Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Prawo drogi - śródlądzie
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=17&t=30778
Strona 1 z 3

Autor:  Sebel [ 1 wrz 2019, o 00:16 ]
Tytuł:  Prawo drogi - śródlądzie

Z góry przepraszam jeśli temat był poruszany, ale nie mogłem znaleźć odpowiedzi na moje pytania w wyszukiwarce.
Chodzi o relacje między małymi statkami na śródlądziu.
Otóż byłem uczony, że jacht o napędzie mechanicznym ustępuje drogi żaglowemu, a żaglowy płynący lewym halsem temu, który płynie prawym.
Tymczasem, czytam teraz w rozporządzeniu ministra w sprawie przepisów żeglugowych na śródlądowych drogach wodnych i...
okazuje się że to co powyżej napisałem to prawda chyba, że statek płynie prawą stroną szlaku żeglownego lub blisko prawego brzegu.
Wówczas jak rozumiem z przepisow, to ten statek ma pierwszeństwo.
Krótko mówiąc, jeśli płynę prawą stroną szlaku na silniku, mam pierwszeństwo przed statkami na żaglach. Jeśli jestem na żaglach i płynę lewym halsem, mam pierwszeństwo przed tymi, którzy płyną prawym.
Czy ktoś może potwierdzić, lub zaprzeczyć, że żyłem w tak niebezpiecznej niewiedzy?

Przy okazji, w książce Żeglarz i sternik jachtowy -Kolaszewski, Świdwiński jest powiedziane że jacht wyprzedzany ma pierwszeństwo przed wyprzedzającym. Tymczasem niczego takiego w przepisach nie znalazlem. Jak to więc jest? Przypomnę że wciąż mowa o śródlądziu...

Autor:  plitkin [ 1 wrz 2019, o 07:02 ]
Tytuł:  Re: Prawo drogi - śródlądzie

Sebel napisał(a):
Tymczasem, czytam teraz w rozporządzeniu ministra w sprawie przepisów żeglugowych na śródlądowych drogach wodnych i...
okazuje się że to co powyżej napisałem to prawda chyba, że statek płynie prawą stroną szlaku żeglownego lub blisko prawego brzegu.
Wówczas jak rozumiem z przepisow, to ten statek ma pierwszeństwo.
Krótko mówiąc, jeśli płynę prawą stroną szlaku na silniku, mam pierwszeństwo przed statkami na żaglach. Jeśli jestem na żaglach i płynę lewym halsem, mam pierwszeństwo przed tymi, którzy płyną prawym.


Nic nowego nie odkryłeś i powinni byli Ciebie uczyć o tym na kursie. Odróżnia tylko szlak i tor wodny. Tor jest oznaczony bokami. Szlak - to całe jezioro w przypadku Mazur, więc oczywistym jest, że jacht znajdujący się tuż przy brzegu nie ma gdzie ustępować. Jest to w praktyce egzekwowane np. W Przeczce lub przesmyku Kalskim.
Pamiętaj też, że mało kto w realu zna przepisy, więc ich skuteczne egzekwowanie może być problemem. Pamiętaj też, że masz obowiązek unikania kolizji nawet kiedy masz prawo drogi.

Autor:  Sebel [ 1 wrz 2019, o 12:04 ]
Tytuł:  Re: Prawo drogi - śródlądzie

To jeszcze jedno pytanie dla uściślenia...
Czy prawa i lewa strona szlaku żeglownego lub prawy i lewy brzeg są określone arbitralnie gdzies w przepisach czy też odpowiadają stronom statku - z lewej burty mam lewą stronę szlaku/lewy brzeg a z prawej burty prawą stronę/brzeg.
To wydawałoby się logiczne, ale z drugiej strony mamy np. coś takiego jak lewy i prawy brzeg Wisły i lewo i prawobrzeżną Warszawę co oznacza, że bez względu na to czy płynę w dół czy w górę rzeki, raz lewy brzeg mam po lewej a raz po prawej...
Nie chciałbym żeby kiedyś się okazało, że płynąc blisko brzegu, który mam z prawej burty i myśląc że mam pierwszeństwo tak naprawdę płynąłem blisko lewego brzegu...

Autor:  Zbieraj [ 2 wrz 2019, o 08:56 ]
Tytuł:  Re: Prawo drogi - śródlądzie

Sebel napisał(a):
Czy prawa i lewa strona szlaku żeglownego lub prawy i lewy brzeg są określone arbitralnie gdzies w przepisach czy też odpowiadają stronom statku - z lewej burty mam lewą stronę szlaku/lewy brzeg a z prawej burty prawą stronę/brzeg.
To wydawałoby się logiczne
Sebel napisał(a):
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Nie mam więcej pytań. :D
Domyślam się tylko, że jak chcesz samochodem cofnąć się na drodze o parę metrów, to przejeżdżasz na lewą stronę drogi, bo wtedy tył samochodu jest przodem, prawa strona - lewą, przekładasz reflektory na tył, a światło stop na przednią maskę i wtedy jedziesz tyłem, to znaczy chwilowo przodem wzdłuż lewego rowu, który dla Ciebie staje się prawym rowem.
A jak zawiadamiasz innych kierowców, że właśnie zmieniłeś kodeks drogowy?
Jeszcze raz:
Sebel napisał(a):
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Hm, a Bazar Różyckiego już prawie nieczynny. :roll:

Autor:  marioczewa [ 2 wrz 2019, o 10:19 ]
Tytuł:  Re: Prawo drogi - śródlądzie

Kolego Sebel swoim drugim postem poprawiłeś mi humor w poniedziałek. Dziękuję :D

Autor:  Sebel [ 3 wrz 2019, o 15:10 ]
Tytuł:  Re: Prawo drogi - śródlądzie

Zbieraj napisał(a):
Sebel napisał(a):
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Nie mam więcej pytań. :D
Domyślam się tylko, że jak chcesz samochodem cofnąć się na drodze o parę metrów, to przejeżdżasz na lewą stronę drogi, bo wtedy tył samochodu jest przodem, prawa strona - lewą, przekładasz reflektory na tył, a światło stop na przednią maskę i wtedy jedziesz tyłem, to znaczy chwilowo przodem wzdłuż lewego rowu, który dla Ciebie staje się prawym rowem.
A jak zawiadamiasz innych kierowców, że właśnie zmieniłeś kodeks drogowy?
Jeszcze raz:
Sebel napisał(a):
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Hm, a Bazar Różyckiego już prawie nieczynny. :roll:


Rozumiałbym gówniarza, który czyimś kosztem usiłuje sobie ego podreperować, ku poklaskowi i uciesze gawiedzi, ale człek wydawałoby się dojrzaly, żeby się na takie prostackie teksty łasił.... no coz... Jaki pożytek płynie z tych Twoich mądrości?

Pytam, bo mam wątpliwości, a chciałbym mieć w tej sprawie stuprocentową pewność. Jeśli nie możesz pomóc to chociaz nie przeszkadzaj. Forum wydaje się właściwym miejscem na tego typu pytania... Być może jednak nie jest.

Autor:  plitkin [ 4 wrz 2019, o 06:41 ]
Tytuł:  Re: Prawo drogi - śródlądzie

Swbwl, dobrze, że pytasz na forum o sprawy, co do których masz wątpliwości. Wiele osób nie pyta, z czego wynikają problemy. Nikt nie urodził się z wiedzą żeglarską, nikt z nas też nie nauczył się wszystkiego na jednym kursie. Więc to żaden wstyd nie wiedzieć, a szacunek może wzbudzać chęć zdobycia tej wiedzy.


Sebel napisał(a):
Nie chciałbym żeby kiedyś się okazało, że płynąc blisko brzegu, który mam z prawej burty i myśląc że mam pierwszeństwo tak naprawdę płynąłem blisko lewego brzegu...


Mam jedną poważną propozycję: dopóki nie będziesz miał dużej wiedzy, a przede wszystkim doświadczenia- zapomnij o tym, że "masz poerwszeństwo". Później już zrozumiesz, że takie pojęcie jak "pierwszeństwo" na wodzie nie istnieje w praktyce.

Odpowiadając na pyyanie: kierunek szlaku jest podany w odpowiednim rozporządzeniu dot. śródlądowych dróg wodnych. Napisz jaki akwen Ciebie interesuje, to znajdzie się odpowiedź. Przykładowo, na WJM szlak prowadzi z Pisza do Węgorzewa.

Autor:  Colonel [ 4 wrz 2019, o 07:33 ]
Tytuł:  Re: Prawo drogi - śródlądzie

Dobrze, że Sebel pyta, źle, ze skądś uzyskał uprawnienia

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Autor:  plitkin [ 4 wrz 2019, o 09:47 ]
Tytuł:  Re: Prawo drogi - śródlądzie

Colonel napisał(a):
Dobrze, że Sebel pyta, źle, ze skądś uzyskał uprawnienia


Andrzeju, podać Ci cytat osoby, pływające od 25 czy 30 lat i nie mającej pojęcia o tym w którą stronę prowadzi szlak żeglowny? W dodatku uważającej, że nie ma to znaczenia? A dowod na to, ze nawet policja wodna nie ma o tym pojęcia? A podać link do dyskusji, w której wielu doświadczonych żeglarzy pokazało, że też nie ma o tym pojęcia?
A podać link do twierdzeń, wg których system obowiązkowych uprawnień jest w ogóle bez sensu (a zatem i ubolewanie, że ktoś takowe dostał nie mając kompletnej wiedzy przy takim podejściu do uprawnień jest nielogiczne)? A opowiedzieć jak egzaminatorzy potrafią zostawić egzaminowanych samych że sobą i książkami, podczas egzaminu, który się odbywał po kursie, który prowadzili sam egzaminator?

Chłopak chcę zdobywać wiedzę - chwała Mu za to.

Autor:  waliant [ 4 wrz 2019, o 09:49 ]
Tytuł:  Re: Prawo drogi - śródlądzie

Mam uprawnienia. Nie mam pojęcia o przepisach śródlądowych. Zanim mi uprawnienia zabierzecie mogę dodać, że po śródlądziu w ogóle nie pływam.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

plitkin napisał(a):
takim podejściu do uprawnień jest nielogiczne

Brak konsekwencji i spójności logicznej poglądów wśród ludzi w ogóle, a pewnych forumowiczów zwłaszcza, jest porażający. Ale o tym nie raz już pisałem, tylko że w politycznym.

Autor:  plitkin [ 4 wrz 2019, o 10:10 ]
Tytuł:  Re: Prawo drogi - śródlądzie

Politycznego praktycznie nie czytam. Bardzo rzadko i mocno wybiórczo.

Autor:  Colonel [ 4 wrz 2019, o 12:45 ]
Tytuł:  Re: Prawo drogi - śródlądzie

Wiktor, a przeczytałeś moje pierwsze zdanie?

Waliant, można nie pamiętać szczegółów przepisów, też przez lata nieobecności zapomniałem większość ale pytania dowodzą całkowitego braku wiedzy.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Autor:  Ryś [ 4 wrz 2019, o 13:23 ]
Tytuł:  Re: Prawo drogi - śródlądzie

plitkin napisał(a):
Chłopak chcę zdobywać wiedzę - chwała Mu za to.
A zatem bądźta może litościwe? ...
Sebel napisał(a):
To jeszcze jedno pytanie dla uściślenia...
Czy prawa i lewa strona szlaku żeglownego lub prawy i lewy brzeg są określone arbitralnie gdzies w przepisach czy też odpowiadają stronom statku - z lewej burty mam lewą stronę szlaku/lewy brzeg a z prawej burty prawą stronę/brzeg.
To wydawałoby się logiczne, ale z drugiej strony mamy np. coś takiego jak lewy i prawy brzeg Wisły i lewo i prawobrzeżną Warszawę co oznacza, że bez względu na to czy płynę w dół czy w górę rzeki, raz lewy brzeg mam po lewej a raz po prawej...
Nie chciałbym żeby kiedyś się okazało, że płynąc blisko brzegu, który mam z prawej burty i myśląc że mam pierwszeństwo tak naprawdę płynąłem blisko lewego brzegu...
Strony szlaku (śródlądowo) są stąd, że spływa do morza. Może na wsiakij słuczaj przypomnę że w Polsce woda spływa z południa ku północy i ze wschoda na zachód. :mrgreen:
Acz zasię z morza statkiem płyniem na ląd ;)
Istnieje zatem prosta zasada, owszem; a w razie wątpliwości - słyszałeś o znakach drogowych? :)
Obrazek
A rozporządzenie ministerstwa całkiem dobrze sprawy wyjaśnia, tylko przeczytaj cały kawałek. Nie wyrywaj każdego podpunktu z kontekstu.

Autor:  Kapitan Kwak [ 4 wrz 2019, o 15:22 ]
Tytuł:  Re: Prawo drogi - śródlądzie

Ryś napisał(a):
A rozporządzenie ministerstwa całkiem dobrze sprawy wyjaśnia, tylko przeczytaj cały kawałek. Nie wyrywaj każdego podpunktu z kontekstu.

Tutaj jest to fajnie podane "w pigułce": https://www.tawernaskipperow.pl/czytelnia/poradniki/szkola-zeglarstwa-4winds-locja-srodladowa-2/3695

Autor:  Sebel [ 4 wrz 2019, o 21:43 ]
Tytuł:  Re: Prawo drogi - śródlądzie

Tak, to prawda, żyłem w przekonaniu, że obszar oznaczony zielonymi i czerwonymi bojami na Mazurach to tor wodny, a szlakiem żeglownym jest cały akwen, który ten tor wodny zawiera.
Ubawiliście się (co poniektórzy), ok, rozumiem. Macie prawo w jednym palcu a prawo drogi to dla Was bułka z masłem.
Aby nie przedłużać i nie nudzić Was dłużej moimi wątpliwościami, proszę o merytoryczny komentarz do obrazka.

4 sytuacje - dwa MAŁE statki, A i B rzecz dzieje się na Mazurach - konkretnie, który któremu ustępuje i dlaczego? (jacht z trójkątem jest na silniku).

Obrazek

Autor:  SIRK [ 6 wrz 2019, o 22:48 ]
Tytuł:  Re: Prawo drogi - śródlądzie

Obstawiam;
1 – A
2 – B
3 – B
4 – A
Dlaczego? Tak naprawdę to nie jestem w stanie przytoczyć odpowiednich numerów prawideł. Powiedzmy, że na logikę z uwzględnieniem wcześniej podanej reguły kol. Plitkina. Jesteśmy tak długo „stand on vessel” jak długo będziemy usatysfakcjonowani działaniem „give way vessel”. Reguła ta dotyczy każdej sytuacji a w szczególności przykładu 4.

Autor:  Sebel [ 6 wrz 2019, o 23:09 ]
Tytuł:  Re: Prawo drogi - śródlądzie

SIRK napisał(a):
Obstawiam;
1 – A
2 – B
3 – B
4 – A


Tak dla pewności... Wpisałeś starki, które ustępują, bo o takie pytałem, czy te, z pierwszeństwem?

Autor:  SIRK [ 7 wrz 2019, o 22:08 ]
Tytuł:  Re: Prawo drogi - śródlądzie

Zgodnie z pytaniem określałem jednostkę która powinna ustąpić z drogi, mam trochę czasu to mały komentarz;
1. Żadna jednostka nie płynie swoim torem kierunkowym i mają zastosowanie przepisy ogólne. Jednostka A jest „give way vessel” gdyż jest jednostką o napędzie mechanicznym i ma wystarczająco dużo miejsca po swojej prawej stronie.

2. Jednostka A płynie swoim torem kierunkowym i jest „stand on vessel” tym bardziej, że nie ma miejsca na manewr w prawo. Jednostka B jest „give way vessel” gdyż dopiero zamierza wejść na tor kierunkowy.

3. Sytuacja jw. rodzaj napędu i/lub halsy nie zmieniają hierarchii.

4. Akwen bliżej nieokreślony i mają zastosowanie przepisy ogólne, jednostka A o napędzie mechanicznym powinna ustąpić z drogi jednostce B (żaglowej). Sytuacja na tyle może być „kłopotliwa” gdyż jednostka A może nie mieć wystarczającego miejsca na manewr w prawo i pozostanie jedynie redukowanie prędkości. Nie wiem czy w tym przypadku nie obowiązują jakieś lokalne uregulowania np. „prawego brzegu” ale logicznym jest, że jednostka żaglowa B powinna umożliwić miniecie się lewymi burtami. Nie zalecałbym nieuzgodnionego manewru w lewo chyba, że z dużym wyprzedzeniem i nie jako typowy manewr celem uniknięcia kolizji.

Autor:  plitkin [ 7 wrz 2019, o 22:16 ]
Tytuł:  Re: Prawo drogi - śródlądzie

SIRK napisał(a):
Zgodnie z pytaniem określałem jednostkę która powinna ustąpić z drogi, mam trochę czasu to mały komentarz;
1. Żadna jednostka nie płynie swoim torem kierunkowym i mają zastosowanie przepisy ogólne. Jednostka A jest „give way vessel” gdyż jest jednostką o napędzie mechanicznym i ma wystarczająco dużo miejsca po swojej prawej stronie.

2. Jednostka A płynie swoim torem kierunkowym i jest „stand on vessel” tym bardziej, że nie ma miejsca na manewr w prawo. Jednostka B jest „give way vessel” gdyż dopiero zamierza wejść na tor kierunkowy.

3. Sytuacja jw. rodzaj napędu i/lub halsy nie zmieniają hierarchii.



Ciekawa interpretacja. Ja uważam inaczej. Przytoczyłbyś przepisy na podstawie których tak byś to rozstrzygnął? Poważnie.

Autor:  SIRK [ 7 wrz 2019, o 22:51 ]
Tytuł:  Re: Prawo drogi - śródlądzie

I tego się obawiałem.
Na chwile obecną nie mam czasu na szukanie odpowiednich przepisów i założyłem, że nasze ostatnie poprawki dostosowały przepisy śródlądowe do „standardowych regulacji na wodach europejskich”. Postaram się w niedługim czasie zacytować holenderskie przepisy które nie ukrywam, że znam o wiele lepiej a które są identyczne(?) z regulacjami obowiązującymi na wszystkich(?) europejskich rzekach żeglownych.

Ale podaj swoje typy, przecież obiecałeś naszemu nowemu koledze a dodatkowo to chyba masz „dojścia” do odpowiednich służb na Mazurach.

Autor:  Wojtek Bartoszyński [ 8 wrz 2019, o 07:19 ]
Tytuł:  Re: Prawo drogi - śródlądzie

SIRK napisał(a):
nie mam czasu na szukanie odpowiednich przepisów
Proszę bardzo: http://prawo.sejm.gov.pl/isap.nsf/DocDetails.xsp?id=WDU20032122072. :cool:

Autor:  plitkin [ 8 wrz 2019, o 11:23 ]
Tytuł:  Re: Prawo drogi - śródlądzie

Dojść do służb na Mazurach nie mam, a raczej nie szukam tych dojść ani nie zamierzam wykorzystywać w dyskusji na forum. Raczej znam dziesiatki lub setki przypadków kolizji i ich rozstrzygnięcia. A służby - ostatnio kolega na forum opisał przypadek kiedy policja wodna na WJM po prostu gadała głupoty przy rozstrzyganiu kolizji.

Moje typy (Nie aspiruję do jedynej prawdy):
UWAGA: odpowiadam na pytanie "kto komu ustępuje" (rzecz jasna - początkowo, gdyż, jak wiemy, kiedy jest już jasne, że jacht na którym ciąży taki obowiązek tego nie robi, to ten drugi ma obowiązek unikania kolizji):
1. A (motorowy)
2. A (motorowy)
3. A (lewohalsowy)
4. Moim zdaniem za mało informacji (czy jest to zwężenie czy nie). Jeżeli jest to otwarte jezioro, to moim daniem ważny jest kierunek. U dopiero to pozwoli określić kto komu ustępuje. Czyli gdybym był sternikiem motorówki- bezwzględnie bym ustępował.


Uzasadnienie: pytano nas konkretnie o Polskę i WJM, a nie o Holandię czy rzekę. Nie pytano o miejsce zwężenia szlaku czy mi3jsce niebezpieczne, a nie znam takowych na WJM pasujących do obrazka, zwłaszcza 4go.
Mając to na uwadze wytypowalem powyższe odpowiedzi jako poprawne dlatego, że moim zdsniem w Polskich przepisach dot. mały statek znajdujący się na oznakowany torze nie nabywa żadnych dodatkowych praw względem drugiego małego statku, zatem liczą się przepisy ogólne: motorowy ustępuje żaglowemu, lewy ustępuje prawemu, wyprzedzający wyprzedzanemu. Z tego co pamietam, przepisy nadają tylko możliwość zachowania KURSU dla małego statku, płynącego prawą stroną szlaku blisko końca. Ale nie znoszą jego obowiązku występowania, co ciekawe.

Jezeli ejst inaczej - chętnie się o tym dowiem. Ta dyskusja najwyraźniej jest potrzebna by sprostować i wyprowadzić z błędu każdego z nas, gdyż już teraz widać, że żeglarze mają rożne spojrzenie na tą samą sytuację. Nie dziwię się: moim zdaniem przepisy można "znać" albo ciągle czytać, i tak naprawdę ten co "zna" nigdy przepisów nie zna, a ten co ciągle do nich wraca i czyta - zna je naprawdę. Warto więc wykorzystać okazję...

Autor:  Wojtek Bartoszyński [ 8 wrz 2019, o 12:26 ]
Tytuł:  Re: Prawo drogi - śródlądzie

plitkin napisał(a):
moim zdsniem w Polskich przepisach dot. mały statek znajdujący się na oznakowany torze nie nabywa żadnych dodatkowych praw względem drugiego małego statku,
Załącznik:
prawa_strona.JPG
prawa_strona.JPG [ 142.89 KiB | Przeglądane 6930 razy ]

Autor:  plitkin [ 8 wrz 2019, o 13:18 ]
Tytuł:  Re: Prawo drogi - śródlądzie

Zapomniałeś zacytować ten fragment:

plitkin napisał(a):
. Z tego co pamietam, przepisy nadają tylko możliwość zachowania KURSU dla małego statku, płynącego prawą stroną szlaku blisko końca. Ale nie znoszą jego obowiązku występowania, co ciekawe.


Zauważ, że możliwość zachowania jedynie kursu (nawet nie prędkości) nie znosi obowiązku ustępowania.
Przy czym na załączonych obrazkach nie mamy w żadnej sytuacji tej "prawej strony szlaku" (chyba że na ostatnim obrazku - ale nie wiemy która to strona, o czym pisałem).

Autor:  Sebel [ 8 wrz 2019, o 14:11 ]
Tytuł:  Re: Prawo drogi - śródlądzie

Wojtek Bartoszyński napisał(a):
.

Zadajaesz sobie trud, odsyłasz do rozporządzenia, wklejasz obrazki z podkreśleniami... Ok. Ale to jest teoria. A pytanie jest o konkretne sytuacje... tj. jak zacbowac się na akwenie a nie gdzie znaleźć przepisy...

Autor:  jmper [ 8 wrz 2019, o 16:53 ]
Tytuł:  Re: Prawo drogi - śródlądzie

Czyli jak widać łatwo wyśmiać kolegę ale jak przychodzi co do czego to jakoś z tą wiedzą nietęgo...

Autor:  plitkin [ 8 wrz 2019, o 17:16 ]
Tytuł:  Re: Prawo drogi - śródlądzie

Jumper, o kim mówisz?

Autor:  Były_User 934585 [ 8 wrz 2019, o 18:51 ]
Tytuł:  Re: Prawo drogi - śródlądzie

Fajny temat i pouczający ale mam pytanie czysto praktyczne. Czy któryś z dyskutantów wytłumaczy mi jak przymusić szypra 30m barki załadowanej piaskiem do ustąpienia drogi 8m żaglówce?

Autor:  panchoo77 [ 8 wrz 2019, o 18:54 ]
Tytuł:  Re: Prawo drogi - śródlądzie

W żaden - taka barka to nie jest "mały statek" - żaglówka 8m ustępuje

Autor:  plitkin [ 8 wrz 2019, o 18:56 ]
Tytuł:  Re: Prawo drogi - śródlądzie

Jacek Woźniak napisał(a):
Fajny temat i pouczający ale mam pytanie czysto praktyczne. Czy któryś z dyskutantów wytłumaczy mi jak przymusić szypra 30m barki załadowanej piaskiem do ustąpienia drogi 8m żaglówce?


Załóż wątek o barkach - też pogadamy. Ten wątek jest o małych statkach. ;)

Strona 1 z 3 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/