Forum żeglarskie • Zobacz wątek - Znowu zatonął kuter

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 23 kwi 2024, o 22:01

Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki

Strona główna forum » O żeglarstwie » Ratownictwo, zdrowie, wypadki.

Znowu zatonął kuter

Strona 1 z 1

[ Posty: 11 ]

Drukuj

Poprzedni | Następny

Autor

Wiadomość

Stara Zientara

Tytuł: Znowu zatonął kuter

Napisane: 19 gru 2010, o 15:35

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 12950
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2914
Otrzymał podziękowań: 2586
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy

Wściekli się, czy co?
Zatonął KOŁ-38 (chyba), dwóch uratowanych, dwóch szukają.

Samolot szuka, bo śmigłowiec znowu w Gdyni i za daleko ma

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

Góra

Stara Zientara

Tytuł: Re: Znowu zatonął kuter

Napisane: 19 gru 2010, o 16:04

Jakaś awaria, bo to raczej nie pogoda.

wg MRCK: wiatr 3-4B, morze 2-3, powietrze -5C, woda -1-0C

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

Góra

Viking

Tytuł: Re: Znowu zatonął kuter

Napisane: 19 gru 2010, o 21:50

Dołączył(a): 10 sie 2010, o 14:05
Posty: 696
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 11
Otrzymał podziękowań: 28
Uprawnienia żeglarskie: jak jestem za sterem to sternik

Słyszałem od znajomego Kaszuba z półwyspu Helskiego, że często rybacy kombinują z balastem.
Po to żeby zabrać więcej ryb na pokład.

Góra

skiper61

Tytuł: Re: Znowu zatonął kuter

Napisane: 22 gru 2010, o 21:53

Dołączył(a): 7 lut 2009, o 22:00
Posty: 81
Lokalizacja: kołobrzeg
Podziękował : 18
Otrzymał podziękowań: 9
Uprawnienia żeglarskie: kapitan jachtowy

Witam.Byłem w morzu 15 Nm niżej od pozycji zatonięcia kutra koł 31 na jednostce wędkarskiej.O godz.1100 postanowilem przerwac rejs z powodu złej pogody ,wiatr 5-6 B stan morza 3-4,przy tej fali to co weszlo na pokład marzło bardzo szybko.Pogoda podana w komunikacie dotyczy godzin popołudniowych w czasie poszukiwań.Przyczyną zatonięcia jest jak zwykle nałożenie sie kilku czynników ,jednym z nich była zla pogoda.Tego dnia wiele jednostek większych przerwalo rejsy z powodu nietrafionej niestety prognozy pogody,nieraz tak bywa.Wiadomo że zawodowcy chcą zarobic wiec czasem trochę przeladuja jednostke i to byc moze kolejna składowa tej tragedii,o balascie nie spekulowałbym.Za parę dni pewnie dowiemy sie więcej od rybaków którzy przezyli.Podziele sie ta wiedza z kolegami.

_________________
Nie wszystko co robimy w życiu musi mieć sens ale powinno być ..... ciekawie.
Pozdrawiam Miras
http://www.jachtjozefina.pl

Góra

Cape

Tytuł: Re: Znowu zatonął kuter

Napisane: 22 gru 2010, o 21:55

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające

Czekamy

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

Góra

Colonel

Tytuł: Re: Znowu zatonął kuter

Napisane: 23 gru 2010, o 21:15

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego

Viking napisał(a):

Słyszałem od znajomego Kaszuba z półwyspu Helskiego, że często rybacy kombinują z balastem.
Po to żeby zabrać więcej ryb na pokład.

Moim zdaniem bezsensowna legenda.

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

Góra

Jaromir

Tytuł: Re: Znowu zatonął kuter

Napisane: 23 gru 2010, o 22:02

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....

Colonel napisał(a):

Viking napisał(a):

Słyszałem od znajomego Kaszuba z półwyspu Helskiego, że często rybacy kombinują z balastem.
Po to żeby zabrać więcej ryb na pokład.

Moim zdaniem bezsensowna legenda.

Hmmm...
Lata temu pracowałem na statku SAR (w PRO..) w Darłowie.
Był tam stary kuter, sprowadzony w Danii. Fajni właściciele, bardzo pracowici, czyściej niż na innych kutrach, nawet pili niewiele :wink:

Kuter kiwał im się nawet w porcie jakoś "dziwnie", kładł się przy wyładunku skrzynek bomem - rybacy sami przyszli pogadać co jest nie tak... Wybraliśmy się zatem do nich, aby spróbować policzyć GM (wysokość metacentryczną]) z okresu przechyłów.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Wysoko%C5% ... centryczna
Z obliczeń wyszło nam, że w zasadzie dziwne iż jednostka pływa stępką w dół, GM wyszło w pojedynczych centymetrach - w granicach błędu w pobliżu zera... A statki rybackie powinny mieć AFAIR GM powyżej 30cm...
Okazało się, że aby osiągnąć zanurzenie, które pozwala w dobrej pogodzie na wejście do Mrzeżyna, z zenz jednostki wyciągnięto ok 60% stałego balastu! Kilka ton na jednostce paręnaście metrów długiej!
Następnego dnia rano dzielni maszopi popłynęli tym kutrem w morze...
Nie wiem, czy kiedykolwiek włożyli balast z powrotem na swoje miejsce...

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

Góra

Stara Zientara

Tytuł: Re: Znowu zatonął kuter

Napisane: 24 gru 2010, o 01:44

Jaromir napisał(a):

Nie wiem, czy kiedykolwiek włożyli balast z powrotem na swoje miejsce...

Zew Morza?

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

Góra

Jaromir

Tytuł: Re: Znowu zatonął kuter

Napisane: 25 gru 2010, o 15:33

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....

Stara Zientara napisał(a):

Jaromir napisał(a):

Nie wiem, czy kiedykolwiek włożyli balast z powrotem na swoje miejsce...

Zew Morza?

Właśnie...
http://www.sychut.com/nav/wypadki/zewm.html

Góra

skiper61

Tytuł: Re: Znowu zatonął kuter

Napisane: 27 gru 2010, o 12:32

Dołączył(a): 7 lut 2009, o 22:00
Posty: 81
Lokalizacja: kołobrzeg
Podziękował : 18
Otrzymał podziękowań: 9
Uprawnienia żeglarskie: kapitan jachtowy

Witam , najnowsze komentarze przyczyn zatonięcia kutra KOŁ 31 to jak w każdym tego typu wypadku są rózne , nie chce przekazywać plotek ale potwierdzam że było kilka składowych tej tragedii.Z opowiadań rybaków z kutra który był blisko i podjął z tratwy dwóch członków załogi wynika że kuter miał stały pogłębiajacy się przechyl i załoga podjęła decyzje o opuszczeniu jednostki.Niestety nie wszystkim się to udało.Poczekamy na orzeczenie Izby Morskiej.Dywagacje o wypadku gdzie giną ludzie są nie na miejscu dotyczy to również jachtów.Pozdrawiam.

_________________
Nie wszystko co robimy w życiu musi mieć sens ale powinno być ..... ciekawie.
Pozdrawiam Miras
http://www.jachtjozefina.pl

Góra

Wojciech

Tytuł: Re: Znowu zatonął kuter

Napisane: 30 sty 2011, o 00:09

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13380
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1524
Otrzymał podziękowań: 2214
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy

Cytuj:

Nurkowie z ORP "Piast" odnaleźli ciało jednego z rybaków zaginionych po zatonięciu kutra KOŁ-31. Do wypadku doszło w grudniu ubiegłego roku na wysokości Gąsek. Nurkowie zeszli pod wodę na polecenie Urzędu Morskiego w Słupsku.

Wchodzący w skład 3. Flotylli Okrętów ORP "Piast" podwodną inspekcję KOŁ-31 rozpoczął w czwartek rano. Jak informuje portal tvn24.pl, najpierw potwierdzono położenie zatoniętej jednostki korzystając z echosondy oraz sonaru po czym wysłano pojazdy podwodne na wstępne oględziny. Rybacka jednostka osiadła na dnie Bałtyku na głębokości ok. 60 m na prawie równej stępce, z lekkim przechyłem na lewą burtę. Wczoraj wieczorem do wraku zeszli nurkowie. Oględziny KOŁ-31 cały czas trwają. Inspekcja obywa się na wniosek dyrektora Urzędu Morskiego w Słupsku.

Rybacka jednostka o długości 11 i szerokości 4 m zatonęła 19 grudnia 2010 roku w odległości 30 mil morskich na północ od miejscowości Gąski. Było na niej czterech rybaków. Dwóch uratowano, dwóch uznano za zaginionych. Przyczyny zatonięcia KOŁ-31 nie są znane. Ocalonych rybaków, którzy weszli do tratwy ratunkowej, z morza podjął inny rybacki kuter KOŁ-17. Akcja poszukiwawcza trwała kilka godzin. Uczestniczyły w niej dwie jednostki Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa - "Szkwał" z Kołobrzegu i "Tajfun" z Darłowa, samolot Marynarski Wojennej "Bryza" oraz trzy kutry rybackie.

Załączniki:

t_45546f4dc0ee8524da2f7c1586ac8a35.jpg [ 3.09 KiB | Przeglądane 3667 razy ]

t_21832ef2f11d97649cd80eac7e5f3ee4.jpg [ 2.42 KiB | Przeglądane 3667 razy ]

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Góra

Strona 1 z 1

[ Posty: 11 ]

Strona główna forum » O żeglarstwie » Ratownictwo, zdrowie, wypadki.

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 166 gości

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników