Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Pływanie weekendowe na Zatoce
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=2&t=26548
Strona 1 z 1

Autor:  bury_kocur [ 22 maja 2017, o 22:16 ]
Tytuł:  Pływanie weekendowe na Zatoce

Witam
Może ktoś ma ochotę pobujać się w najbliższy weekend z Górek na Hel i z powrotem ?
Wycieczka sobotnio / niedzielna.
Wolna kabina dwu-osobowa na prywatnej 40. stopówce.
Info proszę na PW.

Autor:  bury_kocur [ 26 maja 2017, o 10:19 ]
Tytuł:  Re: Pływanie weekendowe na Zatoce

Hi, hi, hi ...

Normalnie jak u Mrożka :lol:

Jak w październiku / listopadzie pytasz wśród znajomych, czy mają ochotę popływać w weekend po takiej Zatoce to zawsze podnosi się ogromny las rąk - ja, i ja, i ja, i ja jeszcze ... :)

I jak opowiadasz potem przy woodeczce w zimie o pływaniu to prawie zawsze usłyszysz "jak będziesz płynął to nie zapomnij o mnie - zadzwoń - na pewno popłynę" ...

Ale im bliżej sezonu tym wszyscy nagle mają inne zajęcia i żeglowanie im nie po drodze :-(

A to żona niespodziewanie rodzi, a to zupełnie niespodziewanie córka ma komunię, a to całkiem nie do przewidzenia komuś tam rozpoczyna się od lat planowany remont domu lub mieszkania itd, itd.... :rotfl:

Więc jakby ktoś jednak nie miał w rodzinie komunii, żona mu nie rodziła, nie remontowałby domu to zapraszam na pokład.

Pogoda na najbliższy weekend ma być ponoć fajna - ma być ciepło (jak na maj) i bez sztormów - wiatry miłe więc planuję skoczyć z Górek na Hel - tam pójść do knajpki na dorsza - spędzić miły wieczorek w porcie.

Do dyspozycji na noc całkiem wygodna i spora koja rufowa.

Trzeba wziąć ze sobą ciuchy, jakiś śpiworek, poduszeczkę i dobry humor...

Więc jakby ktoś chciał nam z Marzeną towarzyszyć to zapraszam na PW. :)

Autor:  junak73 [ 26 maja 2017, o 10:40 ]
Tytuł:  Re: Pływanie weekendowe na Zatoce

heheeh
Dawaj lepiej na Żeglarski Puchar Trójmiasta, ja mam a dużo ludzi w załodze to się z tobą podzielę.
Gwarantowana fajna biba z kolegami żeglarzami i moc emocji podczas regat, zapisy do 20 w Sopocie, Plac zdrojowy 2.

To jet miedzy innymi powód dla którego się regacę, po raz enty u Morgana i w Jastarni już mnie nudziły. A tak za każdym razem inne wyzwanie , inne miejsce , nowi ludzie, a jak ci sami to zawsze ciekawi.
No i mam z kim pływać.

Autor:  Colonel [ 26 maja 2017, o 11:14 ]
Tytuł:  Re: Pływanie weekendowe na Zatoce

bury_kocur napisał(a):
tam pójść do knajpki na dorsza - spędzić miły wieczorek w porcie.


Jeszcze nigdy się nie pojawiłeś....

Jak u Kulińskiego http://kulinski.navsim.pl/art.php?id=3187&page=0 "muszę Pana poinformować, że nie mogę Panu towarzyszyć. Z powodów nietrudnych do odgadnięcia będe tam: http://www.motowodniacy.pl/index.php/aktualnosci/155-ii-regaty-o-puchar-dwoch-wysp
Nie na motopompie!

Autor:  Jurmak [ 26 maja 2017, o 11:34 ]
Tytuł:  Re: Pływanie weekendowe na Zatoce

bury_kocur napisał(a):
Więc jakby ktoś jednak nie miał w rodzinie komunii, żona mu nie rodziła, nie remontowałby domu to zapraszam na pokład.


Z przykrością "muszę Pana poinformować, że nie mogę Panu towarzyszyć.":-(((( Ale obiecuję w Pańskim imieniu wyściskać drogą jubilatkę o żeglarskim nazwisku Rumpel :rotfl:
Za trzy godziny na pokład mojej skodzinki biorę małżeństwo o równie żeglarskim nazwisku bo Szot i ruszamy do miasta o żeglarskiej nazwie Uć :rotfl: :rotfl: :rotfl:

Autor:  bury_kocur [ 26 maja 2017, o 11:54 ]
Tytuł:  Re: Pływanie weekendowe na Zatoce

junak73 napisał(a):
Dawaj lepiej na Żeglarski Puchar Trójmiasta, ja mam a dużo ludzi w załodze to się z tobą podzielę.
Gwarantowana fajna biba z kolegami żeglarzami i moc emocji podczas regat, zapisy do 20 w Sopocie, Plac zdrojowy 2.

Przesympatyczny Zbyszku :)
Jest tylko JEDEN problem - ja mam wrodzoną awersję do regat - no Qrczę, nie znoszę się ścigać... :)
Pływam już tyle lat, że nie muszę udowadniać, że wiem do czego są te sznurki.
Natomiast jeżeli masz nadmiar crew to przekaż proszę owemu nadmiarowi info, że jest facet z dużą udką, z którym można TURYSTYCZNIE pobujać się w czasie łyyykendu na Zatoce.
Preferowane ludki sympatyczne - najlepiej jakaś para pci mieszanej - z poczuciem humoru - lubiąca wieczorem piwo i półwytrawne wino :)

Colonel napisał(a):
Jeszcze nigdy się nie pojawiłeś....

No jak Cię lubię Mordo Ty Moja - Co Ty Jędruś chrzanisz 3 po 3 ... :rotfl:
W sezonie bardzo często bywam w knajpkach Helu - natomiast faktem jest, że nie lubię pijackich mordowni, z których po ich zamknięciu wylewają się załogi takich dużych - 40. stopowych państwowych jachtów posiadających w nazwie miasto nadmorskie - których załogi starają się przenieść nastrój "po spożyciu" na cały port...
Wtedy bywam niemiły. :rotfl: bo w nocy - nie wiadomo czemu - lubię spać :rotfl:

Także wracając do wątku głównego - poszukiwane są sympatyczne ludki do załogi na weekend...

Autor:  martinez98 [ 27 maja 2017, o 07:12 ]
Tytuł:  Re: Pływanie weekendowe na Zatoce

Niestety i mi się pokomplikowało, ale gdyby tak w przyszłości jakiejś była podobna wyprawa, to czy z dzieckiem 2,5r wchodzi w grę? Może uda mi się namówić żonę, a na "pierwszy raz" propozycja bezkonkurencyjna. Tylko czy w takim "składzie" do przyjęcia przez Ciebie?
Pozdrawiam!

Autor:  bury_kocur [ 28 maja 2017, o 07:54 ]
Tytuł:  Re: Pływanie weekendowe na Zatoce

martinez98 napisał(a):
Tylko czy w takim "składzie" do przyjęcia przez Ciebie?


Jest - tylko musisz wziąć dla malucha kamizelkę asekuracyjną bo bez tego nie zdecyduję się Go zabrać.
A ci co nie popłynęli niech żałują - tak było wczoraj - pogoda dopisuje SUPER :) :
Załącznik:
DSC_1120.JPG
DSC_1120.JPG [ 92.23 KiB | Przeglądane 3883 razy ]

Załącznik:
Zdjęcie0635.jpg
Zdjęcie0635.jpg [ 138.18 KiB | Przeglądane 3883 razy ]

Załącznik:
Zdjęcie0637.jpg
Zdjęcie0637.jpg [ 104.51 KiB | Przeglądane 3883 razy ]

Autor:  junak73 [ 29 maja 2017, o 08:41 ]
Tytuł:  Re: Pływanie weekendowe na Zatoce

bury_kocur napisał(a):
A ci co nie popłynęli niech żałują - tak było wczoraj - pogoda dopisuje SUPER :)


No pogoda była prze-kozacka. Ciepło i fajny wiaterek. Lepszej nie można sobie wyobrazić.

bury_kocur napisał(a):
Preferowane ludki sympatyczne - najlepiej jakaś para pci mieszanej - z poczuciem humoru - lubiąca wieczorem piwo i półwytrawne wino :)


Z takimi nie ma problemu.... tylko wino wymieniłbym na wytrawne ;)

Autor:  waliant [ 30 maja 2017, o 09:15 ]
Tytuł:  Re: Pływanie weekendowe na Zatoce

bury_kocur napisał(a):
A ci co nie popłynęli niech żałują


Popłynęli popłynęli, jeszcze mnie ręce bolą i różne dziwne mięśnie czuję, a załoga w ogóle była półżywa w niedzielę, ale zadowolona.
A to ważne, żeby dziewczyny były zadowolone ;)

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/