Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Pływanie z silnikiem 20 km bez patentu
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=17&t=26352
Strona 1 z 1

Autor:  Gjanxa125 [ 23 kwi 2017, o 20:20 ]
Tytuł:  Pływanie z silnikiem 20 km bez patentu

Jak mam silnik 20 koni i zdrapie z niego naklejke i nakleje że ma 9.9 koni to policja jak by mnie złapała to by sie skapneli ?

Autor:  Bombel [ 23 kwi 2017, o 21:21 ]
Tytuł:  Re: Pływanie z silnikiem 20 km bez patentu

Gjanxa125 napisał(a):
Jak mam silnik 20 koni i zdrapie z niego naklejke i nakleje że ma 9.9 koni to policja jak by mnie złapała to by sie skapneli ?
Jak będziesz jechał ""skarpetą"" ze znaczkiem Mercedesa to się nie kapną????

Autor:  Colonel [ 23 kwi 2017, o 21:45 ]
Tytuł:  Re: Pływanie z silnikiem 20 km bez patentu

A jak Mercedesem ze znakiem skarpety?
A poważnie: prawo jest prawem. Tu nie zachodzi przypadek uzasadniający "obywatelskie nieposłuszeństwo", po za tym wtedy zamiast oszukiwać jak drobny złodziejaszek powinno się to zrobić z otwartą przyłbicą: "ograniczenie jest absurdalne i niezgodne z Konstytucją".

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Autor:  Wojtek Bartoszyński [ 24 kwi 2017, o 06:40 ]
Tytuł:  Re: Pływanie z silnikiem 20 km bez patentu

Gjanxa125 napisał(a):
Jak mam silnik 20 koni
Jak zamontujesz ten silnik do jachtu motorowego krótszego niż 13 m, którego prędkość została ograniczona do 15 km/h, to możesz legalnie pływać bez próby wprowadzenia w błąd funkcjonariuszy...
Cytuj:
Art. 37a. 4. Nie wymaga posiadania dokumentu kwalifikacyjnego uprawianie turystyki wodnej na jachtach motorowych o mocy silnika do 75 kW i o długości kadłuba do 13 m, których prędkość maksymalna ograniczona jest konstrukcyjnie do 15 km/h. W przypadku jachtów przeznaczonych do najmu, uprawianie turystyki wodnej wymaga odbycia przez prowadzącego jacht szkolenia z zakresu bezpieczeństwa na wodzie. Wymóg ten nie dotyczy osób posiadających kwalifikacje z zakresu żeglugi morskiej lub śródlądowej określone w przepisach wydanych na podstawie ust. 5.
http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU20130001458

PS. Zakładam, że:
1. mowa o pływaniu,
2. nie masz żadnego patentu.

Autor:  bury_kocur [ 24 kwi 2017, o 07:43 ]
Tytuł:  Re: Pływanie z silnikiem 20 km bez patentu

Gjanxa125 napisał(a):
Jak mam silnik 20 koni i zdrapie z niego naklejke i nakleje że ma 9.9 koni to policja jak by mnie złapała to by sie skapneli ?


Takie myślenie Q.....a po polsku ...
Nie zostało napisane - chciałbym sie pouczyć - może posiąść trochę wiedzy - może zdać nawet ten najniższy patent ...
Nie - napisał człowiek wersję - co zrobić żeby OSZUKAĆ - tak z założenia OSZUKAĆ...
W życiu takiego człowieka nie zatrudniłbym w firmie ...
Q...wa m..ć - jak głęboko w mózgach ludzi siedzi takie post-komunistyczne myślenie ...

Autor:  Gjanxa125 [ 24 kwi 2017, o 13:23 ]
Tytuł:  Re: Pływanie z silnikiem 20 km bez patentu

bury_kocur napisał(a):
Gjanxa125 napisał(a):
Jak mam silnik 20 koni i zdrapie z niego naklejke i nakleje że ma 9.9 koni to policja jak by mnie złapała to by sie skapneli ?


Takie myślenie Q.....a po polsku ...
Nie zostało napisane - chciałbym sie pouczyć - może posiąść trochę wiedzy - może zdać nawet ten najniższy patent ...
Nie - napisał człowiek wersję - co zrobić żeby OSZUKAĆ - tak z założenia OSZUKAĆ...
W życiu takiego człowieka nie zatrudniłbym w firmie ...
Q...wa m..ć - jak głęboko w mózgach ludzi siedzi takie post-komunistyczne myślenie ...
. Nie moja wina że polskie prawo jest do du#py

Autor:  ins [ 24 kwi 2017, o 15:47 ]
Tytuł:  Re: Pływanie z silnikiem 20 km bez patentu

Gjanxa125 napisał(a):
Nie moja wina że polskie prawo jest do du#py

W wielu krajach europejskich nie popływasz na motorówce z silnikiem o mocy 20 KM bez uprawnień, chyba że podobnie jak w Polsce jednostka ta będzie ograniczona konstrukcyjnie w swych możliwościach uzyskiwania prędkości.

Piotr Siedlewski

Autor:  Jaromir [ 24 kwi 2017, o 16:36 ]
Tytuł:  Re: Pływanie z silnikiem 20 km bez patentu

ins napisał(a):
Gjanxa125 napisał(a):
Nie moja wina że polskie prawo jest do du#py

W wielu krajach europejskich nie popływasz na motorówce z silnikiem o mocy 20 KM bez uprawnień, chyba że podobnie jak w Polsce jednostka ta będzie ograniczona konstrukcyjnie w swych możliwościach uzyskiwania prędkości.

Dokładnie...
Choć w kilku żadne "uprawnienia" nie byłyby wymagane.

Autor:  Jurmak [ 24 kwi 2017, o 19:30 ]
Tytuł:  Re: Pływanie z silnikiem 20 km bez patentu

bury_kocur napisał(a):
Takie myślenie Q.....a po polsku ...


Oj tam... Oj tam, nie bądź taki pryncypialny... Jak zmieniłem silnik z Wietieroka na Johnsona też się zastanawiałem jak by tu przykleić naklejkę z Wietieroka... Nie uśmiechała mi się eksmisja na wycieraczkę :rotfl: :rotfl:

Autor:  Wojtek Bartoszyński [ 25 kwi 2017, o 07:04 ]
Tytuł:  Re: Pływanie z silnikiem 20 km bez patentu

Gjanxa125 napisał(a):
Nie moja wina że polskie prawo jest do du#py
Zaraz tam... "do dupy". Polskie prawo posiada w tym zakresie kilka furtek (pierwsza wyżej). Druga wynika z:
Cytuj:
Art. 53a.
1. Prowadzenie statków przeznaczonych do uprawiania sportu lub rekreacji, zwane
dalej „uprawianiem żeglarstwa”, wymaga:
1) posiadania odpowiedniej wiedzy i umiejętności z zakresu żeglarstwa oraz
2) przestrzegania zasad bezpieczeństwa.
2. Przepis ust. 1 dotyczy statków przeznaczonych do uprawiania sportu lub rekreacji:
1) o napędzie żaglowym (jachtów żaglowych), które mogą być wyposażone w
pomocniczy napęd mechaniczny;
2) o napędzie mechanicznym (jachtów motorowych), w tym także skuterów
wodnych, łodzi pneumatycznych i poduszkowców;
3) o napędzie innym niż żaglowy lub mechaniczny.
3. Uprawianie żeglarstwa na jachtach:
1) żaglowych o długości kadłuba powyżej 7,5 m lub
2) motorowych o mocy silnika powyżej 10 kW
– wymaga posiadania stosownego dokumentu wydanego przez właściwy polski
związek sportowy.

Innymi słowy:
Jeżeli posiadasz odpowiednią wiedzę i umiejętności (posiadasz?) możesz pływać jachtem żaglowym o długości kadłuba do 7,5 m, który może być wyposażony w silnik dowolnej mocy.

Autor:  bury_kocur [ 25 kwi 2017, o 07:32 ]
Tytuł:  Re: Pływanie z silnikiem 20 km bez patentu

Wojtek Bartoszyński napisał(a):
eżeli posiadasz odpowiednią wiedzę i umiejętności (posiadasz?) możesz pływać jachtem żaglowym o długości kadłuba do 7,5 m, który może być wyposażony w silnik dowolnej mocy.


A co najważniejsze Wojtku - NIE TRZEBA PRZY TYM OSZUKIWAĆ zamieniając naklejki z innych silników.
Bo nic mnie tak bardzo nie irytuje w życiu jak świadome oszustwa ...

Autor:  adzik [ 25 kwi 2017, o 22:45 ]
Tytuł:  Re: Pływanie z silnikiem 20 km bez patentu

Jakby Gjanxa125 napisał choć trochę więcej moglibyśmy lepiej doradzić :-)
1.Wojtek wspomniał o jachcie żaglowym do 7.5m... dodam: na wodach śródlądowych.
2.Polskie prawo wcale nie jest najgorsze w tym przypadku, bo uznaje patenty zagraniczne - zrobić sobie można patent np.amerykański online za darmo i nawet z wysyłką z US przyjdzie szybciej niż w PZMiNW :-) Na łodzie motorowe w większości krajów są wymagane papiery...
3.dlaczego 9.9KM ? Jak szaleć to już 13 koni mechanicznych bo <10kW :-)))

Autor:  ins [ 25 kwi 2017, o 23:02 ]
Tytuł:  Re: Pływanie z silnikiem 20 km bez patentu

Wojtek Bartoszyński napisał(a):
Jeżeli posiadasz odpowiednią wiedzę i umiejętności (posiadasz?) możesz pływać jachtem żaglowym o długości kadłuba do 7,5 m, który może być wyposażony w silnik dowolnej mocy.

McGregor 19
https://www.youtube.com/watch?v=08R_-0dbFVM

Piotr Siedlewski

Autor:  JamesB0T [ 3 maja 2017, o 02:47 ]
Tytuł:  Re: Pływanie z silnikiem 20 km bez patentu

Wojtek Bartoszyński napisał(a):
Cytuj:
2. Przepis ust. 1 dotyczy statków przeznaczonych do uprawiania sportu lub rekreacji:
1) o napędzie żaglowym (jachtów żaglowych), które mogą być wyposażone w
pomocniczy napęd mechaniczny;

Innymi słowy:
Jeżeli posiadasz odpowiednią wiedzę i umiejętności (posiadasz?) możesz pływać jachtem żaglowym o długości kadłuba do 7,5 m, który może być wyposażony w silnik dowolnej mocy.


Tu się pojawia pytanie: Posiadając statek o napędzie żaglowym z pomocniczym napędem mechanicznym o mocy X większej niż dopuszczalna bez jakichkolwiek uprawnień, czy muszę posiadać "instalację" żaglową?

Wbrew pozorom zadaję to pytanie na poważnie. W planach na "za rok za dwa" mam Wielką Pętlę Wlkp. Związane jest to z brakiem bramy do kładzenia masztu, którą zakupię gdy mi środki pozwolą. Jeżeli mógłbym płynąć bez masztu, żagli i całej otoczki mogę to zrobić nieomal od ręki. Tylko czy w sytuacji gdy mam jacht nie zarejestrowany jako żaglowy (jeszcze nie mam obowiązku), będę za taki uznawany. Bo płynąc na silniku bez masztu można mnie uznać za jacht motorowy.

Autor:  Kurczak [ 3 maja 2017, o 06:55 ]
Tytuł:  Re: Pływanie z silnikiem 20 km bez patentu

I sam sobie na nie odpowiedziałeś :)

Jeśli zdemontujesz maszt nie będzie to już jacht żaglowy, gdyż jego głównym źródłem napędu są definicyjnie żagle, silnik zaś jak sama nazwa głosi jest napędem pomocniczym.

W tej sytuacji silnik przestaje być pomocniczym, a staje się głównym (jedynym) źródłem napędu Twojej łódki, która staje się jachtem motorowym.

Autor:  Wojtek Bartoszyński [ 3 maja 2017, o 08:00 ]
Tytuł:  Re: Pływanie z silnikiem 20 km bez patentu

Kurczak napisał(a):
Jeśli zdemontujesz maszt nie będzie to już jacht żaglowy, gdyż jego głównym źródłem napędu są definicyjnie żagle, silnik zaś jak sama nazwa głosi jest napędem pomocniczym.

Czyli to jest motorówka?:
Załącznik:
maszt na sztormrelingu.JPG
maszt na sztormrelingu.JPG [ 69.04 KiB | Przeglądane 25558 razy ]

Autor:  Kurczak [ 3 maja 2017, o 08:38 ]
Tytuł:  Re: Pływanie z silnikiem 20 km bez patentu

Nie, to jest IMHO jacht żaglowy. Wszak jest wyposażony w takielunek i ożaglowanie w gotowości do użycia a używa w danej chwili silnika pomocniczego.

Tymczasem pytanie dotyczyło pływania na silniku zamontowanym do kadłuba jednostki, która została pozbawiona cech jachtu żaglowego poprzez zupełne usunięcie lub rezygnację z jej taklowania. Wówczas jest to motorówka.

Zauważ, że są produkowane jachty motorowe na kadłubach zaadaptowanych z jachtów żaglowych, taki jacht motorowy bodajże na kadłubie Antili 24 posiada mój szkolny kolega i pływa nim po Gople.

Autor:  Wojtek Bartoszyński [ 3 maja 2017, o 08:55 ]
Tytuł:  Re: Pływanie z silnikiem 20 km bez patentu

Kurczak napisał(a):
Nie, to jest IMHO jacht żaglowy. Wszak jest wyposażony w takielunek i ożaglowanie w gotowości do użycia a używa w danej chwili silnika pomocniczego.

Maszt jest zdemontowany z cęg, olinowanie stałe odpięte od podwięzi. Maszt przytroczony do sztormrelingu. W żadnym wypadku nie powiedziałbym, że "w gotowości do użycia". Ten jacht przewozi maszt i żagle... Akurat wiem, że własne, ale mógłby od innego jachtu nawet... Statek przewożący kontenery to kontenerowiec, a jacht przewożący żagle to... żaglowiec? :lol: :cool:

Autor:  Kurczak [ 3 maja 2017, o 09:13 ]
Tytuł:  Re: Pływanie z silnikiem 20 km bez patentu

A gdyby był położony przy pomocy bramki i wszystkie liny oprócz achtersztagu i bomu z grotem były zamontowane na swoich miejscach coś by zmieniło ?

Jacht czasowo nie używa swojego napędu głównego ale jest on na jachcie. Można go za chwilę pracy użyć i kontynuować rejs pod żaglami.

W opisanej sytuacji takielunek i ożaglowanie zostało na brzegu gdyż armator zakłada, że nie będzie mu one potrzebne.

Dokonał wyboru i zmienił tym samym przeznaczenie i status prawny swojej łodzi.

Kolejny dylemat sięgający trochę dalej (wszak nie wiemy czy rzeczona łódź podlega obowiązkowi rejestracji)...

Czy wolno to zrobić w przypadku łódki zarejestrowanej jako "jacht żaglowy" ? :)

Autor:  piotr6 [ 3 maja 2017, o 10:20 ]
Tytuł:  Re: Pływanie z silnikiem 20 km bez patentu

Kurczak napisał(a):
A gdyby był


najlepiej jak jest zarejestrowany jako żaglowy, wtedy niespecjalnie jest się przyczepić. Jachtów żaglowym ze złozonym masztem lub z masztem w hangarze po rzekach całkiem sporo pływa

Autor:  Wojtek Bartoszyński [ 3 maja 2017, o 10:49 ]
Tytuł:  Re: Pływanie z silnikiem 20 km bez patentu

Kurczak napisał(a):
A gdyby był położony przy pomocy bramki i wszystkie liny oprócz achtersztagu i bomu z grotem były zamontowane na swoich miejscach coś by zmieniło ?
Moim zdaniem - nic. Ale to Ty wprowadziłeś pojęcie "ożaglowanie w gotowości do użycia" :cool:
Inaczej: jacht żaglowy po złamaniu masztu przestaje być żaglowym? :-P

Autor:  Kurczak [ 3 maja 2017, o 12:28 ]
Tytuł:  Re: Pływanie z silnikiem 20 km bez patentu

Wojtek Bartoszyński napisał(a):
Kurczak napisał(a):
A gdyby był położony przy pomocy bramki i wszystkie liny oprócz achtersztagu i bomu z grotem były zamontowane na swoich miejscach coś by zmieniło ?
Moim zdaniem - nic. Ale to Ty wprowadziłeś pojęcie "ożaglowanie w gotowości do użycia" :cool:
Inaczej: jacht żaglowy po złamaniu masztu przestaje być żaglowym? :-P


A zauważasz subtelną różnicę między jachtem żaglowym, który stracił takielunek w wyniku zdarzenia losowego, a takim, którego użytkownik z własnej woli z niego zrezygnował ? :)


Przepraszam Wojtku ale omyłkowo wyedytowałem Twój post zamiast zacytować i mogłem coś z niego bezpowrotnie usunąć :oops:

Starałem się naprawić błąd tak, aby sens Twojej wypowiedzi został zachowany.

Autor:  Wojtek Bartoszyński [ 3 maja 2017, o 12:46 ]
Tytuł:  Re: Pływanie z silnikiem 20 km bez patentu

Kurczak napisał(a):
Przepraszam Wojtku ale omyłkowo wyedytowałem Twój post zamiast zacytować i mogłem coś z niego bezpowrotnie usunąć
Wydaje się, że wszystko OK. Nic się nie stało. Nie sumituj się!
Kurczak napisał(a):
A zauważasz subtelną różnicę między jachtem żaglowym, który stracił takielunek w wyniku zdarzenia losowego, a takim, którego użytkownik z własnej woli z niego zrezygnował?
To od początku jest akademicka dyskusja... :rotfl: Załóżmy że pożyczam Ci jacht. Bez masztu. Nie wiesz czy mi go właśnie ukradziono czy postanowiłem uczynić z niego ozdobę mego ogródka. Potrzebujesz więc patentu żeglarskiego czy motorowodnego (sprawdzić czy nie k.j.ot)? :idea: :geek: :?:

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/