Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Tym razem drugiego kwietnia
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=17&t=14866
Strona 1 z 1

Autor:  Colonel [ 2 kwi 2013, o 09:39 ]
Tytuł:  Tym razem drugiego kwietnia

Żeglarstwo mozna zliberalizować czterema artykułami ustawy. I....?

Projekt z ................. 2013 r.

U S T A W A
z dnia ..................
o zmianie ustaw regulujących uprawianie żeglarstwa

Art. 1. W ustawie z dnia 18 września 2001 Kodeks Morski (Dz. U. z 2009 Nr 217 poz. 1689 ) wprowadza się następujące zmiany:

1) W Art. 4:
Skreśla się słowa „sportowych lub rekreacyjnych”
2) Dodaje się nowy Art. 4a o treści:
„Art. 4a. Do statków morskich używanych wyłącznie do celów sportowych lub rekreacyjnych stosuje się odpowiednio przepisy ustawy dotyczące kapitana statku, ratownictwa morskiego oraz wypadków morskich i ubezpieczeń morskich.”.
3) W Art.12:
a) W § 2 skreśla się słowa: „z zastrzeżeniem § 2a”,
b) § 2a skreśla się.
4) W Art. 23 § 3 skreśla się.
5) Art. 26 otrzymuje nową treść:
„Art. 26. Za czynności rejestrowe, o których mowa w art. 23 § 1, pobiera się opłaty rejestrowe, które stanowią dochód budżetu państwa.”.

Art. 2. W ustawie z dnia 18 sierpnia 2011 r. o bezpieczeństwie morskim (Dz. U. z 2011 Nr 228 poz. 1368 ) wprowadza się następujące zmiany:

1) W Art. 9:
Punkt 9) otrzymuje nową treść:
„9) jachcie komercyjnym - należy przez to rozumieć statek przeznaczony do celów sportowych lub rekreacyjnych, używany do przewozu nie więcej niż 12 pasażerów w ramach prowadzenia działalności gospodarczej polegającej na odpłatnym przewozie osób albo odpłatnym udostępnianiu statku w celach połowu organizmów morskich na podstawie sportowego zezwolenia połowowego zgodnie z przepisami o rybołówstwie.”.
2) W Art. 12 ust. 1 otrzymuje nową treść:
„1. Statek niepodlegający umowom międzynarodowym, za wyjątkiem jachtów o długości kadłuba poniżej 24 m, może być używany w żegludze morskiej, jeżeli jego budowa, stałe urządzenia i wyposażenie zapewniają bezpieczne uprawianie żeglugi, ochronę środowiska morskiego oraz bezpieczeństwo życia i zdrowia osób na nim przebywających, z uwzględnieniem wymagań umów międzynarodowych, w zakresie określonym w przepisach wydanych na podstawie ust. 2.”.
3) W Art. 26:
a) W ust. 1 liczbę „15” zmienia się na „24”,
b) W ust. 6 liczbę „15” zmienia się na „24”.
4) W Art. 62 ust. 3skreśla się.
5) W Art. 69 punkt 1) otrzymuje treść:
„1) Certyfikaty umiejętności, patenty wydane przez właściwe polskie związki sportowe w rozumieniu ...ustawy o sporcie albo uznane organizacje.”.
6) W Art. 70 dodaje się nowy ust. 6 o treści:
„6. Minister właściwy do spraw gospodarki morskiej określi w drodze rozporządzenia tryb i wymagania uznawania organizacji, o których mowa w art. 69, p. 1).”.
7) W Art. 103:
a) W ust. 1 skreśla się punkt 2),
b) W ust. 1 punkt 3) otrzymuje treść:
„3) liczenia osób odbywających podróż morską na pozostałych statkach pasażerskich oraz jachtach komercyjnych o długości kadłuba powyżej 24 m, z wyjątkiem jachtów komercyjnych odpłatnie udostępnianych bez załogi.”,
c) Ust. 6 skreśla się.
8) W Art. 104 w ust. 2 cyfrę „2”zmienia się na „3”.
9) W art. 110:
a) w ust. 1 słowo: „morskie zastępuje się słowami: „niekomercyjne o długości kadłuba większej, niż 24 m oraz jachty komercyjne”.
b) w ust. 4 słowa: „jachtów morskich” zastępuje się słowami: „niekomercyjnych o długości kadłuba większej, niż 24 m oraz jachtów komercyjnych”.

Art.3 W ustawie z dnia 21 grudnia 2000 r. o żegludze śródlądowej (Dz. U. z 2006 Nr 126 poz. 857 ) wprowadza się następujące zmiany:

1) W art. 18.1 słowa: 2-5” zmienia się na: „3-5”,
2) W art. 18 ust. 2 skreśla się,
3) W art. 19 ust 2 skreśla się,
4) W art. 19a ustęp 1 otrzymuje treść:
„1. Rejestr, o którym mowa w art. 18 ust. 1 jest jawny. Osoby zainteresowane mogą żądać poświadczonych wyciągów i odpisów z rejestru.”,
5) Art. 24 a skreśla się,
6) W art. 34i w ustępie 3 skreśla się słowa: „bez napędu mechanicznego lub o napędzie mechanicznym o mocy silników mniejszej niż 75 kW.”,
7) W art. 34j w ustępie 2 skreśla się słowa: „bez napędu mechanicznego lub o napędzie mechanicznym o mocy silników mniejszej niż 75 kW.”,
8) W art. 34k skreśla się ustęp 5,
9) Art. 37a:
a) ust. 3 skreśla się,
b) dodaje się nowy ust. 3 o treści:
„3. Prowadzenie jachtów z napędem mechanicznym o prędkości powyżej 20 km/h, holowanie narciarzy wodnych oraz obiektów latających wymaga ukończenia 16 lat, przy czym osoby w wieku poniżej 18 lat mogą korzystać z tego uprawnienia pod nadzorem osoby pełnoletniej.”,
c) ust. 4 skreśla się,
d) ust. 5 skreśla się,
e) ust. 6 skreśla się,
f) ust. 7 skreśla się,
g) ust. 8 skreśla się,
h) ust. 9 skreśla się,
i) ust. 10 skreśla się,
j) ust. 11 skreśla się,
k) ust. 12 skreśla się,
l) ust. 13 skreśla się,
m) ust. 15 skreśla się,
10) Art. 37b skreśla się.
11) W art.70:
a) W ust. 1 zmienia się p1) poprzez skreślenie słów „ust. 3” oraz słów: „oraz art. 37a ust. 9 i 10,”,
b) Ust. 3 skreśla się,
c) Ust. 5 skreśla się.

Art. 4. W ustawie z dnia 20 kwietnia 2004 o wyposażeniu morskim (Dz. U. Z 2004, Nr 93 poz. 899 ) wprowadza się następujące zmiany:

1) W art. 2 ust. 2 dodaj się na końcu słowa: oraz jachtów o długości kadłuba mniejszej niż 24 m.”.

Art. 5. Ustawa wchodzi w życie po upływie 30 dni od dnia ogłoszenia.

Autor:  Wojciech [ 2 kwi 2013, o 09:56 ]
Tytuł:  Re: Tym razem drugiego kwietnia

Colonel napisał(a):
Art.3 W ustawie z dnia 21 grudnia 2000 r. o żegludze śródlądowej (Dz. U. z 2006 Nr 126 poz. 857 ) wprowadza się następujące zmiany:

Dlaczego Art.35.p.2.1 nie podlega wykreśleniu?

Autor:  AJKC [ 2 kwi 2013, o 10:39 ]
Tytuł:  Re: Tym razem drugiego kwietnia

Colonel. Bardzo dobra propa USTAWY. Bez krecenia, trzeba sobie wydrukowac i szybciutko umowic siem ze swoimi poslami, w sprawie wolnosci zeglarstwa. Nasza przynaleznosc partyjna i sympatie polityczne nie maja znaczenia. Liczy sie Wolnosc Zeglarstwa. Moja juz umowila, nasze dzieci, z poslami: od Donka, z Palikociarni, od Jara, od Starych socjalistow. Tylko te sieroty po Pawlaku nie chcieli gadac. Nie bylo zadnego problemu z terminami, bo to dzionek po swietach i telefony odbierali szybciutko. Kujawsko - pomorskie ,chyba bedzie pierwszym wojewodztwem, ktore zjednoczy, wszystkich swoich poslow, w slusznej sprawie.

Prosze nie dzielic wloska na 10, tylko robic terminy u Poslanek i Poslow!


Pzdr

Andrzej JKC

Drzewo WAS uzdrowi

Autor:  Jaromir [ 2 kwi 2013, o 10:40 ]
Tytuł:  Re: Tym razem drugiego kwietnia

Wojciech1968 napisał(a):
Colonel napisał(a):
Art.3 W ustawie z dnia 21 grudnia 2000 r. o żegludze śródlądowej (Dz. U. z 2006 Nr 126 poz. 857 ) wprowadza się następujące zmiany:

Dlaczego Art.35.p.2.1 nie podlega wykreśleniu?

Dlatego, że mowa w nim o uprawnieniach zawodowych w żegludze śródlądowej...
Co jasno wynika z Art 35 ust 7...
(generalnie odrobina zrozumienia dla tego o czym się czyta przydaje się nawet przy próbach zrozumienia kawału primaapriliwowego...)

Autor:  Colonel [ 6 kwi 2013, o 08:18 ]
Tytuł:  Re: Tym razem drugiego kwietnia

pierdupierdu napisał(a):
(generalnie odrobina zrozumienia dla tego o czym się czyta przydaje się nawet przy próbach zrozumienia kawału primaapriliwowego...)

Już tytuł wątku mówi, że to NIE jest kawał tym razem. Oczekuję komentarzy, co do zawartości merytorycznej. Nie mówmy o tym JAK to przeprowadzić.

Autor:  Jaromir [ 6 kwi 2013, o 21:39 ]
Tytuł:  Re: Tym razem drugiego kwietnia

Colonel napisał(a):
pierdupierdu napisał(a):
(generalnie odrobina zrozumienia dla tego o czym się czyta przydaje się nawet przy próbach zrozumienia kawału primaapriliwowego...)

Już tytuł wątku mówi, że to NIE jest kawał tym razem. Oczekuję komentarzy, co do zawartości merytorycznej. Nie mówmy o tym JAK to przeprowadzić.

A ja tylko poprawiałem kolejnego, co nawet nie potrafi przeczytać który artykuł ustawy go ewentualnie dotyczy a który zupełnie ale to zupełnie nie...

Autor:  Wojciech [ 6 kwi 2013, o 22:41 ]
Tytuł:  Re: Tym razem drugiego kwietnia

pierdupierdu napisał(a):
A ja tylko poprawiałem kolejnego, co nawet nie potrafi przeczytać który artykuł ustawy go ewentualnie dotyczy a który zupełnie ale to zupełnie nie...

Przypomnieć Tobie sprawę z wodolotem, gdy nie czytając rozporządzenia radziłeś koledze zastosować wiedzę i zdrowy rozsądek?

Autor:  Jaromir [ 6 kwi 2013, o 22:51 ]
Tytuł:  Re: Tym razem drugiego kwietnia

Wojciech1968 napisał(a):
pierdupierdu napisał(a):
A ja tylko poprawiałem kolejnego, co nawet nie potrafi przeczytać który artykuł ustawy go ewentualnie dotyczy a który zupełnie ale to zupełnie nie...

Przypomnieć Tobie sprawę z wodolotem, gdy nie czytając rozporządzenia radziłeś koledze zastosować wiedzę i zdrowy rozsądek?

Przypominaj sobie co chcesz - tu spytałeś o przepis, który nie ma nic wspólnego z tematem wywołanym przez Andrzeja.
Swoją drogą - wiedza i zdrowy rozsądek przydaje się nie tylko na wodolocie. Wyobraź sobie - można je stosować przed naciśnięciem "Enter"... :kiss:

Autor:  plitkin [ 7 kwi 2013, o 22:42 ]
Tytuł:  Re: Tym razem drugiego kwietnia

Colonel napisał(a):
pierdupierdu napisał(a):
(generalnie odrobina zrozumienia dla tego o czym się czyta przydaje się nawet przy próbach zrozumienia kawału primaapriliwowego...)

Już tytuł wątku mówi, że to NIE jest kawał tym razem. Oczekuję komentarzy, co do zawartości merytorycznej. Nie mówmy o tym JAK to przeprowadzić.


A co tu komentowac? Napracowales sie dla zartu, choc kazdy chcialby by bylo to prawda. Kazdy czujacy idee liberalizacji dobrze wie co chce osiagnac. Forma jest na tym etapie tak bardzo nie istotna, ze nie ma co komentowac. Kawal czasu wlozyles w zart. Szkoda, ze cos takiego jest mozliwe jedynie jako zart, w ktory nawet sami nie wierzymy.

Natomiast nie czuje jak mozna merytorycznie to skomentowac. To przeciez jedynie twor marzen i wyobrazni. Jedna z setek dostepnych form. Co tu komentowac... Kawal pracy i tyle.

Autor:  Colonel [ 17 kwi 2013, o 15:22 ]
Tytuł:  Re: Tym razem drugiego kwietnia

Wiktorze, moim zdaniem jest co komentować. Nie chodzi o pochwały z tytułu "napracowania się", nie chodzi o uznanie z powodu udanego kawału primaaprilisowego.
Ten temat nosi datę drugiego kwietnia i jest serio.
Czego oczekuję? Krytyki.
1. Wskazania błędów lub niekonsekwencji.
2. Pokazania możliwości poprawienia.
3. Ostatecznie stwierdzenia, że to nikomu niepotrzebne, bo system prawny w Polsce jest idealny.
Pierwsze dwie opcje pozwolą dopracować projekt. A potem przyjdzie czas na ustalenie, jak doprowadzić do jego uchwalenia. W najgorszym razie jak zmusić "władze" do debaty.

Autor:  plitkin [ 17 kwi 2013, o 15:57 ]
Tytuł:  Re: Tym razem drugiego kwietnia

Colonel napisał(a):
3. Ostatecznie stwierdzenia, że to nikomu niepotrzebne, bo system prawny w Polsce jest idealny.


Nic osobistego. Mam wrażenie, że punkt 3 w pogrubionej części najdokładniej odzwierciedla przyczyny braku merytorycznej dyskusji. Nie pogrubiona część jest błędna.

Poprostu, praca nad abstrakcją rzeczywiście nie jest nikomu potrzebna. Albo nie czuję Twojej idei, albo dla mnie to nie wykracza poza próbę dowcipu. Smutnego, niestety, bo coś takiego nie powinno być dowcipem, tylko dawno wprowadzonym dokumentem. Albo nawet coś takiego nie ma prawa istnieć, bo teoretycznie nie powinno być podstaw do istnienia tego.

Dlaczego uważam dyskusję za pustą:
- ponieważ nie mamy pojęcia jak deregulacja mogłaby wyglądać. Może nie będzie to jedna ustawa, tylko konieczność zmiany każdej z poszczególnych ustaw.
- sama forma "Ustawa o zmianie Ustawy" jest dla mnie karkołomna. Wolałbym zmianę każdej z poszczególnych ustaw i publikowanie tekstu jednolitego.
- Cel jaki chcemy osiągnąć jest znany: totalna liberalizacja żeglarstwa. Metoda: czy taka, czy inna - na dzień dzisiejszy to abstrakcja. Nawet nie mam wiedzy czy to co zaproponowałeś ma w ogóle teoretyczną możliwość zaistnienia w polskim systemie prawnym.

Jeszcze raz zaznaczam: nie chodzi mi o żadne personalne zarzuty, broń Boże. Poprostu "nie czuję" klimatu. Dla mnie nie wykracza to poza zakres żartu.

Autor:  Jaromir [ 17 kwi 2013, o 17:20 ]
Tytuł:  Re: Tym razem drugiego kwietnia

plitkin napisał(a):
sama forma "Ustawa o zmianie Ustawy" jest dla mnie karkołomna

Inaczej nie można, w końcu konstytucja obowiązuje...
W Polsce tak właśnie zmienia się zapisy ustaw. Przez ustawę o zmianie ustawy.
I jakoś nie jest to powszechnie uważane za "karkołomną formę".
Hmmm, być może dlatego, że w niemal każdym systemie demokratycznym współczesnej Europy przyjęto, że zmienić akt prawny wydany parlament można tylko równorzędnym aktem prawnym wydanym przez parlament... ?

Autor:  Colonel [ 17 kwi 2013, o 19:06 ]
Tytuł:  Re: Tym razem drugiego kwietnia

Wiktorze!
Oczywiście, że nie uraziłeś mnie w żadnym stopniu.
plitkin napisał(a):
Dlaczego uważam dyskusję za pustą:
- ponieważ nie mamy pojęcia jak deregulacja mogłaby wyglądać. Może nie będzie to jedna ustawa, tylko konieczność zmiany każdej z poszczególnych ustaw.
- sama forma "Ustawa o zmianie Ustawy" jest dla mnie karkołomna. Wolałbym zmianę każdej z poszczególnych ustaw i publikowanie tekstu jednolitego.
- Cel jaki chcemy osiągnąć jest znany: totalna liberalizacja żeglarstwa. Metoda: czy taka, czy inna - na dzień dzisiejszy to abstrakcja. Nawet nie mam wiedzy czy to co zaproponowałeś ma w ogóle teoretyczną możliwość zaistnienia w polskim systemie prawnym.

Jeśli przeczytasz pierwsze cztery artykuły,to zobaczysz, że mówią one o zmianach w czterech ustawach, w których jest o żeglarstwie.
Oczywiście można napisać cztery odrębne ustawy o zmianie każdej z ustaw ale pomnoży to trudności razy cztery,zwiększy ryzyko błędu razy 16, a po za tym byłoby sprzeczne z zasadami legislacji stosowanymi w Polsce.
Tekst jednolity publikuje się w określonych sytuacjach, teksty ujednolicone publikują portale prawnicze i strona SAJ (bez formalnej wartości jako źródło prawa). Nie to jest naszym zmartwieniem, tylko decyzja o zmianie prawa.
Czy to może zaistnieć? Nikt tego nie zabrania. Potrzebna jest tylko "wola polityczna". Ona się sama nie urodzi, dlatego zainicjowałem dyskusję, na początek na forach.
A formalna inicjatywa ustawodawcza przysługuje: rządowi, Prezydentowi, Senatowi, 15 posłom albo bardzo licznej grupie obywateli. Tylko zebranie iluś tam (150 000 nie pamiętam) podpisów jest nierealne, tym bardziej, ze projekty "społeczne" w Sejmie upadają.

Autor:  ra_dek [ 17 kwi 2013, o 19:43 ]
Tytuł:  Re: Tym razem drugiego kwietnia

plitkin napisał(a):
...Cel jaki chcemy osiągnąć jest znany: totalna liberalizacja żeglarstwa. Metoda: czy taka, czy inna - na dzień dzisiejszy to abstrakcja.

I pozostanie abstrakcja tak długo jak długo będziesz tak myślał. Ogranicza nas tyle rzeczy i przepisów że na prawdę nie ma sensu żebyśmy jeszcze ograniczali się sami :)

To nasz dom i to my powinniśmy go urządzać, tak jak chcemy!
Oni /wybrańcy narodu czy jak kto woli hołota rządząca/ to wynajęci i opłacani przez nas "fachowcy", płacimy im a oni mają robić! Np. zmiany na które my mamy ochotę.

Oczywiście popieram całym sercem liberalizację i ze swej strony proszę; nie zapominajcie o motorowodnych :)

Autor:  Jaromir [ 17 kwi 2013, o 19:43 ]
Tytuł:  Re: Tym razem drugiego kwietnia

Colonel napisał(a):
Tylko zebranie iluś tam (150 000 nie pamiętam) podpisów jest nierealne, tym bardziej, ze projekty "społeczne" w Sejmie upadają.

1. 10 000 obywateli...
2. jak nie upadają to marszałek Sejmu może je włożyć do "ustawowej zamrażarki"... wobec inicjatyw grup posłów a tym bardziej Senatu, rządu czy prezydenta - zrobić mu to zdecydowanie trudniej, choć nie z formalnych względów.

Autor:  AJKC [ 17 kwi 2013, o 20:27 ]
Tytuł:  Re: Tym razem drugiego kwietnia

Colonel! Ale chyba moje mlode, w czasie spotkan z wybrancami narodu, moga mowic ze maja taka prope. Chyba nie bedziesz mial prety o naruszenie praw autorskich i dobr osobistych? ;)

Pzdr


Andrzej JKC

Autor:  plitkin [ 17 kwi 2013, o 22:03 ]
Tytuł:  Re: Tym razem drugiego kwietnia

pierdupierdu napisał(a):
plitkin napisał(a):
sama forma "Ustawa o zmianie Ustawy" jest dla mnie karkołomna

Inaczej nie można, w końcu konstytucja obowiązuje...
W Polsce tak właśnie zmienia się zapisy ustaw. Przez ustawę o zmianie ustawy.
I jakoś nie jest to powszechnie uważane za "karkołomną formę".
Hmmm, być może dlatego, że w niemal każdym systemie demokratycznym współczesnej Europy przyjęto, że zmienić akt prawny wydany parlament można tylko równorzędnym aktem prawnym wydanym przez parlament... ?


Albo przez zmiane ustawy wlasciwej. W tym przypadku trzech ustaw.

Edit: czterech.

Autor:  Jaromir [ 18 kwi 2013, o 00:51 ]
Tytuł:  Re: Tym razem drugiego kwietnia

plitkin napisał(a):
pierdupierdu napisał(a):
plitkin napisał(a):
sama forma "Ustawa o zmianie Ustawy" jest dla mnie karkołomna

Inaczej nie można, w końcu konstytucja obowiązuje...
W Polsce tak właśnie zmienia się zapisy ustaw. Przez ustawę o zmianie ustawy.

Albo przez zmiane ustawy wlasciwej.

Która to zmiana ustawy właściwej dokonuje się poprzez "Ustawę o zmianie ustawy XXX". Albo przez "Ustawę o zmianie ustawy XXX i niektórych innych ustaw".
Albo przez przepisy zmieniające ustawy XXX w rozdziale zatytułowanym "zmiany w przepisach obowiązujących" w ustawie całkiem nowej albo ustawie o zmianie innej niż XXX ustawy.
Proste :lol:

Autor:  Colonel [ 18 kwi 2013, o 08:27 ]
Tytuł:  Re: Tym razem drugiego kwietnia

pierdupierdu napisał(a):
10 000 obywateli

Zapewne, te 150 000 musiałem zapamietac z jakiejś propagandówki partyjnej, ktoś zlozył projekt społeczny z tyloma podpisami a "brzydki marszalek" to zamroził...

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/