Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 5 sie 2025, o 22:29




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 55 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Mors
PostNapisane: 6 sty 2012, o 13:50 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 cze 2007, o 12:00
Posty: 4740
Podziękował : 162
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: -)
Olek napisał(a):
czy prawo wymaga żeby lekarz zebrał wywiad w bezpośredniej rozmowie z pacjentem? (ktoś wie?) jeżeli nie to wystarczy wywiad telefoniczny, mailowy i wystawienie kwitka będzie legalne (skoro Ci tak na tym zależy)


Lekarz bierze odpowiedzialność za wystawiony kwit, więc to jego sprawa w jaki sposób sprawdził czy możesz uprawiać czy nie, szczególnie że zdaje się nie ma dla lekarzy żadnych formalnych wytycznych dotyczących wystawiania zaświadczenia o braku przeciwwskazań do uprawiania żeglarstwa. A skoro nie ma to lekarz może stwierdzić że skoro żyje to może :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Mors
PostNapisane: 6 sty 2012, o 13:52 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 kwi 2010, o 22:07
Posty: 3015
Podziękował : 66
Otrzymał podziękowań: 451
Uprawnienia żeglarskie: Jachtowy Sternik Mazurski
Carlo napisał(a):
Lekarz bierze odpowiedzialność za wystawiony kwit, więc to jego sprawa w jaki sposób sprawdził czy możesz uprawiać czy nie, szczególnie że zdaje się nie ma dla lekarzy żadnych formalnych wytycznych dotyczących wystawiania zaświadczenia o braku przeciwwskazań do uprawiania żeglarstwa. A skoro nie ma to lekarz może stwierdzić że skoro żyje to może :D

Czyli każde zaświadczenie będzie wystawione legalnie.

_________________
Olek Kwaśniewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Mors
PostNapisane: 6 sty 2012, o 14:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 cze 2005, o 07:24
Posty: 2639
Lokalizacja: Lublin
Podziękował : 277
Otrzymał podziękowań: 266
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
mbober1 napisał(a):
sentyment do Jotek,
czyli Segeln Panzer Kreutzer. Pływałem na kilku i jednak zdecydowanie wolę Opala. :)
A do zaświadczenia trzeba po prostu mieć zaprzyjaźnionego lekarza, najlepiej także żeglującego.

_________________
Stopy wody pod tym, no, kilem!

Biały Wieloryb czyli...
(Marek Popiel)

http://whale.kompas.net.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Mors
PostNapisane: 6 sty 2012, o 14:35 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 lis 2010, o 21:36
Posty: 2816
Lokalizacja: Napływowy Góral Świętokrzyski
Podziękował : 90
Otrzymał podziękowań: 736
Uprawnienia żeglarskie: byle jaki jachtowy sternik morski
Narjess napisał(a):
Jak ja idę do lekarza przed rejsem na żaglowcu


A Ty to tak dla siebie idziesz, czy to też jest obowiązkowe (na rejs Zawiszą)? :roll:

A co do lekarza rodzinnego, to ja tylko słyszałem, że on nie ma obowiązku wydawania i to będzie kosztować 20 złotych. O choroby się nie pytał! :lol:

_________________
Pozdrawiam
Sławek
-----------------
http://www.waligorski.art/liryka.php?litera=b&nazwa=22
"Najważniejsze, że ocean jest duży, a Ameryka dokładnie w poprzek - nie da się nie trafić."


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Mors
PostNapisane: 6 sty 2012, o 14:38 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 sty 2007, o 21:15
Posty: 2503
Lokalizacja: Trójmiasto
Podziękował : 281
Otrzymał podziękowań: 86
Uprawnienia żeglarskie: JSM, SRC, STCW, MIŻ
Moniia napisał(a):
który mi "na odległość"* wystawi zaświadczenie

A nie masz gdzieś tam na wyspach, polskiego lekarza pod ręką :?: ;)

_________________
Pozdrawiam
Paweł Goławski
http://www.jkmgryf.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Mors
PostNapisane: 6 sty 2012, o 14:40 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 kwi 2010, o 22:07
Posty: 3015
Podziękował : 66
Otrzymał podziękowań: 451
Uprawnienia żeglarskie: Jachtowy Sternik Mazurski
Kolos napisał(a):
A nie masz gdzieś tam na wyspach, polskiego lekarza pod ręką :?: ;)

odnoszę wrażenie że przysłowie "dla chcącego ..." jest tutaj jak najbardziej na miejscu

_________________
Olek Kwaśniewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Mors
PostNapisane: 6 sty 2012, o 14:46 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
Monia, po pierwsze wydziwiasz. Nie wierzę, żeby nie było w Uk polskich lekarzy, nie wierzę, żebyś nie znała w Polsce żadnego lekarza, a na koniec to nie wiem, ale w Polsce juz nie bywasz w ogóle? To nie ładnie :)
Po drugie, jak chcesz prawo jazdy to musisz miec zaświadczenie lekarskie. Zdaje się, że wszędzie na świecie. A znajdując się za granicą jest to zawsze upierdliwe. Ale nikt Ci nie każe mieszkać u kretyńskich, zdradzieckich, sprzedających swoich sojuszników dżemojadów co nie znają cywilizowanego języka ;)
Po trzecie nie słyszałem, żeby ktos w Polsce robił problem z uznaniem RYA-owskich patentów na prowadzenie Opala lub czegokolwiek innego.

Spełnienie wymogów uzyskania patentu morskiego sternika jachtowego nie wymaga ani użerania się, ani wielkich wysiłków.
Natomiast inną rzecza jest kwestia po jaki ch... w ogóle ten patent :)

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Mors
PostNapisane: 6 sty 2012, o 14:51 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 lis 2010, o 21:36
Posty: 2816
Lokalizacja: Napływowy Góral Świętokrzyski
Podziękował : 90
Otrzymał podziękowań: 736
Uprawnienia żeglarskie: byle jaki jachtowy sternik morski
skipbulba napisał(a):
po jaki ch... w ogóle ten patent :)


Na ch.. !
Bo po ch... to się w wodzie stoi.... :lol:

_________________
Pozdrawiam
Sławek
-----------------
http://www.waligorski.art/liryka.php?litera=b&nazwa=22
"Najważniejsze, że ocean jest duży, a Ameryka dokładnie w poprzek - nie da się nie trafić."


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Mors
PostNapisane: 6 sty 2012, o 14:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 sty 2007, o 21:15
Posty: 2503
Lokalizacja: Trójmiasto
Podziękował : 281
Otrzymał podziękowań: 86
Uprawnienia żeglarskie: JSM, SRC, STCW, MIŻ
skipbulba napisał(a):
po jaki ch... w ogóle ten patent

bo jakiś ch... wymaga go do prowadzenia jachtu :)

_________________
Pozdrawiam
Paweł Goławski
http://www.jkmgryf.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Mors
PostNapisane: 6 sty 2012, o 15:10 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8654
Lokalizacja: Edinburgh, Scotland
Podziękował : 3582
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
skipbulba napisał(a):
Monia, po pierwsze wydziwiasz. Nie wierzę, żeby nie było w Uk polskich lekarzy, nie wierzę, żebyś nie znała w Polsce żadnego lekarza, a na koniec to nie wiem, ale w Polsce juz nie bywasz w ogóle? To nie ładnie :)


No nie bywam - i co mi zrobisz? ;)
A znajomego lekarza mam. W Danii...
skipbulba napisał(a):
Po drugie, jak chcesz prawo jazdy to musisz miec zaświadczenie lekarskie. Zdaje się, że wszędzie na świecie. A znajdując się za granicą jest to zawsze upierdliwe.


Maćku, przy wymianie mojego prawa jazdy na lokalne nikt mnie o głupie zaświadczenia nie pytał, bo nie jeżdżę zawodowo. Moje oświadczenie wystarczy.
A przy jeździe zawodowo podreptałabym do swojego tutejszego lekarza i nie byłoby problemu. Nie zauważasz jednak różnicy pomiędzy zawodowym jeżdżeniem a niezawodowym pływaniem? :roll:
skipbulba napisał(a):
Po trzecie nie słyszałem, żeby ktos w Polsce robił problem z uznaniem RYA-owskich patentów na prowadzenie Opala lub czegokolwiek innego.


problem w tym, że w ubezpieczeniach jest fajny zapis o zgodności uprawnień z obowiązującym prawem. Ergo - muszą być uznawane przez prawo w Polsce, a jakie są dokładnie przepisy to sam dobrze wiesz. Nie stać mnie na tak dobrych prawników, coby z firmą ubezpieczeniową wygrali przy tym knocie prawnym jaki jest obecnie obowiązujący...

skipbulba napisał(a):
Spełnienie wymogów uzyskania patentu morskiego sternika jachtowego nie wymaga ani użerania się, ani wielkich wysiłków.
Natomiast inną rzecza jest kwestia po jaki ch... w ogóle ten patent :)


Jak widać, czasami wymaga. A że doszłam do identycznego jak Ty (w ostatnim zdaniu) wniosku - to sobie darowałam :D

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Mors
PostNapisane: 6 sty 2012, o 19:16 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 sty 2010, o 10:31
Posty: 1219
Podziękował : 183
Otrzymał podziękowań: 266
Uprawnienia żeglarskie: st. jach.
No nie Panowie w Moim wątku proszę o trochę kultury słowa na ch i inne używamy dopiero pod silnym wpływem wody ognistej lub w przypadku nagłego zagrożenia :D

Wiec proszę mi tu nie rzucać mięsem. :D

Tak po prawdzie to rozumie Moniie i jej podejście. Pewne rzeczy są poniżej godności i ich się nie robi. Ale tak to można w normalnym kraju a nie w pół normalnym :D.

Czy szanowny Kolega Stara Zientara może jeszcze pogrzebać i zacytować parę jednostek chorobowych z już cytowanej listy. Nie chciałbym wprowadzić w błąd mojego lekarza, skoro Carlo powiedział, że on bierze za to odpowiedzialność.

_________________
marek48100 napisał(a):
Gdybym miał cokolwiek do powiedzenia to zrobiłbym Cię prezesem "ludzi pozytywnie zakręconych"!! ;)
marek


Bobrowe Żeremia
https://www.facebook.com/BobroweZeremia/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Mors
PostNapisane: 6 sty 2012, o 21:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5397
mbober1 napisał(a):
jeszcze pogrzebać i zacytować parę jednostek chorobowych z już cytowanej listy.
Ja tam na wszelki wypadek nie sprawdzałem, czy całkowity brak wzroku przypadkiem nie eliminuje delikwenta. Co więcej - nie mam zamiaru sprawdzać :lol:

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Mors
PostNapisane: 6 sty 2012, o 22:06 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 sty 2010, o 10:31
Posty: 1219
Podziękował : 183
Otrzymał podziękowań: 266
Uprawnienia żeglarskie: st. jach.
Oj tam oj tam

Kolega Zabieraj wraz ze swoją ekipą startuje ze znacznie wyższej półki. Ja tan nawet nie wiem czy tam dotrę :D


Tak poza tym to Moje Wielkie Uznanie dla tego co robi wiece szanowny Kolega Zabieraj.

_________________
marek48100 napisał(a):
Gdybym miał cokolwiek do powiedzenia to zrobiłbym Cię prezesem "ludzi pozytywnie zakręconych"!! ;)
marek


Bobrowe Żeremia
https://www.facebook.com/BobroweZeremia/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Mors
PostNapisane: 7 sty 2012, o 02:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 cze 2010, o 18:03
Posty: 4814
Podziękował : 656
Otrzymał podziękowań: 355
Uprawnienia żeglarskie: k.j., kpt.mt.
Stara Zientara napisał(a):
11. Choroby weneryczne przewlekłe, czynne.


To cenna wiadomość. Będę zapraszał na rejsy tylko patentowane załogantki ;-)

BTW Czy w jakimkolwiek kraju do przyjemnościowego żeglarstwa potrzebne są jakiekolwiek zaświadczenia lekarskie?

pzdr,
Andrzej Kurowski
http://strony.aster.pl/spelnij_marzenia


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Mors
PostNapisane: 8 sty 2012, o 18:28 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
Moniia napisał(a):
No nie bywam - i co mi zrobisz? ;)


No to wybacz, ale nic dziwnego w tym, że trudno Ci załatwić polskie uprawnienia, podobnie jak trudno w Polsce załatwić brytyjskie czy mongolskie.

Moniia napisał(a):

Maćku, przy wymianie mojego prawa jazdy na lokalne nikt mnie o głupie zaświadczenia nie pytał, bo nie jeżdżę zawodowo. Moje oświadczenie wystarczy.


W Polsce przy WYMIANIE prawa jazdy nie wymaga sie nawet oświadczenia, natomiast przed przystapieniem do egzaminu lub kursu wymaga się badań lekarskich na całym świecie (przynajmniej tym cywilizowanym) :)

Moniia napisał(a):
problem w tym, że w ubezpieczeniach jest fajny zapis o zgodności uprawnień z obowiązującym prawem. Ergo - muszą być uznawane przez prawo w Polsce, a jakie są dokładnie przepisy to sam dobrze wiesz. Nie stać mnie na tak dobrych prawników, coby z firmą ubezpieczeniową wygrali przy tym knocie prawnym jaki jest obecnie obowiązujący...


ale wiesz czy tylko tak gadasz? bo ja nadal nie słyszałem, by ktoś odmówił czarteru posiadaczowi certyfikatu RYA, a kwestia ubezpieczenia to już nie Twój problem tylko armatora, prawda?

Kwestia potrzebności patentów w ogóle to osobna sprawa. natomiast stwierdzenie, że do uzyskania w Polsce morsa na podstawie patentu stejota i stażów potrzebne jest UZERANIE się jest bardzo dużą przesadą. Zadnego użerania się, generalnie jest to bardzo, bardzo proste.

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Mors
PostNapisane: 8 sty 2012, o 18:40 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8654
Lokalizacja: Edinburgh, Scotland
Podziękował : 3582
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Wybacz, jeśli ktoś każe mi iść po coś do lekarza co nie jest mi do niczego potrzebne to jest to dla mnie użeranie się.

A co do ubezpieczenia - to mój problem. Bo jak ubezpieczyciel odmówi wypłaty ubezpieczenia - to właściciel zażąda ode mnie pokrycia kosztów... I mimo, że takich rzeczy się nie planuje (znaczy uszkadzania jachtu :) ) to warto o tym pomyśleć. Mnie nie stać na remontowanie Opala...

*~*~*~*~*~*~*~*~*~*

ps. a co do prawa jazdy to może się źle wyraziłam, bo dla mnie to oczywistość :) DVLA przy wymianie prawa jazdy wymaga dokładnie tego samego, co przy jego wydawaniu (z wyjątkiem potwierdzania fotografii, bo to już ma w papierach...). Znaczy, oświadczenia o stanie zdrowia. Zapomniałam wspomnieć jeszcze, że cały proces wymaga przejścia się jedynie na najbliższą pocztę...

*~*~*~*~*~*~*~*~*~*

ps2. Ze zrobieniem papierów brytyjskich w Polsce nie ma najmniejszego problemu, Maćku. Moje SRC wędrowało sobie grzecznie do Polski (robiłam je dzień przed wyjazdem) bez najmniejszych pytań...

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Mors
PostNapisane: 8 sty 2012, o 20:00 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17566
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3697
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Olek napisał(a):
czy prawo wymaga żeby lekarz zebrał wywiad w bezpośredniej rozmowie z pacjentem? (ktoś wie?)
Prawo może lekarzowi zrobić kuku jeśli wyda zaświadczenie potwierdzające nieprawdę (zresztą nie tylko lekarzowi może).

Moniia napisał(a):
No i właśnie dlatego między innymi dałam sobie spokój z morsowaniem* Nie chcę spędzić u mojego lekarza tygodnia tłumacząc mu, o co chodzi**, a potem jeszcze za tłumacza przysięgłego płacić. Na co mi to?
Nie bronię absolutnie pezetżeta, ale... jakby nie patrzeć na nową ustawę, to plasticzany (nb. gówno warty) kwit morsowy jest/będzie wkrótce kwitem zawodowym.
Przechodziłem zawodową lekarską gehennę polsko-angielską i mam Monia prośbę - nie pieprz bez sensu. Brytyjski ML5, standardowo konieczny do uzyskania kwitu zawodowego to jest min. 300 funtów i tydzień czasu. Nie znam żadnego YM, który endorsementował by się u angolskich doktorów, natomiast znam wielu (i ja też), którzy załatwiali sobie kwity z dobrodziejstwem UE w Polsce. Robili to, bo u nas (i w Unii ogólnie) jest to kwitek na jednej stronie A4 a u Angoli to 10 czy 11 stron (ML5) lub więcej (ENG1), z czego dział psychiatria zajmuje znaczącą część.

mbober1 napisał(a):
E coś tu nie tak tylko oświadczenie, żadnej karty pływackiej, stopnia ratownika nic. A co jak kłamie, przecież wyżej musiałem mieć kwit od lekarza ???

Wiele systemów opiera się o taki model - oświadczenie w pewnym zakresie, badanie lekarskie w innym.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Mors
PostNapisane: 8 sty 2012, o 22:12 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8654
Lokalizacja: Edinburgh, Scotland
Podziękował : 3582
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Marek napisał(a):
Przechodziłem zawodową lekarską gehennę polsko-angielską i mam Monia prośbę - nie pieprz bez sensu.


Marku, a czy ja gdziekolwiek mówię o badaniach na ZAWODOWY papier?? Póki co, mors takim nie jest, jak będzie to może zmienię zdanie. Więc nie wkładaj mi w usta czegoś, o czym nie mówię. Na YM niezawodowego nikogo moje zdrowie nie interesuje, jeśli jestem w stanie zdać egzamin znaczy mogę mieć YM. NIEZAWODOWEGO, podkreślam raz jeszcze.

A co do badań, tam gdzie są wymagane - zgadzam się z Tobą. Wiem, ile liczy broszura pod tytułem badania lekarskie do zawodowego prowadzenia samochodu...

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Mors
PostNapisane: 8 sty 2012, o 23:07 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17566
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3697
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Moniia napisał(a):
Marku, a czy ja gdziekolwiek mówię o badaniach na ZAWODOWY papier??
Przepraszam, niepotrzebnie się uniosłem, ale na swoje usprawiedliwienie napiszę, że szlag mnie trafił po kilkudniowym niebycie na forum.
Wracam, sięgam do kolejnego wątku i... wszystko na "nie". Czy my forumem narzekaczy jesteśmy, jakąś Agorą nienawiści do pezetżetu?

A wracając do tematu wątku. Szaleństwa wymaganiowe w różnych krajach/systemach są różne. Fakt na RYA YM nie trzeba zaświadczenia od doktorów, ale SRC i pierwsza pomoc (de facto dla nas to oznacza STCW) jest konieczne.

mbober1 napisał(a):
Proszę cię bardzo wytłumacz mi czy koledzy z PYA, chcą mieć na mnie haka czy co ? Bam mam się podpisać, że się zgadzam.
Pisałeś/wysyłałeś kiedyś CV - jeśli nie dołączysz takowej formułki na końcu to w większości przypadków Twoja aplikacja nawet nie będzie rozpatrywana, bo się nie da dodać Twojego nazwiska do bazy. Firmy się boją.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Mors
PostNapisane: 9 sty 2012, o 07:22 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
Moniia napisał(a):
Ze zrobieniem papierów brytyjskich w Polsce nie ma najmniejszego problemu, Maćku. Moje SRC wędrowało sobie grzecznie do Polski (robiłam je dzień przed wyjazdem) bez najmniejszych pytań...


spróbuj tak z jachtmasterem

PS. w Polsce póki co mors JEST również zawodowym papierem :)

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Mors
PostNapisane: 9 sty 2012, o 10:35 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 sty 2010, o 10:31
Posty: 1219
Podziękował : 183
Otrzymał podziękowań: 266
Uprawnienia żeglarskie: st. jach.
No rzesz wasza k.... m....

Toż się można pociąć, jak się czyta te wasze teksty. Ten temat jest typowo satyryczny i chyba tylko nie liczni co się tu wypowiedzieli to zauważyli.

Dlatego prośba do admina o dołożenie do nazwy wątku Mors - satyrycznie.

Poza tym idę po zaświadczenie i nie wiem jaki będzie mój stan po jego otrzymaniu ;D

_________________
marek48100 napisał(a):
Gdybym miał cokolwiek do powiedzenia to zrobiłbym Cię prezesem "ludzi pozytywnie zakręconych"!! ;)
marek


Bobrowe Żeremia
https://www.facebook.com/BobroweZeremia/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Mors
PostNapisane: 9 sty 2012, o 11:09 
*** Ban ***

Dołączył(a): 20 mar 2010, o 02:26
Posty: 4717
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 706
Uprawnienia żeglarskie: K.J.
skipbulba napisał(a):
Moniia napisał(a):
No nie bywam - i co mi zrobisz? ;)


No to wybacz, ale nic dziwnego w tym, że trudno Ci załatwić polskie uprawnienia, podobnie jak trudno w Polsce załatwić brytyjskie

http://www.bluelog.pl/?kursy-zeglarskie ... tmaster,58
http://www.gmdss.pl/terminarz_kursow_-r ... a_src.html

Piotr Siedlewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 sty 2012, o 11:43 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 sty 2007, o 21:15
Posty: 2503
Lokalizacja: Trójmiasto
Podziękował : 281
Otrzymał podziękowań: 86
Uprawnienia żeglarskie: JSM, SRC, STCW, MIŻ
mbober1 napisał(a):
Dlatego prośba do admina o dołożenie do nazwy wątku Mors - satyrycznie.

Nie ma sprawy, wykonane ;)

_________________
Pozdrawiam
Paweł Goławski
http://www.jkmgryf.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 sty 2012, o 11:46 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 sty 2010, o 10:31
Posty: 1219
Podziękował : 183
Otrzymał podziękowań: 266
Uprawnienia żeglarskie: st. jach.
Podziękował :D

_________________
marek48100 napisał(a):
Gdybym miał cokolwiek do powiedzenia to zrobiłbym Cię prezesem "ludzi pozytywnie zakręconych"!! ;)
marek


Bobrowe Żeremia
https://www.facebook.com/BobroweZeremia/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sty 2012, o 13:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 sty 2010, o 10:31
Posty: 1219
Podziękował : 183
Otrzymał podziękowań: 266
Uprawnienia żeglarskie: st. jach.
A już się witałem z gąska :D:D a tu trza się zgodnie z instrukcją PYA

Cytuj:

Dokumenty potwierdzające spełnienie wymagań stażowych, o których mowa w §3 rozporządzenia Ministra Sportu z dnia 9 czerwca 2006 r. w sprawie uprawiania żeglarstwa (Dz. U. z 2006 r. nr 105 poz. 712)

a) OPINIE z odbytych rejsów (KSEROKOPIE poświadczone przez notariusza lub OZŻ )


Bóg zapłać Śląskiemu OZŻ, że jest otwarty w normalnych godzinach :D

A tak przy okazji, według zaświadczenia jestem zdrowy jak ryba :D Od razu mi ulżyło :D

_________________
marek48100 napisał(a):
Gdybym miał cokolwiek do powiedzenia to zrobiłbym Cię prezesem "ludzi pozytywnie zakręconych"!! ;)
marek


Bobrowe Żeremia
https://www.facebook.com/BobroweZeremia/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 55 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 23 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL