Trudno zaliczyć Oceanie i Dar Młodzieży... do jachtów.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

"Dar Młodzieży" jest statkiem, ale "Oceania", kiedy na niej pływałem, była (nie wiem, jak teraz) zarejestrowania jako jacht, podobnie jak "Pogoria". Nietypowa jest "Iskra", bo formalnie jest to okręt wojenny (ORP).

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Zbieraju, wiem jak zarejestrowana jest Oceania. Przysłowiowe smażalnie też
...

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

Tak jak przy "żaglowcu" - bez zdefiniowania pojęcia "jacht" ([1], [2], [3]...) trudno dyskutować o zaliczaniu lub nie...

ATSD: Kuracent pisał o "żaglowcach", a nie o "jachtach".

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Myślałem, że wszystkie "jachty" są "statkami"...

_________________

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************

Dalszy ciąg telenoweli. Dodałem wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku. Jest to bodaj pierwszy przypadek odwołania się do SA. Aktualna Ustawa o Izbach Morskich przewiduje taką możliwość.
https://wypadkijachtow.pl/pogoria-2010- ... lacyjnego/

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Czemu te numerowania takie rozjechane...?

To niekiedy wypacza treść... (o powoływaniu się na konkretny punkt / podpunkt nie wspominając):


--
Upierdliwy.

_________________

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************

Wojtuś, chłopie złoty, historycznie to było tak:
Jak wkładałem tekst z Worda (docx) do Wordpressa, to niektóre punktowania się rozjeżdżały. Po długich konsultacjach z forumowymi informatołkami ustaliliśmy, że trza to wstawiać używając programu mammoth: "wybierz plik" i "insert to editor".
Pomogło. Czasem wychodziła jakaś kicha i np. zamienione 1), 2)... na czarne kropki, albo coś innego, ale dało się to ręcznie poprawić.
Ten tekst z pdf na docx przepisywałeś (czy przerabiałeś) Ty. Nie wiem, o co tu chodzi, ale walczyłem z tym od wczorajszego popołudnia. Jak poprawiam I, II, z jasnego na grotesk, to w tekście w innym miejscu zmienia się a. b. c. na 1), 2), 3). jak poprawiam 1), 2), 3) to w innym miejscu wychodzą czarne kropki albo dywizy. I tak w kółko.
O północy dostałem piany na pysku i zamkłem komputra.
Rano, po kolejnych próbach, doszedłem do najmniej upierdliwej wersji i to jest właśnie ona.
Jeśli masz ochotę i siły - to rozkmiń to. Ja mam dosyć.
PS. A jakiej wersji Worda użyłeś? Może w tym leży problem?

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Word 2019. Ale LibreOffice otwiera to bez problemu. Wygenerowane wordem czy LibreOfficem odt, rtf, czy htm też działają "krzyżowo"...
WordPressa nie znam... nie mam

_________________

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************

Popróbuję różnych sztuczek. Obaczym.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Dołożyłem drugie orzeczenie OIM, wydane po skierowaniu sprawy przez Sąd Apelacyjny w Gdańsku do ponownego rozpatrzenia przez OIM.
https://wypadkijachtow.pl/pogoria-2010- ... -morskiej/

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Po serii dużych - pora na maluchy. "Carina" nie chciała robić zwrotów przez sztag, w rezultacie wylądowała na falochronie.
https://wypadkijachtow.pl/bryk-2004-wej ... a-gdanska/

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

"Dzika Mrówka" wypłynęła z portu we Fromborku. Nastąpiła wywrotka. Wypadli obaj: kapitan i załogant. Trzymali się szpary po mieczu szybrowym, który wypadł. Po jakimś czasie fala oderwała załoganta, który popłynął w stronę brzegu. Odpoczywając na tyczkach rybackich dotarł do brzegu i wezwał pomoc.
Szukały "Dzikiej Mrówki" jachty "Czeczena" i "Sequoja", kuter ratowniczy "Morka", "Kontroler-8", ponton BSR i śmigłowiec Marynarki Wojennej. Bez rezultatu. Ciało kapitana znalazła "Biegnąca po falach" prawie dwa tygodnie później. Jachtu nie odnaleziono nigdy.
Warto przeczytać, jak Izba Morska przejechała się po zawodowych ratownikach.
Całość tu:
https://wypadkijachtow.pl/dzika-mrowka- ... w-wislany/

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Kilka "kwiatków" - dla ilustracji wspominanej tu już jakości orzeczeń:

Pozycja wypadku: czym jest "800" przed literą N? Dziesiąte minuty? 8,00 sekund? 800 metrów?...

Kapitan Morki: pływał od 3 roku życia?

Pozycja podana przez Sequoję odnotowana przez Kapitanat Elbląg:

_________________

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************

Dodałem odpowiednie "Przyp."

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Czy poznamy ostatnią części tych potyczek sądowych?
Tytuł jest niezwykle ciekawy i daje wiele do myślenia.

_________________
Boat swapping, zapraszam viewtopic.php?f=3&t=23581

Pozdrawiam,
Krzysztof

Poznacie, poznacie. Mój problem polega na tym, że ugoda ma tyle obwarowań typu tajne/poufne, że kombinuję jak koń pod górę, co mogę podać, a czego nie.
Jestem w sytuacji dziewicy, która chciałaby i przyjemności zażyć, i cnoty nie stracić.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Dodałem postanowienie IM w sprawie jachtu Sadyba, zaginionego w Zatoce Adeńskiej. Najprawdopodobniej jacht został zaatakowany przez piratów, a samotnie płynący kapitan (zarazem właściciel) - zamordowany,
https://wypadkijachtow.pl/sadyba-1999-z ... a-adenska/

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Koniec imprez SIZ-owo-jubileuszowych, bierzemy się do roboty.
Dołożyłem wypadek w Marinie Sopot. Jacht Dana nie wyrobił się na wyjściu i przydzwonił w zacumowane jachty żaglowy i motorowy.
https://wypadkijachtow.pl/dana-2012-zde ... ina-sopot/

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

O! I to jest słownikowa "alizja" (a nawet dwie)... (pwn; wikisłownik) W przeciwieństwie do przydzwonienia w pławę, pomost czy nabrzeże.

_________________

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************

A ten jacht motorowy nie zauważył, że wyprzedza jacht żaglowy i walnął go w rufę na podejściu do Gdyni:
https://wypadkijachtow.pl/incentive-200 ... -do-gdyni/

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

To pierwszy przypadek jachtu pod banderą brytyjską będący przedmiotem badań IM lub PKBWM. Mamy wypadki jachtów pod banderami, prócz polskiej (alfabetycznie): belgijską, hiszpańską, kanadyjską (bezprawnie), niemiecką, szwedzką (raz bezprawnie). I - teraz - brytyjską.

_________________

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************

Dołożyłem Delphię IV, która wzięła pławę HL-S nie tą burtą, co trza i wylądowała na miałkim.
Ocena Izby:
Tomasz K. nie ma wymaganej od jachtowego sternika morskiego wiedzy, kwalifikacji, znajomości zasad dobrej praktyki morskiej, wyobraźni i ostrożności oraz poczucia odpowiedzialności.
Całość tu:
https://wypadkijachtow.pl/delphia-iv-20 ... portu-hel/

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

"pozbawionego koniecznymi umiejętnościami w trybie przewidzianym przez PZŻ, bo Związek ten, mimo wielokrotnych postulatów Izby, stosownego dla takich sytuacji trybu, nie opracował."

Oj ten leniwy związunio.

A ja tu pobronię Związku: Na jakiej niby podstawie PZŻ miałby opracować "tryb stosowny dla takich sytuacji"? Tzn na jakiej podstawie ów twór miałby obowiązywać?

Ówczesny stan prawny:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Dawne_polskie_patenty_%C5%BCeglarskie#2010%E2%80%932012

PS. A gdzie można znaleźć te wielokrotne postulaty Izby (domagające się "prawa powielaczowego")?

_________________

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************

Na podstawie statutu.

Na podstawie statutu może sobie opracowywać cuda-wianki. Powtórzę doprecyzowanie, które przeoczyłeś: .
Regulacje na podstawie statutu - mogą obowiązywać członków organizacji której statut rozpatrujemy. Wiesz kto może być (na podstawie statutu oczywiście) członkiem PZŻ?

_________________

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************

Dołożyłem postanowienie w sprawie Molly Brown. (Katamaran, który wysztrandował na wybrzeżu Portugalii.)
https://wypadkijachtow.pl/molly-brown-2 ... ortugalia/

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

W tabelce zbiorczej i tytule zły rok (powinno być 2011). Przepraszam.
Skąd wiesz, że to katamaran był? Tylko po nazwie typu? Szerokość (4 m) nie wskazuje... Czy to nie był czasem dwumasztowy CAT-boat, a dokładniej CAT-ketch (czyli ket-kecz)? (https://www.luxuryatch.com/1988-sparhawk-cat-ketch-similar-to-freedom-rig/#Sparhawk_Cat_Ketch_Boats_Review_and_Specs):

_________________

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************

Oczywiście, że kecz. Nie wiem skąd mi się wziął ten katamaran.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Z nazwy typu zapewne: "SPARHAWK CAT 42". A nie każdy "CAT" jest katamaranem...

_________________

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************