Forum żeglarskie :: Zobacz wątek - Nieodebrany patent PZŻ

Chciałbym doprowadzić do otrzeźwienia w PZŻ,

Ciekaw jestem, czy w związku z nieodebraniem patentu (z dowolnego powodu)
mógłbym się ubiegać o zwrot opłaty 50 pln (z odsetkami)?

Jakto nic sie nie zmieniło!!!
po ~~50 latach współistnienia; zdegradowali mnie :rotfl:

do żeglarza jachtowego, tylko dlatego, że nie odebrałem* opłaconego już dawno patentu na Sternika Morskiego.

PS
Pociacham się chyba z rozpaczy!

Widzisz, degraduja tez J.kpt.ż.w. bo ustawa min Lipca takiego stopnia nie przewiduje i w przypadku zagubienia takiego nie wydaje.

Poza tym na dokumencie niema daty uzyskania uprawien.

dla tych ktorzy ten stopien zdobywali w wyniku odbytych rejsow i egzaminow zarowno teoretycznych jak i praktycznych to JEST degradacja

M@rek napisał(a):

dla tych ktorzy ten stopien zdobywali w wyniku odbytych rejsow i egzaminow zarowno teoretycznych jak i praktycznych to JEST degradacja

Czyli nie chodzi o zmniejszenie uprawnień, ale o zranione ego? :oops:

No to trzeba posługiwać się na co dzień kopią poświadczoną notarialnie, a oryginał zdeponować w skrytce bankowej. :cool:

Albo "przepracować" temat z psychologiem... :roll:

j.k.ż.b. i mnie uprawnienia zwiekszyli

M@rek napisał(a):

j.k.ż.b. i mnie uprawnienia zwiekszyli

dokładnie tak jak j.k.ż.w., ale (tak jak Stara Zientra napisał) bardziej zwiększyli Tobie (i innym "bałtykom"), w wyniku czego i jedni i drudzy uzyskali wyższe uprawnienia. Tylko, że i jedni i drudzy mają TE SAME (większe) uprawnienia... a to uraża EGO co poniektórych "Wielkich"... :roll:

nie wysłałem swojego, papierowego patentu żeglarza, do PZŻ

PS. Na początku PZŻ-owi wydawało się że każdy ma wysłać im oryginał strego patentu, oraz że może np. obcinać rogi w starym patencie (doszukując się analogii w dowodach osobistych czy prawach jazdy (ale tam to wynika z PRZEPISU)). Chyba nawet coś tam komuś obcięli..

w 1986 roku zostałem wykluczony ze społeczności żeglarskiej uchwałą PZŻ,

A można gdzie tę uchwałe przczytać?

"Żagle", grudniowy numer 12/1986. Chcesz skan?

przemalowanie drewnianych ram okien z brązowego na grafitowy (pani projektantka wymyśliła) to beznadziejna sprawa. Skrobałem za młodu drewniane łódki

Wyślę za 2 tygodnie, jak wrócę do Hamburga.

Prędzej można kupić

skan z „Żagli“.

Więc zamieszczam skan z „Żagli“. Do społeczności żeglarskiej wróciłem sobie sam, będąc na tym forum

Załącznik:

aaa - 1.jpeg [ 70.44 KiB | Przeglądane 40799 razy ]

Zabrali Tobie uprawnienia żeglarskie w roku 1986?

Autor:	Marian Strzelecki [ 22 sie 2023, o 23:02 ]
Tytuł:	Nieodebrany patent PZŻ
wydzieliłem z wątku Radosna twórczość PZŻ Jakto nic sie nie zmieniło!!! po ~~50 latach współistnienia; zdegradowali mnie do żeglarza jachtowego, tylko dlatego, że nie odebrałem* opłaconego już dawno patentu na Sternika Morskiego. MJS * z powodu braku któregoś ucha na dostarczonej im fotce. PS Pociacham się chyba z rozpaczy!

Autor:	Marian Strzelecki [ 27 sie 2023, o 20:56 ]
Tytuł:	Re: Nieodebrany patent PZŻ
Wojtek Bartoszyński napisał(a): Chciałbym doprowadzić do otrzeźwienia w PZŻ, Ciekaw jestem, czy w związku z nieodebraniem patentu (z dowolnego powodu) mógłbym się ubiegać o zwrot opłaty 50 pln (z odsetkami)? Jeśli ktoś byłby chętny np. na pozew zbiorowy to odstąpię mu ową opłatę w dowolnej formie. MJS

Autor:	Wojtek Bartoszyński [ 27 sie 2023, o 21:08 ]
Tytuł:	Re: Nieodebrany patent PZŻ
Marian Strzelecki napisał(a): Ciekaw jestem, czy w związku z nieodebraniem patentu (z dowolnego powodu) mógłbym się ubiegać o zwrot opłaty 50 pln (z odsetkami)? Raczej nie, ale domagać się dostarczenia - raczej tak. Opisz na PW o co chodzi (koniecznie z datami), jakie masz dokumenty, dowody, korespondencję itd.

Autor:	Wojtek Bartoszyński [ 28 sie 2023, o 11:05 ]
Tytuł:	Re: Nieodebrany patent PZŻ
Marian Strzelecki napisał(a): pozew zbiorowy wątpię, by znalazło się tu 10 osób które zapłaciły, a nie odebrały patentu...

Autor:	lazy49 [ 29 sie 2023, o 09:56 ]
Tytuł:	Re: Nieodebrany patent PZŻ
Marian Strzelecki napisał(a): Jakto nic sie nie zmieniło!!! po ~~50 latach współistnienia; zdegradowali mnie do żeglarza jachtowego, tylko dlatego, że nie odebrałem* opłaconego już dawno patentu na Sternika Morskiego. PS Pociacham się chyba z rozpaczy! Proste § 24.5.6: "Kto szerokie, wklęsłe dzioby projektuje, temu MORZE nie przysługuje."

Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/

Nieodebrany patent PZŻ https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=17&t=34173	Strona 1 z 2

Autor:	M@rek [ 29 sie 2023, o 12:28 ]
Tytuł:	Re: Nieodebrany patent PZŻ
Widzisz, degraduja tez J.kpt.ż.w. bo ustawa min Lipca takiego stopnia nie przewiduje i w przypadku zagubienia takiego nie wydaje. Poza tym na dokumencie niema daty uzyskania uprawien.

Autor:	Wojtek Bartoszyński [ 29 sie 2023, o 13:51 ]
Tytuł:	Re: Nieodebrany patent PZŻ
M@rek napisał(a): Widzisz, degraduja tez J.kpt.ż.w. bo ustawa min Lipca takiego stopnia nie przewiduje i w przypadku zagubienia takiego nie wydaje. 1. Nie "ustawa min Lipca", bo ustawa jest Sejmu, a nie ministra. Zapewne chodzi Ci o rozporządzenie min. Lipca. 2. Rozporządzenie ministra Lipca nie obowiązuje od prawie 13 lat (nie obowiązuje też ustawa na podstawie której je wydano) 3. Obowiązujące rozporządzenie ministry Muchy rzeczywiście nie przewiduje patentu j.kpt.ż.w., ale nie można IMHO mówić o "degradacji" skoro ów patent umożliwiał prowadzenie jachtów do 21 m), a obecny patent kapitana jachtowego (który wydadzą w przypadku zgubienia j.k.ż.w. - zgodnie z § 25) daje uprawnienia do prowadzenia wszelkich jachtów, bez żadnych ograniczeń. Nazwałbym to raczej rozszerzeniem uprawnień, a nie degradacją... Nie ma też "kapitana I klasy" czy "sternika II klasy", ani "żeglarza lodowego"... M@rek napisał(a): Poza tym na dokumencie niema daty uzyskania uprawien. Nieprawda, jest! Dokładnie nazywa się to: "DATA NABYCIA UPRAWNIEŃ" i jest oprócz niej również DATA WYDANIA (danego egzemplarza plastiku). Załącznik: Data nabycia uprawnień.png [ 438.51 KiB \| Przeglądane 42322 razy ] A jeśli wydający wpisuje tam tę samą datę (z wygody czy głupoty) - miej pretensje do niego. Albo: żądaj sprostowania dokumentu. ----- ) Dawne polskie patenty żeglarskie

Autor:	M@rek [ 29 sie 2023, o 17:26 ]
Tytuł:	Re: Nieodebrany patent PZŻ
Moze dla Ciebie to nie degradacja ale dla tych ktorzy ten stopien zdobywali w wyniku odbytych rejsow i egzaminow zarowno teoretycznych jak i praktycznych to JEST degradacja.

Autor:	piotras [ 29 sie 2023, o 22:12 ]
Tytuł:	Re: Nieodebrany patent PZŻ
Wojtek Bartoszyński napisał(a): M@rek napisał(a): dla tych ktorzy ten stopien zdobywali w wyniku odbytych rejsow i egzaminow zarowno teoretycznych jak i praktycznych to JEST degradacja Czyli nie chodzi o zmniejszenie uprawnień, ale o zranione ego? No to trzeba posługiwać się na co dzień kopią poświadczoną notarialnie, a oryginał zdeponować w skrytce bankowej. Albo "przepracować" temat z psychologiem... Bez sensu. Sent from my iPhone using Tapatalk

Autor:	Stara Zientara [ 29 sie 2023, o 22:20 ]
Tytuł:	Re: Nieodebrany patent PZŻ
M@rek napisał(a): to JEST degradacja Klasyczne „polackie” zachowanie. Nieważne, że powiększyli mi uprawnienia, ale tych gorszych, „małosolnych” zrównali ze mną.

Autor:	M@rek [ 30 sie 2023, o 08:15 ]
Tytuł:	Re: Nieodebrany patent PZŻ
Zeby bylo jasne, ja zdobywanie uprawnien zakonczylem na j.k.ż.b. i mnie uprawnienia zwiekszyli

Autor:	Wojtek Bartoszyński [ 31 sie 2023, o 19:16 ]
Tytuł:	Re: Nieodebrany patent PZŻ
M@rek napisał(a): j.k.ż.b. i mnie uprawnienia zwiekszyli dokładnie tak jak j.k.ż.w., ale (tak jak Stara Zientra napisał) bardziej zwiększyli Tobie (i innym "bałtykom"), w wyniku czego i jedni i drudzy uzyskali wyższe uprawnienia. Tylko, że i jedni i drudzy mają TE SAME (większe) uprawnienia... a to uraża EGO co poniektórych "Wielkich"...

Autor:	piotras [ 31 sie 2023, o 22:07 ]
Tytuł:	Re: Nieodebrany patent PZŻ
Wojtek Bartoszyński napisał(a): M@rek napisał(a): j.k.ż.b. i mnie uprawnienia zwiekszyli dokładnie tak jak j.k.ż.w., ale (tak jak Stara Zientra napisał) bardziej zwiększyli Tobie (i innym "bałtykom"), w wyniku czego i jedni i drudzy uzyskali wyższe uprawnienia. Tylko, że i jedni i drudzy mają TE SAME (większe) uprawnienia... a to uraża EGO co poniektórych "Wielkich"... A to ma sens. Sent from my iPhone using Tapatalk

Autor:	robhosailor [ 1 wrz 2023, o 05:20 ]
Tytuł:	Re: Nieodebrany patent PZŻ
Zrobiłem inaczej: nie wysłałem swojego, papierowego patentu żeglarza, do PZŻ w celu jego wymiany, na plastik, pomimo tego, że plastikowy ma wyższe uprawnienia od papierowego, bo mam w głębokim poważaniu wszystkie patenty!

Autor:	Wojtek Bartoszyński [ 5 wrz 2023, o 14:26 ]
Tytuł:	Re: Nieodebrany patent PZŻ
Wojciech napisał(a): Prędzej można kupić przy tej cenie - dokładając kilka zł można nabyć cały rocznik (oprawiony, ze srebrnymi literami!) Załącznik: żagle_rocznik_1986.png [ 228.56 KiB \| Przeglądane 41459 razy ] https://allegro.pl/oferta/zagle-komplet ... 1643144160 ... ja jednak poczekam na skan artykułu...

Autor:	kohoutek [ 21 wrz 2023, o 19:04 ]
Tytuł:	Re: Nieodebrany patent PZŻ
Wojciech napisał(a): Zabrali Tobie uprawnienia żeglarskie w roku 1986? Skoro mnie wykluczyli, to uprawnienia chyba zabrali? To bez znaczenia, znalazłem się poza jurysdykcją PRL i nie zamierzałem wracać. Prokuratura Rejonowa w Gdańsku wszczęła dochodzenie, oskarżając mnie o nielegalny wywóz dowodu osobistego (co nawet wtedy brzmiało mało poważnie). Zmienił się ustrój PL, w 1992 przyjechałem do kraju, na duńskim paszporcie. Prokuratura w Gdańsku dostała cynk z granicy, dostałem wezwanie w charakterze podejrzanego. Oczywiście poszedłem, półgodzinna rozmowa. Potem sprawy się toczyły już bez mojego udziału, dostałem pisma o podjęciu zawieszonego dochodzenia, o skierowaniu aktu oskarżenia do Sądu Rejonowego, na koniec postanowienie Sądu o umorzeniu postępowania karnego. Porządek w papierach musi być bez względu na ustrój, jak powiedział kpt. SB Stopczyk w filmie „Psy“.

Strona 1 z 2	Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/

Autor:	Wojtek Bartoszyński [ 1 wrz 2023, o 06:04 ]
Tytuł:	Re: Nieodebrany patent PZŻ
robhosailor napisał(a): nie wysłałem swojego, papierowego patentu żeglarza, do PZŻ Wbrew słownikowemu znaczeniu terminu "wymiana", ona nie polega na tym, że oddajesz stary, a otrzymujesz nowy. Nie trzeba wysyłać starego patentu, oby otrzymać nowy. PS. Na początku PZŻ-owi wydawało się że każdy ma wysłać im oryginał strego patentu, oraz że może np. obcinać rogi w starym patencie (doszukując się analogii w dowodach osobistych czy prawach jazdy (ale tam to wynika z PRZEPISU)). Chyba nawet coś tam komuś obcięli... Obecnie problemu raczej nie ma, wysłany wniosek, PZŻ weryfikuje w swoich spisach jkżb czy jkżw. Pismo przedstawione w tym wątku viewtopic.php?p=240808#p240808 nie pozostawia wątpliwości!

Autor:	robhosailor [ 1 wrz 2023, o 09:38 ]
Tytuł:	Re: Nieodebrany patent PZŻ
Ale obowiązku nie mam i mogę olać ciepłym moczem!

Autor:	kohoutek [ 1 wrz 2023, o 18:18 ]
Tytuł:	Re: Nieodebrany patent PZŻ
Wojtek Bartoszyński napisał(a): PS. Na początku PZŻ-owi wydawało się że każdy ma wysłać im oryginał strego patentu, oraz że może np. obcinać rogi w starym patencie (doszukując się analogii w dowodach osobistych czy prawach jazdy (ale tam to wynika z PRZEPISU)). Chyba nawet coś tam komuś obcięli.. Kilka lat temu wysłałem do PZŻ stary patent, odesłali mi nowy, plastikowy, z większymi uprawnieniami. Ten stary papierowy też, z obciętymi rogami. Ja akurat nie mam na co narzekać, bo w 1986 roku zostałem wykluczony ze społeczności żeglarskiej uchwałą PZŻ, podpisaną przez ówczesnego prezesa PZŻ i premiera PRL Mieczysława F. Rakowskiego. A przecież byłem i jestem wiernym czytelnikiem “Polityki”, wtedy i teraz! (Rakowski był przez wiele lat naczelnym Polityki, info dla młodszych forumowiczów). Taka ta nasza historia zagmatwana, a jeszcze wszystko przed nami.

Autor:	kohoutek [ 1 wrz 2023, o 18:45 ]
Tytuł:	Re: Nieodebrany patent PZŻ
Wojtek Bartoszyński napisał(a): A można gdzie tę uchwałe przczytać? "Żagle", grudniowy numer 12/1986. Chcesz skan?

Autor:	Marian Strzelecki [ 1 wrz 2023, o 19:20 ]
Tytuł:	Re: Nieodebrany patent PZŻ
kohoutek napisał(a): "Żagle", grudniowy numer 12/1986. Chcesz skan? Chcemy!

Autor:	kohoutek [ 1 wrz 2023, o 20:11 ]
Tytuł:	Re: Nieodebrany patent PZŻ
Wyślę za 2 tygodnie, jak wrócę do Hamburga. Póki co, remontuję dom pod Poznaniem. Właśnie próbuję przekonać Najważniejszą Osobę, że przemalowanie drewnianych ram okien z brązowego na grafitowy (pani projektantka wymyśliła) to beznadziejna sprawa. Skrobałem za młodu drewniane łódki, to wiem. Chyba, że ktoś tutaj ma jakiś pomysł?

Autor:	Maar [ 5 wrz 2023, o 11:47 ]
Tytuł:	Re: Nieodebrany patent PZŻ
kohoutek napisał(a): przemalowanie drewnianych ram okien z brązowego na grafitowy (pani projektantka wymyśliła) to beznadziejna sprawa. Skrobałem za młodu drewniane łódki Z drewnianymi ramami jak i z drewnianymi łódkami - łatwiej wymienić niż skrobać! ps. My chcemy skanu, my czytaci...

Autor:	kohoutek [ 20 wrz 2023, o 23:58 ]
Tytuł:	Re: Nieodebrany patent PZŻ
Więc zamieszczam skan z „Żagli“. Do społeczności żeglarskiej wróciłem sobie sam, będąc na tym forum Załącznik: aaa - 1.jpeg [ 70.44 KiB \| Przeglądane 40866 razy ]

Autor:	Wojtek Bartoszyński [ 21 wrz 2023, o 05:22 ]
Tytuł:	Re: Nieodebrany patent PZŻ
kohoutek napisał(a): skan z „Żagli“. Znamienne, że po zawinięciu do duńskigo portu rejs nie przestał być krajowym...

Autor:	Wojciech [ 21 wrz 2023, o 07:50 ]
Tytuł:	Re: Nieodebrany patent PZŻ
kohoutek napisał(a): Więc zamieszczam skan z „Żagli“. Do społeczności żeglarskiej wróciłem sobie sam, będąc na tym forum Załącznik: aaa - 1.jpeg [ 70.44 KiB \| Przeglądane 40799 razy ] Milicja Obywatelska istniała do 10 maja 1990. Prezydium Zarządu Głównego Polskiego Związku Żeglarskiego w roku 1986 wyklucza Ciebie za to, że w porcie duńskim schodzisz na ląd?! MO przestała istnieć... ps. Zabrali Tobie uprawnienia żeglarskie w roku 1986?