Wrzucam z powodu ciekawego zdjęcia urządzenia ewakuacyjnego

https://www.o2.pl/artykul/sztorm-na-atlantyku-rzucil-portugalski-prom-na-skaly-ewakuowali-podroznych-6206507481208449a, może koledzy zawodowcy opiszą jak to działa?

Wygląda jak lotnicza zjeżdżalnia

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła

Właśnie, że nie! Bo lotnicza "zjeżdżalnia" w przypadku wodowania sama staje się "tratwą" po odczepieniu od kadłuba samolotu. A tu widać, że tratwa oddzieliła się od "zjeżdżalni". Ciekawe zatem, jak to jest rozwiązane technicznie:
a) tratwę rzucasz osobno i trzymasz na faleniu jak najbliżej tej "zjeżdżalni", kto ma pecha i nie zgra swojego zjazdu z falą to wypada poza tratwę?
b) tratwa i "zjeżdżalnia" są początkowo (po nadmuchaniu) połączone ze sobą i zjeżdża się prosto do tratwy?

A ponadto: czy te "zjeżdżalnie" są produkowane w kilku rozmiarach i dobiera się je według wysokości burty statku?

Bez prowokacji zapytam czy były śmigłowce? w tej akcji?

_________________
pozdrowienia piotr

MES - Marine Evacuation System
https://www.google.pl/search?client=saf ... XCXs3KvqgJ

Czy pamiętasz dyskusje o wypadku/pożarze na Norman Atlantic?

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *


Ja myślę, że przynajmniej z 10 szt. i to SeaKing’ów przecież na takim promie to z kilkudziesięciu pasażerów było.

_________________
Boat swapping, zapraszam viewtopic.php?f=3&t=23581

Pozdrawiam,
Krzysztof

Tak.
Np:
http://www.surviteczodiac.com/Mes/Mes.aspx
https://www.viking-life.com/en/evacuation-systems
http://www.lsames.com/mes/passenger

Dobiera się i/lub dostosowuje MES do potrzeb i wymagań na konkretnym statku.

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

Bez prowokacji odpowiem.
Nie były potrzebne - wszyscy pasażerowie zostali ewakuowani i w pół godziny po wejściu ostatniego z nich na MES znaleźli się bezpiecznie 300 metrów dalej, na nabrzeżu portu, w którym doszło do wypadku.


Załoga (9 osób) pozostała na statku.

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

O, to właśnie było to http://www.lsames.com/mes/passenger
http://www.lsames.com/products/marine-evacuation-systems-mes, co podał Jaromir, dzięki.

A czy ktoś z Was miał już okazję na czymś takim potrenować, jakie wrażenia? Wystarczy "zamknąć oczy i się odepchnąć", czy jednak trzeba się jakoś specjalnie układać przy zjeżdżaniu, żeby sobie krzywdy nie zrobić? I jak to działa przy wysokiej fali?

I film reklamujący ten australijski wynalazek