Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 13 maja 2024, o 05:47




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 3086 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 103  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 9 gru 2012, o 14:42 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8653
Lokalizacja: sv Nimrod, Newhaven, UK
Podziękował : 3578
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Mariusz Główka napisał(a):
Przeciez nie ja je wymysliłem, tak jest zapisane w projekcie, dwa rejsy o łacznym czasie co najmniej 100 godzin.

ok, fakt, jakoś mi umknely...

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 gru 2012, o 14:44 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8653
Lokalizacja: sv Nimrod, Newhaven, UK
Podziękował : 3578
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
pierdupierdu napisał(a):
Moniia napisał(a):
Mariusz Główka napisał(a):
Wówczas paragraf 21 ust.1 mógłby wygladać tak:
Osoby posiadające patent sternika jachtowego mogą wymienić posiadany dokument na:
1) patent żeglarza jachtowego
2) patent jachtowego sternika morskiego, po odbyciu co najmniej dwóch rejsów na wodach morskich, w łacznym czasie co najmniej 100 godzin.


A czemu 2 rejsy? W projekcie jest po prostu 100 godzin, nic o dwóch rejsach to nie dodawajmy...

Mylisz sie - w projekcie są 2 rejsy.
Może umówmy się - zanim napiszemy "w projekcie jest" - sprawdzajmy dokładnie "co jest", OK?

Mea culpa. Czytałam trzy razy całość, jak odpowiadałam nie miałam jak sprawdzić. Powinnam siedzieć więc cicho, masz rację.

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 gru 2012, o 16:56 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 lut 2007, o 13:28
Posty: 376
Lokalizacja: Kielce
Podziękował : 95
Otrzymał podziękowań: 93
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j
Czytanie Uzasadnienia to rzeczywiście ciekawa lektura.
Ale też zakres wiedzy i umiejętności wymaganych do uzyskania patentu jachtowego sternika morskiego jest ciekawą lekturą, jest tam dla mnie trochę niejasności ale zanim się dobrze nie wczytam, nie zabieram głosu. Fajnie że Mariusz zamieścił plan egzaminu RYA można to porównać.

_________________
Jacek Szczepaniak
www.bryg.pl
www.skipperklub.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 gru 2012, o 17:03 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 gru 2012, o 16:48
Posty: 4500
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 763
Otrzymał podziękowań: 1548
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
pierdupierdu napisał(a):
Inną sprawą, moim zdaniem sprawą o kardynalnym znaczeniu, jest brak w projekcie nowego rozporzdzenia jednoznacznego potwierdzenia uprawnień posiadaczy stopni żeglarskich do prowadzenia jachtów żaglowych z pomocniczym napędem mechanicznym o dowolnej mocy.
Przypomnę, że poprzednie rozporządzenie zawierało w opisie każdego ze stopni żeglarskich słowa:
"prowadzenie jachtów żaglowych bez lub z pomocniczym napędem mechanicznym".
Uważam, że jest ze wszech miar wskazane użycie identycznego sformułowania w nowym rozporządzeniu. Zamknęłoby to możliwość tworzenia skrajnie niekorzystnych i nieuprawnionych "interpretacji", wedle których jacht żaglowy poruszający się przy pomocy pomocniczego napędu mechanicznego prowadzić powinien posiadacz patentu... motorowodnego.


W ustawie mamy definicję jachtu żaglowego - i jest tam przewidziana możliwość wyposażenia jachtu żaglowego w pomocniczy napęd mechaniczny (Art. 37a. 2. 1)). Więc żadne interpretacje nie mogą mieć miejsca

PS.
cytat z uzasadnienia: "[...] część zagadnień regulujących zasady uprawiania turystyki wodnej zawarta została w art. 37a ustawy. Regulacje te, zgodnie z zasadami techniki prawodawczej nie zostały w projekcie powtórzone. [...]"

--
pozdrawiam - Wojtek Bartoszyński
"Gdyby wszyscy byli bogaci, nikt nie chciałby wiosłować." (przysłowie norweskie)


Ostatnio edytowano 9 gru 2012, o 17:15 przez Maar, łącznie edytowano 1 raz
Włączyłem BBCode


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 gru 2012, o 18:15 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 mar 2009, o 18:57
Posty: 3241
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 333
Otrzymał podziękowań: 976
Uprawnienia żeglarskie: RYA/MCA Yachtmaster Ocean
Wojtek Bartoszyński napisał(a):
W ustawie mamy definicję jachtu żaglowego - i jest tam przewidziana możliwość wyposażenia jachtu żaglowego w pomocniczy napęd mechaniczny (Art. 37a. 2. 1)). Więc żadne interpretacje nie mogą mieć miejsca


Mogą mieć miejsce i nie raz juz miały. Cała ustawa ta jak i wiele innych dokumentów związanych z pływaniem jest pełna sprzeczności, bo była wielokrotnie łatana i przerabiana pod wpływami różnych "lobbystów". A to o czym konkrtentnie piszesz ma się nijak do zapisu z art. 5 ust. 2:
Statkiem o napędzie mechanicznym jest statek posiadający mechaniczne urządzenia napędowe, niezależnie od sposobu ich zamocowania.
Zgdnie z tym zapisem, kazdy jacht wyposazony w silnik jest statkiem o napedzie mechanicznym, zatem uwaga Jaromira o tym, zeby w uprawnieniach stało "jacht żaglowy z pomocniczym napędem mechanicznym" jest jak najbardziej słuszna.

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 gru 2012, o 19:07 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 gru 2012, o 16:48
Posty: 4500
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 763
Otrzymał podziękowań: 1548
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Mariusz Główka napisał(a):
Mogą mieć miejsce i nie raz juz miały.

Tak, ale w innej rzeczywistości prawnej.
Mariusz Główka napisał(a):
Zgdnie z tym zapisem, kazdy jacht wyposazony w silnik jest statkiem o napedzie mechanicznym, zatem uwaga Jaromira o tym, zeby w uprawnieniach stało "jacht żaglowy z pomocniczym napędem mechanicznym" jest jak najbardziej słuszna.

To prawda, że jacht wyposażony w silnik jest statkiem o napędzie mechanicznym, ale jednocześnie nie przestaje być jachtem żaglowym. A patent ma uprawniać do prowadzenia jachtów żaglowych. Nie widzę sprzeczności. Powtarzanie definicji z ustawy w rozporządzeniu przeczy ZTP (choć wcześniej takie zapisy były ustanawiane).

PS. więcej mych uwag do projektu u Kulińskiego http://www.kulinski.navsim.pl/art.php?id=2115&page=0


--
pozdrawiam - Wojtek Bartoszyński
"Gdyby wszyscy byli bogaci, nikt nie chciałby wiosłować." (przysłowie norweskie)

_________________

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 gru 2012, o 19:19 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 mar 2009, o 18:57
Posty: 3241
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 333
Otrzymał podziękowań: 976
Uprawnienia żeglarskie: RYA/MCA Yachtmaster Ocean
Wojtek Bartoszyński napisał(a):
Mariusz Główka napisał(a):
Mogą mieć miejsce i nie raz juz miały.

Tak, ale w innej rzeczywistości prawnej.


Jakoś jeszcze nie zauważyłem tej innej rzeczywistości prawnej :lol: :lol:

Wojtek Bartoszyński napisał(a):
Mariusz Główka napisał(a):
Zgdnie z tym zapisem, kazdy jacht wyposazony w silnik jest statkiem o napedzie mechanicznym, zatem uwaga Jaromira o tym, zeby w uprawnieniach stało "jacht żaglowy z pomocniczym napędem mechanicznym" jest jak najbardziej słuszna.

To prawda, że jacht wyposażony w silnik jest statkiem o napędzie mechanicznym, ale jednocześnie nie przestaje być jachtem żaglowym. A patent ma uprawniać do prowadzenia jachtów żaglowych. Nie widzę sprzeczności. Powtarzanie definicji z ustawy w rozporządzeniu przeczy ZTP (choć wcześniej takie zapisy były ustanawiane).

I włąsnie po to powinno byc zaznaczone, że z "pomocniczym napedem mechanicznym" zeby nie było zadnych wątpliwości interpretacyjnych. A mogą być i to nie tylko z powodu niespójności obu definicji, ale też innych absurdalnych zdawałoby się mozliwości. Ot choćby analogie do prawa drogi. W rozporządzeniu Ministra Infrastruktury z 2003 roku o przepisach żeglugowych na sródlądowych drogach wodnych jest inna definicja, cytuje z pamięci:
statek żaglowy - statek poruszający się wyłącznie za pomocą żagli, statek poruszajacy się za pomocą żagli i napędu mechanicznego jest statkiem o napędzie mechanicznym
Dlatego, zeby ktoś kto żeglarstwo zna tylko z w aktach prawnych nie próbował swoich interpretacji. Pogadaj z urzędnikami różnych szczebli. Dopiero się zdziwisz jak uświadomisz sobie co dla nich jest istotne.

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 gru 2012, o 19:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 sty 2012, o 02:41
Posty: 323
Podziękował : 69
Otrzymał podziękowań: 31
Uprawnienia żeglarskie: s.j.
Mariusz Główka napisał(a):
Statkiem o napędzie mechanicznym jest statek posiadający mechaniczne urządzenia napędowe, niezależnie od sposobu ich zamocowania.


Idąc tym tokiem rozumowania dojdziemy do tego, że czy będzie ten zapis czy nie, to nie można prowadzić jachtu z pomocniczym silnikiem gdyż jest on statkiem o napędzie mechanicznym, a do tego nie uprawnia patent żeglarski niezależnie od tego zapisu. Bo co najwyżej wolno Ci będzie prowadzić jacht żaglowy z pomocniczym napędem mechanicznym, a nie statek o napędzie mechanicznym. No albo idziemy w drugą stronę i z definicji jachtu żaglowego bierzemy, że może mieć pomocniczy napęd mechaniczny i wtedy można na patent żeglarski tak czy inaczej. Więc faktycznie ten zapis tutaj dużo nie zmienia.

Pozdrawiam, Konrad


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 gru 2012, o 19:32 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 mar 2009, o 18:57
Posty: 3241
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 333
Otrzymał podziękowań: 976
Uprawnienia żeglarskie: RYA/MCA Yachtmaster Ocean
Ale w poprzednich kwitach był i dzieki temu nikt nie miał głupich pomysłów. Sprawdził się :-D
A nawiasem mówiąc, cytowany przeze mnie wczesniej zapis z brytyjskich kwitów: "sailing vessel with auxiliary engine" podobno pojawił sie jakiś czas temu na skutek problemów Angoli z niemieckim coastguardem :-D Jeśli to prawda, to mozna przypomnieć stare rewolucyjne hasło: "urzednicy wszystkich krajów łączcie się" :lol:

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 gru 2012, o 20:19 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 sty 2012, o 02:41
Posty: 323
Podziękował : 69
Otrzymał podziękowań: 31
Uprawnienia żeglarskie: s.j.
Pamiętam, że jakiś czas temu, z jeszcze wcześniejszymi kwitami, faktycznie robili problemy i wielu ludzi robiło patent motorowodny żeby móc popływać żaglówką ze stacjonarnym silnikiem, bo te zazwyczaj nie mieściły się w dopuszczalnym limicie bez patentu. Ale mam wrażenie, że wtedy inaczej była sformułowana definicja jachtu. Ktoś może pamięta, jak wyglądała?

Pozdrawiam, Konrad


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 gru 2012, o 20:32 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 wrz 2012, o 15:03
Posty: 422
Podziękował : 157
Otrzymał podziękowań: 74
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Jak dla mnie propozycja Mariusza spełnia dwie zasady: "nie szkodzić" i "zapobiegać". :)
W odniesieniu do rozsądnych urzędników nie będzie to miało znaczenia, względem pozostałych nie zaszkodzi, a może umożliwi uniknąć wątpliwości i dziwnych interpretacji.

Tu drobna uwaga: zarówno w poprzednim rozporządzeniu, jak i w projekcie istnieje wzmianka o możliwości nabycia uprawnień mot. na podstawie uprawnień żeglarskich, a w drugą stronę warunkowa (uzależniona od posiadania patentu żeglarza) możliwość wystąpienia o patenty żeglarskie na podstawie mot. W obu dokumentach dotyczyło to kwitów morsa i kojota z tym, że teraz są to jedyne stopnie morskie.
Sądzę, że ułatwieniem by było wydawanie patentów żeglarskich morskich od razu stwierdzających uprawnienia do prowadzenia jachtów ŻAGLOWYCH i MOTOROWYCH (odpowiedniej wielkości dla morsa i kojota) w grupie patentów żeglarskich. Przy patentach motorowodnych problem nie występuje z uwagi na warunek posiadania podstawowej wiedzy żeglarskiej.
---------------------------

Jestem po spotkaniu w kameralnym gronie, w którym rozważaliśmy niektóre z zapisów projektu. Ja przedstawiłem swoje (i te z wymienionych przez Was wyżej, z którymi się zgadzam i które zapamiętałem). Kolega z kwitem RYA miał jedną główną uwagę: jeśli te nowe certyfikaty mają mieć choć cień szansy oddawania kwalifikacji ich posiadaczy, to poza precyzyjnym określeniem jachtów egzaminacyjnych (głównie dot. przedziału wielkości jachtów morskich - jeśli mors ma udostępniać jednostki do 24 metrów, to egzamin na 30 stopowym Carterze wydaje się być chybiony) powinno się doprecyzować tryb przeprowadzania egzaminu i jego zakres.

Ani ja, ani on nie uważamy, że system polski (tam, gdzie ludzie się przykładają) w zakresie zarówno szkolenia jak i egzaminowania z poszczególnych manewrów jest zły - bo właśnie manewry wymagają wzmożonej uwagi. Natomiast nasze doświadczenia (jego brytyjskie, moje z kursu i egzaminu, na którym prowadziliśmy go w formie rejsu, poza manerówką zadając też zdającym zaplanowanie i poprowadzenie kawałka rejsu z Pucka do Górek - 4 osoby zdające, więc jeden dzień na to wystarczył) wskazują, że te elementy (planowanie, przeprowadzenie jachtu z miejsca startu w wyznaczone miejsce na mapie z praktyczną nawigacją po drodze, jakieś stawanie na kotwicy itp.) powinno być zaznaczone w wymaganiach egzaminacyjnych.

_________________
Piotr PanWac Nowacki
-------------------
Żyje się dla marzeń...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 gru 2012, o 21:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8653
Lokalizacja: sv Nimrod, Newhaven, UK
Podziękował : 3578
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
panwac napisał(a):
: jeśli te nowe certyfikaty mają mieć choć cień szansy oddawania kwalifikacji ich posiadaczy, to poza precyzyjnym określeniem jachtów egzaminacyjnych (głównie dot. przedziału wielkości jachtów morskich - jeśli mors ma udostępniać jednostki do 24 metrów, to egzamin na 30 stopowym Carterze wydaje się być chybiony) powinno się doprecyzować tryb przeprowadzania egzaminu i jego zakres.
.


Widzisz, jest taka jedna istotna różnica - w przypadku tego systemu mówimy o pozwoleniu na pływanie. I w związku z tym - co ministerstwo zaczęło dostrzegać, jak widać z uzasadnienia - wymogi te POWINNY BYĆ minimalne. Chyba, ze postulujesz manewrowke na Gedanii czy innym tego typu jachcie na egzaminie? Po co? Jak większość będzie plywala i tak na jachtach wielkości właśnie tego Cartera? A jak wsiada na coś większego, to się douczą zapewne, dla własnego spokoju ducha? Dla spokoju własnego portfela, jesli to ich jacht. A jesli nie - podejrzewam, ze czarterodawcy szybko wpadną na znany skądinąd pomysł sprawdzania, jak delikwent sobie z jednostka radzi w porcie...

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 gru 2012, o 21:18 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 wrz 2012, o 15:03
Posty: 422
Podziękował : 157
Otrzymał podziękowań: 74
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Monia,
Ja sądzę, że raczej pewne, że od najbliższego sezonu czarterownie zaczną sprawdzać umiejętności wynajmującego. Może w formie krótkiego manewrowania w porcie, a może (jak robi biuro jednej z polskich łódek) także poprzez prośbę przesłania skanów książeczki lub opinii z minionych rejsów.

Pisząc o łódce miałem na myśli określenie przedziału wielkości, który też już wspomniałem wcześniej - np. 12-15 metrów, żeby nie był to pancernik, ale też nie korek na wodzie.

Ja doskonale wiem, że ten system, to nadal układ zakazowy - jak nie masz kwitu, to (prawie) nie możesz żeglować. Pytanie, czy uznać że ten projekt będzie nam "umilał" życie przez wiele kolejnych lat (no to może niektóre rzeczy sprowadzić na ziemię... tfu, wodę), czy też jechać w nieobligatoryjne certyfikaty (wtedy lepiej nic tu nie ruszać - niech potem praktyka wykpi wszystkie niedoskonałości).

_________________
Piotr PanWac Nowacki
-------------------
Żyje się dla marzeń...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 gru 2012, o 21:31 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8653
Lokalizacja: sv Nimrod, Newhaven, UK
Podziękował : 3578
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
A w jakim kierunku idzie? ;)

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 gru 2012, o 21:36 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 wrz 2012, o 15:03
Posty: 422
Podziękował : 157
Otrzymał podziękowań: 74
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
W kierunku "chorwackim" - kwity proforma, jakiekolwiek, by można je wydawać i kasować pieniądz. :/

_________________
Piotr PanWac Nowacki
-------------------
Żyje się dla marzeń...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 gru 2012, o 23:36 

Dołączył(a): 23 lis 2010, o 23:26
Posty: 319
Podziękował : 205
Otrzymał podziękowań: 44
Uprawnienia żeglarskie: ...
Mariusz Główka napisał(a):
pierdupierdu napisał(a):
Przypomnę, że poprzednie rozporządzenie zawierało w opisie każdego ze stopni żeglarskich słowa:
"prowadzenie jachtów żaglowych bez lub z pomocniczym napędem mechanicznym".
Uważam, że jest ze wszech miar wskazane użycie identycznego sformułowania w nowym rozporządzeniu. Zamknęłoby to możliwość tworzenia skrajnie niekorzystnych i nieuprawnionych "interpretacji", wedle których jacht żaglowy poruszający się przy pomocy pomocniczego napędu mechanicznego prowadzić powinien posiadacz patentu... motorowodnego.
Takie "interpretacyjne" próby miały miejsce w przeszłości (przed 2006 rokiem) i zapis o "jachtach żaglowych bez lub z pomocniczym napędem mechanicznym" dał im jednoznacznie kres. Utrzymanie takiego zapisu w nowym rozporzadzeniu zabezpiecza przed podobnymi "interpretacjami" w przyszłości.

Masz rację, lepiej taki zapis wprowadzić, bo znów bedą dziwne interpretacje. Nawiasem mówiąc na moim kwicie w rybryce Endorsments też napisano "Sailing vessel with auxiliary engine".


Helmsman napisał(a):
Idąc tym tokiem rozumowania dojdziemy do tego, że czy będzie ten zapis czy nie, to nie można prowadzić jachtu z pomocniczym silnikiem gdyż jest on statkiem o napędzie mechanicznym, a do tego nie uprawnia patent żeglarski niezależnie od tego zapisu. Bo co najwyżej wolno Ci będzie prowadzić jacht żaglowy z pomocniczym napędem mechanicznym, a nie statek o napędzie mechanicznym. No albo idziemy w drugą stronę i z definicji jachtu żaglowego bierzemy, że może mieć pomocniczy napęd mechaniczny i wtedy można na patent żeglarski tak czy inaczej. Więc faktycznie ten zapis tutaj dużo nie zmienia.


Ale przecież projekt daje jsm-om uprawnienia motorowodne (motorowodnego sternika morskiego), a kapitanom też odpowiednie uprawnienia motorowodne. To nie załatwia sprawy? Interesuje mnie tu tylko jedna sprawa. Czy z patentem jsm dostanę do ręki drugi motorowodny patent? Czy mam o niego oddzielnie występować do odpowiedniego związku, bo treść ustawy to nie wszyscy muszą znać na pamięć, zwłaszcza za granicą, wiec dobrze móc się wylegitymować odpowiednimi uprawnieniami jak by co. ... ( na wzorach dokumentów nie widzę wyszczególnionych tych uprawnień...)

Ja tam mogę nawet iść do związku motorowodnego po drugi patent i mogę nawet zapłacić, ale niech będzie w rozporządzeniu czarno na białym, że muszą mi go wydać jak spełniam warunki, żeby się nie migali.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 gru 2012, o 01:03 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 12965
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2920
Otrzymał podziękowań: 2591
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
aa1975 napisał(a):
Czy z patentem jsm dostanę do ręki drugi motorowodny patent? Czy mam o niego oddzielnie występować do odpowiedniego związku, bo treść ustawy to nie wszyscy muszą znać na pamięć, zwłaszcza za granicą, wiec dobrze móc się wylegitymować odpowiednimi uprawnieniami jak by co. ... ( na wzorach dokumentów nie widzę wyszczególnionych tych uprawnień...)
Dostaniesz... jak wystąpisz i ZAPŁACISZ. Hier ist der Hund begraben. :)

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 gru 2012, o 03:55 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
Wojtek Bartoszyński napisał(a):

PS. więcej mych uwag do projektu u Kulińskiego http://www.kulinski.navsim.pl/art.php?id=2115&page=0

Dwie odpowiedzi.
Pierwsza nawiązuje do Twoich uwag u Jerzego dot licencji na holowanie.
Uzasadnienie dwu osobnych licencji na holowanie "narciarzy" i "latawców" znajduję w tym, że chętnych na licencję "narciarską" jest o wiele więcej niż na łączoną, "narciarsko-latawcową".
Istnienie tylko jednej licencji typu "dwa w jednym", czyli na holowanie latawców i pływadeł jednocześnie, spowoduje, że koszt jej wyrobienia znacznie wzrośnie. A chodzi o to, by koszt egzaminu (i ew., dobrowolnego szkolenia) w zakresie "latawców" nie zabijał zainteresowanych wyłącznie holowaniem "narciarzy".
Istotna jest rownież realna możliwość organizowania egzaminów, czyli dostosowany do ich przeprowadzania sprzęt oraz odpowiedni akwen.
Aby holować "latawiec" (statek powietrzny...) potrzeba znacznie silniejszej maszyny i znacznie większego akwenu niż w przypadku "narciarza". Latawca nie pociągniesz mototutką o mocy poniżej 60kW, kiedy do narciarza wystarcza nawet mniej niż 30kW.
Ponadto trzeba też mieć.... gdzie egzaminować. O ile nie będzie większego problemu ze strefami, na których można będzie przeprowadzić egzamin na holowanie narciarza. Z akwenami dla egzaminu (i ew. ćwiczeń albo przydatnego choć nie obowiązkowego kursu) do bezpiecznego holowania "latawców" nie jest już tak łatwo.
Np. na całych WJM jest AFAIK tylko jedno miejsce pozwalające bezpiecznie holować "latawce" - to strefa na jez. Tajty. Gdzie indziej strefy wyznaczone do takich wygibasów są zbyt niewielkie aby wykonywać bezpieczne nawroty z "latawcem" na holu - bez wychodzenia poza strefę. A holować (czyli również ćwiczyć i egzaminować) wolno AFAIK jedynie w wytyczonych strefach.
Co do uwagi dot. samego wzoru licencji - wydaje mi się, że w projekcie zostawiono wzór "in blanco" po to, by można było wydać zarówno licencję "dwa w jednym", jak i licencję "tylko na narciarza" albo "tylko na latawiec"...
BTW - licencje na holowanie to trochę obcy nam problem - może po prostu zostawić go motopompiarzom, na pewno wiedzą lepiej co dla nich korzystne. Jak zaczniemy inicjować jakieś zmiany w "ich" części rozporządzenia - to mogą nas za to nie polubić - bo zawsze znajdzie się grupka "pokrzywdzonych" proponowanymi zmianami ;)

Druga uwaga - wniosek aby na kwitach żeglarskich zastapiono słowa "jacht żaglowy" słowami "jacht żaglowy z napędem pomocniczym lub bez" - lub podobnymi.
Ja wiem, że ustawowa definicja jachtu żaglowego itd... Ale też wiem, jak "rozgarnięci" bywają szeregowi stójkowi (policja, inspekcja zeglugisródladowej, służby UM, itd, itp) i jak potrafią "interpretować" w zwykłych życiowych sytuacjach. Co z tego, że udowodnisz jednemu z drugim, po wielomiesięcznej, denerwującej batalii - że nie mają racji? Zrekompensuje to komuś zepsuty urlop?
Uważam, że zapis podobny jak w rozporządzeniu "lipcowym" uniemożliwi radosną tworczość naszych niedouczonych czynowników. I dlatego dobrze aby się pojawił...
Zwróć ponadto uwagę na słowa Mariusza dotyczące umieszczenia podobnych słów na kwitach brytyjskich:
Mariusz Główka napisał(a):
A nawiasem mówiąc, cytowany przeze mnie wczesniej zapis z brytyjskich kwitów: "sailing vessel with auxiliary engine" podobno pojawił sie jakiś czas temu na skutek problemów Angoli z niemieckim coastguardem

Jak myślisz - czy na pewno nie trafi się jakiś nadaktywny funkcjonariusz Wasserschutzpolizei (przyzwyczajony do lokalnych kwitów dotyczących przede wszystkim jazdy na silniku), który zacznie stwarzać problemy nie docztawszy na polskim kwicie nic uprawnieniach do posługiwania się silnikiem na jachcie żaglowym? Każesz mu czytać polską ustawę?

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 gru 2012, o 08:23 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
aa1975 napisał(a):
Ja tam mogę nawet iść do związku motorowodnego po drugi patent i mogę nawet zapłacić, ale niech będzie w rozporządzeniu czarno na białym, że muszą mi go wydać jak spełniam warunki, żeby się nie migali.

nie słyszałem żeby się migali... jak zapłacisz :D wydawanie papierów motorowodnych morsom i kapiszonom działa przecież od lat.

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 gru 2012, o 09:24 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
skipbulba napisał(a):
aa1975 napisał(a):
Ja tam mogę nawet iść do związku motorowodnego po drugi patent i mogę nawet zapłacić, ale niech będzie w rozporządzeniu czarno na białym, że muszą mi go wydać jak spełniam warunki, żeby się nie migali.

nie słyszałem żeby się migali... jak zapłacisz :D wydawanie papierów motorowodnych morsom i kapiszonom działa przecież od lat.

Ba!
Wydawaniu temu od 2006 nie przeszkadza nawet brak podstawy prawnej :lol: :lol: :lol:

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 gru 2012, o 10:40 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 gru 2012, o 16:48
Posty: 4500
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 763
Otrzymał podziękowań: 1548
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
pierdupierdu napisał(a):
Wydawaniu temu od 2006 nie przeszkadza nawet brak podstawy prawnej

To prawda. Kasa panie!

Co do pomysłu dopisania silnika do jachtu żaglowego w patencie - nie jestem przeciw, ale będzie to wbrew Zasadom Techniki Prawodawczej (ale już nieraz te zasady były łamane, a użyteczność rozwiązanie mnie przekonuje). Zaproponowana poniżej zmiana (pkt.1) częściowo problem rozwiązuje

1. Uprawnienia jsm i kj
Dlatego proponowałby pewne zmiany w projekcie. Przecież zgodnie z paragrafem 13.2. kapitan jachtowy ma uprawnienia kapitana motorowodnego i jachtowy sternik morski ma uprawnienia motorowodnego sternika morskiego. Czemu tak kombinować (co będzie prowadziło i tak do wyrabiania odpowiedniego motorowodnego patentu (za zupełnie niepotrzebna opłatą) choćby ze względu na łatwość pokazania uprawnienia za granicą) . Należy odpowiednie uprawnienie wpisać w paragraf 6.2. "1) prowadzenia jachtów żaglowych i motorowych po wodach śródlądowych; 2) prowadzenia jachtów żaglowych i motorowych o długości kadłuba do 24 metrów po wodach morskich. A także - odpowiednio zmodyfikować paragraf 7.2 i oba wzory patentów. (ewentualnie nie dodawać "motorowych" a wykreślić "żaglowych"). Bo te uprawnienia są bezwarunkowe. W drugą stronę - są warunki a tu - nie, więc powyższe rozwiązanie jest ... naturalne IMHO.

2. Cena patentu
Opłata za wydanie patentu winna być ustalona na poziomie kosztów poniesionych w związku z ich wydaniem. Oba związki oszacowały koszt wydania patentu na ok 23 zł (Uzasadnienie str. 8) Czemu więc rozporządzenie ustala tę opłatę na 50 zł? Opłata winna przecież być pokryciem kosztów - inaczej nabiera ona cech daniny publicznej – a takie mogą być nakładane jedynie ustawą. Nie wiem tylko co począć ze studentami.

3. Logo PZŻ / PZMWiNW
Rozporządzenie nie odwołuje się już do ani PZŻ ani PZMWiNW (jak i ustawa) a jedynie do "właściwego związku sportowego". To oczywiście lepiej niż było. Jednak w załączniku nr 2 (wzory patentów) na tychże wzorach pozostały loga obu związków. Należy je usunąć aby dokument był wewnętrznie spójny. (bo przy ewentualnej zmianie (wiem: teoretycznie, ale jednak możliwej) "właściwego" związku trzeba będzie nowelizować)
Jest jeszcze drugi powód konieczności ich usunięcia: Patent to dokument państwowy i nie ma na niej miejsca na loga czy reklamy. Dlaczego ja - nie będąc członkiem tych związków jestem zmuszany do propagowania ich?

4. Bandera
Ze względu na "międzynarodowość" patentów proponuję zmienić także polską flagę na jej odmianę z godłem (czyli na banderę statków morskich) tylko nie wiem czy wszystkich czy tylko morsa i kojota (i odpowiednio motorowodne)?

_________________

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 gru 2012, o 10:58 
Projekt Rozporządzenia Ministra Turystyki w sprawie uprawiania turystyki wodnej
http://www.portalzeglarski.com/wiadomosc,3569.html


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 gru 2012, o 11:02 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 mar 2009, o 18:57
Posty: 3241
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 333
Otrzymał podziękowań: 976
Uprawnienia żeglarskie: RYA/MCA Yachtmaster Ocean
bluefin napisał(a):
Projekt Rozporządzenia Ministra Turystyki w sprawie uprawiania turystyki wodnej
http://www.portalzeglarski.com/wiadomosc,3569.html



Własnie o nim dyskutujemy przez 4 strony :-P

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 gru 2012, o 11:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
Uwagi Colonela do projektu rozporządzenia o uprawianiu turystyki żeglarskiej z 7 grudnia 2012
Odnoszę się kolejno do paragrafów projektu. Komentatorów prosże o to samo.
Ad § 1 nie mam uwag
Ad § 2.1 ustęp ten potwierdza istnienie bezpatencia do 7,5 m/10kW
Ad § 2, 2,3,4 nie mam uwag, wymiary są takie jak dowodu osobistego i karty bankomatowej, o samych wzorach potem,
Ad § 3 nie mam uwag.
Ad § 4 p. 4) pojawiają się tu „opinie” – uważam to za o tyle słusznie, że teoretycznie dopuszcza to możliwość napisania opinii dyskwalifikującej delikwenta, jednak pojawi się pytanie o „wzór opinii” - czy URZĄD o nazwie PZŻ nie zacznie czegoś tu wymyślać, może warto coś tu doprecyzować, ciekawe jest słowo ”w szczególności” – czyli mogą być jakieś inne dokumenty niż opinie? Jakie?
Ad § 5.1 brak uwag,
Ad § 5.2 proponowałbym doprecyzować, że żeglarz może prowadzić na wodach śródlądowych wszelkie jachty żaglowe (także z napędem pomocniczym, obecne sformułowanie przy złej woli można odczytać jako ograniczenie do12 m, (por.§ 8.2)
Ad § 5.3 bez uwag,
Ad § 5.4. ten punkt budzi kontrowersje, czy nadzór „osoby”, bezpośrednio na jachcie nie jest wystarczający? Może ktoś przypomni jak to było dotychczas i szczególnie ze 20 lat temu,
Ad § 6.1 Nie określają wielkości jachtów, czyli staż na „Darze Pomorza” wystarcza, by być potem kapitanem 8-metrowego jachtu, proponuje do 24 m,
Ad. § 6.2 bez uwag,
Ad § 7.1 do p 1) brak uwag, p2) jest niejasno sformułowany, powinno jasno wynikać, że ten staż na „mamucie” zawiera się w „łącznym czasie 600 godzin”,
Ad § 7.2 bez uwag
Ad § 8.1- 3 brak uwag
Ad § 8.4 uwaga taka sama jak do§ 5.4
Ad § 9 bez uwag
Ad §10 komentarz identyczny jak do§ 7, w tym konieczność doprecyzowania p.1.1
Ad § 11 brak uwag, (z czego wynikają takie nieokrągłe moce siłowni, to jakiś relikt z przeliczeń z KM?)
Ad § 12 brak uwag,
Ad § 13.1 bez uwag,
Ad § 13.2 bez uwag
Potrzebne jest wyraźne wypisanie tych uprawnień na patentach
Ad § 13.3 brak uwag
Ad §13.4 brak uwag
Ad §13.5 uważam, że nie należy żądać stażu od osób wymienionych w ust 4.
UWAGA: brak ust.6 o przenoszeniu zawodowych uprawnień mechanika na jachtowe.
Ad § 14 brak uwag
Ad § 15 brak uwag
Ad § 16 brak uwag
Ad § 17 brak uwag (UWAGA: otwiera się droga do egzaminowania przez inne podmioty niż oba właściwe związki sportowe)
Ad § 18 brak uwag
Ad § 19. 1 czy nie należy napisać, że są to górne stawki ale może być taniej, egzaminatorzy konkurowaliby ceną?
Ad § 19.2 dowód osobisty kosztuje zdaje się 30 zł, prawo jazdy 84, ale z drugiej strony jest zniżka z ust. 3 – można by proponować 30 zł ale proponuję tu nie atakować,
Ad § 19.3 brak uwag
Ad §20 brak uwag
Ad § 21.1 Na pewno nie ma sensu wymóg co najmniej DWÓCH rejsów o łącznym czasie 100 godzin, wystarczy jeden, staż ten powinien dotyczyć tylko tych sterników jachtowych, którzy nie posiadają „plastikowych” patentów, ani wpisanych „pełnych uprawnień” na patentach kartonowych, pozostali swoje 200 godzin tak jak jest obecnie wymagane na sternika morskiego już zrobili.
Ad § 21.2 podobna uwaga jak wyżej,
Ad § 22 bez uwag
A d § 23 bez uwag
UWAGA: brakuje mi procedury wymiany obecnych patentów na nowe, tak by uzyskać pełnie obecnych uprawnień. Żeglarz na żeglarz, Sternik jachtowy i sternik morski na sternik morski, z pewnością także motorowodne! Brak jest procedury wydawania duplikatów za dokumenty utracone,
Osoby posiadające patent sternika jachtowego mogą wymienić posiadany dokument na:
1) patent żeglarza jachtowego
2) patent jachtowego sternika morskiego, po odbyciu co najmniej dwóch rejsów na wodach morskich, w łącznym czasie co najmniej 100 godzin.
Patenty, licencje wydane na podstawie dotychczasowych przepisów mogą być wymienione bez konieczności odbycia szkolenia i zdania egzaminu na patenty i licencje określone w rozporządzeniu.
Ad załącznik nr 2 – do wzoru patentu żeglarza analogiczna uwaga jak do § 5.2
Ad załącznik nr 3 brak uwag
Uwaga generalna do zał. 2 i 3: czy powinny na patentach być loga „właściwych związków sportowych” czy tylko „miejsce na logo właściwego związku sportowego lub podmiotu upoważnionego”?
Uwaga generalna do załącznika 2: czy na patentach żeglarskich powinno być wyraźne stwierdzenie o posiadaniu uprawnień motorowych, zgodnie z § 13.2. Powinno być też stwierdzenie „jachtów żaglowych, w tym z pomocniczym napędem mechanicznym”
Ad załącznik nr 4. § 1.1 Brakuje mi elementarnej znajomości MPDM, czy słusznie? Wydaje się zbędna znajomość podstawowych pomocy nawigacyjnych, mam też niejasności co do p.3,4,5. – mało precyzyjne i chyba nieco zbyt „rozdęte”,
§ 1.2 Po co dojście i odejście z boi, dziś już się realnie nie praktykuje, a opanowanie jachtu pokazuje „człowiek za burtą”?
Ad załącznik 4. §2.4 Czy należy rozumieć, że egzamin jest poszerzony o egzamin na żeglarza? Jak powinno być?
Ad załącznik 4. § 3-7 nie komentuję bo się nie znam, może ktoś z Was? Wydaje mi się, że co najmniej część uwag będzie podobna jak do §2 i 3

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 gru 2012, o 11:57 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 12965
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2920
Otrzymał podziękowań: 2591
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
Colonel napisał(a):
§ 1.2 Po co dojście i odejście z boi, dziś już się realnie nie praktykuje, a opanowanie jachtu pokazuje „człowiek za burtą”?
Myślę, że zostawiono jako namiastkę - nie ma dojścia i odejścia od kei na żaglach.

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 gru 2012, o 12:00 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5396
Colonel napisał(a):
Ad § 6.1 Nie określają wielkości jachtów, czyli staż na „Darze Pomorza” wystarcza, by być potem kapitanem 8-metrowego jachtu, proponuje do 24 m,
Nie. Wszędzie jest mowa o stażu "na jachcie". To wystarczy. "Dar Pomorza" nie jest jachtem.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 gru 2012, o 12:03 

Dołączył(a): 3 lut 2011, o 13:25
Posty: 2240
Podziękował : 353
Otrzymał podziękowań: 680
Uprawnienia żeglarskie: mam
Skoro morskie uprawnienia żaglowe i motorowodne się równoważą, to jaki jest sens budowania dwóch drabinek stopni?
Proponowałbym w uprawnieniach morsów i k.j do "prowadzenia jachtów żaglowych" dopisać "oraz motorowych" oraz równolegle to samo motorowodnym.
Takie rozwiązanie wykluczyłoby też niedomówienia na temat silników pomocniczych u żeglarzy.

_________________
noone


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 gru 2012, o 12:13 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
Zbieraj napisał(a):
"Dar Pomorza" nie jest jachtem

Ale mogłby byc. Co da 200 godzin na Zawiasie skipperowi 8-metrowego jachtu?

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Ostatnio edytowano 10 gru 2012, o 12:15 przez Narjess, łącznie edytowano 1 raz
omsknął się palec nie na ten klawisz. poprawiłam


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 gru 2012, o 12:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 mar 2009, o 18:57
Posty: 3241
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 333
Otrzymał podziękowań: 976
Uprawnienia żeglarskie: RYA/MCA Yachtmaster Ocean
noone napisał(a):
Skoro morskie uprawnienia żaglowe i motorowodne się równoważą, to jaki jest sens budowania dwóch drabinek stopni?
Proponowałbym w uprawnieniach morsów i k.j do "prowadzenia jachtów żaglowych" dopisać "oraz motorowych" oraz równolegle to samo motorowodnym.
Takie rozwiązanie wykluczyłoby też niedomówienia na temat silników pomocniczych u żeglarzy.


Lepsze jest wrogiem dobrego.
Projekt który został zaprezentowany jest generalnie dobry, i jak juz wczesniej napisałem, właściwie uwzględnia wnioski liberalizatorów składane na przestrzeni ostatnich lat. Dlatego poza niezbędnymi drobnymi zmianami nie nalezy go istotnie zmieniać, ruszać jego struktury. A łączenie stopni zeglarskich i motorowodnych narusza całą strukturę projektu, opartą na tym co istnieje od lat. Nie ma potrzeby tego robić, bo to jak z całowaniem w dupę lwa, przyjemność watpliwa, a ryzyko olbrzymie.
A teraz o ryzyku. Ci którzy chcą zmieniać i zmieniać ów projekt zapominają, że są też i inni którzy na pewno będą próbowali podważać jego zapisy. A to są Ci dobrze nam znani, tracacy wpływy, kasę i pewnie jeszcze jakieś rzeczy. czy jesteście tacy naiwni, że sądzicie, iż PZŻ i PZMiNW będą siedzieć z rekami pod tyłkiem? Oni rzucą się, albo już się rzucili na urzedników MSiT. Zatem czy uważacie, że my tez mamy się rzucić i żadać kolejnych zmian w dobrym projekcie? A może lepiej tym razem generalnie stanąc po stronie urzędników, którzy wreszcie zaczęli słuchać naszych racji?
Powtórzę, lepsze jest wrogiem dobrego.

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.



Za ten post autor Szaman3 otrzymał podziękowania - 6: Były user, Colonel, Jaromir, Moniia, Skier, User319
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 gru 2012, o 12:22 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 kwi 2006, o 21:58
Posty: 4688
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 512
Otrzymał podziękowań: 702
Uprawnienia żeglarskie: wyżej się nie da...
Zbieraj napisał(a):
Colonel napisał(a):
Ad § 6.1 Nie określają wielkości jachtów, czyli staż na „Darze Pomorza” wystarcza, by być potem kapitanem 8-metrowego jachtu, proponuje do 24 m,
Nie. Wszędzie jest mowa o stażu "na jachcie". To wystarczy. "Dar Pomorza" nie jest jachtem.

A ponadto nie pływa...

_________________
Zmieniona stopka - poprzednia lewaków uwierała :-)
--
pozdrawiam
AIKI


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 3086 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 103  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 86 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL