Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/ |
|
Bandera Jednostki https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=17&t=16802 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | Paco [ 1 paź 2013, o 20:52 ] |
Tytuł: | Bandera Jednostki |
Mam krotkie pytanie Czy praktykuje sie gdzies, by poza bandera przynaleznosci panstwowej jachtu ktos wywiesza bandere (flage) zalogi? Czyli przyklad, plywamy pod bandera brytyjska, ale mamy rowniez bandere polska? Spotkal sie ktos z czyms takim? Pozdrawiam. |
Autor: | Sajmon [ 1 paź 2013, o 20:56 ] |
Tytuł: | Re: Bandera Jednostki |
Bandera to bandera - ale flagi narodowe załóg rzadzą pod lewym salingiem . W Chorwacji wsród polaków zrobiła się "moda" na "huzarskie" flagi na koszach rufowych. |
Autor: | Paco [ 1 paź 2013, o 20:59 ] |
Tytuł: | Re: Bandera Jednostki |
no wlasnie bo mialem ostatnio ostra polemike z jednym jegomosciem, co stwierdzil, ze to niepatriotycznie ![]() |
Autor: | Szaman3 [ 1 paź 2013, o 21:02 ] |
Tytuł: | Re: Bandera Jednostki |
Paco napisał(a): Mam krotkie pytanie Czy praktykuje sie gdzies, by poza bandera przynaleznosci panstwowej jachtu ktos wywiesza bandere (flage) zalogi? Czyli przyklad, plywamy pod bandera brytyjska, ale mamy rowniez bandere polska? Spotkal sie ktos z czyms takim? Pozdrawiam. Podnoszenie flagi oznaczającej przynalezność państwową (narodową) załogi nie jest niczym niecodziennym. Zazwyczaj taką flagę podnosi sie pod lewym salingiem. Czasami zdarza się, że flaga oznaczajaca przynaleznośc państwową załogi podnoszona jest pod prawym salingiem, jesli ten jest wolny. Prawy saling jest ważniejszy, więc jeśli pływasz jachtem który niesie banderę kraju w któym jesteś (na jego wodach terytorialnych) to tam podnosisz swoją flagę. Np. jesli Twój jacht pływa pod banderą norweską i znajdujesz się na wodach terytorialnych Norwegii, to właśnie pod prawym salingiem podnosiłbym polską flagę oznaczając w ten sposób przynależność narodową załogi. |
Autor: | Garda [ 1 paź 2013, o 21:20 ] |
Tytuł: | Re: Bandera Jednostki |
Podniesienie dwóch bander, tak samo jak nie podniesienie żadnej lub podniesienie np. czarnej z trupią czachą jest niezgodnie z prawem międzynarodowym publicznym. Każda z w/w sytuacji traktowana jest jako akt, powiedzmy wrogi(złe, nieczyste, niejasne intencje). Nie mam przy sobie niestety źródeł, bo bym przypis dał... |
Autor: | Paco [ 1 paź 2013, o 21:33 ] |
Tytuł: | Re: Bandera Jednostki |
Wlasnie rozchodzi sie o jakis przepis. Stalem na stanowisku podnoszenia podsalingowek,jesli juz, a napewno nie podnoszena dwoch bander ![]() |
Autor: | Ryś [ 1 paź 2013, o 21:44 ] |
Tytuł: | Re: Bandera Jednostki |
Ale chodzi tylko o noszenie dwu bander jako bander statku (np na rufie), jak rozumiem. Flagę piracką że pominę ![]() Dodam jeszcze że tradycyjnie flagę armatora (znak własny) stawiało się na top grotmasztu jak proporzec - i to mogła być jego bandera narodowa, jeśli jacht pływa pod inną. Taki był tradycyjny sposób, dający narodowej fladze największy prestiż - bo znak na topie jest bardziej 'honorowy' niz pod salingiem. Natomiast pod saling szły zwyczajowo banderki gości innej narodowości obecnych na pokładzie. Dziś te wszystkie anteny powodują że na topie się raczej flag nie nosi, pozostaje więc pod saling. Należy wtedy pamiętać że flaga armatorska (kapitańska, etc) jest niżej w starszeństwie od courtesy flag (banderki odwiedzanego kraju) zatem musi być poniżej niej lub pod lewy saling. |
Autor: | Szaman3 [ 1 paź 2013, o 21:47 ] |
Tytuł: | Re: Bandera Jednostki |
Poza flagą Q nie podnosi sie nic pod courtesy flag, czyli flagą kraju odwiedzanego. Jeśli nie da się nic podnieść na top masztu, to proporzec klubowy czy armatora powinien byc podniesiony w takim wypadku pod lewym salingiem. |
Autor: | Garda [ 1 paź 2013, o 21:54 ] |
Tytuł: | Re: Bandera Jednostki |
"Nadanie przynależności państwowej ma przeto na celu: - sprawowanie przez państwo zwierzchnictwa okrętowego, w szczególności jurysdykcji i kontroli nad statkiem, - możliwości określenia właściwych norm obowiązujących załogę statku i odnoszących się do zaistniałych na nim zdarzeń, - objęcie statku ochroną prawną państwa, - określenie odpowiedzialności międzynarodowoprawnej państwa za statek. Brak przynależności państwowej powoduje uznanie jednostki za statek piracki, który może być zawłaszczony i poddany jurysdykcji przez każde państwo". J. Młynarczyk, Prawo morskie, wydanie III, Arche 2002, s. 82 Podniesienie dwóch bander nie daje podstaw, określenia(właściwej) przynależności państwowej. |
Autor: | Ryś [ 1 paź 2013, o 22:07 ] |
Tytuł: | Re: Bandera Jednostki |
Szaman3 napisał(a): Poza flagą Q nie podnosi sie nic pod courtesy flag, czyli flagą kraju odwiedzanego. Jeśli nie da się nic podnieść na top masztu, to proporzec klubowy czy armatora powinien byc podniesiony w takim wypadku pod lewym salingiem. Proporzec tak, bo nie może być wieszany pod czymkolwiek innym - a nie można go dać nad courtesy. Ale znak własny? Ale, jak już zasadniczo, to courtesy flag podnosi się dopiero po odprawie, czyli po opuszczeniu flagi Q... Bo poza flagą Q nie podnosi siem nic ![]() To dopiero jachtsmeny wprowadziły noszenie Q jednocześnie z Courtesy, na co powszechnie sarkano jako przeciwne zasadom ![]() A dziś z innymi flagami rozmaicie już ludzie sobie radzą, bo muszą, skoro im topu brakło... i tak sobie można wyinterpretowywać na różne sposoby ![]() A flagi gości zwyczajowo pod lewym, fakt. A teraz czas na zasady heraldyki jeszcze ![]() |
Autor: | Catz [ 1 paź 2013, o 22:30 ] |
Tytuł: | Re: Bandera Jednostki |
Garda napisał(a): Podniesienie dwóch bander, tak samo jak nie podniesienie żadnej lub podniesienie np. czarnej z trupią czachą jest niezgodnie z prawem międzynarodowym publicznym. Każda z w/w sytuacji traktowana jest jako akt, powiedzmy wrogi(złe, nieczyste, niejasne intencje). Nie mam przy sobie niestety źródeł, bo bym przypis dał... Tez przypisu nie znam, ale wszyscy strzelaja do mnie wszedzie. Moze to dlatego, ze...: RyśM napisał(a): Ale, jak już zasadniczo, to courtesy flag podnosi się dopiero po odprawie, czyli po opuszczeniu flagi Q... ... a ja zadnych odpraw i flag Q nigdy nie mialem. Ale nadal nie rozumiem dlaczego strzelaja do mnie nawet przed odprawa i skad wiedza, ze nie mam flagi Q ? Catz |
Autor: | Ryś [ 1 paź 2013, o 22:37 ] |
Tytuł: | Re: Bandera Jednostki |
Bo świecisz dwa białe we w poziomie, zamiast jedno nad drugiem? ![]() |
Autor: | Garda [ 1 paź 2013, o 22:41 ] |
Tytuł: | Re: Bandera Jednostki |
Catz napisał(a): Tez przypisu nie znam, ale wszyscy strzelaja do mnie wszedzie. "łoncze sie z Tobą w bulu i cierpieniu" |
Autor: | Catz [ 1 paź 2013, o 23:01 ] |
Tytuł: | Re: Bandera Jednostki |
RyśM napisał(a): Bo świecisz dwa białe we w poziomie, zamiast jedno nad drugiem? ![]() Sa zoltozielonkawe... wiec nie: oni po prostu chca mnie zabic. Widzialem raz piekny, szwedzki jacht posrodku pieknej zatoki, niosacy czarna kule, zeby pietnascie jachtow stojacych dookola na kotwicy wiedzialo, ze on stoi na kotwicy. Mysle, ze do niego tez juz kiedys strzelano, ale chyba celniej. Catz |
Autor: | _jp_ [ 1 paź 2013, o 23:17 ] |
Tytuł: | Re: Bandera Jednostki |
Garda napisał(a): Podniesienie dwóch bander, tak samo jak nie podniesienie żadnej lub podniesienie np. czarnej z trupią czachą jest niezgodnie z prawem międzynarodowym publicznym. Każda z w/w sytuacji traktowana jest jako akt, powiedzmy wrogi(złe, nieczyste, niejasne intencje). Nie mam przy sobie niestety źródeł, bo bym przypis dał... A proszę uprzejmie - lepiej cytować konkretny przepis, niż czyjeś komentarze do niego, wyrwane z szerszego kontekstu: KONWENCJA NARODÓW ZJEDNOCZONYCH O PRAWIE MORZA sporządzona w Montego Bay dnia 10 grudnia 1982 r. Artykuł 92 Status statków 1.Statki pływają pod banderą tylko jednego państwa i podlegają, poza wyjątkami wyraźnie przewidzianymi przez umowy międzynarodowe lub niniejszą konwencję, jego wyłącznej jurysdykcji na morzu pełnym. Statek nie może zmieniać swojej bandery podczas podróży lub postoju w porcie, poza przypadkami rzeczywistego przeniesienia własności lub zmiany rejestracji. 2.Statek, który pływa pod banderami dwóch lub więcej państw, których używa według własnego uznania, nie może wobec jakiegokolwiek innego państwa powoływać się na żadną z tych przynależności i może być traktowany na równi ze statkiem nieposiadającym żadnej przynależności państwowej. i w związku z tym Artykuł 110 Prawo wizyty 1.Z wyjątkiem przypadków, gdy akty ingerencji wynikają z uprawnień przyznanych w umowie międzynarodowej, okręt wojenny, który spotyka na morzu pełnym obcy statek, inny niż statek korzystający z pełnego immunitetu przewidzianego w artykułach 95 i 96, nie ma prawa poddawać go rewizji, chyba że istnieje uzasadnione podejrzenie: (a) że statek zajmuje się piractwem; (b) że statek zajmuje się handlem niewolnikami; (c) że statek zajmuje się nadawaniem nielegalnych audycji i państwu bandery okrętu wojennego przysługuje jurysdykcja zgodnie z artykułem 109; (d) że statek nie posiada przynależności państwowej lub (e) że statek, chociaż podnosi obcą banderę lub odmawia pokazania swojej bandery, posiada w rzeczywistości tę samą przynależność państwową co okręt wojenny. 2.W wypadkach przewidzianych w ustępie 1 okręt wojenny może przystąpić do sprawdzania, czy statek ma prawo podnoszenia swojej bandery. W tym celu może on wysłać do podejrzanego statku łódź pod dowództwem oficera. Jeżeli po sprawdzeniu dokumentów nadal istnieją podejrzenia, może on przeprowadzić dalszą kontrolę na statku, która powinna zostać dokonana z możliwie największą rozwagą. 3.Jeżeli podejrzenia okażą się nieuzasadnione i jeżeli zatrzymany statek nie popełnił żadnego czynu, który by te podejrzenia usprawiedliwiał, należy wynagrodzić mu wszelkie wyrządzone straty lub szkody. 4.Niniejsze postanowienia mają zastosowanie mutatis mutandis do wojskowych statków powietrznych. 5.Niniejsze postanowienia mają również zastosowanie do wszelkich innych należycie upoważnionych statków morskich lub powietrznych, posiadających wyraźne znaki rozpoznawcze świadczące o tym, że pozostają one w służbie rządowej. Czyli taki podejrzany jacht "dwubanderowy" może zostać zatrzymany do kontroli na morzu pełnym (poza wodami terytorialnymi) przez okręt wojenny dowolnego państwa. Ale to jeszcze nie oznacza, że załogę jachtu czeka sąd wojenny i zawiśnięcie na rejach. |
Autor: | Wasyl [ 2 paź 2013, o 11:53 ] |
Tytuł: | Re: Bandera Jednostki |
Oprócz przytoczonych powyżej przepisów istnieje jeszcze coś takiego jak ceremoniał morski i etykieta jachtowa. Warto na ten temat mieć jakąś minimalną wiedzę, mówiąc krótko, żeby kogoś nie obrazić lub po prostu nie być postrzeganym jako prostak, lub nie być narażonym na jakieś inne nieprzyjemności. Było już na forum na temat bandery i flagi choćby tutaj: viewtopic.php?f=3&t=12013 Paco napisał(a): Mam krotkie pytanie Czy praktykuje sie gdzies, by poza bandera przynaleznosci panstwowej jachtu ktos wywiesza bandere (flage) zalogi? Czyli przyklad, plywamy pod bandera brytyjska, ale mamy rowniez bandere polska? Spotkal sie ktos z czyms takim? Pozdrawiam. Odpowiadając na Twoje pytanie, powiem tak: Bandera jednostki określa jej przynależność i wszystkie związane z tym faktem prawa i przywileje (chociażby zachowanie neutralności itp...). Co jest jeszcze istotne to to, że podnosi się ją jako jedyną w określonych konkretnie miejscach na różnych jednostkach. Natomiast istnieje jak najbardziej taka możliwość , podniesienia flagi państwowej załogi, jeśli jednostka nosi banderę innego kraju, ale też w konkretnym miejscu czyli pod lewym salingiem, a w naszym przypadku często flaga jest zastępowana przez naszą banderę ze względu na oznaczenie biało-czerwoną flagą pilota. |
Autor: | Moniia [ 2 paź 2013, o 18:43 ] |
Tytuł: | Re: Bandera Jednostki |
Catz napisał(a): (..). Widzialem raz piekny, szwedzki jacht posrodku pieknej zatoki, niosacy czarna kule, zeby pietnascie jachtow stojacych dookola na kotwicy wiedzialo, ze on stoi na kotwicy. (...) Catz Catz nie lubi żadnych przepisów wiec to tez oleje, ale akurat Szweda rozumiem. Znam (ze słyszenia, szczęśliwie..) pare sytuacji gdzie to mogło uratować mu dobrych pare tysięcy. Z kulą w dzień to jeszcze pól biedy, ale do o świetle kotwicznym lepiej nie zapomnieć, nawet jak wokoło pełno innych stoi. Bo jak jednak ktoś w nas trafi, a nie mieliśmy światła - to moze sie w efekcie skończyć tym, ze to my będziemy płacić za swoje i JEGO uszkodzenia. W najgorszym wypadku, z własnej kieszeni, jeśli ubezpieczyciel złamanie przepisów wytknie aby nie płacić... Nie wiem, niektórych bardzo boli przejść sie na dziób i wywiesić odpowiedni znak albo włączyć odpowiednie światło... Ja jednak wolę kupić kulę i stożek (komplet 15 euro) i pospacerowac od czasu do czasu po pokładzie, niz przez głupi zbieg okoliczności płacić komuś tysiąc razy wiecej... Ale ja to truskawki ze śmietanką i cukrem... |
Autor: | Catz [ 2 paź 2013, o 19:57 ] |
Tytuł: | Re: Bandera Jednostki |
Moniia napisał(a): Catz nie lubi żadnych przepisów Jeszcze bardziej przepisow idiotycznych, a juz najbardziej stosowanie sie do nich poslusznie i bezmyslnie. Moniia napisał(a): Znam (ze słyszenia, szczęśliwie..) pare sytuacji gdzie to mogło uratować mu dobrych pare tysięcy. Nie znam zadnej takiej... Znam za to z autopsji sytuacje, w ktorej, po zlamaniu mi masztu, nikogo ( policja, ekspert, ubezpieczyciel ) nie interesowala wiszaca na cudownie ocalalym flagsztoku bandera, ani swiatlo kotwiczne - bo zdarzylo sie to w srodku nocy. Moniia napisał(a): Z kulą w dzień to jeszcze pól biedy, Nie. To jest wlasnie cala bieda i to w calej swojej okazalosci i jasnosci pieknego, letniego dnia. Ja tez moge isc i cos tam wciagac niedrogiego, jesli jest w tym jakis sens... Nie mam odruchu Pawlowa i mierzi mnie wykonywanie czynnosci bezsensownych w ramach niezyciowych przepisow i tylko dlatego, ze sa. Moniia napisał(a): ale akurat Szweda rozumiem. Ja tez: moze "slyszal" te same opowiesci, moze juz beknal, albo, jak pisalem, juz do niego strzelano za taki, albo podobny, karygodny wystepek wbrew przenajswietszym przepisom obowiazujacym? A moze chcial sie wyroznic z tlumu bezkulowcow? W sloneczny dzien najlatwiej... ![]() Catz |
Autor: | cantos [ 3 paź 2013, o 08:32 ] |
Tytuł: | Re: Bandera Jednostki |
Moniia napisał(a): wolę kupić kulę i stożek (komplet 15 euro) i pospacerowac od czasu do czasu po pokładzie Powiedz w którym miejscu wieszasz stożek? |
Autor: | Moniia [ 3 paź 2013, o 08:50 ] |
Tytuł: | Re: Bandera Jednostki |
cantos napisał(a): Moniia napisał(a): wolę kupić kulę i stożek (komplet 15 euro) i pospacerowac od czasu do czasu po pokładzie Powiedz w którym miejscu wieszasz stożek? Przepisy mówią o umieszczeniu go w widocznym miejscu w przedniej części jednostki. Ponieważ zwykle mam takowy, ląduje gdzieś w połowie wewnętrznego sztagu, na fale (z przyczepionym kontrafalem coby było wygodnie). Jeśli nie mam wewnętrznego sztagu stozek wyląduje mniej wiecej w tym samym miejscu - bo postawie go na nieużywanym akurat fale (od spinakera na ten przykład) tym razem juz koniecznie z kontrafalem bo coś musi to naciągnąć. |
Autor: | cantos [ 3 paź 2013, o 08:57 ] |
Tytuł: | Re: Bandera Jednostki |
Moniia napisał(a): w widocznym miejscu Moniia napisał(a): w połowie wewnętrznego sztagu I jest widoczny z każdej strony ? Genia nie zasłania po zawietrznej? |
Autor: | Moniia [ 3 paź 2013, o 09:13 ] |
Tytuł: | Re: Bandera Jednostki |
cantos napisał(a): Moniia napisał(a): w widocznym miejscu Moniia napisał(a): w połowie wewnętrznego sztagu I jest widoczny z każdej strony ? Genia nie zasłania po zawietrznej? Cantos, stozek oznacza ze idę na silniku. Zwykle jednak wtedy genuy nie noszę ![]() Poczytaj, Wojtek Zientara popełnił kiedyś takie vademecum: http://wojtekzientara.pl/files/Vademecum_MPZZM.pdf |
Autor: | Stara Zientara [ 3 paź 2013, o 09:35 ] |
Tytuł: | Re: Bandera Jednostki |
cantos napisał(a): I jest widoczny z każdej strony ? Przepis nie mówi, że ma być widoczny z każdej strony.Cytuj: W miejscu skąd będzie najlepiej widoczny. Jeśli inne miejsca są gorsze, to trudno. ![]() |
Autor: | cantos [ 3 paź 2013, o 09:42 ] |
Tytuł: | Re: Bandera Jednostki |
Moniia napisał(a): stozek oznacza ze idę na silniku. Zwykle jednak wtedy genuy nie noszę Moniia napisał(a): Wojtek Zientara popełnił kiedyś takie vademecum w którym odnośnie stożka napisał: "statek żaglowy idący pod żaglami i na silniku" ![]() Stara Zientara napisał(a): Przepis nie mówi, że ma być widoczny z każdej strony. Słusznie. ![]() |
Autor: | Moniia [ 3 paź 2013, o 10:17 ] |
Tytuł: | Re: Bandera Jednostki |
![]() ![]() Genuy nie mam podniesionej bo jak wieje dość abym ja podniosła, to pewnie silnik mam wyłączony.. Choć faktem jest, widywałam takowe z kompletem żagli i stozkiem gdzieś pośród tego. Jak słusznie zauwazyliscie, powiedziane jest "najlepiej widoczny". Najlepiej byłoby na rufie, ale przepis stanowczo wymaga przedniej części statku... |
Autor: | piotr6 [ 3 paź 2013, o 10:33 ] |
Tytuł: | Re: Bandera Jednostki |
Niemcy niosą bardzo często na achtersztagu |
Autor: | Wasyl [ 3 paź 2013, o 11:48 ] |
Tytuł: | Re: Bandera Jednostki |
Ja to po prostu traktuję wieszanie kuli lub stożka jako wygodę dla innych żeglujących. Nawet jak nie każdy zauważy to jakaś część jednak będzie miała wygodę w tym, że odgadną co ja robię, a to też jest dobre dla mojego bezpieczeństwa. Zapalanie natomiast w nocy światła kotwicznego traktuję jako "przykazanie", powiedzcie sami ile razy wpływaliście do jakiejś zatoki żeby rzucić kotwicę, a tu przed dziobem w ostatniej chwili majaczy jakiś kształt kadłuba nieoświetlonego niczym. Tak z ostatnich dni to w Sutomiścicy przy wejściu do mariny zaraz przed falochronem zaparkował sobie gość na kotwicy oczywiście bez żadnego światła, kadłub zlał się z linią falochronu, a maszt w tle z innymi masztami w marinie. Jaki był tego efekt: zauważyłem ten jacht jak go mijałem jakieś 10 metrów ode mnie.... |
Autor: | Moniia [ 3 paź 2013, o 12:05 ] |
Tytuł: | Re: Bandera Jednostki |
Wasyl napisał(a): (...). Tak z ostatnich dni to w Sutomiścicy przy wejściu do mariny zaraz przed falochronem zaparkował sobie gość na kotwicy oczywiście bez żadnego światła, kadłub zlał się z linią falochronu, a maszt w tle z innymi masztami w marinie. Jaki był tego efekt: zauważyłem ten jacht jak go mijałem jakieś 10 metrów ode mnie.... Osobiście miałam dwie takie sytuacje, dość gwałtownej zmiany kursu w nocy, gdy okazywało sie, że mamy przed dziobem nie czysty kawałek a dwa jachty na kotwicy. Jedno - Chichester, w obrębie głębokiej wody (kto zna, wie, czemu to jest istotne rozróżnienie) a drugie na kotwicowisku w Yarmouth (obok wejścia do przystani...) |
Autor: | Catz [ 3 paź 2013, o 12:12 ] |
Tytuł: | Re: Bandera Jednostki |
Wasyl napisał(a): Zapalanie natomiast w nocy światła kotwicznego traktuję jako "przykazanie", Tego nawet ja nie neguje. ![]() Catz |
Autor: | Maar [ 5 paź 2013, o 19:32 ] |
Tytuł: | Re: Bandera Jednostki |
_jp_ napisał(a): garda napisał(a): Podniesienie dwóch bander, tak samo jak nie podniesienie żadnej lub podniesienie np. czarnej z trupią czachą jest niezgodnie z prawem międzynarodowym publicznym. Każda z w/w sytuacji traktowana jest jako akt, powiedzmy wrogi(złe, nieczyste, niejasne intencje). Nie mam przy sobie niestety źródeł, bo bym przypis dał... A proszę uprzejmie - lepiej cytować konkretny przepis, niż czyjeś komentarze do niego, wyrwane z szerszego kontekstu: Jacku, niedawno pytałeś się, po co durnowate rozporządzenie o pokazywaniu bandery. IMHO dla tych, którzy mogliby pomyśleć, że wywieszając flagę kraju załogi pod salingiem chcielibyśmy wprowadzić kogoś w błąd. |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |