Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Kajak morski
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=17&t=15999
Strona 1 z 1

Autor:  phlebas [ 13 lip 2013, o 15:55 ]
Tytuł:  Kajak morski

Dzień dobry, to mój pierwszy wpis na tym forum.
Zdaję sobie sprawę, że forum może niekoniecznie jest o kajakach, ale proszę o wyrozumiałość. Zamierzam wypuścić duży balon na ogrzane powietrze z morza, na które wypłyną samodzielnie zbudowanym kajakiem z napędem silnikowym. Mam pytania odnośnie uprawnień kajakarza, kajaku jako takiego i jego zawartości:
1) Czy kajak morski musi mieć jakieś oznaczenia, certyfikaty (budowany samodzielnie)?
2) Czy muszę kajakiem wypływać z portu i zgłaszać ten fakt jakimś służbom?
3) Czy mogę wypłynąć kajakiem bez patentu poza polskie wody terytorialne?
4) W kajaku będzie balon, paliwo itp, czy wiąże się to z koniecznością odprawy celnej?
Wyjaśnię jeszcze tylko, że nie mam jakiegokolwiek patentu żeglarskiego, nie pływam jachtami, czasem jedynie wynajętym kajakiem po mazurach. Niestety organizacji różnej maści jest sporo, a ja nie wiem co mogę, a czego nie mogę od strony prawnej. Dlatego też proszę o naprowadzenie mnie na jakieś akty prawne, ale nie o opinie o tym co można, a czego nie, bo te przecież mogą nie odnosić się do aktualnego stanu prawnego.
Pozdrawiam.

Autor:  skipbulba [ 13 lip 2013, o 17:14 ]
Tytuł:  Re: Kajak morski

A ten balon to co? Bo jakos mi tak nie pasuje puszczanie se balona na morzu ot tak o... Z lądu można tak sobie puścić duży balon na ogrzane powietrze bezpańsko?

Autor:  Ryś [ 13 lip 2013, o 18:09 ]
Tytuł:  Re: Kajak morski

ZAKAZYWAĆ CHCĄ? :twisted:
O balon pytaj lotników.
A w kwestii kajaka - nie żebym znał przepisy szczegółowo, ale tak dla uspokojenia a ogólnie:
Zaczynając ab ovo - podstawa prawna ;)
USTAWA z dnia 18 lipca 2001 "PRAWO WODNE"
Art. 34.
1.Każdemu przysługuje prawo :cool: do powszechnego korzystania ze śródlądowych powierzchniowych wód publicznych, morskich wód wewnętrznych wraz z wodami Zatoki Gdańskiej i z wód morza terytorialnego, jeżeli przepisy nie stanowią inaczej.

Na wodach portów (i redzie) obowiązują przepisy odmienne, najlepiej trzymać się z daleka od portów i torów, nie przeszkadzać statkom i cześć. Takoż nie pchać siem na wojskowe poligony, akweny zamknięte, etc. Prościej z plaży wypłynąć.

Nie ma (i nie potrzeba) "pozwoleń na pływanie" łodzią wiosłową. Łodzie z żaglem lub silnikiem do 7,5 m długości (i małej mocy silnika) też nie wymagają patentów.
Pływanie małych "sprzętów rekreacyjnych" do 5 m (jak kajak) ogranicza się do 2 mil od brzegu w porze dziennej - to z uwagi na bezpieczeństwo i możliwości ratownicze. Poza strefą 2 mil będziesz teoretycznie "nielegalny" - topisz się na własną odpowiedzialność.

A poza tym przepisy się rozmaite przewracały ostatnimi laty; inni może podadzą szczegółowo co dziś i jak.
"wymogi techniczne" i takie tam czepiactwo, gdyby coś, załatwia
"Rozporządzenie w sprawie bezpiecznego uprawiania żeglugi przez jachty morskie" w którym stoi:
§ 2. 1. Przepisów rozporządzenia nie stosuje się do:
2) rowerów wodnych, kajaków, desek z żaglem, pontonów pneumatycznych bez napędu, bez względu na wielkość, oraz innych podobnych jednostek pływających o długości do 5 m, uprawiających żeglugę tylko w porze dziennej, rozumianej jako okres od wschodu do zachodu Słońca, na polskich obszarach morskich w odległości do 2 mil morskich od linii brzegu morskiego;
3) jachtów rekreacyjnych o długości do 15 m.

A w morzu obowiązuje jak każdego - prawo drogi, posiadanie środków ratunkowych, światło nawigacyjne nocą (pojedyncze, białe światło widoczne dookoła i umieszczone na tyle wysoko aby było dobrze widoczne). Łódź ma być konstrukcyjnie niezatapialna (komory wypornościowe).

Przepisy graniczne i celne nie dotyczą Cię, bo raczej nie opuszczasz Unii Europejskiej (Shengen).

Możesz szukać szczegółów na http://kajak.org.pl/ ; http://wioslo.pl/. Pływaja kajaki po Bałtyku, gdzieś tam była relacja z biurokratycznych perypetii wyprawy "Bałtyk pod Wiosłem" czy podobnie.

Autor:  phlebas [ 15 lip 2013, o 19:02 ]
Tytuł:  Re: Kajak morski

Dzień dobry.

Dzięki za pomoc, problem chyba udało się rozwiązać, a przynajmniej mam punkt zaczepienia.

Na wstępie wyjaśnię, że balony jak najbardziej można w Polsce wypuszczać po uzyskaniu zgody Agencji Ruchu Lotniczego, co trwa ok tydzień. Problemem jest łatwopalny ładunek, oraz to że balon jest w dużej mierze nieprzewidywalny. Każdy balon musi po prostu kiedyś spaść, a może to być kilka metrów lub kilkadziesiąt kilometrów od miejsca startu. Każdy centymetr Polski jest czyjąś własnością i ubezpieczenie nie jest realnym rozwiązaniem problemu, więc lepiej zrobić to na jakiejś pustyni, a za taka można uznać morze.
Najtaniej i najbezpieczniej będzie jednak wynająć jacht ze sternikiem. ;)

Gwoli ścisłości, krótkie rozważania, dla potomnych.
Rzeczywiście z kajakiem mógłby być problem, bo wypływając dalej niż 2 mile od brzegu wymagane jest wypowiedzenia się rzeczoznawczy co do jego konstrukcji, wcześniejszej rejestracji i odpowiedniego wyposażenia morskiego. Może wręcz się okazać, że będzie wymagana zmiana kwalifikacji na jacht, by uniknąć eskorty w postaci kutra. ;) Teoretycznie więc można, ale może być to kłopotliwe.
Natomiast skutery wodne już takich wymogów nie mają (brak wymogu rejestracji, patentów przy małej mocy, badań technicznych). Nigdzie się też nie doczytałem, że silnik musi być integralny, lub skuter ma mieć jakąś specyficzną budowę, ale temat jest rozwojowy.
Więc jeśli oznakowany kajak (dla peności długość do 5m) będzie miał silnik (moc do 10kW), to nie powinno być tych problemów. W warunkach morskich silnik powinien być i tak, ze względów bezpieczeństwa.
Główne Źródła:
- ustawa o żegludze śródlądowej z 1 stycznia 2013 -> rozdział 4.18
- rozporządzenie w sprawie bezpiecznego uprawiania żeglugi przez jachty morskie -> rozdziały 2.1 i 10.1

Odprawa celna w porcie jest wymagana, ponieważ wypływając poza wody terytorialne polskie (12+2 mil od brzegu) narusza się bowiem zewnętrzną granicę UE. Dochodzą więc też odpowiednie przepisy portowe.

Wywozić przez granice można prywatnie paliwa i inne substancje o ile są w pojemnikach odpowiednio oznaczonych i do tego przeznaczonych przez dystrybutora w danym kraju.

Oczywiście przed wypłynięciem w morze należy zaznajomić się z przepisami ruchu i zapewnić sobie bezpieczeństwo, ..., ale to jest odrębny temat.

Pozdrawiam.

Autor:  Moniia [ 15 lip 2013, o 19:28 ]
Tytuł:  Re: Kajak morski

phlebas napisał(a):
(...)

Odprawa celna w porcie jest wymagana, ponieważ wypływając poza wody terytorialne polskie (12+2 mil od brzegu) narusza się bowiem zewnętrzną granicę UE. Dochodzą więc też odpowiednie przepisy portowe.
(...).

Odprawa celna, powiadasz? Wiesz, na twoim miejscu postudiowalabym jeszcze trochę źródła...

Podpowiem - gdzie wrócisz tym kajakiem?

Autor:  Ryś [ 15 lip 2013, o 19:42 ]
Tytuł:  Re: Kajak morski

phlebas napisał(a):
Rzeczywiście z kajakiem może być problem, bo wypływając dalej niż 2 mile od brzegu wymagane jest wypowiedzenia się rzeczoznawczy co do jego konstrukcji, wcześniejszej rejestracji i odpowiedniego wyposażenia morskiego. Teoretycznie więc można, ale może być to kłopotliwe.

Odprawa celna w porcie jest wymagana, ponieważ wypływając poza wody terytorialne polskie (12+2 mil od brzegu) narusza się bowiem zewnętrzną granicę UE. Dochodzą więc też odpowiednie przepisy portowe.

Wywozić przez granice można prywatnie paliwa i inne substancje o ile są w pojemnikach odpowiednio oznaczonych i do tego przeznaczonych przez dystrybutora w danym kraju.
Sprawdź jeszcze raz... :cool:
Żadna odprawa nie jest wymagana jeśli nie udajesz się poza strefę celną UE/Shengen. Czyli realnie - do Rosji. Chyba nie o to idzie?
Po co rejestrować "statek żeglugi śródlądowej" (sądząc z przywołanej ustawy) skoro płyniesz w morze? :rotfl:
A jakby nawet - Iirc. "nie podlega obowiązkowi rejestracji" statek: napędzany siłą mięśni; krótszy niż 12 m; mocy silnika poniżej 15kW.
Pomysły o rejestracjach, konstrukcjach i rzeczoznawcach - może i ktoś w Polsce wciąż takie ma, ale gdzie jest przepis który tego wymaga? Bo przepis wyraźnie stanowi że "nie wymaga" ;) Co zacytowałem wcześniej.
Możesz sobie rejestrować, zgłaszać do przeglądu, możesz się odprawić - a co, wolno każdemu skoro siem upiera.
Ale czy musisz się upierać? :mrgreen:

Autor:  Moniia [ 15 lip 2013, o 20:13 ]
Tytuł:  Re: Kajak morski

RyśM napisał(a):
(...).
Ale czy musisz się upierać? :mrgreen:

I - dodam - wprowadzać w błąd innych, którzy być może Twój post przeczytają i uznają, że skoro "sprawdzileś" to tak jest. Nie jest.
Ja Cię proszę, sprawdź raz jeszcze. Znaczy, porządnie. Wyszukiwarka forumowa Twoim przyjacielem jest, wszystkie te sprawy znajdziesz w wątkach na forum, pewnie dlatego niewiele się tu odzywalo.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/