Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 5 sie 2025, o 20:20




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 111 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: 17 lip 2009, o 18:52 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
hehehe... cóż przykład taki sobie, bo jako zawodowy kierowca wydaje mi się, że szkolenia na prawo jazdy pozostawiają też wiele do życzenia :D a nie zostaje się Instruktorem Nauki Jazdy po zdaniu na prawko :D z tego co wiem kurs i egzamin jest dość wymagający :)
Ale zamknijmy dyskusję bo to już bicie piany. Swoje zdanie wypowiedziałem, argumenty podałem. Masz inna opinię, to Twoje prawo mieć inną opinię, i tego prawa będę bronił za wszelką cenę :D

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 17 lip 2009, o 19:03 

Dołączył(a): 8 lip 2009, o 22:59
Posty: 13
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
przeczytalem, zrozumialem, wezme pod uwage, dzieki :]


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 17 lip 2009, o 19:40 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8654
Lokalizacja: Edinburgh, Scotland
Podziękował : 3582
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
carlo napisał(a):
w RYA osoba z coastal skipperem, albo nawet bardziej pasującym Day skipperem może zostać instruktorem?? Pytam bez złośliwości po prostu nie wiem, ale wydaje mi się, że RYA nie pozwoliło by sobie na to. Oczywiście mogę się mylić.


Mariusz Główka napisał(a):
Nie wiem, nie mam pojecia. Być może tak jest w RYA.


No to ja podpowiem, bo sprawdzałam ostatnio. Aby przystąpić do kursu Cruising instructor trzeba mieć certyfikaty komercyjnego Yachtmastera (Sail lub Powerboat) plus basic sea survival i first aid (no ale ten ostatni trzeba też do YM).

Cruising instructor ma prawo szkolić do poziomu Day Skippera. Po 5 latach musi odnowić kwalifikacje lub (co RYA zaznacza jako pożądane) przejść trening i uzyskać kwalifikacje Yachtmaster Instructor - który może szkolić w zakresie wszystkich praktycznych kursów RYA (czyli do poziomu Coastal Skipper/YM Offshore). Tyle że sam certyfikat instruktora (Cruising Instructor) nie wystarczy - w ciągu tych pięciu lat musi uzupełnić swój staż do minimum 7000 mil bo takie jest wymaganie stażowe na Yachtmaster Instructor. Zaznaczam, że żeby zrobić YM Offshore, potrzeba tych mil ok. 2500 (czyli tyle ich ma minimum kandydat na szkolenie Cruising Instructor).



ImTheAlpha napisał(a):
albo raczej zwykla roztropnosc..

po kursie prawa jazdy nie wybierasz sie odrazu w trase 800 km, bo nie masz obycia


Po kursie prawa jazdy nawet jeśli byś chciał, nie zrobisz kursu instruktorskiego i nie zaczniesz uczyć innych. Potrzeba trzech lat minimum. Ja zdecydowałam się na to po 13 latach i nadal nie jestem pewna czy na pewno słusznie robię.

IMHO egzamin ma stwierdzić że posiadasz potrzebne umiejętności. Potrzebne do tego do czego zdanie tego egzaminu Cię uprawnia. Niestety, póki kursy są robione "na patent" a nie po to, aby czegoś nauczyć, póty ta sytuacja się nie zmieni i rzeczywiście lepiej, aby taki kursant był o tym uprzedzony. Chociaż może uczciwiej byłoby mu powiedzieć PRZED kursem, że po nim nadal nic nie będzie umiał? Dlatego właśnie nie lubię obowiązkowych patentów. I nie tylko ja. A stwierdzenie, że stawiamy poprzeczkę za wysoko - hm, moim zdaniem to jedyny sposób aby dostać produkt odpowiednio wysokiej jakości. Tyle, że póki patenty są obowiązkowe to niestety stawianie sobie poprzeczki wysoko nic nie przynosi - bo niewielu klientów to interesuje.

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 17 lip 2009, o 19:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 cze 2007, o 12:00
Posty: 4740
Podziękował : 162
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: -)
Dzięki Monia za odpowiedź. To wiele wyjaśnia. Chyba nie trzeba komentować jak się mają kompetencje przeciętnego instruktora PZŻ i RYA.

Pozdrowienia


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 20 lip 2009, o 08:24 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 mar 2009, o 14:11
Posty: 1340
Lokalizacja: Płock
Podziękował : 66
Otrzymał podziękowań: 22
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Tak sobie śledzę ten wątek i sam się zastanawiam - bo namawiają mnie do uczestnictwa w kursie połączonym - sternika jachtowego + młodszego instruktora.
W weekendy pomagam już troszkę szkolić młodzież na żeglarza ( robię staż do miż-a ;) ).
Prowadzący kurs mówi - rób sobie, nadajesz sie, ludzie Cię słuchają, wiedzy masz wystarczająco ... dasz radę.
Kurs zaczyna się we wrześniu - chyba się zapisze, zawsze to jakieś nowe doświadczenia, a i przy uczeniu tez się można nauczyć.
Pewnie ktoś z Was napiszę ( wiem już kto ;) ), że to trzeba zęby zjeść na morzach i oceanach by uczyć, ale mam to gdzieś - jak mi nie będzie szło, się wycofam - jak będzie szło i 'klient' będzie zadowolony to będzie OK.

_________________
Pozdrawiam
Tomek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 20 lip 2009, o 16:34 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lip 2006, o 18:19
Posty: 2986
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 422
Otrzymał podziękowań: 1060
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
ImTheAlpha napisał(a):
gdyby tak bylo, 80% instruktorow pzż juz by nimi nie bylo...


No właśnie...

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 20 lip 2009, o 17:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 mar 2009, o 18:57
Posty: 3242
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 334
Otrzymał podziękowań: 976
Uprawnienia żeglarskie: RYA/MCA Yachtmaster Ocean
Jurmak napisał(a):
ImTheAlpha napisał(a):
gdyby tak bylo, 80% instruktorow pzż juz by nimi nie bylo...


No właśnie...


Być może nawet nie byliby potrzebni.
Można postawić tezę, że nasze prawo wymusza taką sytuację, bo po to aby legalnie żeglować trzeba mieć patent. Po to aby mieć patent, trzeba ukończyć obowiązkowe szkolenie. A kto może szkolić? De facto tylko instruktor PZŻ.
Nawet pozostawiając obowiązek posiadania patentu, a znosząc absurdalne, nigdzie indziej nie znane obowiązkowe szkolenie, otwiera się droga do uzyskania patentu bez pośrednictwa instruktora PZŻ dla tych, którzy są kolejnym pokoleniem zeglarskim w rodzinie. Wcześniej wspominałem o synu, który musiał iść na kurs, choć przed kursem wiedział więcej niż wielu po kursie. Ilu jest takich rodziców czy dziadków?
Nawiazując do wspomnianej tu RYA, tam wolny rynek wymusza ostrą selekcję instruktorów. Bo skoro do egzaminu na nieobowiązkowy certyfikat moge podejść z marszu, bez kwitka od instruktora, to po co mi mierny instruktor? Jesli już mam wydawać pieniądze, to będę szukał najlepszego instruktora :smile:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 20 lip 2009, o 20:36 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8654
Lokalizacja: Edinburgh, Scotland
Podziękował : 3582
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Mariusz Główka napisał(a):
Nawiazując do wspomnianej tu RYA, tam wolny rynek wymusza ostrą selekcję instruktorów. Bo skoro do egzaminu na nieobowiązkowy certyfikat moge podejść z marszu, bez kwitka od instruktora, to po co mi mierny instruktor? Jesli już mam wydawać pieniądze, to będę szukał najlepszego instruktora :smile:


No i właśnie o to mi chodziło... Ale może lubisz się umartwiać? :razz:

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 20 lip 2009, o 20:51 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 mar 2009, o 18:57
Posty: 3242
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 334
Otrzymał podziękowań: 976
Uprawnienia żeglarskie: RYA/MCA Yachtmaster Ocean
Moniia napisał(a):
No i właśnie o to mi chodziło... Ale może lubisz się umartwiać?


To, że chodzę z drutami w paluchu tego nie oznacza :grin:
A w ogóle, czy ja wyglądam na takiego, co lubi się umartwiać? :DD :DD


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 21 lip 2009, o 14:37 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
Nie palisz, pijesz jakies byle co, normalnie jak pustelnik :D kameduła... albo jeszcze coś gorszgo :D

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 1 sie 2009, o 09:26 

Dołączył(a): 12 kwi 2009, o 14:20
Posty: 1534
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował : 50
Otrzymał podziękowań: 28
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Pomijając fakt opływania etc to są po prostu osoby które się "nadają" i "nie nadają" na instruktorów.I wiek tu nie jest problemem,czy kwestia słonej/słodkiej wody.
Znam doświadczonych "na morzach i oceanach",którzy szkoląc tak na prawdę robią krzywdę kursantom.
W tym roku poznałam 19latka,który we wrześniu zrobi IŻ-a,szkoli już jakiś czas,opływany na morzu jest,na śródlądziu jeszcze bardziej,obserwowałam go ponad 3tyg.na rejsie i powiem wam,że nie znam bardziej ogarniętego człowieka.Na IŻ-a spokojnie zasługuje.
Podobnie moja kumpela 18lat...MIŻ i 0 godzin na morzu (no..pozna zatoką,ale ja tego nie liczę)-fantastycznie szkoli,.Są ludzie,którzy przychodzą na kurs na żj tylko po to by pobujać się tydzień na Mazurach raz w roku,tacy nie muszą mieć wilków morskich za instruktorów.

_________________
http://rejsy.org.pl/
Ze względu na cenzurowanie forum i promowanie niesportowych zachowań od 04.08.2011,brak zainteresowania forum.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 1 sie 2009, o 11:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
Dobra, powiem brutalnie, 19 latek nie powinien nikogo szkolić bo g....no wie o życiu, o swiecie, o żeglowaniu również. Powiadasz opływany? 19 latek? To sie wyklucza. Chyba że uznamy, że opływanym możemy nazwac kogoś kto poprowadził pare resjów i ma kilkaset godzin. Dla mnie to kpina. Nie oddałbym swojego dziecka w ręce 19latka.
18-19 latek nie może dobrze szkolić, bo nie jest w stanie pokazać, ostrzec, nauczyć zachowa sytuacjach awaryjnych, nietypowych. Dlaczego? Bo ich nie widział. A potem troche wiatru na Mazurach, szkwał, który mozna było przewidziec conajmniej 0,5 godziny wczesniej, i ogólnopolska histeria "biały szkwał","hekatomba zeglarzy". To załosne i ponure.
Uważam, że patenty są w ogóle zbędne, ale jeśli ktoś decyduje się na szkolenie i za to płaci to powienien być szkolony przez fachowców a nie przez dzieci.

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 1 sie 2009, o 11:38 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 mar 2009, o 18:57
Posty: 3242
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 334
Otrzymał podziękowań: 976
Uprawnienia żeglarskie: RYA/MCA Yachtmaster Ocean
Maciek, rozumiem, że takie masz zdanie, ale uwazam ze .... jak potłuczony. Dam Ci przykład niezeglarski, byc może powiesz, że nie adekwatny. Mój syn (19 lat) przymierza się do zrobienia kwitów instruktora narciarskiego. Już kilka osób rzeczywiście szkolił i dobrze dawał sobie radę. Podobnie da sobię radę 19-latek na żaglach. Oczywiście, ze wszytkiego nie wie, ba, zaden z nas wszystkiego nie wie, ale zeglarstwo, tio ciągłe uczenie się. Ukończone szkolenie pod okiem kogokolwiek, nie tylko 19 latka, nie oznacza, że dalej nie należy samemu się szkolić.

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 1 sie 2009, o 11:43 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13175
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3101
Otrzymał podziękowań: 2702
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
skipbulba napisał(a):
szkwał, który mozna było przewidziec conajmniej 0,5 godziny wczesniej


Przypominam, że Grzywa podesłał na p.r.z. sms-a od córki, że burza będzie. I ja wiedziałem o tym (będąc w Grecji) na godzinę przed burzą :)

[ Dodano: Sob 01 Sie, 2009 11:46 ]
skipbulba napisał(a):
Powiadasz opływany? 19 latek? To sie wyklucza.


Eeee....

Moje dziecko pierwszy rejs morski (2 tyg. na Bałtyku) odbyło mając 10 lat. Mając 15 lat był w rejsie na Głowackim sternikiem manewrowym. Po zrobieniu sternika jachtowego dostał bez problemów w Trzebieży Cartera na rejs do Visby. Miał 19 lat...

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 1 sie 2009, o 11:54 

Dołączył(a): 12 kwi 2009, o 14:20
Posty: 1534
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował : 50
Otrzymał podziękowań: 28
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Nie widział? wiesz....rejs-rejsowi nierówny,można popłynąć na kilkanaście-kilkadziesiąt i nie uświadczyć 5B..bo taka aura,a można popłynąć na kilka i będzie Cie poniewierać non stop.
Ponadto wszyscy znajomi jacy szkolą twierdzą,że tak naprawdę pływać nauczyli się na kursie na MIŻ-a a (nie podam nazwy firmy,bo byłaby to reklama,ale jak wiadomo są ludzie i parapety..na tych co szkolą Cię na MIŻ-a też trzeba dobrze trafić).
Poza tym chyba lepiej wcześnie zaczynać szkolić,wtedy masz czas,żeby się wyrobić i doskonalić. Nie wiem jaki byłeś kiedy miałeś 19lat....,ale pomijając zapewne 90..kilka% tego rocznika znajdzie się wśród świnek kilka perełek jak moi znajomi czy dzieci Mariusza.
I niech żyją,szkolą i rozkwitają ku chwale ojczyzny :)

_________________
http://rejsy.org.pl/
Ze względu na cenzurowanie forum i promowanie niesportowych zachowań od 04.08.2011,brak zainteresowania forum.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 1 sie 2009, o 20:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lip 2006, o 18:19
Posty: 2986
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 422
Otrzymał podziękowań: 1060
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
Mariusz, Wojtek ja wiem, że własne dzieci są najzdolniejsze i najmądrzejsze :DD :DD :DD ale ile podobnie zdolnych małolatów znacie? Zgadzam się z Mackiem, doświadczenie zdobywa się z wiekiem...
A pisanie, że ktoś kto nie zna morza fantastycznie szkoli... włóżmy to miedzy bajki...

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 1 sie 2009, o 21:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13175
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3101
Otrzymał podziękowań: 2702
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
a czy ja się choć słowem zająknąłem o nieznajomości morza?

Zawsze uważałem, że instruktor od Kadetów, czy Optymistów musi mieć praktykę na morzu. Inaczej nie potrafi przekazać wiedzy o zagrożeniach większych niż wybrzuszenia na Śniardwach :)

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 1 sie 2009, o 21:30 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 mar 2009, o 18:57
Posty: 3242
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 334
Otrzymał podziękowań: 976
Uprawnienia żeglarskie: RYA/MCA Yachtmaster Ocean
Jurmak napisał(a):
A pisanie, że ktoś kto nie zna morza fantastycznie szkoli... włóżmy to miedzy bajki...


Jurek, dobrze wiesz, że inaczej pływa się po morzu a inaczej po słodkim, przynajmniej w naszym kraju. Nie widze najmniejszego problemu w tym, aby ktoś kto nawet nigdy na morzu nie był, a ma doświadczenie śródlądowe, dobrze szkołił w zakresie żeglarza jachtowego. Dziwi mnie Maćka upór w obowiazkowym wysyłaniu na morze tych, którzy mają szkolić na stopień żeglarza. Zwłaszcza, ze 2/3 tychże wyszkolonych żeglarzy (albo i więcej) i tak nigdy nie pojawi się pod żaglami na morzu.

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 1 sie 2009, o 22:21 

Dołączył(a): 12 kwi 2009, o 14:20
Posty: 1534
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował : 50
Otrzymał podziękowań: 28
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Ja bym powiedziała nawet,że niektórym morze szkodzi w szkoleniach na śródlądziu,podobnie jak regaty ;).

_________________
http://rejsy.org.pl/
Ze względu na cenzurowanie forum i promowanie niesportowych zachowań od 04.08.2011,brak zainteresowania forum.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 1 sie 2009, o 22:36 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13175
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3101
Otrzymał podziękowań: 2702
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
Nie zgadzam się, ale ja truskawki cukrem...

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 1 sie 2009, o 22:39 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 mar 2009, o 18:57
Posty: 3242
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 334
Otrzymał podziękowań: 976
Uprawnienia żeglarskie: RYA/MCA Yachtmaster Ocean
A z czym? Bo ja tez się niezgadzam, ale nie wiem czy z tym samym :DD :DD


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 1 sie 2009, o 22:46 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13175
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3101
Otrzymał podziękowań: 2702
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
że morze szkodzi w szkoleniu na śródlądziu

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 1 sie 2009, o 22:49 

Dołączył(a): 12 kwi 2009, o 14:20
Posty: 1534
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował : 50
Otrzymał podziękowań: 28
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Z cukrem Mariuszu :D.

czyli..

"Szampan,dziwki,truskawki" jak zwykłam mówić.

_________________
http://rejsy.org.pl/
Ze względu na cenzurowanie forum i promowanie niesportowych zachowań od 04.08.2011,brak zainteresowania forum.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 2 sie 2009, o 00:01 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17566
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3697
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Offtopicznie, ale wątek o szkoleniach i instruktorach to napiszę:

Kaśka zrobiła kiedyś MIŻa i pojechała na kurs na patent żeglarza.
Kursanci (dzieciaki, 15l.) po dniu pływania z z instruktorami (też w sumie dzieciakami, 19l.) siadali przy ognisku i w obecności KWŻ dyskutowali sobie i rozwiewali różne wątpliwości.

Drugi tydzień kursu, zgłasza się panienka:
P: Ja z pytaniem.
KWŻ: Tak, proszę.
P: U nas na łódce instruktor wydaje komendy - wiemy jak je wykonać, ale chciałabym wiedzieć skąd one się biorą (w sensie z jakiego języka są) i co oznaczają poszczególne słowa.
KWŻ: Jakie słowa?
P: Na przykład "otluz" albo "fokasz"
KWŻ: Khem! A mogłabyś podać komendę w której używane są te słowa?
P: Lewy fokasz otluz!

Więc jak widać nie tylko wiek i opływanie jest ważne przy nauce żeglarstwa lecz także dykcja :-) :-)

ps. Zgadzam się z wygłoszona na fri tezą, że jeśli komuś nie podoba się dzisiejsza młodzież, to niech sobie zrobi nową.
A' propos - Zientara, długo Ty będziesz jeszcze te panienki woził. Nie to, żeby mi się młodzież nie podobała, ale za jakaś robotę to bym się wziął :-)

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 2 sie 2009, o 06:55 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13175
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3101
Otrzymał podziękowań: 2702
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
Maar napisał(a):
A' propos - Zientara, długo Ty będziesz jeszcze te panienki woził. Nie to, żeby mi się młodzież nie podobała, ale za jakaś robotę to bym się wziął :-)


Panienki pojechały do Gdańska. Teraz wożę dwie rodzinki - czwórka dorosłych i szóstka dzieci :P

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 2 sie 2009, o 07:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lip 2006, o 18:19
Posty: 2986
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 422
Otrzymał podziękowań: 1060
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
Mariusz Główka napisał(a):
Zwłaszcza, ze 2/3 tychże wyszkolonych żeglarzy (albo i więcej) i tak nigdy nie pojawi się pod żaglami na morzu.


A jak się pojawi? I próbują wtedy zatrzymać Opala nogą...

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 2 sie 2009, o 10:47 

Dołączył(a): 12 kwi 2009, o 14:20
Posty: 1534
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował : 50
Otrzymał podziękowań: 28
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Oj tam..Opala nogą to da się tylko raz zatrzymać.... :wink:

_________________
http://rejsy.org.pl/
Ze względu na cenzurowanie forum i promowanie niesportowych zachowań od 04.08.2011,brak zainteresowania forum.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 2 sie 2009, o 12:01 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17566
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3697
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Stara Zientara napisał(a):
Panienki pojechały do Gdańska.

Hmm :-( No to po robocie :-(

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 2 sie 2009, o 13:41 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 mar 2009, o 18:57
Posty: 3242
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 334
Otrzymał podziękowań: 976
Uprawnienia żeglarskie: RYA/MCA Yachtmaster Ocean
Jurmak napisał(a):
Mariusz Główka napisał(a):
Zwłaszcza, ze 2/3 tychże wyszkolonych żeglarzy (albo i więcej) i tak nigdy nie pojawi się pod żaglami na morzu.


A jak się pojawi? I próbują wtedy zatrzymać Opala nogą...


Jak ten ktos się pojawi na morzu, to nie ma problemu, zdąrzy się nauczyć tego, co mu potrzeba.
Jurek, to co napisałeś, przypomina mi jako żywo uzasadnienie dlaczego na kursie na żeglarza, trzeba było wkuwać takielunek żaglowca. Bo jak się pojawi na żaglowcu? Jednym z pięciu? A patentów żeglarza wydano zdaje się już kilakaset tysiecy (mogę się mylić).

[ Dodano: Nie 02 Sie, 2009 13:43 ]
Jeszcze jedno, takie rzeczy jak zatrzymywanie łódki nogą to się załatwia przed rejsem w 15 minut na "safety brefing".


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 2 sie 2009, o 14:42 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lip 2006, o 18:19
Posty: 2986
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 422
Otrzymał podziękowań: 1060
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
Mariusz Główka napisał(a):
trzeba było wkuwać takielunek żaglowca. Bo jak się pojawi na żaglowcu? Jednym z pięciu?


Ale prawdopodobieństwo jest większe trafienia na morze, niż na żaglowiec... Mariusz, sorry nie przekonasz mnie, że małolat który ledwo wszedł w życie może być dobrym instruktorem. Zresztą popatrz jak wygląda szkolenie PZŻ, jakaś przyczyna tego jest...

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 111 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL