W zasadzie w każdym rejsie mam na pokładzie lekarza. W ostatnim nawet dwóch, a zdarzało się trzech. Ale z Tobą Katrinę czułbym się dużo bezpieczniej.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

a tak, to wiem, myslałam, ze bzdurą nazywasz wypowiedz Piotra, a z tego co mi wiadomo epi na wstrzas anafilaktyczny jak najbardziej... nie wiem, moze sie myle...

_________________
Pozdrawiam serdecznie!

Przepraszam, bardzo być może ten watek wiele wnosi - nie czytałem, więc nie będę się wypowiadał, ale rejs z zapewnianiem dojścia do żyły centralnej musi być cool

Zanim ktoś napisze jeszcze coś o międzywachtowookołoburtowych sposobach podtrzymania lichego życia, to ja chciałbym przypomnieć, że obszar morza A1 to tak ca. 20 Nm. W najlepszym wypadku godzinka od zaalarmowania do pojawienia się kogoś, kto będzie miał pojęcie.
Poza A1 mamy jeszcze dość popularne dwa inne obszary morza po których pływamy - czas pojawienia się ratowników tamże może liczony być równie dobrze w dniach jak i tygodniach (lub kwantach nieskończoności) więc... szukanie żyły centralnej bez zapasu nici jest do nici Pamiętajcie o juzingach!!!

ps. Wystarczy u Kofty jedno słowo zmienić, by pasowało
Pamiętajcie o juzingach
Czy tak trudno być poetą
W żar epoki nie użyczy wam chłodu
Żaden schron, żaden beton
Kroplą pamięci
Nicią pajęczą
Zapachem bzu
Wiesz już na pewno
Świeżością rzewną
To właśnie tu

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Wstrząs... To jest pojęcie prawie jak morze rozlegle...

Inne leki podaje się przy leczeniu wstrząsu kardiogennego ( powstałego na skutek niewydolnosci serca), inne w przypadku wstrząsu anafilaktycznego zaistniałego po podaniu środków znieczulających np. na fotelu stomatologicznym.

Nie da się odpowiedzieć na to tak po prostu. Adrenalina jest podawana oczywiście też ale to wszytko zależy od rodzaju wstrząsu. Jeżeli tylko się da należy leczyć przyczynę a nie objawy.


Maar przeczytaj dokładnie dlaczego pisałam o tym dojściu zanim zaczniesz się śmiać.

Nikt w warunkach nie-aseptycznych nie podejmie się wykonania takiego zabiegu i wcale nie napisałam że coś takiego polecam. Jest to zbyt ryzykowne z wielu powodów.

Przecież właśnie pisałem o AED. Nie wiem do czego zalicza się algorytm pracy AED do BLS czy do ALS. Mam wrażanie że wraz z popularyzacją AED jest to już BLS.

Na rynku jest sporo tych urządzeń, te z wyższej półki zapisują nawet kilka godzin EKG, dla łatwiejszej diagnozy po przybyciu ratowników.

_________________
Olek Kwaśniewski

Przecież ja się nie śmieję. Chciałem wykazać się pragmatyzmem niciowym jedynie

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Nie to jest ALS.

A jak podamy jakieś leki, plus defibrylacja?

_________________
Olek Kwaśniewski

odbiegając troszkę od tematu pierwszej pomocy na jachcie, gdyby każdy człowiek zrobił tyle ile umie w jakimkolwiek zdarzeniu gdzie byliby poszkodowani, moglibyśmy uniknąć wielu nieszczęść. ile jest ludzi, którzy widząc leżacego w parku nawet nie podejdzie bo od razu pomyśli 'pijany'. ile jest ludzi, którzy w czasie wypadku stoją i się patrzą, lub co jeszcze gorsze stoją i pouczają tych którzy podjeli sie jakiś działań. każdy powinien zacząc naprawiać swiat od siebie...

_________________
Pozdrawiam serdecznie!

ALS. Jak podajesz jakiekolwiek leki czy robisz defibrylacje to jest już to Advansed nie Basic.

Napisałem ,ze ampułko-strzykawki adrenaliny używa się we wstrząsie a nie w trakcie resuscytacji. ty odpisałaś ,że to bzdura . Proszę wytłumacz mi , w ktorym miejscu?

Dodam ,że ta adrenalina w ampułko-strzykawkach jest zalecana dla ludzi , którzy są uczuleni na użądlenie pszczół, os itp

_________________
pozdrowienia piotr

Napisałam że to bzdura bo można to podawać zarówno we wstrząsie jak i w RKO. Forma nie ma najmniejszego znaczenia. Adrenalina to adrenalina.

Co nie zmienia faktu że lekarz poda zawsze do żyły żeby szybciej osiągnąć efekt.

Katrine, czy ty swoja wiedzę bierzesz z praktyki czy raczej z literatury i opowieści różnych?

****

_________________
pozdrowienia piotr

Z tego co mówią mi na wykładach chyba. W sumie nie wiem z czego. Takie rzeczy się porostu wie.

No to Cię poinformuję, że w trakcie resuscytacji nabierasz do strzykawki min 5ml od razu kilka ampułek, żeby się nie zajmować ciagłym nabieraniem leków. W polskim szpitalu niegdzie nie znajdziesz ampułko- strzykawki adrenaliny.
proponuję , żebyś nie wypowiadała się w ten sposób ,że piszę bzdury, ponieważ nie masz zielonego pojęcia o czym piszesz! twoją frazę o wkłuciu centralnym pominę milczeniem

_________________
pozdrowienia piotr

rozumiem ,że nawołujesz do pokory? muszę się z tym zgodzić ,zycie weryfikuje wiedzę książkową
i zasłyszaną...... niestety

_________________
pozdrowienia piotr

Po pierwsze nie napisałam nic o tym ile się nabiera adrenaliny do strzykawki i nie wiem skąd ta Twoja uwaga. Chyba że napisałam to mi przytocz. Nie przypominam sobie nic takiego. Nie wnikam też ile sobie wcześniej nabierasz adrenaliny, jak dla mnie to możesz i wielką strzykawe nabierać wcześniej byle wszystkiego nie podawać.

Nie napisałam tez że w polskim szpitalu są ampułostrzykawki i to nie ja poruszyłam ich temat. Dla mnie adrenalina to adrenalina i już. Kolejny zarzut bezsensowny.

Nie chcę byś też pomijał milczeniem moje frazy. Jeżeli napisałam coś co jest błędem merytorycznym proszę słucham ale bez tych aluzji proszę.
Jak osobę dostarczasz do szpitala w bardzo ciężkim stanie to nie robisz dojścia? Nie napisałam nic odnośnie morza więc w tej kwestii też jestem czysta.

W tym co napisałam odnoszę się do swojej wiedzy a nie do Twojego doświadczenia bo Ciebie nie znam. Wypowiedz Twoja nie była poprawna to już nie moja wina. Ja naprawdę nie wnikam w Twoje kompetencje w ratowaniu ludzi. Wiem jedynie ze adrenalinę w obu sytuacjach można podać i dla mnie to nie podlega dyskusji.

Proszę, odpowiedz mi gdzie napisałem bzdurę.Może się wreszcie dowiem.

jeżeli nie widzisz różnicy między adrenaliną w ampułko-strzykawce a w zwykłej ampułce to poczytaj jeszcze, a najlepiej sobie wyobraź, że w trakcie resuscytacji u pacjenta z założonym wkłuciem dożylnym podaję ampułko-strzykawkę adrenaliny.

ps . jak sam nazwa wskazuję ampułko-strzykawka posiada igłę zamocowaną na stałe.

jak się dostarcza pacjenta do szpitala ,to się robi wkłucie dożylne dożył obwodowych a nie centralkę !

_________________
pozdrowienia piotr

Nie rób ze mnie idiotki dobra. Nie chce mi się już tej dyskusji prowadzić bo cały czas przeinaczasz moje słowa. Połowę rzeczy które mi zarzucasz nie zostały przeze mnie napisane. Wyobraź sobie że wiem o tym wszystkim ale jakoś nie czuję potrzeby udowadniania Ci tego a szczególnie robienia wywodów na forum żeglarskim na ten temat.

Miłego dnia.

nadal mi nie odpowiedziałaś gdzie napisałem bzdurę , proszę odpowiedz albo przeproś.

To forum ma w nazwie żeglarskie i jeżeli porusza tak ważny temat jak Bls to proponuję się go trzymać
a nie pisać to co się wie a raczej pisać czego się nie wie jak w twoim wypadku.jeżeli byś wystąpiła ze swoimi postami na forum medycznym sadzę ,że "zlinczowali" by Ciebie od razu . Więc proszę ,nie wykorzystuj faktu w tym forum użytkownicy nie zawsze są w stanie zweryfikować co pleciesz.
Przepraszam za ot

_________________
pozdrowienia piotr

Wydaje mi się że w tym wątku już 2 razy Ci pisałam łącznie z cytowaniem Twojego postu odpowiedz na ten temat. Sobie przeczytaj wcześniej co napisałam. Myślę że dość jasno się wyraziłam.

I daruj sobie te swoje subiektywne opinie na mój temat bo wierz mi że nie chcesz bym to ja zaczęła cytować Twoje zdania i czepiać się każdego słowa (a jest wiele sformułowań takich do których będąc złośliwa mogłabym mieć ale). Nie masz mi co zarzucić. Każde zdanie które JA napisałam jest porwane merytorycznie. A to ze mi wmawiasz ze chce z ampułostrzykawki się wbijać do żyły to już Twoje dopowiedzenia a nie moja słowa... sory bardzo.

Ja się zastrzelę

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
www.jachtdonkichot.pl


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Dla mnie forma jak jest opakowana adrenalina jest bardzo ważna i próbuję Tobie wytłumaczyć ,niby wiesz ale kwitujesz to stwierdzeniem ,że adrenalina to adrenalina.
Co jest bzdurą .
Proszę konkretnie odpowiedz ,dlaczego zarzuciłaś mi ,że piszę bzdury lub przeproś. Nadal nie odpowiedziałaś

_________________
pozdrowienia piotr

Co za problem pobrać z ampułki do strzykawki adrenalinę i podać ją iv.? bo mi się wydaje że to raczej nie jest problem. Tak jak napisałam adrenalina to adrenalina.

Nie ty jeden

_________________
Pozdrawiam
Paweł Goławski
http://www.jkmgryf.pl

Problem żaden ,wlaśnie się tak robi co napisałem we wcześniejszym poście,do strzykawki min 5ml . Ale widzę duży problem z używaniem ampułko-strzykawki w trakcie resuscytacji.
i podawaniem dożylnym.Jak ty to robisz wytłumacz mi?
dlatego pakowanie adrenaliny jest tak WAŻNE

Nadal nie znam odpowiedzi ,gdzie napisałem bzdurę ale mam wrażeNie zbliżamy się do przeprosin

_________________
pozdrowienia piotr

Zaraz to Ty będziesz mnie przepraszał. Tylko ja poproszę z kwiatami.

Czy ja napisałam coś o używaniu ampułostrzykawki? Napisałam właśnie pod tekstem Twym że adrenalina to adrenalina w domyśle licząc (dobra przeliczyłam się) ze wiesz że należy są umieścić w zwykłej strzykawce bo inaczej niby jak?

Dobry jesteś w cytowaniu więc poproszę cytat który by potwierdzał Twoje słowa a zaprzeczył moim.

czekam na przeprosiny:P

A na czym ten problem polega? Wyjasnij prosze...

Kurde rozmawiają ludzie, którzy sprawiają wrażenie (przynajmniej tak sugerują) że się na tym dobrze znają, a nic z tego nie wynika. Mam pytanie, dlaczego przed defibrylacją nie można podać adrenaliny domięśniowo (lub podskórnie)? (zakładam że rzecz dzieje się na jachcie na pełnym morzu, a nie w szpitalu gdzie pacjent jest obwieszony rurkami).

_________________
Olek Kwaśniewski

Olku wybacz ale poczekam na odpowiedz jaśnie kolegi by mieć pretekst i zacząć się czepiać jego zdań:) w sumie chce te kwiaty no :P

No więc mistrzu tłumacz a ja słucham