Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Patent
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=17&t=29175
Strona 1 z 2

Autor:  Zazul [ 29 sie 2018, o 16:14 ]
Tytuł:  Patent

Witam
Myślę że w odpowiednim dziale a jak nie to proszę admina o przeniesienie.
W 1973 r zrobiłem patent żeglarza jachtowego i przez parę lat na Mazurach się przydawał ale podczas kilku przeprowadzek z mieszkania do mieszkania gdzieś go posiałem.
Teraz niedawno się odnalazł po rozpakowywaniu kartonów z książkami,które parę ładnych lat były na strychu .
Patent był wydany przez Turystyczny Klub Żeglarski w 1973 r ale klub prawdopodobnie już nie istnieje a do miasta gdzie był mam teraz parę godzin jazdy.
Mam pytanie ;
czy jest możliwość na wymianę tego starego patentu na nowy? czy raczej dać sobie spokój bo załatwiania od groma?

Autor:  JamesB0T [ 29 sie 2018, o 17:08 ]
Tytuł:  Re: Patent

Nie powinieneś mieć z tym najmniejszego problemu. Na stronie PZŻ jest generator wniosków. Wybierasz tam "wymiana patentu", wpisujesz swoje dane, płacisz przelewem lub inną formą płatności i dostajesz w efekcie wniosek który należy wydrukować podpisać i wraz ze starym patentem przesłać do Warszawy na stadion.

Autor:  Jaromir [ 29 sie 2018, o 17:10 ]
Tytuł:  Re: Patent

Zazul napisał(a):
czy jest możliwość na wymianę tego starego patentu na nowy? czy raczej dać sobie spokój bo załatwiania od groma?

Wymianę "patentów" starych na nowe umożliwia Rozporządzenie Ministra Sportu i Turystyki z dnia 9 kwietnia 2013 r. w sprawie uprawiania turystyki wodnej (§25):
http://prawo.sejm.gov.pl/isap.nsf/DocDe ... 0130000460

Instrukcję wymiany starych "patentów" na nowe znajdziesz na stronie instytucji, której powierzono wydawanie tych dokumentów:
http://pya.org.pl/polski-zwiazek-zeglar ... e/patenty/

Klikasz tam "wygeneruj wniosek", wybierasz "żeglarz jachtowy", jako "podstawę wydania" wpisujesz "wymiana patentu", uzupełniasz dane i postępujesz wg. instrukcji.

Jak masz jakieś wątpliwości - dzwoń i wyjaśniaj:
http://pya.org.pl/polski-zwiazek-zeglarski/page/kontakt

Autor:  Wojtek Bartoszyński [ 29 sie 2018, o 18:20 ]
Tytuł:  Re: Patent

Zazul napisał(a):
czy jest możliwość na wymianę tego starego patentu na nowy?
Tak jak koledzy napisali - nie powinno być z tym żadnego problemu! Twój patent został wydany (https://pl.wikipedia.org/wiki/Dawne_polskie_patenty_%C5%BCeglarskie#1970-1981) na podstawie zarządzenia Przewodniczącego Głównego Komitetu Kultury Fizycznej i Turystyki z dnia 25 sierpnia 1969 r. w sprawie sportowych stopni żeglarskich i motorowodnych (M.P. Nr 42, poz. 338), a ten przypadek opisany jest w pierwszym podpunkcie przepisu podanego przez Jaromira.
Przy czym "wymiana" nie oznacza w tym przypadku bynajmniej oddania (czy "skasowania") starego patentu. Ów stary patent jest ciągle ważny!

Autor:  bury_kocur [ 29 sie 2018, o 18:52 ]
Tytuł:  Re: Patent

Wojtek Bartoszyński napisał(a):
Ów stary patent jest ciągle ważny!


Ale ... uprawnienia jego posiadacz ma tylko takie, jakie są wymienione na patencie.

Nic więcej i dlatego kosztem 50 zeta opłaci się go wymienić. :D

Autor:  Maar [ 29 sie 2018, o 19:18 ]
Tytuł:  Re: Patent

bury_kocur napisał(a):
Ale ... uprawnienia jego posiadacz ma tylko takie, jakie są wymienione na patencie.
Nic więcej i dlatego kosztem 50 zeta opłaci się go wymienić. :D

Uprawnienia? Hmmm, kolega Zazul chce na trzymetrowej łódce zrobić Atlantyk - nie potrzebuje uprawnień żadnych do tego celu.

Autor:  Zazul [ 29 sie 2018, o 19:39 ]
Tytuł:  Re: Patent

Bardzo wszystkim dziękuję za odpowiedzi.
Może nigdy nie będę potrzebował posiłkować się patentem ale skoro wymiana to koszt 50 złociszy to wymienię.
Dziękuję

Autor:  kudlaty74 [ 31 sie 2018, o 17:15 ]
Tytuł:  Re: Patent

Maar napisał(a):
bury_kocur napisał(a):
Ale ... uprawnienia jego posiadacz ma tylko takie, jakie są wymienione na patencie.
Nic więcej i dlatego kosztem 50 zeta opłaci się go wymienić. :D

Uprawnienia? Hmmm, kolega Zazul chce na trzymetrowej łódce zrobić Atlantyk - nie potrzebuje uprawnień żadnych do tego celu.

I właśnie dlatego nie powinien nic wymieniać,bo z patentem ŻJ to tylko 2Mm od brzegu i to w porze dziennej.Więc nawet testów na Bałtyku nie będzie mógł zrobić.
A bez patentu można :rotfl:

Autor:  adzik [ 1 wrz 2018, o 08:09 ]
Tytuł:  Re: Patent

ŻJ z 1973 nie miał uprawnień do pływania po morzu, obecny do 2Mm, 12m długości i po morskich wodach wewnętrznych http://www.umgdy.gov.pl/?page_id=1667
ps
bez patentu to nie jest takie oczywiste czy można po morzu...

Autor:  Zazul [ 1 wrz 2018, o 09:42 ]
Tytuł:  Re: Patent

kudlaty74 napisał(a):
I właśnie dlatego nie powinien nic wymieniać,bo z patentem ŻJ to tylko 2Mm od brzegu i to w porze dziennej.Więc nawet testów na Bałtyku nie będzie mógł zrobić.
A bez patentu można


I to jest właśnie nasz kraj absurdów
W normalnych krajach dawno ten problem rozwiązano

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

adzik napisał(a):
bez patentu to nie jest takie oczywiste czy można po morzu...


Jesteś tego pewien czy tylko tak przypuszczasz

Autor:  Jaromir [ 1 wrz 2018, o 10:17 ]
Tytuł:  Re: Patent

Zazul napisał(a):
W normalnych krajach dawno ten problem rozwiązano

W wielu normalnych krajach "problem" formalnych uprawnień do prowadzenia niewielkich (do 12, 15, 24 metrów długości) jachtów po morzu... nie występował i nie występuje.
Nie było tam zatem czego "rozwiązywać".

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Zazul napisał(a):
adzik napisał(a):
bez patentu to nie jest takie oczywiste czy można po morzu...


Jesteś tego pewien czy tylko tak przypuszczasz


Przepisy nie pozostawiają wątpliwości...
Ale praktyka, jak to w Polsce, niewiele ma wspólnego z przepisami... tym razem na szczęście ;)

Autor:  Zazul [ 1 wrz 2018, o 11:16 ]
Tytuł:  Re: Patent

Jaromir napisał(a):
Przepisy nie pozostawiają wątpliwości...
Ale praktyka, jak to w Polsce, niewiele ma wspólnego z przepisami... tym razem na szczęście


Dzięki za głos rozsądku

A rozwiązaniu problemów w innych normalnych krajach,to miałem na myśli że się takimi pierdołami nawet nie zajmowano w myśl zasady: jak nabroisz to zapłacisz.
Proste i skuteczne jak widać.
Natomiast te "pierdoły" u nas urastają do rangi " być albo nie być na ciepłych posadach za grubą kasę no i władza".
Takie jest odczucie szarego człowieka w każdym urzędzie gdzie miał cokolwiek do załatwienia.
Zmienia się to powoli na szczęście.
Powoli

Autor:  Alterus [ 1 wrz 2018, o 19:50 ]
Tytuł:  Re: Patent

Zazul napisał(a):
Takie jest odczucie szarego człowieka w każdym urzędzie gdzie miał cokolwiek do załatwienia.
Zmienia się to powoli na szczęście.
Powoli

Co w przekładzie na język ludzki oznacza, że masz taką nadzieję, ale dostrzec tych powolnych zmian nie bardzo możesz. :-D
I słusznie, nawet podwójnie słusznie - nadzieję zawsze trzeba mieć, nawet gdy rządzący deklarują głośno etatyzm i w trosce o lud mnożą miejsca pracy.
W machinie biurokracji.

Autor:  Colonel [ 1 wrz 2018, o 20:41 ]
Tytuł:  Re: Patent

Zazul, co do kierunku zmian w najbliższej przyszłości nie byłbym nadmiernym optymistą....

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Autor:  adzik [ 1 wrz 2018, o 23:04 ]
Tytuł:  Re: Patent

Nie dzieje się tak tylko w Polsce. Faktem jest, że patenty żeglarskie nie zawsze są uprawnieniami w innych państwach, ale za to patenty motorowodne są wymagane w większości rozwiniętych krajów. Są wprowadzane tam gdzie do tej pory ich nie było np. prawie wszystkie stany USA (ostatnio Kalifornia 2018), Kanada 1999, Norwegia 2016, Malta 2011 (próg bezpatencia obniżono z 100 do 30KM). Żaglówki z silnikiem też pod te przepisy podpadają. Wiele krajów wydaje patenty na określony czas i uprawnienia ulegają obniżeniu jeśli się nie pływa (Czechy) lub uzależnione są od badań lekarskich. Podsumowując: moim zdaniem polski system uprawnień mimo wad na tle innych krajów wypada wcale nie najgorzej.

ps
Nie wszystkie kraje Unii nadal nie mogą/chcą wprowadzić ICC (Polska też do nich należy)

Autor:  bury_kocur [ 2 wrz 2018, o 08:08 ]
Tytuł:  Re: Patent

adzik napisał(a):
Nie wszystkie kraje Unii nadal nie mogą/chcą wprowadzić ICC (Polska też do nich należy)


A jest w stanie ktoś wytłumaczyć czemu ?

Ochrona własnego rynku patentowego ?

Autor:  Jaromir [ 2 wrz 2018, o 09:31 ]
Tytuł:  Re: Patent

adzik napisał(a):
patenty żeglarskie nie zawsze są uprawnieniami w innych państwach, ale za to patenty motorowodne są wymagane w większości rozwiniętych krajów.

"Bezpatencie" dla jachtów żaglowych w Szwecji - do 12m
W Danii - do 15 T
W Holandii i Belgii - na morzu bez ograniczeń (na śródlądziu do 30km/h),
W UK - na morzu do 24m / 150GT (na śródlądziu lokalne przepisy)
W Polsce - do 7,5m na śródlądziu (na morzu formalnie... do 0.0m)
adzik napisał(a):
Podsumowując: moim zdaniem polski system uprawnień mimo wad na tle innych krajów wypada wcale nie najgorzej.

Cóż fakty, kiedy trza udowadniać "tezę"...

Autor:  adzik [ 2 wrz 2018, o 12:18 ]
Tytuł:  Re: Patent

Nawet te przykłady które Jarku wymieniłeś właśnie dowodzą, że na żagle jest większa wolność niż na konie mechaniczne:
- Dania: 15T na żaglówki, ale już skuterem bez patentu nie popływasz
- Holandia, Belgia: nie 30km/h a 20km/h więc znowu Bawarką popłyniesz a skuterem wodnym nie i podobnie jest w USA, Kanadzie ...
Poza tym napisałem nie najgorzej. Spójrzmy na Niemcy, Austrię, Szwajcarię, Francję, Włochy, Hiszpanię, Portugalię, Izrael, Japonię, Singapur itd pod kątem uprawnień. Chyba nie mają lepiej. U nas tylko licencje na holowanie są jakimś światowej skali dziwolągiem.
...
ICC wspomaga rynek patentowy, więc biurokraci się go nie boją - wręcz odwrotnie. Po pierwsze funkcjonuje równolegle do krajowych uprawnień. Po drugie najczęściej wydawane jest na określony czas tj.10-15lat). W zamierzeniu miał ujednolicić patenty w EU.
Żeby z tymi zmianami nie było jak z prawem jazdy. Gdy robiłem je 30 lat temu to system wydawał mi się 'zniechęcający' ... teraz po tylu latach mam wrażenie, że jest dużo gorzej (wspomnę np., że zamiast kat.A jest teraz AM,A1,A2 i A)

Autor:  Zazul [ 2 wrz 2018, o 12:33 ]
Tytuł:  Re: Patent

Tak to niestety wygląda

A co najśmieszniejsze to wypływając na otwarte morze w Szwecji a nie mówiąc już o takiej Danii ,Belgii czy Holandii nie ma problemów.Dowieść na miejsce łódkę i zwodować.
Tylko nie u nas bo beton nadal wie najlepiej co dobre i dba aby się broń Boże nie utopił delikwent czy nie narozrabiał i szkód ni poczynił :rotfl:
A wystarczy jedno rozporządzenie czy nowelizacja typu:
Własnym sprzętem płyń a jak narozrabiasz i szkody zrobisz to zapłacisz że na doopie siądziesz.
Krótko i na temat.
Jeden z drugim we własnym interesie pojawili by się na szkoleniach aby podstawowe umiejętności nabyć.Może w klubach czy na prywatnych jachtach np. w "łykendy".
Za przystępną kasę to chętni by byli bo nauczyli by się jak to robić z głową.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Roztrząsany jest problem jachtów żaglowych z ewentualnie jakimś silnikiem pomocniczym do manewrów a nie wyścigi i szpanowanie kretynów na skuterach ,siejących popłoch wśród normalnych na wodzie.Byłem niejeden raz świadkiem naocznym na Mazurach.

Autor:  ins [ 2 wrz 2018, o 14:33 ]
Tytuł:  Re: Patent

Zazul napisał(a):
Tak to niestety wygląda

A co najśmieszniejsze to wypływając na otwarte morze w Szwecji a nie mówiąc już o takiej Danii ,Belgii czy Holandii nie ma problemów.Dowieść na miejsce łódkę i zwodować.
Tylko nie u nas bo beton nadal wie najlepiej co dobre i dba aby się broń Boże nie utopił delikwent czy nie narozrabiał i szkód ni poczynił :rotfl:
A wystarczy jedno rozporządzenie czy nowelizacja typu:
Własnym sprzętem płyń a jak narozrabiasz i szkody zrobisz to zapłacisz że na doopie siądziesz.
Krótko i na temat.
Jeden z drugim we własnym interesie pojawili by się na szkoleniach aby podstawowe umiejętności nabyć.Może w klubach czy na prywatnych jachtach np. w "łykendy".
Za przystępną kasę to chętni by byli bo nauczyli by się jak to robić z głową.


Gwarantuje Tobie że w każdym z krajów które wymieniłeś adepci przychodzą na kursy nie tylko by nabyć umiejętności, ale stosowny papierek też.

BTW
Tych samych elementów podstawowych naucza się podchodzących do egzaminu jak i tych nie zamierzających tego robić.

Autor:  Jurmak [ 2 wrz 2018, o 15:01 ]
Tytuł:  Re: Patent

adzik napisał(a):
Żeby z tymi zmianami nie było jak z prawem jazdy. Gdy robiłem je 30 lat temu to system wydawał mi się 'zniechęcający' ... teraz po tylu latach mam wrażenie, że jest dużo gorzej (wspomnę np., że zamiast kat.A jest teraz AM,A1,A2 i A)


Tia… W 1971 r gdy robiłem PR wystarczyło mieć 16 lat...

Autor:  nipo80 [ 2 wrz 2018, o 17:54 ]
Tytuł:  Re: Patent

Witam,

Czy może mi ktoś przybliżyć to co napisał Jaromir?

Jaromir napisał(a):
W Polsce - do 7,5m na śródlądziu (na morzu formalnie... do 0.0m)


To po zatokach i morzu nie mogę nawet kajakiem z żaglem pływać bez patentu??

Autor:  Zazul [ 2 wrz 2018, o 18:09 ]
Tytuł:  Re: Patent

nipo80 napisał(a):
To po zatokach i morzu nie mogę nawet kajakiem z żaglem pływać bez patentu??


Zobacz w guglach i będziesz wiedział
Nie panikuj i rób swoje :)

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

ins napisał(a):
Gwarantuje Tobie że w każdym z krajów które wymieniłeś adepci przychodzą na kursy nie tylko by nabyć umiejętności, ale stosowny papierek też.

BTW
Tych samych elementów podstawowych naucza się podchodzących do egzaminu jak i tych nie zamierzających tego robić.


Jak Twoja wypowiedż ma się do tego:

"Bezpatencie" dla jachtów żaglowych w Szwecji - do 12m
W Danii - do 15 T
W Holandii i Belgii - na morzu bez ograniczeń (na śródlądziu do 30km/h),
W UK - na morzu do 24m / 150GT (na śródlądziu lokalne przepisy)

Autor:  nipo80 [ 2 wrz 2018, o 18:18 ]
Tytuł:  Re: Patent

Nie panikuje - jakimś cudem udało mi się zdobyć patent - papier mam, szczerze to więcej się nauczyłem przez 1 sezon na zatoce i ucząc się samemu niż na kursie...... Obecne kursy to pozostawiają wiele do życzenia.....

A i tak wiem że wiele nauki przede mną, już nie mówiąc nic o prawdziwym żeglowaniu.

Autor:  Catz [ 2 wrz 2018, o 18:46 ]
Tytuł:  Re: Patent

adzik napisał(a):
Poza tym napisałem nie najgorzej. Spójrzmy na Niemcy, Austrię, Szwajcarię, Francję, Włochy, Hiszpanię, Portugalię, Izrael, Japonię, Singapur itd pod kątem uprawnień. Chyba nie mają lepiej.

Patrze na Francje z bliska i nic nie widze. Cos przegapilem?
Niedowitz

Autor:  Zazul [ 2 wrz 2018, o 18:53 ]
Tytuł:  Re: Patent

Catz napisał(a):
adzik napisał(a):
Poza tym napisałem nie najgorzej. Spójrzmy na Niemcy, Austrię, Szwajcarię, Francję, Włochy, Hiszpanię, Portugalię, Izrael, Japonię, Singapur itd pod kątem uprawnień. Chyba nie mają lepiej.

Patrze na Francje z bliska i nic nie widze. Cos przegapilem?
Niedowitz


Miał przygotowaną większą litanię z Wyspami Hula-Gula ale nie poda już bo....
niepotrzebnie go wystraszyłeś a poczytalibyśmy z ciekawości :rotfl:

Autor:  adzik [ 2 wrz 2018, o 19:29 ]
Tytuł:  Re: Patent

Catz napisał(a):
Patrze na Francje z bliska i nic nie widze. Cos przegapilem?
Niedowitz

Np. bezpatencie dla łodzi motorowych do 4.5kW tj.6KM. To chyba jednak gorzej niż u nas (do 10kW)
Zazul, nie, nie miałem przygotowanej listy, tak tylko z pamięci podałem kilka cywilizowanych krajów. Proszę nie czepiajcie się, że to dotyczy łodzi motorowych. Czasami tak, ale też często przepisy odnoszą się do każdej jednostki wyposażonej w silnik.

Autor:  ins [ 2 wrz 2018, o 20:14 ]
Tytuł:  Re: Patent

Zazul napisał(a):
ins napisał(a):
Gwarantuje Tobie że w każdym z krajów które wymieniłeś adepci przychodzą na kursy nie tylko by nabyć umiejętności, ale stosowny papierek też.

BTW
Tych samych elementów podstawowych naucza się podchodzących do egzaminu jak i tych nie zamierzających tego robić.


Jak Twoja wypowiedż ma się do tego:

"Bezpatencie" dla jachtów żaglowych w Szwecji - do 12m
W Danii - do 15 T
W Holandii i Belgii - na morzu bez ograniczeń (na śródlądziu do 30km/h),
W UK - na morzu do 24m / 150GT (na śródlądziu lokalne przepisy)


Tak się ma jak to napisałem. Wielkość jachtów na których się pływa bez patentu ma znikomy wpływ na rynek szkolenia żeglarskiego i wystawiane papierki.
To przywileje wynikające z posiadania flepu decydują o potrzebie posiadania go.

Możesz być skipperem swojego jachtu 20 metrów długiego, w kraju w którym nie potrzeba na to papierów, ale chcąc wyczarterować w tym samym porcie, w tym samym kraju, cudzy mały jacht często będziesz musiał się wylegitymować jakimś papierkiem, albo pokazywać przed staffem jeśli będzie złosliwy, że coś potrafisz.
Bo o tym, że możesz prowadzić jacht inny niż Twój decydować będzie kraj bandery lub/i kraj na terenie którego ten jacht pływa tudzież właściciel, firma zarządzająca nim lub/i firma ubezpieczeniowa.
O takich drobnostkach jak własne ubezpieczenia, niższe kaucje, możliwość prowadzenia jachtu za michę, nawet nie warto się rozpisywać.

Piotr Siedlewski

Autor:  Jaromir [ 2 wrz 2018, o 20:35 ]
Tytuł:  Re: Patent

nipo80 napisał(a):
Jaromir napisał(a):
W Polsce - do 7,5m na śródlądziu (na morzu formalnie... do 0.0m)


To po zatokach i morzu nie mogę nawet kajakiem z żaglem pływać bez patentu??

Możesz ;)
Bo egzekutorzy przepisów albo nie znają, albo olewają zapisy prawa. Czyli treść art. 61 oraz art. 62 ust 3 ustawy om bezpieczeństwie morskim.
Co jest korzystne, zatem temat braku podstaw jakiegokolwiek "bezpatencia" na wodach morskich i na polskim statku (tak, Twój kajak na Zatoce staje się dla twórców prawa w Polsce "statkiem morskim") nie jest często poruszany ;)

Warto jednak pamiętać, że sytuacja może się zmienić, kiedy już ktoś stanie się jakieś "kuku"...

Autor:  Zazul [ 2 wrz 2018, o 20:50 ]
Tytuł:  Re: Patent

ins napisał(a):
Możesz być skipperem swojego jachtu 20 metrów długiego, w kraju w którym nie potrzeba na to papierów, ale chcąc wyczarterować w tym samym porcie, w tym samym kraju, cudzy mały jacht często będziesz musiał się wylegitymować jakimś papierkiem, albo pokazywać przed staffem jeśli będzie złosliwy, że coś potrafisz.


Szanowny kolego tu jest roztrząsany problem własnego jachtu i ograniczeń w jego użytkowaniu przez tegoż właściciela.

Czartery,wypożyczenia na przystani czy turystyka jako pasażer na Batorym i chęć dowodzenia tym transatlantykiem przez tegoż pasażera nie ma tu nic do rzeczy.

Krótko
Mam jacht,jestem jego właścicielem i nie mogę na nim pływać gdzie chcę.
Tyle

Co do reszty to masz rację

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/