Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 5 sie 2025, o 11:14




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 180 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 19 lis 2013, o 01:31 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 paź 2011, o 18:24
Posty: 3405
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 256
Otrzymał podziękowań: 1141
Uprawnienia żeglarskie: galernik
Swoją drogą czy na targach motoryzacyjnych czy w reklamówkach np. BMW czy KIA - kto jest autorem projektu karoserii? Kto jest konstruktorem Silnika, nazwisko tapicera, albo projektanta foteli??? Poznałem ostatnio na imprezie faceta - polaka, który jako niezależna firma pracuje dla Audi "tłumacząc_ z języka designerów na jezyk konstruktorów projekty lusterek do samochodów tego koncernu - potrafi ktoś podać jego nazwisko??? Chyba sie niepotrzebnie gorączkujecie bo sądzę że nieliczni prawnicy specjalizujący się w prawie autorskim mogli by coś konkretnego na ten temat powiedzieć, a co niektórzy forumowicze kierują się tym co "logiczne", albo "sprawiedliwe" albo co gorsza "co im się wydaje". Byłem stroną w procesie o prawa autorskie (drukarnia) w dużo prostszej "na oko" sprawie - proces trwał 3 lata i skończył się "na niczym". Byli biegli, były ekspertyzy UJ z wydziału prawa spec. własności intelektualnej i było tyle opinii ile biegłych :) a Wy tu próbujecie "orzekać" co właściwe, prawne i zasadne... Trybunał ludowy z Bożej łaski ;)

_________________
Tomek Sosin - +48 724 334 721
... jakby było lepiej - to by sie nie dało wytrzymać!


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 lis 2013, o 01:32 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10510
Podziękował : 1308
Otrzymał podziękowań: 4197
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Marian Strzelecki napisał(a):
jeśli wiesz lepiej to mnie oświeć.


Wiem tylko tyle, że nie mam pojęcia jaki jest stan prawny tej sprawy, a więc domniemuję zgodnie z rzetelnością i własnym sumieniem, iż wszystko jest w porządku. Nie formułuję też żadnych oskarżeń nie mając wiedzy. Zachęcam do podobnego zachowania.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

piotr6 napisał(a):
Wydaje mi się ,że jednak to jest sprawa miedzy konstruktorem a firma (dla jednej pracował, druga kupiła wyrób)
nie prościej poczekać jak się sprawa zakonczy i konstruktor sam się wypowie?
Tak to trochę bicie piany jest


Masz rację. Ja na tym kończę.
Po prostu do drgawek mnie doprowadza czasem bezpodstawne i nawet nie zdefiniowane oskarżanie innych. Spotykałem się z takimi bardzo często osobiście. Właściwie, spotykam się dotychczas.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 lis 2013, o 01:38 

Dołączył(a): 3 cze 2011, o 08:38
Posty: 102
Podziękował : 118
Otrzymał podziękowań: 179
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
plitkin napisał(a):
To, że firma ma prawo chwalić się lub nie osobą projektanta - sprawa dla mnie oczywista. Żadnego obowiązku w tym zakresie nie ma (a tymbardziej psiego).


Hmm, rozumiem, że to co wyżej napisałem Cie nie przekonało? : )
Cóż, bywa, ale sugeruję wypowiadać się jednak nieco mniej kategorycznie..


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 lis 2013, o 01:42 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13996
Podziękował : 10551
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Sprawa sie jeszcze nie zaczęła; Przemek "odpuścił" (chyba).
Tak jak ja odpuściłam kilka podobnych spraw:
(Kaczorki laminatowe, czy surfery Pędziwiatr vel Fotopam, czy Kolibry vel Bez-1)

Każdy konstruktor ma takie sprawy, ale niewielu ma siłę walczyć.
Tacy Oni już zwykle są.
Szkoda, że Przemek ma to już na początku swej drogi zawodowej.
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 lis 2013, o 01:46 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10510
Podziękował : 1308
Otrzymał podziękowań: 4197
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
SKoper napisał(a):
plitkin napisał(a):
To, że firma ma prawo chwalić się lub nie osobą projektanta - sprawa dla mnie oczywista. Żadnego obowiązku w tym zakresie nie ma (a tymbardziej psiego).


Hmm, rozumiem, że to co wyżej napisałem Cie nie przekonało? : )
Cóż, bywa, ale sugeruję wypowiadać się jednak nieco mniej kategorycznie..


