Byłem świadkiem następującej sytuacji:
W Krynicy Morskiej, w Porcie, był sobie przycumowany jacht.
Trwał akurat koncert Maleńczuka - więc pewnie dla wiwatu, ktoś z tego jachtu wystrzelił czerwoną racę.
Ponieważ resztki spadły na teren kampingu - po chwili przyleciał stamtąd zaniepokojony człowiek domagając się wyjaśnień.
Ponieważ "człowiek od racy" nie był zbyt rozmowny - "człowiek od kempingu" wezwał policję.
Przyjechał policjant - i również nie nawiązał głębszych relacji.
Jak wytłumaczył - niewiele może zrobić - ponieważ nie może wejść na jacht.
Policjant pod wpływem presji ze strony "człowieka od kempingu" wezwał straż graniczną, której przedstawiciel mógł już wejść na jacht i uciąć sobie dłuższą pogawędkę z miłośnikiem fajerwerków.

Pytanie: jak to wygląda od strony prawnej? Dlaczego policjant nie może bez zaproszenia wejść na pokład - a strażnik graniczny może?
Jak rozumem - Zalew to są "wody morskie"?

Takiemu to trzeba by wyrwać nogi z ...

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła

Może i szkoda, że tego nie wie.

? Witam.
Carlo, możesz rozwinąć zdanie?

_________________
Marek Gruhn

Wystarczy się oprzeć o normę art. 219 kpk w zw. z art 220 paragraf 3 kpk. Podejrzenie popełnienia przestępstwa istniało - chociażby zniszczenia mienia, narażenia na utratę zdrowia, etc. ...

OK. dzięki.

_________________
Marek Gruhn

Słabawo...

Że nogi z d. wyrwać delikwentowi to jedno, ale... spróbuj znaleźć coś sensownego. Opisana czynność podpada ewidentnie pod art 66 kw. (nie strzelał do czegoś lub kogoś). Nie ma podejrzenia popełnienia przestępstwa tylko popełnienia wykroczenia. Weź wejdź na jacht teraz.

A drugie (w sumie pierwsze, bo bardziej mnie interesujące i zaskakujące) -- dlaczego SG w opisanej sytuacji ma prawo wejść? Znaczy -- ma prawo wejść na jacht zawsze?

_________________
Marcin "Cypis" Kantorek - http://www.dino.merigold.pl

Tak samo ma prawo jak policja więc nie słabawo. Nie wiesz jaką szkodę wyrządził więc nie koniecznie kw...., co do spowodowania zagrożenia utraty zdrowia, to hipotetycznie było, w tym przepisie nie ma nic o skutku. Ale chyba nie oczekujesz że Ci będę tłumaczył czym się różnią przestępstwa skutkowe od bezskutkowych, bo zdaje się wiesz lepiej

*****

Ale, żeby nie zatwierdzać swoich działań u prokuratora woleli prościej metodą spychologii i zawołali SG, żeby weeszli być może na podstawie ustawy o SG -np.

"Art. 11. 1. Funkcjonariusze, wykonując zadania, o których mowa w art. 1 ust. 2, mają prawo:
1) dokonywania kontroli granicznej;
2) dokonywania kontroli osobistej, a także przeglądania zawartości bagaży, sprawdzania ładunków w portach i na dworcach oraz w środkach komunikacji lotniczej, drogowej, kolejowej i wodnej — w celu wykluczenia możliwości popełnienia przestępstw lub wykroczeń, zwłaszcza skierowanych przeciwko nienaruszalności granicy państwowej lub bezpieczeństwu w międzynarodowej komunikacji;"
Tylko co z tego? Jeżeli oparli się o ten przepis, to w tym zakresie mogli dokonać kontroli, a nie w zakresie popełnienia przestępstwa zniszczenia mienia bądź narażenia na utratę życia lub zdrowia.

Ale Ty Cypisku się lepiej znasz, to może podasz inną opcję

Tak jak pisał Carlo.
Policjant, żeby wejśc na pokład jachtu (także na śródlądziu) musi mieć nakaz, chyba, że działa w bezpośrednim pościgu za sprawcą lub załoga wpuści go na pokład dobrowolnie. Wówczas także musi uzyskać nakaz prokuratorski, wydany jeśli wejście było zasadne "post factum" . Przepisy dotyczące przeszukania pojazdu dotyczą kontroli drogowej - więc pojazdu w ruchu lądowym, a nie wodnym. Ponadto jeśli zdarzenie miało miejsce w nocy (22.00 - 6.00) i biorąc pod uwagę, że jacht na którym przebywają/mieszkają ludzie można IMHO traktować jak mieszkanie - obowiązuje zasada ochrony "miru domowego". Czyli zakaz wstępu w tych godzinach.
Strażnik Graniczny z mocy ustawy o SG ma prawo wejśc na pokład, każdej jednostki pływaiącej , jeżdżącej i latającej, o każdej porze dnia i nocy.
Dla mnie jest to oczywiste, że jeśli się ma takie możliwości - trzeba z nich korzystać.
Sam tak robiłem wykorzystując GPK SG Poznań - Ławica do pozbywania się "nieproszonych gości" ......

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Z wyłączeniami.

Oczywiście
Zasadniczo w tych godzinach nie wchodzi się nawet z nakazem prokuratorskim przeszukania/zatrzymania, chyba, że istnieje taka konieczność ......

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.