Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 24 kwi 2024, o 06:02




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 39 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 10 sie 2022, o 18:50 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2022, o 18:33
Posty: 6
Lokalizacja: Mazowsze
Podziękował : 11
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: JSM
Dzień dobry.

Czy w Polsce można żeglować na swojej żaglowce po dowolnym akwenie państwowym? Oczywiście pomijam jakieś strefy wyłączone z jakichś powodów. Ale poza takowymi czy można wziąć swoją żaglówkę na przyczepę, zawodować się na dowolne jezioro i pływać? Czy należy najpierw uzyskać jakieś pozwolenie? Gdzie szukać przepisów ewentualnie regulujących te kwestię?

Bardzo dziękuję za wszelkie wskazówki


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sie 2022, o 19:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 gru 2012, o 16:48
Posty: 4480
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 759
Otrzymał podziękowań: 1537
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Szacunek napisał(a):
Czy w Polsce można żeglować na swojej żaglowce po dowolnym akwenie państwowym? Oczywiście pomijam jakieś strefy wyłączone z jakichś powodów.
Tak, można. Nie potrzeba żadnych pozwoleń.

Szacunek napisał(a):
Gdzie szukać przepisów ewentualnie regulujących te kwestię?
No nigdzie. Bo nie ma takich przepisów. Co nie jest zabronione - jest dozwolone.

_________________

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************



Za ten post autor Wojtek Bartoszyński otrzymał podziękowania - 2: Colonel, Szacunek
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sie 2022, o 19:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2022, o 18:33
Posty: 6
Lokalizacja: Mazowsze
Podziękował : 11
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: JSM
Ok. super !!! dziękuję za szybką odpowiedź.

ale pozwolę sobie troche podrążyć temat. :D

A czy można na takim dopuszczonym do żeglowania akwenie, zrzućić sobie boję i powiedzmy przycumować sobie żaglówkę, na powiedzmy miesiąc? Oczywiście w tym czasie korzystać z jeziorka i po nim żeglować ale na noc przypinać żaglówkę do boi i schodzić na ląd?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sie 2022, o 19:42 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 gru 2012, o 16:48
Posty: 4480
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 759
Otrzymał podziękowań: 1537
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Wydaje się że formalnie powinieneś opłacać "podatek denny"
Ale za 0,1 m^2 boi razy 0,89 zł /12 miesięcy - wyszło by niewiele... i chyba wywołałbyś konsternację chcąc go opłacić. :mrgreen:

_________________

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sie 2022, o 19:43 

Dołączył(a): 9 lut 2011, o 19:45
Posty: 4709
Lokalizacja: ES
Podziękował : 390
Otrzymał podziękowań: 963
Uprawnienia żeglarskie: galernik
Szacunek napisał(a):
Ok. super !!! dziękuję za szybką odpowiedź.

ale pozwolę sobie troche podrążyć temat. :D

A czy można na takim dopuszczonym do żeglowania akwenie, zrzućić sobie boję i powiedzmy przycumować sobie żaglówkę, na powiedzmy miesiąc? Oczywiście w tym czasie korzystać z jeziorka i po nim żeglować ale na noc przypinać żaglówkę do boi i schodzić na ląd?


Zonk. Bojka wykracza poza ogólnie rozumiane powszechne korzystanie z wody. Stąd na bojkę, a w zasadzie na jej balast - musisz uzyskać pozwolenie wodnoprawne.
Polecam lekturę przepisów Prawa Wodnego.

_________________
Pozdrawiam
Wiesław



Za ten post autor Bombel otrzymał podziękowania - 2: Szacunek, Wojtek Bartoszyński
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sie 2022, o 19:50 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 gru 2012, o 16:48
Posty: 4480
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 759
Otrzymał podziękowań: 1537
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Bombel napisał(a):
Bojka wykracza poza ogólnie rozumiane powszechne korzystanie z wody. Stąd na bojkę, a w zasadzie na jej balast - musisz uzyskać pozwolenie wodnoprawne.
Stawaj więc na kotwicy (martwa, to też kotwica). Używaj bojrepu. :rotfl:


Bombel napisał(a):
Bojka wykracza poza ogólnie rozumiane powszechne korzystanie z wody
Czy ja wiem? Art 32. ust 1. i 2
Cytuj:
Art. 32. 1. Każdemu przysługuje prawo do powszechnego korzystania z publicznych śródlądowych wód powierzchniowych, morskich wód wewnętrznych oraz z wód morza terytorialnego, jeżeli przepisy ustawy nie stanowią inaczej.
2. Powszechne korzystanie z wód służy do zaspokajania potrzeb osobistych, gospodarstwa domowego lub rolnego, bez stosowania specjalnych urządzeń technicznych, a także do wypoczynku, uprawiania turystyki, sportów wodnych oraz, na zasadach określonych w przepisach odrębnych, amatorskiego połowu ryb.

_________________

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************



Za ten post autor Wojtek Bartoszyński otrzymał podziękowanie od: Szacunek
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sie 2022, o 20:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2022, o 18:33
Posty: 6
Lokalizacja: Mazowsze
Podziękował : 11
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: JSM
Czyli taka kotwica plus bojrep do tego i jesteśmy "w prawie"? :D
Obrazek

Ale na poważnie. Czy jeżeli mam zalew, na którym chciałbym popływać i cumować na boi którą sam postawię, powienienem iść i meldować o tym fakcie jakiemuś przemiłemu urzędnikowi gminnemu?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sie 2022, o 20:13 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 gru 2012, o 16:48
Posty: 4480
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 759
Otrzymał podziękowań: 1537
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Stajesz na kotwicy tam gdzie nie ma zakazu kotwiczenia. Kotwiczenia nie zgłaszasz nikomu. Tak jak stawiania żagli, opuszczenia miecza, czy zwrotu przez sztag... :mrgreen:

_________________

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sie 2022, o 20:20 

Dołączył(a): 9 lut 2011, o 19:45
Posty: 4709
Lokalizacja: ES
Podziękował : 390
Otrzymał podziękowań: 963
Uprawnienia żeglarskie: galernik
Wojtek Bartoszyński napisał(a):
Czy ja wiem? Art 32. ust 1. i 2

Nawet zwykły kamień z umocowaną bojką staje się automatycznie urzadzeniem hydrotechnicznym, a to już przekracza powszechne korzystanie z wód. W "moim" porcie na postawienie bojek cumowniczych na tzw. jombach, własciciel musiał uzyskać pozwolenie wodnoprawne. Gdy bojki zastępował Y-bomami, musiał wnieść operatem wodnoprawnym poprawki do pozwolenia wodnoprawnego
W zacytowanym przez Ciebie przepisie jest zawarty haczyk:
Wojtek Bartoszyński napisał(a):
bez stosowania specjalnych urządzeń technicznych,

_________________
Pozdrawiam
Wiesław



Za ten post autor Bombel otrzymał podziękowanie od: Szacunek
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sie 2022, o 20:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 gru 2012, o 16:48
Posty: 4480
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 759
Otrzymał podziękowań: 1537
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Bombel napisał(a):
W zacytowanym przez Ciebie przepisie jest zawarty haczyk:
Ale ów haczyk nie dotyczy: wypoczynku, turystyki sportu i łowienia.

Poza tym zobacz definicję "urządzenia technicznego"...

_________________

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sie 2022, o 22:21 

Dołączył(a): 9 lut 2011, o 19:45
Posty: 4709
Lokalizacja: ES
Podziękował : 390
Otrzymał podziękowań: 963
Uprawnienia żeglarskie: galernik
Wojtek Bartoszyński napisał(a):
Bombel napisał(a):
W zacytowanym przez Ciebie przepisie jest zawarty haczyk:
Ale ów haczyk nie dotyczy: wypoczynku, turystyki sportu i łowienia.

Wypoczynek, turystyka i sport nie podpada pod pozostawienie jachtu na boi i udaniu się do chaty w celu wypoczynku od turystyki To co piszę, piszę na podstawie wieloletniej praktyki. Ostatnio w ubiegłym roku znosiłem się ze starostwem powiatowym w kwestii " czy bojka z balastem jest urządzeniem (hydro)technicznym". Urzędnik "wygrał".
"Stare" Prawo Wodne enumeratywnie wymieniało wszystkie elementy na które wymagane było pozwolenie w-p. Po jego "upraszczających" modyfikacjach nie da się w sposób jasny i czytelny dla zwykłego Kowalskiego dokonać wykładni bez "konsultacji" z innymi przepisami, np prawem budowlanym, kodeksem cywilnym, prawo o ochronie środowiska itp. Podstawowym ograniczeniem jest zapis: kto jest włascicielem wody płynącej i gruntu pod wodami ( płynacymi) ( art. 216 PW) w powiązaniu z art 144 K.c.
W omawianym przez nas przypadku, włascicielem jest Skarb Państwa reprezentowany przez Wody Polskie ( korzystanie z wód) jak i Starostwo Powiatowe ( korzystanie z gruntu pod wodami). Bez zgody właściciela (ergo: jego reprezentantów) nie można dokonywać żadnych ingerencji w stan pierwotny. Postawienie bez zezwolenia boi na trwałym mocowaniu do dna ( balast) jest ingerencją w prawo własności zarówno wody jak i gruntu. Analogicznie jest w przypadku np. lasów państwowych. Korzystać (spacer, grzyby) możesz, ale postawić namiot już tylko w wyznaczonych miejscach, za zgodą leśniczego. O parkowaniu pojazdu poza miejscem wyznaczonym zapomnij.
Inną sprawą jest to, że w wielu przypadkach urzędnikom nie chce się skrupulatnie trzymać litery prawa, stąd nie zwracanie specjalnej uwagi na spotykane gdzie niegdzie nielegalne ( z punktu widzenia prawa) "parkingi" łodzi na wodzie.

_________________
Pozdrawiam
Wiesław


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sie 2022, o 22:41 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2022, o 18:33
Posty: 6
Lokalizacja: Mazowsze
Podziękował : 11
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: JSM
Dziękuję. A już myślałem, że będzie pięknie i łatwo... pozostaje dowiedzieć się na miejscu w konkretnym urzędzie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 sie 2022, o 05:47 

Dołączył(a): 4 lut 2018, o 18:03
Posty: 227
Podziękował : 51
Otrzymał podziękowań: 81
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Ja próbowałem, i się poddałem. Urząd gminy mnie zniechęcił... To co mi się udało to wywalczyć aby zrobili miejsca postojowe przy pomoscie który akurat budowali...

Rada znaleźć pomost dogadać się z właścicielem i do niego cumowanie...

Lub opcja druga:
Dogadałem się z właścicielem działki nad brzegiem jeziora i tam za niewielaką opłata wyciągam i trzymam łódkę (łódź wiosłowa więc nie ma problemu z wyciagnieciem)



Pozdrawiam
nipo80



Za ten post autor nipo80 otrzymał podziękowanie od: Szacunek
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 sie 2022, o 06:41 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 gru 2012, o 16:48
Posty: 4480
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 759
Otrzymał podziękowań: 1537
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Bombel napisał(a):
Wypoczynek, turystyka i sport nie podpada pod pozostawienie jachtu na boi i udaniu się do chaty w celu wypoczynku od turystyki To co piszę, piszę na podstawie wieloletniej praktyki. Ostatnio w ubiegłym roku znosiłem się ze starostwem powiatowym w kwestii " czy bojka z balastem jest urządzeniem (hydro)technicznym". [...]"Stare" Prawo Wodne enumeratywnie wymieniało wszystkie elementy na które wymagane było pozwolenie w-p.
Zgadzasz się, że haczyk w postaci "urządzeń" nie dotyczy wypoczynku?
Stare prawo? Czyli nieobowiązujące? :D Kiedyś prawo wymuszało rejestrację roweru, albo wymagało patentu do żeglowania na każdym jachcie. I co z tego? Obecnie obowiązujące prawo (PW) w art. 16 w punkcie 65) enumeratywnie wymienia co jest "urządzeniem wodnym". Nic spoza tego katalogu nim nie jest! Na którą literkę "łapie się" boja?
A czy postawienie jachtu na kotwicy i udanie się do sklepu po zakupy albo do miasteczka na zwiedzenie "podpada" pod wypoczynek czy turystykę?

Bombel napisał(a):
W omawianym przez nas przypadku, włascicielem jest Skarb Państwa reprezentowany przez Wody Polskie ( korzystanie z wód) jak i Starostwo Powiatowe ( korzystanie z gruntu pod wodami). Bez zgody właściciela (ergo: jego reprezentantów) nie można dokonywać żadnych ingerencji w stan pierwotny. Postawienie bez zezwolenia boi na trwałym mocowaniu do dna ( balast) jest ingerencją w prawo własności zarówno wody jak i gruntu.
Ale jachtem stawać na kotwicy można? Czy do każdego kotwiczenia potrzebuję zgody starosty i Wód Polskich?

_________________

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************



Za ten post autor Wojtek Bartoszyński otrzymał podziękowanie od: Stara Zientara
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 sie 2022, o 07:10 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14008
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1930
Otrzymał podziękowań: 2011
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Bombel ma rację. Jeżeli rzucisz kotwicę, nie ma problemu, jednak jeśli chcesz na dnie umieścić stałe urządzenie, a prosiak jest traktowany jako takowe, musisz uzyskać zezwolenie.
Podobnie jak gdybyś chciał zbudować sobie pomost.

Nie jest to wbrew pozorom wcale takie głupie, dobrze aby operator akwenu miał kontrolę nad tym co się tam instaluje i umieszcza na dnie.

Jestem przekonany, że gdyby to była Twoja woda, też byś chciał mieć głos decydujący co i gdzie...

Punkt widzenia zależy od wiadomo czego. :)

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
www.jachtdonkichot.pl


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.



Za ten post autor Kurczak otrzymał podziękowanie od: Szacunek
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 sie 2022, o 10:58 

Dołączył(a): 9 lut 2011, o 19:45
Posty: 4709
Lokalizacja: ES
Podziękował : 390
Otrzymał podziękowań: 963
Uprawnienia żeglarskie: galernik
Wojtek Bartoszyński napisał(a):
Zgadzasz się, że haczyk w postaci "urządzeń" nie dotyczy wypoczynku?
Stare prawo? Czyli nieobowiązujące? Kiedyś prawo wymuszało rejestrację roweru, albo wymagało patentu do żeglowania na każdym jachcie. I co z tego? Obecnie obowiązujące prawo (PW) w art. 16 w punkcie 65) enumeratywnie wymienia co jest "urządzeniem wodnym". Nic sposz tego katalogu nim nie jest! Na którą literkę "łapie się" boja?


Nie masz racji. :-P

"Stare" Prawo wodne przywołałem jako coś co było jasne i czytelne nawet dla średnio rozgarnietego Kowalskiego, a nie jako coś obowiązującego.
Obecnie boja cumownicza "łapie" się na literkę "i" przywołanego przez Ciebie przepisu a konkretnie: i) mury oporowe, bulwary, nabrzeża, mola, pomosty i przystanie,
Obecne PW nie definiuje wprost pojęcia "przystań". Niemniej zgodnie z art. 5 ust. 1 pkt 3 ustawy z 21 grudnia 2000 r. o żegludze śródlądowej (Dz.U. z 2022 r. poz. 1097) przystań to akwen i grunt oraz związana z nim infrastruktura, znajdująca się w granicach przystani. Przystanie wyodrębnione zostały w art. 16 pkt 65 lit. i PW. jako urządzenia wodne.
Na wykonanie przystani należy uzyskać pozwolenie wodnoprawne, na podstawie przepisu art. 389 pkt 6 PW
Tak więc, stawiając sobie bojkę, stajesz się automatycznie przystanią. :rotfl:
Wojtek Bartoszyński napisał(a):
Bombel napisał(a):
W omawianym przez nas przypadku, włascicielem jest Skarb Państwa reprezentowany przez Wody Polskie ( korzystanie z wód) jak i Starostwo Powiatowe ( korzystanie z gruntu pod wodami). Bez zgody właściciela (ergo: jego reprezentantów) nie można dokonywać żadnych ingerencji w stan pierwotny. Postawienie bez zezwolenia boi na trwałym mocowaniu do dna ( balast) jest ingerencją w prawo własności zarówno wody jak i gruntu.
Ale jachtem stawać na kotwicy można? Czy do każdego kotwiczenia potrzebuję zgody starosty i Wód Polskich?

Kotwiczenie też jest formą ingerencji w prawo własności. Tym niemniej zostało one zwolnione z obowiązku uzyskiwania pozwolenia wodnoprawnego rozporządzeniem
Ministra Infrastruktury z dnia 28 kwietnia 2003 r. w sprawie przepisów żeglugowych na śródlądowych drogach wodnych. A i to w ścisle okreslonych warunkach.
https://www.prawo.pl/akty/dz-u-2003-212 ... 65126.html.
A i tak nikt tego przepisu nie przestrzega

Jak sbie troszkę odświeżyłem obecne przepisy to mi resztki włosów dęba stanęły. Jak mozna było coś całkiem dobrego ( "stare" PW) tak spie....ić. Po prostu szok.
Echch, ta Unia.....

_________________
Pozdrawiam
Wiesław



Za ten post autor Bombel otrzymał podziękowanie od: Szacunek
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 sie 2022, o 11:07 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 12950
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2914
Otrzymał podziękowań: 2586
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
Bombel napisał(a):
Echch, ta Unia.....
A może to wina Tuska? :rotfl:

Unia wydaje jakieś przepisy w Polsce?

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 sie 2022, o 12:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 gru 2012, o 16:48
Posty: 4480
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 759
Otrzymał podziękowań: 1537
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Bombel napisał(a):
Wojtek Bartoszyński napisał(a):
Zgadzasz się, że haczyk w postaci "urządzeń" nie dotyczy wypoczynku?

Nie masz racji. :-P
Cytuj:
Art. 32. 2. Powszechne korzystanie z wód służy do zaspokajania potrzeb osobistych, gospodarstwa domowego lub rolnego, bez stosowania specjalnych urządzeń technicznych,
a także do wypoczynku, uprawiania turystyki, sportów wodnych oraz, na zasadach określonych w przepisach odrębnych, amatorskiego połowu ryb.

Naprawdę uważasz że "bez stosowania urządzeń technicznych" odnosi się do tego, co występuje po wyrażeniu "a także"? :geek:

Bombel napisał(a):
Obecne PW nie definiuje wprost pojęcia "przystań". Niemniej zgodnie z art. 5 ust. 1 pkt 3 ustawy z 21 grudnia 2000 r. o żegludze śródlądowej (Dz.U. z 2022 r. poz. 1097) przystań to akwen i grunt oraz związana z nim infrastruktura, znajdująca się w granicach przystani.
Definicja Ignotum per ignotum, czy może bardziej pleonazm. Zaprzeczając: jeżeli boja nie jest przystanią - to nią nie jest. :rotfl:

Myślę że różnica pomiędzy naszymi podejściami wynika z faktu, że masz na myśli coś innego niż ja
Bombel napisał(a):
W "moim" porcie na postawienie bojek cumowniczych na tzw. jombach, własciciel musiał uzyskać pozwolenie wodnoprawne. Gdy bojki zastępował Y-bomami, musiał wnieść operatem wodnoprawnym poprawki do pozwolenia wodnoprawnego
I pasuje! Tyle, że Ty piszesz o rozbudowie portu o dodatkowe trwałe urządzenia postojowe wykorzystywane do postoju różnych statków zapewne usługowo, ja - o krótkotrwałym postawieniu rekreacyjnego jachtu na kotwicy w celu wypoczynkowym przez jego właściciela. Ja mówię o stanięciu na kotwicy, Ty topieniu 168 kilogramowych JOMBów.

A kotwiczenie jest jak najbardziej powszechnym korzystaniem z wód.
Bombel napisał(a):
A i tak nikt tego przepisu nie przestrzega
Z ciekawości: którego konkretnie?

_________________

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************



Za ten post autor Wojtek Bartoszyński otrzymał podziękowanie od: Stara Zientara
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 sie 2022, o 13:24 

Dołączył(a): 9 lut 2011, o 19:45
Posty: 4709
Lokalizacja: ES
Podziękował : 390
Otrzymał podziękowań: 963
Uprawnienia żeglarskie: galernik
Stara Zientara napisał(a):
Bombel napisał(a):
Echch, ta Unia.....
A może to wina Tuska? :rotfl:

Unia wydaje jakieś przepisy w Polsce?

Ależ skąd, ależ nie :mrgreen:
Unia wydaje tylko swoje dyrektywy. do których trza się dostosować :-P
Wojtek Bartoszyński napisał(a):
Bombel napisał(a):
Wojtek Bartoszyński napisał(a):
Zgadzasz się, że haczyk w postaci "urządzeń" nie dotyczy wypoczynku?

Nie masz racji.
Cytuj:
Art. 32. 2. Powszechne korzystanie z wód służy do zaspokajania potrzeb osobistych, gospodarstwa domowego lub rolnego, bez stosowania specjalnych urządzeń technicznych,
a także do wypoczynku, uprawiania turystyki, sportów wodnych oraz, na zasadach określonych w przepisach odrębnych, amatorskiego połowu ryb.

Naprawdę uważasz że "bez stosowania urządzeń technicznych" odnosi się do tego co występuje po wyrażeniu "a także"?

Bombel napisał(a):
Obecne PW nie definiuje wprost pojęcia "przystań". Niemniej zgodnie z art. 5 ust. 1 pkt 3 ustawy z 21 grudnia 2000 r. o żegludze śródlądowej (Dz.U. z 2022 r. poz. 1097) przystań to akwen i grunt oraz związana z nim infrastruktura, znajdująca się w granicach przystani.
Definicja Ignotum per ignotum, czy może bardziej pleonazm. Zaprzeczając: jeżeli boja nie jest przystanią - to nią nie jest.

Dyskutujesz nie ze mną tylko z przywołanym przepisem prawa. Można i tak. Tylko po co???
Wojtek Bartoszyński napisał(a):
Bombel napisał(a):
W "moim" porcie na postawienie bojek cumowniczych na tzw. jombach, własciciel musiał uzyskać pozwolenie wodnoprawne. Gdy bojki zastępował Y-bomami, musiał wnieść operatem wodnoprawnym poprawki do pozwolenia wodnoprawnego
I pasuje! Tyle, że Ty piszesz o rozbudowie portu o dodatkowe trwałe urządzenia postojowe wykorzystywane do postoju różnych statków zapewne usługowo, ja - o krótkotrwałym postawieniu rekreacyjnego jachtu na kotwicy w celu wypoczynkowym przez jego właściciela. Ja mówię o stanięciu na kotwicy, Ty topieniu 168 kilogramowych JOMBów.

To był tylko przykład na to, że postawienie bojek wymaga pozwolenia prawnego. Nic wiecej.
Ponadto nie dyskutujemy
Wojtek Bartoszyński napisał(a):
o krótkotrwałym postawieniu rekreacyjnego jachtu na kotwicy w celu wypoczynkowym przez jego właściciela.
lecz o prawnym uwarunkowaniu postawienia sobie bojki
Wojtek Bartoszyński napisał(a):
A kotwiczenie jest jak najbardziej powszechnym korzystaniem z wód.

Oczywiście. Podstawę prawną podałem we wczesniejszym poście.
Wojtek Bartoszyński napisał(a):
Bombel napisał(a):
A i tak nikt tego przepisu nie przestrzega
Z ciekawości: którego konkretnie?

A choćby o oznakowaniu statku na postoju przy brzegu lub na kotwicy. § 3.20 https://www.prawo.pl/akty/dz-u-2003-212 ... 65126.html
Na śródlądziu praktycznie nie widuję nocnego oświetlenia czy dziennego oznakowania statku na postoju. O wędkarzach poławiających na szlaku już nie wspomnę.

To że podpieram się okreslonym przepisem prawa nie oznacza że się z tym przepisem zgadzam. Ale póki obowiązuje.... dura lex sed lex

PS.Po krótkiej dyskusji z wiarygodnym urzędnikiem dookreślam. Jeśli zainteresowana osoba wystąpi o wydanie pozwolenia na postawienie bojki, w 80% skończy sie na wydaniu zezwolenia ( nie pozwolenia wodnoprawnego) na takowy postępek, o ile nie zagraża...et cetera. Ale postępowanie wodnoprawne musi być.

_________________
Pozdrawiam
Wiesław


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 sie 2022, o 14:09 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 gru 2012, o 16:48
Posty: 4480
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 759
Otrzymał podziękowań: 1537
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Bombel napisał(a):
Dyskutujesz nie ze mną tylko z przywołanym przepisem prawa. Można i tak. Tylko po co?
Nie. Dyskutuję z Twoją tych przepisów interpretacją...

Przepis: Powszechne korzystanie z wód służy do zaspokajania potrzeb osobistych, gospodarstwa domowego lub rolnego, bez stosowania specjalnych urządzeń technicznych,
a także do wypoczynku, uprawiania turystyki, sportów wodnych oraz, na zasadach określonych w przepisach odrębnych, amatorskiego połowu ryb.

Literalnie mówi, że powszechne korzystanie z wód służy:
1. do zaspokajania potrzeb:
. a) osobistych,
. b) gospodarstwa domowego,
. c) gospodarstwa rolnego
. bez stosowania specjalnych urządzeń technicznych,
a także do:
2. a) wypoczynku
. b) uprawiania turystyki
. c) uprawiania sportów wodnych
oraz
3. amatorskiego połowu ryb na zasadach określonych w odrębnych przepisach.

Czyli zastrzeżenie braku korzystania ze "specjalnych urządzeń technicznych" (czymkolwiek byłyby) odnosi się do zaspokajania potrzeb osobistych, gospodarstwa domowego lub rolnego. Pozostałych - nie dotyczy.

Zresztą gdyby dotyczyło wszystkich - żeglarstwo, motorowodniactwo, wioślarstwo... nie byłyby powszechnym korzystaniem z wód...

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Bombel napisał(a):
Na śródlądziu praktycznie nie widuję nocnego oświetlenia czy dziennego oznakowania statku na postoju. O wędkarzach poławiających na szlaku już nie wspomnę.
Masz rację.

_________________

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 sie 2022, o 14:24 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 12950
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2914
Otrzymał podziękowań: 2586
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
Bombel napisał(a):
Unia wydaje tylko swoje dyrektywy. do których trza się dostosować :-P
No, właśnie. A dyrektywę przeczytałeś?

Dostosowują dyrektywę krajowi urzędnicy, którzy dbają głównie o swój interes. Efekt zwykle jest taki, jak przy dyrektywie HACAP. Dotyczy ona żywienia zbiorowego i obejmuje stołówki pracownicze wydające DZIESIĄTKI i więcej posiłków dziennie. Wyłącznie w polskiej wersji objęła również gospodarstwa agroturystyczne i małe pensjonaty, które wydają KILKA posiłków. Ale, oczywiście, winna jest Unia (i Tusk, niewątpliwie). :rotfl:

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 sie 2022, o 15:02 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 gru 2012, o 16:48
Posty: 4480
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 759
Otrzymał podziękowań: 1537
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Bombel napisał(a):
o prawnym uwarunkowaniu postawienia sobie bojki


@Szacunku
Masz kilka wyjść:
1. Nie stawiaj "bojki". Stawaj jachtem na kotwicy. Bojrep dobrą praktyką jest. Gdy schodzisz z kotwicy nie masz obowiązku jej podnoszenia, a koniec kabla kotwicznego możesz zostawić na bojrepie. Po żeglowaniu znów staniesz na kotwicy. Są różne kotwice: admiralicji, Dantfortha, drapak, martwa, grzybkowa, pługowa... wybierz najodpowiedniejszą. :-P

2. Pisz wniosek o zgodę na postawienie bojki. I zapłać podatek podwodny (jakieś 0,01 zł). Postaw pławkę będziesz miał "superpławę" (boję z papierami). :D

_________________

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************



Za ten post autor Wojtek Bartoszyński otrzymał podziękowanie od: robhosailor
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 sie 2022, o 16:00 

Dołączył(a): 9 lut 2011, o 19:45
Posty: 4709
Lokalizacja: ES
Podziękował : 390
Otrzymał podziękowań: 963
Uprawnienia żeglarskie: galernik
Wojtek Bartoszyński napisał(a):
Bombel napisał(a):
Dyskutujesz nie ze mną tylko z przywołanym przepisem prawa. Można i tak. Tylko po co?
Nie. Dyskutuję z Twoją tych przepisów interpretacją...

No dobra. Jak Ci tak bardzo zależy zeby mieć rację to ją sobie miej. Co nie oznacza, że ta Twoja racja jest zgodna z (kulawymi) przepisami prawa. Uparłeś się odnosić wyłącznie do Prawa Wodnego, a to się tak - w obecnym stanie prawnym - nie da. Niezbędnym staje si e przywołanie innych przepisów prawa
Wojtek Bartoszyński napisał(a):
a także do:
2. a) wypoczynku
. b) uprawiania turystyki
. c) uprawiania sportów wodnych

Odpowiem analogią.
Jest sobie park. Zgodnie z prawem możesz z niego korzystać: spacery*, kocyk i leżenie,** jazda rowerem.*** To Ci wolno. Jest to równoprawne z ww cytatem z Twojego wpisu.
Jednakże w ramach w/w "wolności" nie możesz bez zgody zarządcy parku wkopać prywatnej ławeczki, czy zabić pala zeby pozostawić na noc rowerek którego nie chcesz targać do domu.
Wypoczynek, turystyka czy uprawianie sportów wodnych niak się mają do "sprywatyzowania" fragmentu wody i dna poprzez zamocowanie swojej bojki. Na to musisz uzyskać zgodę właściciela wody i gruntu pod nią.
* spacerek = uprawianie turystyki,
** kocyk i leżenie = wypoczynek, kotwiczenie,
*** jazda rowerem = uprawianie sportów wodnych.
Ławeczka czy pal są równoznaczne z zamocowaniem bojki, i tego Ci nie wolno dokonać bez zgody ( zezwolenie, pozwolenie) właściciela.
Jeżeli jeszcze Cię nie przekonałem to może SJP pomoże
przystań
1. «mały port dla niewielkich statków, jachtów lub łodzi»
2. «miejsce zapewniające spokój, bezpieczeństwo itp.»

https://sjp.pwn.pl/slowniki/przysta%C5%84.html
Jak widzisz określenie przystań nie jedno ma imię.
Więcej Ci już nie jestem w stanie pomóc.

_________________
Pozdrawiam
Wiesław


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 sie 2022, o 16:52 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2022, o 18:33
Posty: 6
Lokalizacja: Mazowsze
Podziękował : 11
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: JSM
Dziękuję wszystkim za opinię. Wiele mi to wyjaśniło przy okazji.

Wojtek Bartoszyński napisał(a):

@Szacunku
Masz kilka wyjść:
...

"są zawsze dwa wyjścia"- powiedział hydraulik siedzący w rurze... ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 sie 2022, o 16:56 

Dołączył(a): 9 lut 2011, o 19:45
Posty: 4709
Lokalizacja: ES
Podziękował : 390
Otrzymał podziękowań: 963
Uprawnienia żeglarskie: galernik
Wojtek Bartoszyński napisał(a):
@Szacunku
Masz kilka wyjść:
1. Nie stawiaj "bojki". Stawaj jachtem na kotwicy. Bojrep dobrą praktyką jest. Gdy schodzisz z kotwicy nie masz obowiązku jej podnoszenia, a koniec kabla kotwicznego możesz zostawić na bojrepie. Po żeglowaniu znów staniesz na kotwicy. Są różne kotwice: admiralicji, Dantfortha, drapak, martwa, grzybkowa, pługowa... wybierz najodpowiedniejszą.

Nie rób Szacunkowi wody z mózgu.
a) bojrep: https://pl.wikipedia.org/wiki/Bojrep
b) martwa kotwica: Potrzeba uzyskania pozwolenia wodnoprawnego na wykonanie martwych kotwic zależeć będzie od ich gabarytów (są bardzo zróżnicowane), lokalizacji (rzeka, jezioro), głębokości na jakiej będą położone, a także konieczności naniesienia ich lokalizacji na mapach i innych dokumentach.

Czytaj więcej na Prawo.pl:
https://www.prawo.pl/biznes/wykonanie-m ... 60858.html
Każda kotwica nie podjęta z dna po zakończeniu postoju staje się z mocy prawa urzadzeniem wodnym :-P
Wojtek Bartoszyński napisał(a):
2. Pisz wniosek o zgodę na postawienie bojki. I zapłać podatek podwodny (jakieś 0,01 zł). Postaw pławkę będziesz miał "superpławę" (boję z papierami).
To pochwalam. Im wiecej urzędnicy bedą mieli roboty tym szybciej zmienią bzdurne przepisy. Tym bardziej, że w obecnej formie Prawo Wodne kończy swój żywot z dniem 31 grudnia 2022 r. A "żyło" AŻ 6 miesięcy. W przypadku takiego wystąpienia mam podejrzenie graniczące z pewnością, że @Szacunek dostałby zgodę na nieodpłatne korzystanie z urządzenia wodnego :mrgreen: I mógłby sobie postawić tabliczkę Własność prywatna. Nie cumować

_________________
Pozdrawiam
Wiesław



Za ten post autor Bombel otrzymał podziękowanie od: Szacunek
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 sie 2022, o 18:48 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 gru 2012, o 16:48
Posty: 4480
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 759
Otrzymał podziękowań: 1537
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Bombel napisał(a):
b) martwa kotwica: Potrzeba uzyskania pozwolenia wodnoprawnego na wykonanie martwych kotwic zależeć będzie od ich gabarytów (są bardzo zróżnicowane), lokalizacji (rzeka, jezioro), głębokości na jakiej będą położone, a także konieczności naniesienia ich lokalizacji na mapach i innych dokumentach.
Czytaj więcej na Prawo.pl
artykuł z 2014 roku przywołuje nieobowiązujące przepisy "starego" prawa wodnego. :roll:

_________________

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 sie 2022, o 19:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 gru 2012, o 16:48
Posty: 4480
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 759
Otrzymał podziękowań: 1537
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Bombel napisał(a):
Nie rób Szacunkowi wody z mózgu.
a) bojrep: https://pl.wikipedia.org/wiki/Bojrep
Masz rację - chodziło mi o linkę z pływakiem oznaczającą położenie kotwicy (bojrep + pływak).

Bombel napisał(a):
Każda kotwica nie podjęta z dna po zakończeniu postoju staje się z mocy prawa urzadzeniem wodnym :-P
Z mocy prawa? Jakiego prawa, który artykuł?
A kotwica utrzymująca np. boję regatową też?

_________________

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 sie 2022, o 19:41 

Dołączył(a): 9 lut 2011, o 19:45
Posty: 4709
Lokalizacja: ES
Podziękował : 390
Otrzymał podziękowań: 963
Uprawnienia żeglarskie: galernik
Wojtek Bartoszyński napisał(a):
artykuł z 2014 roku przywołuje nieobowiązujące przepisy "starego" prawa wodnego.

Zgadza się. W chwili pisania poprzedniego postu wsiorbło mi gdzieś podobną interpretację z 2022 r. Co nie zmienia postaci rzeczy, gdyż w "nowych" przepisach występują te same urządzenia wodne, tyle tylko że pod innym numerem.
PS. Już trafiłem i załączam:
https://sip.lex.pl/#/question-and-answer/622730464

Nie ukrywam, że fragmenty tej interpretacji zamieszczałem już wczesniej :D

_________________
Pozdrawiam
Wiesław


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 sie 2022, o 20:01 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 gru 2012, o 16:48
Posty: 4480
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 759
Otrzymał podziękowań: 1537
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Bombel napisał(a):

... wymaga logowania... :-(

_________________

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 sie 2022, o 20:23 

Dołączył(a): 9 lut 2011, o 19:45
Posty: 4709
Lokalizacja: ES
Podziękował : 390
Otrzymał podziękowań: 963
Uprawnienia żeglarskie: galernik
Wojtek Bartoszyński napisał(a):
Bombel napisał(a):
Każda kotwica nie podjęta z dna po zakończeniu postoju staje się z mocy prawa urzadzeniem wodnym
Z mocy prawa? Jakiego prawa, który artykuł?

Poszukam, zapodam.
Wojtek Bartoszyński napisał(a):
A kotwica utrzymująca np. boję regatową też?

Jak mnie jeszcze zapytasz o zasady kotwiczenia tratew to mnie chyba szlag jasny trafi :lol:
Co nie oznacza, że ich nie znam :-P Nawet te z 1934 roku :rotfl:

_________________
Pozdrawiam
Wiesław


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 39 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 127 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
cron
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL