Hm, o tym chyba jeszcze nie dyskutowaliśmy?
Na stronie słupskiego UM-u wisi sobie rozporządzenie http://www.umsl.gov.pl/pliki/IAP/Licz_i_rejestr_2013.pdf, a w nim podkreślone (przez urzędnika UM-u?) paragrafy dot. jachtów komercyjnych, np.
§ 4. 1. Na jachtach komercyjnych, z wyjątkiem jachtów komercyjnych odpłatnie udostępnianych bez załogi, rejestracja osób odbywających podróż morską polega na sporządzeniu listy członków załogi oraz listy pasażerów, zawierających informacje, o których mowa w art. 103 ust. 2 pkt 1 i 2 ustawy.
2. Prowadzący jacht komercyjny, o którym mowa w ust. 1, przed wypłynięciem jachtu z portu zgłasza kapitanatowi lub bosmanatowi portu liczbę osób znajdujących się na jachcie.
3. Listy, o których mowa w ust. 1, są przekazywane dyrektorowi urzędu morskiego właściwemu dla miejsca pobytu jachtu, za pomocą środków zapewniających bezpieczeństwo przekazywanych danych, w szczególności za pomocą środków komunikacji elektronicznej, lub za pośrednictwem kapitanatu lub bosmanatu portu, nie później niż w ciągu 30 minut od wyjścia jachtu z portu, z zastrzeżeniem ust. 5.
4. Dyrektor urzędu morskiego właściwy dla miejsca pobytu jachtu niezwłocznie udostępnia informacje, o których mowa w ust. 1, podmiotom prowadzącym akcje poszukiwawcze i ratownicze.
5. W przypadku gdy armator jachtu komercyjnego wyznaczy na lądzie osobę odpowiedzialną za gromadzenie informacji, o których mowa w ust. 1, będącą punktem kontaktowym zapewniającym dostępność tych informacji przez całą dobę i 7 dni w tygodniu, osoba ta, w razie zagrożenia bezpieczeństwa osób odbywających podróż morską lub w razie wypadku, niezwłocznie przekazuje listy, o których mowa w ust. 1, Morskiej Służbie Poszukiwania i Ratownictwa (Służbie SAR) oraz na żądanie:
1) dyrektorowi urzędu morskiego;
2) Straży Granicznej;
3) Marynarce Wojennej;
4) Policji;
5) Szefowi Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego.
6. W przypadku, o którym mowa w ust. 5, dane teleadresowe punktu kontaktowego armator przekazuje niezwłocznie właściwemu dyrektorowi urzędu morskiego nie później niż przed wyjściem jachtu w morze.

Czyli, jeśli na jachcie komercyjnym (udostępnianym wraz z załogą) nie ma pasażerów to i tak trzeba przekazać do "właściwego UM-u" listę członków załogi?
A który UM "jest właściwy" dla polskich jachtów wypływających z zagranicznego portu?

Polskie jachty wypływające z zagranicznego portu olewają idiotyczny przepis, bo nijak ich nie może obejmować (UM może wprowadzić zarządzenie porządkowe na terenie jego działania).

A reszta czym prędzej podaje UMom info o osobie kontaktowej (najlepiej tej samej, którą sie podało do Epirba, tak na logikę) - z biura i olewa zgłaszanie list gdziekolwiek, bo wg. konstrukcji tego co zacytowałeś jeśli to zrobi to nie musi nic zgłaszać.
Widzę więc postęp, bo przy takim zapisie UM może nawet uzasadniać sensownie, ze jemu te dane do niczego, to tylko na wypadek akcji ratunkowej. Hm. Gdzie indziej żyją co prawda bez tego...

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

Moniiu, to nie jest "widzimusię" zarządzenie dyr.UM-u, tylko rozporządzenie Ministra (Transportu, Budownictwa i Gosp.Morskiej) i jako takie obowiązuje na pokładach jachtów zarejestrowanych w Polsce niezależnie od części świata, w jakiej aktualnie przebywają
Zaś "olewanie" tego obowiązku, jeśli się sprawa wyda, podpada pod art. 127. ustawy o bezpieczeństwie morskim:
1. Kto:
(...)
4) nie dopełnia obowiązku liczenia lub rejestrowania osób odbywających podróż morską statkiem pasażerskim lub jachtem komercyjnym, innym niż jacht komercyjny odpłatnie udostępniany bez załogi,
(...)
— podlega karze pieniężnej do wysokości nieprzekraczającej dwudziestokrotnego przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia za rok poprzedzający, ogłaszanego przez Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego w Dzienniku Urzędowym Rzeczypospolitej Polskiej "Monitor Polski" dla celów emerytalnych i rentowych.

A jakem palnął opodal że u nas wciąż prawo sowieckie to mało nie zagryźli...
No co, obowiązku meldunkowego nie znajut?
Taż Urzędas Morski, Państwo, Policja i ABW musi wiedzieć gdzie niewolnik przebywa. Czekajta, zaraz każą i na AIS śledzić

Nie doczytalam. Ale nijak pod sankcje z tego artykułu nie podpadnie nikt, kto pływa MAŁYM jachtem. Zdarzyło Ci sie nie wiedzieć, ile osób masz na takim Bruceo czy Bawarce? i pewnie jeszcze gdzieś były zapisane, prawda? Znaczy, policzone i zarejestrowane. A ze nie ma komu zgłosić...

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

A ja myślę, że nieprzypadkowo na internetowej stronie UM-u wisi taka informacja:
Rejestracja i liczenie pasażerów
W związku ze zmianą przepisów dotyczących liczenia i systemu rejestracji osób odbywających podróż morską, Urząd Morski w Słupsku informuje ,że wszystkie przepisy w tej sprawie znajdują się w zakładce "Przepisy", podpunkt "Rejestracja i liczenie pasażerów". (http://www.umsl.gov.pl/przepisy.html)

I nie przypadkowo w tekście tego rozporządzenia podczepionym na stronie UM-u paragrafy dotyczące liczenia i rejestrowania pasażerów i członków załóg właśnie na jachtach komercyjnych zostały podkreślone! Znaczy to, że UM-y będą egzekwować te przepisy, i kary pieniężne za ich nieprzestrzeganie również (dla załatania dziurawego budżetu). Jak władza mówi, że zabierze - to zabierze. A jak mówi, że da... to tylko mówi

I może być tak:
- E, ten jacht na wyjściu - tu Bosmanat, wy dokąd?
- Noo, w morze...
- A listę pasażerów zostawili?
- Ale u nas nie ma pasażerów... sama załoga.
- Jacht komercyjny? To dawajcie listę załogi!
- Tak, ale wypożyczony bez załogi...
- A skąd ja mam wiedzieć, czy bez załogi? Cumować do falochronu i kapitan z dokumentami do mnie!!!