Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

RYA
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=17&t=2432
Strona 1 z 1

Autor:  chiquito83 [ 3 gru 2008, o 23:12 ]
Tytuł:  RYA

witam, pytanko czy posiada moze ktos z Was 'papier' sygnowany przez RYA (RYA Yachtmaster)

jesli tak to czy egzamin jest trudny (w porownaniu do naszego sternika)? i czy warto go wyrabiac i czy jest honorowany w cywilizowanych krajach?

pozdrawiam

Autor:  skipbulba [ 6 gru 2008, o 18:48 ]
Tytuł: 

Kolega ma papiery RYA i twierdzi, że nie jest trudno, ale troche kosztownie. Napewno warto go robić, papiery RYA sa honorowane we wszystkich cywilizowanych krajach i w wiekoszości niecywilizowanych.

Autor:  suleq [ 7 gru 2008, o 16:13 ]
Tytuł: 

A to i ja dodam pytanie, gdzie takowy patent można uzyskać? Słyszałem coś kiedyś o kursach i egzaminach RYA organizowanych w Polsce, jest to wiarygodna informacja?

Autor:  skipbulba [ 7 gru 2008, o 18:52 ]
Tytuł: 

Nic mi nie wiadomo na ten temat. WIem tylko o kursach SRC organizowanych przez przedstawiciela RYA w Polsce. www.gmdss.pl

Autor:  Maar [ 23 lut 2009, o 22:59 ]
Tytuł: 

suleq napisał(a):
A to i ja dodam pytanie, gdzie takowy patent można uzyskać? Słyszałem coś kiedyś o kursach i egzaminach RYA organizowanych w Polsce, jest to wiarygodna informacja?


Jest wiarygodna.
Tu masz szczegóły:
http://www.zegluj.net/forum_zeglarskie/ ... 6610#16610

Autor:  Szaman3 [ 2 mar 2009, o 21:09 ]
Tytuł:  Re: RYA

chiquito83 napisał(a):
witam, pytanko czy posiada moze ktos z Was 'papier' sygnowany przez RYA (RYA Yachtmaster)

jesli tak to czy egzamin jest trudny (w porownaniu do naszego sternika)? i czy warto go wyrabiac i czy jest honorowany w cywilizowanych krajach?

pozdrawiam


Posiadam takowy.
Jeśli chodzi o wartość kwitu, to mozna określić to w taki sposób: w rankingu towarzystw ubezpieczeniowych kwity RYA są nr 1 (od lat.)
Co do egzaminu, nie bardzo jest jak porównywać i same egzaminy i same kwity: YM i sternik jachtowy. Nie te ligi.

Autor:  Mirko [ 3 mar 2009, o 00:36 ]
Tytuł: 

Mariusz Główka napisał(a):
Co do egzaminu, nie bardzo jest jak porównywać i same egzaminy i same kwity: YM i sternik jachtowy. Nie te ligi
.
A mógłbyś coś konkretniej, trochę bardziej sprecyzować? W sumie mnie to i tak narazie nie dotyczy bo dopiero co na sternika kase uzbierałem :D, ale ciekaw jestem okrutnie co wchodzi w zakres wymagań, może kiedyś ;)
W Offshore już wchodzi astro?

Autor:  Szaman3 [ 3 mar 2009, o 19:16 ]
Tytuł: 

Mirko napisał(a):
Mariusz Główka napisał(a):
Co do egzaminu, nie bardzo jest jak porównywać i same egzaminy i same kwity: YM i sternik jachtowy. Nie te ligi
.
A mógłbyś coś konkretniej, trochę bardziej sprecyzować? W sumie mnie to i tak narazie nie dotyczy bo dopiero co na sternika kase uzbierałem :D, ale ciekaw jestem okrutnie co wchodzi w zakres wymagań, może kiedyś ;)
W Offshore już wchodzi astro?


Najlepiej zajrzeć do źródła:
http://www.ryatraining.org/leisure/cert ... aster.aspx
Tam też są linki do bardziej szczegółowych informacji.
Dodam, że nasz egzaminator (zdawaliśmy we dwóch z kolegą) przebywał na jachcie od południa do g 10 nastęnego dnia. Była przerwa na spanie od 1 do 6 rano (zacumowaliśmy na boi). Pozostały czas to realizowanie róznych zadań wyznaczanych przez egzaminatora. Egzaminator na przemian wyznaczał mnie albo kolegę na skipera i tak wygladał egzamin. Oprócz tego przed oddaniem cum pogadaliśmy sobie o aspektach związanych z bezpieczeństwem żaglugi i bezpieczeństwem załogi. Później w czasie przerwy na obiadokolację (staneliśmy na kotwicy) były zadania nawigacyjne, liczenie pływów i t.p. Z kolei przy sniadaniu pogadaliśmy o meteo i jeszcze o czymś, ale czas zaciera w pamięci szczegóły.
Generalnie zasada jest prosta. Masz żeglować bezpiecznie. Jeszcze przed egzaminem usłyszeliśmy od kolegi: jak Charles (egzaminator) powie, że coś robisz niebezpiecznie, to oznacza koniec egzaminu.
Myślę, że taki egzamin i możliwość wilogodzinnego obserwowania i oceny egzaminowanych, daje możliwość rzetelnej oceny kandydata. Jak ktoś jest lewy, to nie uryje tego w takim czasie. Jak komuś coś nie wyszło (normalne jest, że nie zawsze wszystko wychodzi), to ma jeszcze dużo możliwości na zatarcie negatywnego wrażenia.
To tyle. Jak masz jeszcze jakieś szczgółowe pytania, to wal :smile:
A jeszcze o astro. To jest przy YM Ocean. YM Ocean i YM Offshore różnią się jedynie tym, że jest dodatkowy egzamin z astro i meteo globalnego (na lądzie). No i trzeba zaliczyć 600 mil rejsu stazowego bez zawijania do portu z nawigacją bez elektroniki. Do YM Ocean można przystąpić dopiero jak masz YM Offshore.

Autor:  Maar [ 3 mar 2009, o 19:22 ]
Tytuł: 

Mariusz Główka napisał(a):
YM Ocean i YM Offshore różnią się jedynie tym, że jest dodatkowy egzamin z astro i meteo globalnego (na lądzie).

Chyba nie jedynie. Na YM Ocean trzeba napisać pracę na temat swojego rejsu prowadzonego za pomocą tradycyjnych metod nawigacji i co najważniejsze - obronić ją.

Autor:  Szaman3 [ 3 mar 2009, o 19:29 ]
Tytuł: 

Maar napisał(a):
Mariusz Główka napisał(a):
YM Ocean i YM Offshore różnią się jedynie tym, że jest dodatkowy egzamin z astro i meteo globalnego (na lądzie).

Chyba nie jedynie. Na YM Ocean trzeba napisać pracę na temat swojego rejsu prowadzonego za pomocą tradycyjnych metod nawigacji i co najważniejsze - obronić ją.


Obrona to jest właśnie egzamin o którym pisałem. Tyle tylko, że nie chodzi o pracę, ale o dokumentqację z rejsu stazowego. Czyli to wszystko co pozwoliło Ci okreslać kolejne pozycje. Przy okazji, rozwinę pojęcie rejsu stażowego. 600 Nm non stop bez zawijania do portu, z czego co najmniej 200 Nm w odległości co najmniej 50 Nm od brzegu (chodzi o to, aby pozycję określać z uzyciem astro bez kontaktu wzrokowego z lądem). No i jeszcze jedno, to ma byc przejście, rejs od do, a nie kręcenie kółek w promieniu 20 mil tak aby nie zbliżyć się do brzego na 50 Nm.

Autor:  Maar [ 9 mar 2009, o 00:15 ]
Tytuł: 

Mirko napisał(a):
W Offshore już wchodzi astro?


Mariusz już Ci odpowiedział, że nie, ale... dziś robiąc na serwerze porządek znalazłem wiekopomne dzieło Zbieraja napisane (w okolicach wyspy Huj - tak się wymawia, nie pamiętam jak się pisze :-) ) na morzu Południowochińskim, o znamiennym tytule:
"Astronawigacja - krok po kroku dla kompletnych idiotów włączając Ciebie" :-)

http://www.pagaj.pl/astro_zbieraj.pdf

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/