Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 2 sie 2025, o 16:35




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 161 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 6 maja 2010, o 13:19 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17565
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3697
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Proszę wszystkich o umiar w obrażaniu się wzajemnym!!!

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 maja 2010, o 17:54 
*** Ban ***

Dołączył(a): 20 mar 2010, o 02:26
Posty: 4717
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 706
Uprawnienia żeglarskie: K.J.
Moniia napisał(a):

ins napisał(a):
polski KJ i JSM to jeśli na jachcie znajdują się ich zagraniczni odpowiednicy


A jaki jest brytyjski odpowiednik KJ czy JSM wg Ciebie????
Czy to Competent Crew? Czy Yachtmaster Ocean? Bo wiesz, tak się składa, że pod kątem UPRAWNIEŃ to dokładnie to samo dla mnie, jak i dla każdego Brytyjczyka, jak i kogokolwiek pływającego tutaj. I z jednym i z drugim mogę prowadzić 24 m jacht, na co w Polsce potrzebuje KJ.

ins napisał(a):
to jest to wyłacznie sprawa między właścicielem jachtu a firma asekuracyjną.


NADUŻYCIE i PÓŁPRAWDA. ŹADNE ubezpieczenie w UK nie wymaga posiadania certyfikatu wyszkolenia na prywatnym jachcie. Taki certyfikat za to daje istotne zniżki. Co nie znaczy, że bez niego nie ubezpieczę - zrobię to bez problemu.

ins napisał(a):
Urzędowi Morskiemu nic do tego.


KŁAMSTWO. Formalnie UM nie może potraktować mojego YM Ocean, jeśli bym takowy miała, jako uprawnień. Więc potraktuje mnie jako prowadzącą jacht bez wymaganych uprawnień. Chyba, że mam commercial endorsement, ale to powinienieś porównywać z uprawnieniami zawodowymi, bo to nie dla amatorów.


Moniiu
1.
Przepis polski mówi o zastosowaniu odpowiedników obcych uprawnień na jachtach polskich, nie na jachtach brytyjskich a tym bardziej na wodach brytyjskich.
I to co napisałem
Cytuj:
zasięgałem opinii u Polskich czarterodawców. Nie ma żadnego problemu nawet jeśli w dokumentach jachtu wpisana jest minimalna załoga - polski KJ i JSM to jeśli na jachcie znajdują się ich zagraniczni odpowiednicy to jest to wyłacznie sprawa między właścicielem jachtu a firma asekuracyjną. Urzędowi Morskiemu nic do tego.

dotyczy tego co opisuje przepis ustawy, a nie sytuacji w UK.

Zdaje się że polemizujesz z własną imaginacją, a nie ze mną wpisując coś takiego
Cytuj:
Czy to Competent Crew? Czy Yachtmaster Ocean? Bo wiesz, tak się składa, że pod kątem UPRAWNIEŃ to dokładnie to samo dla mnie, jak i dla każdego Brytyjczyka, jak i kogokolwiek pływającego tutaj. I z jednym i z drugim mogę prowadzić 24 m jacht, na co w Polsce potrzebuje KJ.


2. Ponownie ta sama sytuacja - Wyobraziłaś sobie że opisuję sytuację w UK gdy napisałem co następuje
Cytuj:
jeśli na jachcie znajdują się ich zagraniczni odpowiednicy to jest to wyłacznie sprawa między właścicielem jachtu a firma asekuracyjną

Nic bardziej błędnego - odnosiłem się tylko do polskiej rzeczywistości.
W związku z tym Twój wpis
Cytuj:
NADUŻYCIE i PÓŁPRAWDA. ŹADNE ubezpieczenie w UK nie wymaga posiadania certyfikatu wyszkolenia na prywatnym jachcie. Taki certyfikat za to daje istotne zniżki. Co nie znaczy, że bez niego nie ubezpieczę - zrobię to bez problemu.

jest kolejnym dowodem na to że Uprawiasz dość śmieszna walkę z Samą sobą bo przecież nie odniosłaś się w żaden sposób do mojego wpisu.

3.
Cytuj:
ins napisał(a):
Urzędowi Morskiemu nic do tego.


KŁAMSTWO. Formalnie UM nie może potraktować mojego YM Ocean, jeśli bym takowy miała, jako uprawnień. Więc potraktuje mnie jako prowadzącą jacht bez wymaganych uprawnień. Chyba, że mam commercial endorsement, ale to powinienieś porównywać z uprawnieniami zawodowymi, bo to nie dla amatorów.


Moniiu zwracam się do Ciebie jako specjalistki od dokumentów wystawianych przez RYA.
Stwierdzasz że certyfikat kompetencji YM Ocean dla UM nie jest formalnieodpowiednikiem KJ.
Zakładam że tak Widzisz tą sytuację ponieważ nie ma dokładnie określenia do czego uprawnia YM tylko potwierdza kompetencje.
Jeśli się mylę w swoich założeniach to podaj łaskawie inną przyczynę dla której UM
miałby podważać prawo do korzystania z YM Ocean zamiast KJ

Piotr Siedlewski


Ostatnio edytowano 7 maja 2010, o 08:31 przez Banan, łącznie edytowano 1 raz
Poprawiłem cytowanie - ufff


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 maja 2010, o 18:51 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8654
Lokalizacja: Edinburgh, Scotland
Podziękował : 3582
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
ins napisał(a):

Moniiu
1.
Przepis polski mówi o zastosowaniu odpowiedników obcych uprawnień na jachtach polskich, nie na jachtach brytyjskich a tym bardziej na wodach brytyjskich.
I to co napisałem
dotyczy tego co opisuje przepis ustawy, a nie sytuacji w UK.

Nic bardziej błędnego - odnosiłem się tylko do polskiej rzeczywistości.
W związku z tym Twój wpis
jest kolejnym dowodem na to że Uprawiasz dość śmieszna walkę z Samą sobą bo przecież nie odniosłaś się w żaden sposób do mojego wpisu.


Nie. Piszę to, aby Ci uzmysłowić, że te certyfikaty nie są ŻADNYMI uprawnieniami. Mogę prowadzić dowolny jacht do 24 m nie posiadając źadnego z nich. Certyfikat kompetencji nie uprawnia posiadacza do NICZEGO. Potwierdza tylko, że wg egzaminatora posiada on pewną wiedzę i umiejętności.

ins napisał(a):
Urzędowi Morskiemu nic do tego.
Moniia napisał(a):

KŁAMSTWO. Formalnie UM nie może potraktować mojego YM Ocean, jeśli bym takowy miała, jako uprawnień. Więc potraktuje mnie jako prowadzącą jacht bez wymaganych uprawnień. Chyba, że mam commercial endorsement, ale to powinienieś porównywać z uprawnieniami zawodowymi, bo to nie dla amatorów.


Moniiu zwracam się do Ciebie jako specjalistki od dokumentów wystawianych przez RYA.
Stwierdzasz że certyfikat kompetencji YM Ocean dla UM nie jest formalnieodpowiednikiem KJ.
Zakładam że tak Widzisz tą sytuację ponieważ nie ma dokładnie określenia do czego uprawnia YM tylko potwierdza kompetencje.
Jeśli się mylę w swoich założeniach to podaj łaskawie inną przyczynę dla której UM
miałby podważać prawo do korzystania z YM Ocean zamiast KJ

Piotr Siedlewski


Podałam właśnie wyżej. One nie są uprawnieniami - nie uprawniają Cię do NICZEGO. w związku z tym nie są dokumentem o którym mowa w naszej ustawie. Chyba, źe mają dodatkowo commercial endorsement, które stanowi brytyjskie FORMALNE UPRAWNIENIE do ZAWODOWEGO żeglowania na konkretnym obszarze (YM OfFshore commercial end. - do 150 mil od portu schronienia, jeśli dobrze pamiętam). W związku z tym, w świetle polskiej ustawy tylko taki z brytyjskich certyfikatów (komercyjny!) może być uznany jako uprawnienie do prowadzenia jachtu pod polską banderą. Uznanie certyfikatu nawet YM Ocean, jeśli nie jest on komercyjny, jest formalnie niezgodne z ustawą.

Jeśliby w ustawie nie było stwierdzenia "posiada uprawnienia do uprawiania żeglarstwa" a "posiada certyfikat potwierdzający kompetencje do uprawiania żeglarstwa" - nie byłoby problemu. Każdy z brytyjskich certyfikatów mógłby być używany na jachcie pod polską banderą. Ale ponieważ oprócz ducha, istotna jest także litera prawa - obecnie NIE MOŻNA uznać certyfikatu RYA za dokument, o którym mowa w naszej ustawie.

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 maja 2010, o 19:00 
*** Ban ***

Dołączył(a): 20 mar 2010, o 02:26
Posty: 4717
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 706
Uprawnienia żeglarskie: K.J.
Moniiu, a mogła byś wkleić jakiś tekst ze strony RYA który by po przetłumaczeniu dość jednoznacznie określał że posiadacz RYA YM Ocean z commercial endorsement ma uprawnienia,a nie tylko potwierdzenie odbycia dodatkowego szkolenia i posiadania kompetencji potwierdzonych przez RYA do prowadzenia jednostek w określonych warunkach i wielkości

Piotr Siedlewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 maja 2010, o 19:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 mar 2009, o 18:57
Posty: 3242
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 334
Otrzymał podziękowań: 976
Uprawnienia żeglarskie: RYA/MCA Yachtmaster Ocean
Ależ Monika, do 2007 roku w Ustawie o Kulturze Fizycznej mówiło się o kwalifikacjach. W 2007 roku zwiazkowi koledzy pana Siedlewskiego wymogli na posłach, zeby słowo "kwalifikacje" cichaczem, bez żadnego uzasadnienia (nigdy się nie ukazało) zastapić słowem "uprawnienia". W ten sposób ust 4 formalnie dopuszczajacy obce kwity, tak naprawdę zadnego z nich nie dopuszcza (za wyjatkiem chorwackiego VBr - wyszło to niechcący). I o to właśnie chodziło, bo przecież tak naprawdę chodzi cały czas o to, aby PZŻ był monopolistą. Jednym jedynym wystawcą kwitów, na podstawie któych można w Polsce zeglować. M.in. po to aby pan Siedlewski mógł zyć choćby z egzaminowania i obowiazkowego szkolenia.
O tym jaki to był szwindel, świadczy to, że nagle i jedynie w art 53a Ustawy o Kulturze Fizycznej dotyczącym żeglarstwa zrobiono tą podmiankę. Art. 53 dotyczący strzelectwa nadal mówi o posiadanych kwalifikacjach, podobnie jak art 53 b (alpinizm jaskiniowy) i art 53 c (nurkowanie). Żeby było śmieszniej, to w Ustawie o Żegludze Śródladowej też mówi się o kwalifikacjach, choć tam jest o kwitach zawodowych. Nie znajdziesz tam terminu "uprawnienia". Takie są fakty i tak wyglada psucie prawa w naszym kraju w imieniu wąskeij grupy pasozytujacej na całym społeczeństwie. Szkoda tylko, że o numerze "i czasopisma" trąbiła cała Polska, a o numerze w któym nagle zniknęły "Kwalifikacje" i pojawiły się uprawnienia, jakoś nikt nie chce gadać.

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.


Ostatnio edytowano 6 maja 2010, o 19:13 przez Szaman3, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 maja 2010, o 19:06 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 mar 2009, o 18:57
Posty: 3242
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 334
Otrzymał podziękowań: 976
Uprawnienia żeglarskie: RYA/MCA Yachtmaster Ocean
ins napisał(a):
Moniiu, a mogła byś wkleić jakiś tekst ze strony RYA który by po przetłumaczeniu dość jednoznacznie określał że posiadacz RYA YM Ocean z commercial endorsement ma uprawnienia,a nie tylko potwierdzenie odbycia dodatkowego szkolenia i posiadania kompetencji potwierdzonych przez RYA do prowadzenia jednostek w określonych warunkach i wielkości

Piotr Siedlewski


Znajdź sobie. Dla ułatwienia powiem, że jest to w Code of Practice MCA.

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 maja 2010, o 19:12 
*** Ban ***

Dołączył(a): 20 mar 2010, o 02:26
Posty: 4717
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 706
Uprawnienia żeglarskie: K.J.
Tak ale to Moniia jest tu specjalistką. Czyżbyś Mariuszu wątpił w to spiesząc na ratunek.
Zakrawa to na niedocenianie umiejetnosci kobiet.
Piotr Siedlewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 maja 2010, o 19:12 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 gru 2006, o 15:44
Posty: 307
Lokalizacja: Rybnik
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 7
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz lodowy
ins napisał(a):


Zakładam że tak Widzisz tą sytuację ponieważ nie ma dokładnie określenia do czego uprawnia YM tylko potwierdza kompetencje.
Jeśli się mylę w swoich założeniach to podaj łaskawie inną przyczynę dla której UM
miałby podważać prawo do korzystania z YM Ocean zamiast KJ



Widzisz.Nie mylisz się w swoich założeniach,a przyczyna jest właśnie ta opisana.Sam przytoczyłeś właściwy art 53a, gdzie mowa o uprawnieniach a nie kompetencjach.

_________________
Jurek
.....kiedy dogmat zakrada się do umysłu, ustaje wszelka aktywność intelektualna.


http://zagle.mazury.info


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 maja 2010, o 19:19 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8654
Lokalizacja: Edinburgh, Scotland
Podziękował : 3582
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Uprzedziłeś mnie, Mariusz :)
A co do słówek w Ustawie - wiem, że kiedyś były kwalifikacje, ale wtedy miały być potwierdzone polskim kwitem. Gdy pojawiły się obce kwity w ustawie, sprytnie zmieniono to na uprawnienia, żeby zneutralizować to niebezpieczne dla niektórych stwierdzenie. A ponieważ mowa o obecnej ustawie, musiałam napisać jak jest. Źeby Ci niezorientowani wiedzieli, na czym stoją formalnie, a nie tylko na zasadzie "a bo Pan Instruktor tak powiedział".

Uprawnienia w UK nadaje MCA. Commercial endorsement jest uznaniem kwalifikacji potwierdzonych certyfikatem amatorskim za wystarczające do konkretnego, komercyjnego wykorzystania. Jego uzyskanie nie wiąże się z żadnym dodatkowym szkoleniem/egzaminem ze strony RYA. Należy tylko przedstawić odpowiednie dokumenty wymagane przez MCA od KAŻDEGO pracującego na morzu - badania lekarskie i STCW.

Jeśli coś pominęłam, Mariusz, proszę popraw mnie

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 maja 2010, o 19:22 
*** Ban ***

Dołączył(a): 20 mar 2010, o 02:26
Posty: 4717
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 706
Uprawnienia żeglarskie: K.J.
Cały czas oczekuje na przedstawienie przez specjalistów tekstu w którym dokument wystawiony przez RYA jest czymś więcej niż tylko opisem odbytych szkoleń i nabytych kompetencji.
Nie jestem najmocniejszy w angielskim - dlatego pozwalam sobie o to poprosić -
a pomimo to przedstawiałem zawsze stosowny tekst i link, na poparcie moich tez.
Piotr Siedlewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 maja 2010, o 19:29 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 gru 2006, o 15:44
Posty: 307
Lokalizacja: Rybnik
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 7
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz lodowy
ins napisał(a):
Cały czas oczekuje na przedstawienie przez specjalistów tekstu w którym dokument wystawiony przez RYA jest czymś więcej niż tylko opisem odbytych szkoleń i nabytych kompetencji.


No to mamy problem.Oczekujesz od specjalistów,że sami będą poszukiwać dowodów na to,że certyfikat RYA jest czymś więcej niż świadectwem kompetencji i w ten sposób mają sobie sami udowodnić,że są głupi? Zaiste,zabawne.

_________________
Jurek
.....kiedy dogmat zakrada się do umysłu, ustaje wszelka aktywność intelektualna.


http://zagle.mazury.info


Ostatnio edytowano 6 maja 2010, o 19:33 przez pa20jb, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 maja 2010, o 19:33 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 mar 2009, o 18:57
Posty: 3242
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 334
Otrzymał podziękowań: 976
Uprawnienia żeglarskie: RYA/MCA Yachtmaster Ocean
Moniia napisał(a):
Jeśli coś pominęłam, Mariusz, proszę popraw mnie


Jest dokładnie tak jak napisałaś.

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 maja 2010, o 19:43 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8654
Lokalizacja: Edinburgh, Scotland
Podziękował : 3582
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
ins napisał(a):
Tak ale to Moniia jest tu specjalistką. Czyżbyś Mariuszu wątpił w to spiesząc na ratunek.
Zakrawa to na niedocenianie umiejetnosci kobiet.


Akurat jeśli chodzi o Mariusza doskonale wiem, że nie wątpi w moją wiedzę i umiejętności. A temat zna lepiej ode mnie albo równie dobrze.

A poza tym specjalistką to ja jestem od ubezpieczania jachtów - a temat uprawnień tudzież rejestrowania znam, bo wiąże się z tym, a często jestem pytana o np. rejestrowanie jachtu pod brytyjską/belgijską/inną niepolską banderą.

ins, masz tutaj artykuły :
http://www.rya.org.uk/Pages/Search.aspx ... nt#content

jeden z cytatów:
" Skippering commercial yachts

The qualifications required are determined by the area in which the yacht is operating. With a Yachtmaster Coastal Certificate of Competence you can skipper yachts up to 24m, operating up to 20 miles from a safe haven, while the Yachtmaster Offshore Certificate of Competence enables you to skipper yachts up to 200gt, 150 miles from a safe haven.

With the Yachtmaster Ocean Certificate of Competence you can work worldwide.

[b]Whichever area you are working in, you must hold the commercial endorsement, so a one-day sea survival course and medical fitness certificate are necessary.[/b] "
Kluczowe słówka podkreśliłam. Jest to artykuł RYA doradzający jakie kwalifikacje musisz zdobyć aby prowadzić komercyjny jacht do 24 m.

Tutaj zaś masz ze strony MCA odpowiedzi na najczęstsze pytania dotyczące komercyjnych uprawnień na jachty:
http://www.mcga.gov.uk/c4mca/mcga07-hom ... aq.htm#1.5

" Q.Does the MCA accept International Yachtmaster Training (IYT) Master of Yachts 200 tons Offshore or IYT Master of Yachts 200 tons Ocean Certificates (formerly commercially endorsed IYT Yachtmaster Offshore or commercially endorsed IYT Yachtmaster Ocean) or am I required to hold a Royal Yachting Association (RYA) Yachtmaster Certificate of Competency?
A. The MCA recognises both International Yachtmaster Training (IYT) and Royal Yachting Association (RYA) qualifications and certificates

Q. Does my RYA or IYT Yachtmaster certificate need to be commercially endorsed?
A. Your RYA Yachtmaster certificates have to be commercially endorsed for service only. Your IYT Certificate is inherently commercially endorsed as the requirements are completed as part of the award of the certificate."

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 maja 2010, o 20:13 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 31 mar 2010, o 11:06
Posty: 471
Podziękował : 17
Otrzymał podziękowań: 58
Uprawnienia żeglarskie: st.j
Moniia napisał(a):
ins napisał(a):
Tak ale to Moniia jest tu specjalistką. Czyżbyś Mariuszu wątpił w to spiesząc na ratunek.
Zakrawa to na niedocenianie umiejetnosci kobiet.


Akurat jeśli chodzi o Mariusza doskonale wiem, że nie wątpi w moją wiedzę i umiejętności. A temat zna lepiej ode mnie albo równie dobrze.

A poza tym specjalistką to ja jestem od ubezpieczania jachtów - a temat uprawnień tudzież rejestrowania znam, bo wiąże się z tym, a często jestem pytana o np. rejestrowanie jachtu pod brytyjską/belgijską/inną niepolską banderą.

ins, masz tutaj artykuły :
http://www.rya.org.uk/Pages/Search.aspx ... nt#content

jeden z cytatów:
" Skippering commercial yachts

The qualifications required are determined by the area in which the yacht is operating. With a Yachtmaster Coastal Certificate of Competence you can skipper yachts up to 24m, operating up to 20 miles from a safe haven, while the Yachtmaster Offshore Certificate of Competence enables you to skipper yachts up to 200gt, 150 miles from a safe haven.

With the Yachtmaster Ocean Certificate of Competence you can work worldwide.

[b]Whichever area you are working in, you must hold the commercial endorsement, so a one-day sea survival course and medical fitness certificate are necessary.[/b] "
Kluczowe słówka podkreśliłam. Jest to artykuł RYA doradzający jakie kwalifikacje musisz zdobyć aby prowadzić komercyjny jacht do 24 m.

Tutaj zaś masz ze strony MCA odpowiedzi na najczęstsze pytania dotyczące komercyjnych uprawnień na jachty:
http://www.mcga.gov.uk/c4mca/mcga07-hom ... aq.htm#1.5

" Q.Does the MCA accept International Yachtmaster Training (IYT) Master of Yachts 200 tons Offshore or IYT Master of Yachts 200 tons Ocean Certificates (formerly commercially endorsed IYT Yachtmaster Offshore or commercially endorsed IYT Yachtmaster Ocean) or am I required to hold a Royal Yachting Association (RYA) Yachtmaster Certificate of Competency?
A. The MCA recognises both International Yachtmaster Training (IYT) and Royal Yachting Association (RYA) qualifications and certificates

Q. Does my RYA or IYT Yachtmaster certificate need to be commercially endorsed?
A. Your RYA Yachtmaster certificates have to be commercially endorsed for service only. Your IYT Certificate is inherently commercially endorsed as the requirements are completed as part of the award of the certificate."

Wybacz, że zabieram głos u Ciebie bo dotyczy to więcej osób, ale jako dama masz pierwszeństwo. Nie mogę się nadziwić, że tylu mądrych żeglarzy daje się wciągnąć w tę semantyczną dyskusję.
Już przy okazji certyfikatów ISSA apelowałem aby nie dawać się wciagać w dyskusję, czy są ważne w Polsce czy nie, bez względu co obecnie stanowi przepis. Ewidentnie w wyniku lobbingu a teraz z lobbistą właśnie dyskutujecie. Poczytajcie książkę, napijcie się kawy, cokolwiek aby tylko nie młócić słomy. Żeglarz powinien posiadać wiedzę i umiejętności. U nas z wiadomych powodów sprowadzono to do posiadania patentu. Brak patentu równa się analfabetyzmowi. Twórców tego dzieła interesują takie dyskusje aby lansować informację ( i utrwalać, bo instruktorzy wiedzą, że trzeba wyłożyć .. i utrwalić) o tym, że tylko patent to jest to, reszta to szajs. Kochani, dyskutując pomagacie w tym dziele. Dzięki łasce Neptuna udało się załatwić bezpatencie do 7,5 m. W tym przedziale patent PZŻ jest tyle wart ile wiedza jaką szczęśliwie wyniósł kursant z kursu, raczej niewiele. Ktoś po kursie się tu pytał jak kłaść maszt! Natomiast certyfikat a juz szczególnie certyfikat RYA coś znaczy zawsze, bez względu na długość jachtu czy kreski na wodzie. I to jest najważniejsze. Nie traćcie sił i energii na dyskusję z czymś co odchodzi do lamusa historii.
Ja swoje wiem więc wiedźcie i Wy. A resztę czas załatwi. Liczy się wiedza i umiejętności a nie przymusowo zdobyte kartoniki. Aby sprawa była jasna, znam ludzi, którzy pracując w systemie przymusu autentycznie uczą. Robią swoje. Ci co lamentują robią to w swoim interesie. Olejcie to, błagam :)

_________________
Pozdrawiam
Zbigniew Klimczak
http://www.przewodnikzeglarski.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 maja 2010, o 20:34 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 mar 2009, o 18:57
Posty: 3242
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 334
Otrzymał podziękowań: 976
Uprawnienia żeglarskie: RYA/MCA Yachtmaster Ocean
ins napisał(a):
oczekuje na przedstawienie przez specjalistów tekstu w którym dokument wystawiony przez RYA jest czymś więcej niż tylko opisem odbytych szkoleń i nabytych kompetencji.
Nie jestem najmocniejszy w angielskim - dlatego pozwalam sobie o to poprosić -


No to masz motywację, aby podszkolić angileski. Z pewnością przyda Ci się to jak bedziesz pływał po świecie. W obcych krajach jakos mało osób mówi po polsku.
A może kiedys bedziesz chciał zdawać egzamin na RYA Yachtmastera? Wtedy jesli zrobisz STCW i dasz zaświadczenuie od lekarza to będziesz miał zawodowy, legalny kwit uznawany na całym świecie. Nie tak jak teraz, amatorski kwit PZŻ.

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 maja 2010, o 20:38 
*** Ban ***

Dołączył(a): 20 mar 2010, o 02:26
Posty: 4717
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 706
Uprawnienia żeglarskie: K.J.
Czarterowałem w 2009 w UK jacht od firmy http://www.argyll-yachtcharters.co.uk jej właściciel żadnych flepów ode mnie nie chciał tak że do końca nie wiem czy pływałem na jachcie komercyjnym czy rekreacyjnym czy jak go nazwać. Choć w papierach miał chyba pleasure craft ( głowy za to nie dam )

Ale nie oto chodzi.
Krótko mówiąc jeśli mam jacht w Polsce o długości do 12m albo dłuższy nie zarejestrowany jako komercyjny ( proszę o definicje co to takiego w Polsce i UK ) to żadne dodatkowe papiery poza YM, albo Costal Skipper lub Inland Skipper nie są potrzebne.

Poza tym nadal nie mogę dostrzec żadnego sformułowania opisującego dokument YM z z dodatkowym przeszkoleniem jako uprawnienia - to są tylko możliwości.
Moim zdaniem jest to kwestia języka w UK.

Ale żaden rozsądny pracownik UM na motorówce kontrolujący dokumenty jachtu w Polsce pod polska banderą się do YM się nie przyczepi, a jak będzie wredny to nawet najlepszy dokument nie pomoże.

Czy zmienić prawo tak aby było wpisane w ustawie, sformułowanie certyfikaty kompetencji, albo cokolwiek innego - czemu nie.
Tylko proszę nie wmawiać ludziom nie istniejących barier.
To kto na czym pływa decyduje od 20 lat kasa, czas, chęci, umiejętności a nie PZŻ.

Piotr Siedlewski

ps
Panie Mariuszu Główko pływam sobie tu i tam na świecie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 maja 2010, o 21:10 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8654
Lokalizacja: Edinburgh, Scotland
Podziękował : 3582
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Batiar, przepraszam, ale musiałam. Popatrz na ostatni post. Ten Pan udowadnia każdym postem, że białe jest czarne. Czasem trzeba coś dopisać, żeby ktoś mniej zorientowany w temacie nie dał się zmanipulować.

Ja mam tą przyjemność mieszkać w miejscu, gdzie mnie te prawne niuanse nie obchodzą. Spokojnie mogę zaprosić przyjaciółkę, niech sobie obwącha pływy osobiście i nauczy się jak je karmić, żeby nie gryzły. Jak potem jakiś papier będzie potrzebowała, to go zrobi dla świętego spokoju armatora. Albo nie, jeśli potrzebować go nie będzie. Ale ona chce to umieć. I to jest ważne. A nie papiery, nawet z RYA :)

Naprostowałam, co miałam do naprostowania i kończę dyskutowanie z naszym uczonym instruktorem. Możemy pogadać, jak nauczy się wystarczajaco angielskiego, żeby zrozumieć różnicę pomiędzy must have i may have oraz required i recommended. Chociaż masz rację, że sensu nie ma :)

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 maja 2010, o 21:22 
*** Ban ***

Dołączył(a): 20 mar 2010, o 02:26
Posty: 4717
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 706
Uprawnienia żeglarskie: K.J.
Tak oto mamy na przykładzie Monii typową dla tz liberalizatorki wypowiedź merytoryczną.
Potencjał informacji wprost przytłaczający.
Piotr Siedlewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 maja 2010, o 21:41 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 mar 2009, o 18:57
Posty: 3242
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 334
Otrzymał podziękowań: 976
Uprawnienia żeglarskie: RYA/MCA Yachtmaster Ocean
Moze jakiś mod zwróci uwagę panu Siwedlewskiemu, ze jego posty na tym forum są zdecydowanie bardziej niemerytoryczne i wiele z nich, jak choćby ostatni, stwarzaja wrazenie, że mamy do czynienia z trollem.

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 maja 2010, o 22:02 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17565
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3697
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
ins napisał(a):
Krótko mówiąc jeśli mam jacht w Polsce o długości do 12m albo dłuższy nie zarejestrowany jako komercyjny ( proszę o definicje co to takiego w Polsce i UK ) to żadne dodatkowe papiery poza YM, albo Costal Skipper lub Inland Skipper nie są potrzebne.
Parafrazując Twoją poprzednią wypowiedź napiszę: Tak oto mamy na przykładzie Insa typową dla tz legalisty pezetżecianego wypowiedź merytoryczną.
Potencjał informacji wprost przytłaczający.

Po definicję jachtu komercyjnego w Polsce zadzwoń do dobrej wróżki a w UK... tu znowu skucha - nie ma definicji komercyjności. Jest jedynie wyłączenie spod Konwencji o Liniach Ładunkowych jachtów przyjemnościowych - czyżby instruktorzy PZŻ byli niedoinformowani?


Cytuj:
Poza tym nadal nie mogę dostrzec żadnego sformułowania opisującego dokument YM z z dodatkowym przeszkoleniem jako uprawnienia - to są tylko możliwości.
To są wymagania opisane w odpowiednim Code of Practice wydawanym przez MCA i będącym dokumentem o randze naszego rozporządzenia dyrektora UM.

Cytuj:
Ale żaden rozsądny pracownik UM na motorówce kontrolujący dokumenty jachtu w Polsce pod polska banderą się do YM się nie przyczepi, a jak będzie wredny to nawet najlepszy dokument nie pomoże.
Czy ja dobrze zrozumiałem powyższy cytat? Nie ważne jaki masz dokument, ważna jest osobowość pracownika UM na motorówce?

Cytuj:
Tylko proszę nie wmawiać ludziom nie istniejących barier.
Tylko proszę nie wmawiać ludziom nieistnienie barier.


Cytuj:
To kto na czym pływa decyduje od 20 lat kasa, czas, chęci, umiejętności a nie PZŻ.
I umiejętność obchodzenia prawa napisanego pod dyktando PZŻ.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 maja 2010, o 23:18 
*** Ban ***

Dołączył(a): 20 mar 2010, o 02:26
Posty: 4717
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 706
Uprawnienia żeglarskie: K.J.
1. Jeśli nie ma jachtów komercyjnych to odpada potrzeba posiadania dodatkowych uprawnień poza certyfikatami kompetencji.

2. Mam Code of Practice ale wnioski mam inne niż dominujące na forum. Jest tam opis jakie dokumenty mają być na statkach ( jak go nazwać ) for commercial purposes, w zależności gdzie pływają ale nie zauważyłem opisu uprawnień posiadaczy poszczególnych certyfikatów lub świadectw ukończonych kursów i egzaminów.

3. Moim zdaniem kontroler UM w myśl obecnych przepisów nie ma podstaw by nie uznać prawa posiadacza certyfikatu RYA do prowadzenia jachtu po wodach polskich i pod polska banderą.

4.Nie wmawiam braku istnienia barier tylko wykazuję że paru ludzi na forum w rewolucyjnym szale
gada głupoty i być może znajdzie się paru następnych takich którzy to kupią.

5.Głupie prawo trzeba zmieniać, a do czasu gdy nie można trzeba je obchodzić

Piotr Siedlewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 maja 2010, o 00:03 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8654
Lokalizacja: Edinburgh, Scotland
Podziękował : 3582
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Marine Guidance Notice 280 Code od Practice, str 124 - tabela z akceptowanymi dla poszczególnych rejonów kwalifikacjami skippera dla małych jednostek (do 24 m) w użytkowaniu komercyjnym.

http://www.mcga.gov.uk/c4mca/mgn_280.pdf

Miłej lektury. Zanim powiesz, że ktoś lepiej znający od Ciebie język i temat gada głupoty, lepiej dwa razy sprawdź, czy masz rację.

Szlag mnie trafia, jak ktoś zamiast czytać akty prawne, usiłuje innym wmawiać, co MU się wydaje, że w nich jest. Weźcie z nim coś zróbcie.

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 maja 2010, o 00:20 
*** Ban ***

Dołączył(a): 20 mar 2010, o 02:26
Posty: 4717
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 706
Uprawnienia żeglarskie: K.J.
Cytuj:
Marine Guidance Notice 280 Code od Practice, str 124 - tabela z akceptowanymi dla poszczególnych rejonów kwalifikacjami skippera dla małych jednostek (do 24 m) w użytkowaniu komercyjnym.

Moniiu angielski to napewno masz opanowany lepiej niz ja ale w polskim to Masz totalne
braki. Wszak Ty potwierdzasz w całej rozciągłości moje tezy .



A oto jest tekst osóbki zamieszkującej nowoczesny i pełen standardów demokratycznych kraj

Cytuj:
Szlag mnie trafia, jak ktoś zamiast czytać akty prawne, usiłuje innym wmawiać, co MU się wydaje, że w nich jest. Weźcie z nim coś zróbcie.


Moniiu jest XXI wiek. Jeśli nie potrafisz zaakceptować prawa innej osoby do posiadania odrębnego zdania to nie produkuj się w forum.
Jakąś bandę chcesz na mnie nasłać, wzywasz do rękoczynów, zastanów się dziewczyno nad Sobą.

Piotr Siedlewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 maja 2010, o 07:05 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 gru 2006, o 15:44
Posty: 307
Lokalizacja: Rybnik
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 7
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz lodowy
Monia.Poczytaj sobie
http://astromaria.wordpress.com/2010/04 ... n-ja-znac/
Nie będziesz się tak denerwować.
A swoją drogą nie mogą modowie zaznaczyć jakimś kolorkiem wypowiedzi mających na celu dezinformowanie czytających?

_________________
Jurek
.....kiedy dogmat zakrada się do umysłu, ustaje wszelka aktywność intelektualna.


http://zagle.mazury.info


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 maja 2010, o 07:19 
*** Ban ***

Dołączył(a): 20 mar 2010, o 02:26
Posty: 4717
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 706
Uprawnienia żeglarskie: K.J.
Jestem za, i to jak najszybciej.

Bo jeszcze ktoś uwierzy ze w Polsce nie są przeprowadzane egzaminy na stopnie RYA i takoż samo ktoś uwierzy że w Polsce nie można prowadzić jachtu na podstawie certyfikatów kompetencji wystawionych przez RYA.

Piotr Siedlewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 maja 2010, o 08:37 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 mar 2009, o 14:11
Posty: 1340
Lokalizacja: Płock
Podziękował : 66
Otrzymał podziękowań: 22
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Opanujcie się troszeczkę - zaczynacie już dawno pisać nie na temat

_________________
Pozdrawiam
Tomek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 maja 2010, o 09:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 31 mar 2010, o 11:06
Posty: 471
Podziękował : 17
Otrzymał podziękowań: 58
Uprawnienia żeglarskie: st.j
Moniia napisał(a):
Batiar, przepraszam, ale musiałam. Popatrz na ostatni post. Ten Pan udowadnia każdym postem, że białe jest czarne. Czasem trzeba coś dopisać, żeby ktoś mniej zorientowany w temacie nie dał się zmanipulować.

Ja mam tą przyjemność mieszkać w miejscu, gdzie mnie te prawne niuanse nie obchodzą. Spokojnie mogę zaprosić przyjaciółkę, niech sobie obwącha pływy osobiście i nauczy się jak je karmić, żeby nie gryzły. Jak potem jakiś papier będzie potrzebowała, to go zrobi dla świętego spokoju armatora. Albo nie, jeśli potrzebować go nie będzie. Ale ona chce to umieć. I to jest ważne. A nie papiery, nawet z RYA :)

Naprostowałam, co miałam do naprostowania i kończę dyskutowanie z naszym uczonym instruktorem. Możemy pogadać, jak nauczy się wystarczajaco angielskiego, żeby zrozumieć różnicę pomiędzy must have i may have oraz required i recommended. Chociaż masz rację, że sensu nie ma :)

I tak trzymać! popatrz na następny post, reakcję insa. To przekracza ludzkie pojęcie.
Wiem, że w internecie czasem występują zawodowo podpuszczacze. Piszą bzdury aby pzredłużac dyskusję i nabijać licznik ale ten tu to czysty "ideowiec".
Ja też czasem reaguję aby dla innych sprostować wiedzę ale przez jakiś czas, nim dołączą nowi, obecni forumowicze chyba powinni mieć pogląd opanowany na ten głos.

_________________
Pozdrawiam
Zbigniew Klimczak
http://www.przewodnikzeglarski.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 maja 2010, o 14:14 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
ins napisał(a):
Jestem za, i to jak najszybciej.

Bo jeszcze ktoś uwierzy ze w Polsce nie są przeprowadzane egzaminy na stopnie RYA i


Z tego co mi wiadomo nie są. jednorazowy incydent tego nie zmienia. Być może w przysżłosci się to zmieni, ale obecnie nie są. No chyba , że masz jakieś dane nt. systematycznie przeprowadzanych egzaminów Rya, o których ja nie wiem (po za tym jednym incydentem)

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 maja 2010, o 16:10 
*** Ban ***

Dołączył(a): 20 mar 2010, o 02:26
Posty: 4717
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 706
Uprawnienia żeglarskie: K.J.
O powód trzeba by zapytać szefa firmy "Bluelog"
Myślę że przyczyny są dość prozaiczne i nie mające nic wspólnego z panującym przeświadczeniem o nie możności skiperowania z patentami RYA w Polsce.
1. Jak na razie egzaminy na YM OS są dużo trudniejsze niż egzaminy na SJ.
2. Zyski pomiędzy posiadaniem patentu S.J, i Y.M dla przeciętnego czarterobiorcy w np Chorwacji są żadne.
3. Chyba też cena. Cena za komplet w postaci rzetelnego kursu na YM z egzaminem oraz podobnie rzetelnie przeprowadzonego na SJ przemawia nadal na rzecz podchodzenia do egzaminu na SJ . Przeciętny posiadacz patentu SJ nie będzie odczuwał żadnego dyskomfortu w porównaniu z szczęśliwcem posiadającym patent YM.
4. Przepisy egzaminacyjne - 2 ludzi przez 12 h. nie jest to łatwo zrealizowac przy kosztach czarteru i przeciętnej pensji w Polsce.
5. Moim zdaniem na pewno na przeciw egzaminom i szkoleniu RYA nie stoją żadne przepisy panujące w Polsce

Piotr Siedlewski

p.s.
Chociaż patrząc na wypowiedzi osób chcących uchodzić za wyrocznie w interpretacji przepisów polskich i brytyjskich to posiadacz patentu RYA nie mógłby zostać babcią klozetowa w polskiej marinie.
Ale klapki na oczach to już nie mój problem.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 maja 2010, o 20:41 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
ins napisał(a):
Chociaż patrząc na wypowiedzi osób chcących uchodzić za wyrocznie w interpretacji przepisów polskich i brytyjskich to posiadacz patentu RYA nie mógłby zostać babcią klozetowa w polskiej marinie.

Własnie odechciało mi się prowadzić z Tobą jakąkolwiek rozmowę, Ty zapewne na babcię klozetową się nadajesz. Powodzenia w karierze.

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 161 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 27 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
cron
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL