Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 2 sie 2025, o 20:57




Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 188 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 20 cze 2010, o 14:29 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 lut 2010, o 13:20
Posty: 1230
Podziękował : 70
Otrzymał podziękowań: 734
Uprawnienia żeglarskie: zapoznany wynalazca
Jurmak napisał(a):
myszek napisał(a):
Zapytam inaczej: czy ktoś ma pomysł, co zrobić, żeby powyższe uregulowania pod panowaniem Ministerstwa Infrastruktury nie zostały zastąpione tymi "morskimi"?


Ja mam pomysł... Panie Mnich niech Pan nie pisze o rzeczach o których nie ma zielonego pojęcia...


Jaśniej proszę, panie Expercie* od nawozów i od świata.

Pan Makieła już po raz kolejny pozuje na wielkiego Experta od spraw morskich, ale swoją Wiedzą Tajemną nie raczy się dzielić z motłochem... bo jakby się podzielił, to by się okazało ile tej wiedzy tak naprawdę jest... i tak byłby Expert i byłoby go nie było.

Masz, Jurku, już zaległe wyjaśnienie, co miałeś na myśli pisząc (publicznie!) o kanale, w jaki "nas" wpuszczono przy okazji ustawy o bezpieczeństwie morskim. Pamiętasz?...

Jeszcze raz, na wypadek gdyby ktoś nie doczytał:
Na śródlądziu nie ma kart bezpieczeństwa, na morzu są (dla większości pływających tam jachtów).
Na śródlądziu nie ma okresowych inspekcji, na morzu są (dla większości pływających tam jachtów).
Na śródlądziu obowiązkowe wyposażenie sprowadza się do kamizelek, na morzu jest nieco bardziej rozbudowane (dla większości pływających tam jachtów).
Na śródlądziu jest obowiązek rejestracji w zasadzie szybkich motorówek, na morzu wszystkiego powyżej 5m.

Zaprzeczysz temu, Expercie?

A tutaj wszyscy sami głośno dopraszają się o to, żeby na śródlądziu wprowadzić te same przepisy co obecnie na morzu, bo to "mało upierdliwe". Tej postawie też niestety trudno zaprzeczyć.

pozdrowienia

krzys
__
ps.
*ktoś jeszcze pamięta kto to był Expert?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 20 cze 2010, o 14:34 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 lut 2010, o 13:20
Posty: 1230
Podziękował : 70
Otrzymał podziękowań: 734
Uprawnienia żeglarskie: zapoznany wynalazca
Catz napisał(a):
Jest to jednak jakis, niepewny moze, ale jednak krok ku jakiejs, niepewnej moze, normalnosci - zaczyna byc wg. swiatowych, europejskich ( nie mylic z UE, chociaz mozna ) standartow.


To nic odkrywczego, że postępująca biurokratyzacja kolejnych dziedzin życia jest standardem światowym.
A przynajmniej europejskim.
A przynajmniej francuskim :>

Na szczęście standardem światowym jest też opór społeczny wobec biurokratów, dzięki któremu proces ów idzie nieco wolniej niżby sobie życzyli.

Natomiast ochocze godzenie się na powrót biurokratycznych obostrzeń w zamian za wątpliwy zaszczyt bycia wyłączonym z grona sportowców to już standard lokalnego grajdołka.

pozdrowienia

krzys


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 20 cze 2010, o 14:44 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10931
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1338
Otrzymał podziękowań: 2622
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
myszek napisał(a):
Catz napisał(a):
Jest to jednak jakis, niepewny moze, ale jednak krok ku jakiejs, niepewnej moze, normalnosci - zaczyna byc wg. swiatowych, europejskich ( nie mylic z UE, chociaz mozna ) standartow

To nic odkrywczego, że postępująca biurokratyzacja kolejnych dziedzin życia jest standardem światowym.
A przynajmniej europejskim.
A przynajmniej francuskim :>

Od kilku lat standartem jest tu wypelnienie prostego formularza i wyslanie poczta... Wszystkim zycze takiej biurokracji ! :wink:
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 20 cze 2010, o 15:21 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lip 2006, o 18:19
Posty: 2986
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 422
Otrzymał podziękowań: 1060
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
Panie Mnich dyskusja z Panem to strata czasu... Ja nad morzem mieszkam, pracuję i trochę o nim wiem... Pan Zatokę zobaczył raptem parę lat temu, ale usiłuje nas Pan pouczać... Zdrowia życzę...

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 20 cze 2010, o 16:23 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lip 2006, o 18:19
Posty: 2986
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 422
Otrzymał podziękowań: 1060
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
Będę jednak wredny i zadam parę pytań specjaliście od spraw morskich:-) A co mi tam...

myszek napisał(a):
Na śródlądziu nie ma kart bezpieczeństwa, na morzu są (dla większości pływających tam jachtów).


O wielki, "dla większości" tzn. dla ilu? 80%? 90% Konkretnie proszę albo pod stół... Już pomijam taką drobnostkę, że "znawca" pewnie na oczy nie widział jak wyglądała KB:-))) Prawie codziennie jestem w jakimś gdańskim klubie, w takim Neptunie gdzie palca nie można wcisnąć chyba żadna łódka nie ma KB, w PKM gdzie stoi Maciek wystarczy palców jednej reki, w GKM także... No może więcej łódek z KB jest w Jachtklubie Stoczni Gdańskiej bo tam stoi więcej łódek klubowych.
Ostatnio nastąpił lawinowy wzrost ilości prywatnych jachtów i one nie mają obowiązku posiadania KB. Uważam za zaszczyt, że chociaż w minimalnym stopniu się do tego przyczyniłem...

myszek napisał(a):
Na śródlądziu nie ma okresowych inspekcji, na morzu są (dla większości pływających tam jachtów).


No to jeszcze raz ile? Ile procent jest ta większość? Tylko konkretnie proszę...

myszek napisał(a):

Na śródlądziu obowiązkowe wyposażenie sprowadza się do kamizelek, na morzu jest nieco bardziej rozbudowane (dla większości pływających tam jachtów).


Konkretnie jakie obowiązkowe wyposażenie i ilu procent jednostek dotyczy? KONKRETNIE...
Panie "znawco" kiedy Pan ostatnio wypływał z portu morskiego/zatokowego, kiedy Pan ostatnio zgłaszał wyjście/wyjście? Panie Mnich, pan sobie tylko tak plumka i pisze od rzeczy... A żeby nie było... tydzień temu wypływaliśmy motorówką z Jastarni i nikt nie zgłaszał wyjścia...
Z litości nie zadam pytania kiedy Pan ostatnio był nad morzem...

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła



Za ten post autor Jurmak otrzymał podziękowanie od: Carlo
Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 20 cze 2010, o 17:38 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 31 mar 2010, o 11:06
Posty: 471
Podziękował : 17
Otrzymał podziękowań: 58
Uprawnienia żeglarskie: st.j
Jurmak napisał(a):
Będę jednak wredny i zadam parę pytań specjaliście od spraw morskich:-) A co mi tam...

myszek napisał(a):
Na śródlądziu nie ma kart bezpieczeństwa, na morzu są (dla większości pływających tam jachtów).


O wielki, "dla większości" tzn. dla ilu? 80%? 90% Konkretnie proszę albo pod stół... Już pomijam taką drobnostkę, że "znawca" pewnie na oczy nie widział jak wyglądała KB:-))) Prawie codziennie jestem w jakimś gdańskim klubie, w takim Neptunie gdzie palca nie można wcisnąć chyba żadna łódka nie ma KB, w PKM gdzie stoi Maciek wystarczy palców jednej reki, w GKM także... No może więcej łódek z KB jest w Jachtklubie Stoczni Gdańskiej bo tam stoi więcej łódek klubowych.
Ostatnio nastąpił lawinowy wzrost ilości prywatnych jachtów i one nie mają obowiązku posiadania KB. Uważam za zaszczyt, że chociaż w minimalnym stopniu się do tego przyczyniłem...

myszek napisał(a):
Na śródlądziu nie ma okresowych inspekcji, na morzu są (dla większości pływających tam jachtów).


No to jeszcze raz ile? Ile procent jest ta większość? Tylko konkretnie proszę...

myszek napisał(a):

Na śródlądziu obowiązkowe wyposażenie sprowadza się do kamizelek, na morzu jest nieco bardziej rozbudowane (dla większości pływających tam jachtów).


Konkretnie jakie obowiązkowe wyposażenie i ilu procent jednostek dotyczy? KONKRETNIE...
Panie "znawco" kiedy Pan ostatnio wypływał z portu morskiego/zatokowego, kiedy Pan ostatnio zgłaszał wyjście/wyjście? Panie Mnich, pan sobie tylko tak plumka i pisze od rzeczy... A żeby nie było... tydzień temu wypływaliśmy motorówką z Jastarni i nikt nie zgłaszał wyjścia...
Z litości nie zadam pytania kiedy Pan ostatnio był nad morzem...

Jurek, błagam :) Jaki to ma sens?!

_________________
Pozdrawiam
Zbigniew Klimczak
http://www.przewodnikzeglarski.pl


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 20 cze 2010, o 19:13 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
myszek napisał(a):
Na śródlądziu nie ma kart bezpieczeństwa, na morzu są (dla większości pływających tam jachtów).

nieprawda
myszek napisał(a):
Na śródlądziu nie ma okresowych inspekcji, na morzu są (dla większości pływających tam jachtów).

nieprawda
myszek napisał(a):
Na śródlądziu obowiązkowe wyposażenie sprowadza się do kamizelek, na morzu jest nieco bardziej rozbudowane (dla większości pływających tam jachtów).

nieprawda

myszek napisał(a):
Zaprzeczysz temu, Expercie?

Ja zaprzeczam, bo to nieprawda

myszek napisał(a):
A tutaj wszyscy sami głośno dopraszają się o to, żeby na śródlądziu wprowadzić te same przepisy co obecnie na morzu, bo to "mało upierdliwe". Tej postawie też niestety trudno zaprzeczyć.

kolejna nieprawda, podaj przykłady, gdzie "wszyscy sami się głośno dopraszają o to, żeby na śródlądziu wprowadzić te same przepisy co na morzu".
Nikt nigdzie nie domaga się wprowadzenia przepisów morskich na sródlądzie. Zmiany w przepisach "morskich" znacznie się zliberalizowały w porównaniu do sytuacji raptem sprzed 5-6 lat i, w mojej ocenie, idą w dobra stronę, ale brakuje im jeszcze do uznania za dobre. Jest po prostu lepiej, co nie znaczy, że jest dobrze. Większość tego co pisze pan Mnich to bzdury z cyklu jak mały Jasio wyobraża sobie dupę. Ja akurat jako armator od wielu lat wiem jakie były przepisy i ograniczenia jeszcze 5-6 lat temu, a jakie są teraz,a panu Mnichowi się jedynie wydaje.
Różnica polega na tym, że udało się część jachtów zwolnić z większości wymogów i ograniczeń, dla reszty pozostało bez zmian. kiedyś wszystkie jachty musiały przechodzić przeglądy klasowe co 3 lata i przeglądy do karty bezpieczeństwa co roku oraz spełniać wymogi WWR, obecnie jedynie jachty powyżej 15 LOA i te używane komercyjnie, żadne inne. Ale Pan Mnich co o morzu mało wie, mało widział i mało pływał przecież jest mądrzejszy.

To kolejne manipulacje i bzdury wypisywane przez pana Mnicha.

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...



Za ten post autor skipbulba otrzymał podziękowanie od: Cape
Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 20 cze 2010, o 20:00 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lip 2006, o 18:19
Posty: 2986
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 422
Otrzymał podziękowań: 1060
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
Batiar napisał(a):
Jurek, błagam :) Jaki to ma sens?!


Masz rację, chociaż z drugiej strony ktoś przeczyta te głupoty i może w to uwierzyć...

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 20 cze 2010, o 20:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10931
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1338
Otrzymał podziękowań: 2622
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Jurmak napisał(a):
Batiar napisał(a):
Jurek, błagam :) Jaki to ma sens?!
Masz rację, chociaż z drugiej strony ktoś przeczyta te głupoty i może w to uwierzyć...

Niektorzy, podejrzewam, ze nawet i wiekszosc, czyta wszystko.
Z braku znajomosci tematu i konkretnych, "merytorycznych" odpowiedzi na konkretne pytania ( problemy, zarzuty, kwestie, palcem wytykanie...) "bladzaca wiekszosc" wyrabia sobie opinie na podstawie formy wypowiedzi interwentow.
Co ciekawsze, zwykle ( choc nie zawsze ) forma odpowiada tresci wypowiedzi, albo jej braku, i jakosci bronionej tezy, czy tez prawdy.
Catz Niewrogo

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 20 cze 2010, o 20:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10931
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1338
Otrzymał podziękowań: 2622
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Jurmak napisał(a):
Ja nad morzem mieszkam, pracuję i trochę o nim wiem....

...i wiadomo tez, ze o jajkach najwiecej wiedza kury.
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 20 cze 2010, o 20:25 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lip 2006, o 18:19
Posty: 2986
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 422
Otrzymał podziękowań: 1060
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
Catz napisał(a):
Z braku znajomosci tematu i konkretnych, "merytorycznych" odpowiedzi na konkretne pytania


Zadałem konkretne pytania p. Mnichowi teraz oczekuje konkretnej odpowiedzi :D :D :D

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 20 cze 2010, o 20:37 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lip 2006, o 18:19
Posty: 2986
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 422
Otrzymał podziękowań: 1060
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
Catz napisał(a):
...i wiadomo tez, ze o jajkach najwiecej wiedza kury.


Ale czasami na obiektywizm Ciebie stać? Czy solidarność z piaskownicy ważniejsza?

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 20 cze 2010, o 22:41 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10931
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1338
Otrzymał podziękowań: 2622
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Jurmak napisał(a):
Ale czasami na obiektywizm Ciebie stać? Czy solidarność z piaskownicy ważniejsza?

Odpowiedziec moge subiektywnie tylko: otoz wydaje mi sie, ze tak.
Wlasnie dlatego napisalem niedawno, niewrogo, nieco wyzej i nie pierwszy raz, o prostych mechanizmach wyrabiania opinii wlasnych i publicznych.
Z myszkiem nie zgadzam sie bardzo czesto, nawet w tym temacie i teraz, a przynajmiej w pewnych jego aspektach ( o detalach, realiach i szczegolach pojecie mam dosc mgliste, chociaz pewnie powyzej sredniej krajowej )
"Solidarność z piaskownicy ważniejsza?" - Obiektywnie : Tak.... Pomijajac mechanizmy opiniotworcze, formy i tresci, moje klotnie z nim sa inne niz z wami.
Absolutnie nie jestem przekonany do czyjejs racji, jesli w ogole cos takiego moze miec tu miejsce, ale, rzeczywiscie, kibicuje, choc krytycznie, myszkowi - bo i piaskownica i nie sypie mi piaskiem w oczy.
Catz Obiektywizmatycznie
PS. W sumie znamy sie od dosc dawna. Mamy o sobie wlasne zdania, moze czas sie uodpornic?

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 20 cze 2010, o 23:06 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10931
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1338
Otrzymał podziękowań: 2622
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Jurmak napisał(a):
Zadałem konkretne pytania p. Mnichowi teraz oczekuje konkretnej odpowiedzi :D :D :D

Rownie konkretnej ? :wink:
Bo z tych wszystkich nibypytan i nibyodpowiedzi i niekonkretnych konkretow, dla niewtajemniczonych wynika jakos, ze tak naprawde, to nie ma na co czekac.
Ale czekajmy :wink:
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 21 cze 2010, o 07:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
Catz,
ja Cię bardzo przepraszam, ale tezy Myszka są równie mgliste i bezpodstawne. Czy moja odpowiedź nie jest wystarczająco konkretna?
To powtórzę:
Na morzu z WSZELKICH wymogów (po za rejestracją) zwolnione są WSZYSTKIE jachty niekomercyjne do 15m długości po pokładzie.W tej formule mieszczą się WSZYSTKIE jachty prywatne oraz WIĘKSZOŚĆ jachtów klubowych. Dla pozostałych jachtów (czarterowych i tych klubowych, które są czarterowane oraz jachtów powyżej 15m LOA) jest bez zmian.
Czy to nie jest postęp?
Ja tu pływam i widzę te zmiany, widzę lawinowo rosnącą ilość jachtów, widzę poprawiający się w związku z tym stan przystani, widzę coraz liberalniejsze podejście władz morskich. Myszek pisze banialuki bez związku z rzeczywistością, często mija się z prawdą.
Każdy może mieć opinię na dowolny temat, ale na litość boską, niech ona ma coś wspólnego z rzeczywistością.
Ja dla przykładu nie znam się na pływaniu na proa czy innych łódkach z kartonu i plasteliny, to też nie zabieram głosu w tej sprawie.

Oczywiste jest,że powinny być zwolnione wszystkie jachty, ale na to trzeba czasu, na razie udało się zwolnić część jachtów. Dużą część. Myszek twierdzi, a to że jest gorzej niż było, a to, że ktoś chce przepisy morskie wprowadzać na śródlądziu itd, itd... przecież to nieprawda, żeby nie nazwać tego dosadniej.
Skąd biorą się takie zwidy, mogę tylko podejrzewać, ale z prawdą nie mają nic wspólnego.Jaką pokrętną logiką można twierdzić, że zwolnienie większej częsci jachtów na morzu i w zasadzie wszystkich na śródlądziu z wymogów jest pogorszeniem wolności to ja dalibóg nie wiem, ale nie jest to normalna logika.

Smaczkiem w tym wszystkim jest, że częściowe zwolnienie z wymogów na morzu większosci jachtów i praktycznie całkowite zwolnienie z wymogów na śródlądziu wywalczyli przede wszystkim ludzie SAJ, Samosteru i Bryfoka, Myszek nie przyłożył do tego ręki, ale za to od dawna zajmuje się tylko opluwaniem m.in Jurmaka, Jurka Kulińskiego, mnie, SAJu, Samostera itd...
Ja i tak podziwiam Jurmaka za olimpijski spokój.

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 21 cze 2010, o 12:57 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lip 2006, o 18:19
Posty: 2986
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 422
Otrzymał podziękowań: 1060
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
skipbulba napisał(a):
Ja tu pływam i widzę te zmiany, widzę lawinowo rosnącą ilość jachtów,


Maciek, jesteś nie reformowalny :D w tej dyskusji to nie jest argument... Za chwilę usłyszysz:
"...i wiadomo tez, ze o jajkach najwiecej wiedza kury."
:D :D :D :D :D

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 22 cze 2010, o 14:05 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 lut 2010, o 13:20
Posty: 1230
Podziękował : 70
Otrzymał podziękowań: 734
Uprawnienia żeglarskie: zapoznany wynalazca
skipbulba napisał(a):
Na morzu z WSZELKICH wymogów (po za rejestracją) zwolnione są WSZYSTKIE jachty niekomercyjne do 15m długości po pokładzie.W tej formule mieszczą się WSZYSTKIE jachty prywatne oraz WIĘKSZOŚĆ jachtów klubowych. Dla pozostałych jachtów (czarterowych i tych klubowych, które są czarterowane oraz jachtów powyżej 15m LOA) jest bez zmian.
Czy to nie jest postęp?


Proszę - Skipbulba potrafił napisć merytorycznie i na temat. Jurmak nie potrafił.
Jak sobie przypomnę historię wypowiedzi ich obu, to zadziwiające...

OK, nadal twierdzę, że większość jachtów pływających po morzu to właśnie te czarterowane, które powinny mieć karty bezpieczeństwa i przechodzić inspekcje. Również większość klubowych - bo większość klubów prowadzi działalność gospodarczą na swoich jachtach, Neptun jest wyjątkiem a nie regułą.

Nie mam twardych danych, jako i Ty ich nie masz.
Skoro jednak to Ty mi zarzucasz pisanie nieprawdy, wypadałoby żebyś Ty podał liczby.
W zasadzie można byłoby sprawdzić w urzędach morskich, ile KB wydały... ale ile jachtów pływa bez nich niezgodnie z przepisami? - tego już się nie dowiemy.

Wiemy natomiast, że zarejestrowanych jest kilkaset jachtów, a osób żeglujących po morzu jest kilkadziesiąt tysięcy (na Chorwację wyjeżdża na żagle ponoć 100 000 Polaków). To znaczy że na jeden jacht w Polsce przypada setka osób. I powiadasz że większość to te prywatne, na których pływa właściciel z najbliższą rodziną? Dziwne by było.

Obowiązek rejestracji wszystkiego powyżej 5m jest niewątpliwy, wynika z Kodeksu Morskiego.

Problem leży gdzie indziej: na śródlądziu w ogóle nie ma żadnych takich obostrzeń. Nie ma kart bezpieczeństwa dla nikogo. Nikt nikogo nie pyta, czy jacht jest szkoleniowy, czarterowy czy niebieski. Rejestracja jest obowiązkowa dopiero powyżej 12m (czyli praktycznie nigdy).
Ty się ekscytujesz postępem na morzu, a na Mazurach jest większa wolność od kilkunastu lat!
Pytanie podstawowe:
Jak obronić tę wolność przed panią podsekretarz i innymi urzędasami?
Czy masz w tej kwestii cokolwiek do powiedzenia? Na temat?

I pytanie dodatkowe: dlaczego właściwie pierwsze pytanie wywołuje taką pianę na pyskach bojowników o... wolność?...

pozdrowienia

krzys


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 22 cze 2010, o 14:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 lut 2010, o 13:20
Posty: 1230
Podziękował : 70
Otrzymał podziękowań: 734
Uprawnienia żeglarskie: zapoznany wynalazca
Catz napisał(a):
myszek napisał(a):
Catz napisał(a):
Jest to jednak jakis, niepewny moze, ale jednak krok ku jakiejs, niepewnej moze, normalnosci - zaczyna byc wg. swiatowych, europejskich ( nie mylic z UE, chociaz mozna ) standartow

To nic odkrywczego, że postępująca biurokratyzacja kolejnych dziedzin życia jest standardem światowym.
A przynajmniej europejskim.
A przynajmniej francuskim :>

Od kilku lat standartem jest tu wypelnienie prostego formularza i wyslanie poczta... Wszystkim zycze takiej biurokracji ! :wink:


Ale wiesz że na Mazurach w tej chwili nie trzeba wypełniać żadnego formularza... nic wysyłać pocztą... składać podpisu... w ogóle.
I, wyobraź sobie, okazuje się, że nikomu te formularze, podpisy i wysyłanie nie są potrzebne do szczęścia. Bez nich nie jest wcale gorzej.

Więc nie życz mi, proszę, Twojej biurokracji, bo wolę obecny jej brak - niechby i niezgodny ze światowymi standardami.

pozdrowienia

krzys


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 22 cze 2010, o 14:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lip 2006, o 18:19
Posty: 2986
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 422
Otrzymał podziękowań: 1060
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
myszek napisał(a):
I pytanie dodatkowe: dlaczego właściwie pierwsze pytanie wywołuje taką pianę na pyskach
[/quote]

Nie sądź wszystkich po sobie, ten pysk to chyba Ty masz... Ładnie się Pan zaprezentował, dla mnie EOT

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 22 cze 2010, o 15:29 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
Proponowałbym zaprzestać...

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 22 cze 2010, o 15:36 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
myszek napisał(a):
OK, nadal twierdzę, że większość jachtów pływających po morzu to właśnie te czarterowane, które powinny mieć karty bezpieczeństwa i przechodzić inspekcje. Również większość klubowych - bo większość klubów prowadzi działalność gospodarczą na swoich jachtach, Neptun jest wyjątkiem a nie regułą.


a ja twierdzę przeciwnie, większość klubów robi KB na swoje jachty chociaż nie musi.

myszek napisał(a):
Nie mam twardych danych, jako i Ty ich nie masz.
Skoro jednak to Ty mi zarzucasz pisanie nieprawdy, wypadałoby żebyś Ty podał liczby.
W zasadzie można byłoby sprawdzić w urzędach morskich, ile KB wydały... ale ile jachtów pływa bez nich niezgodnie z przepisami? - tego już się nie dowiemy.


Ani nie dowiemy się ile jachtów robi KB chociaż nie musi. każdemu wolno.
Jeśli klub jachty czarteruje, prowadzi działalność gospodarczą w rozumieniu ustawy o działalnosci gospodarczej to musi miec na jachty KB. Ale tylko wtedy. Wszystkie inne jachty do 15m długości nie muszą. Więc wytłumacz mi co sie pogorszyło, bo moim zdaniem polepszyło się, co wcale nie musi znaczyć, że jest idealnie. jest lepiej niż było.

myszek napisał(a):
Wiemy natomiast, że zarejestrowanych jest kilkaset jachtów, a osób żeglujących po morzu jest kilkadziesiąt tysięcy (na Chorwację wyjeżdża na żagle ponoć 100 000 Polaków). To znaczy że na jeden jacht w Polsce przypada setka osób. I powiadasz że większość to te prywatne, na których pływa właściciel z najbliższą rodziną? Dziwne by było.


zarejestrowanych jest kilka tysięcy jachtów. Wcale nie musi pływać na jachcie właściciel z rodziną aby nie przekroczyć kryterium niekomercyjności. W Polsce jachtów stricte czarterowych jest kilkadziesiąt. Wiecej jest prywatnych, ale najwięcej jest tzw. klubowych czyli ni pies ni wydra. Tyle, że nie zauważyłem jakoś aktywności klubów w kierunku liberalizacji przepisów czy też precyzyjniejszego określenia specyfiki klubowej. mają to w dupie, to kto ma się przejąć, ja?
Zresztą zawsze w przypadku prowadzenia jakiejś działalności zarobkowej kryteria są zaostrzone. Żeby jeździć prywatnie samochodem wystarczy prawo jazdy, auto, przegląd i OC. Żeby jeździć zarobkowo potrzeba znacznie wiecej.

myszek napisał(a):
Obowiązek rejestracji wszystkiego powyżej 5m jest niewątpliwy, wynika z Kodeksu Morskiego.


ale ktoś mówi, że jest inaczej? Żeglarstwo wciaż reguluje kilkanaście aktów prawnych różnej rangi. Kodeks Morski akurat jest dość trudny do ruszenia.

myszek napisał(a):
Problem leży gdzie indziej: na śródlądziu w ogóle nie ma żadnych takich obostrzeń. Nie ma kart bezpieczeństwa dla nikogo. Nikt nikogo nie pyta, czy jacht jest szkoleniowy, czarterowy czy niebieski. Rejestracja jest obowiązkowa dopiero powyżej 12m (czyli praktycznie nigdy).


uhmm... to prawda. Dzięki działającym ramię w ramię SAJowi, Samosterowi, Bryfokowi i GFZowi. Udało się uzyskac prawie całkowite zwolnienie z wymogów i duże poszerzenie bezpatencia na śródlądziu. Tylko nie bardzo rozumiem co chcesz udowodnić, ktoś twierdził, że jest inaczej? Zawsze wymogi na sródlądziu były lżejsze niż na morzu. Nie bardzo rozumiem co z tego faktu ma wynikać?

myszek napisał(a):
Ty się ekscytujesz postępem na morzu, a na Mazurach jest większa wolność od kilkunastu lat!


Alez oczywiście, że się ekscytuję, ponieważ udało się znacznie zliberalizować przepisy na morzu, chociaż niestety nie aż tak jak na śródlądziu.
Tylko nie wiem co z tego ma wynikać dla tezy, jakoby wszyscy tutaj dążyli, marzyli o zaprowadzeniu morskich zasad na śródlądziu o co raczyłaś nas tu wszystkich gremialnie pomówić. Wytłumaczysz to czy znowu uciekniesz od odpowiedzi?
myszek napisał(a):
Pytanie podstawowe:
Jak obronić tę wolność przed panią podsekretarz i innymi urzędasami?
Czy masz w tej kwestii cokolwiek do powiedzenia? Na temat?


Owszem mam, trzeba robic dalej to co robimy dotychczas, co poskutkowało prawie pełnym uwolnieniem żeglarstwa na sródlądziu.

myszek napisał(a):
I pytanie dodatkowe: dlaczego właściwie pierwsze pytanie wywołuje taką pianę na pyskach bojowników o... wolność?



Twoje kłamstwa i manipulacje wywołują pianę, nic innego.
jakiś czas temu zarzucałeś mi wiele niecnych rzeczy, gdy pisałem, ze pani podsekretarz i urzednicy sa trudni do przeskoczenia, gdy pisałem, że działają i piszą prawo wg. własnego widzimisie, pod własne interesiki i potrzeby i mało ich interesują nasz postulaty, pisma, protesty itp. Dziś pytasz co robić, żeby ich powstrzymać? Może Ty masz pomysł, bo przedtem pełen byłeś pomysłów i jedynie słusznych idei. Pokaż jak to się robi skoro uważasz, że my to robimy źle...

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 22 cze 2010, o 20:10 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 mar 2009, o 18:57
Posty: 3242
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 334
Otrzymał podziękowań: 976
Uprawnienia żeglarskie: RYA/MCA Yachtmaster Ocean
Panowie, nie wytrzymałem i się właczę, choć obiecywałem sobie.
Nie szkoda Wam czasu na dyskusje z tym kimś?

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 22 cze 2010, o 20:55 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10931
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1338
Otrzymał podziękowań: 2622
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Jurmak napisał(a):
Maciek, jesteś nie reformowalny :D w tej dyskusji to nie jest argument... Za chwilę usłyszysz:
"...i wiadomo tez, ze o jajkach najwiecej wiedza kury."
:D :D :D :D :D

Nie.
Raczej Maciek tego nie uslyszy, bo ma nie tylko cierpliwosc, ale i szacunek dla ogolu czytaczy i to ponad osobistymi, niecheciami ( nienawisciami ? ) do konkretnych interlokutorow. Chyba tez ma swiadomosc, ze dla przytlaczajacej wiekszosci czytaczy, pogarda i inwektywy nie sa argumentami, zwlaszcza w kwestiach blizej nieznanych publicznosci i ze sami autorzy spornych postow bywaja dla ogolu trudnorozpoznawalni.
Chyba, ze po jakosci ich tekstow i sposobu argumentowania.
Np. Czy nie dziwi nikogo, ze ostatnia, swieza Wielka Victoria zaznaczyla sie na forach zeglarskich glownie dwiema butelkami babelkow Batiara, a na jednym z najwiekszych forow nie bylo o tym (chyba ) ani slowa?
Mnie dziwi. No, dziwi troche...
"Jajko i kura..." przesadzilem oczywiscie, ale nie wiecej, niz z "mieszkaniem nad morzem".
Nie wiem komu i jakiej sprawie moga sluzyc takie teksty. O interwencjach à la Mariusz ( i inni...) nie wspomne.
Udowodnijcie Myszkowi ( i nam, leniwym... !!! ) ze sie myli. Bedzie z glowy!
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 22 cze 2010, o 21:06 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10931
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1338
Otrzymał podziękowań: 2622
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
myszek napisał(a):
Ale wiesz że na Mazurach w tej chwili nie trzeba wypełniać żadnego formularza... nic wysyłać pocztą... składać podpisu... w ogóle.
I, wyobraź sobie, okazuje się, że nikomu te formularze, podpisy i wysyłanie nie są potrzebne do szczęścia. Bez nich nie jest wcale gorzej.
Więc nie życz mi, proszę, Twojej biurokracji, bo wolę obecny jej brak - niechby i niezgodny ze światowymi standardami.

Wiem, bo pisales o tym szczegolowo, zreszta przy tej samej okazji, co o rejestracjach i innych upierdliwosciach na morzu "wiekszosci" jachtow, co zreszta niektorzy poddaja w watpliwosc, bardziej, lub mniej zrecznie.
Odwoluje wiec swoje zyczenia....chociaz nadal uwazam, ze swiety spokoj ( w zyciu, w portach, na wodzie, na forach, autostradach, etc. ) za dwa znaczki pocztowe to naprawde taniocha.
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 22 cze 2010, o 21:35 

Dołączył(a): 22 kwi 2010, o 20:40
Posty: 5
Lokalizacja: Polska
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 3
Uprawnienia żeglarskie: szczur lądowy
Ja się tylko tak chciałem wtrącić, dla podtrzymania wiary u tych co piszą mądrze :-). Czytam uważnie, nie wypowiadam się w temacie bo się na tym nie znam - ale cieszę się jak coś idzie do przodu - pływanie lubię, mam nadzieję że po 2 najbliższych rejsach polubię bardziej - i jeśli ktokolwiek czy to Skipbulba, Batiar, SAJ, Samoster czy kto tam jeszcze (jeśli nie wymieniłem kogoś ważnego przepraszam) działają, żeby wszystko było prostsze i łatwiejsze - to i dzięki nim będzie mnie osobiście łatwiej. Więc egoistycznie dziękuję :-).

A co do samego sposobu prowadzenia dyskusji - identyczne postawy i dyskusję obserwuję na swoim forum - opanować się tego nie da, ale zawsze staram się pamiętać - że ktoś obcy kto wchodzi na forum (jak ja tutaj) nie wie kto jest kim, widzi tylko wypowiedzi, na podstawie ich logiki i kultury wyrabia sobie opinię, czegoś się uczy, czyjejś wiedzy "ufa" bardziej niż kogoś innego. Dlatego warto pisać, mądrze, uprzejmie i konkretnie. Dziękuję wszystkim, którzy to robią i wracam do "skrytoczytania".



Za ten post autor aramis otrzymał podziękowania - 2: Batiar, Moniia
Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 22 cze 2010, o 22:05 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10931
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1338
Otrzymał podziękowań: 2622
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
aramis napisał(a):
Dlatego warto pisać, mądrze, uprzejmie i konkretnie. Dziękuję wszystkim, którzy to robią i wracam do "skrytoczytania".

Otoz, moim zdaniem, bo i po mojej mysli :wink: , wlasnie napisales madrze, prosze wiec o opuszczenie i porzucenie "skrytoczytawstwa"! :D
Jak juz wiesz, ( kto tego nie wie? ) na kazdym forum sa rachunki krzywd i animozje osobiste.. no i folklor!
Poniewaz wszystko to jest raczej nie-do-unikniecia, niechze bedzie folklorystyczny przynajmniej.
W koncu "wolnosci" wszedzie coraz wiecej chyba? ( za to pytanie pewnie oberwe obustronnie, ale jestem przyzwyczajony )
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 23 cze 2010, o 05:58 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lip 2006, o 18:19
Posty: 2986
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 422
Otrzymał podziękowań: 1060
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
Catz napisał(a):
Raczej Maciek tego nie uslyszy, bo ma nie tylko cierpliwosc, ale i szacunek dla ogolu czytaczy i to ponad osobistymi, niecheciami ( nienawisciami ? ) do konkretnych interlokutorow.


Tym zdaniem wystawiłeś najlepsze świadectwo... Sobie :lol:

Catz napisał(a):
Np. Czy nie dziwi nikogo, ze ostatnia, swieza Wielka Victoria zaznaczyla sie na forach zeglarskich glownie dwiema butelkami babelkow Batiara, a na jednym z najwiekszych forow nie bylo o tym (chyba ) ani slowa?
Mnie dziwi. No, dziwi troche...


Z całym szacunkiem ale jaka "Wielka Victoria"? Czy Ustawa przeszła już przez Sejm? Prezydent ją podpisał? Może ja czegoś nie zauważyłem? Batiar się cieszy i ma takie prawo, ale to jest dopiero szansa na Wielką Victorie, duża ale jednak tylko szansa. Ja będę się cieszył jak Ustawa wejdzie w życie...

Catz napisał(a):
Udowodnijcie Myszkowi ( i nam, leniwym... !!! ) ze sie myli. Bedzie z glowy!
Catz


Dyskutować z człowiekiem który u innych widzi "pyski"? Bez sensu...

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 23 cze 2010, o 06:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
Catz napisał(a):
Np. Czy nie dziwi nikogo, ze ostatnia, swieza Wielka Victoria zaznaczyla sie na forach zeglarskich glownie dwiema butelkami babelkow Batiara, a na jednym z najwiekszych forow nie bylo o tym (chyba ) ani slowa?
Mnie dziwi. No, dziwi troche...


Nie ma się co dziwić. Po pierwsze rację ma Jurmak, ze to tylko szansa na poważne zmiany. Cieszyć będę się jak staną się obowiazującym prawem.
po drugie : większość żeglarzy ma to w nosie. Niestety.

Catz napisał(a):
"Jajko i kura..." przesadzilem oczywiscie, ale nie wiecej, niz z "mieszkaniem nad morzem".
Nie wiem komu i jakiej sprawie moga sluzyc takie teksty.


Wiesz, cholernie cięzko się dyskutuje z kimś komu "się wydaje". I jeśli ktoś mieszka nad morzem, pływa, a w dodatku pracuje zawodowo w porcie to ma pojęcie o tym jak wygląda sytuacja na morzu, a przynajmniej wie lepiej niż ktoś , kto z morzem nie ma nic wspólnego.

Catz napisał(a):
Udowodnijcie Myszkowi ( i nam, leniwym... !!! ) ze sie myli. Bedzie z glowy!


Ale jak, skoro Myszek rzuca jakieś oskrażenia, a potem ucieka od odpowiedzi. Przykładem jest twierdzenie jakoby wszyscy bądź też duża ilość osób stąd była zwolennikami wprowadzania na śródlądziu przepsiów morskich. Jak dyskutować z takim absurdem?

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 23 cze 2010, o 09:16 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 31 mar 2010, o 11:06
Posty: 471
Podziękował : 17
Otrzymał podziękowań: 58
Uprawnienia żeglarskie: st.j
aramis napisał(a):
A co do samego sposobu prowadzenia dyskusji - identyczne postawy i dyskusję obserwuję na swoim forum - opanować się tego nie da, ale zawsze staram się pamiętać - że ktoś obcy kto wchodzi na forum (jak ja tutaj) nie wie kto jest kim, widzi tylko wypowiedzi, na podstawie ich logiki i kultury wyrabia sobie opinię, czegoś się uczy, czyjejś wiedzy "ufa" bardziej niż kogoś innego. Dlatego warto pisać, mądrze, uprzejmie i konkretnie. Dziękuję wszystkim, którzy to robią i wracam do "skrytoczytania".

Takie piękne, takie logiczne i takie słuszne. :D Pisać mądrze, uprzejmie i konkretnie! Jakie to proste ... a jak skomplikowane w rzeczywistości. Klikam na "podziękuj" za te słowa, ale na nic więcej nie licz. Zawsze znajdą się ludzie dla których dzień bez dokopania jest dniem straconym. Ktoś kiedyś na tym forum, kogo próbowałem odwieść od bezproduktywnej dyskusji, odpisał, że robi to nie dla tego faceta tylko dla tych, jak nazywasz "cichoczytaczy". Chyba Twoje słowa dodadzą mu otuchy.

_________________
Pozdrawiam
Zbigniew Klimczak
http://www.przewodnikzeglarski.pl


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 23 cze 2010, o 09:30 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 31 mar 2010, o 11:06
Posty: 471
Podziękował : 17
Otrzymał podziękowań: 58
Uprawnienia żeglarskie: st.j
Mariusz Główka napisał(a):
Panowie, nie wytrzymałem i się właczę, choć obiecywałem sobie.
Nie szkoda Wam czasu na dyskusje z tym kimś?

:) :) Teraz Ty nie wytrzymaleś, potem nie wytrzyma Jurmak, potem ktoś jeszcze a może i ja. I tak się ten cyrk kręci. Proponuję brać to jako folklor i na przykład popijac bąbelki.
A pro pos bąbęlków. Jutro o 10.00 posiedzenie Komisji Kultury Fizycznej i Sportu na temat rozpatrzenia poprawek senatu do Ustawy o sporcie.
Ja tam jestem niesamowicie spokojny człowiek ale życzę pewnym posłom utknięcia w korku, nawet na zawsze :) A do Was apeluję byście trzymali kciuki. Jak wiecie ( casus Jonasz) jestem przesądny.
Mariuszu! A może jednak złożymy sobie jakąś obietnicę? :roll: Te dyskusje, dla większości wprowadzają totalny mętlik. Nawet ja zaczynam wątpić, czy posiadam umiejętność czytania ze zrozumieniem. To chyba ostatni sygnał

_________________
Pozdrawiam
Zbigniew Klimczak
http://www.przewodnikzeglarski.pl


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 188 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 32 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL