Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 16 kwi 2024, o 08:42




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 113 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4
Autor Wiadomość
PostNapisane: 24 paź 2010, o 16:08 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Jeśli chodzi o aspekty prawne kompletnie nie mam pojęcia. Dodam tylko ,że w Polsce trzeba udowodnić szkodliwość danego czynu

*****


_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 paź 2010, o 17:33 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 lut 2009, o 20:42
Posty: 45
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3
Otrzymał podziękowań: 9
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
parkad napisał(a):
W Polsce teoretycznie Ci nie wolno, ale - w razie procesu - sąd zwykle winien przyjąć, że działałeś w obliczu realnego zagrożenia życia ( w prawie jest ważne to realne zagrożenie) i braku realnej szansy na pomoc i zgodnie z posiadaną wiedzą. Zwykle sąd oddala zarzuty.


Zdaje się, że mamy wstępnie rozwiązany problem na naszych wodach i polskim jachcie.
Pozostaje tylko słowo "zwykle" . To by szło z powództwa cywilnego czy karnego?

Rozumiem, że prawdopodobnie w każdej himerze tego przykładu najpierw szukamy czyjego państwa prawo w danym momencie obowiązuje.

Jest wogóle jakaś międzynarodowa instytucja sądowa, która przejmuję sprawę w przypadku galimasu związanego z nakładaniem się miedzynarodowych praw?

_________________
Pozdrawiam,
Kuba Bałaban

........................
FirstAid.pl


Ostatnio edytowano 24 paź 2010, o 17:44 przez Olek, łącznie edytowano 1 raz
poprawione cytowanie


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 paź 2010, o 17:42 
Nieumyślne spowodowanie śmierci zawsze idzie z karnego. Odszkodowania dochodzi się w cywilnym.

Ale - to wszystko co napisałem wcześniej - dobrze by było gdyby dla 120% pewności - odezwał się ktoś z Forum - najlepiej prawnik-karnista. Ja to znam jakby z drugiej strony barykady ;-)


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 paź 2010, o 18:11 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17297
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2167
Otrzymał podziękowań: 3585
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
To "zwykle" to ile było takich przypadków? Ma ktoś dostęp do orzecznictwa online? Carlo już dojechał?

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 paź 2010, o 18:18 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14003
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1930
Otrzymał podziękowań: 2010
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Jeżeli poszkodowanemu nic się nie stanie po zastosowaniu medykamentów, a wcześniej jego życie było zagrożone zgodnie z art. 26 par 1 i 2 Kodeksu Karnego (stan wyższej konieczności) ratownik ani nawet inna osoba udzielająca pomocy nie ponosi odpowiedzialnosci karnej.
Jeżeli stan poszkodowanego po podaniu leku się pogorszy lub zejdzie , najpierw należy udowodnic wpływ podanego leku na jego stan zdrowia.
Dopiero wtedy można tą osobę oskarżyć z art. 26 par. 3 (przekroczenie stanu wyższej konieczności) jednak wówczas sąd "może zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary, a nawet odstąpić od jej wymierzenia".

Są jeszcze: art. 155 KK (nieumyślne spowodowanie śmierci) , art. 156 par 1 i 2 KK (nieumyślne spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu) i art. 157 par 1 i 3 KK (nieumyślne naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia) ale IMHO, nie sądze, żeby miały zastosowanie w takim przypadku.....

Przekroczenia uprawnień (art. 231. § 1 KK ) zarzucić mu nie można , gdyż ten dotyczy "funkcjinariusza publicznego" .

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
www.jachtdonkichot.pl


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Ostatnio edytowano 24 paź 2010, o 18:37 przez Kurczak, łącznie edytowano 1 raz


Za ten post autor Kurczak otrzymał podziękowanie od: Jakubal
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 paź 2010, o 18:34 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 lut 2009, o 20:42
Posty: 45
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3
Otrzymał podziękowań: 9
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
Pozostaje jeszcze kwestia legalnego posiadania leków na polskim jachcie, przez polską załogę na polskich wodach. Mam na myśli leki stosowane w ratownictwie medycznym. Nasz Bałtyk mielibyśmy zgłowy formalnie prawnie.

_________________
Pozdrawiam,
Kuba Bałaban

........................
FirstAid.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 paź 2010, o 19:08 

Dołączył(a): 29 wrz 2010, o 15:55
Posty: 497
Podziękował : 520
Otrzymał podziękowań: 45
Uprawnienia żeglarskie: .
Popieram pomysł wykasowania wątku medycznego. Rozumiem, że ktoś chce sie czegoś dowiedzieć. Takie dyskusje lepiej prowadzić w realu....może na jakimś kursie? Ewentualnie, niech osoby naprawdę kompetentne napiszą jakieś referaty.
Sama jestem alergikiem od dziecka, kiedyś to była niezła jazda, obecnie bez poważnych problemów, tylko trochę dokucza astma oskrzelowa (zaznaczam oskrzelowa), ale jest pod kontrolą, stałe leki..... Akurat nie mam alergii pokarmowej, więc nie sądze żeby coś mnie silnie uczuliło na pokładzie jachtu.....jednak nigdy nic nie wiadomo..... (Wiem, ze trzeba poinformować kapitana.....).
Naprawdę Wasza dyskusja mija się z celem, pomimo dobrych chęci wszystkich uczestników. Ja się w tym pogubiłam. Mam nadzieję, że większość osób zdobywa wiedzę medyczną na kursach, a nie forumowych dyskusjach.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 paź 2010, o 19:11 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14003
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1930
Otrzymał podziękowań: 2010
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Pogrzebałem tu i ówdzie i znalazłem, że ratownik medyczny zgodnie z orzecznictwem jest funkcjonariuszem publicznym. Z ustawy o państwowym ratownictwie medycznym (art 5) wynika, że korzysta on z ochrony przysługującej funkcjonariuszowi publicznemu.
Czyli art. 231 ma jak najbardziej zastosowanie...
Jednak uznanie stanu wyższej konieczności z mocy tego artykułu i tak wyłącza ściganie :D

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
www.jachtdonkichot.pl


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 paź 2010, o 19:23 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 kwi 2010, o 22:07
Posty: 3015
Podziękował : 66
Otrzymał podziękowań: 451
Uprawnienia żeglarskie: Jachtowy Sternik Mazurski
W sprawach związanych z moderacją tego tematu zapraszam tutaj:
viewtopic.php?f=6&t=6282

_________________
Olek Kwaśniewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 paź 2010, o 19:31 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 lut 2009, o 20:42
Posty: 45
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3
Otrzymał podziękowań: 9
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
Zuza,

Poruszamy tu naprawdę bardzo istotne sprawy - wbrew pozorom mogą one dycydować o życiu.
Ja lekceważyłem zajęcia z teorii żaglowania i przepisów na moim pierwszym kursie żeglarskim. Interesowało mnie tylko wyjście na wodę.
Teraz po kilku milach morskich więcej wiem, że to był błąd.
Jak skończymy nasze dywagację to przełożymy to na język bardziej zrozumiały.

_________________
Pozdrawiam,
Kuba Bałaban

........................
FirstAid.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 paź 2010, o 19:41 

Dołączył(a): 29 wrz 2010, o 15:55
Posty: 497
Podziękował : 520
Otrzymał podziękowań: 45
Uprawnienia żeglarskie: .
Jakubal napisał(a):
Jak skończymy nasze dywagację to przełożymy to na język bardziej zrozumiały.


Cieszę się bardzo i liczę na to, bo nie jestem jedyną osobą zaniepokojoną tą całą dyskusją. Niestety należę do tych osób, które doskonale wiedzą jak to są bardzo istotne sprawy.....np: opuchlizna gardła to nie jest nic trywialnego, a tym bardziej wiedza, jak w takim przypadku postąpić....albo w innym....


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 paź 2010, o 19:48 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 lut 2009, o 20:42
Posty: 45
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3
Otrzymał podziękowań: 9
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
Uwierz mi, że ja to rozumię.
W USA przeprowadzono badania, czemu ludzie nie udzielają pomocy w przypadku NZK. Okazało się, że bali się bezpośredniego kontaktu w trakcie wykonywania zastępczego oddechu metodą ust-usta. Wtedy ustalono, że nie musisz tego robić, wystarczy prowadzić sam masaż.
Dane statystyczne się poprawiły.

My chcemy, żeby ktoś nie bał się Tobie podać leków antyalergicznych ze względów prawnych.

_________________
Pozdrawiam,
Kuba Bałaban

........................
FirstAid.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 paź 2010, o 19:49 

Dołączył(a): 28 maja 2007, o 11:44
Posty: 1999
Podziękował : 7
Otrzymał podziękowań: 109
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Piotr K napisał(a):
Pogrzebałem tu i ówdzie i znalazłem, że ratownik medyczny zgodnie z orzecznictwem jest funkcjonariuszem publicznym. Z ustawy o państwowym ratownictwie medycznym (art 5) wynika, że korzysta on z ochrony przysługującej funkcjonariuszowi publicznemu.
Tak na szybko dodam, co jest istotne może nawet bardziej dla zwykłych ludzi, że każdy (również nie-ratownik) udzielający pierwszej pomocy jest objęty tą ochroną.

_________________
www.samoster.org.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 paź 2010, o 19:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 lut 2009, o 20:42
Posty: 45
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3
Otrzymał podziękowań: 9
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
Ustawa o Państwowym Ratownictwie Medycznym
• Art. 5. 1. Osoba udzielająca pierwszej pomocy, kwalifikowanej pierwszej pomocy oraz podejmująca medyczne czynności ratunkowe korzysta z ochrony przewidzianej w ustawie z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny (Dz. U. Nr 88, poz. 553, z późn. zm.2)) dla funkcjonariuszy publicznych.
• 2. Osoba, o której mowa w ust. 1, może poświęcić dobra osobiste innej osoby, inne niż życie lub zdrowie, a także dobra majątkowe w zakresie, w jakim jest to niezbędne dla ratowania życia lub zdrowia osoby znajdującej się w stanie nagłego zagrożenia zdrowotnego.

_________________
Pozdrawiam,
Kuba Bałaban

........................
FirstAid.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 paź 2010, o 21:30 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10301
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1230
Otrzymał podziękowań: 2361
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
To jak to tam bylo z tym "Catz nie obawiaj się Europejska Rada Resuscytacji czuwa i standard jest jedeni ten sam dla Polski i reszty Europy" i "pan pan medico"?
Catz "Przede wszystkim nie szkodzic! "
I siana sobie dac czasem :wink:

_________________
W hamaku na huśtawce


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 paź 2010, o 21:37 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 sty 2007, o 21:15
Posty: 2503
Lokalizacja: Trójmiasto
Podziękował : 281
Otrzymał podziękowań: 86
Uprawnienia żeglarskie: JSM, SRC, STCW, MIŻ
Tak jak uprzedzałem wycieczki osobiste wyciąłem i dalej będę wycinał jeśli tak potrzeba zajdzie. Mam nadzieję, że już nie zajdzie.

_________________
Pozdrawiam
Paweł Goławski
http://www.jkmgryf.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 paź 2010, o 22:30 

Dołączył(a): 28 lip 2010, o 21:53
Posty: 144
Lokalizacja: generalnie polnoc
Podziękował : 11
Otrzymał podziękowań: 1
Uprawnienia żeglarskie: gul badmössa
Katrine w ogole nie pisala o zadnym konkretnym produkcie z adrenalina w ampulce, nie sugerowala zadnej ilosci, ktora nalezy podac choremu. jezeli myslisz, ze ona miala na mysli jedna ampulke, to ja mysle, ze ona miala na mysli 100 ampulek :)
Odnos sie do faktow i czytaj ze zrozumieniem, prosze.

Zarejestrowany do podania domiesniowego. Nie mam pojecia dlaczego. I dlatego ciebie prosze o wyjasnienie. I nie wysylaj mnie do czytania ulotek, bo nie mam ani mozliwosci, ani czasu, ani checi. podjales sie dyskusji, to prowadz ja porzadnie, a jak ci sie nie chce to idz spac.

Prosilem zebys zacytowal Katrine o tym chorym bez cisnienia, a tu nic. Probujesz przywalic iloscia tekstu. Pisz mniej ale z sensem.

Katerine nie pisze, ze ampulki uzywa sie w resuscytacji, pisze, ze uzywa sie adrenaliny.

xxx

*****

czary, czy co? :)

_________________
Blabloon


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 paź 2010, o 21:24 

Dołączył(a): 29 wrz 2010, o 15:55
Posty: 497
Podziękował : 520
Otrzymał podziękowań: 45
Uprawnienia żeglarskie: .
Przepraszam, ale jeszcze nie zdążyłam odpowiedzieć GF:

Zuza napisał(a):
Nie sądze, żeby na tym forum udzielali się głównie amatorzy żeglarstwa, raczej przeciwnie!!!!!!!.
Ja wciąż mam nadzieję, że jednak amatorzy, a nie przeciwnicy :)


Faktycznie – amatorzy żeglarstwa, mój błąd, w pośpiechu pokręciłam określenia. Źle sformułowałam zdanie , amator żeglarstwa, a żeglarz amator to duża różnica. Chodziło mi o to że na forum udzielają się głównie osoby, które doskonale znają się na żeglarstwie, maja spore doświadczenie i wiedze, którą chcą przekazać innym. Dlatego wiele osób tu zagląda.

Napisałam jakie są moje odczucia. Każda dyskusja i na każdy temat, ale w tym konkretnym przypadku poparta odpowiednia wiedzą, szczególnie jeśli każda osoba wszystko wie najlepiej. Sajgon, obrażanie i wycofanie.
Każdy może napisać o kasowaniu wątków, bo właśnie takie jest prawo dyskusji. Mnie cos takiego nie odpowiada i to wyraziłam. Nie pisze maili do Moderatorów żeby usuwali posty czy kogoś zbanowali. Naprawdę mnie na tym nie zależy i doskonale wiem, że nikt tu niczego nie usunie. Inne fora mnie nie interesują, być może toczą się tam podobne dyskusje i dobrze.
Jeszcze raz podkreślam w tym konkretnym przypadku rzucanie własnych teorii i radzenie innym, (a potem wycofanie, zasłanianie się, że to tylko forum – czyli można pisać cokolwiek - tak ja to odbieram) jest bez sensu, a nie wyrażenie zdania aby napisać coś poprawnego, czyli zrobić to porządnie, bo może po prostu warto. Takie jest moje zdanie i go nie zmienie GF

Przepraszam, to mój ostatni post na ten temat :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 paź 2010, o 21:43 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17297
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2167
Otrzymał podziękowań: 3585
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Zuza napisał(a):
Przepraszam, to mój ostatni post na ten temat :)
Na ten temat? Znaczy się na jaki? :-) :-)

Zuza nie przejmuj się, to nie jest tak jak myślisz (w sensie, że trochę).

Korespondując z @Piotrem6 oświadczyłem mu, że pomimo tego, że nie rozumiem trzech czwartych skrótów tu używanych i połowy postów to się wypowiem a później zamknę na chwilę wątek i wyłuskam z niego meritum (a przynajmniej postaram się to zrobić) i resztę wywalę do działu o kuriozach.

Właśnie się biorę za robotę :-)

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 paź 2010, o 14:27 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Czy możemy wydzielić wątek o wstrząsie anafilaktycznym, spowodowanym np użądleniem przez osę i co za tym idzie ,używaniu adrenaliny w ampułko-strzykawce

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 paź 2010, o 14:58 
Czemu nie? Będzie krócej i treściwiej i przed wypłynięciem jak kto będzie chciał rzucić okiem, to od razu znajdzie..
Tylko może niech wątek "wstrząs anafilaktyczny" nie będzie w śmietniku.. jakoś głupio pisać pod takim szyldem ;-)
Niech zatem zainteresowani rzucają pytania :-)


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 paź 2010, o 15:05 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17297
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2167
Otrzymał podziękowań: 3585
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Bieżący wątek ma w tytule "śmieci" żeby zaznaczyć, że jest "nieczysty" :-)
Gdy się go oczyści, to temat zostanie poprawiony. Jednakże oczyszczenie go tak, żeby coś mądrego w temacie os, adrenaliny i ampułkostrzykawek wyszło jest niemożliwe :-(

Jeżeli ktoś ma wiedzę i chęci, to niech założy wątek "Wstrząsy po użądleniach. Jak sobie radzić?" i byłoby git :-)

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 paź 2010, o 15:41 
Przecież napisałem do Olka na pw że obiecuję poprawę i się staram dotrzymywać słowa :-D
Nie chcę być dłużej "niekoszerny" ;-)

Pytania oczekiwane jak napisałem


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 113 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 56 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL