Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/ |
|
Kamizelki asekuracyjne, kapoki - środki bezpieczeństwa https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=17&t=5579 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Kowallo2 [ 5 sie 2010, o 13:27 ] |
Tytuł: | Kamizelki asekuracyjne, kapoki - środki bezpieczeństwa |
Witam, jestem nowy na forum, nie znalazłem nigdzie konkretnej odpowiedzi na nurtujące mnie pytania, wiec zakładam ten temat. Pytanie moje dotyczy środków asekuracyjnych. Z tego co wiem na żaglówce powinny się znajdować środki asekuracyjne dla tylu osób ile jest wpisanych w dowodzie rejestracyjnym. I teraz chciałbym się dowiedzieć, bazując na konkretnym przykładzie jak mam rozumieć konkretne wymogi. Jestem na żaglówce jako sternik (słowo sternik rozumiem teraz jako osoba sterująca żaglówką, mam stopień żeglarza jachtowego), w dowodzie łajby mam 6 osób, a oprócz mnie jest tez tam 5 dzieci w wieku 12-16 lat. Czy te osoby musza mieć na sobie kapok, czy inne środki asekuracyjne? A jak tak to jakie? I z jakiego aktu prawnego one wynikają? Mam tu się sugerować punktami z paragrafu 18 rozporządzenia w sprawie uprawnień żeglarskich z 09.06.2006 r.? ze to ja jako kapitan statku (tu tez mam wątpliwość czy ja jako żeglarz w tej terminologii podpadam pod pojecie kapitan) decyduje o tym czy ktoś ma mieć kapok czy nie, mając na względzie wiedzę, bądź niewiedze o umiejętnościach pływackich osób z którymi przebywam na żaglowce? Poproszę o odpowiedź |
Autor: | Szaman3 [ 5 sie 2010, o 14:00 ] |
Tytuł: | Re: Kamizelki asekuracyjne, kapoki - środki bezpieczeństwa |
Tą kwestię reguluje ROZPORZĄDZENIE MINISTRA INFRASTRUKTURY z dnia 14 marca 2003 r, w sprawie wymagań technicznych i wyposażenia statków żeglugi śródlądowej. § 10. 1. Statek, z wyjątkiem statku na stałe zacumowanego do nabrzeża, powinien być wyposażony w pasy lub kamizelki ratunkowe w ilości odpowiadającej liczbie osób znajdujących się na statku. Zwrracam uwagę, że mowa jest o kamizelkach ratunkowych, a nie asekuracyjnych. Z kolei Rozporządzenie Ministra Sportu z 9 czerwca 2006 w sprawie uprawiania żeglarstwa nakazuje: § 18. 1. Osoba nieumiejąca pływać przebywająca na pokładzie statku powinna mieć założoną kamizelkę ratunkową. 2.Osoba przebywająca podczas rejsu na pokładzie statku w nocy lub pracująca na maszcie powinna mieć założone szelki bezpieczeństwa. 3. Podczas żeglowania na morzu, w trudnych warunkach pogodowych osoba przebywająca na pokładzie statku powinna mieć założone szelki bezpieczeństwa i kamizelkę ratunkową. 4. O założeniu środków asekuracyjnych, kamizelek ratunkowych lub szelek bezpieczeństwa przez członków załogi umiejących pływać decyduje kapitan statku (kierownik statku). |
Autor: | starypraktyk [ 5 sie 2010, o 15:21 ] |
Tytuł: | Re: Kamizelki asekuracyjne, kapoki - środki bezpieczeństwa |
Rozumiem, że na łódce powinno być TYLE kamizelek ILE jest w danej chwili ludzi na pokładzie. A nie, jak kolega napisał, na ile osób łódka jest zarejestrowana. No bo na cholerę, gdy płynę samemu, ma mi się pod nogami plątać jeszcze pięć dodatkowych kapoków?! Czy dobrze zrozumiałem?! Andrzej P. |
Autor: | Szaman3 [ 5 sie 2010, o 15:49 ] |
Tytuł: | Re: Kamizelki asekuracyjne, kapoki - środki bezpieczeństwa |
Bardzo dobrze ![]() |
Autor: | Kowallo2 [ 6 sie 2010, o 10:53 ] |
Tytuł: | Re: Kamizelki asekuracyjne, kapoki - środki bezpieczeństwa |
Wiec, wiek osoby nie jest ważny, tylko umiejętności pływackie? Bez żadnego poświadczenia typu "żółty czepek" czy jakikolwiek stopień ratowniczy WOPR? Mam na myśli załogę. A odnośnie kamizelek ratunkowych czy kół, wymagany jest atest? Kto taki atest wydaje, dstaje go razem z kołem ze sklepu na czas nieokreślony? Jak to wygląda? Cytuj: § 10. 1. Statek, z wyjątkiem statku na stałe zacumowanego do nabrzeża, powinien być wyposażony w pasy lub kamizelki ratunkowe w ilości odpowiadającej liczbie osób znajdujących się na statku. Powinien, mam rozumieć ze jest do tego zobligowany i w razie niezastosowania sie, grozi odpowiedzialność karna? Słowo "powinien" w tym przypadku nie jest bezpośrednim nakazem, raczej sugestia moim zdaniem, czy się tez mylę? Dziękuję za wcześniejsza odpowiedz Mariusza:) |
Autor: | gf [ 6 sie 2010, o 11:35 ] |
Tytuł: | Re: Kamizelki asekuracyjne, kapoki - środki bezpieczeństwa |
Kowallo2 napisał(a): Wiec, wiek osoby nie jest ważny, tylko umiejętności pływackie? A ludzie się topią z powodu wieku czy dlatego, że pływać nie umieją? ![]() Kowallo2 napisał(a): Bez żadnego poświadczenia typu "żółty czepek" czy jakikolwiek stopień ratowniczy WOPR? Mam na myśli załogę. O matko, to by była paranoja! Karty pływackie jako uprawnienia nie funkcjonują juz od wielu lat. A tak źle żeby trzeba było zostawać ratownikiem, aby móc pływać bez kamizelki na grzbiecie, to chyba nigdy nie było ![]() Umiejętność pływania sprawdzam za pomocą pytań "czy potrafisz pływać?", "przepłyniesz długość jednego basenu?". Jak masz dzieci na pokładzie i nie wierzysz w ich zapewnienia albo dzieci same do końca nie wiedzą, to możesz zorganizować jakiś prosty sprawdzian i poprosić o przepłynięcie krótkiej odległości wzdłuż brzegu. Cytuj: Słowo "powinien" w tym przypadku nie jest bezpośrednim nakazem, raczej sugestia moim zdaniem, czy się tez mylę? Jest nakazem.
|
Autor: | Moniia [ 6 sie 2010, o 11:36 ] |
Tytuł: | Re: Kamizelki asekuracyjne, kapoki - środki bezpieczeństwa |
poświadczenia umiejętności pływania odeszły w siną dal (bo jak widać nie w niepamięć...) wraz ze słusznie minionym ustrojem... No, nieco póżniej. Natomiast REALNĄ umiejętność pływania radziłabym wziąć pod uwagę - na śródlądziu naprawdę może pomóc. Na morzu zdania są podzielone ![]() Co do atestu - z tego co wiem na śródlądziu nikt jeszcze na taki pomysł nie wpadł, jak się mylę to niech ktoś mnie poprawi. |
Autor: | Kowallo2 [ 6 sie 2010, o 11:50 ] |
Tytuł: | Re: Kamizelki asekuracyjne, kapoki - środki bezpieczeństwa |
gf napisał(a): O matko, to by była paranoja! Karty pływackie jako uprawnienia nie funkcjonują juz od wielu lat. Mówiłem o żółtym czepku, nie karcie pływackiej. Reasumując, mając dzieci na pokładzie, jeśli potrafią pływać, nie muszą mieć na sobie kamizelek ratunkowych? Tylko na stanie żaglówki? Teraz sprawa kół ratunkowych, jakie przepisy regulują ich kwestie? mama na myśli ich stan(obecność) i ilość. Gdzieś czytałem, ze atest jest wymagany na morzu, na jeziorach już nie jaka jest prawda? |
Autor: | gf [ 6 sie 2010, o 12:09 ] |
Tytuł: | Re: Kamizelki asekuracyjne, kapoki - środki bezpieczeństwa |
Kowallo2 napisał(a): Mówiłem o żółtym czepku, nie karcie pływackiej. A żółty czepek to nie karta pływacka? Przecież przysługiwał właśnie posiadaczom specjalnej karty pływackiej.Kowallo2 napisał(a): Reasumując, mając dzieci na pokładzie, jeśli potrafią pływać, nie muszą mieć na sobie kamizelek ratunkowych? Tylko na stanie żaglówki? Tak.Cytuj: Teraz sprawa kół ratunkowych, jakie przepisy regulują ich kwestie? mama na myśli ich stan(obecność) i ilość. Mariusz podał wyżej:Mariusz Główka napisał(a): ROZPORZĄDZENIE MINISTRA INFRASTRUKTURY z dnia 14 marca 2003 r, w sprawie wymagań technicznych i wyposażenia statków żeglugi śródlądowej.
|
Autor: | Kowallo2 [ 6 sie 2010, o 12:37 ] |
Tytuł: | Re: Kamizelki asekuracyjne, kapoki - środki bezpieczeństwa |
gf napisał(a): Cytuj: Teraz sprawa kół ratunkowych, jakie przepisy regulują ich kwestie? mama na myśli ich stan(obecność) i ilość. Mariusz podał wyżej:Mariusz Główka napisał(a): ROZPORZĄDZENIE MINISTRA INFRASTRUKTURY z dnia 14 marca 2003 r, w sprawie wymagań technicznych i wyposażenia statków żeglugi śródlądowej. Po raz kolejny posłużę się przykładem, gdy jestem ja i 3 załogantów, mamy trzy kamizelki ratunkowe, musimy mieć kolo ratunkowe? Co z atestami? Podane przez Mariusza Rozporządzenie nie daje mi odpowiedzi na pierwsze pytanie. Żadnego punktu z § 10 nie potrafi przypisać do zwykłej sasanki 660;p, chyba że chodzi o punkt 3 indeks 2) - statki bez napędu dwa koła. |
Autor: | starypraktyk [ 6 sie 2010, o 12:57 ] |
Tytuł: | Re: Kamizelki asekuracyjne, kapoki - środki bezpieczeństwa |
"gf"! - co z tymi kołami?! ![]() Jak mam kamizelkę to koło też MUSZE mieć. Ja mam. Kupiłem sobie bo mi się podobało. Takie ładne, duże i biało czerwone.Ale czy ja je MUszę mieć na pokładzie?! ![]() zniecierpliwiony stary praktyk. |
Autor: | gf [ 6 sie 2010, o 13:57 ] |
Tytuł: | Re: Kamizelki asekuracyjne, kapoki - środki bezpieczeństwa |
Kowallo2 napisał(a): Po raz kolejny posłużę się przykładem, gdy jestem ja i 3 załogantów, mamy trzy kamizelki ratunkowe, musimy mieć kolo ratunkowe? Co z atestami? Kamizelki ratunkowe 4 ![]() Nie piszę co z kołami, bo nie mam praktyki na śródlądziu. Z przywołanego rozporządzenia wynika, że niezbędne są dwa. Ten sam akt prawny twierdzi również, że atest ma być - paragraf 14. Może Mariusz sprostuje. Kowallo2 napisał(a): Żadnego punktu z § 10 nie potrafi przypisać do zwykłej sasanki 660;p, chyba że chodzi o punkt 3 indeks 2) - statki bez napędu dwa koła. Tak.Natomiast zauważyłem rzecz inną. Otóż wspomniane przez Mariusza rozporządzenie, na które i ja się powoływałem, od prawie miesiąca chyba (prawnik potrzebny) nie obowiązuje. Rozporządzenie zostało wydane na podstawie art. 28 ust. 5 ustawy z dnia 21 grudnia 2000 r. o żegludze śródlądowej. W zeszłym roku wyszła ustawa z dnia 7 maja 2009 r. o zmianie ustawy o żegludze śródlądowej oraz ustawy o dozorze technicznym (Dz.U. 2009 nr 98 poz. 818), która weszła w życie 10 lipca 2009 r. (14 dni ogłoszeniu). Stwierdza ona w art 4, że Cytuj: Dotychczasowe przepisy wykonawcze wydane na podstawie art. 15 ust. 8, art. 26 ust. 7, art. 28 ust. 5, art. 29 ust. 7 i art. 34 ustawy, o której mowa w art. 1 (ustawy z dnia 21 grudnia 2000 r. o żegludze śródlądowej - dopisek mój) , zachowują moc do czasu wejścia w życie przepisów wykonawczych wydanych na podstawie art. 15 ust. 8, art. 26 ust. 7, art. 29 ust. 3, art. 34 ust. 2, art. 34b ust. 3, art. 34c ust. 4, art. 34d ust. 3, art. 34h ust. 3, art. 34j ust. 5 i art. 34l ust. 2 ustawy, o której mowa w art. 1, w brzmieniu nadanym niniejszą ustawą, nie dłużej jednak niż przez 12 miesięcy od dnia jej wejścia w życie. Staszliwie dużo przecinków jak na jedno zdanie, ale jeśli dobrze zrozumiałem ostatni zaimek "jej", to wzmiankowane rozporządzenie obowiązywało nie dłużej niż do 10.07.2010 r.Czy są jakieś inne (aktualne?) przepisy wykonawcze dotyczące wyposażenia? Na szybko nie znalazłem, ale może kto inny wie. |
Autor: | leCoq [ 7 sie 2010, o 13:33 ] |
Tytuł: | Re: Kamizelki asekuracyjne, kapoki - środki bezpieczeństwa |
A takie jeszcze pytanie - jeżeli łódka jest zarejestrowana na 7 osób, a płynie na niej 8 (kapoków mamy 8. Siedem z czarteru jeden kupimy sami) to czy policja może się przyczepić? Czy mogą być z tego powodu jakieś problemy? Z góry dzięki za odpowiedź:) |
Autor: | Kowallo2 [ 9 sie 2010, o 10:06 ] |
Tytuł: | Re: Kamizelki asekuracyjne, kapoki - środki bezpieczeństwa |
ROZPORZĄDZENIE MINISTRA SPORTU z dnia 9 czerwca 2006 r. w sprawie uprawiania żeglarstwa § 16. 1. Uprawianie żeglarstwa odbywa się z zachowaniem zasad bezpieczeństwa, w tym wymaga używania sprawnego technicznie sprzętu pływającego. 2. Każdy statek powinien być wyposażony w środki bezpieczeństwa, zgodnie z wpisem w dokumencie rejestracyjnym lub w karcie bezpieczeństwa statku. Cytuj: Tą kwestię reguluje ROZPORZĄDZENIE MINISTRA INFRASTRUKTURY z dnia 14 marca 2003 r, w sprawie wymagań technicznych i wyposażenia statków żeglugi śródlądowej. § 10. 1. Statek, z wyjątkiem statku na stałe zacumowanego do nabrzeża, powinien być wyposażony w pasy lub kamizelki ratunkowe w ilości odpowiadającej liczbie osób znajdujących się na statku. Zwrracam uwagę, że mowa jest o kamizelkach ratunkowych, a nie asekuracyjnych. Wiecie powoli zaczynam głupieć, podczas kontroli policji wodnej, chciałbym mieć pewność co powinienem mieć na łódce... |
Autor: | Jaromir [ 9 sie 2010, o 11:31 ] |
Tytuł: | Re: Kamizelki asekuracyjne, kapoki - środki bezpieczeństwa |
Kowallo2 napisał(a): ROZPORZĄDZENIE MINISTRA SPORTU z dnia 9 czerwca 2006 r. w sprawie uprawiania żeglarstwa § 16. 1. Uprawianie żeglarstwa odbywa się z zachowaniem zasad bezpieczeństwa, w tym wymaga używania sprawnego technicznie sprzętu pływającego. 2. Każdy statek powinien być wyposażony w środki bezpieczeństwa, zgodnie z wpisem w dokumencie rejestracyjnym lub w karcie bezpieczeństwa statku. 1. Delikatnie zwrócę uwagę, że karty bezpieczeństwa na morzu dotyczą dziś tylko jachtów zadeklarowanych jako używane do celów komercyjnych (lub jeśli jacht dłuższy niż 15m). 2. Jeżeli ktoś wybiera się na morze jachtem pod polską banderą i jednostka ta posiada kartę bezpieczeństwa - niechaj sprawdza wyposażenie z KB... 3. Rejestracja na śródlądziu jest obowiązkowa powyżej 12m długości dopiero. Ponadto w przypadku często spotykanej rejestracji w starostwie ("wędkarskiej") nie ma mowy o wpisywaniu w kwity jakiś środków bezpieczeństwa, to tylko proste potwierdzenie własności. 4. Jeżeli ktoś żegluje jachtem po śródlądziu jacht ów jest zarejestrowany => nich sprawdzi ilość środków z ewentualnym zapisem w kwitach - przed rozpoczęciem żeglowania. 5. To, że należy mieć ze sobą co najmniej tyle indywidualnych środków ratunkowych co ludzi na burcie - wydaje się zbyt oczywiste, by rzecz komentować... Wszystkim żeglującym na jachtach bez kart bezpieczeństwa i bez rejestracji w ramach promocji zdrowego rozsądku żaden funkcjonariusz nie powinien nic z wyposażenia jednostki kontrolować - poza sprawdzeniem wymogu z pkt 5 (minimalna ilość środków nie mniejsza niż ludzi na burcie). Myślę, że dla świadomości oraz odpowiedzialności żeglarzy to jest bardzo dobra sytuacja, nieprawdaż? BTW- Jeżeli funkcjonariusz chce czegoś więcej- żądać podania bardzo dokładnie podstawy prawnej. |
Autor: | gf [ 9 sie 2010, o 11:38 ] |
Tytuł: | Re: Kamizelki asekuracyjne, kapoki - środki bezpieczeństwa |
leCoq napisał(a): A takie jeszcze pytanie - jeżeli łódka jest zarejestrowana na 7 osób, a płynie na niej 8 (kapoków mamy 8. Siedem z czarteru jeden kupimy sami) to czy policja może się przyczepić? Czy mogą być z tego powodu jakieś problemy? Policjant przyczepić się może zawsze, choćby nawet racji nie miał ![]() DOPISUJĘ: sprawdziłem w rozporządzeniu (Rozporządzenie Ministra Sportu i Turystyki z dnia 11 kwietnia 2008 r. w sprawie trybu rejestracji statków używanych na wodach śródlądowych do uprawiania sportu lub rekreacji). We wzorze dowodu rej. nie ma żadnych informacji o środkach ratunkowych ani ilości osób. Dowód rejestracyjny po prostu zaświadcza polską przynależność statku, zawiera dane właściciela i opis jednostki. |
Autor: | Kowallo2 [ 9 sie 2010, o 11:47 ] |
Tytuł: | Re: Kamizelki asekuracyjne, kapoki - środki bezpieczeństwa |
Jaromir napisał(a): Wszystkim żeglującym na jachtach bez kart bezpieczeństwa i bez rejestracji w ramach promocji zdrowego rozsądku żaden funkcjonariusz poza pkt 5. nie powinien nic z wyposażenia jednostki kontrolować. Myślę, że dla świadomości oraz odpowiedzialności żeglarzy to jest bardzo dobra sytuacja, nieprawdaż? Tutaj akurat nie wiem, miałem już raz taka sytuację, gdy z kolegą asekurowałem znajomych płynących wpław, zatrzymała nas policja, okazało się ze mamy kamizelki asekuracyjne a powinniśmy mieć ratunkowe (z atestem,a słyszałem ze atest na to powinny mieć kamizelki wykorzystywane na morzu), kolo nie ma atestu, a za kolegów płynących wpław po szlaku żeglugowym po 500 zł na głowę, skończyło się na pouczeniu, ale z racji tego ze głownie poruszam się na żaglowce, zapytałem policjantów jak to powinno wyglądać z wyposażeniem mojej sasanki, a oni na to ze jakby chcieli wszystko sprawdzić to by nie starczyło mi keji o przyzwoitych rozmiarach, stad zadaje pytanie, co może sprawdzić policja i za co mógłbym dostać ewentualnie mandat. |
Autor: | Jaromir [ 9 sie 2010, o 12:22 ] |
Tytuł: | Re: Kamizelki asekuracyjne, kapoki - środki bezpieczeństwa |
Kowallo2 napisał(a): Jaromir napisał(a): Wszystkim żeglującym na jachtach bez kart bezpieczeństwa i bez rejestracji w ramach promocji zdrowego rozsądku żaden funkcjonariusz poza pkt 5. nie powinien nic z wyposażenia jednostki kontrolować. Myślę, że dla świadomości oraz odpowiedzialności żeglarzy to jest bardzo dobra sytuacja, nieprawdaż? Tutaj akurat nie wiem, miałem już raz taka sytuację, gdy z kolegą asekurowałem znajomych płynących wpław, zatrzymała nas policja, okazało się ze mamy kamizelki asekuracyjne a powinniśmy mieć ratunkowe (z atestem,a słyszałem ze atest na to powinny mieć kamizelki wykorzystywane na morzu), kolo nie ma atestu, a za kolegów płynących wpław po szlaku żeglugowym po 500 zł na głowę, skończyło się na pouczeniu, ale z racji tego ze głownie poruszam się na żaglowce, zapytałem policjantów jak to powinno wyglądać z wyposażeniem mojej sasanki, a oni na to ze jakby chcieli wszystko sprawdzić to by nie starczyło mi keji o przyzwoitych rozmiarach, stad zadaje pytanie, co może sprawdzić policja i za co mógłbym dostać ewentualnie mandat. Tia... A o dokładną podstawę prawną wymagania "atestów" spytałeś? TO: http://www.samoster.org.pl/index.php?do ... zba_zalogi znasz? |
Autor: | ins [ 9 sie 2010, o 12:25 ] |
Tytuł: | Re: Kamizelki asekuracyjne, kapoki - środki bezpieczeństwa |
gf napisał(a): leCoq napisał(a): A takie jeszcze pytanie - jeżeli łódka jest zarejestrowana na 7 osób, a płynie na niej 8 (kapoków mamy 8. Siedem z czarteru jeden kupimy sami) to czy policja może się przyczepić? Czy mogą być z tego powodu jakieś problemy? Policjant przyczepić się może zawsze, choćby nawet racji nie miał ![]() Rejestracja może sobie takich wpisów nie zawierać ale na jachtach dopuszczonych do obrotu na terenie UE powinna się znaleźć w widocznym miejscu tabliczka znamionowa zawierająca dane co do liczebności załogi i łącznej wadze z bagażem oraz klasie projektowej. http://eur-lex.europa.eu/LexUriServ/Lex ... 25:PL:HTML Piotr Siedlewski |
Autor: | Kowallo2 [ 9 sie 2010, o 12:36 ] |
Tytuł: | Re: Kamizelki asekuracyjne, kapoki - środki bezpieczeństwa |
Jaromir napisał(a): Tia... A o dokładną podstawę prawną wymagania "atestów" spytałeś? TO: http://www.samoster.org.pl/index.php?do ... zba_zalogi znasz? Bylem trochę rozkojarzony, jak policjant zaczął rzucać sumami i jakoś mi to niewpadło do głowy, nie licząc tego o co pytałem wcześniej. Czyli sprawa jest prosta, albo ktoś pływa bezpiecznie i się nie wychyla i nie wodzi na pokuszenie, albo sprawa może zakończyć się kosztownie... |
Autor: | Jaromir [ 9 sie 2010, o 17:45 ] |
Tytuł: | Re: Kamizelki asekuracyjne, kapoki - środki bezpieczeństwa |
ins napisał(a): gf napisał(a): leCoq napisał(a): A takie jeszcze pytanie - jeżeli łódka jest zarejestrowana na 7 osób, a płynie na niej 8 (kapoków mamy 8. Siedem z czarteru jeden kupimy sami) to czy policja może się przyczepić? Czy mogą być z tego powodu jakieś problemy? Policjant przyczepić się może zawsze, choćby nawet racji nie miał ![]() Rejestracja może sobie takich wpisów nie zawierać ale na jachtach dopuszczonych do obrotu na terenie UE powinna się znaleźć w widocznym miejscu tabliczka znamionowa zawierająca dane co do liczebności załogi i łącznej wadze z bagażem oraz klasie projektowej. http://eur-lex.europa.eu/LexUriServ/Lex ... 25:PL:HTML Piotr Siedlewski Wydaje się, że niby się zgadza - ale jak zawsze niemal u przedpiścy tylko wydaje się - ale się nie zgadza.... Nie znajdziemy kategorii "dopuszczenia do obrotu w Unii" w przywołanej dyrektywie... Jest za to kategoria "wprowadzenia do obrotu". A to nie to samo! Sama "tabliczka znamionowa" to tylko zewnętrzny znak deklaracji producenta dotyczącej przejścia przez określony typ (nie egzemplarz...) jednostki serii badań i prób, oraz deklaracja producenta dotycząca kategorii projektowej jednostki. Szczegóły określone są w załącznikach do dyrektywy RCD. W praktyce kategorie projektowe i deklaracje producentów z rzeczywistymi możliwościami jednostki miewają często niewiele wspólnego... Ponadto zawarta na tabliczce liczba osób to maksymalna liczba "zalecana przez producenta" - czyli chyba nie sztywna granica. Co najistotniejsze - z zakresu działania dyrektywy wyłączone są jednostki wybudowane przed wejściem Polski do Unii. Te "tabliczki znamionowej" mieć nie muszą. Podobnie jest z jednostkami, które zostały wybudowane na własne potrzeby a następnie wprowadzone do obrotu po upływie 5 lat. Katalog zwolnień jest dłuższy, ale te dwa wyczerpują większość przypadków dotyczących rekreacyjnych jednostek żaglowych. Można zatem całkiem legalnie żeglować i "obracać" jednostkami bez "tabliczek" - już do już do obrotu "wprowadzonymi" - i robi się to. Nie tylko w Polsce, gdzie dopiero uczymy się dopiero lawirować między biurokratycznymi mieliznami naszej przeregulowanej Unii ![]() |
Autor: | ins [ 9 sie 2010, o 17:58 ] |
Tytuł: | Re: Kamizelki asekuracyjne, kapoki - środki bezpieczeństwa |
Jaromir napisał(a): Ponadto zawarta na tabliczce liczba osób to maksymalna liczba "zalecana przez producenta" - czyli chyba nie sztywna granica. Nie będę udawał specjalisy w tej dziedzinie, ale wedle moich informacji prawo do noszenia tabliczki nadaje instytucja certyfikująca wyrób np Germanische Lloyd, Veritas, PRS nie producent. I to instytucja certyfikująca produkt ustala w oparciu o dokumentacje max ilość załogi. Piotr Siedlewski |
Autor: | Jaromir [ 9 sie 2010, o 18:34 ] |
Tytuł: | Re: Kamizelki asekuracyjne, kapoki - środki bezpieczeństwa |
ins napisał(a): Jaromir napisał(a): Ponadto zawarta na tabliczce liczba osób to maksymalna liczba "zalecana przez producenta" - czyli chyba nie sztywna granica. Nie będę udawał specjalisy w tej dziedzinie, ale wedle moich informacji prawo do noszenia tabliczki nadaje instytucja certyfikująca wyrób np Germanische Lloyd, Veritas, PRS nie producent. Eeechhh... Nie "instytucja certyfikująca" a jednostka notyfikowana. Jednostka notyfikowana opiera się na własnych, samodzielnych badaniach lub przejmuje od producenta odpowiedzialność na podstawie dokonanych przez niego obliczeń i badań - zależy to (między innymi) od kategorii i długości jachtu. Wyjaśnia rzecz całą aż nadto dokładnie Art. 8 dokumentu, którą sam tutaj przywołałeś... ins napisał(a): I to instytucja certyfikująca produkt ustala w oparciu o dokumentacje max ilość załogi. A. jak widzisz nie "certyfikująca" a "notyfikowana"... I nie jest to różnica językowa tylko. Ponadto jednostka taka nie zawsze ustala to sama. B. Tekst dyrektywy, którą sam przywołałeś jest prosty. Słów "max ilość załogi" tam niema. Powtarzają się za to słowa "zalecana przez producenta liczba osób"... "Nie będziesz udawał specjalisy", powiadasz...? Ale czyżbyś nie czytał tego co wysłałeś? "2.2. Tabliczka znamionowa Każda jednostka pływająca (oczywiście tylko jeśli jest objęta działaniem dyrektywy) powinna posiadać trwale przymocowaną tabliczkę znamionową, niezależnie od numeru identyfikacyjnego kadłuba, zawierającą następujące informacje: - nazwę producenta; - oznakowanie "CE" (patrz załącznik V); - kategorię projektową jednostki, zgodnie z rozdziałem l; - maksymalne obciążenie zalecane przez producenta, zgodnie z pkt 3.6; - zalecaną przez producenta liczbę osób, dla przewożenia których jednostka została zaprojektowana |
Autor: | ins [ 9 sie 2010, o 19:25 ] |
Tytuł: | Re: Kamizelki asekuracyjne, kapoki - środki bezpieczeństwa |
1. Oczywiście że w Dyrektywie użyte jest sformułowanie jednostka notyfikująca, ale zasugerowałem się wpisem na stronie PRS http://www.prs.pl/page309.html Certyfikacja rekreacyjnych jednostek pływających Polski Rejestr Statków S.A. jest jedyną polską jednostką notyfikowaną do dyrektywy 94/25/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 16 czerwca 1994 r. w sprawie zbliżenia przepisów ustawowych, wykonawczych i administracyjnych Państw Członkowskich, odnoszących się do rekreacyjnych jednostek pływających. Jako jednostka notyfikowana uczestniczymy w określonym zakresie w procesie nadawania oznakowania CE tym rekreacyjnym jednostkom pływającym lub ich elementom, które spełniają zasadnicze wymagania dyrektywy 94/25/WE. Dyrektywa ta w publikacjach unijnych oznaczana jest skrótem RCD (Recreational Craft Directive). Producentów, konstruktorów i inne osoby zainteresowane certyfikacją rekreacyjnych jednostek pływających lub ich elementów prosimy o kontakt z Inspektoratem Jachtów i Łodzi. Udzielimy wszelkich informacji, porad i wskażemy procedury, które obowiązują przy nadawaniu oznakowania CE. Certyfikacja rekreacyjnych jednostek pływających Polski Rejestr Statków S.A. jest jedyną polską jednostką notyfikowaną do dyrektywy 94/25/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 16 czerwca 1994 r. w sprawie zbliżenia przepisów ustawowych, wykonawczych i administracyjnych Państw Członkowskich, odnoszących się do rekreacyjnych jednostek pływających. Jako jednostka notyfikowana uczestniczymy w określonym zakresie w procesie nadawania oznakowania CE tym rekreacyjnym jednostkom pływającym lub ich elementom, które spełniają zasadnicze wymagania dyrektywy 94/25/WE. Dyrektywa ta w publikacjach unijnych oznaczana jest skrótem RCD (Recreational Craft Directive). Producentów, konstruktorów i inne osoby zainteresowane certyfikacją rekreacyjnych jednostek pływających lub ich elementów prosimy o kontakt z Inspektoratem Jachtów i Łodzi. Udzielimy wszelkich informacji, porad i wskażemy procedury, które obowiązują przy nadawaniu oznakowania CE. Certyfikacja rekreacyjnych jednostek pływających Polski Rejestr Statków S.A. jest jedyną polską jednostką notyfikowaną do dyrektywy 94/25/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 16 czerwca 1994 r. w sprawie zbliżenia przepisów ustawowych, wykonawczych i administracyjnych Państw Członkowskich, odnoszących się do rekreacyjnych jednostek pływających. Jako jednostka notyfikowana uczestniczymy w określonym zakresie w procesie nadawania oznakowania CE tym rekreacyjnym jednostkom pływającym lub ich elementom, które spełniają zasadnicze wymagania dyrektywy 94/25/WE. Dyrektywa ta w publikacjach unijnych oznaczana jest skrótem RCD (Recreational Craft Directive). Producentów, konstruktorów i inne osoby zainteresowane certyfikacją rekreacyjnych jednostek pływających lub ich elementów prosimy o kontakt z Inspektoratem Jachtów i Łodzi. Udzielimy wszelkich informacji, porad i wskażemy procedury, które obowiązują przy nadawaniu oznakowania CE. Oczywiście wszystko co napisałeś się zgadza Piotr Siedlewski |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |