Ano, dokłądnie.
Moja jednostka pływająca wyczerpuje znamiona, uprawia(ła ) poza granicami a nie posiadała przynależności nijakiej.
W UK nie ma obowiązku rejestracji.
Dlatego musiałem sobie gdzieś zarejestrować.
Zresztą możnaby kupić dowolną łódkę gdziekolwiek w zjednoczony EUniji - na przyczepkę i wieź autobahnem do domciu.
Zrozumienie problemu nadciąga szybko. Czasem na sygnale

Jak wejdą ...

Bo, aby weszły musi być wykonany ogólnopolski system rejestracji jednostek z dostępem do niego w formie końcówki sieci w każdym starostwie.

Administratorem tego systemu ma być Urząd Morski w Szczecinie.

A to nie jest takie ani proste ani szybkie wykonać taki system, pomijając tematy finansowe.

Na razie jedno co się zmieniło to wymieniony UM otrzymał 3 etaty przynależne do obsługi tego systemu, ale to by było na tyle.

Czy zatrudnili już do tego systemu stosowne osoby - nie wiem.

Wiem natomiast, że osoby tzw. dobrze poinformowane z powątpiewaniem mówią nawet nie o zakończeniu wdrażania tego nowego ogólnopolskiego systemy rejestracji do dnia 1. sierpnia br. a w ogóle o jego stworzeniu.

Stąd moja wątpliwość wyrażona powyżej.

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Mają czas...
Art. 28. 1. Wpisy do rejestrów oraz dokumenty rejestracyjne wydane na podstawie dotychczasowych przepisów zachowują ważność w przypadku:
1) wpisów do rejestrów dokonanych oraz dokumentów wydanych do dnia 1 stycznia 2000 r. – przez okres 12 miesięcy od dnia wejścia w życie ustawy;
2) wpisów do rejestrów dokonanych oraz dokumentów wydanych do dnia 1 stycznia 2006 r. – przez okres 18 miesięcy od dnia wejścia w życie ustawy;
3) wpisów do rejestrów dokonanych oraz dokumentów wydanych po dniu 1 stycznia 2006 r. – przez okres 30 miesięcy od dnia wejścia w życie ustawy.
2. Właściciel jednostki pływającej, zarejestrowanej zgodnie z dotychczasowymi przepisami, która podlega obowiązkowi rejestracji, o którym mowa w art. 3 ust. 1, ma obowiązek ją zarejestrować przed upływem terminu ważności dokumentu rejestracyjnego określonego w ust. 1. Przepisów art. 18 ust. 7–9 nie stosuje się.
3. Właściciel jednostki pływającej, która zgodnie z dotychczasowymi przepisami nie podlegała obowiązkowi rejestracji, ma obowiązek ją zarejestrować w terminie 17 miesięcy od dnia wejścia w życie niniejszej ustawy.


A z tym dostępem administracji też nie takie znowu hola
Art. 16. 1. Prawo dostępu do rejestru mają:
1) minister właściwy do spraw gospodarki morskiej, minister właściwy do spraw żeglugi śródlądowej oraz minister właściwy do spraw rybołówstwa,
2) organy administracji rządowej i samorządowej oraz inne podmioty
– w zakresie niezbędnym do realizacji ich zadań określonych w ustawie i przepisach odrębnych.
2. Dostępu do rejestru udziela albo odmawia administrator, w drodze decyzji, na pisemny wniosek podmiotu, o którym mowa w ust. 1.
3. Dane zawarte w rejestrze mogą być udostępnione w trybie teletransmisji danych nieodpłatnie, za pomocą urządzeń teletransmisji danych.
4. Udostępnianie danych w trybie teletransmisji danych odbywa się na podstawie decyzji administratora wydanej na jednorazowy wniosek złożony przez podmiot, o którym mowa w ust. 1, po spełnieniu następujących wymogów:
1) posiadania i stosowania mechanizmów umożliwiających identyfikację i rejestrację osób uzyskujących dostęp do danych oraz rejestrujących zakres udostępnionych danych i datę udostępnienia danych;
2) posiadania i stosowania zabezpieczeń technicznych i organizacyjnych chroniących przed uzyskaniem dostępu do danych przez inne osoby i podmioty.
5. Jeżeli podmiot nie spełnia wymogów określonych w ust. 4, administrator w drodze decyzji odmawia udostępniania danych w trybie teletransmisji danych lub cofa zgodę na udostępnianie danych w tym trybie.

A miało być tak pięknie...

Sprecyzuję:
Na wodach śródlądowych czasami jest obowiązek rejestracji, ale nie znam szczegółów. Możliwe, że dotyczy to głównie kanałów. Na wodach morskich nie ma, pod warunkiem że nie wpływa się do obcych portów. Wtedy jest.
Rejestracja to prosty formularz przez internet - nazwa, typ itp. i kosztuje grosze.

Brytole nie zaznali dobrodziejstw komuny to może tak u nich być...

My mamy od lat inny, rodem z socjalistycznej ojczyzny porządek świata zbliżający obywateli do idei kraju szczęśliwości społecznej nieznanego angolom to i porządki są bardziej skrupulatne.

Co to znaczy, że:


Brak obowiązku rejestracji to początek chaosu na wodzie - chaos to anarchia a stąd do rewolucji już niedaleko.

Rejestracja jako demokratyczny zamordyzm jest podstawą trzymania za twarz tych wodnych wichrzycieli świata - jak to pływać jednostką bez rejestracji ?

Nie godzi się - ale i tak dziwię się, że w kretynizmie nowej ustawy pan minister nie zapisał obowiązku rejestracji kajaków, desek surfingowych oraz kamieni do puszczania kaczek na wodzie ...

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Przeczyta, to dopisze.
Achtung minen.
v

registrations regardless of the size of the vessel require a UK certificate of survey for tonnage and measurement issued with a 12 month period of the application to register. The survey must be completed by a surveyor from a class/certifying authority.
A przegląd kosztuje, ciekawe ile dziś.
Fakt, jest postęp. Bo u nas kiedyś musiałem podanie wysłać pocztą. I podać wymiary drukując na papierze z neta ściągnięte, coby mogli włożyć do akt...
Ale taniej.

Ja to bym się praprzyczyny u Napoleona doszukiwał ale... bumaga jest? Jest! No to jeszcze poświęcić i jacht w majestacie duchowym i materialnym będzie mógł zatonąć.


Pan to koniecznie chce aby którejś nocy jakiś żartowniś zmienił nazwę łódki na Kasandra?

Powyższe dotyczy rejestracjii statków komercyjnych.

Tutaj jest wszystko opisane: https://www.gov.uk/register-a-boat/the-uk-ship-register

Łódki rekreacyjne rejestruje się wg "Part III". Kosztuje to 35 funtów na 5 lat i ma następujące wymagania:
* łódka musi należeć do osoby fizycznej (nie firmy)
* musi mieć nazwę (to najtrudniejsza część)
* musi mieć mniej niż 24 metry
* właściciel musi przebywać w UK przez minimum 185 dni

Przepraszam ale czemu najtrudniejsza ?

Brak pomysłów ?

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Nie no, miała być ironia Zwykle imię łódki już jest. Pozatym, spora część ludzi nie przejmuje się rejestracją i pływa do Francji niezarejestrowaną łódką.
Swoją drogą, Kornwalczycy czasami pływają (nielegalnie) pod kornwalską banderą (biały krzyż na czarnym tle).

Whaaaaaaaat?
The fuck.
v

I jeszcze napisz, że po tym wyczynie wracają cało i bez restrykcji ze strony Francuzów?

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

A tak, przegląd/pomiar nie jest potrzebny do SSR, a zresztą i tak dotyczy pierwszej rejestracji. Wspomniałem bo taką sytuację miałem; a przegląd też miałem i tak. I wybór jest jakby komu rejestracja polska nie pasiła - za chwile nawet jakby unijna

Wracaja z restrykcjami, ale bez głowy.
Gilotyntz

_________________
W hamaku na huśtawce

Piszesz bzdury.
Nie ma obowiązku oznaczania adresem.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Ale sprawdziłeś jakiego rejestru dotyczy ten wymóg?

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

Masz rację - już nie, ale był taki moment, kiedy nie zarejestrowaną niewielką jednostkę śródlądową trzeba było tak oznaczyć.

Fakt - przeoczyłem zmiany - nikt nie jest bez wad.

Także sorka - dziękuję za korektę i ... za subtelność komentarza...

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

W pływaniu Shengen-Shengen, nikt mnie w żadnym porcie nawet nie zapytał o patent flagowy czy rejestrację. Przy jakiejś szczegółowej kontroli dokumentów na pewno się do tego przyczepią, tak jak do braku certyfikatu na latarkę. Ale na co dzień dokumenty które są wymagane to ubezpieczenie i ew. z uprawnień, SRC. Moja ulubiona odprawa celna była na wyspie Gunsrey, gdzie przy pustym domku służb, pod małym daszkiem, leżał plik formularzy, dwa, trzy długopisy, skrzynka na listy i instrukcja z prośbą aby się odprawić i wrzucić formularz do skrzynki. Do tego prośba była sformułowana wyjątkowo uprzejmie.

Są jednak lokalizacje gdzie uprzejmie nie jest, wizyta w krajach Maghrebu może owocować drobiazgową kontrolą od zęzy po top, przy powrocie do Europy. Czarterownie z morza śródziemnego, często zakazują często zawijania do Ceuty, z przyczyn jak powyżej.

Jednak co do zasady jacht rejestruję ze względu na wymogi ubezpieczalni. A najważniejszym dokumentem jest własnie polisa.

Wielokrotnie zawijałem do Ceuty na jachcie z czarterowni nad Śródziemnym. Co prawda od 3 lat nie było mnie tam, ale pierwszy raz słyszę o takim problemie. Co innego Tanger, Agadir itp porty "arabskie".

Piotr Siedlewski

Hmm, mogę się mylić, nie pływam na jachtach czarterowych. Zakaz zawijania do Ceuty, ze względu na późniejsze drobiazgowe kontrole, to informacja od skiperów pływających po Balearach i pd Hiszpanii.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Przypomniałem sobie jeden detal, wszyscy Ci skiperzy (w liczbie dwóch) mieli dredy, w tym przypadku to może mieć znaczenie.

Tygodniówka Malaga, Ceuta, Kadyks, Gibraltar, Malaga to standard w ofertach rejsów.

Piotr Siedlewski

Włodku - ta zmiana nastąpiła ponad 16 lat temu...

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

A cóż to jest 16 lat wobec wieczności wszechświata ...?

Przeoczyłem tą zmianę - cóż - nikt nie jest nieomylny...

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell