Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Jeszcze o MOB, w praktyce
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=18&t=34025
Strona 1 z 1

Autor:  01_Anna [ 8 maja 2023, o 17:05 ]
Tytuł:  Jeszcze o MOB, w praktyce

Tu jest artykuł, o akcji ratowniczej ( szczęśliwie zakończonej!), w której TRZY osoby, z jednej łódki wylądowały za burtą.
https://48north.com/racing/view-from-th ... efit-race/
Warto przeczytać, (nawet z tłumaczem google). Dobra analiza. Co doprowadziło do wypadku, w jaki sposób próbowano podejmować te osoby, i końcowe wnioski.

P.S.Moja uwaga, dotycząca słownictwa, w j.angielskim, polityczna poprawność dopadła żeglarstwo, nie ma "MOB" tylko "COB (od "crew"); "jackline"-oznacza to, co po polsku zaczęto nazywać "lajflinami"; tj. liny wzdłuż pokładu, do których można się wpinać,
i przemieszczać, a "guardlines", to polski reling,
" tether," to wąsy, przyczepiane do kamizelki.

Autor:  piotras [ 8 maja 2023, o 17:21 ]
Tytuł:  Jeszcze o MOB, w praktyce

“Jackstay” tak się ta lina wzdłuż pokładu nazywa. „Lifelines” lub „guardrails”to relingi. Tu jeden z forumowiczów strasznie „sapał” za stosowanie przeze mnie terminologii z angielskiego, ale prawda jest taka, że jak się pływa w załogach międzynarodowych to język angielski jest jedyny w użyciu.


Sent from

Autor:  01_Anna [ 8 maja 2023, o 19:19 ]
Tytuł:  Re: Jeszcze o MOB, w praktyce

piotras napisał(a):
“Jackstay” tak się ta lina wzdłuż pokładu nazywa. (...)


I tak, i tak.
Obydwie nazwy są używane zamiennie.

Vide:
Jackline:
https://www.practical-sailor.com/sails- ... kline-test

Autor:  tomasz piasecki [ 9 maja 2023, o 17:35 ]
Tytuł:  Re: Jeszcze o MOB, w praktyce

01_Anna napisał(a):
P.S.Moja uwaga, dotycząca słownictwa, w j.angielskim, polityczna poprawność dopadła żeglarstwo, nie ma "MOB" tylko "COB (od "crew")


Naturalnie, grunt to poprawność, tak jak z MAN OVERBOARD; podobnie nawet na lądzie - niestosowny jest już SPOKESMAN, a należy mówić SPOKESPERSON.
Ale, w sytuacji awaryjnej, może dopuszczalne byłoby nazwanie osoby za burtą, która nie jest z mojej zalogi, używając starej formy MOB... :-?

Francuzi mają lepiej: na lądzie był PORTE-PAROLE i nadal jest PORTE-PAROLE.
Za to na wodzie czeka ich poważna korekta poprawnościowa: teraz jest HOMME À LA MER, więc strach pomyśleć, co trzeba wołać, kiedy wyleci załogantka... :)

______________________________________

Pozdrawiam
tomasz

Autor:  Catz [ 9 maja 2023, o 20:55 ]
Tytuł:  Re: Jeszcze o MOB, w praktyce

Jest w tej sprawie jeszcze gorzej...
Catz

Autor:  01_Anna [ 10 maja 2023, o 10:24 ]
Tytuł:  Re: Jeszcze o MOB, w praktyce

Nowomowa, polityczna poprawność, itd. irytuje mnie tak samo jak i Was. :-?

Ale nie chciałabym jednak odwracać uwagi od artykułu, który wydaje mi się na prawdę godny polecenia.
To opis faktycznej akcji ratunkowej, z kwietnia tego roku, a nie "podręcznikowe" mądrości, z przed lat (przedrukowywane bez zmian!, i jakiejkolwiek refleksji nad ich zastodowsniem w realnej sytuacji).
Wyszczególniłam słownictwo, które występuje w artykule, i z którym tłumacz google kompletnie sobie nie radzi
(w kontekscie żeglarskim). Miałam po prostu nadzieję, iż może to ułatwić zrozumienie artykułu osobom nie władającym biegle j.ang.

Autor:  piotras [ 10 maja 2023, o 11:07 ]
Tytuł:  Jeszcze o MOB, w praktyce

Artykuł jest bardzo ciekawy. Ale i sposób podejścia do trzeciej ofiary też był „z podręcznika” ( ferry glide) .

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/