Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 25 kwi 2024, o 10:33




Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 61 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: 17 mar 2009, o 13:49 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
Widzisz człowieku, a mnie :cenzura: jak jakiś spawacz z Trelleborga wypowiada się na tematy o których nie ma pojęcia. W dodatku wypowiada się tonem objawionej prawdy. Tak się składa, ze jestem ratownikiem medycznym z 15 letnim stażem w Pogotowiu Ratunkowym i udzielałem pomocy trochę więcej razy niż ty możesz udzielic przez całe zycie. Widziałem skutki takich udzielań pomocy o jakich Ty piszesz. Musiałem po tym ludziom ratowac życie. Uratowałem ich wiele, a Ty jakie masz doświadczenia w tym względzie,że sie tak wypowiadasz? Przypominam, że sam pisałes by wypowiadali się Ci co apteczek używali. Wiec wypowiadam się i oczekuję, że teraz przebijesz mnie ilościa uywanych apteczek i przeprowadzonych akcji ratowniczych.

Piszesz o rzeczach o których nie masz bladego pojecią, typu maczanie ran w morfinie. Nie znasz procedur i zasad pierwszej pomocy a piszesz brednie i jeszcze sie ciskasz. Znasz się na spawaniu to sie na ten temat wypowiadaj. Ja nie próbuję sie o spawaniu wymądrzać, chociaż mam stalowy jacht, ale od spawania są spawacze nie ratownicy.

Zrozum,ze na własną odpowiedzialnośc to Ty se rób co chcesz, ale nie doradzaj takich rzeczy innym, bo wpakujesz ich do pudła.
Jakos trudno mi wyobrazic sobie, że w Szwecji morfine kupuje się bez recepty lekarza.

Nie pozdrawiam, bo szkodzisz.
Ponawiam sugestię o warna.

[Maar] edit// Proszę nie używać słów powszechnie uważanych za wulgarne.

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...


Ostatnio edytowano 17 mar 2009, o 14:24 przez skipbulba, łącznie edytowano 3 razy

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 17 mar 2009, o 17:24 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
skipbulba napisał(a):
ciach....


Czekałem, czy się odezwiesz. Dokładam mój podpis pod Twoim postem.

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 17 mar 2009, o 19:06 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 lut 2009, o 03:32
Posty: 663
Lokalizacja: Trelleborg
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Poniewaz chcialbym uspokojenia tej dyskusji to co mialem tu napisac wyslalem Skipbulbowi na PW.

Ja swoje wiem, swoje przezylem, rowneiz tam gdzie Skipbulb pracuje.

Make peace.

_________________
Forum to miejsce spotkań ludzi, którzy mają "zryty palnik" w pewnych kwestiach i do tego dobrze im z tym - Razorblade


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 17 mar 2009, o 21:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 lut 2009, o 20:11
Posty: 504
Lokalizacja: Notteroy/Norwegia
Podziękował : 4
Otrzymał podziękowań: 13
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz swobodny z Wyspy Orzechowej
skipbulba napisał(a):
Jakos trudno mi wyobrazic sobie, że w Szwecji morfine kupuje się bez recepty lekarza.


Wszyscy wiemy, że to bardzo silnie działający narkotyk. W szwecji, gdzie po butelkę wódki w butiku stoi się z kwitkiem morfina w każdej aptece bez recepty? :shock:

_________________
Lat/Lon
59 12.9594, 10 26.5332


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 17 mar 2009, o 21:30 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 lut 2009, o 03:32
Posty: 663
Lokalizacja: Trelleborg
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Mors-k-oj zebys wiedzial, dzieci dostaja tu syrop na kaszel zawierajacy wlasnei morfine, a jak grzecznie po tym spia. Poza tym morfina jest na recepte, ale te recepte lekarz CI wyda jak tylko powiesz ze jestes po szkoleniu i kompletujesz apteczke na morze. Tu sie nikt z tym nie pier...

Co do Skipbulba, juz sie rozmowilem, jestesmy z innych swiatow. Calkowicie nie zgadzamy sie w kwesti pogladow. A juz szczegolnei doswiadczenia. Wg mnie kolega nie wie o czym mowi, w zyciu nie byl bez dostepu do lekarza i infrastruktury.

Alkochol tez jest silnie uzalezniajacym narkotykiem, morfina troche slabiej, natomaist z opiatow mamy jeszcze troche innych swinst, pomiajac heroine, ktora nie jest wogole dostepna jako lek, to sa inne pochodne, ale sa do stosowania w konkretnych przypadkach, wykraczajacych poza szkolenie ratownictwa na platformach, od tego sa juz lekarze na ladzie.

Ja opisalem co ja zabieram w apteczke, bo wiem co sie zdarza, i z czym bede musial sobie radzic. Kazdy ma swoje widzimisie. Uzywam tego czego jestem nauczony uzywac i wiem po co.

I nie jestem w tej kwesti nadmiernym legalista, nie interesuje mnie opinia panstwa, ktora chce mnie chronic przed uzaleznieniem. Jak bede chial sie nacpac to pojde do knajpy sobie kupic cracku.

_________________
Forum to miejsce spotkań ludzi, którzy mają "zryty palnik" w pewnych kwestiach i do tego dobrze im z tym - Razorblade


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 18 mar 2009, o 18:16 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
Ziew, szkoda gadać. Kolega nie wie o czym pisze.

Co do bycia po za zasiegiem opieki medycznej... no cóz żegluje od 25 lat, pare razy mi się zdarzyło. Nie wiem gdzie kolega z Trelleborga zegluje, ale na Bałtyku i pólnocnym jest się cały czas w zasięgu opieki medycznej i wynalazki a'la McGywer są zbędne.

Morfina na jachcie jest całkowicie zbędna, a polewanie morfiną ran to jakiś śmieszny wymysł. Nie ma potrzeby.

Stwierdzenie,że alkohol jest silniej uzależniający od morfiny jest śmieszne. Mieszanie do tematu substancji nielegalnych, sugerowanie, że lekarze używaja do zabiegów heroiny... no cóz, bez komentarza.

podpowiadam modowi,że kolega nadal szerzy ... ;)

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 18 mar 2009, o 23:22 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 lut 2009, o 03:32
Posty: 663
Lokalizacja: Trelleborg
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Skiblub-czytaj ze zrozumieniem-"pomiajac heroine, ktora nie jest wogole dostepna jako lek,"

Gdzies wyczytal ze heroina jest lekiem? nie znam zadnego jej zastosowania medycznego, Ty znasz?

Alkochol jest silniej uzalezniajacy od morfiny-a to sa akurat dane z WHO, nie wiem bo nie sprawdzalem. W razie W jednak zostane porzadnym alkocholikiem jak moj ojciec i dziadek.

Na morzu w zasiegu opieki... dobre dobre, a kolega to ile na morzu pracowal? Bo kolega zdaje sie jest ratownikiem. A ja w zyciu zadnego nie mialem pod reka jak robie.

Ja od 25 lat umiem chodzic, ale myslec rowniez.

Analfabetyzm wtorny sie szerzy...

_________________
Forum to miejsce spotkań ludzi, którzy mają "zryty palnik" w pewnych kwestiach i do tego dobrze im z tym - Razorblade


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 19 mar 2009, o 12:29 

Dołączył(a): 25 lut 2007, o 07:55
Posty: 38
Podziękował : 3
Otrzymał podziękowań: 2
vv3k70r napisał(a):
Zwyczajnei wkur mnie takie gadania jak Skipbulba i Futrzaka, bo sam sie nacierpialem z powodu takiego wlasnie myslenia rodem z demoludow. Wiec pisze to z deka wqr.
Tak mnie ciekawi, co zrobicie z chociazby rozcietym palcem? Wlozycie delikwentowi w wode? Polecam slona.
Po to jest ta durna morfina zeby polac rane. A jak sie nie przyda to sie oddaje do utylizacji.
...
Polecam zeby w temacie wypowiadali sie tutaj Ci co byli zmuszeni apteczki uzyc. Ile zlaman na jachcie widzieliscie?
Za to drobiazgow gdzie trzeba bylo uzyc znieczulenia miejscowego cala kupe widzialem.
....

Teraz troche odemnie:
1. Od kilku ładnych lat pracuje w jednym z najwiekszych szpitali w Polsce. Tak sie składa, że akurat w dziedzinie zabiegowej. Więc wydaje mi się, że nie tyle apteczek używałem co wielkich aptek wspartych sprzetem. Praca na SORze także nie jest mi obca.

2. Przed praca w szpitalu spędziłem kilka lat w jednostkach, z czego 5 w pewnej jednostce specjalnej, gdzie daaaleko było do szpitala a do Polski jeszcze dalej.

I prosze o zamkniecie tego tematu i spuszczenie go, badź przemoderowanie. Kolega chyba nie doczytał np. o depresyjnym działaniu Morfiny (i wielu innych opiatów) na ośrodek oddechowy.

[Maar] //edit: poprawiłem cytowanie


Ostatnio edytowano 19 mar 2009, o 13:55 przez Futrzak, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 19 mar 2009, o 14:01 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 lut 2009, o 03:32
Posty: 663
Lokalizacja: Trelleborg
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Futrzak-wspominali mi o tym ze morfina mozna zabic, trzeba tylko odpowiednio duzo podac. Innych opiatow na statek nie daja. Wspominali tez cos ze jak goscia bedzie bolalo przymocno to sie sam pokaleczy, wpadnie pozniej w depresje bez morfiny, moze zdechnie z powodu szoku. Depresja jest akurat najmniejszym problemem, z tego to juz go wylecza na ladzie.

Mysle ze troche zboczylismy z tematu-na morzu nie ma SOR, nie ma szpitala, nie ma Skipbulba i Futrzaka na kazdej jednostce.

Tak po prawdzie jak sie remontuje jakis badziew w morzu to masz tam monterow, spawaczy, elektryka i brygadziste. I jak sie pogodzie zechce to Cie stamtad nic nie wyciagnie przez pare dni. Rozumiem ze do czarterowanego jachtu dorzucaja lekarza?

Akurat jak sie psuje pogoda zaczynaja sie wypadki. Takie glupie moze, ale jednak...


To teraz topicowe pytanie dla znawcow-co takiego co mozna normalnie kupic i zabrac ze soba na wode i cowolno wg Was uzyc przecietnemu Kowalskiemu co sie niby na niczym nie zna w przypadku:
-poparzenie ze zwegleniem, wzglednie spore poparzenie;
-uszkodzenie oka, jak sie zachowuje czlowiek po uszkodzeniu oka, lub chocby poparzeniu powieki to specjalisci wiedza;
-powazne rozciecie, takie powiedzmy z 12 cm dlugie ze 2 cm glebokie, przez plecy zeby nie bylo za trudno;

W ramach srodka przciwszokowego rozumiem ze mam dac takiemu w leb, a znieczulajaco panadol? Zszyc rany na plecach tez mi pewnie nie wolno?

Pozostaje mi modlitwa o lepsza pogode, ze moze go zwioza?

Po trzech dniach bez znieczulenia oka (przeciez mu wbitki sam nie wyjme bo bym mu w takich warunkach oko rozwalil) to sobie je tak zmaceruje, ze bedzie ciezko tam cokolwiek lekarzowi zrobic.

edit:na jachcie poparzen raczej nie bedzie, ale cala reszta aktualna;

_________________
Forum to miejsce spotkań ludzi, którzy mają "zryty palnik" w pewnych kwestiach i do tego dobrze im z tym - Razorblade


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 19 mar 2009, o 20:13 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 lut 2009, o 20:42
Posty: 45
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3
Otrzymał podziękowań: 9
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
Panowie, jeżeli emocje już opadły to może czas na jakieś podsumowanie. Są żeglarze, którzy nie są lekarzami, ratownikami medycznymi i nie pływają 100 lat po północnym a chcieli by dowiedzieć się jaką apteczkę wraz z lekami maja zabrać na rejs.

1.Kapitan może zabrać ze sobą wyposażenie SOR-u (Jego wola jego odpowiedzialność)
2.Do wcześniej ustalonej apteczki opatrunkowej dorzucamy pęsetę, może zamiast nici i igły to zastosujemy plastry do złapania małych ran ONI STRIP (nikt nie zeszyje głębokiej rany pleców na zafalowanym morzu, w tym przypadku opatrunek i MAYDAY), koc termiczny, maseczka do sztucznego oddychania. Możemy dorzucić opatrunki żelowe na oparzenia. W przypadku zwęglenia kończyn – MAYDAY- bądźmy realistami. Nie jestem przeciwnikiem morfiny(jak będę miał własny jacht i ruszę w świat to ją zabiorę ze sobą) ale w Polsce zdobędziemy ją tylko dzięki znajomości z medykami ze szpitala albo pogotowia ratunkowego. Jeżeli macie inną opinie to proszę o kontakt do lekarza internisty, który przepisze mi morfinę jak mu wytłumaczę, że potrzebuje na wszelki wypadek bo płynę w rejs. Ewentualnie adres sklepu internetowego i paragrafy, że jak będę przechodził przez kontrolę na lotnisku w drodze na rejs to mnie nie zaaresztują.
Moje leki na rejs:
3.Adrenalina. Lek pierwszego rzutu w przypadku wstrząsu anafilaktycznego (gwałtowna reakcja alergiczna).
W Polsce legalnie ampułkostrzykawki adrenaliny można kupić w aptekach (na zamówienie) pod postacią Fastjekt 0,3 mg lub Anapen 0,15 mg i 0,3 mg. Oczywiście na receptę i też są problemy żeby wyciągnąć ją od lekarza internisty. Są drogie ale słyszałem, że można kupić polskie odpowiedniki ampułkostrzykawki adrenaliny za 30 złotych. Jak mi się uda namierzyć produkt namacalnie to dam znać. Użycie: zdejmujemy osłonę igły i wbijamy igłę w mięsień uda albo ramienia, popychamy tłok.
Czekam na Wasze opinie i słowa krytyki. Jak dojdziemy do porozumienia z adrenaliną to pojedziemy dalej.
Pozdrawiam

[Maar] //edit: poprawiłem literówki

drobna korekta :wink:

_________________
Pozdrawiam,
Kuba Bałaban

........................
FirstAid.pl


Ostatnio edytowano 20 mar 2009, o 11:10 przez Jakubal, łącznie edytowano 2 razy

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 25 mar 2009, o 13:27 

Dołączył(a): 25 lut 2007, o 07:55
Posty: 38
Podziękował : 3
Otrzymał podziękowań: 2
vv3k70r napisał(a):
To teraz topicowe pytanie dla znawcow-co takiego co mozna normalnie kupic i zabrac ze soba na wode i cowolno wg Was uzyc przecietnemu Kowalskiemu co sie niby na niczym nie zna w przypadku:
-poparzenie ze zwegleniem, wzglednie spore poparzenie;
-uszkodzenie oka, jak sie zachowuje czlowiek po uszkodzeniu oka, lub chocby poparzeniu powieki to specjalisci wiedza;
-powazne rozciecie, takie powiedzmy z 12 cm dlugie ze 2 cm glebokie, przez plecy zeby nie bylo za trudno;


Jaki skład uważam za słuszny podałem wcześniej. Tym można naprawdę dużo zdziałać. Warto także udać się na kursy pierwszej pomocy. Można stamtąd wynieść dużo przydatnej wiedzy.

P.S: kurcze no ja chyba nie umiem cytować :P prosze o korektę, bo nie wiem w czym rzecz. Mało komputerowy jestem.

[Maar] //edit: poprawiłem cytowanie


Ostatnio edytowano 25 mar 2009, o 14:05 przez Futrzak, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 25 mar 2009, o 17:44 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 lut 2009, o 20:11
Posty: 504
Lokalizacja: Notteroy/Norwegia
Podziękował : 4
Otrzymał podziękowań: 13
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz swobodny z Wyspy Orzechowej
A ja zastanawiam się nad tym zwęgleniem. To bardzo poważnie brzmi, wiecie co zrobić by w trakcie urlopowego kołysania pod żaglami uniknąć zwęglenia? Do tej pory nie przyszło mi do głowy zastanawiać się nad tym.

_________________
Lat/Lon
59 12.9594, 10 26.5332


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 25 mar 2009, o 21:06 

Dołączył(a): 4 lip 2007, o 18:30
Posty: 317
Lokalizacja: Świdnik
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Futrzak napisał(a):
vv3k70r napisał(a):
To teraz topicowe pytanie dla znawcow-co takiego co mozna normalnie kupic i zabrac ze soba na wode i cowolno wg Was uzyc przecietnemu Kowalskiemu co sie niby na niczym nie zna w przypadku:
-poparzenie ze zwegleniem, wzglednie spore poparzenie;
-uszkodzenie oka, jak sie zachowuje czlowiek po uszkodzeniu oka, lub chocby poparzeniu powieki to specjalisci wiedza;
-powazne rozciecie, takie powiedzmy z 12 cm dlugie ze 2 cm glebokie, przez plecy zeby nie bylo za trudno;


Jaki skład uważam za słuszny podałem wcześniej. Tym można naprawdę dużo zdziałać. Warto także udać się na kursy pierwszej pomocy. Można stamtąd wynieść dużo przydatnej wiedzy.


Popieram Futrzaka w stu procentach, tylko chciałem dodać że teraz to jak zachowywać się w takich sytuacjach to nawet w szkole średniej uczą co oczywiście jest dobre, a te kursy pierwszej pomocy powinny być organizowane bezpłatnie dla społ.

A mam pytanie odnośnie apteczki, jeżeli jest takowa na jachcie to czy policja może przyczepić się do tego że coś w środku tej apteczki jest przeterminowane?

_________________
www.ycpl.pl


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 25 mar 2009, o 21:16 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
mors-k napisał(a):
co zrobić by w trakcie urlopowego kołysania pod żaglami uniknąć zwęglenia?

Nie wchodzić do kopalni... ;)

A poważnie: plywając z dziecmi na Mazurach usywałem je na pokład, niezależnie od pogody,na czas gotowania. Uwazałem, ze najgorszym niebezpieczeństwem jest ryzyko poparzenia.

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 25 mar 2009, o 21:45 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17304
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2170
Otrzymał podziękowań: 3592
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Konrad.Śwd napisał(a):
mam pytanie odnośnie apteczki, jeżeli jest takowa na jachcie to czy policja może przyczepić się do tego że coś w środku tej apteczki jest przeterminowane?

To pytanie to żart czy Ty tak na poważnie? :-(
Jeżeli pytasz poważnie, to oczywiście nie, a jeżeli żart to do HydeParku prosimy :-)

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 29 mar 2009, o 19:41 

Dołączył(a): 7 maja 2006, o 09:53
Posty: 391
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Podziękował : 4
Otrzymał podziękowań: 2
Uprawnienia żeglarskie: Inland Skipper
Nie wchodzić do kopalni... ;)
Wchodziłem tam zawodowo, przez 32 lata. Stąd nie boję się słońca :cool:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 5 kwi 2009, o 10:38 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 lut 2009, o 03:32
Posty: 663
Lokalizacja: Trelleborg
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
No widze ze sie merytorycznie zrobilo.

Ja sie ciagle nie dowiedzialem od tych szpecow od medycyny co mowia zeby nic nie zabierac, bo wszystko nad panadol moze zrobic kuku, co mam zrobic jak goscia boli... zlamanie boli, uszkodzone oko boli, poparzenie boli.

Rozumiem ze jak bede poza zasiegiem dzialania skutecznych w Europie sluzb SAR (bo poza szlakami komunikacyjymi, przy zlej pogodzie to ich nie bedzie, to cos wystepuje tylko na cywilizowanych obsarach morza) mam powiedziec poszkodowanemu ze "zaraz tutaj sie teleportuje ze dwoch forumowych specjalistow od ratownictwa i pociesza Cie dobrym slowem, zebys mi na srube sie nie rzucil".

Morfiny niet, lignokainy niet, tropicamidu niet. Bo przeciez po to to na pewno woze zeby zaszkodzic.

Ciekawe ze leki w Polsce sa tez drozsze niz w krajach osciennych, ale to pewnie nie ma nic wspolnego z tym najmadrzejszym, samoosadzajacym sie lobby.

No coz, na szczescie jest w maire wolny rynek, jak ktos potrzebuje sie zaopatrzyc w srodki jakie uwaza to moze je kupic, ograniczenia prawne sa takie ze na terenie EU nie moze ich odsprzedac (wprowadzic do obrotu znaczy).

Ponizej linki do sklepow, gdzie mozna nabyc miedzy innymi te srodki, jak sie wie czego szukac (nazwe):

http://www.your-onlinepharmacy.com/

http://www.rxmedshere.com/

http://www.rxtank.com/

http://www.yourhealthypharmacy.com/

Dolozylbym do listy jeszcze jeden, ale pewnie by sie zapluli na smierc co niektorzy, bo to sklep raczej od ilosci hurtowych i z towarem glownie dla "sportowcow" w dawkach "nieterapeutycnzych", w koncu to forum czytaja tez nastolatki, a po co kobieta wiedziec ze sa srodki na celulit i odchudzanie... niech placa za kremy i sie mecza.

W samej kwesti poparzen:
Kuchnia i kolektor spalin w silniku, jest sie czym poparzyc, oczywiscie porzadni czarterowcy nie grzebia w silniku, maja od tego serwisy... Bez serwisu zgina, bez gpsa portu nie znajda.

W kwesti uszkodzen oczu:
Sam mialem szyte, poparzone, wbite, nie znam ludzi w branzy remontowania jachtow i statkow zeby nie mieli kiedys chocby drobnego wypadku z oczami.

W kwesti glebokich i dlugich ran:
Jest na co upac. Czlowiek miekki jest.

W kwesti SAR i ich przybywania i pomocy:
Na morzu norweskim trzy dni im zajelo "bad weather ladz, take care of ye", a czlowiek mial wlasnie 12 cm ciecia na plecach... niby go na panadolu mielismy trzymac?


Dla tych co jednak spodziewaja sie wybyc nieco dalej poza zasieg naszej wspanialej opieki medycznej i ratownictwa morskiego polecam zabrac do apteczki zarowno morfine, tropicamid, lignokaine jak i kofeine, efedryne oraz mocne srodki przeciwdepresyjne.
I modlic sie zeby to nigdy nie bylo potrzebne. Bo wozi sie to na wypadek. A kiedy bedzie wypadek czlowiek nie wybiera.
Jestescie dorosli i mozecie sie od lekarza dowiedziec jak i kiedy to sie uzywa.

Jesli jakis czubek uwaza ze zamieszczam takie informacje zeby ludzie mili sie czym nacpac i zrobic sobie krzywde to powinien spotkac sie z lekarzem od nog.

Pozdrawiam normalnie myslacych i korzystajacych z dobrodziejstw cywilizacji rozwaznie.

_________________
Forum to miejsce spotkań ludzi, którzy mają "zryty palnik" w pewnych kwestiach i do tego dobrze im z tym - Razorblade


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 5 kwi 2009, o 16:33 

Dołączył(a): 7 maja 2006, o 09:53
Posty: 391
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Podziękował : 4
Otrzymał podziękowań: 2
Uprawnienia żeglarskie: Inland Skipper
Nie remontowałem jachtu i oczy mam całe. Co do doradzanego zestawu leków, mam mocne wątpliwości. Najlepszym środkiem przeciwbólowym i antydepresyjnym jest Glenfiddich single malt 15 years old!


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 5 kwi 2009, o 17:18 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 lut 2009, o 03:32
Posty: 663
Lokalizacja: Trelleborg
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Wlodwoz-ale wydanie Glenfiddich'a jest zalezne od dobrej woli cap'a :D moze nie dac, szczegolnie jak sam sie leczy od poczatku rejsu i juz nic nie ma :D

_________________
Forum to miejsce spotkań ludzi, którzy mają "zryty palnik" w pewnych kwestiach i do tego dobrze im z tym - Razorblade


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 5 kwi 2009, o 20:11 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 lut 2009, o 20:42
Posty: 45
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3
Otrzymał podziękowań: 9
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
vv3k70r napisał(a):
Ponizej linki do sklepow, gdzie mozna nabyc miedzy innymi te srodki, jak sie wie czego szukac (nazwe):

http://www.your-onlinepharmacy.com/

http://www.rxmedshere.com/

http://www.rxtank.com/

http://www.yourhealthypharmacy.com/


Sprawdziłem linki do stron, które podałeś. Chciałem kupić morphinum (bez recepty). Nie ma takiej możliwości. ???
P.S.
Jeśli chodzi o ampółko strzykawkę adrenaliny o której pisałem wcześniej to sprawdziłem jak obiecałem i można ją faktycznie kupić za 30 PLN (oczywiście na receptę)

_________________
Pozdrawiam,
Kuba Bałaban

........................
FirstAid.pl


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 5 kwi 2009, o 20:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 lut 2009, o 03:32
Posty: 663
Lokalizacja: Trelleborg
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Jakubal napisz do nich pod jaka nazwa ukrywaja morfine :)

W tych sklepach dostaniesz epo, hgh, efedryne, kodeine, xanax, nie mozesz znalezc morfiny? Napisz do sprzedawcy.

Nazwy handlowe w Nowej Zelandi i Chinach nieco sie roznia od naszych unijnych.

W rx kupowalem morfine dla ciotki mojej matki jak umierala na raka, bo sie okazalo ze lekarz w Polsce (akurat w Lodzi) uznal ze nie jest to potrzebne i moze ja uzaleznic (86 letnia kobiete z przerzutami, ale se wymyslil).

edit:
prosze bardzo, jest i morfina:
http://www.your-onlinepharmacy.com/sear ... 0&find.y=0
ta co prawda w tabletkach... akurat dla przewlekle chorych;

szukamy dalej...

http://www.rxmedshere.com/search.php?na ... 0&find.y=0
znowu tabletki...

http://www.yourhealthypharmacy.com/sear ... 0&find.y=0
tabletki...

roztwory do wstrzykniec sa najczesciej za zapytaniem, Ci co wiedza dlaczego to neich wytlumacza innym, bo ja jestem tylko spawalski :D



edit 2:
nigdy nie mialem zlamania, czy to powod zeby nie zbaierac szyn? nigdy nei mialem wypadku samochodowego, czy to powod zeby nie zapinac pasow?

_________________
Forum to miejsce spotkań ludzi, którzy mają "zryty palnik" w pewnych kwestiach i do tego dobrze im z tym - Razorblade


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 5 kwi 2009, o 21:57 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 lut 2009, o 20:42
Posty: 45
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3
Otrzymał podziękowań: 9
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
Ten temat forum, który mnie zainteresował rozpoczął się od podania spisu leków na rejs jaki został opublikowany na necie. Jeżeli dobrze się domyślam to z Twojej strony. Podajesz tam obok nazwy morfiny skrót i.v oraz i.m. Ja wiem co to oznacza i w tym kontekście piszę.
Nie szukałem po nazwie handlowej. Wpisałem morphini sulfas (wiesz chyba o co chodzi). Bez recepty nie wyszukało. Dlatego uparcie twierdze, że legalnie bez recepty nie zaopatrzymy się w morfinę. Jeżeli kupiłeś bez recepty to podaj konkretnie jak to zrobiłeś, krok po kroku. Po prostu jestem ciekaw.

Zmierzam do punktu, że nie można proponować oficjalnie leków do apteczki żeglarzom, które nie da się zdobyć drogą legalną. Trzymajmy się prawa. Wiem, że masz w d…. prawo, ja czasami też ale dura lex sed lex. Niech to będzie portal merytoryczny gdzie szuka się odpowiedzi na pytania skąp likowane a odpowiedzi udziela realne. Znasz chyba forum RATMED jedno wielkie bagno ludzi, którzy krytykują wszystkich za wszystko a sami nie podają żadnych rozwiązań aż strach tam o coś zapytać bo od razu zmieszają cię z błotem i wyzwą od najgorszych. Może te forum przejmie rolę przekazywania rzetelnych informacji z zakresu ratownictwa, jeśli nie to ja znikam.

Wracając do tematu. Moja opinia: Nie zachęcajmy oficjalnie nie medyków do użycia morfiny, natomiast jeżeli medyk ma morfinę na pokładzie (POMIJAM sprawę źródła jej posiadania) to niech decyduje na swoją odpowiedzialność. Ja użyję morphini sulfas drogą i.v. w stanach zagrożenia życia jeśli warunki pogodowe pozwolą mi na założenie dojścia ale dopiero kiedy przeanalizuję dokładnie sytuację w jakiej się znalazłem.
Pozdrawiam kolegów żeglarzy, tych co mają odmienne zdanie też

_________________
Pozdrawiam,
Kuba Bałaban

........................
FirstAid.pl


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 6 kwi 2009, o 10:19 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 lut 2009, o 03:32
Posty: 663
Lokalizacja: Trelleborg
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Jakubal-nie ma czegos takiego jak legalnie i nielegalnie w kwesti ratowania zdrowia. Jest wynalazek ktory przynosi ulge-mam mozliwosc zdobycia-zdobede, i jesli trzeba bedzie zastosuje. Ja doradzam co warto wziasc i modlic sie zeby nie bylo potrzebne. Lepiej miec i nie potrzebowac.

Jak ja dostalem bez recepty? Ano z tego wlasnie RX sklepu (ampulki z hydrochliricuem i sulfa tez sprzedaja, trzeba tylko poszukac i zapytac).

W Chinach, Taiwanie, Nowej Zelandi moga Ci wyslac leki i na koniec swiata, bez recepty, nie ma ograniczen eksportowych... sed lex.

Droga zakupu jest jak najbardziej w porzadku, niewporzadku by bylo wprowadzenie tego leku do obrotu, bo go w obrocie nie ma jako zarejestrowany. Kupic sobie moze co kto chce, sprzedac juz nie moze.

Ja nie zachecam do uzywania, ja zachecam do posiadania i w razie potrzeby skontaktowania sie przez radio, porade od lekarza przez radio mozna dostac, srodkow przeciwbolowych jeszcze nie. Bylismy na norweskim w sytuacji kiedys sluzby nie mialy jak przybyc, fakt ze apteczka w ekipie remontowej zawiera duzo, bardzo dziwnych rzeczy na spodziewane wypadki, ale lekarza tam nie ma.

Tak samo jest z szynami, prawidlowe zlozenie kosci to cos czego bym sie nie podjal, ale czy na morzu mialbym wybor? Zanim dowieziemy czlowieka na lad troche minie, po tygodniu kosc mu wezma na stol i dlutem mu fachowiec poprawi zeby od nowa poskladac.

Jakubal-w sumie to siedlismy na tej morfinie, moglbys wyjasnic jeszcze dwa pozostale srodki?

Tropicamid do zakraplania oczu (no kropelki do oczu, tez na recepte).

Lignokaina do podania w rane przed zszyciem (drobna rane, tez na recepte), bezpieczeniejsze od morfiny (keidys uzywane do zakraplania oczu, ale psuje wzrok wiec nie wolno) i miejscowe.

Moje podejscie wynika z praktyki, pierwszy problem to czlowiek w szoku ktorego boli, trzeba cos zaradzic zeby nie bolalo. A pozniej... pozniej to oddamy go na lad i tam juz sie beda lekarze martwic.

A ludzi co sie zastanawiaja nad legalnoscia zapraszam do odwiedzenia hospicjum, dowiecie sie po co sa srodki rpzeciwbolowe i czy dalej bedziecie mieli watpliwosci.

_________________
Forum to miejsce spotkań ludzi, którzy mają "zryty palnik" w pewnych kwestiach i do tego dobrze im z tym - Razorblade


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 6 kwi 2009, o 17:05 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 lut 2009, o 20:42
Posty: 45
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3
Otrzymał podziękowań: 9
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
Znowu nie mogę się z Tobą zgodzić w kilku kwestiach, które wypowiedziałeś.
Zgadzam się, że ochrona życia ludzkiego ma najwyższą wartość ale zdziwiłbyś się jak można zmarnować sobie życiorys bo podałeś lek bez zlecenia lekarza nie mówiąc już o leku, którego nie wolno podać.

Podałeś dokładne namiary na morphine w tabletkach. Nie jestem chemikiem, ani naukowcem ale mam wątpliwości czy to są leki o nazwie zastępczej morphiny.
Ja neguje tezę, którą Ty uparcie pod wstrzymujesz, że morphine sulfas można kupić w sklepie bez recepty. Nie można kupić. To, czy Ty wynalazłeś środki podobnego działania to już inna sprawa ale ja bym bał się podać lek , którego zupełnie nie znam a w dodatku nie występuje na rynku polskim. Ty zrobisz jak uwazasz i o.k. z tym

Jeśli chodzi o lignokainę, miejscowo znieczula „pole operacyjne”. Dobry lek, stosowany np. w celu zeszycia rany ( wówczas nakłuwamy i wstrzykujemy lignokainę wokół przecięcia skóry) lub też stosowany przy zdejmowaniu opatrunków z odleżyn (gazy opatrunkowe potrafią się bardzo przylepić do rany, wówczas namaczamy i po chwili odrywamy opatrunek bez zadawania bólu) . Lek w tym zastosowaniu raczej bezpieczny i jest oczywiście na receptę. Na morzu plecam plastry omnistrip w celu „zeszycia” drobnych ran. Kto zeszyje ranę igłą i nicią na rozbujanym morzu. Poważne rany MAYDAY, nie zeszyjemy ich i tak na jachcie, potrzebne jest także zachowanie septyki, zastosowanie sączków, oraz działań mających na celu zminimalizowanie wystąpienia zakażenia organizmu. Z historii, większość marynarzy floty wojennej umierało nie od kul armatnich tylko wyniku zakażenia organizmu bo na pokładach okrętów wojennych z czasów Nelsona nie znano pojęcia zachowania septyki.

Jeśli chodzi o Tropicamid, znieczula oko (czasami lekarze zakraplają oko pacjentom, którzy rozpoczynają stosować soczewki kontaktowe). Uwaga, występuje po nim światłostręd, zaburzenia widzenia. Jak coś faktycznie uraziło cie w oko to najpierw przemyj je wodą. Jak to nie pomaga to na własną odpowiedzialność możesz go użyć. Przy urazach oka należy pamiętać o rozważeniu zakrycia także opatrunkiem czy też opaską drugiego zdrowego oka. Chodzi o zminimalizowanie odruchów gałki ocznej w której wystąpił uraz.
Pzdr,

_________________
Pozdrawiam,
Kuba Bałaban

........................
FirstAid.pl


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 6 kwi 2009, o 17:24 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 lut 2009, o 03:32
Posty: 663
Lokalizacja: Trelleborg
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Cytuj:
Podałeś dokładne namiary na morphine w tabletkach. Nie jestem chemikiem, ani naukowcem ale mam wątpliwości czy to są leki o nazwie zastępczej morphiny.


Przeciez sa w spisie lekow wymienione te specyfiki jako nazwy handlowe morfiny. To juz tyle mozna znalezc w googlach... O wiki na przyklad...

Ja polecam po prostu zabrac morfine, jak kto ja kupi to jego sprawa. To nie jest lek, ktorym w rozsadnej dawce mozna zaszkodzic. W nierozsadnej to i witamina C ma efekty uboczne.

Wiadomo co morfina robi, wiadomo w jakiej dawce, wiadomo jakie sa efekty uboczne, zanim byla lignokaina to wlasnie tak uzywano morfiny jak piszesz (przy odlepianiu opatrunkow).

Co do ran, septyki... Sa jeszcze takie metalowe klamerki, a na statku nie ma warunkow do szycia bo buja? A do pracy spawarka, palnikiem, szlifierka z dokladnoscia do milimetra sa... lekarze to jakies koslawe rece maja, czy jak? Dlatego w ekipie remontowej do szycia wolaja montera :D

Zasadniczo glowa muru nie przebije, jak dostanie sepsy, to sie nim zajma za pare dni w szpitalu, jak mi sie wykrwawi to do szpitala nie dotrze. Wiec warunki septyczne, po tym jak juz sie czlowiek pokaleczyl to lepsze nie beda.

Bierzemy pod uwage warunki pierwszej pomocy i dostep do lekarza w ciagu kilku dni.
Uwazam ze duzo lepszym wyjsciem jest napisac jak co dziela (bo ja na przyklad nie mialem pojecia ze mialem swiatlowstret po tropicamidzie), i w jakich przypadkach uzyc, a nie jak poprzednicy napisac ze wszystko nie, bo niebezpieczne.

Pochwalam podejscie :D

_________________
Forum to miejsce spotkań ludzi, którzy mają "zryty palnik" w pewnych kwestiach i do tego dobrze im z tym - Razorblade


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 6 kwi 2009, o 19:11 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 lut 2009, o 20:42
Posty: 45
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3
Otrzymał podziękowań: 9
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
vv3k70r napisał(a):
Cytat:

Podałeś dokładne namiary na morphine w tabletkach. Nie jestem chemikiem, ani naukowcem ale mam wątpliwości czy to są leki o nazwie zastępczej morphiny.


Przeciez sa w spisie lekow wymienione te specyfiki jako nazwy handlowe morfiny. To juz tyle mozna znalezc w googlach... O wiki na przyklad...


Nie znalazłem nigdzie informacji, że Domperidone, Domstal to są pochodne Morphiny. Puść mi linka a wtedy Ci odpuszczę temat morphiny.

Ja rozpatruje ten temat w kategorii żeglarstwa. Nie jestem marynarzem. Na statkach handlowych to oczywiście inna sprawa czy też na platformach remontowych. Inne przepisy inne warunki (co nie oznacza, że łatwiejsze).

Szycie ran, znowu się nie zgadzamy. Ja na jachcie będącym na morzu przy zafalowaniu nie widzę możliwości szycia ran igłą i nicią.
Sepsy proszę nie poruszaj na forum, temat który wywołuje panikę.

_________________
Pozdrawiam,
Kuba Bałaban

........................
FirstAid.pl


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 6 kwi 2009, o 19:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 lut 2009, o 03:32
Posty: 663
Lokalizacja: Trelleborg
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
zrodlo:http://pl.wikipedia.org/wiki/Morfina

Cytuj:
Preparaty handlowe

Lek jest dostępny w wersjach: roztworów do wstrzykiwań oraz w systemie o przedłużonym uwalnianiu.

* Kapanol (brak w obrocie w Polsce)
* M-Eslon
* Morphini Sulfas
* MST Continus
* MSI
* Morphinum hydrochloricum
* Morphinum
* Sevredol
* Skenan (brak w obrocie w Polsce)
* Vendal retard


Domperidon wyskoczyl jak wpisalem ktorys z tych nazw, te sklepy czesto oferuja generyki. Zaznaczam ze tabletki a sulfa czy hydrochloric to nie jest to co mialem na mysli zeby trzymac w apteczece. W apteczce powinny byc preparaty do wstrzykniec, tabletki o przedluzonym ualnianiu sa dla osob przewlekle chorych. Chyba ze ktos cos wie dokladniej, mi kazali tablet nie zabierac w pudelko.

Jakkubal-ale na sepse walsnie sie umiera, to jest kwestia, ktora absolutnie powinni zajac sie lekarze. I to jest realny powod odstawienia lekko poszkodowanego do szpitala. Jak sie wda zakazenie to juz pozamiatane, dreny i wiadro antybiotykow moze nie pomoc. Tu nie ma co panikowac, tu trzeba wiac do brzegu. A rany po drenach paskudnie wygladaja...

Co do szycia-jak sie musi to sie da, ale znieczulic trzeba bo bedzie mocno ciagniete. Wazne zeby z czlowieka nie cieklo, trafi na lad to przetna i zrobia po swojemu.

Na statkach roznica taka ze problemy zaczynaja sie przy gorszej pogodzie, buja tak samo, do jakiejs konkretnej roboty trzeba sie zdrowo zaprzec i praktycznie na detalu (wzglednie poszkodowanym) polozyc. Przykladem jest praca w kuchni na jachcie przy zlej pogodzie, kuchnia musi byc mala i ciasna.

Skoro pomoc nei dotrze na statek czy platforme to z tego samego powodu, przy zlej pogodzie nie dotrze na jacht, do tego czasu trzeba sobie radzic tym co jest na pokladzie i dlatego warto miec.

Edit-warunki pracy na morzu i bezpieczenstwo, z ciekawostek to uczyli mnie jezyk przypinac agrefka do wargi na czas reanimacji i odkazac drobne rany rozgrzanym metalem, a nawet jak uzyc palnika do odkazenia igly przed szyciem (po czym dali nam igly jednorazowe w opakowaniu septycznym). I dodali ze maja nadzieje iz nigdy nei bedziemy z tej wiedzy korzystac.

_________________
Forum to miejsce spotkań ludzi, którzy mają "zryty palnik" w pewnych kwestiach i do tego dobrze im z tym - Razorblade


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 6 kwi 2009, o 22:18 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17304
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2170
Otrzymał podziękowań: 3592
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
vv3k70r napisał(a):
dali nam igly jednorazowe w opakowaniu septycznym

Bo to były igły dżumy!

Daj sobie spokój vv z tymi specyfikami, pls. Z mojej strony jest to EOT!

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 9 kwi 2009, o 14:29 

Dołączył(a): 25 lut 2007, o 07:55
Posty: 38
Podziękował : 3
Otrzymał podziękowań: 2
vv3k70r przychylam się do stwierzenia Maara powyżej.

Dostępne na rynku w Polsce są silniejsze środki przeciwbólowe niż paracetamol, który z sarkazmem przytoczyłeś. Co nie oznaza, że zawsze działają lepiej niż słabsze :P
Jaką macie żywotność ekip remontowych? Z tego co mówisz to ludzie tam emerytury nie mają prawa dożyć tyle wypadków masz. Służbowo parę lat obracałem się w środowisku "platformowo-tankowcowym" i nie słyszałem o takiej masie wypadków.

Proponuję sypanie nazwami oraz miejscami i sposobami zdobywania środków nie dopuszczonych do oficjalnego obrotu w Polsce przenieść na bardziej prywatne grunty niż forum ogólne. Jeśli ktoś będzie zainteresowany z pewnością podejmie korespondencję.

Pozdrawiam.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 9 kwi 2009, o 16:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 lut 2009, o 03:32
Posty: 663
Lokalizacja: Trelleborg
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Futrzak-zdrowy do emerytury? No nie znam przypadku zeby ktos dozyl piecdziesiatki nie bedac kaleka (najczesciej wysiada kregoslup, chyba ze traci sie wzrok). Ludzie od remontow, chocby Pepe, po drugim roku na platformie dostal zwolnienei od psychiatry, wiekszosc dostaje po roku.
A ze starych zeby mieli wszystkie palce tej dlugosci co by wynikalo z anatomi to nie znam wogole.
Keri Hejneiniva gluchy i przyslepy, a chlopisko ma 35 lat, i to inzynier, nie mial ciezkiej roboty, Pelle-przyslepy, poparzony, ale wesoly. Kai slepy, gluchy, kulawy i belkocze.

_________________
Forum to miejsce spotkań ludzi, którzy mają "zryty palnik" w pewnych kwestiach i do tego dobrze im z tym - Razorblade


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 61 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 78 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL