Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Poszukiwania na Baltyku
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=18&t=29070
Strona 1 z 2

Autor:  bury_kocur [ 12 sie 2018, o 13:47 ]
Tytuł:  Poszukiwania na Baltyku

Ktoś wie coś o wypadku ?

SAR do spółki ze śmigłowcem szukają kogoś na pozycji:

55 00 38 N
019 11 25 E

Z rozmów na kanale 16 wyglądało to na akcja ratowania kogoś z jachtu.

Bierze w tym udział statek Akademik Borys Petrow.

Wie ktoś coś ?

Autor:  reed [ 12 sie 2018, o 17:21 ]
Tytuł:  Re: Poszukiwania na Baltyku

Worek się jakiś otworzył czy co ?

Autor:  Jaromir [ 12 sie 2018, o 19:34 ]
Tytuł:  Re: Poszukiwania na Baltyku

bury_kocur napisał(a):
SAR do spółki ze śmigłowcem szukają kogoś na pozycji:

55 00 38 N
019 11 25 E


Hmm, to poza granicą polskiej strefy odpowiedzialności SAR:

Załączniki:
strefa_polska_SAR.jpg
strefa_polska_SAR.jpg [ 156.27 KiB | Przeglądane 6298 razy ]

Autor:  bury_kocur [ 12 sie 2018, o 20:56 ]
Tytuł:  Re: Poszukiwania na Baltyku

Jaromir napisał(a):
to poza granicą polskiej strefy odpowiedzialności SAR:


No, ale SAR tam był i brał w tym udział...

Autor:  Jaromir [ 13 sie 2018, o 18:40 ]
Tytuł:  Re: Poszukiwania na Baltyku

Pewnie to:
Mężczyzna wypadł do wody z niemieckiego jachtu. W akcji poszukiwawczej oprócz Anakondy brał również udział samolot straży granicznej Mewa oraz rosyjski okręt ratowniczy „Akademic Boris Petrow”. I tym razem zaginionego nie udało się odnaleźć.

Niedzielny wylot był dziesiątą akcją poszukiwawczo-ratowniczą przeprowadzoną w tym roku przez załogi śmigłowca lub samolot Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej.


Więcej:
http://trojmiasto.wyborcza.pl/trojmiast ... awcze.html

Autor:  Ryś [ 13 sie 2018, o 19:59 ]
Tytuł:  Re: Poszukiwania na Baltyku

A weźże siem kolego ulituj - i zacytuj.
Zmiłowawszy nad temi maluczkiemi co jakoś nie wykupili abonamentu we wybiórczej... Co? :kiss:

Autor:  Jaromir [ 13 sie 2018, o 20:12 ]
Tytuł:  Re: Poszukiwania na Baltyku

Ryś napisał(a):
A weźże siem kolego ulituj - i zacytuj.
Zmiłowawszy nad temi maluczkiemi co jakoś nie wykupili abonamentu we wybiórczej... Co? :kiss:

Tekst jest dostępny w ramach bezpłatnego limitu.
Zacytowałem powyżej jego jedyny fragment, który niesie jakieś istotne informacje.

Autor:  Ryś [ 13 sie 2018, o 21:04 ]
Tytuł:  Re: Poszukiwania na Baltyku

A kto ma "bezpłatny limit" ten ma. Pewnie to wg IP inwigilacja.
Jedne som widać politporawne, a inne nie :lol:

Autor:  Senator [ 14 sie 2018, o 07:41 ]
Tytuł:  Re: Poszukiwania na Baltyku

W ostatni weekend śmigłowiec Marynarki Wojennej dwa razy wylatywał, by wziąć udział w akcji poszukiwawczej. Zaginionych na morzu mężczyzn nie udało się odnaleźć.

Pierwszy raz załoga śmigłowca Anakonda ratownictwa morskiego wystartowała w sobotę wieczorem. Do bazy w Babich Dołach w Gdyni dotarła informacja, że w rejonie między Cyplem Rewskim a Cyplem Rzucewskim na Zatoce Puckiej zaginął mężczyzna.

Płynął 900 metrów od brzegu

Mężczyzna, którego poszukiwali ratownicy, pływał po Zatoce Puckiej skuterem wodnym. Widziano go około 900 metrów od brzegu.

Śmigłowiec Anakonda wystartował do akcji po godzinie 21, poszukiwania skończyły się przed 23. Mężczyzny nie udało się odnaleźć.

W niedzielę w południe załoga Anakondy wystartowała po raz kolejny, by odnaleźć rozbitka, który wypadł za burtę jachtu.

Mężczyzna wypadł z jachtu

Do zdarzenia miało dojść około 65 kilometrów na północny wschód od Gdyni.

Mężczyzna wypadł do wody z niemieckiego jachtu. W akcji poszukiwawczej oprócz Anakondy brał również udział samolot straży granicznej Mewa oraz rosyjski okręt ratowniczy „Akademic Boris Petrow”. I tym razem zaginionego nie udało się odnaleźć.

Niedzielny wylot był dziesiątą akcją poszukiwawczo-ratowniczą przeprowadzoną w tym roku przez załogi śmigłowca lub samolot Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej.

Autor:  antelio [ 14 sie 2018, o 14:09 ]
Tytuł:  Re: Poszukiwania na Baltyku

No i doszło jeszcze to : http://trojmiasto.wyborcza.pl/trojmiast ... emiec.html

Autor:  Wojtek Bartoszyński [ 14 sie 2018, o 15:07 ]
Tytuł:  Re: Poszukiwania na Baltyku

antelio napisał(a):
No i doszło jeszcze to : http://trojmiasto.wyborcza.pl/trojmiast ... emiec.html
Ciekawe. Chodzi mi o ten fragment:
Cytuj:
Z powodu dużych fal na Bałtyku oraz pogłębiającemu się przechyłowi jachtu podjęto decyzję o ewakuacji załogi na frachtowiec w asyście ratownika z Anakondy. Jacht zacumowano do burty frachtowca.
Dopiero z pokładu frachtowca żeglarze dostali się na pokład śmigłowca.

Ktoś wie, czy to standardowa procedura?

Autor:  Jurmak [ 14 sie 2018, o 15:44 ]
Tytuł:  Re: Poszukiwania na Baltyku

Wojtek Bartoszyński napisał(a):
Ktoś wie, czy to standardowa procedura?


Ratownicy wiedzą najlepiej jaką zastosować procedurę...

Autor:  piotr6 [ 14 sie 2018, o 16:41 ]
Tytuł:  Re: Poszukiwania na Baltyku

Najlepiej to wiedzą internauci i jeszcze parę innych grup.S na końcu ratownicy

Autor:  Jaromir [ 14 sie 2018, o 17:18 ]
Tytuł:  Re: Poszukiwania na Baltyku

antelio napisał(a):

Z tym, że to zupełnie inna akcja, niż ta, o którą pytał Kocur..

Autor:  Wojtek Bartoszyński [ 14 sie 2018, o 17:24 ]
Tytuł:  Re: Poszukiwania na Baltyku

Jurmak napisał(a):
Ratownicy wiedzą najlepiej
Jasne, nie śmiałbym poddawać tego w wątpliwość.
Po prostu niedawno skończyłem czytać "Śmiertelny wyścig" Martina Dugarda (o regatach Sydney-Hobart w 1998) i odniosłem wrażenie, że standardową procedurą (wtedy i tam) było podejmowanie ewakuowanych najlepiej z wody (parę fragmentów mówiło o trudności i czasochłonności przekonaniu rozbitka - przez ratownika - do skoku do wody). Ze spotkania z ratownikiem zorganizowanego przez SAJ dowiedziałem się z kolei że zawsze opuszczany jest ratownik (co w S-H'98 nie było regułą). Nie wiem i dlatego pytam. Chciałbym - w razie (odpukać) konieczności - móc współdziałać (a przynajmniej nie przeszkadzać) z ratownikami. Pytam bo nie wiem! Komunikacja jacht - śmigłowiec może być trudna (niemożliwa?)... Skakać do wody? Odpinać achtersztag i oczyścić rufę? Wodować tratwę? Płynąć na silniku? Pod żaglem? Mam swoje przemyślenia, ale zastosowana tu procedura mnie zdziwiła. Wydawało mi się, że jeśli warunki były ciężkie, to cumowanie jachtem do statku jest bezpieczne mało. A jeśli były łatwe to chyba zdjęto by z jachtu?

Autor:  Colonel [ 14 sie 2018, o 17:34 ]
Tytuł:  Re: Poszukiwania na Baltyku

A czy tak naprawdę wiemy jak przebiegała akcja? Wiemy co napisano. A jak to się ma do faktów?

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Autor:  Jaromir [ 14 sie 2018, o 17:46 ]
Tytuł:  Re: Poszukiwania na Baltyku

Wojtek Bartoszyński napisał(a):
Wydawało mi się, że jeśli warunki były ciężkie, to cumowanie jachtem do statku jest bezpieczne mało.

Ale nie wiesz, czy np. akcji przerzucenia ludzi z jachtu na burtę statku statkową łodzią ratowniczą dzielny dziennikarz nie przetworzył w "zacumowanie jachtu do burty frachtowca"..

Autor:  Jurmak [ 14 sie 2018, o 18:20 ]
Tytuł:  Re: Poszukiwania na Baltyku

Jaromir napisał(a):
np. akcji przerzucenia ludzi z jachtu na burtę statku statkową łodzią ratowniczą dzielny dziennikarz nie przetworzył w "zacumowanie jachtu do burty frachtowca"..


Prędzej bym obstawiał tratwą ratunkową z jachtu...
Łatwiej jest podjąć ludzi śmigłowcem z pokładu statku niż jachtu...

Autor:  Jurmak [ 14 sie 2018, o 18:24 ]
Tytuł:  Re: Poszukiwania na Baltyku

Wojtek Bartoszyński napisał(a):
Komunikacja jacht - śmigłowiec może być trudna (niemożliwa?)... Skakać do wody? Odpinać achtersztag i oczyścić rufę? Wodować tratwę? Płynąć na silniku? Pod żaglem?


I tego właśnie uczą na kursie STCW:-)
Sorry, że tak zdawkowo, ale obowiązki...

Autor:  marcin_palacz [ 14 sie 2018, o 20:00 ]
Tytuł:  Re: Poszukiwania na Baltyku

Jurmak napisał(a):
Sorry, że tak zdawkowo, ale obowiązki...

No to liczymy Jurek na rozwinięcie tematu w wolnej chwili.
Jakiś pożytek z tego Twojego STCW ludzie muszą mieć. :-)

Marcin

Autor:  Jurmak [ 14 sie 2018, o 21:55 ]
Tytuł:  Re: Poszukiwania na Baltyku

marcin_palacz napisał(a):
No to liczymy Jurek na rozwinięcie tematu w wolnej chwili.
Jakiś pożytek z tego Twojego STCW ludzie muszą mieć. :-)


:-) OK... Teraz "walę" trzecią nockę pod rząd w fabryce, jak je odeśpię to napiszę:-)

Autor:  bury_kocur [ 14 sie 2018, o 22:02 ]
Tytuł:  Re: Poszukiwania na Baltyku

Jurmak napisał(a):
Teraz "walę" trzecią nockę pod rząd w fabryce


To Ty musisz być już jakoś obrzydliwie bogaty :rotfl:

Autor:  Jaromir [ 16 sie 2018, o 02:21 ]
Tytuł:  Re: Poszukiwania na Baltyku

Jaromir napisał(a):
antelio napisał(a):

Z tym, że to zupełnie inna akcja, niż ta, o którą pytał Kocur..

"Źródłowa" notka o tej akcji:
http://blmw.wp.mil.pl/pl/1_433.html
I sam jacht, którego nazwę ta notka ujawnia (LINA - 26m LOA):
https://www.marinetraffic.com/pl/ais/de ... essel:LINA

Autor:  bury_kocur [ 16 sie 2018, o 08:08 ]
Tytuł:  Re: Poszukiwania na Baltyku

Jaromir napisał(a):
"Źródłowa" notka o tej akcji:


Hmm...

"Duże falowanie powierzchni morza, olinowanie jachtu i jego wysokie maszty oraz pogłębiający się przechył spowodowały, że podjęto decyzję o ewakuacji załogi jachtu (...) z jachtu na frachtowiec, do burty którego zacumowano jacht."

Rzeszowiak po podobnej akcji stracił maszt - wiadomo może jak przetrwał ten kontakt z frachtowcem jacht i jaki jest jego stan ?

Autor:  reed [ 16 sie 2018, o 08:24 ]
Tytuł:  Re: Poszukiwania na Baltyku

Jacht o nazwie Lina to prawdopodobnie pod banderą Szwedzką Beneteau Oceanis 46.

Autor:  Jaromir [ 16 sie 2018, o 10:04 ]
Tytuł:  Re: Poszukiwania na Baltyku

bury_kocur napisał(a):
Rzeszowiak po podobnej akcji stracił maszt - wiadomo może jak przetrwał ten kontakt z frachtowcem jacht i jaki jest jego stan ?

Wiesz - przyczyną decyzji o ewakuacji załogi był napływ wody i niesprawny ster. Jak ewakuujesz załogę - to los jednostki jest sprawą trzeciorzędną.
Stan LINY był po ewakuacji taki, że przetrwała kilka godzin w morzu i nadawała się do odpompowania wody i odholowania do Nexo. Na miejscu, przynajmniej w krótkim materiale lokalnej TV nie widać uszkodzeń masztu:
Załącznik:
LINA.jpg
LINA.jpg [ 35.8 KiB | Przeglądane 5540 razy ]

żródlo:
http://www.tv2bornholm.dk/?newsID=21837 ... 7C19197%27

Pewnie można będzie oglądać LINĘ w Nexo przez najbliższe tygodnie - zanim zostanie naprawiona i uwolniona.... z ew. roszczeń za ratowanie mienia.

reed napisał(a):
Jacht o nazwie Lina to prawdopodobnie pod banderą Szwedzką Beneteau Oceanis 46.

Prawdopodobnie powinieneś poćwiczyć czytanie ze zrozumieniem....

Autor:  bury_kocur [ 16 sie 2018, o 11:27 ]
Tytuł:  Re: Poszukiwania na Baltyku

Jaromir napisał(a):
Jak ewakuujesz załogę - to los jednostki jest sprawą trzeciorzędną.


Jarek - to jest zrozumiałe - pytałem się z ciekawości jak LINA przeżyła spotkanie ze statkiem.

Autor:  reed [ 16 sie 2018, o 12:07 ]
Tytuł:  Re: Poszukiwania na Baltyku

Nie jednemu psu Burek, po otwarciu linku marinetraffic jasne że inna.

Autor:  junak73 [ 16 sie 2018, o 18:14 ]
Tytuł:  Re: Poszukiwania na Baltyku

bury_kocur napisał(a):
Jurmak napisał(a):
Teraz "walę" trzecią nockę pod rząd w fabryce


To Ty musisz być już jakoś obrzydliwie bogaty :rotfl:


Przecież Jurek napisał wyraźnie "w fabryce" , nie na swoim jak Ty Włodku ;) , co najwyżej kilka nadgodzin załapie ale się nie wzbogaci nie wiadomo jak ;)

Autor:  bury_kocur [ 16 sie 2018, o 21:12 ]
Tytuł:  Re: Poszukiwania na Baltyku

junak73 napisał(a):
"w fabryce" , nie na swoim jak Ty Włodku ;) , co najwyżej kilka nadgodzin załapie ale się nie wzbogaci nie wiadomo jak


Chłopie - jak kto tak zapitala jak Jurek to musi być bogaty z wypłat od Belga :rotfl:

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/