Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Tankowiec kontra norweska fregata
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=18&t=29516
Strona 6 z 8

Autor:  Stara Zientara [ 10 gru 2018, o 22:53 ]
Tytuł:  Re: Tankowiec kontra norweska fregata

Ryczaca 40ska napisał(a):
"stuffing boxes"
dławice wałów

Ale dławice w grodziach też powinny być szczelne, tak jak te przechodzące przez dno.

Autor:  _jp_ [ 11 gru 2018, o 21:27 ]
Tytuł:  Re: Tankowiec kontra norweska fregata

Z angielskiego tekstu raportu jasno nie wynika, czy w dławicach ciekło poprzez uszczelki czy poprzez te wały o rurowym (pustym w środku) przekroju...

Autor:  Colonel [ 11 gru 2018, o 21:31 ]
Tytuł:  Re: Tankowiec kontra norweska fregata

Trudno mi sobie wyobrazić wciek i wyciek poprzez wnętrze wałów.
Jest jeszcze coś: wały bywają w tunelach, samych przez się szczelnych, jak tu było?

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Autor:  Ryczaca 40ska [ 12 gru 2018, o 18:24 ]
Tytuł:  Re: Tankowiec kontra norweska fregata

dławik (?) na USS Cole

Obrazek

Autor:  marioczewa [ 12 gru 2018, o 21:23 ]
Tytuł:  Re: Tankowiec kontra norweska fregata

Specjalistyczna robota, mucha nie siada. Trzeba sie uczyc od najlepszych.

Autor:  Bombel [ 12 gru 2018, o 21:28 ]
Tytuł:  Re: Tankowiec kontra norweska fregata

marioczewa napisał(a):
Specjalistyczna robota, mucha nie siada. Trzeba sie uczyc od najlepszych.

No co chcesz. Sama ekologia

Autor:  Jurmak [ 12 gru 2018, o 21:47 ]
Tytuł:  Re: Tankowiec kontra norweska fregata

marioczewa napisał(a):
Specjalistyczna robota, mucha nie siada. Trzeba sie uczyc od najlepszych.


Skuteczna? Działanie ma być skuteczne i to jest najważniejsze...

Autor:  WrobelSwirek [ 13 gru 2018, o 09:51 ]
Tytuł:  Re: Tankowiec kontra norweska fregata

Uratowali okręt - z czego tu się śmiać?

Autor:  _jp_ [ 15 gru 2018, o 18:58 ]
Tytuł:  Re: Tankowiec kontra norweska fregata

Zdjęcia podwodne z Helge Ingstad

Autor:  Ryczaca 40ska [ 24 gru 2018, o 23:10 ]
Tytuł:  Re: Tankowiec kontra norweska fregata

In English : Frigate’s captain finally speaks out

https://www.newsinenglish.no/2018/12/21 ... peaks-out/

Autor:  _jp_ [ 26 gru 2018, o 18:51 ]
Tytuł:  Re: Tankowiec kontra norweska fregata

A tymczasem prace wydobywcze przerwano na święta
https://www.defence24.pl/norweska-fregata-pozostanie-pod-wodana-razie
kmdr Dura napisał(a):
Pogoda całkowicie pokrzyżowała norweskie plany wyciągnięcia spod wody fregaty KNM „Helge Ingstad” typu Fridtjof Nansen. Silne prądy doprowadziły bowiem do przesunięcia okrętu w taki sposób, że przestał się unosić w toni wodnej i spoczął na dnie na stępce.
Czy prądy pływowe zalicza się do zjawisk pogodowych?

Autor:  Colonel [ 26 gru 2018, o 23:05 ]
Tytuł:  Re: Tankowiec kontra norweska fregata

Czy brednie pismaków zalicza się do informacji kompetentych dziennikarzy?

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Autor:  _jp_ [ 27 gru 2018, o 22:59 ]
Tytuł:  Re: Tankowiec kontra norweska fregata

Tłumaczenie koślawe, ale artykuł dość ciekawy https://translate.google.com/translate?hl=pl&sl=no&u=https://www.tu.no/artikler/helge-ingstad-hadde-tre-navigasjonsskjermer-pa-broen-likevel-sa-ingen-tankskipet-komme-midt-imot/453871&prev=search . I ciekawe zdjęcia... Obrazek - czy to złudzenie optyczne, czy też powyżej ościeżnicy tych drzwi "grodziowych" nie ma... grodzi???

Autor:  Kurczak [ 28 gru 2018, o 07:54 ]
Tytuł:  Re: Tankowiec kontra norweska fregata

Nie ma. Nad nimi są poprowadzone rurociągi.

Czyli jak w Titanicu. Co z tego, że są grodzie skoro są od góry otwarte i woda się może przelewać nad nimi.

Autor:  Colonel [ 28 gru 2018, o 08:30 ]
Tytuł:  Re: Tankowiec kontra norweska fregata

Gdzie wy widzicie "otwarte" ponad drzwiami?

W całym tym tekście jest jedna dla mnie nowosć: "40 m szczelina".

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Autor:  Jurmak [ 28 gru 2018, o 08:30 ]
Tytuł:  Re: Tankowiec kontra norweska fregata

_jp_ napisał(a):
czy to złudzenie optyczne,


Chyba jednak złudzenie...

Załączniki:
gródź.JPG
gródź.JPG [ 123.64 KiB | Przeglądane 5106 razy ]

Autor:  Kurczak [ 28 gru 2018, o 09:44 ]
Tytuł:  Re: Tankowiec kontra norweska fregata

Faktycznie, złudzenie.
Przepraszam za zamieszanie :oops:

Autor:  Jurmak [ 28 gru 2018, o 12:47 ]
Tytuł:  Re: Tankowiec kontra norweska fregata

Kurczak napisał(a):
Faktycznie, złudzenie.


Pracowało się w stoczni to się wie jak i gdzie patrzeć:-)

Autor:  Ryczaca 40ska [ 28 gru 2018, o 22:52 ]
Tytuł:  Re: Tankowiec kontra norweska fregata

bardziej nie mnie ciekawią te rury na prawo od grodzi. Są wyraźnie widoczne. Czy ta pianka też przechodzi przez ścianę?

Autor:  _jp_ [ 30 gru 2018, o 18:19 ]
Tytuł:  Re: Tankowiec kontra norweska fregata

Zetknąłem się z informacją, jakoby przelewało się poprzez te wywietrzniki:
Załącznik:
Nanseny_wywietrznik1.jpg
Nanseny_wywietrznik1.jpg [ 121.58 KiB | Przeglądane 4936 razy ]

Autor:  Colonel [ 30 gru 2018, o 19:31 ]
Tytuł:  Re: Tankowiec kontra norweska fregata

Zapewne na pokład górny. Taka sama informacja jak ta wyżej o niepełnej grodzi.

Autor:  _jp_ [ 31 gru 2018, o 19:13 ]
Tytuł:  Re: Tankowiec kontra norweska fregata

A jeśli są połączone "szeregowo"?

Autor:  Colonel [ 31 gru 2018, o 20:33 ]
Tytuł:  Re: Tankowiec kontra norweska fregata

Co to znaczy szeregowo?

Mam wrażenie,ze usiłujesz wmówić nam, że SEAT zrobił auto z kołami w poprzek albo odwrotną przekładnią kierownicy.

Autor:  _jp_ [ 1 sty 2019, o 16:23 ]
Tytuł:  Re: Tankowiec kontra norweska fregata

Colonel napisał(a):
Co to znaczy szeregowo?

Mam wrażenie,ze usiłujesz wmówić nam, że SEAT zrobił auto z kołami w poprzek albo odwrotną przekładnią kierownicy.
"szeregowo" czyli wywietrzniki na jednym kanale wentylacyjnym przechodzącym przez kolejne pomieszczenia. Skoro dali radę zrobić przeciekające wały to i to jest możliwe. W jakiś sposób woda zalała też przedziały dziobowe, do których wały nie sięgały.

Autor:  Colonel [ 1 sty 2019, o 17:38 ]
Tytuł:  Re: Tankowiec kontra norweska fregata

A gdzieś było o "rozdarciu" długości 40 m.
Co prawda o tych wałach też było. Tyle, że jako okrętowiec z trudnością sobie wyobrażam jak to miałoby być możliwe.

Autor:  Colonel [ 2 sty 2019, o 02:40 ]
Tytuł:  Re: Tankowiec kontra norweska fregata

Dla "fachowców" od wałów, wentylacji szeregowej i tym podobnych: w ostatnim numerze Misia jest mniej więcej precyzyjny opis zderzenia.
Zadnych sensacji technicznych, raczej pytania o kompetencje lub solidnosć fachowców, i to chyba trzech stron: tankowca, fregaty i VTS.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Autor:  waliant [ 2 sty 2019, o 07:15 ]
Tytuł:  Re: Tankowiec kontra norweska fregata

Colonel napisał(a):
raczej pytania o kompetencje lub solidnosć fachowców, i to chyba trzech stron: tankowca, fregaty i VTS.

A to ciekawe, że jednak aż trzech stron. Chętnie zerknę i spróbuję wyrobić sobie zdanie na temat profesjonalizmu profesjonalistów...

Autor:  Colonel [ 2 sty 2019, o 12:16 ]
Tytuł:  Re: Tankowiec kontra norweska fregata

VTS: Czemu "nie wiedział" przez dłuższy czas o tym jaki obiekt niewidoczny na AIS przemieszcza się na południe po fiordzie? Czemu nie ostrzegł dość wcześnie tankowca?

Tankowiec (jego pilot):
Czy należycie dopytał przed odejściem od terminalu o ruch we fiordzie?
Czy nie za późno zauważył, że dość szybko przemieszcza się "coś" a północy?
Czy "nie powinien" wcześniej np. zwolnić?
Czy był na właściwej, rutynowej trasie?
Czy powinien był się cofnąć po kolizji?

Fregata:
Dowodził dowódca-kapitan, czy oficer wachtowy, jeśli to drugie to który, kończący, czy zaczynający wachtę?
Czy prowadziła należytą obserwację optyczną, radarową, AIS?
Czemu nie zaobserwowano ruchu holowników i tankera na AIS (trzy obiekty)?
Czy na mostku był jakiś "zamęt", czy wynikający tylko ze zmiany wachty w krytycznym momencie?
Czemu nie włączono nadajnika AIS?
Czy wiedziano o manewrowaniu tankowca, jeśli nie to czemu?
Czy faktycznie odmówiono ustąpienia w prawo, jeśli tak to czemu?
Czy zmniejszono prędkość w sytuacji niejasnej, jeśli nie to czemu?

Holowniki:
Czy miały włączone nadajniki AIS?
Czy widziały fregatę?
Czy cokolwiek z tym zrobiły?

Nie widzę wątpliwości co do skutków zderzenia i konstrukcji fregaty. To tak jak załadowany TIR z autem osobowym...

Autor:  Ryczaca 40ska [ 2 sty 2019, o 16:37 ]
Tytuł:  Re: Tankowiec kontra norweska fregata

A w miedzy czasie fregata jeszcze bardziej zatonęła

https://www.tu.no/artikler/knm-helge-in ... len/454598

https://translate.google.com/translate? ... n%2F454598

Autor:  Jaromir [ 3 sty 2019, o 05:10 ]
Tytuł:  Re: Tankowiec kontra norweska fregata

Colonel napisał(a):
VTS: Czemu "nie wiedział" przez dłuższy czas o tym jaki obiekt niewidoczny na AIS przemieszcza się na południe po fiordzie? Czemu nie ostrzegł dość wcześnie tankowca?

I czemu zezwalając na / kwitując odejście tankowca od terminalu VTS nie uwzględnił obecności niezidentyfikowanej, niewidocznej na AIS jednostki?

Colonel napisał(a):
Tankowiec (jego pilot):
Czy należycie dopytał przed odejściem od terminalu o ruch we fiordzie?

Pilot spytał o pozwolenie / zgłosił zamiar odejścia do VTS. Po co miałby jeszcze o coś "dopytywać", zwłaszcza jeżeli "nieznane echo bez AIS" było w momencie rozpoczęcia odchodzenia od terminalu niewidoczne z tankowca?
Colonel napisał(a):
Czy nie za późno zauważył, że dość szybko przemieszcza się "coś" a północy?
"Za późno" jest bardzo uznaniową kategorią. Jak zauważył to spytał VTS. Pytanie, czemu VTS nie znało odpowiedzi na pytanie co mu się po fiordzie szwenda?
Colonel napisał(a):
Czy "nie powinien" wcześniej np. zwolnić?
Od zauważenia do kolizji były pojedyncze minuty. Nie wiemy, czy "zwalniał", ale nawet jeśli, to na ruch takiego kolosa miałoby to wpływ niewielki.
Colonel napisał(a):
Czy był na właściwej, rutynowej trasie?

Tak.
Colonel napisał(a):
Czy powinien był się cofnąć po kolizji?

"Cofanie się" w nocy załadowanym zbiornikowcem we fiordzie to kiepski pomysł, zwłaszcza że VTS mógł - i skierował do fregaty holowniki.

Colonel napisał(a):
Fregata:
Dowodził dowódca-kapitan, czy oficer wachtowy, jeśli to drugie to który, kończący, czy zaczynający wachtę?

Wielokrotnie powtarzane, dowódca spał (sic!), dowodził "nowy" od kilkunastu minut oficer wachtowy.
Colonel napisał(a):
Czy prowadziła należytą obserwację optyczną, radarową, AIS?

Nie. Bo gdyby prowadzono na fregacie należytą obserwację - nie doszłoby do zderzenia...
Ponadto z powodów nieznanych AIS był w trybie "tylko obserwacja - nie nadajemy".
Colonel napisał(a):
Czemu nie zaobserwowano ruchu holowników i tankera na AIS (trzy obiekty)?
Bo nie prowadzono należytej obserwacji. Nie tylko AIS, ale przede wszystkim wzrokowej i radarowej.
Colonel napisał(a):
Czy na mostku był jakiś "zamęt", czy wynikający tylko ze zmiany wachty w krytycznym momencie?

Dowiesz się, jeśli wojskowi zdradzą kiedyś treść zeznań.
Colonel napisał(a):
Czemu nie włączono nadajnika AIS?
I czemu przy wyłączonym nadawaniu AIS nie monitorowano informacji z włączonego odbiornika AIS.
Colonel napisał(a):
Czy wiedziano o manewrowaniu tankowca, jeśli nie to czemu?

Nie. Bo nie prowadzono należytej obserwacji. I nie prowadzono nasłuchu na kanale VTS. I nie zgłoszono okrętu w obszarze VTS do centrum VTS...
Colonel napisał(a):
Czy faktycznie odmówiono ustąpienia w prawo, jeśli tak to czemu?
Tak. Bo na skutek braku obserwacji i braku świadomości własnej pozycji ktoś ocenił, że widoczne światła pokładowe tankowca w ruchu to....światła terminalu, od którego tankowiec odszedł kilka minut wcześniej (zdążył wykonać obrót o 180' i ruszyć na północ). A terminal mogli ominąć tylko prawą burtą...
Colonel napisał(a):
Czy zmniejszono prędkość w sytuacji niejasnej, jeśli nie to czemu?
Nie. Bo niemal do samej kolizji ktoś nie zauważył "sytuacji niejasnej". Bo nie prowadzono należytej obserwacji (AIS, wzrokowej, radarowej, nasłuchu VHS...) i brak było świadomości własnej pozycji.
Colonel napisał(a):
Holowniki:
Czy miały włączone nadajniki AIS?
Czy widziały fregatę?
Czy cokolwiek z tym zrobiły?

Sądzę, że miały włączone AIS.
Nie sądzę, by załogi holowników zauważyły fregatę na radarach w trakcie manewrów odciągania i obracania tankowca, poza tym ich radary mogły w tym czasie być na st-by". Po zakończeniu obrotu holowniki nieznanego echa nie zgłaszały (przynajmniej na kanale VTS - nie wiemy, czy nie holowniki nie miały osobnego kanału łączności z pilotem). Potem z korespondencji z VTS wynikało, że pilot o nieznanym echu wie.

Strona 6 z 8 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/