Może na początek trochę spraw organizacyjnych. Jak pewno wiecie rejs w tym roku odbędzie się w sierpniu, gdy woda będzie już cieplutka. Dokładnie płyniemy od 3 do 10 sierpnia. Na ten moment mamy zarezerwowane dwa ośmioosobowe jachty. Jeden z nich to znany Wam już z tamtego roku Mariner Airo, na którym w drugiej połowie rejsu pływała załoga Maciasa. Prawdopodobnie kapitanem tego jachtu będzie znów sam Macias, a ja będę mu pomagał Drugim jachtem będzie Twister 800 Szopena, kapitanem na nim będzie o dziwo Szopen Ale spokojnie to nie koniec. Planujemy w tym roku 24 osoby (3 jachty). Znana jest też cena 320 zł od osoby, plus zrzutka na jedzenie (100zł). Teraz słów parę o planach: Z Rynu wyruszymy na południe w stronę Sztynortu. Po drodze planujemy zatrzymywać się na dziko i robić ogniska Noc przed dopłynięciem do Sztynortu ochrzcimy dniem wódy, tak wiec tego wieczora ognisko będzie jeszcze huczniejsze. W Sztynorcie chętni będą mogli wybrać się do Żeglarskiej Tawerny na koncert szant (na żywo), a jeżeli będzie ciepło i pogodnie można noc spędzić na Sztynorckich hamakach. W drodze powrotnej zatrzymamy się w Giżycku gdzie możliwe że pójdziemy na dyskotekę. Przy okazji płynięcia przez Giżycko płynąć będziemy kanałem na którym napotkamy na most który jest otwierany co jakiś czas dla ruchu żaglówek. Gdy wyruszymy z Giżycka czekać będą na nas jeszcze Śniardwy - ogrooomne jezioro, oraz dzikie konie dla których spędzimy noc w okolicach Śniardw. Potem niestety nadejdzie czas na powrót do domu, ale w drodze powrotnej do Rynu wypatrywać będziemy boiska do siatkówki, aby rozstrzygnąć która łódka najlepiej gra w siatę. Płyniecie?
|