Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 29 mar 2024, o 09:15




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 86 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3
Autor Wiadomość
PostNapisane: 30 mar 2021, o 18:54 

Dołączył(a): 4 lut 2018, o 18:03
Posty: 226
Podziękował : 50
Otrzymał podziękowań: 81
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Seagrams napisał(a):
Moniia napisał(a):
https://www.bbc.com/news/world-middle-east-56567985


Monia, na polskojęzycznym forum żeglarskim podawać link do newsa BBC, to tak trochę jak na angielskojęzycznym forum żeglarskim podać link do Wiadomości TVP. Jedni i drudzy forumowicze kumają o co chodzi. :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl:


Czemu, wklejasz link w google tłumacz i mniej więcej wiesz o co chodzi...
https://translate.google.com/translate?sl=auto&tl=pl&u=https://www.bbc.com/news/world-middle-east-56567985

Całkiem dobrze z ang tłumaczy...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 mar 2021, o 19:05 

Dołączył(a): 31 sty 2016, o 19:10
Posty: 158
Podziękował : 65
Otrzymał podziękowań: 28
Uprawnienia żeglarskie: takie sobie
nipo80 napisał(a):
Seagrams napisał(a):
Moniia napisał(a):
https://www.bbc.com/news/world-middle-east-56567985


Monia, na polskojęzycznym forum żeglarskim podawać link do newsa BBC, to tak trochę jak na angielskojęzycznym forum żeglarskim podać link do Wiadomości TVP. Jedni i drudzy forumowicze kumają o co chodzi. :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl:


Czemu, wklejasz link w google tłumacz i mniej więcej wiesz o co chodzi...
https://translate.google.com/translate?sl=auto&tl=pl&u=https://www.bbc.com/news/world-middle-east-56567985

Całkiem dobrze z ang tłumaczy...


I think the language was not the only issue with BBC that had Seagrams. BBC is just as biased as TVP is and represent view that of UK.

Second thing is that it is not an marine portal but just an generic news site, so there might be inaccuracies. For example they reported that

Cytuj:
The vessel was towed to the Great Bitter Lake, which sits between two sections of the canal to the north of the salvage site, where it will undergo safety checks.


As far as I know this is not true. The vessel Ever Green sailed under its own power not on tow.

But over all it was pretty good article. Thanks Moniia.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 mar 2021, o 22:12 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5395
Długie, ale baaardzo ciekawe:
https://m.cda.pl/video/7137763cb/vfilm?wersja=1080p

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 mar 2021, o 04:52 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10463
Podziękował : 1300
Otrzymał podziękowań: 4172
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Zacząłem słuchać, ale wzruszenie i łzy wynikające z ubolewania nad ciężkim losem Pana Kapitana weryfikującego w trybie pilnym kierunek gwintu śrubek w fotelu nie pozwalają na kontynuację.
A Pana marynarza zachęciłbym do poznania losu przeciętnego przedsiębiorcy. Może wówczas nie smuciłby się tak z powodu "zwolnienia w postaci braku telefonu" czy odpowiadania na pilne maile o kierunku gwintu "po godzinach".
"winny jest tŕośzeczkę covid"... :cry:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 mar 2021, o 08:28 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 mar 2013, o 18:30
Posty: 7297
Lokalizacja: Oceany Konińskie
Podziękował : 3585
Otrzymał podziękowań: 1951
Uprawnienia żeglarskie: papierowe
Anonimowo, zmieniony głos, niewygodna prawda. I wszystko jasne, nawet nie trzeba dalej męczyć się słuchaniem.

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 mar 2021, o 09:47 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10463
Podziękował : 1300
Otrzymał podziękowań: 4172
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
No i poziom wypowiedzi i słownictwa... Mnie zniechęciło do słuchania.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 mar 2021, o 22:05 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8653
Lokalizacja: sv Nimrod, Newhaven, UK
Podziękował : 3578
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Ryczaca 40ska napisał(a):
nipo80 napisał(a):
Seagrams napisał(a):
Moniia napisał(a):
https://www.bbc.com/news/world-middle-east-56567985


Monia, na polskojęzycznym forum żeglarskim podawać link do newsa BBC, to tak trochę jak na angielskojęzycznym forum żeglarskim podać link do Wiadomości TVP. Jedni i drudzy forumowicze kumają o co chodzi. :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl:


Czemu, wklejasz link w google tłumacz i mniej więcej wiesz o co chodzi...
https://translate.google.com/translate?sl=auto&tl=pl&u=https://www.bbc.com/news/world-middle-east-56567985

Całkiem dobrze z ang tłumaczy...


I think the language was not the only issue with BBC that had Seagrams. BBC is just as biased as TVP is and represent view that of UK.

Second thing is that it is not an marine portal but just an generic news site, so there might be inaccuracies. For example they reported that

Cytuj:
The vessel was towed to the Great Bitter Lake, which sits between two sections of the canal to the north of the salvage site, where it will undergo safety checks.


As far as I know this is not true. The vessel Ever Green sailed under its own power not on tow.

But over all it was pretty good article. Thanks Moniia

Don't write posts through a translator anymore, please! . It hurts to read....

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 kwi 2021, o 19:12 

Dołączył(a): 8 paź 2012, o 13:29
Posty: 321
Lokalizacja: mała wioska rybacka między Oksywiem a Orłowem
Podziękował : 55
Otrzymał podziękowań: 46
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz jachtowy
Moniia napisał(a):
Don't write posts through a translator anymore, please! . It hurts to read....

Riposta charakterystyczna dla swieżo upieczonej córy Albionu. :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 kwi 2021, o 00:37 

Dołączył(a): 24 lip 2011, o 20:41
Posty: 224
Podziękował : 34
Otrzymał podziękowań: 60
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
piotras napisał(a):
Mniej więcej (...)

Zajrzyj na PW


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 kwi 2021, o 05:46 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 lip 2009, o 10:59
Posty: 3164
Lokalizacja: Gliwice
Podziękował : 449
Otrzymał podziękowań: 478
Uprawnienia żeglarskie: kapitan jachtowy
Przychodzi czas na rozliczenia. Egipcjanie szybko policzyli straty.


Załączniki:
Screenshot_20210403_064338.jpg
Screenshot_20210403_064338.jpg [ 389.76 KiB | Przeglądane 4709 razy ]

_________________
“We are all travellers on the earth. We come...we see...we go...”
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 kwi 2021, o 07:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
Pisze kpt.ż.w. Jerzy Ojo Idzikowski, żeglarz, marynarz, wykładowca UMG:

Czemu wielki kontenerowiec zagrodził Kanał Sueski?
-------------------------------------------------------------
Pytanie jest ciekawe i chyba budzi zainteresowanie wszystkich którzy interesują się sprawami morskimi.
Przeglądając filmy na YouTube dotyczące tego wypadku, czytając raz jeszcze “Przepisy Kanału Sueskiego”, różne książki o manewrowaniu statkami które mam w swojej bibliotece, materiały szkoleniowe z ośrodków szkolenia kapitanów i pilotów w manewrach statkami o nietypowych właściwościach manewrowych (Port Revel, Iława, Warsash), dyskutując z innymi kolegami “po fachu”, no i sięgając pamięcią do swoich własnych wieloletnich doświadczeń w żegludze po morzach i oceanach świata, w tym wielokrotnie w Kanale Sueskim oraz Kanale Panamskim doszedłem do następujących spostrzeżeń:
• “”Ever Given” jest zbyt dużym statkiem, o zbyt wielkiej tak zwanej powierzchni nawiewu aby mógł iść przez Kanał Sueski bez odpowiednio mocnych i skutecznych holowników.
• Tak duży statek MUSI być utrzymywany w osi toru aby nie doprowadzać do odrzucania dziobu i zasysania rufy (patrz załączone rysunki)
• Jeden, ten najmocniejszy holownik powinien być zamocowany na rufie ze środkowej kluzy (przewłoki) tak zwanej “panamy”. Hol powinien być bardzo mocny.
• Może nie jeden, a nawet dwa najsilniejsze oraz najnowocześniejsze holowniki powinny być wzięte z rufy. A jeszcze jeden na luźnym holu z dziobu.
• Pytanie: po co? Aby pomagać utrzymać tak duży statek w osi kanału oraz nie pozwolić na jego rozpędzanie przy korygowaniu kursu “kopnięciami” silnika głównego oraz wychyleniami steru głównego i ewentualnie sterów strumieniowych dziobowych.
• Z powyższych wywodów wynika, że prędkość przejścia Kanału Sueskiego tak dużą jednostką powinna być niezbyt duża, powiedzmy – nie więcej niż 5 wężłów (około 10 km na godzinę), aby zadziałały w razie czego stery strumieniowe i był czas na reakcję samego statku.
• Przy maksymalnej przyjętej do przejścia długości całkowitej statku kontenerowego tj 400 metrów, maksymalnemu dopuszczalnemu zanurzeniu, ogromnej powierzchni nawiewu sięgającej 20 tysięcy metrów kwadratowych (kilka razy “Dar Młodzieży” pod pełnymi żaglami) – kontrola utrzymania statku w osi toru jest sprawą podstawową.
• Należy się liczyć zawsze z burzą piaskową ograniczającą widzialność do 50 metrów (patrz zdjęcia, które zamieściłem poprzednio)
• Siłą wiatru w czasie burzy piaskowej osiąga siłę sztormu (w omawianym przypadku podobno miała 30 węzłów, czyli ciut, ciut poniżej 8 stopni Beauforta, co jest prawie sztormem).
• Przy tak ograniczonej widzialności potrzebny jest doskonały system nawigacyjny.
• W dniu dzisiejszym takie systemy istnieją – np DGPS z antenami na dziobie i rufie (zamiast niepotrzebnego dla takiego statku reflektora Kanału Sueskiego, którego wymóg jest już nieporozumieniem, podobnie zresztą jak łodzie tegoż kanału). Odbiornik, anteny systemu powinny być własnością Zarządu Kanału, bo sprawdzone przez ich ludzi a piloci nie muszą się uczyć obsługi różnych odbiorników)
• Bardzo dokładna, aktualna mapa elektroniczna Kanału Sueskiego podłączona do omówionego system a na nią naniesiona bardzo dokładna sylwetka danego statku, odpowiednio do skali mapy)
• Dwaj lokalni, świetnie wyszkoleni piloci którzy całkowicie odpowiadają za manewry w kanale.
• Na tak dużym statku nie ma czasu na przekazywanie kapitanowi zaleceń, aby ten przekazał załodze.
• Aby piloci byli przekonani, że wszystko na statku działa prawidłowo – należy robić odpowiednie próby, testy przed rozpoczęciem przejścia.
• Piloci muszą wejść odpowiednio wcześniej na statek i odpowiednio później z niego zejść – na pewno nie w kanale, jak to się teraz robi nagminnie.
• Piloci powinni być odpowiednio wyszkoleni i opłacani.
Tu poruszyłem tylko sprawy podstawowe. Nie robię z tego tematu tzw “doktoratu”, a być może najwyższa pora aby coś takiego zrobić np na forum IMO i zmusić egipskich Arabów do porządnej, odpowiedzialnej pracy, bo za każde przejście tego kanału statkiem pobierają wręcz ogromne pieniądze, które nagle znikają w kieszeniach egipskich (arabskich) wielkich bonzów.
Żądania od armatora statku ogromnych odszkodowań chyba jest “poronione” gdy ewidentna wina jest po stronie Zarządu Kanału. Należy jak najszybciej zmienić procedury, dopasować je do rzeczywistości.
To tak w zarysie. Ciekaw jestem, co na ten temat sądzą inni doświadczeni ludzie morza.

https://www.facebook.com/10000214744742 ... 724346104/

Są ciekawe ilustracje, wstawiam jednąObrazek

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 kwi 2021, o 07:29 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
Ciąg dalszy:

Ciąg dalszy z przemyśleń:
- ewidentny brak holowników eskortujących (na oficjanym zdjęciu ich nie widzę ani dla "Ever Given" ani dla tego za nim. Dobrze, ze nie było kolizji!
Zbyt duża prędkość a co za tym idzie "rzucanie z b oku na bok" widoczne świetnie na oficjalnej, dostępnej symulacji.


https://m.facebook.com/story.php?story_ ... 2147447423Obrazek

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 kwi 2021, o 07:35 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
I tylko jako ciekawostka, post Oja ze zdjęciami z burzy piaskowej (znów tylko przykładowe zdjęcie):

W zwiążku z ostatnimi dyskusjami na temat wypadku w Kanale Sueskim dałączam moje zdjęcia z mojego ostatniego statku "pod obcą banderą". Statek "CAS Amares" 55 tys DWT w drodze na południe. Kanał Sueski, pozycja chyba mniej więcej gdzie były ostatnie, słynne wydarzenia. Miałem dwóch pilotów. Miałem szczęście. "Długie, miękkie. spokojne ruchy zawodowca" - pstrykałem te oto fotki. Data, godzina mojej przygody: 27.10.2016 godzina 15:36 LT. Jak widać kapitan się obijał, ale sytuacja była pod kontrolą :)

https://m.facebook.com/story.php?story_ ... 2147447423Obrazek

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 kwi 2021, o 22:29 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 lis 2019, o 11:31
Posty: 1396
Podziękował : 788
Otrzymał podziękowań: 604
Uprawnienia żeglarskie: beztalencie
AL Dahna. Jest teraz na południe od Krety . Idzie do kanału Suez. Kapitan Czesław Pacholczyk . Powodzenia Czesiu i Wesołych Świąt.


Sent from my iPhone using TapatalkObrazek

_________________
"nigdy nie polemizuj z idiotą, najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem" M Twain


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 kwi 2021, o 13:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 kwi 2013, o 22:06
Posty: 1574
Podziękował : 137
Otrzymał podziękowań: 303
Uprawnienia żeglarskie: ActiveCaptain & more
Colonel napisał(a):
Pisze kpt.ż.w. Jerzy Ojo Idzikowski, żeglarz, marynarz, wykładowca UMG:


Kilka uwag do przemyśleń p.kapitana, ten tekst umiesiłem na jego stronie;

Cytuj:
Nie sposób nie przyznać koledze racji, jakby nie było to każdy z nas chciałby być „piękny młody i bogaty” lub inaczej mówiąc „nie narobić się a zarobić”. Rzeczywistość niestety jest trochę inna i bardzo często nasze działanie jest ograniczone niezbyt przychylnymi okolicznościami a równie często także naszą ułomnością.
I tak kilka moich „ułomnych” uwag w odpowiedzi na zamieszczone przemyślenia.

1.Nie wiem jak kolega sobie wyobraża zmuszenie mieszkańców suwerennego kraju do „odpowiedzialnej pracy” i kto oraz jak precyzyjnie miałby takie zasady pracy określić. Czy znamy przykład takiej międzynarodowej współpracy gdzie nie tylko wypracowane byłyby uniwersalne standardy działania ale również udałoby się narzucić obcemu podmiotowi jedynie słuszne zasady finansowania łącznie ze sprawiedliwym(?) funduszem plac? Oczywiście w żegludze znamy tzw. „industry standards” ale jak na razie to wdrażanie ich polega generalnie na dobrowolności rynkowej(?) a wszelkie zmiany mają zazwyczaj charakter ewolucyjny a nie rewolucyjny. Zarządzanie Kanałem Sueskim wyglądało inaczej sto lat temu a za dziesięć lat zapewne jeszcze bardziej się zmieni. Jednak wszelkie zmiany powinny być spokojnie wypracowane przy udziale wszystkich zainteresowanych stron. Mówienie o „egipskich Arabach”, „wielkich bonzach” i niedouczonych pilotach raczej takim oczekiwanym zmianom się nie przysłuży.

2.Ewentualna odpowiedzialność prawna pilotów i/lub SCA (Suez Canal Authority) to fajna idea ale jak zwykle diabeł tkwi w szczegółach i nawet podczas przejścia Kanału Panamskiego nie jest to wszystko takie oczywiste. Mamy wiele rożnych sytuacji gdzie praktyka niekoniecznie pokrywa się z teorią a wszystko jest jasne ale wyłącznie do momentu gdy do głosu dojdą prawnicy.

3.Trzy holowniki eskortujące do każdego ULCS to byłaby jeszcze lepsza idea. Tyle tylko, że koszty inwestycyjne oraz operacyjne takiej dodatkowej flotylli jednostek zabezpieczających są ogromne i zapewne byłoby jak w znanym klasyku „no i kto za to płaci? Pan płaci, pani płaci, my płacimy”. Oczywiście bezpieczeństwo musi kosztować i „safety first” ale moim zdaniem są to bardzo często marketingowe slogany które nie zawsze oddają rzeczywistości. Notabene w drodze do Hamburga czy Antwerpii jednostki ULCS nie mają wymogu korzystania z asysty holowników. A jak pamiętamy doszło tam do równie spektakularnych incydentów, oczywiście jak zwykle diabeł tkwi w szczegółach.

4.Kilka uwag „technicznych”.
- nie każda „closed fairlead” to „panama fairlead” i nie każda „panama” jest „fairlead on the centerline of the ship” ale każda kluza przeznaczona do przyjmowania holu musi być uznanej konstrukcji oraz mieć określone SWL – (Safe Working Load)

- dwa holowniki eskortujące z rufy to komfort a czasami może i konieczność ale nigdy nie będą one pracowały na holach podanych z jednej centralnej(?) kluzy. Dla bezpieczeństwa holowników kluzy takie muszą być od siebie oddalone na minimum kilkanaście(?) metrów i chyba nadal nie każda jednostka jest do takich manewrów przystosowana

- „bardzo mocny hol” wygląda inaczej dla Felka marynarza, inaczej dla capt. Smith’a a jeszcze inaczej dla skipera Omara a tak naprawdę to w omawianej sytuacji powinna być to lina własna holownika o ściśle określonej wartości MBL – (Minimum Breaking Load)

- przy prędkość tranzytowej 5kn jednostka ULCS traci sterowność a z drugiej strony jest to nadal za dużo na efektywne korzystanie z dziobowych sterów strumieniowych.

- przy prędkościach poniżej DSAH (Dead Slow Ahead) < 6kn dryf jednostki w zależności od siły wiatru oraz powierzchni nawiewu osiąga bardzo szybko wartości krytyczne tj. powyżej 5 deg. Powstałe zjawisko jest współcześnie coraz częściej określane terminem lotniczym tzw. „crabbing”. Przy wymiarach kadłuba 400m x 56m faktyczna szerokość ścieżki przemieszczania się jednostki może wynosić ponad 100m. W wyniku tego zjawiska dochodzi do niesymetrycznego opływu kadłuba co przy żegludze na płytkowodziu zwiększa tzw. „bank effekt” nawet gdy teoretycznie płyniemy środkiem kanału.

- 20 tys. m2 „lateral area” to raczej nadal rzadkość ale przyjmuje się, że wszelkie operacje cumownicze dla największych ULCS są już wstrzymywane przy prędkości wiatru 14-16m/s, oczywiście w zależności od portu, nabrzeża oraz kierunku wiatru i ewentualnej prognozy. Ważną wartością jest wytworzona przez wiatr siła, inaczej mówiąc prędkość wiatru w stosunku do naszej powierzchni nawiewu. I tak przyjmuje się, że przy 20tys. m2 powierzchni nawiewu oraz 12m/s prędkości wiatru otrzymamy 150 tons co jest jeszcze akceptowalne i może być bezpiecznie kontrolowane.
Natomiast przy tej samej powierzchni ale już przy 14m/s prędkości wiatru mamy do czynienia z siła ponad 200 ton. W większości przepisów portowych i/lub zaleceniach kompanijnych manewrowanie w takich warunkach może wiązać się ze zbyt dużym ryzykiem. Nawet gdy mamy do dyspozycji odpowiednią ilość holowników (w tej sytuacji byłoby to minimum 4 sztuki po 60 BP) i w takiej sytuacji należy rozważyć wstrzymanie wszelkich manewrów. Pytanie jak mamy postąpić gdy jest zaplanowane wyłącznie samo przejście kanałem.

- co do tego nieszczęsnego „reflektora na dziobie” to powinniśmy wreszcie się na coś zdecydować i być w swoich opiniach jednoznacznie konsekwentni, albo mamy nadal wyglądać przez te okna, albo całkowicie zawierzmy e-Nawigacji. Już od dobrych kilkunastu lat stoimy w przysłowiowym rozkroku i z jednej strony tradycja, odpowiedzialność(?) i „co by było gdyby” z drugiej natomiast powszechne korzystanie z systemów elektronicznych i tak naprawdę żegluga z coraz mniejszym marginesem błędu.

- PPU (Portable Pilot Unit) jest już od dosyć dawna znanym urządzeniem wspomagającym prace pilota. Współczesny PPU współpracuje nie tylko z systemem statkowym i DGPS ale w głównej mierze z innymi systemami GNSS. Odpowiednie sensory są tymczasowo umieszczane na skrzydłach pilotowanej jednostki a nie na dziobie i rufie. Precyzyjnie wyliczona pozycja statku jest odpowiednio skalowana do wymiarów jednostki oraz z dodatkowymi danymi prezentowana na mapie ENC o jakości której powinny zadbać odpowiednie służby hydrograficzne.

Reasumując to tak naprawdę prawie wszystko już wiemy i odpowiednie osoby miały lub powinny mieć wszystkie dane potrzebne do podjęcia właściwych decyzji. Kapitan wraz z pilotem byli odpowiednio przeszkoleni, wszystkie zainteresowane osoby miały dostęp do karty pilotowej z naniesionymi aktualnymi wartościami manewrowymi jednostki. Cały BTM (Bridge Team Management) wraz z pilotem oraz służbami brzegowymi znali aktualną prognozę pogody oraz ewentualne utrudnienia spodziewane podczas zaplanowanego tranzytu. Nawet wiemy, że przynajmniej teoretycznie były dostępne dodatkowe holowniki eskortujące. Nie wiemy jedynie jak zostałaby przyjęta decyzja wstrzymania tranzytu. Tym bardziej, że tyle jednostek bezpośrednio przed jak i po tym zdarzeniu bezpiecznie(?) przepłynęło kanał przy bardzo zbliżonych wartościach brzegowych.
I tak powróciliśmy do punktu wyjścia „jak tu nie narobić się a zarobić”.

Pozdrowienia Sirk

_________________
Boat swapping, zapraszam viewtopic.php?f=3&t=23581

Pozdrawiam,
Krzysztof



Za ten post autor SIRK otrzymał podziękowania - 2: cors, marioczewa
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 kwi 2021, o 09:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 lis 2019, o 11:31
Posty: 1396
Podziękował : 788
Otrzymał podziękowań: 604
Uprawnienia żeglarskie: beztalencie
https://m.facebook.com/story.php?story_ ... 1534164392

Sent from my E6853 using Tapatalk

_________________
"nigdy nie polemizuj z idiotą, najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem" M Twain


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 kwi 2021, o 10:12 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 gru 2012, o 16:48
Posty: 4447
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 754
Otrzymał podziękowań: 1514
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
piotras napisał(a):
https://m.facebook.com/story.php?story_ ... 1534164392


Załączniki:
Zrzut ekranu 2021-04-07 111109.jpg
Zrzut ekranu 2021-04-07 111109.jpg [ 20.8 KiB | Przeglądane 4362 razy ]

_________________

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 kwi 2021, o 11:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 lis 2019, o 11:31
Posty: 1396
Podziękował : 788
Otrzymał podziękowań: 604
Uprawnienia żeglarskie: beztalencie
"Wczoraj zaliczyliśmy Kanał Suezki. Na redzie Port Saidu wciąż czeka w kolejce na tranzyt 50-60 statków. Nam się udało po jednym dniu postoju na kotwicowisku. Nie obyło się bez przygód. Gdzieś około południa, jeden ze statków przeciwnego konwoju wszedł na mieliznę (historia lubi się powtarzać). Na szczęście nie był duży i holowniki ściągnęły go w kilka godzin. Kanał znowu został zablokowany i trzeba było rzucić kotwicę na Jeziorze Gorzkim. Obok nas stał feralny Ever Given, który wcześniej zablokował kanał na 6 dni. Rozmawiałem z pilotami na temat przyczyny wypadku. Wszyscy mówili, ze pogoda była fatalna, burza piaskowa z siłą wiatru do 40 węzłów, do tego silny prąd popychający (4 w). Wszystko to pogarszało sterowność statku. Przy wejściu do Suezu zdryfowało go mocno na zachodni brzeg, pewnie wtedy wystąpił tzw. bank effect, czyli odepchnięcie dziobu w prawo. Dalej już było tylko gorzej, bo nie mogli zapanować nad sterownścią. Kapitan próbował jeszcze ratować sytuację zwiększajac prędkość ale nie pomogło. Jeden z pilotów mówił o możliwej awarii pompy sterowej ale to informacja nie potwierdzona i raczej nie pasuje do zapisu z VDRu, który był dostępny w internecie. Statek nadal stoi na kotwicy i czeka na wynik negocjacji. Podobno Egipcjanie żądają miliard dolarów rekompensaty. To by było na tyle. Teraz zostaje nam tylko prześlizgnąć się koło piratów w Adeńskiej i droga do Azjii otwarta. Na burcie 28 osób, 8 narodowości... jak na Wieży Babel :)"ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

Sent from my E6853 using Tapatalk

_________________
"nigdy nie polemizuj z idiotą, najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem" M Twain


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 kwi 2021, o 14:33 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 kwi 2013, o 22:06
Posty: 1574
Podziękował : 137
Otrzymał podziękowań: 303
Uprawnienia żeglarskie: ActiveCaptain & more
Ciąg dalszy przemyśleń do przemyśleń;
Cytuj:
Drogi p. Kapitanie,
Stwierdzeniem o „niedokładnym czytaniu” oraz „szukaniu poklasku na forum internetowym” poczułem się wywołany do tablicy.

Przypominam, że na Pańskie wyraźne zaproszenie do dyskusji, wyraziłem swój pogląd na temat dużych kontenerowców tzw. ULCS podczas manewrowania na ograniczonym akwenie. Moja opina, podobnie jak i Pańskie „przemyślenia” nie była na miarę doktoratu ale zawierała kilka powszechnie(?) znanych faktów potwierdzających moje spostrzeżenia.
Niestety nie podjął Pan merytorycznej dyskusji, nie wyjaśnił ewentualnych rozbieżności w naszych ocenach a co gorsza, szybko przeredagował swoje wcześniejsze przemyślania jednocześnie zarzucając mi brak umiejętności czytania ze zrozumieniem.

W Internecie jednak nic nie ginie i każdy zainteresowany może w bardzo prosty sposób porównać wszystkie wersje Pańskich wypowiedzi.
I tak dla porównania.
Było, cytuję;
„Z powyższych wywodów wynika, że prędkość przejścia Kanału Sueskiego tak dużą jednostką powinna być niezbyt duża, powiedzmy – nie więcej niż 5 wężłów (około 10 km na godzinę), aby zadziałały w razie czego stery strumieniowe i był czas na reakcję samego statku”

Nowa wersja, cytuję;
„Z powyższych wywodów wynika, że prędkość przejścia Kanału Sueskiego tak dużą jednostką powinna być pod kontrola w sposób najlepszy możliwy czyli mając holowniki eskortowe do pomocy bo o sterach strumieniowe przy prędkościach teraz stosowanych już wspomniałem. Koszt, bezpieczeństwo, ewentualne starty - przeanalizować jak najszybciej. Podjąć optymalną decyzje.”

A jeszcze w innym miejscu Pan oznajmia, cytuję;
„Z uwagi na ogromną moc silników głównych minimalna prędkość na Bardzo Wolno Naprzód jest niestety bardzo dużo tzn około 6-8 węzłów”.
27 -30 obrotów na minutę takiego silnika to naprawdę minimum aby nie zgasł.

Ktoś kto „przeczytał ze zrozumieniem” wszystkie Pana wywody chyba niestety nadal nie wie jakie prędkości tranzytowe dla ULCS Pan sugeruje.

Z tymi kluzami czy linami holowniczymi też można się pogubić tym bardziej gdy przeczytamy jeszcze raz wszystkie wersje zdawałoby się tej samej wypowiedzi.

Proponuję również powtórnie przeredagować punkt mówiący o PPU (Portable Pilot Unit). Co prawda dodał Pan informację o antenach na skrzydłach mostku, niestety nie zmienił Pan głównego przekazu o systemie DGPS z antenami na dziobie i rufie.
Po pierwsze to nie są anteny tymczasowo montowane na dziobie, rufie, skrzydłach czy masztach tylko takie „magiczne pudełka” we współczesnej nomenklaturze nazywane sensorami.
Po drugie, sensory te komunikują się ze sobą i co b. ważne z tabletem pilota po przez WiFi. A ta góra kolorowych kontenerów pomiędzy dziobem, rufą i mostkiem nie pozwala raczej na skuteczną komunikacje „wireless”. No chyba, że chciałby Pan przeciągnąć grubo ponad pół kilometra przewodów ale nie wiem jak na to zareagowałyby odpowiednie służby.
Po trzecie i chyba najważniejsze nie ma takiej potrzeby aby ograniczać się wyłącznie do „DGPS z antenami na dziobie i rufie”. Obecnie korzysta się równocześnie z odbiorników kilku systemów GNSS które wzajemnie się uzupełniają i gwarantują nam pewną i bardzo precyzyjną pozycję.

Oczywiście nie musimy o tym wszystkim wiedzieć. Znajomość charakterystyki manewrowej ULCS, danych technicznych jego wyposażenia cumowniczego czy nawet ogólnych zasad pracy sterów strumieniowych może być po prostu dla nas zbędna, możemy również coś zapomnieć czy chociażby się pomylić. Powiem więcej, jeżeli już coś lub kogoś mamy obwiniać to raczej nieodpowiedni kurs dokształcający, źle dobrany zestaw ćwiczeń lub złego instruktora szkoleń o których Pan wspominał. Zazwyczaj braki w wiedzy ucznia są winą szkoły i nauczyciela, czy też w naszej sytuacji, ośrodków szkoleniowych i kadry instruktorskiej.

Jednakże nieprzyznawanie się do błędów, niepodjęcie dyskusji, edycja wcześniej zamieszczonych własnych opinii z równoczesnym zarzucaniem komuś niedokładnego czytania a nawet złych intencji jest już całkowicie inna kwestią. Nie rozumiem takiego postępowania tak jak nie mogę zrozumieć Pańskiej reakcji na jedno z wystąpień medialnych powszechnie znanej w świecie żeglarskim osoby. Szczerze mówiąc mi ono także się nie podobało i pozwoliłem sobie na reakcję i ocenę ale wyłącznie niektórych aspektów wypowiedzi a nie samej osoby. Pan natomiast pozbawił kogoś prawa do własnego zdania tylko dlatego, że osoba ta jest kapitanem jachtowym a nie kapitanem żeglugi wielkiej.

Jestem bardzo ciekawy jak pan współpracował ze swoją załogą? Czy oficer miał prawo do własnej opinii, czy musiał może podporządkować się „dwupunktowemu regulaminowi”? Czy dla przykładu taki gadatliwy kadet za zabieranie głosu bez pozwolenia w Pańskiej obecności był od razu wyrzucany za burtę, czy tylko nie zaliczał mu Pan praktyki ale wspaniałomyślnie darował życie aby ciężką pracą odkupił swoje winy?

Chyba nie przesadzę gdy takie postępowanie porównam do tych tak krytykowanych przez Pana „wielkich bonzów kanałowych”. Część z nich jest również kapitanami wielkimi a może jeszcze większymi admirałami. Ale zamiast od czasu do czasu pozwolić wypowiedzieć się tej drugiej części „kapitanów mniejszych” lub choćby po prostu posłuchać swoich doradców i sekretarzy to oni wydają jedynie słuszne opinie, gdyż po prostu wiedzą lepiej.

Ale chyba niepotrzebnie poruszam tematy społeczno-filozoficzne przecież nas interesowało jedynie dlaczego statek nie płynie tam gdzie chcemy i co w tej sytuacji możemy zrobić.

Pozdrowienia,
Sirk


Dla nie zorientowanych, jest to moja odpowiedź na niezbyt eleganckie zachowanie się osoby której eksperckie teksty były w tym wątku cytowane.

_________________
Boat swapping, zapraszam viewtopic.php?f=3&t=23581

Pozdrawiam,
Krzysztof


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 kwi 2021, o 20:50 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 lip 2009, o 10:59
Posty: 3164
Lokalizacja: Gliwice
Podziękował : 449
Otrzymał podziękowań: 478
Uprawnienia żeglarskie: kapitan jachtowy
Egipt przejmuje ogromny kontenerowiec, który zablokował Kanał Sueski. Władze szlaku wodnego twierdzą, że Ever Given został "oficjalnie skonfiskowany", ponieważ jego właściciel nie chce zapłacić odszkodowania.
za WP

Kategorycznie żądam wydania mojej paczki z Ali!!

_________________
“We are all travellers on the earth. We come...we see...we go...”


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 kwi 2021, o 21:28 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5395
A potem....
Załącznik:
Po Suezie.jpeg
Po Suezie.jpeg [ 41.34 KiB | Przeglądane 4019 razy ]

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski



Za ten post autor Zbieraj otrzymał podziękowanie od: Ryczaca 40ska
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 lip 2021, o 15:15 

Dołączył(a): 31 sty 2016, o 19:10
Posty: 158
Podziękował : 65
Otrzymał podziękowań: 28
Uprawnienia żeglarskie: takie sobie
ciąg dalszy sagi :

HomeArticlesOwner of ‘Ever Given’ declares General Average

https://1logistics.com.au/owner-of-ever ... e-matters/

Awaria wspólna – w ubezpieczeniach morskich, decyzja kapitana statku o poświęceniu części ładunku lub statku albo o poniesieniu nadzwyczajnych wydatków w celu uratowania przed grożącym niebezpieczeństwem całości mienia zaangażowanego w wyprawie morskiej (statku, ładunku i frachtu).

Koszty awarii wspólnej ponoszone są proporcjonalnie przez każdego z właścicieli uratowanego ładunku i ma charakter ubezpieczenia wzajemnego. Prawnie opisuje ją kodeks morski, zaś warunki szczegółowe winny być zawarte w umowie przewozu morskiego. Narzędziem określania zakresu awarii wspólnej są tzw. Reguły Yorku-Antwerpii.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 lip 2021, o 11:36 

Dołączył(a): 8 lut 2013, o 23:51
Posty: 312
Podziękował : 146
Otrzymał podziękowań: 81
Uprawnienia żeglarskie: ż.j.
Chyba się dogadali bo Ever Given znowu pływa.

_________________
Pozdrawiam Marcin Konstańczak (mkonst)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 paź 2021, o 19:21 

Dołączył(a): 31 sty 2016, o 19:10
Posty: 158
Podziękował : 65
Otrzymał podziękowań: 28
Uprawnienia żeglarskie: takie sobie
Nie długo będzie naprawiany. chyba już jest w suchym doku.
Tak wygląda dziób

Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 paź 2021, o 19:29 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 12933
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2903
Otrzymał podziękowań: 2579
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
Niedługo będzie naprawiany.
Nie krótko, nie długo - jak w sam raz. :rotfl: :rotfl: :rotfl:

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664



Za ten post autor Stara Zientara otrzymał podziękowanie od: Wojtek Bartoszyński
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 paź 2021, o 05:30 

Dołączył(a): 31 sty 2016, o 19:10
Posty: 158
Podziękował : 65
Otrzymał podziękowań: 28
Uprawnienia żeglarskie: takie sobie
ładne zdjęcia w suchym doku

https://forum.gcaptain.com/t/vlcs-ever- ... k/60945/13


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 86 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Wojciech i 121 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL