Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/ |
|
Co dalej sternicy jachtowi ? https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=17&t=5334 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | Naturiusz [ 2 lip 2010, o 18:36 ] |
Tytuł: | Co dalej sternicy jachtowi ? |
Witajcie, zwlaszcza sternicy jachtowi ![]() W zwiazku ze zmiana przepisow w temacie patentow zaczalem robic kalkulacje oplacalnosci "stary" mors czy "nowy" kapitan. Zostalo mi jeszcze troche godzin do wyplywania na morsa. Zastanawiam sie czy spinac sie i wyplywac je, zeby zlozyc papiery na morsa jak najszybciej, czy odpuscic sobie, spokojnie zbierac godziny na morzu i po zmianie przepisow uzbierac na kapitana. Co wy planujecie? Ja chyba postaram sie dociagnac do tych 600h. przed uprawomocnieniem sie zmian. Moze jakis wspolny 2 tyg. rejsik ukierunkowany na godziny na wodzie , a nie w porcie? |
Autor: | Carlo [ 2 lip 2010, o 20:44 ] |
Tytuł: | Re: Co dalej sternicy jachtowi ? |
a ja tam uważam że najważniejsze, to czerpać przyjemność z żeglowania i oczywiście nabierać doświadczenie, ...ale to nie wyklucza bycia beneficjentem korzystnych przepisów ![]() ![]() pozdrowienia |
Autor: | Colonel [ 3 lip 2010, o 08:05 ] |
Tytuł: | Re: Co dalej sternicy jachtowi ? |
Do końca sezonu nic sie nie zmieni. Przyszłe, nowe przepisy sa całkowicie nie do przewidzenia. Robic natychmiast obecne stopnie, jeśłi ktoś potrzebuje,tego już nie zabiorą. |
Autor: | gf [ 3 lip 2010, o 09:32 ] |
Tytuł: | Re: Co dalej sternicy jachtowi ? |
Z czysto utylitarnego punktu widzenia obecny j.st.m. ma uprawnienia, które wystarczą pewnie większości żeglarzy do końca życia, a jednocześnie jego zdobycie jest trywialne. Z drugiej strony pływanie na siłę, opinie, "rejsy szkoleniowo-stażowe" to podejście mi obce i wręcz odrzucające od żeglowania, które powinno być przyjemnością, a nie spinaniem się dla zbierania godzin. |
Autor: | Radek [ 4 lip 2010, o 11:59 ] |
Tytuł: | Re: Co dalej sternicy jachtowi ? |
Jedno drugiego nie wyklucza. Składasz na "morsa" kopie opinii. Oryginały zatrzymujesz i zbierasz dalsze godziny na kapitana. W propozycji nowego rozporządzenia Ministra Sportu jest zapis który mnie martwi. W wymaganiach na kapitana napisano: "co najmniej 400 godzin samodzielnego prowadzenia jachtu żaglowego o długosci całkowitej od 7,5 m do 12 m," wynika z tego że prowadzone przez "morsa" rejsy na jachcie 12-18m nie będą liczyć się jako samodzielnie prowadzone rejsy ![]() Trochę to nielogiczne. Co sądzicie? |
Autor: | robhosailor [ 4 lip 2010, o 12:07 ] |
Tytuł: | Re: Co dalej sternicy jachtowi ? |
gf napisał(a): /.../pływanie na siłę, opinie, "rejsy szkoleniowo-stażowe" to podejście mi obce i wręcz odrzucające od żeglowania, które powinno być przyjemnością, a nie spinaniem się dla zbierania godzin. Też tak uważam!!! ... Co prawda, z tą przyjemnością, to różnie bywa: po żeglowaniu w poprzednią sobotę miałem zakwasy aż do środy, a po żeglowaniu wczoraj - znowu mnie wszystko boli ![]() ![]() ![]() |
Autor: | Carlo [ 4 lip 2010, o 20:23 ] |
Tytuł: | Re: Co dalej sternicy jachtowi ? |
A bo ty Robercie lubisz hardcore ![]() ![]() |
Autor: | robhosailor [ 5 lip 2010, o 08:20 ] |
Tytuł: | Re: Co dalej sternicy jachtowi ? |
carlo napisał(a): A bo ty Robercie lubisz hardcore ![]() ![]() Ja? Ależ skąd*?! ___ *) Skąd wiesz? OFF TOP ! |
Autor: | Carlo [ 5 lip 2010, o 08:54 ] |
Tytuł: | Re: Co dalej sternicy jachtowi ? |
Zgaduję... ![]() OFF TOP ! |
Autor: | Szaman3 [ 5 lip 2010, o 09:23 ] |
Tytuł: | Re: Co dalej sternicy jachtowi ? |
Radek napisał(a): W propozycji nowego rozporządzenia Ministra Sportu jest zapis który mnie martwi. W wymaganiach na kapitana napisano ... Co sądzicie? Projekt rozporządzenia to przepisany projekt PZŻtowski z końca 2008 roku. Był pisany przy założeniu że mamy ustawowy monopol PZŻ. Monopolu już nie mamy i całe rozporządzenie musi być wywrócone do góry nogami. Mam nadzieję, że będzie to dobra okazja do wyrzucenia różnych głupot, czyli obowiązkowych szkoleń (a na kapitana to ewenement na skalę światową) i durnych widełek długości kadłuba. Moim zdaniem jesli muszą być kwity, to jeden na sródlądzie i jeden na morze. A jak ktoś pływa zawodowo, to wtedy juz nie kwity PZŻ, czy innej organizacji, a kwity państwowe. Owszem, może być akceptowany w jakimś zakresie kwit amatorski przez administrację, tak jak jest to w UK. |
Autor: | Colonel [ 5 lip 2010, o 10:57 ] |
Tytuł: | Re: Co dalej sternicy jachtowi ? |
Cytuj: A jak ktoś pływa zawodowo, to wtedy juz nie kwity PZŻ, czy innej organizacji, a kwity państwowe. Ku temu zmierzaja założenia do ustawy o bezpieczeństwie morskim, przy czym ida GRUBO ZA DALEKO!! Zreszta zapis art. 37b zmienionej ustawy o zegludze sródlądowej można podobnie interpretowac... że PZŻ wydaje kwity państwowe.
|
Autor: | Szaman3 [ 5 lip 2010, o 12:03 ] |
Tytuł: | Re: Co dalej sternicy jachtowi ? |
Państwowe, ale amatorskie. Bo niestety nawet od amatorów państwo wymaga kwitów. Całe nieszczęście polega na tym, że na amatorskich kwitach PZŻ niektórzy pływaja zawodowo i w zwiazku z tym, śrubowane są wymagania, które w 99% dotyczą amatorów. To jest patologia, któa ciagnie się od dziesięcioleci. W UK sprawa jest postawiona jasno i klarownie. Chesz pływać zawodowo, czyli np. szkolić, byc płatnym skiperem, musisz mieć commercial endorsment i dopiero wtedy są stawiane np. kreski na wodzie w milach, dokad możesz, w zalezności od posiadanego kwitu. U nas jest pomysł na to, aby na średniej wielkości czarterowy jacht >12 m mieć kwit kapitana, mimo iz ktoś pływa z rodziną tydzień w roku pomiedzy wyspami w Chorwacji. Dlatego uważam, że skoro już muszą byc kwity dla amatorów, to powinien to być jeden na śródlądzie i drugi na morze, bez ograniczeń długości zgodnie z konwencją (czyli do 24 m). A kwit pod tytułem kapitan niech sobie robią ci, którzy chcą pływać za pieniądze i byłby to kwit zawodowy, wystawiany przez administrację. Wtedy mozna stawiać wyższe wymagania, bo i tak nalezałoby takie stawiać, a po drugie dotyczyłyby tylko wąskiej grupy "profi" i nie obciązałyby tych, którzy raz w roku biorą na tydzień Bavarkę 44 w Chorwacji. |
Autor: | mbober1 [ 18 sie 2010, o 16:40 ] |
Tytuł: | Re: Co dalej sternicy jachtowi ? |
Czy już projekty nowych rozporządzeń do ustawy. Mam już wyrobione godziny na Morsa i się teraz zastanawiam jak to wszystko będzie wyglądało? W starych rozporządzeniach opłacało mi się wyrobić Marsa przed zmianą ustawy (chodzi mi głownie o ograniczenie prowadzenie jachtów do 12m u sternika a mors miał do 18. W ostatnich rozporządzeniach sternik pozostaje dalej do 12 przez co J'tki nie poprowadzę jak zostawię sobie sternika). Z drugiej strony jak mięć już patent to wolał bym żeby moja wiedza i umiejętności zostały jakoś potwierdzone wiem że obligatoryjny patent PZŻ to nie to samo co dobrowolny patent RYA i ogólnie nie ten poziom ale zawsze jest ta satysfakcja że się potwierdziło swoje umiejętności poza tym każda możliwość nauki jest wręcz wskazana ![]() |
Autor: | gf [ 18 sie 2010, o 17:39 ] |
Tytuł: | Re: Co dalej sternicy jachtowi ? |
mbober1 napisał(a): Czy już projekty nowych rozporządzeń do ustawy. Jeśli pytasz czy już są, to odpowiadam, że nie ma i długo pewnie ich nie będzie. To trwa po prostu.mbober1 napisał(a): Mam już wyrobione godziny na Morsa i się teraz zastanawiam jak to wszystko będzie wyglądało? Gdybym "wyrabiał godziny", też bym się zastanawiał jak będzie wyglądało moje życie, gdy już wypływam wszystko co było do wypływania i żeglarstwo straci sens ![]() mbober1 napisał(a): zawsze jest ta satysfakcja że się potwierdziło swoje umiejętności poza tym każda możliwość nauki jest wręcz wskazana Ale jeśli chodzi o patent jstm to trudno mówić o potwierdzeniu umiejętności czy stwarzaniu możliwości do nauki. Patent dostaje się przecież za staż, więc jest to raczej potwierdzenie odbycia rejsów zgodnie z wymogami rozporządzenia ![]() ![]() |
Autor: | Colonel [ 18 sie 2010, o 18:23 ] |
Tytuł: | Re: Co dalej sternicy jachtowi ? |
mbober posyłaj papiery na morsa. Szybko! A niezależnie od otrzymania patentu żegluj i ucz sie. |
Autor: | Carlo [ 18 sie 2010, o 19:23 ] |
Tytuł: | Re: Co dalej sternicy jachtowi ? |
Dokładnie tak jak Colonel pisze. Posiadanie morsa nie jest przeszkodą w nauce ![]() pozdrowienia |
Autor: | Cape [ 18 sie 2010, o 19:55 ] |
Tytuł: | Re: Co dalej sternicy jachtowi ? |
mbober1 napisał(a): W starych rozporządzeniach opłacało mi się wyrobić Marsa przed zmianą ustawy Po zmianie ustawy zgodnie z projektem rozporządzenia mors znika. mbober1 napisał(a): jak mięć już patent to wolał bym żeby moja wiedza i umiejętności zostały jakoś potwierdzone A co stoi na przeszkodzie, aby po wejściu w życie nowych przepisów (egzamin na kojota) przystąpić do tego egzaminu ? Na pewno patent morsa Ci w tym nie przeszkodzi. |
Autor: | Leszczyna [ 18 sie 2010, o 21:46 ] |
Tytuł: | Re: Co dalej sternicy jachtowi ? |
No i piwo o 2zł tańsze w Starym Porcie ![]() ![]() |
Autor: | Moniia [ 18 sie 2010, o 21:58 ] |
Tytuł: | Re: Co dalej sternicy jachtowi ? |
Gosh... toż te zniżki to prawie tyle ile ja płacę za czteropak piwa, którym właśnie Wasze zdrowie piję... Alkoholizmu jeszcze nie stwierdziłam u siebie, Leszczyna, ocenisz na rejsie bo zaczynam się bać ![]() |
Autor: | mbober1 [ 19 sie 2010, o 08:09 ] |
Tytuł: | Re: Co dalej sternicy jachtowi ? |
gf Cytuj: Ale jeśli chodzi o patent jstm to trudno mówić o potwierdzeniu umiejętności czy stwarzaniu możliwości do nauki. Patent dostaje się przecież za staż, więc jest to raczej potwierdzenie odbycia rejsów zgodnie z wymogami rozporządzenia To wiem tylko to trochę takie za frajer jak dla mnie ![]() Cytuj: Polecam pływanie bez wyrabiania godzin, a z przyjemnością. Ja tylko pływam z przyjemnością inaczej się nie da ![]() ![]() cape Cytuj: Po zmianie ustawy zgodnie z projektem rozporządzenia mors znika. Wiem o tym przeciez o tym piszę może nie składnie ![]() Ale np. jeśli w nowym rozporządzeniu sternik będzie miał takie same uprawnienia jak mors (w co akurat nie wierzę) to po co go wyrabiwać ? Colonel Cytuj: mbober posyłaj papiery na morsa. Szybko! A niezależnie od otrzymania patentu żegluj i ucz sie. I tak chyba zrobię choć nie będę aż tak dumny z tego patentu ![]() ![]() Leszczyna Cytuj: No i piwo o 2zł tańsze w Starym Porcie ,warto miec morsa....a jak ktoś ma ambicje aż na kapitana to już alkoholizm pewny bo zniżki aż 3zł... . Te 2 zł są bardzo przekonujące a za alkoholizmem to staram się walczyć tylko nie wychodzi ![]() Tylko więcej wydam na opłatę za A4 żeby dojechać do Krakowa ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
Autor: | Cape [ 19 sie 2010, o 08:26 ] |
Tytuł: | Re: Co dalej sternicy jachtowi ? |
mbober1 napisał(a): Ale np. jeśli w nowym rozporządzeniu sternik będzie miał takie same uprawnienia jak mors (w co akurat nie wierzę) to po co go wyrabiwać ? W projekcie rozporządzenia pozostaje 12 m dla sternika. Wyślij papiery do PZŻ (kopie, nie orginały) na morsa kosztuje to 50 zł. http://pya.org.pl/pzz/page.php?action=1708 |
Autor: | kusza [ 19 sie 2010, o 11:19 ] |
Tytuł: | Re: Co dalej sternicy jachtowi ? |
mbober1 napisał(a): Tylko więcej wydam na opłatę za A4 żeby dojechać do Krakowa ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() spokojna Twoja rozczochrana, nie musisz cisnąć przez sosnowiec, Stary Poort od kilku lat funkcjonuje też w Chorzowie i też dają zniżki za patenty... ![]() ![]() |
Autor: | mbober1 [ 19 sie 2010, o 11:55 ] |
Tytuł: | Re: Co dalej sternicy jachtowi ? |
Uf już mi lepiej ![]() |
Autor: | gf [ 19 sie 2010, o 12:40 ] |
Tytuł: | Re: Co dalej sternicy jachtowi ? |
mbober1 napisał(a): Ale np. jeśli w nowym rozporządzeniu sternik będzie miał takie same uprawnienia jak mors (w co akurat nie wierzę) to po co go wyrabiwać ? Może takie same nie, ale będą wystarczające? Swego czasu robiłem jstm, żeby móc legalnie popłynąć na Bornholm. Teraz kapitan mi niepotrzebny, a zorientowałem się, że i obecny stejot mi całkowicie wystarcza.Kolejna sprawa, że pomiędzy określeniem zasadniczego kształtu rozporządzenia, czyli m.in. stopni i wymagań, a wejściem w życie będzie wystarczająco dużo czasu, żebyś zdecydował (wiedząc co się zmieni) czy wysyłać papiery czy nie. Ostatecznie zresztą majątku to dużo nie kosztuje. mbober1 napisał(a): I tak chyba zrobię choć nie będę aż tak dumny z tego patentu Za przyjemności się płaci, można w funtach ![]() ![]() ![]() ![]() |
Autor: | mbober1 [ 19 sie 2010, o 13:42 ] |
Tytuł: | Re: Co dalej sternicy jachtowi ? |
gf Cytuj: Za przyjemności się płaci, można w funtach ![]() ![]() to jest myśl ![]() A tu info kiedy wchodzi w życie: Status aktu prawnego: obowiązujący Data ogłoszenia: 2010-07-15 Data wydania: 2010-06-25 Data wejścia w życie: 2010-10-16 Data obowiązywania: 2010-10-16 i link do dziennika ustaw: http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet? ... 0101270857 |
Autor: | gf [ 19 sie 2010, o 13:46 ] |
Tytuł: | Re: Co dalej sternicy jachtowi ? |
To jest data wejścia w życie ustawy, a nie rozporządzenia. Stopnie będą określone w rozporządzeniu. |
Autor: | Katrine [ 19 sie 2010, o 14:28 ] |
Tytuł: | Re: Co dalej sternicy jachtowi ? |
yyyyy a ja to nie mam zamiaru dalej nic robić poza sternikiem jacht. ale tak się zastanawiam gdybym kiedyś w przyszłości chciała poprowadzić jacht 15 metrowy dajmy na to to na Isse będę mogła? bo tam nie ma ograniczeń co do długości nie? |
Autor: | mbober1 [ 19 sie 2010, o 14:37 ] |
Tytuł: | Re: Co dalej sternicy jachtowi ? |
gf Cytuj: To jest data wejścia w życie ustawy, a nie rozporządzenia. Stopnie będą określone w rozporządzeniu. Zgadza się ale jak już wejdzie w życie ustawa a w niej jest mowa tylko o 3 stopniach patentowych. to już po tym terminie morsa nie zrobię, bo będą mnie obowiązywały nowe przepisy. Więc mam czas mniej więcej do końca września początku października, aby się zdecydować czy robić morsa czy zostać przy sterniku. Jeśli do tego czasu nowe projekty rozporządzeń (obecne projekty znam chodzi o te z przed uchwalenia i podpisania ustawy) lub gotowe rozporządzenia nie wyjdą nie ma co gdybać i robić morsa ze starej ustawy i się dalej szkolić tak jak to mówił Colonel No chyba że się mylę:D |
Autor: | gf [ 19 sie 2010, o 14:54 ] |
Tytuł: | Re: Co dalej sternicy jachtowi ? |
mbober1 napisał(a): Zgadza się ale jak już wejdzie w życie ustawa a w niej jest mowa tylko o 3 stopniach patentowych. Pewny jesteś? ![]() mbober1 napisał(a): Więc mam czas mniej więcej do końca września początku października, aby się zdecydować czy robić morsa czy zostać przy sterniku. To jest kwestia 50 zł. Ja wiem, że lepiej wydać na piwo niż plastik, ale ostatecznie może też nie ma co debatować nad tym miesiącami ![]() mbober1 napisał(a): Jeśli do tego czasu nowe projekty rozporządzeń (obecne projekty znam chodzi o te z przed uchwalenia i podpisania ustawy) To potrwa, jak wskazuje praktyka.
|
Autor: | Cape [ 19 sie 2010, o 15:00 ] |
Tytuł: | Re: Co dalej sternicy jachtowi ? |
mbober1 napisał(a): Zgadza się ale jak już wejdzie w życie ustawa a w niej jest mowa tylko o 3 stopniach patentowych. to już po tym terminie morsa nie zrobię, bo będą mnie obowiązywały nowe przepisy Minister na rozporządzenie dotyczące patentów ma dwa lata. Katrine napisał(a): w przyszłości chciała poprowadzić jacht 15 metrowy dajmy na to to na Isse będę mogła? bo tam nie ma ograniczeń co do długości nie? Pod polską banderą, nie. Pod obcą sternik Ci wystarczy (chyba, że ktoś się doczepi) |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |