Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 29 mar 2024, o 03:23




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1677 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44 ... 56  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 4 sty 2018, o 00:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
SIRK napisał(a):
Ratownicy na każdym poziomie mają przestrzegać procedur i nie wolno im ryzykować życiem, tak swoim jak i kolegów czy też osób ratowanych.


SIRK napisał(a):
Yigael napisał(a):
Takiemu Abe'owi Hellerowi byś to powiedział w oczy?

Nie musiałbym. On sam powiedział, że zrobił tylko to do czego zastał wyszkolony. A przypomnę, jego trening polegał wyłącznie na nauce procedur.



http://valor.militarytimes.com/recipient.php?recipientid=315754

To przypomnijmy, że ratując rozbitków z Alaskan Rangera w swojej drugiej po szkoleniu prawdziwej akcji Abraham wyłowiwszy 4 rozbitków wskoczył do wody po raz piąty i płynął po zaplątanego w pułapki rybaka. Tyle że rybak okazał się dwoma rybakami w skrajnej hipotermii. A w Śmigłowcu z którego wyrzucono już zbędne wyposażenie pozostało tylko jedno miejsce. Wobec takiego rozwoju wypadków Abraham wraz z operatorem windy umieścili w śmigłowcu obu rozbitków, a Abe wracając w swoim kombinezonie i ABC do wody stwierdził, że sobie poradzi i poprosił by szybko po niego wrócili. CG NIE MA PROCEDURY POZOSTAWIANIA RATOWNIKA W WODZIE SAMEGO. I został w wodzie, w sztormie, który właśnie zatopił 60 metrowego krabowca, za kołem polarnym, sam. Zanim po ponad godzinie przyleciał po niego helikopter zdążył znaleźć i otworzyć tratwę zrzuconą wcześniej rozbitkom przez samolot CG , wciągnąć do niej 3 kolejnych wychłodzonych rozbitków w tym 170 kilogramowego i utrzymywać kontakt z dwoma w czasie skutecznych zabiegów resuscytacyjnych na trzecim. Podjęty musiał być niezwłocznie hospitalizowany z powodu własnej poważnej hipotermii.

Powiedz mu czego mu nie wolno według Sirka. Pewnie się przejmie.



Za ten post autor Były user otrzymał podziękowania - 6: Jaromir, jedrek, MarekSCO, Moniia, Stara Zientara, User319
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 sty 2018, o 08:33 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 11602
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1618
Otrzymał podziękowań: 3848
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Żeby wrócić do tematu wątku:
http://www.defence24.pl/721771,od-noweg ... w-darlowie

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 sty 2018, o 08:50 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lip 2006, o 18:19
Posty: 2986
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 422
Otrzymał podziękowań: 1060
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
Bombel napisał(a):
Ponowna propozycja. Ja sfinansuję proce bojowe, Ty zadbasz o zapas kamieni.Tylko nie wymiguj się jak z tą woda w Wiśle


OK załatwiaj te procę :rotfl: Mam coś lepszego niż kamienie, pod przenośnikami walają się nam pellety rudy :rotfl:
A co do wody, nie bądź tak hej do przodu z tym finansowaniem gdy wiesz, że z próżnego i Salomon nie naleje...

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 sty 2018, o 23:07 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 kwi 2013, o 22:06
Posty: 1574
Podziękował : 137
Otrzymał podziękowań: 303
Uprawnienia żeglarskie: ActiveCaptain & more
Po wymianie prywatnej korespondencji oraz próbach wyjaśnienia dość kłopotliwej sytuacji przepraszam kolegę Colonela za umieszczenie nieprzemyślanego postu z którego mogło wynikać, że uważam go za notorycznego kłamcę. Nie jest to prawdą i nie jego miałem na myśli pisząc o „kłamstwie powtarzanym tysiąc razy”. Najwyraźniej popełniłem błąd poruszając dwie kwestie w jednym poście za który jeszcze raz przepraszam, są to juz drugie moje przeprosiny i mam nadzieje, że ostatnie.

Jednocześnie podtrzymuje wcześniejszą opinie o kreowaniu nieprawdziwego obrazu naszego ratownictwa morskiego oraz wysoce nieodpowiedzialnych wypowiedziach niektórych moich adwersarzy. Co do „wycieczek politycznych” to niestety stały się już one regułą i to pozostawiam do przemyślenia wszystkim kolegom.

Yigael napisał(a):
Powiedz mu czego mu nie wolno według Sirka. Pewnie się przejmie.


Poddaje się, materia jest zbyt delikatna aby na jej przykładzie od nowa zaczynać dyskusje o procedurach lub kłócić się czy i w jakim stopniu były one przestrzegane.

_________________
Boat swapping, zapraszam viewtopic.php?f=3&t=23581

Pozdrawiam,
Krzysztof



Za ten post autor SIRK otrzymał podziękowania - 2: Colonel, Jaca_33
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 sty 2018, o 23:21 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
SIRK napisał(a):
Po wymianie prywatnej korespondencji oraz próbach wyjaśnienia dość kłopotliwej sytuacji przepraszam kolegę Colonela za umieszczenie nieprzemyślanego postu z którego mogło wynikać, że uważam go za notorycznego kłamcę. Nie jest to prawdą i nie jego miałem na myśli pisząc o „kłamstwie powtarzanym tysiąc razy”. Najwyraźniej popełniłem błąd poruszając dwie kwestie w jednym poście za który jeszcze raz przepraszam, są to juz drugie moje przeprosiny i mam nadzieje, że ostatnie.

Jednocześnie podtrzymuje wcześniejszą opinie o kreowaniu nieprawdziwego obrazu naszego ratownictwa morskiego oraz wysoce nieodpowiedzialnych wypowiedziach niektórych moich adwersarzy. Co do „wycieczek politycznych” to niestety stały się już one regułą i to pozostawiam do przemyślenia wszystkim kolegom.

Yigael napisał(a):
Powiedz mu czego mu nie wolno według Sirka. Pewnie się przejmie.


Poddaje się, materia jest zbyt delikatna aby na jej przykładzie od nowa zaczynać dyskusje o procedurach lub kłócić się czy i w jakim stopniu były one przestrzegane.
Dziękuję! Fajnie, że chciałeś to przemyśleć.
Jeśli z kolei moje słowa były za ostre lub niesprawiedliwe, to i ja Cię przepraszam.
Co do polityki, to jeśli decydent w sprawie tak żywotnej klamie jak najęty, a jest to polityk, to trudno nie mieszać tu polityki.
A delikatność wypada tak, jak by osoba uderzona bejsbolem zapytała bijącego: Przepraszam szanownego pana, chyba panu ta słomka się wychyliła?
A tak naprawdę, to dziś wiemy, że o ile rządy PO śpiąc 7 lat zaczęły kopać grób lotniczemu komponentowi SAR, to teraz ten grób jest już zasypywany i leje się beton na sarkofag.
I nie mówię złego słowa o ratownikach!
Mowię o tych, co pozbawiają ich narzędzi.
"Czemu nie strzelacie? - zapytał cesarz. - Z wielu przyczyn... Po pierwsze nie mamy armat."

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 sty 2018, o 07:35 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8653
Lokalizacja: sv Nimrod, Newhaven, UK
Podziękował : 3578
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Yigael napisał(a):
SIRK napisał(a):
Ratownicy na każdym poziomie mają przestrzegać procedur i nie wolno im ryzykować życiem, tak swoim jak i kolegów czy też osób ratowanych. Przepraszam Piotra i każdego innego kolegę mniej lub bardziej związanego z szeroko pojętym ratownictwem ale chyba stać nas na szczerość. Od ratowników tak cywilnych jak i mundurowych nie oczekuje się indywidualnego bohaterstwa tylko ścisłego przestrzegania procedur i pracy grupowej.


Takiemu Abe'owi Hellerowi byś to powiedział w oczy?


Może by i powiedział, ale nie wiem, czy odpowiedź byłaby równie uprzejma...

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 sty 2018, o 07:44 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8653
Lokalizacja: sv Nimrod, Newhaven, UK
Podziękował : 3578
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
SIRK napisał(a):
.
W sumie to bardzo interesująca perspektywa, łącznie 12-14 śmigłowców SAR, to my potęgą na skale światową będziemy.

(...)]


Weź nie rozśmieszaj mnie...


Btw, nadal utrzymujesz, że śmigłowce nie ratują przy brzegu?
To poczytaj sobie ostatni raport ode mnie..

https://www.gov.uk/government/uploads/s ... h-2016.pdf

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 sty 2018, o 09:29 

Dołączył(a): 22 gru 2012, o 20:57
Posty: 3857
Podziękował : 441
Otrzymał podziękowań: 754
Uprawnienia żeglarskie: dostateczne plus
Cytuj:
Dziękuję! Fajnie, że chciałeś to przemyśleć.

Ban dodaje ogłady.
Badania trwają, nad trwałością zjawiska (fantastyczne współbrzmienie).
v


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 sty 2018, o 09:40 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 11602
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1618
Otrzymał podziękowań: 3848
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Rozumiem że to, że wracają całodobowe dyżury w Darłowie, nikogo nie interesuje, w tym jakże ciekawym wątku...
Oczywiście to nie te maszyny, które powinny być, ale jednak jest trochę lepiej, niż było niedawno. Ale może ta wiadomość nie pasuje do koncepcji?

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl



Za ten post autor waliant otrzymał podziękowanie od: Colonel
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 sty 2018, o 09:48 

Dołączył(a): 22 gru 2012, o 20:57
Posty: 3857
Podziękował : 441
Otrzymał podziękowań: 754
Uprawnienia żeglarskie: dostateczne plus
Pewnie, że nie pasuje.
Ma być zerojedynkowo.
v


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 sty 2018, o 10:10 

Dołączył(a): 31 mar 2013, o 19:19
Posty: 2425
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 442
Uprawnienia żeglarskie: różne
waliant napisał(a):
Rozumiem że to, że wracają całodobowe dyżury w Darłowie, nikogo nie interesuje, w tym jakże ciekawym wątku...
Oczywiście to nie te maszyny, które powinny być, ale jednak jest trochę lepiej, niż było niedawno. Ale może ta wiadomość nie pasuje do koncepcji?
Informacja o wydłużeniu dyżurowania Darłowa na godziny nocne została podana tutaj już 31 grudnia, na str.38 tego wątku. Została skomentowana przez kilku użytkowników, czego jeszcze oczekujesz?
Dziś tę wiadomość podano rano w TVP-Info na tle Anakondy "0506" okrytej plandekami i stojącej pod chmurką. Jeśli to jest sposób ich przechowywania z braku hangarów, to wysokiego odsetka sprawności maszyn nie wróży.


Ostatnio edytowano 5 sty 2018, o 10:20 przez _jp_, łącznie edytowano 1 raz


Za ten post autor _jp_ otrzymał podziękowanie od: Jaromir
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 sty 2018, o 10:18 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 11602
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1618
Otrzymał podziękowań: 3848
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
_jp_ napisał(a):
na str.38 tego wątku.

Ups, sorki. Już będę grzeczny. :oops:

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 sty 2018, o 20:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lip 2006, o 18:19
Posty: 2986
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 422
Otrzymał podziękowań: 1060
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
waliant napisał(a):
Ups, sorki. Już będę grzeczny.


Wystarczy, że nie będziesz usilnie starał się czepiać...

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 sty 2018, o 21:00 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 11602
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1618
Otrzymał podziękowań: 3848
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Jurmak napisał(a):
Wystarczy, że nie będziesz usilnie starał się czepiać...

Fajny żarcik, taki porównawczy :rotfl:

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 sty 2018, o 21:03 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9897
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
jeśli to żart to bardzo śmieszny muszę przyznać :D

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 sty 2018, o 21:05 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 11602
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1618
Otrzymał podziękowań: 3848
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
piotr6 napisał(a):
jeśli to żart to bardzo śmieszny muszę przyznać

Też mnie rozbawił :)

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 sty 2018, o 21:12 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
ŻDŚ..

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 sty 2018, o 20:50 

Dołączył(a): 8 lis 2015, o 10:53
Posty: 1938
Lokalizacja: W-wa
Podziękował : 52
Otrzymał podziękowań: 244
Uprawnienia żeglarskie: jkzw, IYT Master of Yachts Ocean 200 ton
_jp_ napisał(a):
wracają całodobowe dyżury w Darłowie, nikogo nie interesuje
Bo to news jakby pies pogryzł człowieka.
Ratowanie helikoptera przez helikopter to dopiero jest coś:
http://www.bbc.com/news/av/world-asia-42607721/us-marines-rescue-their-helicopter-with-a-bigger-one


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 sty 2018, o 23:03 

Dołączył(a): 31 mar 2013, o 19:19
Posty: 2425
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 442
Uprawnienia żeglarskie: różne
A może Ciebie to zainteresuje http://blmw.wp.mil.pl/pl/1_386.html ;)
Cytuj:
Pierwsza kobieta pilot w dyżurach SAR
Po raz pierwszy w historii polskiego lotnictwa morskiego fotel drugiego pilota śmigłowca ratowniczego W-3WARM Anakonda, pełniąc dyżur ratowniczy SAR, zajęła kobieta.

Obrazek

No, koledzy - łapki w górę, kto chciałby być ratowany!


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 sty 2018, o 17:40 

Dołączył(a): 8 lis 2015, o 10:53
Posty: 1938
Lokalizacja: W-wa
Podziękował : 52
Otrzymał podziękowań: 244
Uprawnienia żeglarskie: jkzw, IYT Master of Yachts Ocean 200 ton
_jp_ napisał(a):
kto chciałby być ratowany!
Jeżeli one tak latają, jak jeżdżą, to... :rotfl:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 sty 2018, o 19:24 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
666 napisał(a):
Jeżeli one tak latają, jak jeżdżą, to...
... to liczba wypadków w lotnictwie gwałtownie się zmniejszy! ;)

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...



Za ten post autor Jaromir otrzymał podziękowanie od: Moniia
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 sty 2018, o 10:21 

Dołączył(a): 31 mar 2013, o 19:19
Posty: 2425
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 442
Uprawnienia żeglarskie: różne
A teraz już na poważnie: wczoraj, 14 stycznia minęła 25 rocznica katastrofy promu JAN HEWELIUSZ. Proponuję raz jeszcze przeczytać wspomnienia jednego z uczestników akcji poszukiwawczo-ratunkowej, nawigatora śmigłowców z Darłowa.
https://dlapilota.pl/wiadomosci/morskie-skrzydla-darlowa/nie-dane-nam-bylo-ratowac-heweliusza-relacja-z-pokladu-mi-14pl
Wszystkich wątpiących w konieczność utworzenia trzeciego punktu bazowania polskich śmigłowców SAR i zakupu śmigłowców większych niż Anakonda (a zwłaszcza SIRKa) proszę o przyjrzenie się mapce nakreślonej przez autora wspomnień
Obrazek
Czas dolotu z Darłowa na miejsce katastrofy, w ówczesnych warunkach pogodowych - pod wiatr, dla Mi-14 wynosił prawie półtorej godziny(!!!). Anakondy latają wolniej od Mi-14. I, jak można sobie poczytać w opisach różnych akcji SAR sporządzonych przez PKBWM, zwykle od startu do lądowania w celu uzupełnienia paliwa Anakonda przebywa w powietrzu nie dłużej niż 2,5 godziny(!!!). Wniosek? - Gdyby z Darłowa leciały Anakondy, to wypracowałyby ponad połowę posiadanego paliwa zanim doleciałyby na miejsce akcji(!!!). I zamiast poszukiwać rozbitków musiałyby wracać do brzegu, lądując z braku paliwa pewnie gdzieś na plaży.

ps. Niemcy mają już tylko jeden punkt bazowania śmigłowców SAR na Bałtyku, albo... obsługują Bałtyk z lotniska Nordholz k/Cuxhaven


Ostatnio edytowano 15 sty 2018, o 10:50 przez _jp_, łącznie edytowano 2 razy

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 sty 2018, o 10:26 

Dołączył(a): 8 lis 2015, o 10:53
Posty: 1938
Lokalizacja: W-wa
Podziękował : 52
Otrzymał podziękowań: 244
Uprawnienia żeglarskie: jkzw, IYT Master of Yachts Ocean 200 ton
_jp_ napisał(a):
https://dlapilota.pl/files/mapa(5).jpg
Fala miała powyżej 14 metrów wysokości? :oops:

Nie myślisz, że przy takich warunkach wietrznych śmigłowce ratunkowe powinny lecieć z wiatrem do celu, a następnie również z wiatrem wrócić na ląd (do szpitala itp.)? Czyli przykładowo wystartować z Niemiec/Danii, a wylądować w Polsce (np. Koszalin)? :roll:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 sty 2018, o 10:48 

Dołączył(a): 31 mar 2013, o 19:19
Posty: 2425
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 442
Uprawnienia żeglarskie: różne
Skoro tak napisał... (?)

Wspomnienia uratowanych członków załogi

http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-marynarz-z-heweliusza-myslalem-ze-zostane-w-swojej-kabinie-j,nId,769378

http://www.portalmorski.pl/zegluga/7734-modlilismy-sie-o-ratunek


A co do śmigłowców, to zawsze lepiej liczyć na swoje niż te od sąsiadów. Jeśli taki weźmie i nawet wyląduje w Koszalinie, to jak (po jakim czasie?) zorganizujesz mu paliwo i obsługę techniczną, żeby mógł wrócić do akcji?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 sty 2018, o 11:17 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9897
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
JP nie wiesz dlaczego Niemcy nie mają śmigłowców w okolicach Rugii? Tak sobie myślę że jakby tam był jeden Śmigłowiec na południowej Rugii albo Uznam to już by mógł od biedy latać w okolice Świnoujście. Ale pomijając to jednak jest dziura.

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 sty 2018, o 11:23 

Dołączył(a): 31 mar 2013, o 19:19
Posty: 2425
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 442
Uprawnienia żeglarskie: różne
ps. "Lotnisko Koszalin" to jest w rzeczywistości kawał drogi od Koszalina
https://www.google.pl/maps/place/Lotnisko+Koszalin-Zegrze+Pomorskie/@54.0911949,16.1499597,11z/data=!4m5!3m4!1s0x0:0x819cd8ab1d065b22!8m2!3d54.0420345!4d16.268921


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 sty 2018, o 11:50 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lip 2006, o 18:19
Posty: 2986
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 422
Otrzymał podziękowań: 1060
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
_jp_ napisał(a):
A co do śmigłowców, to zawsze lepiej liczyć na swoje niż te od sąsiadów.


Do Rzeszowiaka lecieli Szwedzi...

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 sty 2018, o 13:20 

Dołączył(a): 31 mar 2013, o 19:19
Posty: 2425
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 442
Uprawnienia żeglarskie: różne
Jurmak napisał(a):
_jp_ napisał(a):
A co do śmigłowców, to zawsze lepiej liczyć na swoje niż te od sąsiadów.

Do Rzeszowiaka lecieli Szwedzi...
... w rosyjskiej strefie odpowiedzialności SAR, OIDP? (MRCC Kaliningrad nie miało co wysłać?)

Ale teraz nie przylecą, bo na skutek nieporozumień załóg z pracodawcą dyżuru śmigłowcowego w Visby nie prowadzą :-(

I dlatego powinniśmy (jako kraj) liczyć na siebie, nie na sąsiadów.

piotr6 napisał(a):
JP nie wiesz dlaczego Niemcy nie mają śmigłowców w okolicach Rugii? Tak sobie myślę że jakby tam był jeden Śmigłowiec na południowej Rugii albo Uznam to już by mógł od biedy latać w okolice Świnoujście. Ale pomijając to jednak jest dziura.
U nich na wojsku też cięcia budżetowe były... i efekty są takie, że w zakresie śmigłowców morskich SAR i okrętów podwodnych mają teraz podobny "potencjał" jak my. Z tą drobną różnicą, że w ciągu tego roku i następnego OP mają kolejno wychodzić ze stoczni po remontach, a nowe śmigłowce (NH90) mają wchodzić na dyżury. Natomiast u nas nadal nie wiadomo czy, kiedy i jakie nowe OP i śmigłowce się pojawią.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 sty 2018, o 17:54 

Dołączył(a): 4 sty 2015, o 10:43
Posty: 1084
Podziękował : 402
Otrzymał podziękowań: 387
Uprawnienia żeglarskie:
Moniia napisał(a):
SIRK napisał(a):
.
W sumie to bardzo interesująca perspektywa, łącznie 12-14 śmigłowców SAR, to my potęgą na skale światową będziemy.
(...)]

Weź nie rozśmieszaj mnie...
Btw, nadal utrzymujesz, że śmigłowce nie ratują przy brzegu?
To poczytaj sobie ostatni raport ode mnie..


Moniko, wprawdzie zwyczajowo "naciska się łapkę" i podziękowanie gotowe, ale w tym przypadku, to nie pozostaje w żadnej proporcji do wartości informacji, jaką przesłałaś.

Może wszyscy znają takie statystyki dotyczące ratownictwa lotniczego, a ściślej śmigłowcowego, ale dla mnie - lektura tego raportu była bardzo pouczająca.

Dziękuję :kiss:

______________________________
Pozdrawiam
tomasz


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 sty 2018, o 22:22 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
_jp_ napisał(a):
Czas dolotu z Darłowa na miejsce katastrofy, w ówczesnych warunkach pogodowych - pod wiatr, dla Mi-14 wynosił prawie półtorej godziny

Czas dolotu z Darłowa w ówczesnych warunkach... nie wystąpił.
Bo żaden z darłowskich Mi14 nie otrzymał zgody, by w ówczesnych warunkach wystartować (o W3 nawet nie wspominając).

Z rozmów, jakie miałem okazję odbyć ze służącymi w tamtym czasie w Darłowie lotnikami, wynikało, że poza niezrozumiałym dla nich decyzjami "z góry" kluczowym ograniczeniem była siła wiatru na lotnisku. Powodowała ona realną groźbę kolizji płatów z beką ogonową w momencie nabierania przez płaty prędkości obrotowej tuż przed startem lub zmniejszania obrotów po lądowaniu.
Mimo tego jeden ratowniczy Mi14PS (1013) uruchomił silniki oraz płaty i był gotów do natychmiastowego startu. Czekał 26 minut, podjęto jednak decyzję, że polskie śmigłowce nie mają lecieć i w konsekwencji pilot tej maszyny otrzymał rozkaz wyłączenia silników - i wówczas doznała ona uszkodzenia w postaci kolizji płatów z belką ogonową - podczas wytracania obrotów.
Polskie śmigłowce (drugi ratowniczy Mi14 z Darłowa i 4 śmigłowce mi14 w wersji zwalczania OP, ale wyposażone we wciągarki i z ratownikami w załodze) poleciały do Heweliusza dopiero w ok 5 godzin po odebraniu wiadomości o katastrofie, kiedy siła wiatru w rejonie lotniska Darłowo spadła. Wcześniejsza akcja śmigłowców niemieckich, również opóźniona z powodu warunków panujących na lotnisku Parow, była... bardzo daleka od skuteczności, głównie z powodu braku opuszczanych na wyciągarce ratowników. Takich ratowników mógł opuszczać tylko jeden uczestniczący w akcji śmigłowiec duński - ale on doleciał w rejon akcji dopiero ok 2 h po wezwaniu pomocy (wyciągnął dwie żywe osoby i jedną bez oznak życia - potem znajdowali już tylko zwłoki).

BTW - zdaniem moich rozmówców z Darłowa sytuację zdecydowanie poprawić mogła postulowana przez nich od dawna budowa "muru oporowego", który tworzyłby lokalne zawirowanie, osłabiające wpływ wiatru na startującą maszynę. Koszt budowy takiej przeszkody oceniali na (ówczesnych) 100 tys złotych.
AFAIK żadne tego rodzaju usprawnienie nie powstało w Darłowie do dziś...

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...



Za ten post autor Jaromir otrzymał podziękowania - 2: Były user, tomasz piasecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1677 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44 ... 56  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 142 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL