Kolejny rejs forumowy na Zawiszy przed nami, mam już w kieszeni umowę i chciałbym po raz pierwszy z Waszą pomocą rozstrzygnąć pewien problem. Na rejsach komercyjnych ,a nasz tez taki jest, bo mimo że płaciliśmy na pierwszym solidarnie, to jednak pojedyńczy uczestnicy płacili za rejs turystyczny a nie szkoleniowy, ciężko zebrać kadrę oficerską prezentującą wyrównany poziom i chcących pływać w kolejnych rejsach.
Pomyślałem więc, że może kilku z nich zmieniło by zdanie, gdyby mieli szczególne finansowe warunki, tak jest gdy Armsator organizuje rejsy.

_________________
Pozdrawiam
Darek

A to rejsy szkoleniowe są? Temat: Jak umiejętnie przesunąć Zawiasem Gdyński Port?

_________________
Narcyza
Nobody's perfect. Call me Nobody.

Zagłosowałem i wynik mnie wcale nie zaskoczył:)

_________________
Stopy wody pod kilem...
Wasyl

Uważam że rejs forumowy jest rejsem szczególnym.
Płyniemy aby się spotkać, pogadać, czasami poznać.
Kaj to różnica czy np. Krzyś będzie moim starszym wachty, czy odwrotnie.
Dlatego uważam że w tym przypadku wszyscy powinni płacić po równo.

_________________
Pozdrawiam
Roman

Romek słusznie prawisz, wódki Ci polać.
W końcu to nie nasza wina, że z nas oficerów porobili.

_________________
Pozdrawiam
Krzyś

Ja uważam że jest obciachem, kiedy trzeba się odwoływać do argumentów finansowych aby zgromadzić kadrę oficerską na rejs forum bądź co bądź żeglarskiego. Nie wiem czy chodzi tu o wyrównany poziom czy o chcących pływać w kolejnych rejsach. Mam jeszcze pytania uzupełniające - na czym polega komercyjność rejsu, czy i kto na nim zarabia, a jeśli ktoś zarabia to czy uczciwym jest ogłaszanie że jest to REJS FORUM ŻEGLUJ.NET, a nie rejs organizowany przez taką-owaką firmę.

Mamy taki zwyczaj, że sie witamy debiutując na forum.

Komercyjnośc rejsu polega jak sądzę na tym, że zarabia armator statku.
Jeśłi impreza jest środowiskowa/klubowa/forumowa to wydaje się sluszne, żeby wszyscy uczestnicy plynęli na jednakowych warunkach. Statek ma zalogę zawodową opłacaną przez armatora. Nie wyobrażam sobie, by do pływania forumowego trzeba było mnie wabic niższą ceną koi. Barierą jest brak czasu, wielośc imprez konkurencyjnych i własne żeglowanie.

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

A czy to to obowiązywać będzie na WSZYSTKICH rejsach na Zawiszy?

_________________
"Szkoda wielka, kiedy czyjeś wyższe aspiracje zostają stłumione prozą życia codziennego."

Kolego Taknietaknie, na poprzednim rejsie nie zarobiłem, tak i na tym nie zamierzam zarabiać, organizuje rejs dla frajdy pływania na nim, uczestnicy jeśli chcą mają wgląd w umowę, a nie widzę powodu aby wszyscy ją czytali i tyle.

_________________
Pozdrawiam
Darek

Jestem za tym żeby płacić po równo, rejs forumowy to nie żaden rejs szkoleniowy tylko powiedzmy integracyjny.

_________________
Skipper do wynajęcia:
http://www.nazagle.pl/s178

Doktor napisał: "Na rejsach komercyjnych ,a nasz tez taki jest..."

uważam, że precyzyjne formułowanie myśli w formie pisemnej, może uchronić od przyszłych kontrowersji. Cytowany powyżej zwrot brzmi jednoznacznie mimo, że "polska język trudna jest"- Organizator zarabia. No, ale z drugiej strony mamy kolejny wątek rozwojowy- nudno nie będzie

Pozdrawiam

_________________
szopen65
Wojtek Szopa
www.pro-skippers.com/skipper/213

To i ja się wypowiem jako ostatni oficer I Rejsu Forumowego (wszyscy inni się już wypowiedzieli, Roman K, Krzys, Blitz) . I ja uważam, że wszyscy przy takim rejsie powinni płacić po równo. Załoga, jak i oficerowie, to w zasadzie jedna grupa wywodząca się z tego forum.

_________________
Robert "Długi"

Doktor! Many thanks za fajny rejs na "Zawiasie" pod Twoją komendą i za "rewe" klimaty.W sprawie opłat za rejsy jestem za równością.Będąc oficerem, który zapłacił 50% za rejs ,na wachcie chcąc " zrypać" załoganta miałbym dylemat. Rypać swojego sponsora, czy nie.

Zwisa mi, jak rozlicza organizowane przez siebie rejsy Doktor, a w szczególności powiewa, jak rozlicza rejsy forumowe. Ale... dlaczego nie miałbyś "zrypać" załoganta, jeśli tenże właśnie za to Ci zapłacił?

_________________
Marcin "Cypis" Kantorek - http://www.dino.merigold.pl

Zrypać Kolego "załoganta" to sobie możesz na kolonii harcerskozuchowej a nie na żaglowcu. Od tego jesteś oficerem aby ponosić odpowiedzialność za poczynania załogi bez rypania.
Rypanie jest charakterystyczne dla osób wywodzących się chyba z zomo.

Pozdrawiam, Darek

ps. cytowanie nie było z postu Cypisa. Wklejanie działa gównianie.

Stokrotku - popraw. Cytujesz Bogdana, a nie Cypisa.

Ja znam Bogusia.
On wcale nie rypie, chociaż czasami powinien, szczególnie oficerów.

_________________
Pozdrawiam
Roman

Ale wszystkich, czy tylko pci pięknej?

Zakładam, że szopen65 nie zarzuca mi, iż mimo moich deklaracji zarabiam na forumowym rejsie, a jedynie wytyka mi nieścisłe zastosowanie słów z języka polskiego
Sprawa jest jednoznaczna przy rejsach na jachtach czarterowych, z Zawiasem tak już prosto nie jest, dlatego ja widzę dwa niezależne powody z których rejs może być komercyjny, z uwagi, że ktoś na nim zarabia, lub załoga jest komercyjna, tzn. taka co zapłaciła z popływanie dla przyjemności na Zawiszy, w obu przypadkach kwalifikacje oficerów powinny być identyczne, a nie zawsze udaje się zebrać takich.

_________________
Pozdrawiam
Darek

.."Zakładam, że szopen65 nie zarzuca mi, iż mimo moich deklaracji zarabiam na forumowym rejsie, a jedynie wytyka mi nieścisłe zastosowanie słów z języka polskiego
Sprawa jest jednoznaczna przy rejsach na jachtach czarterowych, z Zawiasem tak już prosto nie jest, dlatego ja widzę dwa niezależne powody z których rejs może być komercyjny, z uwagi, że ktoś na nim zarabia, lub załoga jest komercyjna, tzn. taka co zapłaciła z popływanie dla przyjemności na Zawiszy, w obu przypadkach kwalifikacje oficerów powinny być identyczne, a nie zawsze udaje się zebrać takich...."
-------------------------------------------------------------
Nic nie zarzucam tylko "głośno myślę" bo "polska język trudna jest"
Dla mnie załoga komercyjna to taka, która za żeglowanie pobiera wynagrodzenie.
Sprawa z "Zawiasem" chyba skomplikowana nie jest: amatorska załoga czarteruje żaglowiec z komercyjną obsługą. I gdzie tu problem?
No chyba, że potencjalny kapitan nie wie, czy płynie jako forumowicz-amator, czy armatorski komercjusz?

_________________
szopen65
Wojtek Szopa
www.pro-skippers.com/skipper/213

JA się dokładnie wczytasz, problem nie dotyczy mostku, a oficerów, którzy zajmują miejsca w kubryku, a czy zapłacą całość, czy część ma wpływ na to ile maja płacić pozostali.

Zresztą tak krótka ankieta jaki i wpisy samych zainteresowanych, czyli potencjalnych oficerów już odniosła skutek, dowiedziałem się, że rejs forumowy powinien być organizowany jak I jego edycja, czyli wszyscy w kubryku płacą po równo, ja jako kapitan prowadzę rejs dla przyjemności.

_________________
Pozdrawiam
Darek