Nie przekonalo z prostego powodu: nikt z nas nie ma zielonego pojecia o realnym stanie prawnym tego projektu i o szczegolach umow pomiedzy Przemkiem a reszta swiata. W takiej sytuacji nie wolno formulowac zadnych oskarzen.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 lis 2013, o 01:56 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 paź 2011, o 18:24
Posty: 3405
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 256
Otrzymał podziękowań: 1141
Uprawnienia żeglarskie: galernik
Może inna skala i branża, ale jest pewna analogia. Pracowała u mnie w drukarni dziewczyna po ASP i robiła ilustracje książek, oprócz tego (inni prawcownicy, czasem wspólncy) robilismy cały skład, łamanie tekstu, korekcję barwną ilustracji, korektę, aż po przygotowanie diapozytywów. Wydawca dostawał od nas fakturę a w stopce pisał projekt i skład graficzny: Firma xxxx. Pewnego dnia plastyczka (skad inąd bardzo zdolna) odeszła od nas i zaproponowała wydawcy że będzie pracowała bezpośrednio dla niego oferując nizszą cenę swoich usług niz wydawca płacił nam jako firmie. Wydawca ją spuścił po brzytwie mówiąc że jej propozycja jest nieetyczna. Natychmiast zadzwonił do nas opowiadając jaką miał sytuację i rzekłbył że umawiał się z nami a nie z naszymi prawcownikami i że liczy że szybko znajdziemy nowego plastyka. Dziewczyna była tak pewna siebie że odmowa wydawcy wprawiła ją w osłupienie, potem w zlość i frustrację. Dodatkowy smaczek - maż plastyczk był prawnikiem. Napisał sążnisty list adwokacki, żądając tantiem od kolejnych wydań, umieszczenia w stopce itd. - Odpowiedź prawników wydawcy zgasiła mężusia jak kościelny świeczkę - podstawą spuszczenia po brzytwie było m.in. świadczenie pracy o określonym zakresie obowiązków (projektowanie graficzne okładek i ilustracji) i pobieranie za świadczoną pracę wynagrodzenia.

_________________
Tomek Sosin - +48 724 334 721
... jakby było lepiej - to by sie nie dało wytrzymać!


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 lis 2013, o 02:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 lip 2008, o 18:57
Posty: 2300
Lokalizacja: WZ
Podziękował : 491
Otrzymał podziękowań: 406
Uprawnienia żeglarskie: Xero z kota
plitkin napisał(a):
Wiem tylko tyle, że nie mam pojęcia jaki jest stan prawny tej sprawy, a więc domniemuję zgodnie z rzetelnością i własnym sumieniem, iż wszystko jest w porządku. Nie formułuję też żadnych oskarżeń nie mając wiedzy. Zachęcam do podobnego zachowania.

I nie dopuszczasz myśli, że ktoś mógłby wiedzieć więcej/lepiej niż Ty.
Nie jest w porządku, a wręcz jest bardzo nie w porządku.
I tak się składa, że wiem trochę więcej niż Ty. Ta cała sytuacja, ciągnie się już co najmniej ponad pół roku.

Rozmawiałem z Przemkiem osobiście, twarzą w twarz, na temat Jego współpracy i zakończenia tej współpracy z FiberStudio. Szczegółów nie będę ujawniał, Przemek jak zechce to sam o wszystkim poinformuje.

A twierdzenie Dalpol'u, że nie wiedzą kto jest projektantem Hakera, jest mocno naciągane. Czyżby nie byli na rozdaniu "Gwoździ Targów"?
Oj, ten DalPol to firma słabo rozeznana, w ciasnym polskim rynku laminatowych łódek...

Wiec jeżeli wiesz prawie nic, lub wręcz nic, to zastosuj się do swojego zalecenia, do którego tak mocno zachęcasz.

_________________
Pozdrawiam
ŁJ


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 lis 2013, o 08:18 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17687
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4533
Otrzymał podziękowań: 4287
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
sajmon napisał(a):
Może inna skala i branża, ale jest pewna analogia.

Nie ma analogii, bo znowu mylone jest majątkowe prawo autorskie z osobistym, które jest niezbywalne.
Pomimo tej całej przepychanki i nieetycznego zachowania "dziewczyna po ASP" nie przestała być autorką ilustracji przez nią już wykonanych. Ma prawo do tego, aby jej nazwisko widniało w kolejnych wydaniach, jako autorki ilustracji, nawet jeśli jest taka i owaka.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 lis 2013, o 08:37 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 lut 2010, o 13:20
Posty: 1230
Podziękował : 70
Otrzymał podziękowań: 734
Uprawnienia żeglarskie: zapoznany wynalazca
plitkin napisał(a):
Sądze, że koledzy "obrońcy" Przemka szkodzą Mu w ten sposób dużo bardziej.


Powiedz wprost: obawiasz się, że jeżeli Przemek upomni się o swoje niezbywalne osobiste prawo do bycia wymienianym jako autor, to dostanie wilczy bilet jako projektant od kolegów biznesmenów?

Nie wykluczam.

Dlatego właśnie takie historie trzeba nagłaśniać. Opisać publicznie, jak zachowuje się firma X wobec projektanta. Nawet jeżeli pod względem prawniczym masz rację (choć pewnie nie masz) i na świństwo nie ma paragrafu, ludzie powinni o tym wiedzieć. Niech każdy projektant dobrze się zastanowi, zanim podejmie współpracę z firmą zachowującą się w taki sposób.

pozdrowienia

krzys


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 lis 2013, o 09:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17687
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4533
Otrzymał podziękowań: 4287
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
sajmon napisał(a):
Swoją drogą czy na targach motoryzacyjnych czy w reklamówkach /.../ - kto jest autorem projektu karoserii?/.../ - potrafi ktoś podać jego nazwisko???

Okazuje się jedynie, że to Ty kolego, bardzo niewiele wiesz nawet na ten temat.
Giorgietto Giugiaro, Andre Bertone, Ghia, Phillip Starck, Roger Talon, Colani ... bardzo wielu designerów i stylistów podpisuje się pod karoseriami i wnętrzami samochodów i konkretnymi elementami wyposażenia i w branży i na targach (salonach) również, jest o tym wiadomo od lat.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/



Za ten post autor robhosailor otrzymał podziękowanie od: Waldi_L_N
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 lis 2013, o 09:34 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17687
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4533
Otrzymał podziękowań: 4287
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
sajmon napisał(a):
Byłem stroną w procesie o prawa autorskie (drukarnia) w dużo prostszej "na oko" sprawie - proces trwał 3 lata i skończył się "na niczym". Byli biegli, były ekspertyzy UJ z wydziału prawa spec. własności intelektualnej i było tyle opinii ile biegłych :) a Wy tu próbujecie "orzekać" co właściwe, prawne i zasadne... Trybunał ludowy z Bożej łaski ;)

Oprócz prawa jest jeszcze coś, co się nazywa przyzwoitość - podobno o tym nie powinno się przypominać ...

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/



Za ten post autor robhosailor otrzymał podziękowania - 2: Colonel, Walen
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 lis 2013, o 10:02 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10510
Podziękował : 1308
Otrzymał podziękowań: 4197
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
LukasJ napisał(a):
plitkin napisał(a):
Wiem tylko tyle, że nie mam pojęcia jaki jest stan prawny tej sprawy, a więc domniemuję zgodnie z rzetelnością i własnym sumieniem, iż wszystko jest w porządku. Nie formułuję też żadnych oskarżeń nie mając wiedzy. Zachęcam do podobnego zachowania.

I nie dopuszczasz myśli, że ktoś mógłby wiedzieć więcej/lepiej niż Ty.
Nie jest w porządku, a wręcz jest bardzo nie w porządku.
I tak się składa, że wiem trochę więcej niż Ty. Ta cała sytuacja, ciągnie się już co najmniej ponad pół roku.

Rozmawiałem z Przemkiem osobiście, twarzą w twarz, na temat Jego współpracy i zakończenia tej współpracy z FiberStudio. Szczegółów nie będę ujawniał, Przemek jak zechce to sam o wszystkim poinformuje.

A twierdzenie Dalpol'u, że nie wiedzą kto jest projektantem Hakera, jest mocno naciągane. Czyżby nie byli na rozdaniu "Gwoździ Targów"?
Oj, ten DalPol to firma słabo rozeznana, w ciasnym polskim rynku laminatowych łódek...

Wiec jeżeli wiesz prawie nic, lub wręcz nic, to zastosuj się do swojego zalecenia, do którego tak mocno zachęcasz.


Dlatego, Lukaszu, pisalem od poczatku:w tym watku padly jedynie oskarzenia a nie konkrety. Kilkakrotnie pisalem, iz nie padly w watku zadne konkrety i na tej podstawie nie powinnismy formulowac zadnych oskarzen. Albo trzeba wylozyc asy z rekawa, opisac sytuacje "as is" i wowczas dyskutowac merytorycznie, albo oprzec sie na wypowiedzianych faktach i budowac rozmowe w oparciu o nie.

Dy Myszka: uwazam, ze jezeli zostaly zlamane prawa Przemka, to ma obowiazek walczyc o swoje dla dobra wlasnego, branzy i swoich kolegow. Inaczej zawsze bedzie dymany (o ile byl). Siedzenie wowczas bezczynnie jest najgorsza z mozlowych drog i wlasnie w ten sposob zamyka on sobie droge rozwoju.
Zaczalbym od zwyklej rozmowy z Dalpolem i wyjasnienia jak On widzi sytuacje. Moze sie okazac, ze zadzialaja razem przeciwko sprzedawcy form, a moze sie okazac, ze Przemek zweryfikuje swoje poglady na sprawe. Niemniej, z pewnoscia TRZEBA dzialac.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 lis 2013, o 10:13 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17687
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4533
Otrzymał podziękowań: 4287
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
plitkin napisał(a):
oprzec sie na wypowiedzianych faktach i budowac rozmowe w oparciu o nie.

Można przyjąć tryb warunkowy:
Jeśli pominięto nazwisko projektanta bez jego zgody, to naruszono jego dobra osobiste wywodzące się z niezbywalnych osobistych praw autorskich.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 lis 2013, o 10:33 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13996
Podziękował : 10551
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Podstawą roszczeń Przemka powinien być fakt publikacji dzieła w Boatdesign:
tak naprawdę do tego ta galeria służy, aby twórcy mogli publikować swoje dzieła.
Myślisz że Oni tam tak tłumnie ujawniaja swe pomysły z miłości do bliźniego?

Jeśli Przemek pracował jako wykonawca form i nic więcej nie podpisał to w zasadzie
sam "kradł" swój projekt w ramach (etatu) lub umowy...?
Wykonywanie form nie rzutowało na jego autorstwo projektu.
Wykonanie form wg. wskazanego przez pracodawcę projektu także w niczym praw autorskich nie naruszało.


MJS
ps.
Piltkinie;
Ty jednak żyjesz na innym świecie:
wiesz ile zarabia wykonawca formy? a ile sobie zażyczy pierwsza lepsza papuga za kiwnięcie dziobem?
I na tym od lat bazują w większości nasi wspaniali producenci, począwszy od produkcji szczoteczek do zębów a skończywszy na wydawcach książek.
Każdy twórca zna to z autopsji.

MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 lis 2013, o 10:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13175
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3101
Otrzymał podziękowań: 2701
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
Marian Strzelecki napisał(a):
I na tym od lat bazują w większości nasi wspaniali producenci, począwszy od produkcji szczoteczek do zębów a skończywszy na wydawcach książek.
Chyba jednak nie wszyscy.

Autorka okładki zmarła jeszcze przed ukończeniem druku pierwszego wydania w 1995 roku. Porównaj z data aktualnego wydania.


Załączniki:
vmpzzm.jpg
vmpzzm.jpg [ 32.19 KiB | Przeglądane 7153 razy ]

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 lis 2013, o 11:01 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17687
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4533
Otrzymał podziękowań: 4287
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Stara Zientara napisał(a):
Chyba jednak nie wszyscy.

Na pewno nie wszyscy. Jest wiele firm uczciwych i przyzwoitych.


***
Poza tym, jak widać nawet na tym forum i w tym wątku, bardzo często miesza się autorskie prawa majątkowe z osobistymi, a umieszczenie nazwiska projektanta praktycznie nic nie kosztuje ...

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 lis 2013, o 12:14 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10510
Podziękował : 1308
Otrzymał podziękowań: 4197
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Marian Strzelecki napisał(a):
Ty jednak żyjesz na innym świecie:
wiesz ile zarabia wykonawca formy? a ile sobie zażyczy pierwsza lepsza papuga za kiwnięcie dziobem?


Co nieco wiem. Co nieco w życiu straciłem i co nieco wywalczyłem.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 lis 2013, o 12:24 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13996
Podziękował : 10551
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
plitkin napisał(a):
Marian Strzelecki napisał(a):
Ty jednak żyjesz na innym świecie:
wiesz ile zarabia wykonawca formy? a ile sobie zażyczy pierwsza lepsza papuga za kiwnięcie dziobem?

Co nieco wiem. Co nieco w życiu straciłem i co nieco wywalczyłem.

To jesteś szczęściarzem, (głownie dlatego, że miałeś za co walczyć.)
Ja w życiu wiele razy straciłem bo nie miałem za co zacząć.
(liczę to w setkach tysięcy pln.)
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 lis 2013, o 12:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 lut 2010, o 13:20
Posty: 1230
Podziękował : 70
Otrzymał podziękowań: 734
Uprawnienia żeglarskie: zapoznany wynalazca
plitkin napisał(a):
Dlatego, Lukaszu, pisalem od poczatku:w tym watku padly jedynie oskarzenia a nie konkrety.


???
Fakty zostały podane dość dokładnie. Łącznie z treścią fragmentu umowy zakupu form, dotyczącego praw autorskich. Co jeszcze konkretnego chciałbyś wiedzieć?

plitkin napisał(a):
Dy Myszka: uwazam, ze jezeli zostaly zlamane prawa Przemka, to ma obowiazek walczyc o swoje dla dobra wlasnego, branzy i swoich kolegow. Inaczej zawsze bedzie dymany (o ile byl). Siedzenie wowczas bezczynnie jest najgorsza z mozlowych drog i wlasnie w ten sposob zamyka on sobie droge rozwoju.
Zaczalbym od zwyklej rozmowy z Dalpolem i wyjasnienia jak On widzi sytuacje.


Pełna zgoda. Aczkolwiek nadal uważam, że to nie Przemek powinien być tu petentem. Nawet jeżeli okaże się, że jest dymany legalnie.

pozdrowienia

krzys

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Marian Strzelecki napisał(a):
Inna sprawa, że Phobosy kojarzą sie bardzo z jednym znanym konstruktoprem i Dalpolowi nie spieszy sie ze zmianą tych skojarzeń z powodów czysto komercyjnych.


Hi hi, ciekawe czy Wojtek Spisak już wie o nowym Phobosie. Na pewno jest zachwycony...

pozdrowienia

krzys


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 lis 2013, o 12:57 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10510
Podziękował : 1308
Otrzymał podziękowań: 4197
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
myszek napisał(a):
Hi hi, ciekawe czy Wojtek Spisak już wie o nowym Phobosie. Na pewno jest zachwycony...


Wie (gadałem z Nim). Nie widzę problemu. Wojtek nie ma wyłączności w Dalpolu i nie jest właścicielem nazwy "Phobos" - to stocznia jest właścicielem tej nazwy.

myszek napisał(a):
Fakty zostały podane dość dokładnie. Łącznie z treścią fragmentu umowy zakupu form, dotyczącego praw autorskich. Co jeszcze konkretnego chciałbyś wiedzieć?


Może przeoczyłem? Nie zobaczyłem nigdzie żadnych faktów potwierdzających, iż Przemek np. nie zastrzegł sobie publikowania swojego nazwiska przy tym projekcie. Nie zobaczyłem też żadnych faktów na to, że Przemek nie odsprzedał praw majątkowych do tego projektu. Zwłaszcza na początku dyskusji, gdy padły już oskarżenia. Później Łukasz napisał o rozmowie z Przemkiem - to były pierwsze "fakty" po dość długiej dyskusji i oskarżeniach.
Faktem jest dla mnie zapis w umowie, zacytowany przez Dalpol. Ale ten zapis działa na korzyść Dalpolu w moim mniemaniu.

myszek napisał(a):
Pełna zgoda. Aczkolwiek nadal uważam, że to nie Przemek powinien być tu petentem. Nawet jeżeli okaże się, że jest dymany legalnie.

Oczywiście że tak. Mało tego, wierzę, że gdyby Przemek zgłosił się do Dalpolu z normalną rozmową - nie zostałby spławiony na drzewo, lecz poszukanoby rozwiązania problemu. Dlatego też uważam, iż robienie zadymy na forum bez udziału Przemka jest szkodzeniem Jemu.

Marian Strzelecki napisał(a):
To jesteś szczęściarzem, (głownie dlatego, że miałeś za co walczyć.)
Ja w życiu wiele razy straciłem bo nie miałem za co zacząć.
(liczę to w setkach tysięcy pln.)


Szczęście jest tu czynnikiem wtórnym. Owszem: czasem dostaję pomoc z różnych stron. Ale zawsze się za pomoc odwdzięczam.
Zawsze też sam pomagam bezinteresownie i najczęściej słyszę później: „naiwny”, „kupiony”, „na pewno ma jakiś ukryty interes w tym”. Śmieszy mnie to czasem, choć przyznam, że coraz częściej denerwuje. Wiem natomiast, że taka postawa jest dobra. Stąd być może gdy jestem w potrzebie znajduję pomoc ze strony innych?...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 lis 2013, o 13:14 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17687
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4533
Otrzymał podziękowań: 4287
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
plitkin napisał(a):
Nie zobaczyłem nigdzie żadnych faktów potwierdzających, iż Przemek np. nie zastrzegł sobie publikowania swojego nazwiska przy tym projekcie.

Prawo autorskie osobiste, jest prawem niezbywalnym, a ochrona i uznanie autorstwa są automatyczne z samego faktu powstania projektu. Przemek opublikował swoje projekty na boatdesign.net i samo to wystarcza jako dowód jego autorstwa. Pomijanie jego nazwiska jest naruszeniem tego prawa i już. Czego jeszcze chcesz???

plitkin napisał(a):
Faktem jest dla mnie zapis w umowie, zacytowany przez Dalpol. Ale ten zapis działa na korzyść Dalpolu w moim mniemaniu.

Zapis dotyczy wyłącznie praw majątkowych, a nie osobistych, bo zgodnie z USTAWĄ przemek nie mógł nikomu swoich niezbywalnych praw przekazać.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/



Za ten post autor robhosailor otrzymał podziękowanie od: SKoper
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 lis 2013, o 13:22 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10510
Podziękował : 1308
Otrzymał podziękowań: 4197
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
robhosailor napisał(a):
Pomijanie jego nazwiska jest naruszeniem tego prawa i już. Czego jeszcze chcesz???


Chyba, że Przemek to sobie zastrzegł. Albo pracował w zespole i autorem całego dzieła jest zespół (zgadzamy się, że projekt to nie tylko renderingi?). Albo... milion innych "albo". Stąd twierdzę, że oskarżanie stoczni na forum przez osoby trzecie bez podania faktów jest nie zdrowe. Pisałem od początku: nie znamy prawnego statusu projektu. Walkę warto rozpocząć od rozmowy Przemka z Dalpolem, a nie oskarżeń na forum IMHO.



Za ten post autor plitkin otrzymał podziękowanie od: Były_User 934585
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 lis 2013, o 13:24 

Dołączył(a): 3 cze 2011, o 08:38
Posty: 102
Podziękował : 118
Otrzymał podziękowań: 179
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
plitkin napisał(a):
Może przeoczyłem? Nie zobaczyłem nigdzie żadnych faktów potwierdzających, iż Przemek np. nie zastrzegł sobie publikowania swojego nazwiska przy tym projekcie. Nie zobaczyłem też żadnych faktów na to, że Przemek nie odsprzedał praw majątkowych do tego projektu. Zwłaszcza na początku dyskusji, gdy padły już oskarżenia. Później Łukasz napisał o rozmowie z Przemkiem - to były pierwsze "fakty" po dość długiej dyskusji i oskarżeniach.
Faktem jest dla mnie zapis w umowie, zacytowany przez Dalpol. Ale ten zapis działa na korzyść Dalpolu w moim mniemaniu.


Plitkinie Szanowny, mylisz się ponownie, a to dlatego, że nadal nie widzisz różnicy pomiędzy prawami autorskimi osobistymi i majątkowymi, mimo, że już kilka razy zwracano Ci na to uwagę.
A jeśli nie widzisz faktów, to może jeszcze raz. Sprawa idzie o oznaczenie projektów imieniem i nazwiskiem, a więc prawa autorskie osobiste. Od początku tylko o to. Dalpol zajął stanowisko i zaprezentował fragment umowy, który odnosi się tylko do praw majątkowych. Nie wiem, czy oni też nie widzą różnicy, czy dali to co mieli. Jeśli to wszystko co mają w umowie, to (nie)stety ich obowiązkiem jest podanie imienia i nazwiska twórcy. Argumenty natury prawnej podałem wcześniej, ale nie przyjąłeś ich do wiadomości.
Także Twoje mniemanie o działaniu zapisu umownego na korzyść Dalpolu jest słuszne tylko częściowo.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 lis 2013, o 13:44 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17687
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4533
Otrzymał podziękowań: 4287
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
plitkin napisał(a):
Albo pracował w zespole i autorem całego dzieła jest zespół (zgadzamy się, że projekt to nie tylko renderingi?). Albo... milion innych "albo".

Zespół, to ludzie, każdy z nich ma imię i nazwisko - jeśli projektował zespół, to każda osoba jest współautorem i jej imię i nazwisko powinno zostać uhonorowane np.:

Projektował zespół:
1. Xawery Xiński - architektura, szef zespołu
2. Yreneusz Ygrekowski - konstrukcja
3. Zygmunt Zetowski - wnętrza
...
n. Źrebisław Źetowski - coś tam, coś tam

SKoper napisał(a):
Dalpol zajął stanowisko i zaprezentował fragment umowy, który odnosi się tylko do praw majątkowych. Nie wiem, czy oni też nie widzą różnicy, czy dali to co mieli. Jeśli to wszystko co mają w umowie, to (nie)stety ich obowiązkiem jest podanie imienia i nazwiska twórcy.

Zgodnie z zapisami Ustawy i Konwencji - tak właśnie jest, nabywca praw majątkowych ma obowiązek przedstawić autora/ów.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 lis 2013, o 13:50 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10510
Podziękował : 1308
Otrzymał podziękowań: 4197
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
SKoper napisał(a):
A jeśli nie widzisz faktów, to może jeszcze raz. Sprawa idzie o oznaczenie projektów imieniem i nazwiskiem, a więc prawa autorskie osobiste. Od początku tylko o to. Dalpol zajął stanowisko i zaprezentował fragment umowy, który odnosi się tylko do praw majątkowych. Nie wiem, czy oni też nie widzą różnicy, czy dali to co mieli. Jeśli to wszystko co mają w umowie, to (nie)stety ich obowiązkiem jest podanie imienia i nazwiska twórcy. Argumenty natury prawnej podałem wcześniej, ale nie przyjąłeś ich do wiadomości.
Także Twoje mniemanie o działaniu zapisu umownego na korzyść Dalpolu jest słuszne


Nie rozumiesz mnie. Sam pisałeś, że można zastrzec sobie prawa osobiste. Ja pisałem jedynie, że nie padło tu potwierdzenie, iż Przemek takowego nie zastrzegł.
A majątkowe i osobiste chyba jako pierwszy tu zacząłem rozróżniać.
Zresztą, co chciałem - powiedziałem. Możecie walczyć o cokolwiek na podstawie własnych wyobrażeń. Możecie oskarżać Dalpol i kogo tam chcecie bez podawania szczegółów.
Mnie to nie bawi.

Swoją drogą, Twoje posty były jak najbardziej merytoryczne w tym wątku i nauczyłem się czegoś nowego z nich.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 lis 2013, o 13:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17687
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4533
Otrzymał podziękowań: 4287
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
plitkin napisał(a):
Możecie walczyć o cokolwiek na podstawie własnych wyobrażeń. Możecie oskarżać Dalpol i kogo tam chcecie bez podawania szczegółów.

:-o :-o :-o

Nikogo nie oskarżam. Napisałem, jak w świetle prawa autorskiego wygląda sytuacja autora i jego niezbywalnych praw do umieszczania jego nazwiska na materiałach związanych z promocją zaprojektowanego przez niego wyrobu i tyle.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 lis 2013, o 14:07 

Dołączył(a): 3 cze 2011, o 08:38
Posty: 102
Podziękował : 118
Otrzymał podziękowań: 179
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
plitkin napisał(a):
Nie rozumiesz mnie. Sam pisałeś, że można zastrzec sobie prawa osobiste. Ja pisałem jedynie, że nie padło tu potwierdzenie, iż Przemek takowego nie zastrzegł.


Można się zobowiązać do niewykonywania osobistych (moim zdaniem skutecznei), choć znowu, poglądy są podzielone.
Co do potwierdzenia, oparłem się jedynie na stanowisku Dalpolu, które tę kwestę przemilczało, ale owszem, nie oznacza to, że nie ma czegoś jeszcze.
W sumie, to ja chciałem tylko wyjaśnić kwestie praw aut., a wyszło, że muszę pokazać mojszość mojej racji, nie w tym rzecz, także bez urazy : )



Za ten post autor SKoper otrzymał podziękowanie od: plitkin
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 lis 2013, o 14:14 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17687
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4533
Otrzymał podziękowań: 4287
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
SKoper napisał(a):
Można się zobowiązać do niewykonywania osobistych (moim zdaniem skutecznei), choć znowu, poglądy są podzielone.

Z tą skutecznością jest m. in. tak, że powszechnie wiadomo, iż autorem "Lalki", sygnowanej przez Bolesława Prusa, był Aleksander Głowacki. Aleksander Głowacki posługiwał się pseudonimem, ale nie mógł wyprzeć się osobistego autorstwa swoich książek. Można też oficjalnie udawać, że nie jest się autorem projektu, co nie zmienia faktu, że się jego autorem jest i nie można tego autorstwa przenieść na nikogo innego.

***
EDIT: Przypisywanie sobie autorstwa, jak i wyłącznego autorstwa, wraz z pomijaniem udziału innych osób, też ma krótkie nogi - vide afera z autorstwem książek Jerzego Kosińskiego ...

***
EDIT2: Dalpol w swoim poście przedstawił fragment zapisu umowy dotyczącej praw majątkowych do form itp., ale nie przedstawił zrzeczenia się, czy zobowiązania autora/autorów projektu do nie wykonywania osobistych praw autorskich, w związku z czym można wciąż domniemywać, że takiego zrzeczenia nie było i że przemek został swoich praw pozbawiony.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 lis 2013, o 16:19 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 paź 2011, o 18:24
Posty: 3405
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 256
Otrzymał podziękowań: 1141
Uprawnienia żeglarskie: galernik
robhosailor napisał(a):
Oprócz prawa jest jeszcze coś, co się nazywa przyzwoitość - podobno o tym nie powinno się przypominać ...

tu się zgadzam - zresztą wydawca też się zgodził - że propozycja wydutkania nas z interesu przez byłą pracownicę, która przez lata brała od nas wynagrodzenie - była nieprzyzwoita, nieetyczna.

Paradoksem było to że ponieważ według życzenia wydawcy projekty były toporne, kiczowate, dosłowne w stylu "polska wieś śpiewa i tańczy"(jeśli tytuł byłby: "Samotny biały żagiel" na okładce MUSIAŁ BYĆ samotny biały żagiel na bezkresie oceanu :D ) nikt sie nie kwapił żeby jego nazwisko figurowało pod projektem takiej "cepelii" i salomonowym wyjściem było podanie nazwy firmy - w domyśle praca zbiorowa... :mrgreen:

A jeśli chodzi o sprawę kadłuba przyczepiliście się do Plitkina jak rzep... a jemu chodzi jak się wydaje o jedno - by nie ferrować pochopnych wyroków, by nie szermować oskarżeniami, na podstawie wycinkowej wiedzy, przeważnie z jednego źródła, przeważnie niekompletnej...

_________________
Tomek Sosin - +48 724 334 721
... jakby było lepiej - to by sie nie dało wytrzymać!



Za ten post autor Sajmon otrzymał podziękowania - 2: Kefas, plitkin
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 lis 2013, o 17:59 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17687
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4533
Otrzymał podziękowań: 4287
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
sajmon napisał(a):
tu się zgadzam

Tyle, że ja pisałem o przyzwoitości zleceniodawcy wobec projektanta, a Ty o tym, że projektantka chciała "wydutkać" wydawcę - zdarza się i tak i tak. Częściej jednak silniejszy "dutka" słabszego.

sajmon napisał(a):
nikt sie nie kwapił żeby jego nazwisko figurowało

A więc rozmawiamy o zupełnie rożnych sprawach.
Przemkowi akurat, z tego co wiem, zależy na tym, aby pod jego projektami widniało jego nazwisko.

sajmon napisał(a):
podanie nazwy firmy - w domyśle praca zbiorowa... :mrgreen:

Napisałem już o tym wyżej: http://forum.zegluj.net/viewtopic.php?p=261310#p261310
Niepodawanie nazwisk członków zespołu autorskiego jest możliwe jedynie wtedy, kiedy autorzy zrezygnują z wykonywania swoich osobistych praw autorskich. Jeśli nie zrobili tego na piśmie, to trudno będzie to udowodnić, bo można domniemywać, że nie zrezygnowali.

sajmon napisał(a):
jemu chodzi jak się wydaje

Nie musisz tłumaczyć, co Ci się wydaje.
Plitkin napisał wyraźnie o co mu chodzi, a np. ja przedstawiam swój punkt widzenia sytuacji prawnej - jako praktyk i zwykle autor, którego próbowano "dutkać" nie raz, a nie jako prawnik, specjalista od prawa autorskiego.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 180 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 38 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL