Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/ |
|
Meldować się, meldować! https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=17&t=17051 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Colonel [ 28 paź 2013, o 18:53 ] |
Tytuł: | Meldować się, meldować! |
Polecam http://www.saj.org.pl/akt...wkach-helu.html - warto przeczytać pliki pdf! |
Autor: | Wojciech [ 28 paź 2013, o 18:59 ] |
Tytuł: | Re: Meldować się, meldować! |
Andrzej, Błąd 404 - strona nie istnieje |
Autor: | Piorun [ 28 paź 2013, o 19:23 ] |
Tytuł: | Re: Meldować się, meldować! |
http://www.saj.org.pl/aktualnosci/107-jak-to-naprawde-jest-w-glowkach-helu.html Chyba o ten link chodziło. |
Autor: | Maar [ 28 paź 2013, o 19:41 ] |
Tytuł: | Re: Meldować się, meldować! |
Z pisma sygnowanego przez k.ż.w. Piotra Jóźwiaka, Kapitana Portu Hel: "Bosmani Dyżurni Portu Hel nie wymagają i nie odnotowują nigdzie danych osobowych osób prowadzących jachty, w tym również imion i nazwisk tych osób. Jednakowoż zdarza się, że niektórzy kapitanowie jachtów, najprawdopodobniej z przyzwyczajenia, nazwiska swoje podają dobrowolnie. Powinni być wówczas poinformowani przez Bosmana Dyżurnego, aby następnym razem nazwiska nie podawać." Zbieraj, widzisz, Ty to z przyzwyczajenie pewnie chciałeś zapodać swoje nazwisko, tylko, że ci się zająkło ![]() |
Autor: | Olek [ 28 paź 2013, o 19:42 ] |
Tytuł: | Re: Meldować się, meldować! |
Jakiś tydzień temu wchodziłem do Helu Rzeszowiakiem, nie meldowałem się, nie pytałem i nie informowałem o wejściu. 30 sekund po zacumowaniu Pan 5zł pojawił się przy jachcie z kasą fiskalną i reprymendą, że Bosman każe się natychmiast zameldować przez radio. Stwierdziłem że chyba nie mam takiego obowiązku i poprosiłem o przekazanie pozdrowień od nas. Pan 5zł ze swojego radyjka poinformował Bosmana "Twierdzą że nie muszą", w radiu coś zazgrzytało i tyle. Przyszło do płacenia. Zaczynało już ładnie wiać, a prognoza na 12h mówiła że będzie 7-8 w porywach 9. Stwierdziłem że nie będę płacił, bo schroniłem się w najbliższym możliwym porcie i nie potrzebuję sanitariatów ani prądu. Pan 5zł trochę marudził, ale sobie poszedł. Przestaliśmy na Helu kilkanaście godzin, zrobił się wieczór, nadal wiało. Cóż było robić, otworzyliśmy butelczynę z wodę rozmowną. W tym czasie wiatr znacznie zelżał. Coś około 2200 przyszedł Pan 5zł po kolejną opłatę dobową. Znowu stwierdziłem że płacić nie będę, bo dopiero co przestało wiać, a załoga nie jest w odpowiedniej dyspozycji do wypłynięcia. Tym razem dyskusja trwał dłużej. Koniec końców Pan 5zł stwierdził że do 6h po ustaniu zjawiska atmosferycznego które było przyczyną schronienia się mogę nadal stać w porcie bez opłaty. Rano o 0500 wyszliśmy z Helu. |
Autor: | plitkin [ 28 paź 2013, o 19:46 ] |
Tytuł: | Re: Meldować się, meldować! |
Brak zgloszenia - rozumiem i akceptuje. Brak zaplaty i argumentacje - nie. |
Autor: | Olek [ 28 paź 2013, o 19:49 ] |
Tytuł: | Re: Meldować się, meldować! |
plitkin napisał(a): Brak zaplaty i argumentacje - nie. Sam przedstawiciel portu stwierdził że opłata nie powinna być pobrana jeżeli port jest wykorzystany jako schronienie. Tyle tylko że najpierw bez zająknięcia się o tym chciał kasę. |
Autor: | Maar [ 28 paź 2013, o 19:50 ] |
Tytuł: | Re: Meldować się, meldować! |
plitkin napisał(a): Brak zaplaty i argumentacje - nie. A na stronie portu byłeś? http://www.porthel.home.pl/taryfa_r4.html § 14. Od obowiązku uiszczania opłat, o których mowa w § 12.zwolnione są: a) jednostki pływające Marynarki Wojennej, Straży Granicznej i Policji, b) jednostki wchodzące do portu w celu: - schronienia przed sztormem, |
Autor: | Olek [ 28 paź 2013, o 19:53 ] |
Tytuł: | Re: Meldować się, meldować! |
Sami nie wiedzą co piszę i robią. Na stronie jest "W przypadku dalszego pozostawania w porcie pobiera się od jednostki opłatę od momentu ustania przyczyny.", a Pan 5zł mówił później o 6h od momentu ustania przyczyny. |
Autor: | Zbieraj [ 28 paź 2013, o 20:13 ] |
Tytuł: | Re: Meldować się, meldować! |
Maar napisał(a): Zbieraj, widzisz, Ty to z przyzwyczajenie pewnie chciałeś zapodać swoje nazwisko, tylko, że ci się zająkło Widzę. Czekam, aż Andrzej zamieści to na stronie Kulińskiego, żeby wyjaśnić, co znaczy sformułowanie "rżnięcie głupa". ![]() ![]() |
Autor: | plitkin [ 28 paź 2013, o 21:13 ] |
Tytuł: | Re: Meldować się, meldować! |
Maar napisał(a): plitkin napisał(a): Brak zaplaty i argumentacje - nie. A na stronie portu byłeś? http://www.porthel.home.pl/taryfa_r4.html § 14. Od obowiązku uiszczania opłat, o których mowa w § 12.zwolnione są: a) jednostki pływające Marynarki Wojennej, Straży Granicznej i Policji, b) jednostki wchodzące do portu w celu: - schronienia przed sztormem, I te jednostki z punktu b maja zalogi, ktore po spozyciu alkoholu po ustaniu przyczyny nie chca portu opuscic i zaplaty uiscic, argumentujac brak decyzji o wyjsciu niedyspozycja zalogi (tez w sumie sila wyzsza). |
Autor: | Olek [ 28 paź 2013, o 21:37 ] |
Tytuł: | Re: Meldować się, meldować! |
plitkin napisał(a): argumentujac brak decyzji o wyjsciu niedyspozycja zalogi Drugie odmówienie opłaty może być kontrowersyjne. Jednak na wiatromierzu, w porcie nadal miałem co jakiś czas 30 kn, była noc, niby sztormu już nie było, jednak warunki jakby takie nie do końca sprzyjające do opuszczenia portu. Panu opłatowemu nie mówiłem o niedyspozycji załogi ![]() |
Autor: | waliant [ 28 paź 2013, o 21:56 ] |
Tytuł: | Re: Meldować się, meldować! |
Jeszcze trochę tu podsykutujemy i faktycznie w przyszłym roku ktoś zabuli te 20 pensji za "niemanie pozwolenia". |
Autor: | plitkin [ 28 paź 2013, o 22:49 ] |
Tytuł: | Re: Meldować się, meldować! |
Olek napisał(a): plitkin napisał(a): argumentujac brak decyzji o wyjsciu niedyspozycja zalogi Drugie odmówienie opłaty może być kontrowersyjne. Jednak na wiatromierzu, w porcie nadal miałem co jakiś czas 30 kn, była noc, niby sztormu już nie było, jednak warunki jakby takie nie do końca sprzyjające do opuszczenia portu. Panu opłatowemu nie mówiłem o niedyspozycji załogi ![]() Po prostu ja bym zaplacil. Ale moja racja nie musi byc najmojsza. |
Autor: | Szaman3 [ 28 paź 2013, o 22:59 ] |
Tytuł: | Re: Meldować się, meldować! |
Dla mnie sprawa jest dość prosta. Przed wejściem do portu studiuje locję i jesli jest tam napisane, że trzeba meldować wejscie, to oczywiście nalezy tak zrobić. A jak nie, to nie ma co czterech liter komuś zawracać. Nie mam pod ręką jakiejkolwiek locji opisujacej Hel, ale jakoś nie pamietam zadnej wzmianki o koniecznosci meldowaniu wejscia do portu ![]() |
Autor: | Olek [ 28 paź 2013, o 23:10 ] |
Tytuł: | Re: Meldować się, meldować! |
Szaman3 napisał(a): Przed wejściem do portu studiuje locję Zdrowe podejście np. do Łeby się zgłaszam, do Gdańska też, ale w tych portach zależy mi na informacji z kapitanatu. |
Autor: | Zbieraj [ 28 paź 2013, o 23:16 ] |
Tytuł: | Re: Meldować się, meldować! |
Szaman3 napisał(a): Przed wejściem do portu studiuje locję i jesli jest tam napisane, że trzeba meldować wejscie, to oczywiście nalezy tak zrobić. A jak nie, to nie ma co czterech liter komuś zawracać. Ale szukasz nie tam, gdzie trzeba. W locji tego nie ma. To znaczy są ogólniki.Albo masz dostęp do przepisów lokalnych, albo szukasz w ALRS, w tomach szóstych. W przypadku Bałtyku: NP286(2) ALRS Volume 6 - Part 2, Pilot Services, Vessel Traffic Services and Port Operations (Europe, Arctic & Baltic Coasts. A szczegółowe przepisy (polskie) to już zarządzenia dyrektorów urzędów morskich, publikowane w wojewódzkich dziennikach urzędowych. Np.: Załącznik: To właśnie na to zarządzenie powoływała się panienka z helskiego bosmanatu, chcąc się koniecznie dowiedzieć nazwiska prowadzącego (czyli mojego), a ja jej proponowałem, żeby spadała, bo tam takiego wymogu nie ma. |
Autor: | Szaman3 [ 28 paź 2013, o 23:17 ] |
Tytuł: | Re: Meldować się, meldować! |
Olek, zgłaszasz się, czy meldujesz? ![]() W Gdańsku lepiej zapytać, czy coś dużego właśnie nie wychodzi. * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * Zbieraj napisał(a): A szczegółowe przepisy (polskie) to już zarządzenia dyrektorów urzędów morskich, publikowane w wojewódzkich dziennikach urzędowych. A czy jakiś za przeproszeniem Szwed czy inny Niemiec zna owo zarządzenie, bądź ma podejrzenie, że takowe istnieje? On bierze locję i czyta. A czy my gorsze? ![]() |
Autor: | Olek [ 28 paź 2013, o 23:26 ] |
Tytuł: | Re: Meldować się, meldować! |
Szaman3 napisał(a): Olek, zgłaszasz się, czy meldujesz? ![]() Melduję posłusznie, że zgłaszam ![]() |
Autor: | Zbieraj [ 28 paź 2013, o 23:32 ] |
Tytuł: | Re: Meldować się, meldować! |
Szaman3 napisał(a): A czy jakiś za przeproszeniem Szwed czy inny Niemiec zna owo zarządzenie, bądź ma podejrzenie, że takowe istnieje? On bierze locję i czyta. Nie ma co podejrzewać. Przypuszczenie, że istnieje port, w którym nie obowiązują żadne przepisy, jest naiwnością. Podejścia do portu szuka się w locji, a przepisów portowych - w tomach szóstych ALRS! |
Autor: | Jaromir [ 29 paź 2013, o 00:15 ] |
Tytuł: | Re: Meldować się, meldować! |
Powolutku, powolutku... Obowiązek zgłaszania wejścia/wyjścia każdego statku, który wchodzi lub wychodzi do/z każdego polskiego portu morskiego wynika z art. 87 ust 5 ustawy o bezp. morskim: 5. Kapitan statku, w tym statku służby państwowej specjalnego przeznaczenia, stat-ku rybackiego o długości do 24 m, statku o wartości historycznej o długości do 45 m oraz jachtu morskiego, jest obowiązany, przed wejściem do portu i przed opuszczeniem portu, przekazać kapitanowi portu informację dotyczącą identyfikacji statku oraz uzyskać zezwolenie odpowiednio na wejście lub opuszczenie portu. Zwolnienia z tego obowiązku dla jakiejkolwiek kategorii jachtów - ustawodawca nie przewidział... Każdy, kto nie dokona opisanego wyżej "przekazania informacji" i wchodzi/wychodzi do/z portu bez uzyskania w/w pozwolenia kapitana portu - naraża się na odpowiedzialność karno-administracyjną. Znów ustawa o bezp.morskim: Art. 127. 1. Kto: ...... podlega karze pieniężnej do wysokości nieprzekraczającej dwudziestokrotnego przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia za rok poprzedzający, ogłaszanego przez Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego w Dzienniku Urzędowym Rzeczypospolitej Polskiej dla celów emerytalnych i rentowych. 2. Tej samej karze podlega: ....... 4) dowódca jednostki pływającej Marynarki Wojennej, kapitan statku służby państwowej specjalnego przeznaczenia oraz prowadzący jacht morski, a także kierownik statku rybackiego o długości do 24 m, który przed wejściem do portu i przed jego opuszczeniem nie przekaże kapitanowi portu informacji o statku lub będzie manewrować statkiem niezgodnie z uzyskanym zezwoleniem na wejście lub wyjście; Szczegółami technicznymi wymaganego ustawą zgłaszania oraz uzyskiwania pozwolenia zajmują się zarządzenia porządkowe dyrektorów UM-ów zwane "Przepisami Portowymi". Można w nich przeczytać między innymi: § 145. Statki wchodzące/wychodzące z portu Hel i z portu Jastarnia są obowiązane do uzyskania zgody Kapitana Portu. Dyżur całodobowy pełnią: bosmanat portu Hel (UKF kanał 10) i bosmanat portu Jastarnia (UKF-kanał-10). W pierwszym piśmie SAJ ( http://www.saj.org.pl/pobierz/88/kapita ... 1-pdf.html ) nie padło pytanie o sam obowiązek "zgłaszania się i uzyskiwania zgody". Jest co prawda oczywiste, że jest to obowiązek wobec jachtów zbędny, że pozostaje nieznany w większości cywilizowanych krajów - ale jest to obowiązek zapisany w prawie i to na poziomie ustawy. Trudno to "ad hoc" zmienić.... SAJ spytał Kapitana Portu Hel o samowolne, pozbawione podstaw prawnych wypytywanie "przy okazji zgłaszania" o dane osobowe prowadzącego, armatora, etc, oraz o sposób zabezpieczenia tak uzyskanych danych osobowych. Pan Kapitan Portu Hel w swojej odpowiedzi na to pismo jest łaskaw mijać się grubo z prawdą - ponieważ twierdzi, że "jego" bosmani dyżurni danych osobowych od prowadzących jachty....nie wymagają ( http://www.saj.org.pl/pobierz/91/odpowi ... 1-pdf.html ). By było śmieszniej - za podawanie danych osobowych podczas "zgłaszania się i uzyskiwania zgody" Pan Kapitan Portu Hel odpowiedzialnymi czyni... osoby prowadzące jachty. Cóż - Pan Kapitan Portu Hel Piotr Jóźwiak może być pewien, że jego urzędnicza arogancja zostanie dobrze zapamiętana... |
Autor: | Jaromir [ 29 paź 2013, o 02:14 ] |
Tytuł: | Re: Meldować się, meldować! |
Zbieraj napisał(a): Maar napisał(a): Zbieraj, widzisz, Ty to z przyzwyczajenie pewnie chciałeś zapodać swoje nazwisko, tylko, że ci się zająkło Widzę. Czekam, aż Andrzej zamieści to na stronie Kulińskiego, żeby wyjaśnić, co znaczy sformułowanie "rżnięcie głupa". ![]() ![]() Wułala: http://www.kulinski.navsim.pl/art.php?id=2356&page=0 |
Autor: | Nicram [ 29 paź 2013, o 09:31 ] |
Tytuł: | Re: Meldować się, meldować! |
pierdupierdu napisał(a): Ale kłamca !!! W końcu z Wiejskiej ! |
Autor: | Były_User 934585 [ 29 paź 2013, o 11:51 ] |
Tytuł: | Re: Meldować się, meldować! |
Ja podejrzewam, że w okolicy Helu działa jakiś radiopajęczarz, coby nie było radiowy pirat, który podszywa się pod zarząd portu i to on a nie przyjazny żeglarzom bosman żąda tych dokładnych danych. Cza powiadomić UKE! |
Autor: | ZyciePoZyciu [ 16 lis 2013, o 10:43 ] |
Tytuł: | Re: Meldować się, meldować! |
Olek napisał(a): Znowu stwierdziłem że płacić nie będę, bo dopiero co przestało wiać, Lata już temu halsowałem się jednym z Opali po Kalamrsundzie usiłujac we wrześniowe popołudnie wyjść z cieśniny na Bałtyk, i do Gdyni, pod południową szóstkę, chyba. Pod wiatr i pod prąd, po kilku godzinach gimnastyki, a prognozy mówiły o odkrętce w perspektywie kilku godzin, postanowiłem schornić się do jednego z porcików Olanadu, by przeczekać niepomyślny kierunek wiatru. Akurat pod ręką, po lewej burcie, był porcik osobliwy bo cementowy, przeznaczony dla jednego tylko, średniej wielkości, statku, który od czasu do czasu doń przypływał by zabrać cement wyprodukowany w odpowiedniej, stojacej na zapleczu portu, wytwórni. Farwater pomiędzy mieliznami z trzema nabieżnikami, osobno dla symetralnej statku i osobno dla każdego skrzydła mostku. Ani zywego ducha, wewnatrz nabrzeże dla cementowacaa za nim zrujnowany pomost miejscowego jachtklubu gdzie przy drugim zawalonym w wodę pomoście drzemał drewniany slup czasy swietnościmający już dawno za sobą. Ścieżka posród łopianów prowadziła do małego domku, w którym mieściły się schludne pomieszczenia toalety,z oczkiem kibelkowym i prysnicem zasilanym z elektrycznego bojlera. Okolica całkowicie bezludna, tylko zautomatyzowana cementowania i rzędy wiatraków "porastające" okoliczne pagórki industrialnym lasem początków dwudziestego pierwszego wieku. Załoga moja dzielna żeglarsko,mając przed sobą trawersatę Bałtyku postanowiła się wykapać prysznicowo i bez morskich ograniczeń skorzystać jeszcze, póki można, z muszli śnieżnobiałej, porcelitowej. W efekcie zużyto całą ciepłą wodę z bojlera i wszystkie zapasy papieru toaletowego w ustronnej kabince. W momencie kiedy pole wiatraków na centralną komendę jakiegoś sensora jednym ruchem obróciło głowice o dziewięćdziesiąt stopni meldując tym samym korzystną zmianę wiatru, tuż przed wyjściem zainspekcjonowałem budyneczek polecając doń donieść kilka rolek papieru toaletowego z jachtowych zapasów. Na parapecie okienka zostawiłem siedemdziesiąt koron z własnej kieszeni, taka wówczas była srednia cena za postój dobowy trzynastometrowego jachtu w lokalnej szwedzkiej marinie. Siedemdziesiąt koron to trzydzieści złotych mniej więcej, żaden majatek. A pożytek z tego był taki, że żaden Szwed, nawet gdyby chciał, nie mógłby potem powiedzieć, że polski cwaniaczek nie zapłacił za portowy postój jachtu. W świetle sytuacji opisanej przez Olka żądanie bosmanatu portu w Helu by prowadzący łódkę podał swoje imię i nazwisko nie jest wcale takie znowu dziwne i bezpotrzebne. Pozdrowienia - Jarek Czyszek |
Autor: | Micubiszi [ 17 lis 2013, o 15:23 ] |
Tytuł: | Re: Meldować się, meldować! |
ZyciePoZyciu napisał(a): A pożytek z tego był taki, że żaden Szwed, nawet gdyby chciał, nie mógłby potem powiedzieć, że polski cwaniaczek nie zapłacił za portowy postój jachtu Przestawiając jacht ze Swinkowa do Szczecina zahaczyliśmy o niemieckie Ueckermunde. Bosman jak się kapnął że my z Polski to trzy razy przychodził po kasę jednak odprawialiśmy go w związku z niemaniem kasy i obiecaliśmy zapłatę jak bankomat w centrum wypluje trochę euro. Po powrocie do mariny okazało się ,że bosman jest tylko do 1700 . Można by rzec super bo 20 euro nie chodzi piechotą ![]() Wychodziliśmy następnego dnia rano i owe 20 euro zwinęliśmy w rulonik przewlekli przez dziurkę w kluczyku od prysznica i wraz z listem dziękującym za gościnę wrzucilim do kszynki ![]() ![]() ![]() |
Autor: | Jaromir [ 17 lis 2013, o 20:00 ] |
Tytuł: | Re: Meldować się, meldować! |
ZyciePoZyciu napisał(a): W świetle sytuacji opisanej przez Olka żądanie bosmanatu portu w Helu by prowadzący łódkę podał swoje imię i nazwisko nie jest wcale takie znowu dziwne i bezpotrzebne. Cóż, sam nie mogąc wypłynąć z powodu załogi "po spożyciu" z pewnością nie wykłócałbym się o opłatę portową. Bo czułbym się głupio... Ale warto wiedzieć, że bosmanat w Helu nie ma zupełnie nic wspólnego z opłatami portowymi w helskiej marinie. I w tym świetle zacytowane wyżej zdanie jest jakby bez sensu. |
Autor: | bury_kocur [ 17 lis 2013, o 22:33 ] |
Tytuł: | Re: Meldować się, meldować! |
pierdupierdu napisał(a): Cóż, sam nie mogąc wypłynąć z powodu załogi "po spożyciu" z pewnością nie wykłócałbym się o opłatę portową. Bo czułbym się głupio... Oplaty pobiera podajże firma KOGA a nie kapitanat portu... Niemniej gdy cena flaszki gorzaly = cenie postoju jachtu i odmawia się opłacenia tej drugiej kwoty to jakby pytanie co dla kogo ważniejsze ciśnie sie samo na usta ... I mnie tez byłoby w takim momencie goopio nie zapłacić ;-((( Pzdr Kocur |
Autor: | junak73 [ 19 lis 2013, o 21:36 ] |
Tytuł: | Re: Meldować się, meldować! |
Szaman3 napisał(a): W Gdańsku lepiej zapytać, czy coś dużego właśnie nie wychodzi. Jak wychodzi coś dużego i jest blisko główek to widać z daleka, a jak jest za zakrętem to można gdzieś w porcie przytulić się do prawej. ![]() |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |