Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Patent kapitana Jachtowego
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=17&t=20658
Strona 1 z 2

Autor:  Borys_q [ 3 gru 2014, o 18:28 ]
Tytuł:  Patent kapitana Jachtowego

Mój ojciec posiada Patent "Jachtowego Sternika Morskiego" zrobionego coś około 1980 roku, do 1983 około jeszcze pływał do teraz przestał, sam patent był wymieniany co kolejną zmianę przepisów. Czy Opinie z rejsów miedzy 80 a 83 rokiem są nadal ważne jakby chciał wyrabiać patent Kapitana Jachtowego?

Autor:  bury_kocur [ 3 gru 2014, o 20:59 ]
Tytuł:  Re: Patent kapitana Jachtowego

Borys_q napisał(a):
do 1983 około jeszcze pływał do teraz przestał, (...) jakby chciał wyrabiać patent Kapitana Jachtowego?


Jeżeli dobrze rozumiem to Twój ojciec przestał pływać 31 lat temu - czy tak ?
Ja przez ostatnie 7 lat - pływając amatorsko na obecnym swoim własnym jachcie - zrobiłem po Bałtyku grubo ponad 12 tys mi.
I nadal są sytuację, kiedy czegoś się uczę...
Czy naprawdę uważasz, że człowiek nie pływający od 31. lat ma jeszcze jakąkolwiek wiedzę i umiejętności do uzyskania stopnia kapitana jachtowego tylko dlatego, że ma jakiś staż z prehistorii ?
Pzdr
Kocur

Autor:  Borys_q [ 3 gru 2014, o 21:11 ]
Tytuł:  Re: Patent kapitana Jachtowego

Cytuj:
Czy naprawdę uważasz, że człowiek nie pływający od 31. lat ma jeszcze jakąkolwiek wiedzę i umiejętności do uzyskania stopnia kapitana jachtowego tylko dlatego, że ma jakiś staż z prehistorii ?


Nie wiem czy ma wiedzę czy umiejętności, nie bój się po 31 latach przerwy nie wpadnie na pomysł żeby czarterować Down North czy podobną jednostkę, poszukuje odpowiedzi na konkretne pytanie, jestem osobą niecierpliwą temat się pojawił po godzinach urzędowania PZŻ tak bym do nich zadzwonił.

Autor:  tadekK [ 3 gru 2014, o 21:21 ]
Tytuł:  Re: Patent kapitana Jachtowego

O ile mi wiadomo, liczą się staże zdobyte po uzyskaniu stopnia Sternika Morskiego.
Czyli w tym przypadku również te z lat 80..

Autor:  Sajmon [ 3 gru 2014, o 21:24 ]
Tytuł:  Re: Patent kapitana Jachtowego

Przecież nie napisałbył, że ojciec chce pływać (jeślichce, to super!), tylko, że chce wyrobić patent PZŻ ;).
Patenty, prawa jazdy, licencje trzeba uważam robić jak najprostszą i jak najtańszą metodą.

Autor:  plitkin [ 3 gru 2014, o 21:24 ]
Tytuł:  Re: Patent kapitana Jachtowego

bury_kocur napisał(a):
Czy naprawdę uważasz, że człowiek nie pływający od 31. lat ma jeszcze jakąkolwiek wiedzę i umiejętności do uzyskania stopnia kapitana jachtowego tylko dlatego, że ma jakiś staż z prehistorii ?


Myślę, że kolega uważa, że skoro liberalizacja przepisów pozwala na uzyskanie patentu kapitana, to nie podkładając pod to żadnej filozofii o wiedzy i umiejętnościach, można się dowiedzieć, czy formalności w przypadku Jego ojca zostaną spełnione by uzyskać KWIT, a nie umiejętności.

Autor:  Senator [ 3 gru 2014, o 21:30 ]
Tytuł:  Re: Patent kapitana Jachtowego

http://bip.msit.gov.pl/download/2/3289/ ... dzenie.pdf
Warszawa, dnia 16 kwietnia 2013 r. Poz. 460, ROZPORZĄDZENIE MINISTRA SPORTU I TURYSTYKI1)
z dnia 9 kwietnia 2013 r. w sprawie uprawiania turystyki wodnej
(...)
§ 7. 1. Patent kapitana jachtowego uzyskuje osoba, która:
1) posiada patent jachtowego sternika morskiego;
2) po uzyskaniu patentu jachtowego sternika morskiego odbyła co najmniej sześć rejsów po wodach morskich w łącznym
czasie co najmniej 1200 godzin żeglugi, w tym co najmniej 400 godzin samodzielnego prowadzenia jachtu o długości
kadłuba powyżej 7,5 m, oraz odbyła co najmniej jeden rejs powyżej 100 godzin żeglugi na jachcie o długości kadłuba
powyżej 20 m oraz jeden rejs powyżej 100 godzin żeglugi po wodach pływowych z zawinięciem do co najmniej dwóch
portów pływowych.
(...)

Więcej informacji: ;)
http://bip.msit.gov.pl/bip/projekty-akt ... ie-up.html\

Najwięcej informacji: :rotfl:
viewtopic.php?f=17&t=13482&p=285175#p285175

Autor:  M@rek [ 3 gru 2014, o 21:54 ]
Tytuł:  Re: Patent kapitana Jachtowego

No to "dupa zbita" bo w latach 80-tych , jesli dobrze pamietam, zadnych godzin sie nie pisalo :)

Autor:  piotr6 [ 3 gru 2014, o 21:58 ]
Tytuł:  Re: Patent kapitana Jachtowego

M@rek napisał(a):
nie pisalo


No to się napisze :D

Autor:  M@rek [ 3 gru 2014, o 22:04 ]
Tytuł:  Re: Patent kapitana Jachtowego

Teraz mozna sobie napisac to co komu do glowy przyjdzie i patent jest :)

Autor:  bury_kocur [ 3 gru 2014, o 23:15 ]
Tytuł:  Re: Patent kapitana Jachtowego

Sajmon napisał(a):
Przecież nie napisałbył, że ojciec chce pływać (jeślichce, to super!), tylko, że chce wyrobić patent PZŻ ;).
Patenty, prawa jazdy, licencje trzeba uważam robić jak najprostszą i jak najtańszą metodą.


Tomek - co do drugiego zdania to zgadzam sie w 101 % :)
Co do pierwszego to
plitkin napisał(a):
by uzyskać KWIT, a nie umiejętności.

Tia .... :rotfl:

Ale co mi tam ...
Ja tylko cukierki zawijam :rotfl:
Pzdr
Kocur

Autor:  Ryś [ 3 gru 2014, o 23:20 ]
Tytuł:  Re: Patent kapitana Jachtowego

Panowie... :-? Toć trzeba nowy papier załatwić, stary zbutwiał, nic nie jest wieczne...
M@rek napisał(a):
No to "dupa zbita" bo w latach 80-tych , jesli dobrze pamietam, zadnych godzin sie nie pisalo :)
Opowiadasz... to po ch..olerę ciułałem te 400 godzin - a to jeszcze po wcześniejszych 200 godzinach na P.U.... :rotfl:

Mile pisano do 1980 r. Bodajże, sklerosis nie boli.
A teraz dodajmy że do uzyskania kapitana liczy się staż po uzyskaniu starego stopnia sternika jachtowego - ówczesny, znaczy po 1980 r sternik morski siłą rzeczy miał 600 godz. stażu nabite. Cos mu jeszcze trzeba? :mrgreen:

Autor:  M@rek [ 4 gru 2014, o 08:07 ]
Tytuł:  Re: Patent kapitana Jachtowego

Masz racje Rysiu, czas leci tak szybko ze pomylilem sie o dobre 10 lat :). Na usprawiedliwienie moge napisac ze po zmianie zasad niczego zbierac nie musialem.

Autor:  Borys_q [ 4 gru 2014, o 19:24 ]
Tytuł:  Re: Patent kapitana Jachtowego

Cytuj:
Przecież nie napisałbył, że ojciec chce pływać (jeślichce, to super!),


Trochę się wytłumaczę (chociaż niechętnie) skoro już parę osób na mnie atak przypuściło, w pewnym wieku potrzebny jest cel żeby całkiem nie zdziadzieć (w każdym wieku potrzebny jest cel ale w pewnym bardziej). Dokończenie czegoś co się zaczęło wcześniej ale trzeba było przerwać, może wzbudzić większy zapał niż zaczynanie czegoś od nowa, po prostu szukam pretekstu żeby Ojca na jakieś wspólne pływanie namówić, chyba jestem blisko Pozdrawiam.

Autor:  bury_kocur [ 4 gru 2014, o 19:32 ]
Tytuł:  Re: Patent kapitana Jachtowego

Borys_q napisał(a):
szukam pretekstu żeby Ojca na jakieś wspólne pływanie namówić


Masz moje ogromne PLUSY za takie działanie.
Mojego ojca już nie ma a chętnie bym Go też na takie pływania wyciągnął...
Pzdr
Kocur

Autor:  Zbieraj [ 4 gru 2014, o 20:29 ]
Tytuł:  Re: Patent kapitana Jachtowego

Borys_q napisał(a):
w pewnym wieku potrzebny jest cel żeby całkiem nie zdziadzieć (w każdym wieku potrzebny jest cel ale w pewnym bardziej).
Nawet nie zdajesz sobie sprawy, jak głęboko mądrą myśl wygłosiłeś. :respekt:
Borys_q napisał(a):
Dokończenie czegoś co się zaczęło wcześniej ale trzeba było przerwać, może wzbudzić większy zapał niż zaczynanie czegoś od nowa, po prostu szukam pretekstu żeby Ojca na jakieś wspólne pływanie namówić, chyba jestem blisko
Doprowadź do tego. Powodzenia! Obrazek

Autor:  Borys_q [ 4 gru 2014, o 20:33 ]
Tytuł:  Re: Patent kapitana Jachtowego

Cytuj:
Nawet nie zdajesz sobie sprawy, jak głęboko mądrą myśl wygłosiłeś. :respekt:


Zdaje zdaje, może jestem młody (chociaż to zależy od perspektywy) ale jedno wypalenie zawodowe już przeżyłem, wiem jaką satysfakcje daje jak się coś uda, a też wiem jak trudno jest się zdecydować. Nie ma nic gorszego niż bezcelowa wegetacja, nie dająca satysfakcji.

Autor:  lehor [ 8 gru 2014, o 20:15 ]
Tytuł:  Re: Patent kapitana Jachtowego

Cytuj:
No to "dupa zbita" bo w latach 80-tych , jesli dobrze pamietam, zadnych godzin sie nie pisalo


Się pisało: mile, godziny żeglugi, w tym godziny na silniku, godziny postoju, godziny żeglugi powyżej 6B, odporność w trudnych warunkach ...... Polinezja, Mikronezja, Amnezja :)

Autor:  Zbieraj [ 8 gru 2014, o 20:34 ]
Tytuł:  Re: Patent kapitana Jachtowego

lehor napisał(a):
godziny żeglugi powyżej 6B
Powyżej 8 B ... Polinezja, Mikronezja, Amnezja :)
BPANMSP :rotfl:

Autor:  M@rek [ 8 gru 2014, o 20:52 ]
Tytuł:  Re: Patent kapitana Jachtowego

lehor napisał(a):
Cytuj:
No to "dupa zbita" bo w latach 80-tych , jesli dobrze pamietam, zadnych godzin sie nie pisalo


Się pisało: mile, godziny żeglugi, w tym godziny na silniku, godziny postoju, godziny żeglugi powyżej 6B, odporność w trudnych warunkach ...... Polinezja, Mikronezja, Amnezja :)


Czasem, warto przeczytac to co napisano wczesniej :)

Autor:  lehor [ 8 gru 2014, o 21:23 ]
Tytuł:  Re: Patent kapitana Jachtowego

:oops:

Autor:  Stara Zientara [ 9 gru 2014, o 15:15 ]
Tytuł:  Re: Patent kapitana Jachtowego

Zbieraj napisał(a):
Powyżej 8 B
To dopiero od wypadku Komara. Wcześniej też było 6°B OIDP.

Autor:  Zbieraj [ 9 gru 2014, o 15:21 ]
Tytuł:  Re: Patent kapitana Jachtowego

Ale tu jest mowa o latach osiemdziesiątych. Było 8 B.

Autor:  Stara Zientara [ 9 gru 2014, o 15:30 ]
Tytuł:  Re: Patent kapitana Jachtowego

Zbieraj napisał(a):
mowa o latach osiemdziesiątych. Było 8 B.
To się zgadza... ale może on starszy... :rotfl:

Autor:  Zielony Tygrys [ 9 gru 2014, o 17:10 ]
Tytuł:  Re: Patent kapitana Jachtowego

Borys podziękowałam za złotą myśl.
Mojego Tatę mogę już zabrać tylko tam, gdzie szpital pod ręką. A przez to, że na morze nie może, powoli mu się odechciewa :(.

Autor:  lehor [ 9 gru 2014, o 19:38 ]
Tytuł:  Re: Patent kapitana Jachtowego

Z rodzinnego archiwum: 70-te 6B, 80-te 8B ...

Autor:  Micubiszi [ 11 gru 2014, o 12:08 ]
Tytuł:  Re: Patent kapitana Jachtowego

Od którego miejsca należało by płynąć aby rejs odbył się " na pływach" ???
Chodzi mi np czy na zachód od Skagen już się pływy liczą ? :roll:

Autor:  Jaromir [ 11 gru 2014, o 12:11 ]
Tytuł:  Re: Patent kapitana Jachtowego

Micubiszi napisał(a):
Od którego miejsca należało by płynąć aby rejs odbył się " na pływach" ???
Chodzi mi np czy na zachód od Skagen już się pływy liczą ? :roll:


Aaaa... do czego miałby dziś "liczyć się" pływy?

Autor:  Micubiszi [ 11 gru 2014, o 12:18 ]
Tytuł:  Re: Patent kapitana Jachtowego

No na kapitana plasticianego ma być 100 godzin pływań na pływach i do tego jeszcze we dwa porty trzeba się schronić :roll:

Autor:  Senator [ 11 gru 2014, o 12:19 ]
Tytuł:  Re: Patent kapitana Jachtowego

pierdupierdu napisał(a):
Aaaa... do czego miałby dziś "liczyć się" pływy?

W wymaganiach jest:
(...)oraz jeden rejs powyżej 100 godzin żeglugi po wodach pływowych z zawinięciem do co najmniej dwóch portów pływowych.(...)

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/