Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Knudel zatonął
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=18&t=27923
Strona 4 z 5

Autor:  Jurmak [ 8 lut 2018, o 13:24 ]
Tytuł:  Re: Knudel zatonął

Wert23 napisał(a):
bo mi ten dym się nie podoba z EC Gdynia. Cienko wygląda


Nie mirmiłuj:-) jeden pociąg już pojechał dla EC Gdynia, a w nocy pojedzie drugi:-)))

Autor:  666 [ 8 lut 2018, o 13:44 ]
Tytuł:  Re: Knudel zatonął

bury_kocur napisał(a):
A lodu przybywa...
To nowoczesna metoda ratownicza. Lód jako lżejszy od wody wyciągnie Knudla na powierzchnię, a przynajmniej nie pozwoli bardziej zatonąć ;).

Autor:  marioczewa [ 8 lut 2018, o 13:47 ]
Tytuł:  Re: Knudel zatonął

Kiedys w "pogromcach mitow " wyciagneli jacht przy pomocy pileczek do ping-ponga.

Autor:  Stara Zientara [ 8 lut 2018, o 13:57 ]
Tytuł:  Re: Knudel zatonął

marioczewa napisał(a):
wyciagneli jacht przy pomocy pileczek do ping-ponga.
Sprawdzali pomysł zastosowany przez Kaczora Donalda. :rotfl:

Autor:  bury_kocur [ 8 lut 2018, o 14:08 ]
Tytuł:  Re: Knudel zatonął

666 napisał(a):
a przynajmniej nie pozwoli bardziej zatonąć ;).


A można zatonąć bardziej niż do dna basenu portowego ?

Autor:  Sąsiad [ 8 lut 2018, o 14:11 ]
Tytuł:  Re: Knudel zatonął

bury_kocur napisał(a):
A można zatonąć bardziej niż do dna basenu portowego ?

To zależy z czego jest dno :)

Autor:  bury_kocur [ 8 lut 2018, o 14:35 ]
Tytuł:  Re: Knudel zatonął

Sąsiad napisał(a):
To zależy z czego jest dno


No tak - bo jak będą tam luźne piaski to jeszcze gotowe one zassać naszego bohatera na antypody.

To już wiem po co wczoraj przywiązali jednostkę liną dookoła masztów i do kei. :lol:

Autor:  bury_kocur [ 10 lut 2018, o 11:10 ]
Tytuł:  Re: Knudel zatonął

Coś sie dzieje - jest nurek, sprężarka, pompy + pięciu ludzi - to dziś D-Day ?

Autor:  Nicram [ 10 lut 2018, o 16:38 ]
Tytuł:  Re: Knudel zatonął

Nie, raczej wtorek.

Autor:  junak73 [ 11 lut 2018, o 10:02 ]
Tytuł:  Re: Knudel zatonął

666 napisał(a):
Na ten pirs dźwigi (kołowe) wjazdu nie mają?

Nie na ten odcinek. Nabrzeże nie jest prystosowane do takich nacisków. Mucieliby go przeholować np. pod OSŻMW

Autor:  bury_kocur [ 13 lut 2018, o 10:05 ]
Tytuł:  Re: Knudel zatonął

Nicram napisał(a):
Nie, raczej wtorek.


Przygotowania do zatopienia dwóch pontonów widzę trwają także dziś może być jakaś akcja.

Autor:  barwil [ 13 lut 2018, o 11:49 ]
Tytuł:  Re: Knudel zatonął

Wygląda, że dziś walczą znowu. Oby tym razem się udało.

Autor:  bury_kocur [ 13 lut 2018, o 19:15 ]
Tytuł:  Re: Knudel zatonął

barwil napisał(a):
dziś walczą znowu.


Coś się przedłuża a na FB informacji brak.

Autor:  Wojtek Bartoszyński [ 14 lut 2018, o 10:02 ]
Tytuł:  Re: Knudel zatonął

barwil napisał(a):
Wygląda, że dziś walczą znowu.
Dziś też. http://task.gda.pl/uslugi/stream/kamera-gdynia-marina/

Autor:  marioczewa [ 14 lut 2018, o 14:18 ]
Tytuł:  Re: Knudel zatonął

Chyba jakis wyciek maja . Prawy dolny róg ekranu.

Autor:  Jaromir [ 14 lut 2018, o 14:59 ]
Tytuł:  Re: Knudel zatonął

Stoi na dnie, ale wresczcie pionowo.

Autor:  Były user [ 14 lut 2018, o 16:55 ]
Tytuł:  Re: Knudel zatonął

Jaromir napisał(a):
Stoi na dnie, ale wresczcie pionowo.


Już nie...

Autor:  bury_kocur [ 14 lut 2018, o 17:25 ]
Tytuł:  Re: Knudel zatonął

A ja mam pytanie do lokersów bo z tej kamerki internetowej to nic nie widać.

Na bokach basenu tam gdzie zatonął Knudel, w miejscu "ogrodzonym" tą zaporą p-pożarową - jest powieszonych kilka - chyba 8 - banerów.

Co to za banery ?

Czy może firmy, która wyciąga ten jacht ?

Autor:  barwil [ 14 lut 2018, o 17:34 ]
Tytuł:  Re: Knudel zatonął

O, żesz ty. Maszty poszły...
:-?

Autor:  bury_kocur [ 14 lut 2018, o 17:38 ]
Tytuł:  Re: Knudel zatonął

barwil napisał(a):
Maszty poszły...


Jeden widzę, że poleciał ale oba ???

Autor:  Nicram [ 14 lut 2018, o 17:39 ]
Tytuł:  Re: Knudel zatonął

Dzisiaj o 17,32 S/Y Knudel traci maszty jeden zlamany przy pokladzie drugi w polowie

Autor:  marioczewa [ 14 lut 2018, o 17:48 ]
Tytuł:  Re: Knudel zatonął

Ktos moze nagrywal to? Dosyc czesto patrze na ich prace ale to byl moment.

Autor:  bury_kocur [ 14 lut 2018, o 18:08 ]
Tytuł:  Re: Knudel zatonął

marioczewa napisał(a):
Dosyc czesto patrze na ich prace ale to byl moment.


To podobnie jak ja ale tego momentu nie widziałem.

Czemu poleciały ?

Autor:  seascout [ 14 lut 2018, o 18:09 ]
Tytuł:  Re: Knudel zatonął

Wygląda na to, że ktoś ciągnął za maszty by go wyprostować. Oba złamane, jacht dalej w wodzie, śmierdzi wszędzie ropą.

Autor:  zbigandrew [ 14 lut 2018, o 18:34 ]
Tytuł:  Re: Knudel zatonął

Nie da się bezustannie obserwować takiej akcji, chociaż zgodnie z naszą krewniacką naturą bardzo lubimy przyglądać się jak inni pracują (zwłaszcza fizycznie). Od rana popatrywałem, bo wszystko wskazywało, że kadłub pojawi się nad wodą. Po pierwszym mocowaniu poduch wylazły one bardzo ponad wodę, a potem nurkowie zamocowali je solidnie. Dość długo to trwało. Moment zwalenia grotmasztu przegapiłem. Bezanmaszt skróciło o część ? stengi, bo przecież obydwa połączone były topensztagiem. Zawiniły najpewniej "nasztramowane" liny mające zapobiec zwaleniu się statku na burtę przy braku stateczności. Naprężenie tych lin musiało jeszcze wzrosnąć kiedy zaczęto pompować poduchy.
Tylko tak sobie rozmyślam. Pytania też mam, ale chyba lepiej zada je ktoś inny. Współczuję armatorowi. Koszty się namnażają.

Autor:  Jurmak [ 14 lut 2018, o 18:39 ]
Tytuł:  Re: Knudel zatonął

Hymmmm czy tylko ja odnoszę dziwne wrażenie?

Autor:  marioczewa [ 14 lut 2018, o 18:41 ]
Tytuł:  Re: Knudel zatonął

Nie chcialem tego pisac ale jednak napisze . Jak to ogladam to slysze muzyke z bajki "sasiedzi". Dlaczego nie wloza pasow pod dno i nie zaczna go powoli dzwigac? Przeciez w miare podnoszenia rufy badz dziobu, zalezy od ktorej lepiej byloby zaczac powoli dzwigac i dokladac kolejne pasy z balonami? Tak by odciazac i rozkladac rownomiernie ciezar.

Autor:  Były user [ 14 lut 2018, o 18:46 ]
Tytuł:  Re: Knudel zatonął

marioczewa napisał(a):
Nie chcialem tego pisac ale jednak napisze . Jak to ogladam to slysze muzyke z bajki "sasiedzi". Dlaczego nie wloza pasow pod dno i nie zaczna go powoli dzwigac? Przeciez w miare podnoszenia rufy badz dziobu, zalezy od ktorej lepiej byloby zaczac powoli dzwigac i dokladac kolejne pasy z balonami? Tak by odciazac i rozkladac rownomiernie ciezar.



Znaczy pod kadłub stojący chybotliwie na kilu podtrzymywany przez poduchy, wpuściłbyś nurka żeby dokładał kolejne pasy? Dobrze czytam twój pomysł? :roll: :shock:

Autor:  marioczewa [ 14 lut 2018, o 18:49 ]
Tytuł:  Re: Knudel zatonął

A czy pasy musza miec kilka metrow? Mozna je chyba laczyc w dluzsze odcinki? Skoro stal juz w pione mozna nie lapac linami za maszty tylko za burte dookola. To oni sa specjalisci nie ja ale takie pasy to przy takiej akcji to nie wysoki koszt. Ps. Mam wrazenie ze rufa idzie do gory.

Autor:  Były user [ 14 lut 2018, o 18:57 ]
Tytuł:  Re: Knudel zatonął

Ja już kiedyś czytałem co by można złapać i za co. I paręnaście ton jachtu prawie mi spadło na łeb w trakcie ćwiczeń praktycznych. To uczy pokory.

Strona 4 z 5 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/