Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 26 kwi 2024, o 14:04




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 883 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16 ... 30  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 29 lis 2014, o 23:07 

Dołączył(a): 31 mar 2013, o 19:19
Posty: 2431
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 449
Uprawnienia żeglarskie: różne
Popatrzmy tutaj
Konwencja STCW - poprawki z Manili napisał(a):
Żegluga przybrzeżna oznacza podróże w pobliżu brzegu Strony, jak to jest przez tę Stronę określone.

7 Administracja, która na mocy prawidła I/10 uznaje:
.1 dyplom; lub
.2 świadectwo przeszkolenia wydawane kapitanom i oficerom zgodnie z postanowieniami prawideł V/1-1 i V/1-2, powinna potwierdzić taki dyplom lub świadectwo w celu poświadczenia jego uznania jedynie po upewnieniu się co do autentyczności i ważności tego świadectwa.
Potwierdzenie powinno być wydane tylko wtedy, jeśli wszystkie wymagania Konwencji zostały spełnione. Forma potwierdzenia powinna być taka, jak to przedstawiono w punkcie 3 w sekcji A-1/2 Kodeksu STCW.

Prawidło I/3
Zasady regulujące żeglugę przybrzeżną
1 Każda Strona, definiując żeglugę przybrzeżną w rozumieniu niniejszej Konwencji, nie powinna stawiać marynarzom zatrudnionym na statkach uprawnionych do podnoszenia bandery innej Strony, uprawiających taką żeglugę bardziej surowych wymagań w zakresie wyszkolenia, doświadczenia lub wymagań kwalifikacyjnych, aniżeli w stosunku do marynarzy zatrudnionych na statkach uprawnionych do podnoszenia jej własnej bandery. W żadnym razie Strona taka nie powinna stawiać marynarzom zatrudnionym na statkach uprawnionych do podnoszenia bandery innej Strony wymagań przekraczających wymagania określone w Konwencji w odniesieniu do statków nie uprawiających żeglugi przybrzeżnej.

2 Strona, której statki korzystają z postanowień niniejszej Konwencji dotyczących żeglugi przybrzeżnej, które obejmują także żeglugę w pobliżu innych Stron, w granicach wód przybrzeżnych w rozumieniu tych Stron, powinna zawrzeć porozumienia z zainteresowanymi Stronami, określając szczegóły dotyczące obu obszarów żeglugi, jak i innych odpowiednich warunków.

3 W stosunku do statków uprawnionych do podnoszenia bandery Strony, regularnie uprawiających żeglugę przybrzeżną u wybrzeży innej Strony, Strona, której banderę statek jest uprawniony podnosić, powinna określić wobec marynarzy zatrudnionych na takich statkach wymagania w zakresie wyszkolenia, doświadczenia i wymagań kwalifikacyjnych co najmniej równoważne z wymaganiami Strony, u której wybrzeży statek pływa, z zastrzeżeniem, że wymagania te nie będą większe od wymagań określonych w Konwencji w odniesieniu do statków nie uprawiających żeglugi przybrzeżnej. Marynarze zatrudniani na statku, który przedłuża swą podróż poza granice akwenu żeglugi przybrzeżnej, określonej przez Stronę, i wychodzi na wody nie objęte tym określeniem, powinni spełniać odpowiednie standardy kompetencji określone w Konwencji.

4 Strona może przyznać statkowi uprawnionemu do podnoszenia jej bandery ulgi w zakresie żeglugi przybrzeżnej, wynikające z postanowień Konwencji, jeśli uprawia on regularnie żeglugę przybrzeżną u wybrzeży państwa nie będącego Stroną Konwencji lub uprawia żeglugę przybrzeżną, jak to zostało określone przez Stronę w sposób przez nią przyjęty.

5 Dyplomy marynarzy wydane przez Stronę dla potrzeb żeglugi przybrzeżnej, zgodnie z definicją tej Strony, mogą zostać uznane przez inne Strony dla potrzeb pełnienia służby w granicach akwenu żeglugi przybrzeżnej w rozumieniu tych Stron, pod warunkiem, że zainteresowane Strony zawrą porozumienie określające szczegóły objętych nim obszarów handlowych oraz ich inne stosowne postanowienia.

6 Strony definiując żeglugę przybrzeżną według wymagań tego prawidła powinny:
.1 spełnić wymogi określone w zasadach regulujących żeglugę przybrzeżną, wyszczególnione w sekcji A-I/3;
.2 powiadomić Sekretarza Generalnego o szczegółach przyjętych przepisów, tak jak to określono w prawidle I/7; a także
.3 uwzględnić limity żeglugi przybrzeżnej w potwierdzeniach wydawanych zgodnie z prawidłem I/2, punkt 5, 6 lub 7.

7 Żadne z postanowień niniejszego prawidła nie powinno ograniczać w jakikolwiek sposób jurysdykcji jakiegokolwiek Państwa, bez względu na to, czy jest, czy nie jest Stroną Konwencji.

Czy rząd RP zawarł już porozumienie ze wszelkimi Stronami STCW, że "żegluga przybrzeżna" dla jachtów komercyjnych będzie "do 60 Mm od brzegu"? A dla "normalnych statków" żegluga przybrzeżna w Polsce według analogiczne rozporządzenia w sprawie wyszkolenia i kwalifikacji członków załóg statków morskich (marynarzy i rybaków) to
Cytuj:
2) żegluga przybrzeżna - podróże po akwenie Morza Bałtyckiego i akwenach przyległych do 8 o długości geograficznej wschodniej;
jest tam jeszcze
Cytuj:
1) żegluga krajowa - podróże po obszarach morskich Rzeczypospolitej Polskiej; 3) żegluga międzynarodowa - podróże po obszarach morskich innych niż wymienione w pkt 1

Czy tylko ja odnoszę wrażenie, że rozpatrywany tu projekt rozporządzenia jest niezgodny z konwencją STCW?
pierdupierdu napisał(a):
Jakie kwalifikacje będzie można potwierdzać - można przeczytać w rozporządzeniu z dnia 7 sierpnia 2013 r.: w sprawie wyszkolenia i kwalifikacji członków załóg statków morskich. Proponuję od razu przejść do &7 tego rozporządzenia: http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet? ... 0937&min=1
To spójrzmy w ten paragraf 7
Cytuj:
7.1. Z zastrzeżeniem ust. 5, osoba posiadająca zagraniczny dyplom lub świadectwo wydane na podstawie Konwencji STCW i uznane przez Sekretarza Generalnego Międzynarodowej Organizacji Morskiej (IMO) może, po uzyskaniu uznania dyplomu lub świadectwa, zajmować na morskich statkach handlowych o polskiej przynależności odpowiednie stanowiska określone w rozporządzeniu, z tym że osoba ubiegająca się o stanowiska na poziomie zarządzania - pod warunkiem zdania egzaminu z polskiego prawa morskiego.
Jeżeli w innych państwach są podobne przepisy i miałyby zastosowanie do jachtów komercyjnych tak, jak do "statków handlowych", to polscy dyplomowani kapitanowie jachtowi i tak musieliby zdawać egzaminy z miejscowego prawa morskiego. I tylko wtedy, kiedy GenSek IMO uzna polskie "dyplomy jachtowe". A czy uzna dyplomy zawierające niezgodne z konwencją STCW określenie żeglugi przybrzeżnej? I niezgodne z prawidłami STCW dotyczącymi kwalifikacji:

II/1 (oficerowie wachtowi na statkach > 500gt) nie ma odrębnych wymagań w żegludze przybrzeżnej,
II/2 (kapitanowie i starsi oficerowie na statkach > 500gt) nie ma odrębnych wymagań w żegludze przybrzeżnej,
II/3 (oficerowie wachtowi i kapitanowie na statkach < 500gt) tutaj są osobne (mniejsze) wymagania w żegludze przybrzeżnej, bo w żegludze "nieprzybrzeżnej" wymagania mają być takie same jak na statkach > 500gt.
Ale jest też punkt
Cytuj:
Zwolnienia
7 Jeśli Administracja uzna, że wielkość statku oraz warunki jego żeglugi powodują, że stosowanie w pełni niniejszego prawidła oraz sekcji A-II/3 Kodeksu STCW jest niepotrzebne lub niewykonalne, to może odpowiednio zwolnić kapitana i oficera wachtowego na takim statku lub klasie statków od niektórych wymagań, mając przy tym na uwadze bezpieczeństwo wszystkich statków na tych wodach.
Co oznacza, że w klasie statków "jachty komercyjne" (i tylko < 500gt i tylko w żegludze przybrzeżnej) Administracja mogłaby zwolnić kapitana i oficera wachtowego od niektórych wymagań zapisanych w STCW, ale nie może wymyślać im w zamian innych, polskich, wymogów.

Zatem wpisywanie na wzorach "dyplomów jachtowych" informacji posiada odpowiednie kwalifikacje zgodne z wymaganiami prawidła II/1 (oficerowie jachtowi), II/2 (kapitanowie jachtowi) Konwencji STCW wygląda na urzędowe poświadczenie nieprawdy?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 lis 2014, o 06:39 

Dołączył(a): 15 paź 2013, o 11:28
Posty: 26
Lokalizacja: 53°24'N
Podziękował : 85
Otrzymał podziękowań: 3
Uprawnienia żeglarskie: kpt mw/kpt pzż/MoY 200 Ltd IYT
_jp_ napisał(a):
Popatrzmy tutaj
Konwencja STCW - poprawki z Manili napisał(a):

O, fajnie że tak zacne źródło wyciągasz. To podłączam się z pytaniem: Konwencja STCW, artykuł III
STCW 1978/95 napisał(a):
Article III

Application

The Convention shall apply to seafarers serving on board seagoing ships entitled to fly the
flag of a Party except to those serving on board:

(c) pleasure yachts not engaged in trade; or


zwalnia z siebie jachty przyjemnościowe nie uprawiające żeglugi handlowej, a o innych się (z tego co patrzyłem, proszę o naprostowanie jeżeli coś przeoczyłem) nie wspomina, czyli logiczne byłoby aby traktować je jak zwykłe statki handlowe ("jachty komercyjne" żeglugę handlową niewątpliwie uprawiają - wg KM Morskim statkiem handlowym jest statek przeznaczony lub używany do prowadzenia działalności gospodarczej).

Po co więc _w ogóle_ wprowadzanie odrębnych kwitki na "jachty komercyjne powyżej 500 brutto"? Czym wg Konwencji miałoby to się różnić od "zwykłych" papierów na pozostałe statki handlowe?

Oczywiście, inaczej sprawa przedstawia się z <500 i <200 - aktualne Rozporządzenie w sprawie wyszkolenia i kwalifikacji członków załóg statków morskich w swej drabince dyplomów żeglugę na statkach <500 przewiduje tylko po Bałtyku i W Danii (do 8 W), a na statkach <200 - tylko po wodach terytorialnych RP. Brakuje dyplomów w stylu brytyjskiego "master 200" etc. Ale znowu - na jakiej podstawie i w jakim celu ograniczać to akurat do "jachtów" komercyjnych, a nie po prostu do ogółu statków tejże wielkości?

(Poza oczywiście podstawą "możemy, to zrobimy", bo wg tej zasady można wprowadzić oddzielne dyplomy na statki pomalowane na niebiesko, a oddzielne na statki pomalowane na czerwono, ale zakładam że jest jakieś merytoryczne uzasadnienie).


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 lis 2014, o 13:40 

Dołączył(a): 14 lut 2011, o 14:17
Posty: 371
Podziękował : 4
Otrzymał podziękowań: 40
Uprawnienia żeglarskie: Starszy oficer
kmr napisał(a):
zwalnia z siebie jachty przyjemnościowe nie uprawiające żeglugi handlowej, a o innych się (z tego co patrzyłem, proszę o naprostowanie jeżeli coś przeoczyłem) nie wspomina, czyli logiczne byłoby aby traktować je jak zwykłe statki handlowe ("jachty komercyjne" żeglugę handlową niewątpliwie uprawiają - wg KM Morskim statkiem handlowym jest statek przeznaczony lub używany do prowadzenia działalności gospodarczej).


Witam

Jako iż wożę się na jachtach komercyjnych i prywatnych od tonażu 300 to 2991 kończąc od lat mniej więcej siedmiu dlatego też wtrącę swoje skromne zdanie.

Większość jachtów komercyjnych obcych bander mają wpisane w rejestracji "commercial vessel" a potem dopiero jako tym sailing / motor yacht więc w rozumieniu prawa są statkiem . Co do jachtów prywatnych wiele flag ( poza brytyjską ) nie wymaga safe maining - czyli nie określa w żaden sposób wymogów formalnych co do dokumentów załogi. Oczywiście drugą sprawą jest ubezpieczyciel który może nie ubezpieczyć jachtu lub dać wyższą stawkę dla osoby bez uprawnień.

_jp_ napisał(a):
Zwolnienia
7 Jeśli Administracja uzna, że wielkość statku oraz warunki jego żeglugi powodują, że stosowanie w pełni niniejszego prawidła oraz sekcji A-II/3 Kodeksu STCW jest niepotrzebne lub niewykonalne, to może odpowiednio zwolnić kapitana i oficera wachtowego na takim statku lub klasie statków od niektórych wymagań, mając przy tym na uwadze bezpieczeństwo wszystkich statków na tych wodach.
Co oznacza, że w klasie statków "jachty komercyjne" (i tylko < 500gt i tylko w żegludze przybrzeżnej) Administracja mogłaby zwolnić kapitana i oficera wachtowego od niektórych wymagań zapisanych w STCW, ale nie może wymyślać im w zamian innych, polskich, wymogów.

Zatem wpisywanie na wzorach "dyplomów jachtowych" informacji posiada odpowiednie kwalifikacje zgodne z wymaganiami prawidła II/1 (oficerowie jachtowi), II/2 (kapitanowie jachtowi) Konwencji STCW wygląda na urzędowe poświadczenie nieprawdy?


Błędna analiza niestety. Administracja może wprowadzać bardziej rygorystyczne wymogi i jak najbardziej to robi. u kolegów włochów mając OOW unlimited mamy automatycznie C/O do 3000 I kapitana do 500 bo to ten sam poziom wyszkolenia u nas już tak nie jest. Administracja może zmniejszyć wymagania i robi to w przypadku żeglugi przybrzeżnej i dyplomów II/3 .


Studiowanie ustawy, konwencji i rozporządzeń jest dość żmudną dziedziną sportu którą ostatnio ćwiczyłem na szkoleniu na poziomie zarządzania w AM jakieś 3 lata temu dlatego nie podaję konkretnych paragrafów tylko cytuje to co zapamiętałem .


Anglicy Włosi Francuzi i Belgowie na swoich dyplomach jachtowych też wpisują II/2 i są one uznawane wszędzie. Problem stanowi początek czyli definicja jacht komercyjnego gdyż taki jacht w ww państwach jak wcześniej wspomniałem jest statkiem.

_________________
Adam


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 lis 2014, o 15:56 

Dołączył(a): 31 mar 2013, o 19:19
Posty: 2431
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 449
Uprawnienia żeglarskie: różne
adaswa napisał(a):
Anglicy Włosi Francuzi i Belgowie na swoich dyplomach jachtowych też wpisują II/2 i są one uznawane wszędzie. Problem stanowi początek czyli definicja jacht komercyjnego gdyż taki jacht w ww państwach jak wcześniej wspomniałem jest statkiem.
Ale jakie są u nich wymagania dla kapitanów na te "dyplomy jachtowe"? Czy takie, jak zapisane właśnie w STCW II/2, czy inne?
Bo mnie chodziło o to, że wymogi kwalifikacyjne zapisane w projekcie nie odpowiadają tym zapisanym w STCW II/2.

kmr napisał(a):
Po co więc _w ogóle_ wprowadzanie odrębnych kwitki na "jachty komercyjne powyżej 500 brutto"? Czym wg Konwencji miałoby to się różnić od "zwykłych" papierów na pozostałe statki handlowe?

Oczywiście, inaczej sprawa przedstawia się z <500 i <200 - aktualne Rozporządzenie w sprawie wyszkolenia i kwalifikacji członków załóg statków morskich w swej drabince dyplomów żeglugę na statkach <500 przewiduje tylko po Bałtyku i W Danii (do 8 W), a na statkach <200 - tylko po wodach terytorialnych RP. Brakuje dyplomów w stylu brytyjskiego "master 200" etc. Ale znowu - na jakiej podstawie i w jakim celu ograniczać to akurat do "jachtów" komercyjnych, a nie po prostu do ogółu statków tejże wielkości?

(Poza oczywiście podstawą "możemy, to zrobimy", bo wg tej zasady można wprowadzić oddzielne dyplomy na statki pomalowane na niebiesko, a oddzielne na statki pomalowane na czerwono, ale zakładam że jest jakieś merytoryczne uzasadnienie).
Poza dostarczaniem klientów do uznanych ośrodków szkoleniowych chodzi pewnie o to, że posiadacze normalnego dyplomu na "normalne statki" nie garną się do roboty na "polskich statkach sportowych" (nie za takie pieniądze!). Ktoś miał więc pomysł, aby naprodukować tańszych oficerów i kapitanów "jachtowych" ograniczając ich dyplomy właśnie do "jachtów komercyjnych", żeby nie uciekali na "normalne statki"?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 lis 2014, o 16:38 

Dołączył(a): 14 lut 2011, o 14:17
Posty: 371
Podziękował : 4
Otrzymał podziękowań: 40
Uprawnienia żeglarskie: Starszy oficer
_jp_ napisał(a):
Poza dostarczaniem klientów do uznanych ośrodków szkoleniowych chodzi pewnie o to, że posiadacze normalnego dyplomu na "normalne statki" nie garną sie do roboty na "polskich statkach sportowych" (nie za takie pieniądze!). Ktoś miał więc pomysł, aby naprodukować tańszych oficerów i kapitanów "jachtowych" ograniczając ich dyplomy właśnie do "jachtów komercyjnych", żeby nie uciekali na "normalne statki"?

Jest szereg zagadnień prawa morskiego, stateczności , teorii budowy statku które nie są potrzebne na jachtach dlatego też ramowe programy szkoleń są dostosowywane w taki a nie inne sposób. Należy pamiętać tu że jacht oznacza pływało żaglowe lub motorowe a motorowych jest znacznie więcej i to z myślą o nich stwarza się dokumenty. Mówimy oczywiście nie o polskich jednostkach a gonimy tutaj pomysł legislacyjny Wielkiej Brytanii.
E.g. jako oficer czy kapitan jachtowy nie potrzebuje wiedzieć jak załadować tankowiec czy kontenerowiec ( choć wiem jako iż musiałem się tego nauczyć ). i choć STCW mówi o stateczności jej program w przypadku szkolenia jachtowego będzie okrojony.

_jp_ napisał(a):
Ale jakie są u nich wymagania dla kapitanów na te "dyplomy jachtowe"? Czy takie, jak zapisane właśnie w STCW II/2, czy inne?
Bo mnie chodziło o to, że wymogi kwalifikacyjne zapisane w projekcie nie odpowiadają tym zapisanym w STCW II/2.


Ponownie STCW jako konwencja nie jest podstawą prawną do tworzenia przepisów wykonawczych, podstawą do tego jest ustawa o bezpieczeństwie morskim. A za zgodność ramowych szkoleń odpowiada tutaj ministerstwo.

Konwencja mówi tutaj o standardach ale o szczegółach mówią przepisy wykonawcze poszczególnych krajów.

_________________
Adam


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 lis 2014, o 23:51 

Dołączył(a): 31 mar 2013, o 19:19
Posty: 2431
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 449
Uprawnienia żeglarskie: różne
adaswa napisał(a):
Jest szereg zagadnień prawa morskiego, stateczności , teorii budowy statku które nie są potrzebne na jachtach dlatego też ramowe programy szkoleń są dostosowywane w taki a nie inne sposób. Należy pamiętać tu że jacht oznacza pływało żaglowe lub motorowe a motorowych jest znacznie więcej i to z myślą o nich stwarza się dokumenty. Mówimy oczywiście nie o polskich jednostkach a gonimy tutaj pomysł legislacyjny Wielkiej Brytanii.
E.g. jako oficer czy kapitan jachtowy nie potrzebuje wiedzieć jak załadować tankowiec czy kontenerowiec ( choć wiem jako iż musiałem się tego nauczyć ). i choć STCW mówi o stateczności jej program w przypadku szkolenia jachtowego będzie okrojony.
Przekonaj mnie, które zagadnienia prawa morskiego, stateczności i teorii budowy statku w przypadku "jachtów" > 500gt (a chocby i nieco mniejszych jak Concordia czy Fr.Chopin) nie są potrzebne? A czym takie "megajachty" różnią się od statków pasażersko-wycieczkowych? Nierzadko na takim "megajachcie" jest więcej ludzi na pokładzie niż na "normalnym" statku, i trzeba zapewnić im bezpieczeństwo.

adaswa napisał(a):
Konwencja mówi tutaj o standardach ale o szczegółach mówią przepisy wykonawcze poszczególnych krajów.
Przekonaj mnie, że to co napisano w projekcie rozporządzenia na temat kwalifikacji kapitanów jachtowych jest zgodne z STCW
STCW poprawki z Manili napisał(a):
Prawidło II/2
Minimalne wymogi do wydawania dyplomów kapitanom i starszym oficerom na statkach o pojemności brutto 500 lub większej
(...)
Kapitan i starszy oficer na statkach o pojemności brutto pomiędzy 500 a 3000

3 Każdy kapitan i starszy oficer na statku morskim o pojemności brutto pomiędzy 500 a 3000 powinien mieć odpowiedni dyplom.

4 Każdy kandydat ubiegający się o uzyskanie dyplomu powinien:
.1 dla uzyskania dyplomu starszego oficera spełnić wymagania stawiane oficerowi wachtowemu na statkach o pojemności brutto 500 lub większych;
.2 dla uzyskania dyplomu kapitana spełnić wymagania stawiane oficerowi wachtowemu na statkach o pojemności brutto 500 lub większych oraz odbyć zatwierdzoną służbę na statku morskim w tym charakterze w wymiarze co najmniej 36 miesięcy; okres ten może być jednak skrócony do co najmniej 24 miesięcy, gdy przynajmniej 12 miesięcy z tego okresu przepracowane było na stanowisku starszego oficera; oraz
.3 ukończyć zatwierdzone szkolenie i spełnić standardy kompetencji określone w sekcji A-II/2 Kodeksu STCW dla kapitanów i starszych oficerów na statkach o pojemności brutto pomiędzy 500 a 3000.
Jakoś nie mogę odnaleźć w STCW prawidła o treści Strona Konwencji może sobie dowolnie określić wymagania dla oficerów i kapitanów jachtów komercyjnych i ograniczenia rejonów żeglugi dla nich.



Za ten post autor _jp_ otrzymał podziękowanie od: kmr
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 gru 2014, o 09:54 

Dołączył(a): 14 lut 2011, o 14:17
Posty: 371
Podziękował : 4
Otrzymał podziękowań: 40
Uprawnienia żeglarskie: Starszy oficer
_jp_ napisał(a):
Przekonaj mnie, które zagadnienia prawa morskiego, stateczności i teorii budowy statku w przypadku "jachtów" > 500gt (a chocby i nieco mniejszych jak Concordia czy Fr.Chopin) nie są potrzebne? A czym takie "megajachty" różnią się od statków pasażersko-wycieczkowych? Nierzadko na takim "megajachcie" jest więcej ludzi na pokładzie niż na "normalnym" statku, i trzeba zapewnić im bezpieczeństwo.


Witam ponownie

Co do różnicy mega jachtu od statu to się akurat zgadzam tyle że nasza administracja się nie zgadza. Po dzień dzisiejszy moja sprawa leży w sądzie, bo moja praktyka z przed wejścia ostatniego rozporządzenia była na jachcie ( mimo iż rejestracja mówiła wyraźnie - commercial vessel to według definicji z ustawy o bezp morskim był to jacht.)

Co do stateczności to po większości nie masz na jachtach zbiorników balastowych nic nie ładujesz a jacht będzie zachowywał kryteria stateczności tak czy owak więc tutaj większość wiedzy ( chyba najtrudniejszy egzamin an kursie na poziomie zarządzania) jest bezużyteczna. Wystarczą podstawy - sam na jednym audycie widziałem jak Pani z administracji Kajmanów pytała się o o powierzchnię nawiewu ( na jachcie żaglowym ) w zależności od siły wiatru .... no i niestety usłyszała że podczas szkwału przy 1000m2 ( miej więcej tyle mieliśmy żagla) ostatnią rzeczą którą będziemy robić będzievpatrzenie na wykres z książki stateczności.
_jp_ napisał(a):
Przekonaj mnie, że to co napisano w projekcie rozporządzenia na temat kwalifikacji kapitanów jachtowych jest zgodne z STCW


Proszę pamiętaj że nie prowadzę tej polemiki żeby coś udowodnić tylko staram wtrącić swoje zdanie akurat w miejscach o których mam pojęcie lub z którymi spotkałem się gdzieś na zawodowej drodze. To czy przepisy są zgodne z konwencją czy nie to inna para kaloszy. Zagadnieniami zgodności przepisów z ratyfikowanymi przepisami międzynarodowymi zajmują się ludzie którzy w tej dziedzinie wiedzą więcej niż ja.
_jp_ napisał(a):
Jakoś nie mogę odnaleźć w STCW prawidła o treści Strona Konwencji może sobie dowolnie określić wymagania dla oficerów i kapitanów jachtów komercyjnych i ograniczenia rejonów żeglugi dla nich.


Brytyjczycy ograniczają swoje tylko do pojemności 200, 500 i 3000 są bez limitów bo niby po co one komu. Jak wcześniej zostało wspomniane definicje żeglugi przybrzeżnej z tego projektu są inne niż z rozporządzenia odnoszącego się do floty handlowej- ale jest to tylko umowna kwesta definicji.
Zdarza się często że jachty mają wpisane 60 lub 150 mil od lądu w swoją zdolność żeglugową stąd też pewnie ten pomysł choć moim zdaniem mocno przesadzony.

Pozdrawiam

_________________
Adam


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 gru 2014, o 13:13 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 kwi 2013, o 22:06
Posty: 1574
Podziękował : 137
Otrzymał podziękowań: 303
Uprawnienia żeglarskie: ActiveCaptain & more
_jp_ napisał(a):
Poza dostarczaniem klientów do uznanych ośrodków szkoleniowych chodzi pewnie o to, że posiadacze normalnego dyplomu na "normalne statki" nie garną się do roboty na "polskich statkach sportowych" (nie za takie pieniądze!). Ktoś miał więc pomysł, aby naprodukować tańszych oficerów i kapitanów "jachtowych" ograniczając ich dyplomy właśnie do "jachtów komercyjnych", żeby nie uciekali na "normalne statki"?

Prezentujesz jakieś dziwne teorie spiskowe. Czy ktoś Ciebie zmusza do ukończenia takiego kursu? Wręcz przeciwnie, jeżeli chcesz to prawdopodobnie możesz być zwolniony. Poza tym, nie ogranicza się nikomu żadnego dyplomu tylko umożliwia się łatwiejsze uzyskanie dyplomu z ograniczonymi uprawnieniami.
_jp_ napisał(a):
Jeżeli w innych państwach są podobne przepisy i miałyby zastosowanie do jachtów komercyjnych tak, jak do "statków handlowych", to polscy dyplomowani kapitanowie jachtowi i tak musieliby zdawać egzaminy z miejscowego prawa morskiego.

Tak, jeżeli chcesz pracować na stanowisku zarządzania na jednostce pod banderą innego kraju to wypadałoby znać(umieć się posługiwać) przepisami danej bandery.
_jp_ napisał(a):
Przekonaj mnie, które zagadnienia prawa morskiego, stateczności i teorii budowy statku w przypadku "jachtów" > 500gt (a chocby i nieco mniejszych jak Concordia czy Fr.Chopin) nie są potrzebne? A czym takie "megajachty" różnią się od statków pasażersko-wycieczkowych? Nierzadko na takim "megajachcie" jest więcej ludzi na pokładzie niż na "normalnym" statku, i trzeba zapewnić im bezpieczeństwo.

Pytasz czy żartujesz?

Czy koledzy krytycy mogą podąć przykłady;
-kiedy nasza administracja morska odmówiła potwierdzenia dyplomu jachtowego
-podać kraj którego administracja nie potwierdza naszych dyplomów STCW.
-jak inne administracje rozgraniczają rejony żeglugi, na przykład Brytyjczycy w MCA rozwiązują problem „150Nm from safe haven” lub egzekwują ograniczenia wynikające z „catorgorization of waters”

Natomiast gdy czytam o korupcji, prawnym bełkocie, niezgodności z konwencjami międzynarodowymi czy skali trudności samego egzaminu to doprawdy nie wiem czy nawet jest sens pytać o przykłady.
Osobiście nie potrafię sobie wyobrazić bardziej liberalnej drogi do uzyskania dyplomów z dopiskiem „in accordance with STCW Convention”
Nie znam regulacji wszystkich krajów ale z prostszą, szybszą i tańsza osobiście się nie spotkałem (jest może nawet ryzyko, że z powodu niekompetencji posiadaczy, dyplomy nasze mogą trafić na tzw. „black list”)

Podsumowując, zgodnie z omawianym projektem, każdy obecny kapitan jachtowy lub motorowowodny uzyska odpowiedni dyplomSTCW pod warunkiem udokumentowaniu 25/50/75 dni pobytu w morzu oraz zda egzamin potwierdzający praktyczne i teoretyczne umiejętności.
Niewątpliwie musi wyrazić chęć uzyskania takiego dyplomu i dobrowolnie wypełnić wniosek.

Oczywiście można postulować darmowe rozdawanie dyplomów każdemu uczestnikowi najbliższego SIZu ale czy naprawdę nam o to chodzi? Chyba nadal niektórym kolegą myli się prawo wolność prywatnej żeglugi turystycznej z prawem do wykonywania zawodu lub jak zwykle, krytyka dla samej krytyki.

Pozdrowienia,
Krzysztof

PS.
Zwrócę uwagę, że dopiero w tym projekcie dopisano do dyplomu „zgodne z STCW” i jest to w pewnym sensie rewolucja. Zmiana taka może mieć duży wpływ na dalsza karierę zawodowa wielu osób, miedzy innymi kolegi „adaswa”. Okazuje się, że nasza administracja morska decyduje się ostatecznie rozwiązać problem potwierdzania zawodowych dyplomów STCW marynarzą pracującym na pokładach „commercial yachts”



Za ten post autor SIRK otrzymał podziękowanie od: Maar
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 gru 2014, o 21:18 

Dołączył(a): 31 mar 2013, o 19:19
Posty: 2431
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 449
Uprawnienia żeglarskie: różne
SIRK napisał(a):
Osobiście nie potrafię sobie wyobrazić bardziej liberalnej drogi do uzyskania dyplomów z dopiskiem „in accordance with STCW Convention”
Nie znam regulacji wszystkich krajów ale z prostszą, szybszą i tańsza osobiście się nie spotkałem (jest może nawet ryzyko, że z powodu niekompetencji posiadaczy, dyplomy nasze mogą trafić na tzw. „black list”)
I jak będzie z uznawaniem tych dyplomów, gdy trafią na tę "czarną listę"? Widzisz, sam masz wątpliwości co do zgodności wymagań z projektu rozporządzenia z wymaganiami STCW.

Cytuj:
Zwrócę uwagę, że dopiero w tym projekcie dopisano do dyplomu „zgodne z STCW” i jest to w pewnym sensie rewolucja.
Chyba zdajesz sobie sprawę, że to nie sam dopisek o zgodności z Konwencją decyduje - tylko zapisane w rozporządzeniu wymagania warunkujące uzyskanie dyplomu?

Cytuj:
Zmiana taka może mieć duży wpływ na dalsza karierę zawodowa wielu osób, miedzy innymi kolegi „adaswa”. Okazuje się, że nasza administracja morska decyduje się ostatecznie rozwiązać problem potwierdzania zawodowych dyplomów STCW marynarzą pracującym na pokładach „commercial yachts”
Nasz kolega adaswa pracuje na zagranicznych statkach-jachtach na podstawie swojego uznanego za granicą normalnego dyplomu oficera marynarki handlowej. I jemu nie są potrzebne żadne "dyplomy jachtowe". On potrzebuje tylko tego, żeby polska administracja morska wreszcie uznała mu praktykę pływania na tych statkach-jachtach na normalnych zasadach do normalnego dyplomu. Tak, jak uznaje pływanie na Darze Młodzieży.
SIRK, po kiego czorta chcesz, aby adaswa wyrabiał sobie "dyplom jachtowy"??? Wszak nawet w ustawie o bezp.morskim jest czarno na białym napisane, że posiadacze dyplomów marynarki handlowej mogą zajmować odpowiednie stanowiska na jachtach komercyjnych. Skoro mogą pracować, to dlaczego praktyka pływania na takich jachtach nie jest im zaliczana??? Może nasi urzędnicy najpierw rozwiążą (po myśli kolegi Adama, który czeka na rozprawę przed NSA, i jemu podobnych) ten problem, a dopiero potem zajmą się wydawaniem dyplomów na jachty komercyjne 500gt i większe.



Za ten post autor _jp_ otrzymał podziękowanie od: kmr
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 gru 2014, o 13:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 kwi 2013, o 22:06
Posty: 1574
Podziękował : 137
Otrzymał podziękowań: 303
Uprawnienia żeglarskie: ActiveCaptain & more
Przepraszam za zwłokę ale już odpowiadam.
_jp_ napisał(a):
I jak będzie z uznawaniem tych dyplomów, gdy trafią na tę "czarną listę"? Widzisz, sam masz wątpliwości co do zgodności wymagań z projektu rozporządzenia z wymaganiami STCW.

A gdzie ja napisałem, że mam jakieś wątpliwości co do zgodności wymagań szkoleniowych projektu w odniesieniu do Konwencja STCW. Po prostu już wcześniej stwierdziłem, że sam fakt posiadania dyplomu kapitana PZŻ o niczym nie świadczy. Dlatego obawiam się (może trochę na wyrost), że opieranie procesu szkolenia „kapitanów komercyjnych” na systemie PZŻ plus kilkadziesiąt dni żeglugi może być ryzykownym rozwiązaniem, sam egzamin może nie wystarczyć na zweryfikowanie posiadanej wiedzy.
Proszę zwrócić uwagę, że mówimy o potencjalnie dosyć sporej grupie osób i pięcioletnim okresie przejściowym.
_jp_ napisał(a):
Chyba zdajesz sobie sprawę, że to nie sam dopisek o zgodności z Konwencją decyduje - tylko zapisane w rozporządzeniu wymagania warunkujące uzyskanie dyplomu?

Czy Ty czytałeś ten projekt? Ramowy program szkoleń oraz procedura egzaminu nie różnią się od tych zawartych we wcześniejszych wersjach projektu. Aby oddać sprawiedliwość autorom dodam, że nie było to prymitywne „copy/paste” ale prawdopodobnie świadoma edycja.
Jak widzisz, problem z audytem i autoryzacją może mieć tylko ośrodek szkoleniowy lub administracja gdyż dla przyszłych kapitanów jest i było to bez różnicy(prawie).
_jp_ napisał(a):
SIRK, po kiego czorta chcesz, aby adaswa wyrabiał sobie "dyplom jachtowy"???

Ależ ja nic takiego nie powiedziałem, do niedawna nawet twierdziłem podobnie jak Ty;
Cytuj:
4. Stworzenie jasnego i przejrzystego sytemu szkoleń i certyfikacji załóg komercyjnych jednostek pływających o długości do 24m loa i/lub 300GT.
- ilość certyfikatów do dyskusji ale widziałbym jak najprostszy system; załogant, oow, kpt. (ograniczony i pełny co do akwenu i/lub tonażu)
Wiem, że jachty mogą być dużo większe ale osoby kierujące tymi jednostkami powinny legitymować się pełnymi certyfikatami STCW. A może się mylę, problem do dyskusji.

Ale jak widzisz, dopuszczam możliwość, że się mylę. Zakładam także, że w trakcie dyskusji można wypracować rozwiązanie które nie musi być „zgniłym kompromisem” Osobiście nie wierzyłem, że nasza administracja zdecyduje się na rozwiązanie brytyjskie, jakby nie było jest to ewenement.
Nadal jednak pozostaje otwarte pytanie jak rozwiązać problem zaliczenia praktyki pływania potrzebnej do odnowienia dyplomów. Problem jest złożony i chyba nie ma prostego rozwiązania.
Widzisz, naszemu koledze życzę jak najlepiej ale nie zgadzam się z jego stwierdzeniem; „choć wiem jako iż musiałem się tego nauczyć”.
Nasz kolega jedynie wie, że kiedyś, 5-7lat temu musiał się nauczyć teoretycznie załadować statek. Inne osoby także mogą jedynie pamiętać, że coś, gdzieś, jakoś i kiedyś robili.
Pytanie czy jest to równoznaczne z aktualną wiedzą, „termin czynny zawodowo” nie jest domena tylko marynarzy czy żeglarzy. I aby była jasność, nie wiem jak rozwiązać ten problem, wiem natomiast, że powoli kończy się era marynarzy/żeglarzy „specjalistów od wszystkiego”
Jeżeli chcesz w tym fachu mieć ciekawą i dobrze płatna prace to tak jak już wcześniej napisałem, wskazane jest abyś świadomie wybrał ścieżkę kariery i trzymał się tego.
Każda zmiana może wiązać się z większymi lub mniejszymi kłopotami rożnej natury. Tylko jak widzisz powoli wchodzimy na tematy raczej nie dotyczące żeglarzy a już na pewno „żeglarzy turystów”

Pozdrowienia,
Krzysztof

_________________
Boat swapping, zapraszam viewtopic.php?f=3&t=23581

Pozdrawiam,
Krzysztof


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 gru 2014, o 12:35 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
Opinia SAJ na naszej stronie w aktualnosciach

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 gru 2014, o 11:43 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 wrz 2012, o 15:03
Posty: 420
Podziękował : 157
Otrzymał podziękowań: 73
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Moja, bardzo zbliżona, też poszła.

_________________
Piotr PanWac Nowacki
-------------------
Żyje się dla marzeń...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 gru 2014, o 23:30 

Dołączył(a): 31 mar 2013, o 19:19
Posty: 2431
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 449
Uprawnienia żeglarskie: różne
Tylko czy te opinie ktoś weźmie pod uwagę? W tym samym czasie, kiedy projekt rozesłano do "konsultacji społecznych" - został on też wysłany do innych ministerstw i urzędów centralnych do uzgodnienia i też dano im termin nadsyłania opinii do dzisiaj a "niezgłoszenie uwag w tym terminie będzie uznane za uzgodnienie projektu". Jeżeli uzgodnią z ministerstwami, to czy będą jeszcze wprowadzać poprawki "od ludzi"?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 gru 2014, o 00:45 

Dołączył(a): 15 paź 2013, o 11:28
Posty: 26
Lokalizacja: 53°24'N
Podziękował : 85
Otrzymał podziękowań: 3
Uprawnienia żeglarskie: kpt mw/kpt pzż/MoY 200 Ltd IYT
Nie kracz... :roll:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 gru 2014, o 09:51 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
_jp_ napisał(a):
Jeżeli uzgodnią z ministerstwami, to czy będą jeszcze...

Lawina listów do ministerstwa z pytaniem na ten temat!!!! NATYCHMIAST.

Ja przedkładam RA SAJ taki pomysł jeszcze dziś,

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 gru 2014, o 17:56 

Dołączył(a): 31 mar 2013, o 19:19
Posty: 2431
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 449
Uprawnienia żeglarskie: różne
kmr, Colonel Nie kraczę (choć to dziś rocznica WRON-y), zastanawiam się jednak, o co tu chodzi??? Wysłałem Wam na "pw" to, co poszło do ministerstw. Na drugiej stronie był rozdzielnik - zamiast „organizacji społecznych” wymienia on ministerstwa i urzędy centralne od Szefa KPRM po Prezesa GUS.



Za ten post autor _jp_ otrzymał podziękowanie od: kmr
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 gru 2014, o 12:48 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 wrz 2012, o 15:03
Posty: 420
Podziękował : 157
Otrzymał podziękowań: 73
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
_jp_ napisał(a):
Tylko czy te opinie ktoś weźmie pod uwagę? W tym samym czasie, kiedy projekt rozesłano do "konsultacji społecznych" - został on też wysłany do innych ministerstw i urzędów centralnych do uzgodnienia i też dano im termin nadsyłania opinii do dzisiaj a "niezgłoszenie uwag w tym terminie będzie uznane za uzgodnienie projektu". Jeżeli uzgodnią z ministerstwami, to czy będą jeszcze wprowadzać poprawki "od ludzi"?

Staram się być dobrej myśli - poprosili o opinie, tak, jak i nas. Jeśli dobrze pamiętam, podczas prac nad rozporządzeniem dot. turystyki wodnej też rozsyłali projekt do różnych resortów, i to nie jeden raz

Jedyne, co mnie niepokoi, to brak zamieszczania w rcl pism z uwagami - o ile w przypadku rozporządzenia może być jeszcze za wcześnie, to brak aktualizacji strony z projektem ustawy o zmianie ustawy o BM jest dziwny.

_________________
Piotr PanWac Nowacki
-------------------
Żyje się dla marzeń...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 gru 2014, o 14:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
Dlatego trzeba sie odezwać i zmusic ich do odpowiedzi

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 gru 2014, o 09:51 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
Poszło pismo SAJ, http://www.saj.org.pl

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl



Za ten post autor Colonel otrzymał podziękowanie od: kmr
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 gru 2014, o 12:49 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 sty 2012, o 14:58
Posty: 612
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 115
Otrzymał podziękowań: 59
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz jachtowy
Colonel napisał(a):
www.sa.org.pl

Anonimowi Seksoholicy?

_________________
Pozdrawiam,
Weronika

Dawniej statki były z drewna, a ludzie z żelaza...
facebook.com/jacht.jagiellonia

Robię zdjęcia https://balansbieli.wordpress.com/



Za ten post autor essi001 otrzymał podziękowanie od: kmr
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 gru 2014, o 18:06 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
Dziekuję za poprawienie linka,tak to jest jak sie pisze z telefonu.

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl



Za ten post autor Colonel otrzymał podziękowanie od: essi001
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 gru 2014, o 23:38 

Dołączył(a): 31 mar 2013, o 19:19
Posty: 2431
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 449
Uprawnienia żeglarskie: różne
Można się trochę pośmiać, ale temat jest poważny. To rozporządzenie nie tylko wprowadza "jachtowe dyplomy zawodowe" dla tych, co chcą pracować zagranicą (i nie jestem na razie przekonany, że nie będzie problemów z ich uznawaniem). W rozporządzeniu tym będzie także określone to, jakie świadectwa przeszkoleń (marynarskich, zgodnych z konwencją STCW) będą musieli posiadać członkowie załóg jachtów komercyjnych. I tutaj jedno słowo mniej lub więcej w definicjach członków załogi, jeden przecinek postawiony w tym czy innym miejscu, plus późniejsza interpretacja rozszerzająca może spowodować, że nie tylko od kapitana, nie tylko od oficerów, ale od wszystkich osób wpisanych na listę załogi będą wymagali okazywania tych kwitów. Próba wprowadzenia pojęcia załogi szkolnej co to papierów mieć nie musi, na razie niezbyt się udała. Dlatego musimy przypilnować tego rozporządzenia.

A że niektóre rzeczy w naszym kraju postawione są na głowie, to i wesołość budzą. Mnie rozbawiła nieco jedna z uwag w opinii SAJ, bo można streścić ją prostym chłopskim językiem tak: Dajcie te zawodowe papiery kapitanom Pogorii, Zawiasa, Chopina itp., skoro tyle lat nimi pływajom, to znaczy że umią. :lol: I w gruncie rzeczy trudno mi się z takim uzasadnieniem nie zgodzić. Ja wiem, że Zbieraj umii, Zientara umii. Kilkudziesięciu innych też umii. A egzaminatorzy PZŻ na "rozbójniku" nierzadko maglowali ich mocniej niż CMKE zawodowców. Ale czy wszyscy kapitanowie "stażowi" (lipcowi i muchowi) też umią wszystko to, co potrzeba? Był odpowiedni czas przy reformie lipcowej, by egzaminowanych kapitanów jachtowych przerobić na zawodowców (i to po myśli STCW: szkolenie mieli, egzamin zdali, praktykę wypływali). A "turystyczne" stopnie zakończyć na j.s.m., który ma ograniczoną długość jachtu (ewentualnie wydłużyć mu do 24 m) i mielibyśmy w miarę sensowny system: małe to jachty, a żaglowce to jednak co innego. Jeszcze przy reformie muchowej padła podobna propozycja uzawodowienia kojotów, ale skutku nie odniosła. I ciężko teraz o dobry pomysł, jak z tego wybrnąć, żeby nie przycisnąć niepotrzebnie tych, co pływają sobie dla przyjemności, a zapewnić rozsądny poziom tych, którzy wożą ludzi za pieniądze.



Za ten post autor _jp_ otrzymał podziękowanie od: kmr
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 gru 2014, o 23:47 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
_jp_ napisał(a):
A "turystyczne" stopnie zakończyć na j.s.m.


mała uwaga, turystycznie to bez papieru :D

_________________
pozdrowienia piotr



Za ten post autor piotr6 otrzymał podziękowania - 2: Jaromir, kmr
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 gru 2014, o 23:55 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
_jp_ napisał(a):
Ale czy wszyscy kapitanowie "stażowi" (lipcowi i muchowi) też umią wszystko to, co potrzeba?


A wszyscy papierowi? Jest tu taki wątek antyreklamowy obok… Szkolenie, egzaminy, papier, instruktor, staż...



Za ten post autor Były user otrzymał podziękowania - 2: kmr, Moniia
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 gru 2014, o 10:12 

Dołączył(a): 15 paź 2013, o 11:28
Posty: 26
Lokalizacja: 53°24'N
Podziękował : 85
Otrzymał podziękowań: 3
Uprawnienia żeglarskie: kpt mw/kpt pzż/MoY 200 Ltd IYT
_jp_ napisał(a):
egzaminatorzy PZŻ na "rozbójniku" nierzadko maglowali ich mocniej niż CMKE zawodowców. Ale czy wszyscy kapitanowie "stażowi" (lipcowi i muchowi) też umią wszystko to, co potrzeba?

ale istotą STCW nie jest "ma być trudno", tylko "ma być wg Konwecji" (ad materiału, ale również co do osób egzaminatorów, przeszkolenia egzaminowanych itd) - a pomysł, żeby wstecznie uznawać jakieś przedpotopowe kursy i egzaminy związku sportowego za konwencyjne wydaje się być nieco brawurowy... jakkolwiek, patrząc po dotychczasowej twórczości, odwagi to akurat urzędnikom nie brakuje :rotfl:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 gru 2014, o 10:49 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5396
kmr napisał(a):
jakkolwiek, patrząc po dotychczasowej twórczości, odwagi to akurat urzędnikom nie brakuje :rotfl:
I fantazji. Znam co najmniej kilkunastu kapitanów, którzy w realu wykonali na różnych żaglowcach (i nie tylko) kilka, a nawet kilkanaście tysięcy manewrów. A teraz, wg projektu rozporządzenia, będą musieli zdawać egzamin w postaci zaliczenia gry komputerowej zwanej symulatorem. :rotfl:

Jak dobrze pójdzie, to Minister Obrony Narodowej wyda rozporządzenie, że do jednostki Grom będą przyjmowani tylko ci, którzy w "Counter Strike" zabiją co najmniej 5 terrorystów w ciągu 1 minuty. :rotfl:

BTW. To się nazywa śmiałość decyzji nie hamowana znajomością rzeczy. Na symulatorach, będących w dyspozycji naszych uczelni (łącznie ze Szkołą Morską Freda) najmniejszy statek ma 100 m długości. I musi nim manewrować facet, który chce dostać uprawnienia do manewrowania jachtem poniżej 200 ton, czyli trzydzieści parę metrów LOA. :rotfl:

PS. Miałem wątpliwości, czy wstawiać tu emotikonki takie: :rotfl: ? A może takie?: :-( A może takie?: :evil: A może jednak takie?: Obrazek

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 gru 2014, o 11:15 

Dołączył(a): 15 paź 2013, o 11:28
Posty: 26
Lokalizacja: 53°24'N
Podziękował : 85
Otrzymał podziękowań: 3
Uprawnienia żeglarskie: kpt mw/kpt pzż/MoY 200 Ltd IYT
Zbieraj napisał(a):
Na symulatorach, będących w dyspozycji naszych uczelni (łącznie ze Szkołą Morską Freda) najmniejszy statek ma 100 m długości.

Nieprawda - jedna z Akademii (ze względu na ochronę tajemnicy wojskowej nie podam, która :mrgreen:) posiada w symulatorze model okrętu projektu 206MF "O... M...", o długości 58 m ;)

Zbieraj napisał(a):
I musi nim manewrować facet, który chce dostać uprawnienia do manewrowania jachtem poniżej 200 ton, czyli trzydzieści parę metrów LOA. :rotfl:

A to jest akurat dobre - kto się nauczy dobrze manewrować statkiem większym, z mniejszym też sobie poradzi, a będzie to robił poprawnie(j).


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 gru 2014, o 13:13 

Dołączył(a): 31 mar 2013, o 19:19
Posty: 2431
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 449
Uprawnienia żeglarskie: różne
kmr napisał(a):
Zbieraj napisał(a):
Na symulatorach, będących w dyspozycji naszych uczelni (łącznie ze Szkołą Morską Freda) najmniejszy statek ma 100 m długości.

Nieprawda - jedna z Akademii (ze względu na ochronę tajemnicy wojskowej nie podam, która :mrgreen:) posiada w symulatorze model okrętu projektu 206MF "O... M...", o długości 58 m ;)
Oj tam, Wiki jest jawna :-P http://pl.wikipedia.org/wiki/Niszczyciele_min_projektu_206FM Tylko jaką "toto" ma dzielność morską przy zanurzeniu 2,14 m? Przy ilu stopniach B trzeba "tym" uciekać do portu?
kmr napisał(a):
Zbieraj napisał(a):
I musi nim manewrować facet, który chce dostać uprawnienia do manewrowania jachtem poniżej 200 ton, czyli trzydzieści parę metrów LOA. :rotfl:
A to jest akurat dobre - kto się nauczy dobrze manewrować statkiem większym, z mniejszym też sobie poradzi, a będzie to robił poprawnie(j).
Za każdym razem będzie więc wzywał holowniki portowe, bo w symulatorze dużego statku pewnie nie ma opcji "manewry portowe - samodzielnie" :D

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

piotr6 napisał(a):
_jp_ napisał(a):
A "turystyczne" stopnie zakończyć na j.s.m.

mała uwaga, turystycznie to bez papieru :D
Ale "turystyczny papier" + "Commercial Endorsement" to już mogłoby być, czy brytyjski pomysł jest do bani?
Czy jachtem komercyjnym do 18 (20?, 24?) metrów musi koniecznie powozić kapitan jachtowy z takimi samymi kursami, szkoleniami, egzaminami jak na żaglowce?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 gru 2014, o 13:27 

Dołączył(a): 31 mar 2013, o 19:19
Posty: 2431
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 449
Uprawnienia żeglarskie: różne
kmr napisał(a):
_jp_ napisał(a):
egzaminatorzy PZŻ na "rozbójniku" nierzadko maglowali ich mocniej niż CMKE zawodowców. Ale czy wszyscy kapitanowie "stażowi" (lipcowi i muchowi) też umią wszystko to, co potrzeba?

ale istotą STCW nie jest "ma być trudno", tylko "ma być wg Konwecji" (ad materiału, ale również co do osób egzaminatorów, przeszkolenia egzaminowanych itd) - a pomysł, żeby wstecznie uznawać jakieś przedpotopowe kursy i egzaminy związku sportowego za konwencyjne wydaje się być nieco brawurowy... jakkolwiek, patrząc po dotychczasowej twórczości, odwagi to akurat urzędnikom nie brakuje :rotfl:
Urzędnicy moim zdaniem jeszcze bardziej brawurowo zaproponowali, aby zwalniać nowych sportowych kojotów ze szkolenia. Chyba niedoczytali, że teraz na patenty "sportowe" nie ma żadnych obowiązkowych szkoleń. Mam nieodparte przekonanie, że starzy przeegzaminowani jkżb i jkżw wiedzą jednak więcej niż młodzi (sprawdzić, czy nie mają sklerozy - ale to już załatwić może wymóg obowiązkowych badań lekarskich pod kątem zdolności do pracy na statku). Tak, wiem, jak takie "badania lekarskie" czasami wyglądają ;) , ale załóżmy, że byłyby rzetelne.


Ostatnio edytowano 16 gru 2014, o 13:46 przez _jp_, łącznie edytowano 2 razy

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 gru 2014, o 13:40 

Dołączył(a): 15 paź 2013, o 11:28
Posty: 26
Lokalizacja: 53°24'N
Podziękował : 85
Otrzymał podziękowań: 3
Uprawnienia żeglarskie: kpt mw/kpt pzż/MoY 200 Ltd IYT
_jp_ napisał(a):
kmr napisał(a):
Zbieraj napisał(a):
Na symulatorach, będących w dyspozycji naszych uczelni (łącznie ze Szkołą Morską Freda) najmniejszy statek ma 100 m długości.

Nieprawda - jedna z Akademii (ze względu na ochronę tajemnicy wojskowej nie podam, która :mrgreen:) posiada w symulatorze model okrętu projektu 206MF "O... M...", o długości 58 m ;)
Oj tam, Wiki jest jawna :-P http://pl.wikipedia.org/wiki/Niszczyciele_min_projektu_206FM

Dlatego dla zabezpieczenia niejawności dokonano anonimizacji nazwy okr...u ;)
Cytuj:
Za każdym razem będzie więc wzywał holowniki portowe, bo w symulatorze dużego statku pewnie nie ma opcji "manewry portowe - samodzielnie" :D

Pudło. Fajnie wjeżdża się i parkuje wielkim pasażerem przy Molu Południowym w Gdyni :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 883 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16 ... 30  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 198 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL