Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/ |
|
Wypadek na Kisajnie https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=18&t=30709 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | Micubiszi [ 20 sie 2019, o 08:15 ] |
Tytuł: | Wypadek na Kisajnie |
https://gwiazdy.wp.pl/piotr-wozniak-sta ... 818558081a Jeden z ochroniarzy szczególnie miał przeżyć tragiczne zdarzenie. "Fakt" dowiedział się, że był blisko związany z Piotrem Woźniakiem-Starakiem. Odebrano mu broń, żeby nie targnął się na życie. Próbował także wyskoczyć z okna Świat się kończy panie świat się kończy ![]() |
Autor: | bury_kocur [ 20 sie 2019, o 08:26 ] |
Tytuł: | Re: Wypadek na Kisajnie |
Hmm... "Tragiczny wypadek Piotra Woźniaka-Staraka wstrząsnął całą Polską. "Fakt" w oparciu o anonimowe źródło dociekł, co młody milioner mógł robić tuż przed zaginięciem na Mazurach." A kto to jest ten facet poza tym, że jak piszą w tym tabloidzie ma trochę kasy ? I czemu powyższy wypadek mną nie wstrząsnął ? |
Autor: | Micubiszi [ 20 sie 2019, o 08:40 ] |
Tytuł: | Re: Wypadek na Kisajnie |
bury_kocur napisał(a): I czemu powyższy wypadek mną nie wstrząsnął ? ja się cały czas trzęsę ![]() |
Autor: | PioBia [ 20 sie 2019, o 09:25 ] |
Tytuł: | Re: Wypadek na Kisajnie |
bury_kocur napisał(a): I czemu powyższy wypadek mną nie wstrząsnął ? Rozumiem, że Twój wpis odnosi się to do otoczki medialnej, ale.... prawdopodobnie zginął tam człowiek. A to zupełnie inny wymiar, niż rewelacje Faktu. |
Autor: | WrobelSwirek [ 20 sie 2019, o 10:04 ] |
Tytuł: | Re: Wypadek na Kisajnie |
bury_kocur napisał(a): A kto to jest ten facet poza tym, że jak piszą w tym tabloidzie ma trochę kasy ? M.in. producent filmowy. (np "Bogowie" o Relidze). https://kultura.onet.pl/film/wiadomosci ... wy/chmdk5f |
Autor: | _jp_ [ 20 sie 2019, o 13:30 ] |
Tytuł: | Re: Wypadek na Kisajnie |
... a takimi zdjęciami chwalił się na instagramie ![]() https://www.se.pl/wiadomosci/gwiazdy/piotr-wozniak-starak-to-milosnik-sportow-wodnych-sprzet-za-tysiace-robi-wrazenie-aa-TMwW-jfEP-y2F4.html |
Autor: | bury_kocur [ 20 sie 2019, o 17:44 ] |
Tytuł: | Re: Wypadek na Kisajnie |
PioBia napisał(a): Rozumiem, że Twój wpis odnosi się to do otoczki medialnej Popatrz na fotkę powyżej ... _jp_ napisał(a): a takimi zdjęciami chwalił się na instagramie Te zdjęcia były publikowane wcześniej - czy sądzisz, że po takich fotkach należy się czemuś dziwić ? Może właśnie dlatego jakoś ten wypadek mną nie wstrząsnął ? PS - zawartość kieliszka była wstrząśnięta i nie zmieszana czy także zmieszana ? |
Autor: | _jp_ [ 20 sie 2019, o 21:00 ] |
Tytuł: | Re: Wypadek na Kisajnie |
Miejscowe internety mają używanie i nie owijają w bawełnę https://tko.pl/35602,2019,08,20,ujawniamy-znaleziono-narkotyki-na-motorowce-piotr-wozniak-starak-nadal-zaginiony?fbclid=IwAR05-pFMYK-SZ1K7eGDg7X--YwRdMMJ8vJZClrNmXS7xjuDOIzeYYArlcJI + podlinkowane tam wcześniejsze artykuły. |
Autor: | bury_kocur [ 20 sie 2019, o 21:31 ] |
Tytuł: | Re: Wypadek na Kisajnie |
_jp_ napisał(a): Miejscowe internety mają używanie i nie owijają w bawełnę No nie da sie tego ukryć ... https://tko.pl/35602,2019,08,20,ujawnia ... -zaginiony |
Autor: | Katrinam [ 21 sie 2019, o 22:30 ] |
Tytuł: | Re: Wypadek na Kisajnie |
Chyba czegoś nie rozumiem... Dawno temu na pewnym jeziorze też wypadł człowiek za burtę. Akcja ratunkowa? Potrwała może kilka godzin. Potem jeszcze znajomi tego człowieka trałowali dno ale zwłok nie znaleźli. Ciało zostało znalezione ~3 miesiące po wypadku. W mediach - cicho. A tu jakieś poszukiwania na wielką skalę jakby to co najmniej prezydent państwa się topił. Naprawdę w mediach nie mają o czym pisać czy może coś przegapiłam? |
Autor: | Micubiszi [ 22 sie 2019, o 09:00 ] |
Tytuł: | Re: Wypadek na Kisajnie |
https://wiadomosci.wp.pl/piotr-wozniak- ... 501203073a No cóż tu wiecej mozna powiedzieć? Chyba tylko zacytować mistrza: " Gwałtownych uciech i koniec gwałtowny" |
Autor: | bury_kocur [ 22 sie 2019, o 15:00 ] |
Tytuł: | Re: Wypadek na Kisajnie |
Katrinam napisał(a): czy może coś przegapiłam? Przegapiłeś - ilość zer na koncie poszukiwanego... |
Autor: | _jp_ [ 23 sie 2019, o 18:45 ] |
Tytuł: | Re: Wypadek na Kisajnie |
Ku przestrodze: https://tko.pl/35757,2019,08,23,jak-zginal-piotr-wozniak-starak-wstepne-ogledziny-ciala-sa-wstrzasajace tko.pl napisał(a): (...) Niestety nasze wcześniejsze doniesienia o włosach i koszuli na śrubie potwierdziły się. Według najnowszych ustaleń po manewrze motorówki dwie osoby wpadły do wody. Łódź zmieniła kierunek i ogromna śruba przeorała tył ciała mężczyzny od pleców po głowę. Miały to potwierdzić wstępne oględziny zwłok. – Ujawniły, że obrażenia na ciele denata relatywnie odpowiadają śladom zabezpieczony na śrubie łodzi, tzn. że obrażenia i ślady narzędzia które zadało obrażenia pasują do siebie – tłumaczy nam anonimowe źródło.(...)
|
Autor: | _jp_ [ 24 sie 2019, o 07:49 ] |
Tytuł: | Re: Wypadek na Kisajnie |
A tak _mógł_ wyglądać mechanizm tego wypadku, oglądajcie uważnie (w chwili skrętu motorówki siła odśrodkowa osiągnęła 3 G) |
Autor: | carmelone [ 2 wrz 2019, o 08:06 ] |
Tytuł: | Re: Wypadek na Kisajnie |
Ciekawy opis wypadku na jednym z blogów. Podaję bezpośredni odnośnik ![]() |
Autor: | taka_jedna [ 2 wrz 2019, o 12:13 ] | |||
Tytuł: | Re: Wypadek na Kisajnie | |||
carmelone napisał(a): Ciekawy opis wypadku na jednym z blogów. Podaję bezpośredni odnośnik ![]() Nie wiem co w tym opisie ciekawego, zwłaszcza że już na wstępie autor okazuje się nie być w temacie zorientowanym. Starak nie płynął motorówką o napędzie strugowodnym, a z tradycyjnym silnikiem wyposażonym w spodzinę i śrubę napędową.
|
Autor: | carmelone [ 2 wrz 2019, o 13:21 ] |
Tytuł: | Re: Wypadek na Kisajnie |
"Jak dowiedział się Fakt24 po wypadku motorówka została zabezpieczona i przetransportowana na parking policji w Giżycku, została schowana w jednym z garaży. Zapewne będzie ważnym dowodem w dochodzeniu, które wszczęła prokuratura". Ktoś ze świadków widział, że to była motorówka z silnikiem wyposażonym w spadzinę i śrubę napędową? |
Autor: | taka_jedna [ 2 wrz 2019, o 15:43 ] |
Tytuł: | Re: Wypadek na Kisajnie |
https://tko.pl/35780,2019,08,23,co-wyda ... ak-staraka |
Autor: | boSmann [ 2 wrz 2019, o 21:35 ] |
Tytuł: | Re: Wypadek na Kisajnie |
carmelone napisał(a): ............................. O co Ciebie się rozchodzi? Chyba forumy sie pomylały ![]() Niech idzie gdzie indziej i poszuka głupszych od Siebie ![]() |
Autor: | jarek556 [ 3 wrz 2019, o 06:36 ] |
Tytuł: | Re: Wypadek na Kisajnie |
LIVE AND LET DIE - życzenia się spełniają? |
Autor: | Hagan [ 5 wrz 2019, o 18:59 ] |
Tytuł: | Re: Wypadek na Kisajnie |
pewnie wystarczyłaby zrywka i mógł żyć |
Autor: | Kurczak [ 25 wrz 2019, o 13:01 ] |
Tytuł: | Re: Wypadek na Kisajnie |
https://kultura.onet.pl/film/wiadomosci ... go/c6z0zs1 1,7 promila w chwili śmierci. ![]() |
Autor: | bury_kocur [ 25 wrz 2019, o 13:31 ] |
Tytuł: | Re: Wypadek na Kisajnie |
Kurczak napisał(a): 1,7 promila w chwili śmierci. Oj to chiba z ubezpieczenia nici .... |
Autor: | jarek556 [ 27 wrz 2019, o 10:07 ] |
Tytuł: | Re: Wypadek na Kisajnie |
bury_kocur napisał(a): Kurczak napisał(a): 1,7 promila w chwili śmierci. Oj to chiba z ubezpieczenia nici .... Jemu już żadna kasa nie pomoże... |
Autor: | bury_kocur [ 27 wrz 2019, o 11:27 ] |
Tytuł: | Re: Wypadek na Kisajnie |
jarek556 napisał(a): Jemu już żadna kasa nie pomoże... Jemu nie ale człowiek ma czasem polisy tzw "na życie". |
Autor: | taka_jedna [ 27 wrz 2019, o 13:08 ] |
Tytuł: | Re: Wypadek na Kisajnie |
bury_kocur napisał(a): Kurczak napisał(a): 1,7 promila w chwili śmierci. Oj to chiba z ubezpieczenia nici .... Wszystko zależy od tego KTO jest ubezpieczony, a nie od jakich wypadków. Zwykły, szary Kazio w takiej sytuacji zapewne nic by nie dostał. |
Autor: | Hania [ 28 wrz 2019, o 08:20 ] |
Tytuł: | Re: Wypadek na Kisajnie |
Problem alkoholu na jachtach jest powszechny i bagatelizowany. Ba, jest swego rodzaju moda na picie podczas rejsu, przyzwolenie społeczne. Przykład: zdaje egzamin małżeństwo. On pozytywnie choć ledwie ledwie, ona nic nie kuma. On zaczyna proszalnictwo by ją przepuścić, bo jak zrobią imprezę i będą wypici to potrzebny figurant trzeźwy w razie kontroli. Faktycznie nie będzie tykać niczego na jachcie. Mój komentarz: jest pan świnią, bo mało że zakłada pan prowadzenie po pijaku, to jeszcze chce pan narazić żonę na konsekwencje prawne jeżeli coś się stanie. Od nas samych, żeglarzy jako takich zależy jak pływamy. Alkohol jest dla ludzi ale trzeba wiedzieć kiedy. Czekam kiedy sądy zaczną wykorzystywać istniejące prawo utraty wszelkich uprawnień do prowadzenia pojazdów za złapanie na prowadzeniu po pijaku jednego z nich. Czekam na liczne i skuteczne kontrole żeglarzy. Doskonale wiemy, kto skiperuje po pijaku. Tu na forum i w najbliższym otoczeniu. Poklepujemy po pleckach i udajemy, że wszystko jest ok. Czy wsiadłbyś do samochodu jako pasażer jeżeli za kierownicą by siedziała jednostka pod wpływem alkoholu ? Zapewne nie. To dlaczego wsiadasz do innego pojazdu ? Jak jesteś tak głupi to zgiń razem z pijanym debilem za kierownicą/kołem/rumplem. |
Autor: | A.W. [ 28 wrz 2019, o 09:20 ] |
Tytuł: | Re: Wypadek na Kisajnie |
Hania napisał(a): Czekam kiedy sądy zaczną wykorzystywać istniejące prawo utraty wszelkich uprawnień do prowadzenia pojazdów za złapanie na prowadzeniu po pijaku jednego z nich. Czekam na liczne i skuteczne kontrole żeglarzy. Popieram w 100%. Miałem nieprzyjemność za młodu płynąć z takim pijakiem z Helgolandu do Polski. Za żadne skarby nie chciał wracać przez kanał Kiloński, tylko poszedł dookoła... W trakcie wyszło dlaczego... Miał odebrane prawo jazdy za jazdę po pijaku i w nocy cichcem podciągał. Skończyło się tym, że zszedłem w pierwszym porcie i pociągiem wróciłem do domu. Pytanie zasadnicze, gdyż był to rejs szkoleniowy z uznanego ośrodka: kto mu pozwolił prowadzić rejs i dlaczego? Ano właśnie dlatego... przyzwolenie ![]() |
Autor: | bury_kocur [ 28 wrz 2019, o 09:30 ] |
Tytuł: | Re: Wypadek na Kisajnie |
Hania napisał(a): Od nas samych, żeglarzy jako takich zależy jak pływamy. Alkohol jest dla ludzi ale trzeba wiedzieć kiedy. Dokładnie tak Haniu - trzeba wiedzieć ile i kiedy... Nikt Haniu nie jest święty i nie raz zdarzało się wypić w czasie pływania przysłowiowe jedno zimne piwo w czasie gorącego przelotu po zatoce. Lub flaszkę zimnego wina na załogę rejsu chorwackiego w czasie trasy na Dubrownik w lipcu. Tyle, że nie bądźmy ortodoksi - jakież skutki spowoduje wypicie flaszeczki piwa 0,3 dla normalnego faceta ważącego średnio 90 kg ? Lub ilości 0,7 litra wina na 10 osobową załogę chorwackiego rejsu ? Przecież tego żaden alkomat nawet nie zmierzy. A ten facet miał > 1,7 promila - wiesz Haniu ile trzeba wypić, żeby mieć taki wynik ? Teraz napiszę coś bardzo niepopularnego... Mnie tego gościa wcale nie żal - wybacz, ale klient był nachlany jak ostatni żul, a roztkliwia się nad nim cała prasa. Sam sobie zgotował ten los - zginął na własną prośbę i za własne pieniądze. Przecież nie wlewali w niego lejkiem tej gorzały tylko sam ją wypił a potem w tym stanie po alkoholu wypłynął na jezioro. Dobrze, ze ta dziewczyna się uratowała... Hagan napisał(a): pewnie wystarczyłaby zrywka i mógł żyć O czym my mówimy ? Przy tej ilości alkoholu w organizmie to dziwię się, że gość w ogóle łódkę znalazł przy pomoście a Ty piszesz o zrywce i jakiś zabezpieczeniach ??? Gorzałę trzeba pić z głową a Starak jej niestety nie miał. Zadziałała naturalna selekcja i dobrze - może już nie zabije po gorzale nikogo trzeźwego. Bo dziś wsiadł do motorówki a jutro w podobnym stanie mógłby za kierownicę. Sorka - mnie takich pijaków kompletnie nie żal. |
Autor: | Hagan [ 28 wrz 2019, o 10:59 ] |
Tytuł: | Re: Wypadek na Kisajnie |
No, tak. Jak to pisałem przyczyna nie była (oficjalnie przynajmniej) znana. |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |