Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Tonący nie wygląda jakby się topił.
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=18&t=15882
Strona 1 z 1

Autor:  Buba [ 3 lip 2013, o 20:14 ]
Tytuł:  Tonący nie wygląda jakby się topił.

Znalazłem w sieci wiec sie dziele.

http://www.wykop.pl/ramka/416723/tonacy ... sie-topil/

Autor:  Maar [ 4 lip 2013, o 09:03 ]
Tytuł:  Re: Tonący nie wygląda jakby się topił.

Naprawdę fajny artykuł. Nie wiedziałem, a może bardziej, nie miałem świadomości, że to tak jest :-(

BTW moja Ruda dziecięciem będąc, topiła się dwa razy (w gliniankach koło Marek). Oba razy w odległości 5 metrów od mamuśki/tatusia. Raz wyciągnął ją jakiś chłopak kąpiący się obok, a raz wujek. Kochającej - opiekującej się córunią - mamusi (to kat a nie niańka jest :-) ) nigdy nie udało się zauważyć momentu, w którym Ruda potrzebowała pomocy.
Natomiast ratujący, za każdym razem poznawali ten moment po blond warkoczykach unoszących się na wodzie.

Autor:  Maro M [ 4 lip 2013, o 12:17 ]
Tytuł:  Re: Tonący nie wygląda jakby się topił.

Tyle czasu spędzam na wodzie, a nie miałem o tym pojęcia.

Autor:  marber [ 13 lip 2013, o 07:00 ]
Tytuł:  Re: Tonący nie wygląda jakby się topił.

dzięki serdeczne za ten artykuł... też nie miałam pojęcia, że to tak wygląda. Pozwolę sobie ten artykuł przekazać dalej - myślę, że jego treść jest niezwykle istotna!!!

Autor:  marchew [ 6 sie 2013, o 13:16 ]
Tytuł:  Re: Tonący nie wygląda jakby się topił.

Trzy filmy pokazujące jak to wygląda naprawdę:
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,14395682,Na_tym_filmie_widac_tonace_dziecko__Dostrzezesz_je.html#BoxSlotIIMT

Autor:  Wasyl [ 6 sie 2013, o 13:23 ]
Tytuł:  Re: Tonący nie wygląda jakby się topił.

Ano tonie się po cichu.... niestety.

Autor:  Sąsiad [ 6 sie 2013, o 22:29 ]
Tytuł:  Re: Tonący nie wygląda jakby się topił.

Jako ciekawostkę dopowiem, że skończyłem kiedyś kurs ratownika wodnego (WOPR, rok 1985) i wśród wielu zajęć, jak wyciąganie z wody 150kg manekina i pierwszej pomocy nie było ani słowa o tym jak wypatrzyć w tłumie tonącego. Za to dużo było o zasadach zachowania się w wodzie i ćwiczenia z opieprzania kąpiących się, którzy tych zasad nie przestrzegają (na egzaminie była m.in. praktyka używania gwizdka ;) ). Tego na co patrzeć dowiedziałem się dopiero od starszego ratownika na kąpielisku. Ale w mojej grupie było wielu takich, którzy od razu zostali zatrudnieni w różnych ośrodkach wypoczynkowych i nie mieli przy kim praktykować :roll:
Na załączonych filmach bez problemu dostrzegłem tonące dzieci, ale po pierwsze - wiedziałem, że ten fakt nastąpi, a po drugie wiedziałem z praktyki na co patrzeć. Wątpię, że w naturze potrafiłbym wychwycić tak szybko fakt tonięcia.
Zamieszczam więc ten przydługi wywód jako przestrogę - może się teraz coś zmieniło w szkoleniu, ale nie wierzcie do końca, że Wasze dzieci na basenie, lub kąpielisku, są pod dobrą opieką czujnego i doświadczonego ratownika. Uczcie je pływać!

BTW, jest parę przesądów o tonięciu, do moich ulubionych należy zdejmowanie ubrania jak się topisz. Niektórzy ludzie mają to tak zakodowane, że znajduje ich się utopionych w trakcie rozbierania, np. z opuszczonymi spodniami, lub częściowo zdjętą koszulą.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/