Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 17 kwi 2024, o 00:17




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 69 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 6 paź 2015, o 08:46 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 sie 2010, o 05:58
Posty: 2787
Podziękował : 412
Otrzymał podziękowań: 698
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Jaromir napisał(a):
To koniecznie zgłoś administratorom, że wczoraj o 0934 ktoś się pod ciebie podszył i napisał, że coś pozwoli wygooglać...
Jaromirze zanim został wysłany post o 0934 na który się powołujesz nieco wyżej był post o 0923 w którym w większym fragmencie przytoczonego cytatu znajduje się zdanie powtórnie użyte przez "zbigandrewa". Często w swoich postach każesz ludziom czytać ze zrozumieniem, wiec wypadałoby żebyś tą zasadę także stosował do siebie. Mimo ogromu Twojej wiedzy odnosi się wrażenie, że głos na forum często zabierasz nie dlatego żeby wyjaśnić jakieś nieścisłości tylko żeby "dowalić" przedmówcy i czerpiesz z tego niebywałą satysfakcję. Może najwyższy czas żeby tą Twoją przypadłość zacząć leczyć?



Za ten post autor Marian J. otrzymał podziękowania - 2: Marian Strzelecki, piotr6
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 paź 2015, o 10:15 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8017
Podziękował : 1870
Otrzymał podziękowań: 2411
Uprawnienia żeglarskie: -
_jp_ napisał(a):
Ech, a może zamiast nazewnictwem poszczególnych elementów turbiny zajmiemy się czymś istotniejszym (z punktu widzenia ratownictwa):
Na EL FARO były łodzie ratunkowe starego typu (otwartopokładowe szalupy).
Czy zamknięte "kapsuły" ratownicze (te pomarańczowe) dawałyby załodze większe szanse przeżycia, czy też huraganowe fale uderzając w taką "kapsułę" zmieliłyby jej zawartość?
Dawałyby szanse w ogóle.
W tem sęk.
Przede wszystkim szansę opuszczenia bez rozbicia o kadłub.
Bo niby jak, ze statku burtą do fali unieruchomionego, opuścić te? Obrazek

Hermetyczny kadłub, o zawsze dodatniej stateczności. Rufa szeroka, podwyższona i dryfkotwa z dziobu. Jako też silnik. I inne potrzebne wyposażenie; włącznie z zapasem pigułek na chorobę morską i po min. jednej torebce na osobę...
Jakoś by może szło wytrzymać:
https://youtu.be/KMFG3CG4O6E?t=10


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 paź 2015, o 20:44 

Dołączył(a): 31 mar 2013, o 19:19
Posty: 2431
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 449
Uprawnienia żeglarskie: różne
A to https://www.youtube.com/watch?v=3_keBUBKmCU też wytrzymałbyś? i tak przez półtorej doby...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 paź 2015, o 11:16 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 18 lis 2012, o 11:41
Posty: 1777
Lokalizacja: Uznam
Podziękował : 353
Otrzymał podziękowań: 374
Uprawnienia żeglarskie: są, ale bez znaczenia
Wczoraj tj. 6.10.2015 agencja informacyjna Thomson Reuters przekazała wiadomość o podjęciu śledztwa w sprawie katastrofy statku El Faro przez federalne NTSB. Chroniona prawem wiadomość w języku angielskim została opublikowana przez portal gCaptain pod adresem: http://gcaptain.com/federal-investigato ... hS8-WujDK4 .
Dla potrzeb tych, którzy nie czytają wiadomości w języku angielskim podaję omówienie niektórych elementów publikacji.
`````````````````````````````

Odnalezienie zatopionego statku może okazać się trudnym zadaniem ze względu na głębokość morza i nieznaną lokalizację. Prawdopodobna głębokość morza w rejonie ostatniej znanej pozycji w rejonie Crooked Island, to około 15000 stóp (4750 m).
Odnalezienie miejsca zatonięcia wraku statku ma istotne znaczenie, bo może umożliwić śledczym wydobycie "czarnej skrzynki" statku zawierającej zapis ostatnich 12 godzin komend przekazywanych do maszyny i komunikacji z mostkiem.
Szefowa śledczych NTSB Bella Dinh-Zarr uważa, że wrak zostanie odnaleziony.
Poinformowała ona reporterów, że NTSB skontroluje dokumentację dokonanych konserwacji statku i inne dokumenty. Powiedziała, że śledczy mają nadzieję odnaleźć ile tylko się da na dwu obszarach, na których są szczątki pochodzące z przedmiotów rozsypanych z El Faro.
Coast Guard poinformowała o rodzaju szczątków które zaobserwowano. Coast Guard poinformowała we wtorek wieczorem, że w rejonie ostatniej znanej pozycji El Faro były jeszcze trzy statki. Poszukiwania żywych miały być kontynuowane nocą do środy 7.10.2015 po wstrzymaniu bezowocnych poszukiwań za dnia z powietrza.
Właściciel statku Tote Inc. zadeklarował w poniedziałek "pełną współpracę" z NTSB. Tote CEO Anthony Chiarello oświadczył, że udostępni śledczym wszelkie posiadane informacje. On i inni urzędnicy firmy będą musieli jeszcze wyjaśnić dlaczego statek popłynął kursem w ten sam obszar na którym huragan Joaqin osiągnął potencjalnie katastrofalną 4 kategorię intensywności w 5 stopniowej skali Saffir-Simpsona. Istnieją jeszcze inne ważne pytania dotyczące tego, co wydarzyło się na El Faro przed zatonięciem na które brak odpowiedzi.
Urzędnicy potwierdzili, że jest niewielka szansa odnalezienia kogoś żywego zważywszy, że El Faro zaginął w huraganowym wietrze i ponad 15m falowaniu morza. Coast Guard odnalazła jedno ciało.
Oprócz 28 osobowej załogi amerykańskiej, na statku była 5 osobowa ekipa Polaków wynajęta do przeprowadzenia prac naprawczych i remontowych. Tote przekazało reporterom w Jacksonville informację o tym, że na statku przed zatonięciem, w przedziale maszynowym prowadzone były prace. Jednak urzędnicy Firmy powiedzieli, że prace te nie miały związku z problemem napędu o którym raportował kapitan przed zatonięciem statku. Wynajęta ekipa wykonywała pewne prace w przedziale maszynowym, ale nie miały one związku z maszyną. Wykonywane były prace przygotowawcze w celu przystosowania statku do rejsów na Alaskę.

_________________
Zbig A. Gintowt



Za ten post autor zbigandrew otrzymał podziękowania - 2: Janna, Seba
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 paź 2015, o 11:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 paź 2010, o 14:59
Posty: 5457
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 2932
Otrzymał podziękowań: 2907
Uprawnienia żeglarskie: ciut ciut
Dzięki za pracę społeczną. :)

_________________
Pozdrawiam,
Smoczyca


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 paź 2015, o 12:07 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 18 lis 2012, o 11:41
Posty: 1777
Lokalizacja: Uznam
Podziękował : 353
Otrzymał podziękowań: 374
Uprawnienia żeglarskie: są, ale bez znaczenia
Janna napisał(a):
Dzięki za pracę społeczną. :)

Dzięki Janno. Będę się starał "ku chwale..." :lol:

`````````````````````
W uzupełnieniu wiadomości wyżej, chciałbym dodać informację, że zwłoki znalezione na oceanie przez CG zostały pozostawione w morzu, choć mógłby ktoś pomyśleć, że to okrutne nie przekazać znalezionego ciała rodzinie dla zwyczajnego pochówku.
Funkcjonariusz USCG stwierdził w związku z tym, że celem jest ratowanie żywych ludzi, a przekazywanie ciał rodzinom mogłoby być większym okrucieństwem...
Może to być jakiś przyczynek do akcji ratowniczych prowadzonych przez polskie służby ratownicze...
http://gcaptain.com/the_32_others/#.VhT7wmujDK4

_________________
Zbig A. Gintowt


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 paź 2015, o 12:12 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8017
Podziękował : 1870
Otrzymał podziękowań: 2411
Uprawnienia żeglarskie: -
_jp_ napisał(a):
A to https://www.youtube.com/watch?v=3_keBUBKmCU też wytrzymałbyś? i tak przez półtorej doby...
Pytasz w sensie, że, powiedzmy:
"nie byłeś na sztormowej fali w małej łódce i zatem nie wiesz czy da się to przeżyć"? :roll:
Czy też
"czy da się wytrzymać silne przeciążenia w fotelu kubełkowym i czteropunktowych pasach"?

Zresztą są szalupy kryte a opuszczane tradycyjnie - też dałyby szanse załodze "El Faro".
a zresztą... Ryś napisał(a):
Dawałyby szanse w ogóle.
Załącznik:
bez dalszego komentarza...jpg


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 paź 2015, o 14:16 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8017
Podziękował : 1870
Otrzymał podziękowań: 2411
Uprawnienia żeglarskie: -
P.S.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 paź 2015, o 19:56 

Dołączył(a): 31 mar 2013, o 19:19
Posty: 2431
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 449
Uprawnienia żeglarskie: różne
Ryś napisał(a):
Pytasz w sensie, że, powiedzmy:
"czy da się wytrzymać silne przeciążenia w fotelu kubełkowym i czteropunktowych pasach"?
Tak właśnie. Zważ, iż "samozjeżdżające łodzie ratunkowe" (Free Fall Lifeboats) są projektowane na krótkotrwałe, jednorazowe przeciążenie przy swobodnym spadku ze statku do wody. Testy techniczne i ćwiczenia załóg - jak widać na filmach z youtuba - odbywają się zwykle na spokojnym morzu, ba - często w basenach portowych. Czy człowiek może wytrzymać w nich 1-2-3 doby huśtawki na 15.metrowych huraganowych falach pewnie nikt nie sprawdzał :-? Pytałem, czy wytrzymałbyś w takim "fotelu kubełkowym i czteropunktowych pasach" dwie-trzy doby nieustających przeciążeń?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 paź 2015, o 20:23 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8017
Podziękował : 1870
Otrzymał podziękowań: 2411
Uprawnienia żeglarskie: -
I to jest bardzo dobre pytanie...
Co do szalup - są projektowane tak by przy zrzucaniu przeciążenia nie przekraczały raczej 3-4 g (iirc) a walą o wodę ze 100 km/h. Wyobrażam sobie że później, już na fali, przeciążenia są mniejsze.
40-to osobowa szalupa ma 9 m długości, 2,8 m szerokości i 6 t wagi; coś mi te parametry osobiście przypominają ;)

A obawiam się że jacht żaglowy trząsłby bardziej, z racji mniej korzystnych parametrów stateczności, momentu bezwładności, kila... o braku kubełków z pasami nie wspominając.



Za ten post autor Ryś otrzymał podziękowanie od: Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 paź 2015, o 11:06 

Dołączył(a): 31 mar 2013, o 19:19
Posty: 2431
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 449
Uprawnienia żeglarskie: różne
Ino na jachcie sztauujesz (taka jest słownikowa pisownia!) się do miękkiej koi na leżąco. Powtarzam pytanie: ile godzin huraganowego sztormu wytrzymasz wciśnięty w "kubełkowy fotel" i przypięty pasami?

Weź także pod uwagę to, co podano na początku wskazanego przez Ciebie filmu z ćwiczeń na FFL: rzadko się przeprowadza takie ćwiczenia z powodu... dużej liczby urazów, jakich doznawały ćwiczące załogi! (w dobrych warunkach pogodowych!).


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 paź 2015, o 13:19 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13714
Podziękował : 10186
Otrzymał podziękowań: 2415
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
_jp_ napisał(a):
Powtarzam pytanie: ile godzin huraganowego sztormu wytrzymasz wciśnięty w "kubełkowy fotel" i przypięty pasami?

Może w ogóle przejdzmy do sensu pływania po falach?
JP: mówimy o o ratowaniu życia, czy o dużej liczbie urazów typu guz czy połamanie palców?
W fotelu z pasami przeżyjesz więcej niż na wyściełanej koi, gwarantuję Ci to.
A że nie będzie przytulnie to całkiem inna sprawa.
MJS

ps
Przeczytaj podpisy pod twoim dedykowanym filmikiem np: "Czy salto oznacza błąd?"
Otóż siły tam występujące nie były radykalnie "odstające od normy" pomimo, że kierunki były zaskakujące.

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIP-em. za co? i po co?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności, tak łatwo"-Churchil.

Kłania się orłel... hukslej.

[size=70]Zapraszam na fejsa:"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
i "Marian Strzelecki"



Za ten post autor Marian Strzelecki otrzymał podziękowanie od: Ryś
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 paź 2015, o 17:44 

Dołączył(a): 31 mar 2013, o 19:19
Posty: 2431
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 449
Uprawnienia żeglarskie: różne
Marian Strzelecki napisał(a):
Może w ogóle przejdzmy do sensu pływania po falach?
Ano właśnie: znaleźli się w złym miejscu, w nieodpowiednim czasie. Jak to się mówi Dobry kapitan wyprowadzi swój statek ze sztormu. Bardzo dobry kapitan w tym czasie pije piwo. W portowym barze.
Ba, ale co zrobić ma kapitan, który słyszy od swojego chlebodawcy "I pamiętaj, że mamy pięciu chętnych na twoje miejsce". :-(

*******************
Obama wydał oświadczenie http://elfaroincident.com/el-faro-updates/statement-by-the-president-on-the-el-faro-cargo-ship/



Za ten post autor _jp_ otrzymał podziękowanie od: Ryś
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 paź 2015, o 12:11 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5396
NTSB wydała wstępny raport. Nic nowego nie wnosi.
http://www.ntsb.gov/investigations/Acci ... report.pdf

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 lis 2015, o 07:52 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 sty 2014, o 09:40
Posty: 1822
Lokalizacja: SDL
Podziękował : 168
Otrzymał podziękowań: 137
Uprawnienia żeglarskie: B.R.A.K
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/usa-el- ... ony/rm0grt

_________________
Mirosław Dados


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 lis 2015, o 08:50 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 18 lis 2012, o 11:41
Posty: 1777
Lokalizacja: Uznam
Podziękował : 353
Otrzymał podziękowań: 374
Uprawnienia żeglarskie: są, ale bez znaczenia
Prawdopodobnie...i więcej szczegółów: http://gcaptain.com/ntsb-wreckage-belie ... jXBlGviXK4

_________________
Zbig A. Gintowt


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 lis 2015, o 09:24 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
_jp_ napisał(a):
są projektowane na krótkotrwałe, jednorazowe przeciążenie przy swobodnym spadku ze statku do wody
Sądzisz, że są projektowane tak, że po tym krótkotrwałym i jednorazowym przeciążeniu mogą się już rozlecieć? Ja się na szalupach i projektowaniu nie znam, ale wydaje mi się, że się mylisz.
A ile można wytrzymać będąc w kubełkowym fotelu, przypięty pasami w zamkniętej, suchej i ciepłej szalupie? Dowolnie długo moim zdaniem, ale na pewno dłużej niż siedząc na ławce, nie przypięty do niczego, w otwartej szalupie, zimnej i mokrej szalupie miotanej falami :)

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...



Za ten post autor skipbulba otrzymał podziękowanie od: M@rek
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 lis 2015, o 23:07 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5396
Mostek, niestety, odjechał. VDR też.:
https://gcaptain.com/ntsb-el-faro-navig ... jp_dOiZZ-0

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 lis 2015, o 00:39 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13714
Podziękował : 10186
Otrzymał podziękowań: 2415
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Zbieraj napisał(a):
Mostek, niestety, odjechał. VDR też.:

O jakiś komentarz proszę: :kiss:

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIP-em. za co? i po co?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności, tak łatwo"-Churchil.

Kłania się orłel... hukslej.

[size=70]Zapraszam na fejsa:"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
i "Marian Strzelecki"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 lis 2015, o 09:12 

Dołączył(a): 31 mar 2013, o 19:19
Posty: 2431
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 449
Uprawnienia żeglarskie: różne
skipbulba napisał(a):
A ile można wytrzymać będąc w kubełkowym fotelu, przypięty pasami w zamkniętej, suchej i ciepłej szalupie? Dowolnie długo moim zdaniem (...)
Hm, kilkadziesiąt osób zamkniętych w ciasnym pomieszczeniu produkuje dość dwutlenku węgla, aby szybko zaszła konieczność rozszczelnienia tejże szalupy. A wtedy już nie będzie ani taka "zamknięta" ani "sucha". Do tego efekty choroby morskiej i zwykłych ludzkich potrzeb fizjologicznych. I sprawa silnika - czy w każdym modelu jest całkowicie odizolowany, tak że ani nie zasysa powietrza z przedziału "pasażerskiego" ani nie daje żadnych przedmuchów spalin? Te "kubełkowe fotele" nie są chyba indywidualnie wyregulowane do parametrów "pasażera" tylko ukształtowane do jakiegoś "statystycznego wzorca"? Zrzut ze statku w nieco wymuszonej pasami pozycji ciała wytrzymasz. Ale czy wytrzymasz w tej pozycji kilkadziesiąt godzin?

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Marian Strzelecki napisał(a):
Zbieraj napisał(a):
Mostek, niestety, odjechał. VDR też.:

O jakiś komentarz proszę: :kiss:
No proszę pana... jak uderzyło, to się urwało (E.Klich) ;)

A na poważnie: tonący statek stanął dęba, zsuwające się kontenery ścięły mostek - tak to się mogło stać.



Za ten post autor _jp_ otrzymał podziękowanie od: Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 lis 2015, o 15:16 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8017
Podziękował : 1870
Otrzymał podziękowań: 2411
Uprawnienia żeglarskie: -
Ale rozważania dotyczą szansy przeżycia, nie komfortu. Jakieś luki trzeba otworzyć dla wentylacji, lecz od tego się tak zara nie utonie (i pompy są). Użycie silnika raczej poza dyskusją, z racji wyziewów. I niewątpliwie znakomita większość załogi od morskiej choroby padnie na pysk, tracąc sprawność. Ale nie życie. Dzień-dwa przeżyliby.
A to o to wszak szło.

Kryte szalupy to dziś standard. El Faro ich nie miał.
A w dzisiejszych czasach powinien był mieć. XXI wiek... Teraz sobie możem plumkać że 'a co by było gdyby'... :-?

Aż sobie sprawdziłem, boć to amerykański statek.
"El Faro was classed by ABS and regularly inspected and certified by ABS and the Coast Guard"
Cóż zatem mówi Coast Guard?
"§199.261 Survival craft.
(a) Each survival craft must be approved and equipped as follows:
(1) Each lifeboat must be a totally enclosed lifeboat approved under approval series 160.135 and equipped as specified in table 199.175 of this part.
http://www.ecfr.gov/cgi-bin/retrieveECF ... 7.199_1175
(Survival craft means a craft capable of sustaining the lives of persons in distress from the time of abandoning the vessel on which the persons were originally carried)"


A jak kto dociekliwy w sprawie wygód:
http://www.hse.gov.uk/research/othpdf/2 ... oth376.pdf
http://nparc.cisti-icist.nrc-cnrc.gc.ca ... n=17210696



Za ten post autor Ryś otrzymał podziękowanie od: Gienek
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 lis 2015, o 16:05 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13714
Podziękował : 10186
Otrzymał podziękowań: 2415
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
_jp_ napisał(a):
Hm, kilkadziesiąt osób zamkniętych w ciasnym pomieszczeniu...
Te "kubełkowe fotele" nie są chyba indywidualnie wyregulowane do parametrów "pasażera" tylko ukształtowane do jakiegoś "statystycznego wzorca"?
Zrzut ze statku w nieco wymuszonej pasami pozycji ciała wytrzymasz. Ale czy wytrzymasz w tej pozycji kilkadziesiąt godzin?

Kolego chyba nie wiesz jak się dziś projektuje ... cokolwiek (ale zawodowo).
Takie wątpliwości jakie podniosłeś są nie na miejscu: jeśli jest silnik spalinowy to na pewno ma odpływ spalin poza burtę.
Jeśli jest zamknięta przestrzeń (na ludzi) to na pewno ma system wentylacji niezależny od fali silnika itp.
Jeśli silnik jest rozszczelniony to taką szalupę wysyła się do ... producenta.
Jeśli chodzi o fotele - to nie porównuj ich z tramwajowymi przetrwać w nich się da, a że potem tydzień d...pa będzie bolała: to się wyleczy, bo będzie kogo leczyć. ;)
MJS

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIP-em. za co? i po co?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności, tak łatwo"-Churchil.

Kłania się orłel... hukslej.

[size=70]Zapraszam na fejsa:"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
i "Marian Strzelecki"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 lis 2015, o 16:30 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8017
Podziękował : 1870
Otrzymał podziękowań: 2411
Uprawnienia żeglarskie: -
Marian Strzelecki napisał(a):
Takie wątpliwości jakie podniosłeś są nie na miejscu: jeśli jest silnik spalinowy to na pewno ma odpływ spalin poza burtę.
Jeśli jest zamknięta przestrzeń (na ludzi) to na pewno ma system wentylacji niezależny od fali silnika itp.
Wątpliwości jp są bardzo na miejscu.
Wrzuciłem wyżej dwa opracowania (z czasów dawnych i nowszych) z dokładnymi danymi.
Nie musisz czytać w langłydżu, streszczę: nie wygląda to koszernie :-P
Tak swoją drogą, offtopicznie: ile znasz jachtów żaglowych w których komora silnika jest odseparowana od kabiny (grodziami gazoszczelnymi ;) ) i wentylowana (skutecznie!) niezależnym systemem? A przeca na jachcie pływa się dłużej. I nie za karę... :roll:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 lis 2015, o 16:37 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
_jp_ napisał(a):
Ale czy wytrzymasz w tej pozycji kilkadziesiąt godzin?
Powtórzę. Na pewno łatwiej niż w odkrytej szalupie. To dla mnie dość oczywiste.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Ryś napisał(a):
ile znasz jachtów żaglowych w których komora silnika jest odseparowana od kabiny (grodziami gazoszczelnymi ) i wentylowana (skutecznie!) niezależnym systemem? A przeca na jachcie pływa się dłużej. I nie za karę...
Tyle, że nie mówimy tu o jachcie :)

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 lis 2015, o 17:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13714
Podziękował : 10186
Otrzymał podziękowań: 2415
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Ryś napisał(a):
Wątpliwości jp są bardzo na miejscu.

Może ja jestem idealistą, ale nie wyobrażam sobie zaprojektowania krytej szalupy ratunkowej bez takich zasad jakie wyżej wyłuszczyłem.
Po prostu nie mieści mi się w głowie, żeby projektant, ( a potem jakieś komisje morsko/ratownicze) tego nie uwzględniał... a pojęcie o projektowaniu, co prawda poprzedniej epoki ale; mam.
Foteliki (i pasy) także są setki razy analizowane, badane i poprawiane na okoliczności jakie zakłada projekt. To nie jest nasza stara amatorszczyzna.
MJS

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIP-em. za co? i po co?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności, tak łatwo"-Churchil.

Kłania się orłel... hukslej.

[size=70]Zapraszam na fejsa:"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
i "Marian Strzelecki"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 lis 2015, o 19:48 

Dołączył(a): 31 mar 2013, o 19:19
Posty: 2431
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 449
Uprawnienia żeglarskie: różne
Cóż, obecne czasy nie są dla idealistów. Mam nieodparte przekonanie, że w procesie projektowania, także łodzi ratunkowych, więcej do powiedzenia mają księgowi niż specjaliści od ergonomii. A jak się teraz projektuje samochody, to pokazuje właśnie... Volkswagen :lol:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 lis 2015, o 20:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13714
Podziękował : 10186
Otrzymał podziękowań: 2415
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
_jp_ napisał(a):
A jak się teraz projektuje samochody, to pokazuje właśnie... Volkswagen :lol:
Ależ oni projektują dobre samochody! Oni nie zepsuli aut, a tylko zepsuli bzdurne przepisy.
Nie chcieli ich psuć w imię niczym nie uzasadnionych ustaw polityczno ekologicznych. :-P


MJS

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIP-em. za co? i po co?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności, tak łatwo"-Churchil.

Kłania się orłel... hukslej.

[size=70]Zapraszam na fejsa:"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
i "Marian Strzelecki"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 lis 2015, o 00:03 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
Marian Strzelecki napisał(a):
Ryś napisał(a):
Wątpliwości jp są bardzo na miejscu.

Może ja jestem idealistą, ale nie wyobrażam sobie zaprojektowania krytej szalupy ratunkowej bez takich zasad jakie wyżej wyłuszczyłem.
Po prostu nie mieści mi się w głowie, żeby projektant, ( a potem jakieś komisje morsko/ratownicze) tego nie uwzględniał... a pojęcie o projektowaniu, co prawda poprzedniej epoki ale; mam.
Foteliki (i pasy) także są setki razy analizowane, badane i poprawiane na okoliczności jakie zakłada projekt. To nie jest nasza stara amatorszczyzna.
MJS


Ja tam pierwej ideałów i tego co sobie wyobrażam stawiam wiadomości o wymaganiach, jakie spełniać muszą łodzie ratunkowe.
"Biblią" wymagań wobec środków ratunkowych jest IMO-wski "LSA Code". Tam, w rozdziale IV stawia się warunek dostatecznej wentylacji w przypadku pneumatycznych tratw ratunkowych (regulacja 4.1.1.5.4) oraz szalup częściowo zakrytych (z zaciąganymi zasłonami z brezentu - regulacja 4.5.2.5 i 4.5.2.6).
Jednak biurokraci zapomnieli (hmm...) wpisać w warunki, jakie mają spełniać szalupy całkowicie zakryte jakiegokolwiek punktu dotyczącego wentylacji. Czasem robią to za IMO administracje państw bandery, do czego doprowadziły badania o których pisał Ryś. A czasem nie...

BTW - za wyjątkiem szalup konstruowanych i przeznaczonych do swobodnego zrzutu również o "fotelach" wewnątrz szalup można sobie pogadać... - bo w LSA Code mowa tylko o "thwarts, benches or fixed chairs" (4.4.1.5).

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 lis 2015, o 17:18 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 kwi 2013, o 22:06
Posty: 1574
Podziękował : 137
Otrzymał podziękowań: 303
Uprawnienia żeglarskie: ActiveCaptain & more
_jp_ napisał(a):
Hm, kilkadziesiąt osób zamkniętych w ciasnym pomieszczeniu produkuje dość dwutlenku węgla, aby szybko zaszła konieczność rozszczelnienia tejże szalupy. A wtedy już nie będzie ani taka "zamknięta" ani "sucha". Do tego efekty choroby morskiej i zwykłych ludzkich potrzeb fizjologicznych. I sprawa silnika - czy w każdym modelu jest całkowicie odizolowany, tak że ani nie zasysa powietrza z przedziału "pasażerskiego" ani nie daje żadnych przedmuchów spalin? Te "kubełkowe fotele" nie są chyba indywidualnie wyregulowane do parametrów "pasażera" tylko ukształtowane do jakiegoś "statystycznego wzorca"? Zrzut ze statku w nieco wymuszonej pasami pozycji ciała wytrzymasz. Ale czy wytrzymasz w tej pozycji kilkadziesiąt godzin?

A kolega się pyta, wyjaśnia czy może podsuwa jakieś ciekawe rozwiązanie?

Już chyba kiedyś dyskutowaliśmy o kosztach związanych z montowaniem nowych systemów ratowniczych, rachunku ekonomicznym czy po prostu ocenie i cenie ryzyka.
Oczywiście, że łodzie ratunkowe nie zawsze spełnią swoje zadanie tym bardziej w trudnych warunkach pogodowych. Powiem więcej, przez ostatnie paręnaście lat więcej marynarzy strąciło życie w wypadkach bezpośrednio związanych z obsługą tych łodzi niż dzięki nim się uratowało. Tylko czy to oznacza, że mamy zrezygnować z takich środków ratunkowych, czy może lepiej uczyć się na błędach i ewolucyjnie doskonalić konstrukcje.

Właśnie już niedługo zaczną obowiązywać dodatkowe wymagania konstrukcyjne i chociaż nie dotyczą one komfortu przebywania marynarzy w kabinie to na pewno wyraźnie zwiększą bezpieczeństwo podczas obsługi łodzi ratunkowych.

Nie wiem co oznacza „wymuszona pasami pozycja” wiem natomiast, że w łodziach które znam;
- statystyczny marynarz (80kg) siedzi wygodnie zabezpieczony przynajmniej trzypunktowym pasem, bardzo często czteropunktowym plus opaska czołowa
- kabina jest szczelna i może być automatycznie rozszczelniona gdy zachodzi taka potrzeba np. podczas pracy silnika
- silnik czerpie powietrze z wewnątrz kabiny
- zapas sprężonego powietrza wystarcza na ok. 30min pracy silnika
- komora silnika jest szczelna a spaliny wyrzucane są na zewnątrz kabiny
- bezpośrednie uderzenie fali nie zalewa otworów wentylacyjnych
- silnik ma zapas paliwa na przynajmniej 24h pracy
- łódź jest niezatapialna a stateczność oraz wartości ramion prostujących są tak dobrane aby w miarę łagodnie zawsze powracała do pozycji wyprostowanej
Czy w takiej łodzi zaryzykowałbym spotkanie ze sztormem tropikalnym kat. iv na pewno nie i nikomu tego nie życzę.

Marynarze z El Faro mając awarie napędu głównego znaleźli się w nieodpowiednim czasie w nieodpowiednim miejscu. Podnoszą się glosy, że tragedia ta doprowadzi do głębokich zmian w podejściu do bezpieczeństwa na morzu. Osobiście wątpię aby zaszły jakieś większe zmiany, no może zostanie zmieniony „Jones Pakt” ale to akurat nie będzie miało żadnego przełożenia na bezpieczeństwo marynarzy, chyba że zabezpieczenia socjalnego amerykańskich kolegów. Przykre to bardzo ale nawet życie amerykańskiego marynarza ma nieprzekraczalną wartość i nie wyobrażam sobie montowania na statkach handlowych ratowniczych łodzi podwodnych czy hangarów z ciężkimi śmigłowcami ewakuacyjnymi. A tylko takie patenty na chwile obecną mogłyby wyraźnie zwiększyć szanse marynarzy podczas ewakuacji w trudnych i bardzo trudnych warunkach pogodowych.

_________________
Boat swapping, zapraszam viewtopic.php?f=3&t=23581

Pozdrawiam,
Krzysztof



Za ten post autor SIRK otrzymał podziękowania - 2: Jaromir, tomasz piasecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 gru 2015, o 22:51 

Dołączył(a): 8 lis 2015, o 10:53
Posty: 1938
Lokalizacja: W-wa
Podziękował : 52
Otrzymał podziękowań: 244
Uprawnienia żeglarskie: jkzw, IYT Master of Yachts Ocean 200 ton
http://edition.cnn.com/2015/10/08/us/el-faro-cargo-ship-avoiding-storms/index.html


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 69 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 119 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL