Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/ |
|
czy trzeba byc zrzeszonym w klubie???!! https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=17&t=3410 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | majster 102 [ 12 lip 2009, o 20:19 ] |
Tytuł: | czy trzeba byc zrzeszonym w klubie???!! |
Jak to jest jesli mam łódkę a nie jestem zrzeszony w żadnym klubie to czy mogę nią pływać ?? Spotkałem sie z taką sytuacją gdzie żeby pływać po jednym jeziorku to muszę należeć do klubu!! [Haziaj Żeglarz] edit// ortografia, dbaj o poprawną pisownię. |
Autor: | Maar [ 12 lip 2009, o 21:05 ] |
Tytuł: | |
Nie wiem jak to jest jak ma się łudkę, ale gdy ma się łódkę to w naszym kraju nie trzeba być zrzeszonym w żadnym klubie. Od rozmiarów i/lub mocy napędu mechanicznego zależy czy konieczne jest jakiekolwiek zawracanie głowy urzędnikom ![]() |
Autor: | Moniia [ 12 lip 2009, o 21:08 ] |
Tytuł: | Re: czy trzeba byc zrzeszonym w klubie???!! |
W celu pływania własną łódką do żadnego klubu należeć nie musisz. Jeżeli jednak łódka ma więcej niż 7,5 metra długości to jeśli chcesz nią pływać w Polsce musisz posiadać patent. Niestety. majster 102 napisał(a): Spotkałem sie z taką sytuacją gdzie żeby pływać po jednym jeziorku to muszę należeć do klubu!!
Jeśli to było prywatne jeziorko klubu, nie ma sprawy, mogą sobie takie zasady ustalić (prywatne lub dzierżawione). Jeśli nie, spytać grzecznie czy nie może poczekać, zadzwonimy na policję i ustalimy stan faktyczny ![]() Zasadniczo do 7,5 metra do pływania wystarczą, jak w każdym normalnym kraju, posiadane umiejętności. |
Autor: | majster 102 [ 13 lip 2009, o 06:38 ] |
Tytuł: | |
![]() spotkałem się z taką sytuacją że gdy spytałem w przystani o możliwość skorzystania ze slipu to powiedziano mi że muszę należeć do klubu bo inaczej się nie da |
Autor: | WhiteWhale [ 13 lip 2009, o 07:07 ] |
Tytuł: | |
majster 102 napisał(a): możliwość skorzystania ze slipu
Ich małpy - ich cyrk. Jak widać, nie szło o żeglowanie tylko o korzystanie z czyichś urządzeń. Ale i tak dziwne. Napisz, jaki to klub taki nieuczynny i jakie jezioro. |
Autor: | Jurmak [ 13 lip 2009, o 07:07 ] |
Tytuł: | |
majster 102 napisał(a): że gdy spytałem w przystani o możliwość skorzystania ze slipu to powiedziano mi że muszę należeć do klubu bo inaczej się nie da
Ja tam się nie znam, ale wydaje mi się, że jest różnica między korzystaniem ze slipu a pływaniem po wodzie. Jeżeli slip należy do klubu to może on narzucić taki warunek, moim zdanie głupi no ale... Jest to jedyny slip nad tym jeziorkiem? |
Autor: | tommy [ 27 lip 2009, o 17:29 ] |
Tytuł: | Re: czy trzeba byc zrzeszonym w klubie???!! |
Moniia napisał(a): Jeśli to było prywatne jeziorko klubu...
Zgodnie z "prawem o wodach" w Polsce nie ma prywatnych jezior ... Jedyne prywatne akweny wodne to te , przez które nie przepływa jakaś woda, czyli stawy. Co znacz, że jeśli woda płynie to należy ona do państwa... pozdrawiam tommy |
Autor: | Moniia [ 27 lip 2009, o 23:16 ] |
Tytuł: | Re: czy trzeba byc zrzeszonym w klubie???!! |
tommy napisał(a): Co znacz, że jeśli woda płynie to należy ona do państwa...
To poczytaj jeszcze o tym, co to jest dzierżawa... |
Autor: | Cape [ 28 lip 2009, o 05:55 ] |
Tytuł: | |
Moniia napisał(a): To poczytaj jeszcze o tym, co to jest dzierżawa
Wody przepływowe mogą być dzierżawione tylko w sensie gospodarki rybackiej. Dzierżawca nie ma prawa zabronić z jej korzystania np żeglarzom. Również własciciel ziemi nad jeziorem, musi udostępnić możliwość przejścia przez działkę każdemu, chco chce udać się nad wodę, a więc również nie może zabronić dobić z wody, do brzegu lub pomostu. |
Autor: | wlodwoz_old [ 28 lip 2009, o 06:30 ] |
Tytuł: | |
tommy napisał(a): akweny wodne
Nie ma "akwenów wodnych" Tak jak nie ma masła maślanego ![]() ![]() |
Autor: | Jurmak [ 28 lip 2009, o 07:25 ] |
Tytuł: | |
wlodwoz napisał(a): Nie ma "akwenów wodnych" Tak jak nie ma masła maślanego
Ale żandarmeria wojskowa jest ![]() ![]() ![]() ![]() |
Autor: | elektryczny [ 28 lip 2009, o 08:32 ] |
Tytuł: | |
Panowie, panowie, nie cofajmy się do tyłu ![]() |
Autor: | Misiek [ 29 lip 2009, o 16:55 ] |
Tytuł: | |
wlodwoz napisał(a): Nie ma "akwenów wodnych"
Wprost przeciwnie - są tylko akweny wodne ![]() |
Autor: | wlodwoz_old [ 29 lip 2009, o 18:16 ] |
Tytuł: | |
Misiek napisał(a): Wprost przeciwnie - są tylko akweny wodne
Słowo akwen oznacza zbiornik WODNY. Pisanie akwen wodny jest błędem językowym i na to zwracam uwagę. ![]() |
Autor: | Misiek [ 29 lip 2009, o 18:53 ] |
Tytuł: | |
wlodwoz napisał(a): Słowo akwen oznacza zbiornik WODNY. Pisanie akwen wodny jest błędem językowym i na to zwracam uwagę.
![]() A co ja napisałem? Że każdy akwen jest z definicji wodny. Podobnie jak masło jest maślane. Tylko nie ma potrzeby tego mówić. Dlatego o ile "akwen wodny" jest błędem językowym (pleonazmem) o tyle Twoje stwierdzenie że "nie ma akwenów wodnych" jest błędem logicznym ![]() |
Autor: | boSmann [ 29 lip 2009, o 19:20 ] |
Tytuł: | |
wlodwoz napisał(a): Pisanie akwen wodny jest błędem językowym
Sam już nie wiem czy jest, czy nie jest ![]() W telewizorni czy innych ogłupiaczach, co i rusz pojawia się takie określenie A propos błędów, w ostatnim Jachtingu użyto określenia <geneza powstania> Może coś się pozmieniało w naszym języku? ![]() |
Autor: | Banan [ 30 lip 2009, o 10:54 ] |
Tytuł: | |
Za wikipedią : Akwen - każdy dowolnie określony fragment powierzchni wodnej. Termin spełniający taką samą funkcję jak teren w odniesieniu do powierzchni lądowej. dalej bezsensu strzępić palce na klawiaturze ![]() A czy trzeba być zrzeszonym w klubie ? ![]() |
Autor: | Misiek [ 1 sie 2009, o 18:05 ] |
Tytuł: | |
banan70 napisał(a): A czy trzeba być zrzeszonym w klubie ?
![]() A na prawdę nie odpowiedziano na to pytanie? To może jeszcze raz: nie ma takiej opcji żeby jakiś klub/osoba prywatna/whoever zabronił korzystania z wody (poza specyficznym przypadkiem akwenu zamkniętego) natomiast oczywiście można zabronić/zarządać opłaty za korzystanie z urządzeń w rodzaju slipu. Bo to prywatna własność. |
Autor: | piotoru1988 [ 27 wrz 2009, o 12:39 ] |
Tytuł: | Re: czy trzeba byc zrzeszonym w klubie???!! |
Ahoj!!! Mam pytanie żeglarz musi być zrzeszony w jakimkolwiek jachtklubie? Czy może nabrać uprawnień nie należąc do żadnego klubu żeglarskiego. [Maar] //literówka |
Autor: | Maar [ 27 wrz 2009, o 13:40 ] |
Tytuł: | Re: czy trzeba byc zrzeszonym w klubie???!! |
piotoru1988 napisał(a): Czy może nabrać uprawnień nie należąc do żadnego klubu żeglarskiego Żeby żeglować na własnej lub wyczarterowanej jednostce tudzież żeby zdobywać poszczególne stopnie żeglarskie nie trzeba należeć do żadnego klubu. |
Autor: | Jaromir [ 27 wrz 2009, o 19:49 ] |
Tytuł: | Re: czy trzeba byc zrzeszonym w klubie???!! |
Maar napisał(a): piotoru1988 napisał(a): Czy może nabrać uprawnień nie należąc do żadnego klubu żeglarskiego Żeby żeglować na własnej lub wyczarterowanej jednostce tudzież żeby zdobywać poszczególne stopnie żeglarskie nie trzeba należeć do żadnego klubu. Mam wrażenie, że piortru1988 przyda się też wyjaśnienie, że aby żeglować nie tylko nie trzeba należeć gdziekolwiek, ale także nie trzeba posiadać (ani "nabrać"...) żadnych uprawnień. Jedyne co trzeba, to odrobina umiejętności, zdrowy rozsądek i chęć do żeglowania. Serio!!!!!!!!!! ![]() |
Autor: | Slawo [ 27 wrz 2009, o 20:36 ] |
Tytuł: | Re: czy trzeba byc zrzeszonym w klubie???!! |
Jaromir napisał(a): Mam wrażenie, że piortru1988 przyda się też wyjaśnienie, że aby żeglować nie tylko nie trzeba należeć gdziekolwiek, ale także nie trzeba posiadać (ani "nabrać"...) żadnych uprawnień. Jedyne co trzeba, to odrobina umiejętności, zdrowy rozsądek i chęć do żeglowania. Serio!!!!!!!!!! ![]() Tez w to uwierzylem i dwa lata temu , przygotowany tylko teoretycznie wszedlem pierwszy raz na poklad jachtu by poprowadzic go na druga strone jeziora turawskiego ![]() Nigdy nie plywalem na innym jachcie niz moj wlasny i nigdy na pokladzie mojego jachtu nie bylo osoby z patentem . W tym sezonie zrobilem ponad tysiac mil po Baltyku , odwiedziem Bornholm . Mozna zeglowac nie majac uprawnien i mozna zaczac odrazu jako kapitan ![]() |
Autor: | gf [ 27 wrz 2009, o 20:54 ] |
Tytuł: | Re: czy trzeba byc zrzeszonym w klubie???!! |
no właśnie - wróciliście już z Asią na dobre? To czas na relację, a że długo pływaliście, to i relacja musi być długa ![]() |
Autor: | Banan [ 28 wrz 2009, o 07:42 ] |
Tytuł: | Re: czy trzeba byc zrzeszonym w klubie???!! |
Tylko pamiętaj / pamiętajcie .... jak trzeba płacić za kurs jakikolwiek organizowany przez klub...to nie zrzeszeni w klubach OZŻ płacą więcej, jakieś 200 300 zł. |
Autor: | elektryczny [ 28 wrz 2009, o 13:49 ] |
Tytuł: | Re: czy trzeba byc zrzeszonym w klubie???!! |
banan70 napisał(a): Tylko pamiętaj / pamiętajcie .... jak trzeba płacić za kurs jakikolwiek organizowany przez klub...to nie zrzeszeni w klubach OZŻ płacą więcej, jakieś 200 300 zł. A członkowie tę różnice dwustu czy też trzystu PLNów przepłacają po wielokroć we wpisowym i składkach ![]() |
Autor: | tommy [ 28 wrz 2009, o 17:06 ] |
Tytuł: | Re: |
wlodwoz napisał(a): tommy napisał(a): akweny wodne Nie ma "akwenów wodnych" Tak jak nie ma masła maślanego ![]() ![]() Człowiek uczy się całe życie ![]() |
Autor: | wlodwoz_old [ 28 wrz 2009, o 20:05 ] |
Tytuł: | Re: czy trzeba byc zrzeszonym w klubie???!! |
Każdy może się pomylić. Co do przynależności do klubu, ponieść koszt tzw. czarteru 30% a 100% stanowi jakąś różnicę? Piszę o tzw. średnich cenach mazurskich. |
Autor: | piotoru1988 [ 3 paź 2009, o 07:30 ] |
Tytuł: | Re: czy trzeba byc zrzeszonym w klubie???!! |
Slawo napisał(a): Tez w to uwierzylem i dwa lata temu , przygotowany tylko teoretycznie wszedlem pierwszy raz na poklad jachtu by poprowadzic go na druga strone jeziora turawskiego ![]() Nigdy nie plywalem na innym jachcie niz moj wlasny i nigdy na pokladzie mojego jachtu nie bylo osoby z patentem . W tym sezonie zrobilem ponad tysiac mil po Baltyku , odwiedziem Bornholm . Mozna zeglowac nie majac uprawnien i mozna zaczac odrazu jako kapitan ![]() Wiem że posiadając tylko kartę pływacką można pływać na małej jednostce. Nie sądzę jednak żeby można było wyruszyć w rejs dookoła świata czy choćby do Japonii i z powrotem nie posiadając żadnych uprawnień na jednostce 10 tonowej i powierzchni na wiatr 80m2. Bo prędzej czy później ktoś się przyczepi ![]() |
Autor: | WhiteWhale [ 3 paź 2009, o 07:44 ] |
Tytuł: | Re: czy trzeba byc zrzeszonym w klubie???!! |
piotoru1988 napisał(a): Wiem że posiadając tylko kartę pływacką można pływać na małej jednostce. Nie sądzę jednak żeby można było wyruszyć w rejs dookoła świata czy choćby do Japonii i z powrotem nie posiadając żadnych uprawnień na jednostce 10 tonowej i powierzchni na wiatr 80m2. Bo prędzej czy później ktoś się przyczepi ![]() Jedynym dokumentem jakiego się odemnie za granicą domagano była polisa ubezpieczenia jachtu (to w Hiszpanii) |
Autor: | Szaman3 [ 3 paź 2009, o 08:47 ] |
Tytuł: | Re: czy trzeba byc zrzeszonym w klubie???!! |
piotoru1988 napisał(a): Nie sądzę jednak żeby można było wyruszyć w rejs dookoła świata czy choćby do Japonii i z powrotem nie posiadając żadnych uprawnień na jednostce 10 tonowej i powierzchni na wiatr 80m2. Bo prędzej czy później ktoś się przyczepi ![]() Twoja łódka, Twoja sprawa. Kto i po co mógłby się przyczepić? Patrzysz na żeglarstwo przez pryzmat pięćdziesięciu paru lat obowiązywania w naszym kraju pozwoleń na żeglowanie, zwanych patentami. W dużym uproszczeniu można zaryzykować swierdzenie, że jest to pozostałość po państwie nadzorczym. W państwach obywatelskich nigdy nie znano czegoś takiego jak pozwolenie na żeglowanie. I zapewniam Cię, że tam nikomu do głowy nie przychodzi, że mógłby czegoś takiego żądać od żeglarza, który ot tak sobie przypłynął. |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |