Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 28 mar 2024, o 21:41




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 276 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 10  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Staż na KJ
PostNapisane: 31 gru 2018, o 19:39 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 gru 2012, o 16:48
Posty: 4446
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 754
Otrzymał podziękowań: 1514
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
01_Anna napisał(a):
powinnam chyba jakoś tam poświadczyć że faktycznie jestem właścicielem
Nie.

Podpisując w rubryce Armator - oświadczasz że nim jesteś. Jak złożysz fałszywe oświadczenie - popełnisz przestępstwo przeciwko dokumentom (podawałem dziś podstawę).
Kiedyś już pisałem: https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?p=241932#p241932

_________________

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************


Ostatnio edytowano 31 gru 2018, o 20:06 przez Wojtek Bartoszyński, łącznie edytowano 1 raz


Za ten post autor Wojtek Bartoszyński otrzymał podziękowania - 2: 01_Anna, Moniia
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Staż na KJ
PostNapisane: 31 gru 2018, o 19:48 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
OK. Ad 1 poprawię się.
Ad. 2 ustawa o bezpieczeństwie morskim przywołuje środlądową... cytowałem.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Staż na KJ
PostNapisane: 31 gru 2018, o 19:50 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
Anna, a czemu nie może wystarczyć Twoje oświadczenie? Byle zgodne z prawdą, co nie dla każdego na tym forum jest oczywiste.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Staż na KJ
PostNapisane: 31 gru 2018, o 20:02 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 gru 2012, o 16:48
Posty: 4446
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 754
Otrzymał podziękowań: 1514
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Colonel napisał(a):
Ad. 2 ustawa o bezpieczeństwie morskim przywołuje środlądową... cytowałem.
Sorry, w ramach edycji posta dopisałem dlaczego - moim zdaniem - to niczego nie zmienia. Przeczytaj proszę jeszcze końcówkę poprzedniego.

_________________

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Staż na KJ
PostNapisane: 31 gru 2018, o 20:29 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
W ten sposób dochodzimy do tego, co bezskutecznie kwestionowałem długo przed 2013 rokiem: posłużenia się ustawa śródlądową w ustawie morskiej.
Jak potrafisz to to zmień.

Ale tymczasem w ustawa morska przywołuje art. 37a. Ten z kolei rozporządzenie. W rozporządzeniu jest użyte słowo "armator".
W jakim znaczeniu? Z tej samej ustawy śródlądowej, z Wikipedii, czy rojeń jednego z userów tutaj?
No wiec ja w swojej naiwności odrzucam wszystkie ewentualności po za pierwszą. I przeczytaj, co pisałem o diabłach i łebku szpilki.

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Staż na KJ
PostNapisane: 31 gru 2018, o 20:39 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
ins napisał(a):
wskaż umowę czarterową na wynajem jachtu, która daje Tobie prawo do podejmowania czynności prawnej jaką jest podpisywanie się na karcie rejsu jako armator.

Wskaż mechanizm prawny, który stawia zapisy umowy najmu (bo przecie z definicji - nie "czarteru" ) nad definicją armatora, zapisaną w ustawie.
Wskaż przepis, który wiąże definicję armatora z podejmowaniem jakichkolwiek "czynności prawnych".
Wskaż przepis, który opisuje czym jest "karta rejsu", w tym kto ma się na niej podpisywać.

ins napisał(a):
trudno byc jednoczesnie wobec tego kapitanem i armatorem w jednej osobie

Dlaczego trudno?
Pytam, bo mnie nie sprawia to trudności, od kilkudziesięciu lat ;)

ins napisał(a):
należy dążyć do uzyskania stempelka i podpisu od własciciela lub operatora tego jachtu na dokumencie, jesli ma on być zaświadczeniem iż ten kapitan rzeczywiscie rejs prowadził i zwrócił jacht w terminie i w stanie bezawaryjnym.

A w którym miejscu przepisy dotyczące reglamentacji tzw. "patentów" wymagają zaświadczenia, że jacht został zwrócony w terminie i w stanie bezawaryjnym?
No i dlaczego sugerujesz, że dokumenty potwierdzające spełnienie wymogów stażowych w przypadku rejsów prowadzonych samodzielnie - miałby potwierdzać jakiś tam "właściciel lub operator"? Przecież przytaczany tu tyle razy przepis jest jednoznaczny - w takim przypadku potwierdzać ma nie właściciel, nie operator - tylko armator, nieprawdaż?
ins napisał(a):
Wojtek Bartoszyński napisał(a):
Natomiast wynajmujący jacht jest armatorem,

Taka sytuacja może zaistnieć gdy czarterujesz jacht od właściciela - i gdy ten rozciągnie na Ciebie możliwosci wykonywania w swym imienu czynności prawnych...

Da capo...
Wskaż mechanizm prawny, który stawia zapisy umowy najmu (bo przecie z definicji - nie "czarteru" ) nad definicją armatora, zapisaną w ustawie.
Wskaż przepis, który wiąże zapisaną w ustawie definicję armatora z "możliwością wykonywania w swym imienu czynności prawnych". Czymkolwiek "imien" jest...

ins napisał(a):
ale nie zachodzi gdy czarterujesz jacht od firmy lub człowieka zawiadującego czyjąś własnością. Uzyłem słowa operator bo jest takie spotykane na rynku czarterowym, ale można użyć armator.

Nie - słowa "armator" na gruncie polskiego prawa można użyć tylko dla określenia osoby, która spełnia zapisaną w polskim prawie definicję armatora.
To bardzo prosta definicja i zupełnie nie rozumiem, czemu postanowiłeś robić sobie jaja, całkiem się z nią nie zgadzając:
"Armatorem jest ten, kto we własnym imieniu uprawia żeglugę statkiem morskim własnym lub cudzym".

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Ostatnio edytowano 31 gru 2018, o 21:08 przez Jaromir, łącznie edytowano 4 razy

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Staż na KJ
PostNapisane: 31 gru 2018, o 20:55 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 sty 2018, o 18:25
Posty: 949
Podziękował : 166
Otrzymał podziękowań: 349
Uprawnienia żeglarskie: posiadam, rzecz dziwna...
Colonel napisał(a):
Anna, a czemu nie może wystarczyć Twoje oświadczenie? Byle zgodne z prawdą, co nie dla każdego na tym forum jest oczywiste.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Powinno.
Tak mi się wydaje.
Ale znając zamiłowanie wszelakich urzędników w Polsce*, do dokumentów,
pieczątek i podpisów?
Proponujez, żebym to przetestowała?!
Hm... W takim razie, popełniłam taktyczny błąd, i to co gorsza niecałe trzy tyg.temu, na 22metowcu, powinnam wszak poprosić o opinię z rejsu...i wytłumaczyć co to zacz, i do czego właściwie jest mi potrzebna. Mam niejasne podejrzenia że moi przyjaciele, w tym skiper, pokładali by się lekko ze śmiechu.
Albo i nie, Polska to dla nich na prawdę egzotyczny kraj.
Może chociaż załoga stała, zatrudniana w ilości sztuk trzech, miałaby jakiekolwiek zrozumienie... ;)

*załatwiałam obywatelstwo polskie dla moich dzieci, urodzonych za granicą. Teoretycznie, przyznawane automatycznie, prawda?
To, że była to droga przez mękę, to mało powiedziane.
Ich tatuś zaś, ma dwa obywatelstwa od urodzenia. Jego potomstwo w zw.z tym też. Urodzone w trzecim kraju. Załatwienie tego, to jeden tel.do odp.konsulatu, gdzie na moje (sic!) pytanie, pan urzędnik odpowiedział: a to gratulujemy narodzin! Ja pani od razu wyślę wniosek paszportowy, razem z resztą dokumentów. Autentyk.

_________________
Pozdrawiam, Anna


"Arkę zbudowali amatorzy, Titanica -zawodowcy" Czeremcha


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Staż na KJ
PostNapisane: 31 gru 2018, o 21:24 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
Colonel napisał(a):
ustawa morska przywołuje art. 37a

Dokładniej, bo to istotne...

Ustawa o bezp. morskim wcale nie przywołuje art. 37a ustawy o żegludze śródlądowej...

Ustawa o bezp. morskim jedynie uznaje dokumenty kwalifikacyjne określone w przepisach wydanych na podstawie art.37a ust.15 ustawy o żegl. śródlądowej za potwierdzenie kwalifikacji niezbędnych do prowadzenia jachtów rekreacyjnych oraz jachtów komercyjnych odpłatnie udostępnianych bez załogi na wodach morskich.

-----------------------
Gdyby ustawa o bezp. morskim przywoływała cały art. 37a ustawy o żegludze śródlądowej - to na wodach morskich obowiązywałoby lege artis "bezpatencie" - do 7,5m/10kW. Uznawane dziś na morzu tylko prawem kaduka...

Gdyby ustawa o bezp. morskim przywoływała cały art. 37a ustawy o żegludze śródlądowej - to osoba, która uzyskała uprawnienia do uprawiania turystyki wodnej w innym państwie, mogłaby - w zakresie posiadanych uprawnień potwierdzonych stosownym dokumentem - prowadzić polski jacht po wodach morskich... Czego dziś zgodnie z prawem osoba taka - nie może.

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Staż na KJ
PostNapisane: 31 gru 2018, o 21:32 
*** Ban ***

Dołączył(a): 20 mar 2010, o 02:26
Posty: 4717
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 706
Uprawnienia żeglarskie: K.J.
Jaromir napisał(a):
Wskaż mechanizm prawny, który stawia zapisy umowy najmu (bo przecie z definicji - nie "czarteru" ) nad definicją armatora, zapisaną w ustawie.

Taki że czarterodawcy zastrzegają w umowach iż wszelkie sprawy sporne rozstrzygane będą przed sądem wskazanym w umowie. Czarterodawcę z Francji kodeks o którym tu mowa kompletnie nie obchodzi, może on być w jakiejś częsci kombatybilny z miejscowym ale nie narzucającym cokolwiek.

Cytuj:
Wskaż przepis, który wiąże definicję armatora z podejmowaniem jakichkolwiek "czynności prawnych


Art. 54. § 1. Kapitan statku jest z mocy prawa przedstawicielem armatora
i zainteresowanych ładunkiem w zakresie zwykłych spraw związanych
z wykonywaniem żeglugi oraz zwykłym zarządem statkiem i ładunkiem. W tych
granicach kapitan może w imieniu armatora i zainteresowanych ładunkiem
dokonywać poza portem macierzystym czynności prawnych oraz zastępować ich
przed sądem.


Zdecydujmy się, a raczej Ty się zdecyduj. Kapitan jest armatorem czy nie jest?
Skoro jest armatorem,to jaki byłby sens sformułowania, że kapitan w imieniu armatora coś może. Skoro wedle nie tylko Ciebie jest armatorem, to w jaki sposób miałby w imieniu armatora występować.
Czyżby KM obfitował w masła maślane?

Cytuj:
Wskaż przepis, który opisuje czym jest "karta rejsu", w tym kto ma się na niej podpisywać.


Karta rejsu to tylko nazwa, w dokumentach wymienionych w rozporządzeniu pojawia się słowo karta. Zakładam że nie chodzi o kartę wstępu do czegoś tam.

Cytuj:
ins napisał(a):
trudno byc jednoczesnie wobec tego kapitanem i armatorem w jednej osobie

Dlaczego trudno?
Pytam, bo mnie nie sprawia to trudności, od kilkudziesięciu lat


Mi od czasu do czasu też, ale nie wynika to z umów w wyniku których mam ograniczony zakres dysponowaniem jachtem.

Cytuj:
A w którym miejscu przepisy dotyczące reglamentacji tzw. "patentów" wymagają zaświadczenia, że jacht został zwrócony w terminie i w stanie bezawaryjnym?


W żadnym nie wymagają, ale rozsądek tak nakazuje. Zwróć uwagę że wątek ten wynikł z zaskoczenia interpretacją rozporządzenia.

Cytuj:
Nie słowa "armator" na gruncie polskiego prawa można użyć dla określenia osoby, która spełnia zapisaną w polskim prawie definicję armatora.


Ale Polska i polskie prawo nie sa jedynymi na Ziemi.

Piotr Siedlewski

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

01_Anna napisał(a):
na 22metowcu, powinnam wszak poprosić o opinię z rejsu...i wytłumaczyć co to zacz, i do czego właściwie jest mi potrzebna. Mam niejasne podejrzenia że moi przyjaciele, w tym skiper, pokładali by się lekko ze śmiechu.

Nikt się nie poskłada ze śmiechu, wystawiałem opinie czy jak to sobie można nazwać, dla osób podchodzących do egzaminów na patenty RYA.
Prosili mnie o szczegółową rozpiskę mil, godzin w nocy, pływów, odcinków pomiędzy portami. Takie same bardzo szczegółowe "opinie" otrzymywałem od osób, które odbywały rejsy pod dowództwem skipperów z kręgów anglosaskich i germańsko-romansko-nordyckich.

Piotr Siedlewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Staż na KJ
PostNapisane: 31 gru 2018, o 23:03 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
ins napisał(a):
Jaromir napisał(a):
Wskaż mechanizm prawny, który stawia zapisy umowy najmu (bo przecie z definicji - nie "czarteru" ) nad definicją armatora, zapisaną w ustawie.

Taki że czarterodawcy zastrzegają w umowach iż wszelkie sprawy sporne rozstrzygane będą przed sądem wskazanym w umowie. Czarterodawcę z Francji kodeks o którym tu mowa kompletnie nie obchodzi, może on być w jakiejś częsci kombatybilny z miejscowym ale nie narzucającym cokolwiek.

A cóż sąd za granicą albo wynajmujący (bo przecie nie "czarterodawca"...) z przykładowej Francji ma wspólnego z tym, kogo za armatora uznaje polskie prawo?
W szczególności - cóż sąd lub wynajmujący (bo przecie nie "czarterodawca"...) z przykładowej Francji ma wspólnego z dokumentami, w których określony polskim przepisem armator potwierdza spełnienie wymogów stażowych, których dostarczenia wymaga polski przepis związany z uzyskaniem tzw. "patentu" w Polsce?

ins napisał(a):
Cytuj:
Wskaż przepis, który wiąże definicję armatora z podejmowaniem jakichkolwiek "czynności prawnych

Art. 54. § 1. Kapitan statku jest z mocy prawa przedstawicielem armatora
i zainteresowanych ładunkiem w zakresie zwykłych spraw związanych
z wykonywaniem żeglugi oraz zwykłym zarządem statkiem i ładunkiem. W tych
granicach kapitan może w imieniu armatora i zainteresowanych ładunkiem
dokonywać poza portem macierzystym czynności prawnych oraz zastępować ich
przed sądem.

Zdecydujmy się, a raczej Ty się zdecyduj. Kapitan jest armatorem czy nie jest?

Ja jestem bardzo zdecydowany.
Nic nie przeszkadza by kapitan mógł być również armatorem. Bowiem do tego, by być armatorem wystarcza uprawiać we własnym imieniu żeglugę statkiem morskim własnym lub cudzym, nieprawdaż?
Temu, by kapitan mógł być jednocześnie armatorem w najmniejszym stopniu nie przeszkadza przytoczony tu przez Ciebie - nie wiedzieć po co - przepis art. 54 KM.
ins napisał(a):
Skoro jest armatorem,to jaki byłby sens sformułowania, że kapitan w imieniu armatora coś może. Skoro wedle nie tylko Ciebie jest armatorem, to w jaki sposób miałby w imieniu armatora występować.
Czyżby KM obfitował w masła maślane?

Nieudana próba wciskania dziecka w brzuch - odsłona tysiącpincet... Twierdzę, że kapitan jachtu może być armatorem - a nie że nim "jest".
O maślaności KM z pewnością nie świadczy to, że KM całkiem rozsądne określa uprawnienia kapitana, który armatorem nie jest.
To jednak w najmniejszym stopniu nie wyklucza sytuacji, w której kaptan uprawia żeglugę we własnym imieniu statkiem własnym lub cudzym. A w takiej sytuacji kapitan jest armatorem.

ins napisał(a):
Cytuj:
Wskaż przepis, który opisuje czym jest "karta rejsu", w tym kto ma się na niej podpisywać.

Karta rejsu to tylko nazwa, w dokumentach wymienionych w rozporządzeniu pojawia się słowo karta. Zakładam że nie chodzi o kartę wstępu do czegoś tam.

Czyli - całkiem niezależnie od tego, co tam sobie akurat zakładasz czy zdejmujesz - żaden przepis nie definiuje czym jest "karta rejsu".
A zatem żaden przepis nie określa kto powinien ową "kartę rejsu" podpisać.
CBDU.

ins napisał(a):
Cytuj:
trudno byc jednoczesnie wobec tego kapitanem i armatorem w jednej osobie

Dlaczego trudno?
Pytam, bo mnie nie sprawia to trudności, od kilkudziesięciu lat

Mi od czasu do czasu też, ale nie wynika to z umów w wyniku których mam ograniczony zakres dysponowaniem jachtem.

Oczywiście, że to czy jesteś armatorem nie wynika z żadnych umów!
To, czy na gruncie polskiego prawa jesteś armatorem - wynika tylko z tego, czy uprawiasz żeglugę we własnym imieniu, na statku własnym lub cudzym.
Bo taka jest definicja armatora.

ins napisał(a):
Cytuj:
A w którym miejscu przepisy dotyczące reglamentacji tzw. "patentów" wymagają zaświadczenia, że jacht został zwrócony w "terminie i w stanie bezawaryjnym"?

W żadnym nie wymagają, ale rozsądek tak nakazuje. Zwróć uwagę że wątek ten wynikł z zaskoczenia interpretacją rozporządzenia.

Hmmm - proponujesz zatem rozważania nad hipotetyczną interpretacją takiego zapisu rozporządzenia... którego w żaden sposób w rozporządzeniu nie zapisano?
Serio serio?

ins napisał(a):
Cytuj:
Nie słowa "armator" na gruncie polskiego prawa można użyć dla określenia osoby, która spełnia zapisaną w polskim prawie definicję armatora.

Ale Polska i polskie prawo nie sa jedynymi na Ziemi.

W zakresie stosowania przepisów rozporządzenia ustalającego szczegóły tego, komu i na jakich zasadach wydawać tzw. "patenty" - Polska i polskie prawo są jedynymi, jakie można stosować.
Przynajmniej na tej Ziemi.

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Ostatnio edytowano 31 gru 2018, o 23:21 przez Jaromir, łącznie edytowano 2 razy


Za ten post autor Jaromir otrzymał podziękowanie od: kudlaty74
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Staż na KJ
PostNapisane: 31 gru 2018, o 23:03 

Dołączył(a): 25 mar 2012, o 00:41
Posty: 108
Podziękował : 107
Otrzymał podziękowań: 31
Uprawnienia żeglarskie: zeglarz
ins napisał(a):
Zdecydujmy się, a raczej Ty się zdecyduj. Kapitan jest armatorem czy nie jest?
Skoro jest armatorem,to jaki byłby sens sformułowania, że kapitan w imieniu armatora coś może. Skoro wedle nie tylko Ciebie jest armatorem, to w jaki sposób miałby w imieniu armatora występować.
Czyżby KM obfitował w masła maślane?

Definicja armatora przytoczona przez Jaromira:
Jaromir napisał(a):
"Armatorem jest ten, kto we własnym imieniu uprawia żeglugę statkiem morskim własnym lub cudzym".

Najprościej jak się da :) :
Armator może ale nie musi być wlascicielem.
Armator może byc właścicielem ale nie musi być kapitanem.
Armator może być kapitanem ale nie musi być właścicielem
Armator może być właścicielem oraz jednoczesnie kapiatanem.



Za ten post autor kudlaty74 otrzymał podziękowanie od: M@rek
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Staż na KJ
PostNapisane: 1 sty 2019, o 08:56 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 gru 2012, o 16:48
Posty: 4446
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 754
Otrzymał podziękowań: 1514
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Colonel napisał(a):
Jak potrafisz to to zmień.
Colonel napisał(a):
Jak potrafisz to to zmień.
Nie potrafię i nie chcę. Ale ktoś to kiedyś może próbować to wykorzystać. Dajmy na to, gdy ubezpieczyciel będzie odmawiał wypłaty odszkodowania z uwagi na rzekomy "brak uprawnień" prowadzącego... :lol: I może się niezły bałaganik zrobić... ;)

_________________

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Staż na KJ
PostNapisane: 1 sty 2019, o 09:24 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 gru 2012, o 16:48
Posty: 4446
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 754
Otrzymał podziękowań: 1514
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
ins napisał(a):
Art. 54. § 1. Kapitan statku jest z mocy
odpowiem cytatem:
ins napisał(a):
Czarterodawcę z Francji kodeks o którym tu mowa kompletnie nie obchodzi
- więc teraz już ten artykuł zaczął żabojada obchodzić? :rotfl:
ins napisał(a):
Zdecydujmy się, a raczej Ty się zdecyduj. Kapitan jest armatorem czy nie jest?
Gdy uprawia żeglugę we własnym imieniu - jest. Gdy tego nie robi - nie jest. Nawet jak ukradniesz jacht (niekoniecznie na podstawie sfałszowanych dokumentów) i będziesz nim uprawiał żeglugę we własnym imieniu - będziesz jego armatorem. Tak jak siadając za kierownicę samochodu - stajesz się jego kierowcą. Nieważne czy masz prawo jazdy czy nie. Czy to Twój samochód, czy nie (kradziony też). Czy jesteś trzeźwy (albo intoksynowany) czy nie. Czy samochód jest sprawny i ma przegląd i ubezpieczenie, czy nie...
ins napisał(a):
Karta rejsu to tylko nazwa, w dokumentach wymienionych w rozporządzeniu pojawia się słowo karta. Zakładam że nie chodzi o kartę wstępu do czegoś tam.
Bardzo słusznie "zakładasz", tym bardziej że w rozporządzeniu pojawia się termin "karta rejsu". Taki dwuwyrazowy termin... Więc nie trzeba "zakładać", wystarczy przeczytać... ale o tym doskonale wiesz, wszak wypominasz innym rzekomą nieumiejętność czytania... :roll:

_________________

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Staż na KJ
PostNapisane: 1 sty 2019, o 09:41 

Dołączył(a): 8 paź 2012, o 13:29
Posty: 321
Lokalizacja: mała wioska rybacka między Oksywiem a Orłowem
Podziękował : 55
Otrzymał podziękowań: 46
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz jachtowy
Wojtek Bartoszyński napisał(a):
Nawet jak ukradniesz jacht (niekoniecznie na podstawie sfałszowanych dokumentów) i będziesz nim uprawiał żeglugę we własnym imieniu - będziesz jego armatorem.


A mi się do tej pory wydawało, że jak ktoś komuś ukradnie jacht, to jest złodziejem.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Staż na KJ
PostNapisane: 1 sty 2019, o 10:39 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 lip 2013, o 16:44
Posty: 1742
Lokalizacja: Szczecin
Podziękował : 264
Otrzymał podziękowań: 976
Uprawnienia żeglarskie: KJ
ins napisał(a):
Wymogi się nie zmieniły, były i są opisane w sposób jednoznaczny i czytelny, 100h rejsu pływowego i 100 h rejsu na dużym jachcie to dwie odrębne sprawy.
czyli jeśli rejs na jachcie duzym po wodach pływowych trwałby 202 h to trzeba go rozbić na dwa rejsy. Nie jest to żadne obejście prawa tylko rozsądne trzymanie się przepisu w sposób zabezpieczający interesy załoganta. W przepisach jest to zasugerowane, slowami "co najmniej jeden"


Ja nie napisałam, że zmieniono wymogi. Ja napisałam, że interpretacja tych wymogów się zmieniła. O to także nie mam szczególnych pretensji. Skoro ktoś tam ustanowił jakieś tam prawo, to mogę je respektować lub nie. Jak nie to świadomie i z konsekwencjami z tego wynikającymi. Moim zdaniem w całej sytuacji mocno nagannym jest zmiana interpretacji i stosowanie prawa wstecz. Od wprowadzenia przepisów do 31.12.2017 PZŻ uznawało ludziom 100 godz. na pow. 20 m + 100 godz, pływów w jednym rejsie lub "poskładane" z kilku rejsów. Od 01.01.2018 100 godz. na 20m ma być w jednym rejsie i nadal może być z jednoczesnym 100 godz. pływy. Od ca miesiąca oba staże w innych rejsach.
Nie wnikam w tempo doczytywania się w przepisy. Faktem jest natomiast, że PZŻ stosowało jakąś interpretację. Jeżeli zapadła decyzja o zmianie tejże interpretacji to wg mnie należy to z wyprzedzeniem ogłosić.

"O ewentualne zmiany przepisów nie załogant ma przecież walczyc tylko ci co na organizacji takich rejsów zarabiają."
Ci co na rejsach stażowych zarabiają teoretycznie powinni przyklasnąć i cieszyć się z takiego obrotu spraw. Nie mają żadnego interesu w zmianie.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Za moment PZŻ ogłosi, że jak opinia nie będzie na ich druku, to też się nie liczy.
Czy jest przepis, który mi nakazuje używania druków PZŻ i promowania tej instytucji ?
Wszak jest tam logo PZŻ.

Sprawę wzoru druku przerobiłam z PZMiNW. Nagle przestali honorować moje zaświadczenia o zdanym egzaminie, bo był na moim papierze firmowym.
Poprosiłam o wykładnię MSiT. Mam to na piśmie. Zaświadczenie o zdanym egzaminie nie jest np. banknotem, wobec tego jeżeli zawiera wszystkie wymagane formułki/dane ujęte we wzorze - może być nawet na papierze toaletowym ozdobionym w misie.
Podejrzewam, że to samo może być z wzorem opinii z rejsu.

Jak PZŻ się uprze - odwołam się do sądu administracyjnego.

_________________
Jestem w tym wieku, że milczę gdy ktoś opowiada głupoty.
Szkoda mi czasu na walkę z idiotami.
Hania - Halina - Inka



Za ten post autor Hania otrzymał podziękowania - 4: Colonel, kudlaty74, Maar, Moniia
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Staż na KJ
PostNapisane: 1 sty 2019, o 11:12 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 gru 2012, o 16:48
Posty: 4446
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 754
Otrzymał podziękowań: 1514
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Hania napisał(a):
Ja nie napisałam, że zmieniono wymogi. Ja napisałam, że interpretacja tych wymogów się zmieniła.
Haniu, w dyskusji z Insem nie jest ważne co napisałaś... :rotfl:
Hania napisał(a):
Za moment PZŻ ogłosi
Ta organizacja od dawna ma ciągoty ukazotwórcze... oczywiście bezprawnie.
Hania napisał(a):
Podejrzewam, że to samo może być z wzorem opinii z rejsu.
Słusznie podejrzewasz!
Hania napisał(a):
odwołam się
zdaje się, że tylko to działa.

_________________

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Staż na KJ
PostNapisane: 1 sty 2019, o 11:19 

Dołączył(a): 18 mar 2017, o 17:28
Posty: 192
Podziękował : 11
Otrzymał podziękowań: 23
Uprawnienia żeglarskie: JSM, LRC, IWC
Inka wspomniała o PZMiNW. A może spróbować u nich z tym stażem na kpt.mot. i potem przekonwertować w PZŻ na ktp.jachtowego?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Staż na KJ
PostNapisane: 1 sty 2019, o 11:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 lip 2013, o 16:44
Posty: 1742
Lokalizacja: Szczecin
Podziękował : 264
Otrzymał podziękowań: 976
Uprawnienia żeglarskie: KJ
adzik napisał(a):
przekonwertować w PZŻ na ktp.jachtowego?

A to już w ubiegłym roku, po pierwszej zmianie interpretacji w PZŻ przećwiczono ze skutkiem pozytywnym. Nie wiem czy nadal funkcjonuje.

_________________
Jestem w tym wieku, że milczę gdy ktoś opowiada głupoty.
Szkoda mi czasu na walkę z idiotami.
Hania - Halina - Inka


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Staż na KJ
PostNapisane: 1 sty 2019, o 11:56 

Dołączył(a): 23 mar 2013, o 12:29
Posty: 399
Podziękował : 8
Otrzymał podziękowań: 80
Uprawnienia żeglarskie: p.u.
Colonel napisał(a):
[...]Jeśli chcecie komentować, to proszę nie wymyślać ile diabłów zmieści się na łebku od szpilki, opierajcie się na literze przepisów, ich duchu o ile da się on wyczuć oraz konkretnych sytuacjach. [...]


Interpretacja 1200 godzin plus dwa rejsy jest możliwa, ale prowadzi w konsekwencji do tego, że rejsy na jachtach >20m i po wodach pływowych nie musiałyby odbywać się po wodach morskich (sic!). Zatem rejs na jachcie o długości >20 m st.m. zgodnie z polskim prawem mógłby sam sobie zaliczyć prowadząc na hausbota po Mazurach - chyba nie o to tu chodzi. Stąd wydaje się słuszne powołanie i upowszechnianie wspomnianej intencji ustawodawcy, gdyż interpretacja przeciwna prowadzi do niepójności przepisów lub absurdu.

Składanie z kawałków 100 godzinnych stażów we spomnianych wyżej rejsach nie znajdywało ani nie znajduje wsparcia w przepisach (pół biedy jeśli tylko zmieniła się praktyka bieżąca - gorzej, jeśli ktoś zechce zakwestionować tryb wydawania już wydanych patentów...), ale łaczenie obu kategorii w jednym rejsie, w świetle rozważań w paragrafie wyżej, wydaje się być dopuszczalne (niezgrabność przepisu wynika po części ze specyfiki polszczyzny). Niestety, to stosujący przepis (tu: PZŻ) wykłada go w pierwszej kolejności, więc zwalczanie (w sensie prawnym) niekorzystnych dla strony interpretacji może być trudne i trwać nieadekwatnie (w stosunku do osiągnięcia zamierzonego celu) długo.

Uparta dyskusja o braku bezpatencja na morzu jest dla mnie niezrozumiała w świetle litery prawa i deklaracji przedstawicieli władz - potwierdzenia kwalifikacji dokumentem wymaga się w określonych prawem sytuacjach, a nie co do zasady; jakim dokumentem np. potwierdzać kwalifikacje do bezpiecznego żeglowania po morzu łodzią wiosłową?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Staż na KJ
PostNapisane: 1 sty 2019, o 12:32 

Dołączył(a): 25 mar 2012, o 00:41
Posty: 108
Podziękował : 107
Otrzymał podziękowań: 31
Uprawnienia żeglarskie: zeglarz
Hania napisał(a):
Od wprowadzenia przepisów do 31.12.2017 PZŻ uznawało ludziom 100 godz. na pow. 20 m + 100 godz, pływów w jednym rejsie lub "poskładane" z kilku rejsów. Od 01.01.2018 100 godz. na 20m ma być w jednym rejsie i nadal może być z jednoczesnym 100 godz. pływy. Od ca miesiąca oba staże w innych rejsach.
Nie wnikam w tempo doczytywania się w przepisy. Faktem jest natomiast, że PZŻ stosowało jakąś interpretację. Jeżeli zapadła decyzja o zmianie tejże interpretacji to wg mnie należy to z wyprzedzeniem ogłosić.

Na wstępie napiszę,że nie jestem pewny i proszę bardziej obeznanych w prawie kolegów o opinie ale to co opisała Hania zalatuje mi przekroczeniem uprawnien. Jeżeli nie nastąpiła zmiana przepisów a tylko ktoś zmienił interpretację i na tej podstawie odmawia wydania patentu KJ,oznacza to,że patenty* wydane przed tą decyzją zostały wydane z naruszeniem obowiązujących przepisów.Więc ten kto to zrobił przekroczył uprawnienia.O niedopełnieniu obowiązku nawet nie wspomnę.

*te patenty ,których ta zmiana interpretacji dotyczy.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Staż na KJ
PostNapisane: 1 sty 2019, o 13:15 

Dołączył(a): 25 mar 2012, o 00:41
Posty: 108
Podziękował : 107
Otrzymał podziękowań: 31
Uprawnienia żeglarskie: zeglarz
Colonel napisał(a):
Popracowałem.
...............
NO I NA KONIEC MOŻLIWOŚĆ STOSOWANIA PATENTU „ZAMIENNIE”, NIE MA TU NIC O OBOWIĄZKU POBRANIA Z DRUGIEGO ZWIĄZKU DRUGIEGO PATENTU NA PODSTAWIE PIERWSZEGO.
§  13.
1. Osoby posiadające patent kapitana motorowodnego oraz motorowodnego sternika morskiego posiadają odpowiednio uprawnienia do uprawiania turystyki wodnej odpowiadające patentowi kapitana jachtowego oraz jachtowego sternika morskiego, jeżeli posiadają co najmniej patent żeglarza jachtowego.
2. Osoby posiadające patent kapitana jachtowego oraz jachtowego sternika morskiego posiadają odpowiednio uprawnienia do uprawiania turystyki wodnej na jachtach motorowych odpowiadające patentowi kapitana motorowodnego oraz motorowodnego sternika morskiego.
JEŚLI KTOŚ Z PREMEDYTACJĄ TWORZY FIKCYJNE DOKUMENTY, A CO WAŻNIEJSZE ZAWIERAJACE NIEPRAWDĘ, TO POSUWA SIĘ DO POŚWIADCZENIA NIEPRAWDY – TU KODEKS KARNY.

Wydaje mi się,że nie do końca tak.
KJ i JSM uzyskuje odpowiedni stopniem patent motorowodny z automatu.
Ale w drugą stronę MSM lub KM aby uzyskac JSM lub KJ muszą posiadać min ŻJ.
Więc nie są to dokumenty,które można stosować zamiennie.
Jeszcze jedna kwestia to jak wytlumaczyć w zagranicznej firmie czarterowej lub ubezpieczeniowej,że takie dokumenty mające inne nazwy posiadają ten sam zakres uprawnień.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Staż na KJ
PostNapisane: 1 sty 2019, o 15:28 

Dołączył(a): 9 lut 2011, o 19:45
Posty: 4709
Lokalizacja: ES
Podziękował : 390
Otrzymał podziękowań: 963
Uprawnienia żeglarskie: galernik
Wojtek Bartoszyński napisał(a):
Gdy uprawia żeglugę we własnym imieniu - jest. Gdy tego nie robi - nie jest. Nawet jak ukradniesz jacht (niekoniecznie na podstawie sfałszowanych dokumentów) i będziesz nim uprawiał żeglugę we własnym imieniu - będziesz jego armatorem. Tak jak siadając za kierownicę samochodu - stajesz się jego kierowcą. Nieważne czy masz prawo jazdy czy nie. Czy to Twój samochód, czy nie (kradziony też). Czy jesteś trzeźwy (albo intoksynowany) czy nie. Czy samochód jest sprawny i ma przegląd i ubezpieczenie, czy nie...
ins napisał(a):

Ksiądz Tischner się kłania. Nisko :mrgreen: :mrgreen:
Zgodnie z Art. 336 kc (w związku z Art. 1§2 km) - Armatorem będzie
zarówno ten, kto statkiem faktycznie włada jako właściciel (posiadacz
samoistny), jak i ten kto statkiem faktycznie włada, per analogia, jak:
użytkownik, zastawnik, najemca, dzierżawca lub mający inne prawo, z
którym łączy się określone władztwo nad cudzą rzeczą (posiadacz zależny)
.

Czyli złodziej nigdy nie będzie armatorem. Zawsze bedzie złodziejem
http://www.czernis.pl/public/mypic/Arty ... rmator.pdf

_________________
Pozdrawiam
Wiesław



Za ten post autor Bombel otrzymał podziękowania - 2: adzik, Wojtek Bartoszyński
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Staż na KJ
PostNapisane: 1 sty 2019, o 15:56 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 gru 2012, o 16:48
Posty: 4446
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 754
Otrzymał podziękowań: 1514
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Bombel napisał(a):
Tischner się kłania
OK, może i zagalopowałem się. :oops: Ale nam chodzi o najemcę przecież... :mrgreen:

A dalej czytałeś:
Cytuj:
Jak słusznie wskazuje doktryna prawa morskiego, przy tak przyjętych założeniach prawnych również posiadacz w złej wierze statku będzie uważany za armatora statku (z zastrzeżeniem pkt. 6 poniżej).

_________________

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************


Ostatnio edytowano 1 sty 2019, o 16:17 przez Wojtek Bartoszyński, łącznie edytowano 2 razy

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Staż na KJ
PostNapisane: 1 sty 2019, o 15:57 

Dołączył(a): 25 mar 2012, o 00:41
Posty: 108
Podziękował : 107
Otrzymał podziękowań: 31
Uprawnienia żeglarskie: zeglarz
Bombel napisał(a):
Ksiądz Tischner się kłania. Nisko
Zgodnie z Art. 336 kc (w związku z Art. 1§2 km) - Armatorem będzie
zarówno ten, kto statkiem faktycznie włada jako właściciel (posiadacz
samoistny), jak i ten kto statkiem faktycznie włada, per analogia, jak:
użytkownik, zastawnik, najemca, dzierżawca lub mający inne prawo, z
którym łączy się określone władztwo nad cudzą rzeczą (posiadacz zależny).
Czyli złodziej nigdy nie będzie armatorem. Zawsze bedzie złodziejem
http://www.czernis.pl/public/mypic/Arty ... rmator.pdf


Raczej złodziejem-armatorem bo jest użytkownikiem. :rotfl:

użytkownik
1. «osoba lub instytucja użytkująca coś»
2. «osoba lub instytucja biorąca w użytkowanie cudzą własność na podstawie umowy lub aktu administracyjnego»

• użytkowniczka
https://sjp.pwn.pl/sjp/uzytkownik;2534185.html


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Staż na KJ
PostNapisane: 1 sty 2019, o 17:36 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
Kudlaczu, jeśli ktoś myśli w wymianie patentu na kapitański, to raczej już tego sternika morskiego ma, bo przecież dyskutujemy o dokumentach na taki patent. Jak chcesz sie bawić w aptekę to dodaj jeszcze problem patentów zawodowców, nawet tych z okrętów podwodnych albo Daru Młodzieży. Nie to jest tematem wątku.

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Staż na KJ
PostNapisane: 1 sty 2019, o 17:51 

Dołączył(a): 9 lut 2011, o 19:45
Posty: 4709
Lokalizacja: ES
Podziękował : 390
Otrzymał podziękowań: 963
Uprawnienia żeglarskie: galernik
kudlaty74 napisał(a):
Raczej złodziejem-armatorem bo jest użytkownikiem.
Jajcarz z Waści. Grunt to humor :-P
Użytkownik to osoba, grupa osób, instytucja lub organizacja, która ma prawo do użytkowania dobra (usługi, technologii, narzędzia) oraz do pobierania z niego pożytku.

Czyli żłodziej nie może być armatorem bo nie ma prawa do użytkowania, ergo nie może więc być użytkownikiem.
Z całej grupy tytułow które mu przypisałeś pozostaje jedno: złodziej.
CBDU :mrgreen:

_________________
Pozdrawiam
Wiesław


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Staż na KJ
PostNapisane: 1 sty 2019, o 18:59 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 gru 2012, o 16:48
Posty: 4446
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 754
Otrzymał podziękowań: 1514
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Bombel napisał(a):
CBDU
Panowie, zostawmy już tego złodzieja, przepraszam, że go wyciągnąłem... :oops:
PS. Bomblu, a kim jest posiadacz statku w złej wierze? (z punktu I. 5) rozważań pana Marka Czernisa?) :ugeek:

_________________

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Staż na KJ
PostNapisane: 1 sty 2019, o 21:45 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
Poszukajcie jeszcze gdzie się mylę w moim tekscie! To potrzebne!

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Staż na KJ
PostNapisane: 1 sty 2019, o 21:52 

Dołączył(a): 8 paź 2012, o 13:29
Posty: 321
Lokalizacja: mała wioska rybacka między Oksywiem a Orłowem
Podziękował : 55
Otrzymał podziękowań: 46
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz jachtowy
Kto uprawia żeglugę statkiem własnym we własnym imieniu?
Właściciel statku, który jest jednocześnie jego armatorem.

Kto uprawia żeglugę cudzym statkiem we własnym imieniu?
Armator, który nie jest właścicielem statku, ale na podstawie umowy zawartej z właścicielem statku został przez niego wskazany jako armator. Na stronie PZŻ jest nawet wzór takiego „dokumentu”.

Czarterowałem kiedyś jacht od firmy czarterowej, która była armatorem jachtu a właścicielem jachtu był bank. Wpłaciłem kasę, podpisałem umowę czarteru i przez tydzień pływałem sobie gdzie chciałem i kiedy chciałem (oczywiście zgodnie z zapisami w umowie czarteru). Czy w związku z tym zostałem armatorem jachtu a firma czarterowa przestała nim być? A może jacht miał dwóch armatorów jednocześnie, mnie i firmę czarterową?

Nie jest armatorem ten, kto w danej chwili trzyma rumpel/stoi za sterem jachtu wyczarterowanego, wynajętego czy ukradzionego.

Jachtom morskim podlegającym obowiązkowi rejestracji wydaje się certyfikat jachtowy lub certyfikat okrętowy. Jest tam napisane, kto jest właścicielem jachtu i kto jest jego armatorem. Bez wiedzy i zgody właściciela jachtu nie można dokonać żadnych zmian w rejestrze jachtu.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Staż na KJ
PostNapisane: 1 sty 2019, o 22:25 

Dołączył(a): 23 mar 2013, o 12:29
Posty: 399
Podziękował : 8
Otrzymał podziękowań: 80
Uprawnienia żeglarskie: p.u.
Colonel napisał(a):
Poszukajcie jeszcze gdzie się mylę w moim tekscie! To potrzebne[...]


Colonel napisał(a):
UWAGA: JEŚLI DELIKWENT PROWADZI REJSY NA WŁASNYM MAŁYM JACHCIE, TO PODPISUJE JE DWA RAZY, JAKO KAPITAN I JAKO ARMATOR, NIE WIDZĘ INNEGO ROZWIĄŻANIA!

Raz wystarczy, jeśli explicite wskazane są obie role.

Colonel napisał(a):
ŻĄDANIE DOKUMENTU POTWIERDZAJACEGO WŁASNOŚĆ JEST NIE OPARTE NA ŻADNEJ PODSTAWIE PRAWNEJ, A DO TEGO BEZMYSŁNIE ZŁOŚLIWE W SYTUACJI, GDY ZWIĄZEK PROWADZI REJEST I WIE, KTO JEST WŁAŚCIELEM.

Zbyt daleko idące zastrzeżenie: jacht może być ujęty w innym rejestrze lub nie być zarejestrowany w Polsce. W braku wymogu prawnego, oświadczenie w tej kwestii winno wystarczyć.

Colonel napisał(a):
NA STRONIE PZŻ NIE MA PRZYWOŁANEJ ŻADNEJ INTERPRETACJI MINISTRA ANI WYROKU NSA NA TEMAT ILOŚCI REJSÓW STAŻÓWYCH.

Nawet jeśli interpretacja by była, nie byłaby wiążąca. To samo dotyczy wyroków.

Colonel napisał(a):
WZÓR ZAWIERA ELEMENTY OPINII, ZBĘDNE Z PUNKTU WIDZENIA DOKUMENTOWANIA STAŻU. W TYM MOMENCIE PRZYPIS SUGERUJĄCY, ZE JEST ONA WYMAGANA ZGODNIE Z § 4 pkt. 3 JEST NIEZGODNE Z PRAWDĄ.

Zoda, z tym, że wzór dokumentu dla celów wewnętrznych związku sportowego może być taki, jaki ten związek sobie życzy. Co do kwestii zgodności z prawdą przypisu, to można dywagować - i na tym zakończę.

Pozostałe uwagi/komentarze są trafne. Polecam też uwadze mój post wyżej.



Za ten post autor Gregor39 otrzymał podziękowanie od: Colonel
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 276 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 10  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 114 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL