Ależ nie bój się Kolego wstawić słowa właściwego ...

Chodzi Ci na pewno nazewnictwo stanowiące o prokreacji czyli przedłużaniu gatunku - nieprawdaż ?

Bo bez tej czynności nie byłoby nas na świecie - więc chwalmy niniejszym naszych dziadków i ojców, że w stosownym momencie bzyknęli oni Swoje kobiety - czyli - jak mawiał jeden z bohaterów Testosteronu - zapuścili im Swego Szanownego Mrówkojada

Czy w określeniu pobożnej tej czynności ktoś tu z obecnych widzi coś niestosownego ?

Przecież o czynność taką zabiegają nawet prominentni przedstawiciele Kościoła Katolickiego - nawet ją sami często wykonując

Gdzież więc z tym problem ?

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Ja sie wstydze Za mlody jestem jeszcze

_________________
***** ***

No to Panowie moje zaprowiantowanie pomału się krystalizuje.
Wypisuję co z konserw gotowych i domowych bym widział na pokładzie.

https://wekprepersa.pl/pl/p/Wek-Kierowcy/157
https://wekprepersa.pl/pl/p/Konserwa-Ja ... -Indyk/158
https://wekprepersa.pl/pl/p/Wek-Prepersa/147

Z tej strony to w kolejności ważności:
http://puszkopol.pl/category/przepisy/
Skwarki z mięsem
Pasztet
Kiełbasianka i Kaszanka

Z tej strony to:
http://firma-sys.pl
Placki ziemniaczane
Warzywa suszone

Z tej strony to:
http://polmarkus.com.pl/o-firmie/
Żółtko w proszku
Żółtko płynne ( o ile da się przechować na jachcie bez lodówki)

Monia podsunęła coś takiego
https://shop.conserva.de/en/130-bp-wr-e ... -emergency

Z serów to:
http://www.fronda.pl/a/domowy-zolty-ser ... 03069.html

Koniec szaleństwa, teraz pomocy, ile czego na jeden miesiąc. To jak, pomożecie ?

Chłopie - to był rok chyba 79 - chyba ...

Kto to jeszcze pamięta ?

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Proponowalbym rowniez slodkosci . Batony, czekolade, sa energetycznie i wielu smakuja i sa w miare tanie.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Moj rocznik, dobry rocznik jeszcze przed Czarnobylem

_________________
***** ***

Wcześniej. Na początku ery Gierka. 1971?

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

No to coś z firmy którą Hania sprawdziła i poleca
https://www.jawo2008.pl/bakalie-bez-kon ... ce-suszone

Jest jeszcze takie, gotować mus, a jak, jak jedziesz po wybojach, no i lodówka też mus.
http://jawo.pl/category/produkty/

Jawo bylo obok mojej firmy dawnej. Jak robili pierogi z kapusta to jak wiatr zawial to jakby ktos skarpetki bez prania rozwiesil:). U nas siec Spolem ma juz gotowane pierogi i popaczkowane. Na pierwszy rzut moga byc.

_________________
***** ***

Masz rację ...

25 stycznia 1971 Słynne wystąpienie Edwarda Gierka na wybrzeżu

https://www.youtube.com/watch?v=tD651uQqV2k

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

To co ? Lulu ? I trawimy a jutro pomagacie. No ! Jak w kawale "weźmy się i zróbcie"

Ano LULU

Do jutra ?

papapapapapa

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Bierz małe puszki i słoje tak by po otwarciu zniknęła zawartość, trzymanie otwartych nie zalecam. zwłaszcza pasztetów. Polecam puszki rybne z makrelą i nie tylko z Marinero, jak na razie dość szczelnie, mięso wypełnia wnętrze.


Piotr Siedlewski

Chopy, to był rok 1971 STYCZEŃ, około 20 Gierek był kolejno w Szczecinie i Gdański...

Emeryt: konserwa otwarta - słoik, czy puszka - to konserwa zjedzona. Na tak małym jachcie trzymanie otwartych konserw zagraża porządkowi, a w letnich temperaturach zdrowiu. Czyli niezależnie od tego ile masz osób, otwierasz jedna puszkę/słoik. Dlatego u mnie na lato idzie na jacht odliczona ilość puszek czteroporcjowych, np. na 8 dni, a reszta dwuporcjowe. Jeśli jestem we dwójke albo sam to otwieram jedną, jeśli wyjątkowo mam dodatkową osobę to dwie.

Z dżemami czy miodami jest podobnie, choć tu słoik może postać ale kupuje małe.

Co do cukru. Kilowe torebki są w szczelnie zamkniętych woreczkach. Cukier operacyjny jest w słoiku około 0,3 litra, wewnątrz łyżeczka, która używa się tylko do nasypywania do naczyń, nigdy do mieszania, nieoklejona i czysta.

Sól, a małym słoiczku po musztardzie, nie "zarastają" dziurki jak w solniczce.

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

Spróbuj jeszcze tego.

http://sklep.arpol.net.pl/pl/13-konserwy-wojskowe

Są to końserwy produkowane na potrzeby wojska, nie są tanie ale smaczne i wysokiej jakości.

Są tam też gotowe potrawy, które podgrzewa sie razem z opakowaniem w garnku z wodą i całodzienne racje żywnościowe ( śniadanie, obiad, kolacja), niesmiertelny puszkowany i pakowany próżniowo chleb itp.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
www.jachtdonkichot.pl


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Kurcze z tymi konserwami to na Marsa można.

_________________
pozdrowienia piotr

Założyłem osobny wątek w temacie żywnościowym, tam jest więcej informacji.

viewtopic.php?f=42&t=27905

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
www.jachtdonkichot.pl


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Parokrotnie w tym wątku wspomniano o konieczności 3 krotnego gotowania słoiczków po uprzednim ich wystudzeniu. Już o tym tu było a pierwszy raz napisał o tym JasiekN w tym wątku:
http://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=42&t=5972&hilit=s%C5%82oiczki
Jeżeli przygotowane wcześniej słoiki wraz z zawartością będziemy gotować zamknięte w szybkowarze to wystarczy ich jednokrotne gotowanie. W szybkowarze dzięki podwyższonemu ciśnieniu mamy podwyższoną temperaturę i dzięki temu za jednym razem przeprowadzamy proces sterylizacji.

A jeśli zamiast wody zastosujemy solankę nasyconą to dostaniemy i temperaturę tak +- 110 stopni C. Co przy zwykłej wodzie jest nieosiągalne
Wypróbowane

_________________
Pozdrawiam
Wiesław

Ale czy zdrowe Dla przykładu kosnerwa,

http://sklep.arpol.net.pl/pl/konserwy-w ... 850-g.html

A w niej E - 250

A tu znajdziesz co to za on

http://dziecisawazne.pl/wiesz-co-jesz-n ... od-a-do-z/

A dla leniwych.

Spożywanie azotynu sodu jest silnie powiązane z guzami mózgu, trzustki i jelita grubego oraz nadwrażliwością.

Takie i podobne są większości asortymentu.
Dla mnie odpada

Jeszcze tu
https://portal.abczdrowie.pl/najgroznie ... zywnosci/2

Dodawane chyba celowo, chodzi o długośc bycia na emeryturze.

Daj spokój. Przecież nie będziesz tego jadł przez resztę życia.

Sześć posiłków Ciebie nie zabije.

Nawet nie wiesz ile tego dotychczas zjadłeś...

Zobacz ile chemii jest w tym co podesłała Monia.

E 304, E 305, E341iii, E306, E451, E341 itd.

Np. taki E451

http://www.dolinaeko.pl/259,uwaga_na_sz ... _fosforany

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
www.jachtdonkichot.pl


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Trzydzieści posiłków, a siedemdziesięciolatka to i katar ruszy

We wszystkim co w słoiku lub puszce są końserwanty i przeciwutleniacze.

Zostaje Tobie tylko zawekowane własnej roboty mięcho i smalec z własnoręcznie wyhodowanego prosiaka na domowej paszy z domowych produktów. Wówczas nie bedzie E... ani antybiotyków.

Kupując mięso z drobiu cz wieprzowinę kupujesz w pakiecie wszystko to, co było w paszy + antybiotyki. A co było w paszy ? Lepiej, żebyś nie wiedział.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
www.jachtdonkichot.pl


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Czy syf w mięsie jest powodem dla którego mamy jeść, jeszcze więcej syfu dokładanego do puszek?

Piotr Siedlewski

Zajadasz na codzień różnego rodzaju frykasy i nawet nie wiesz ile już tych różnych E costam zjadłes. Jak dociągnąłeś do siedemdziesiątki to już nic Cię nie ruszy
Znaczy: zakonserwowanyś.
Przykłady tak na szybko
https://kobieta.onet.pl/zdrowie/zycie-i ... 9#slajd-11
A jeżeli na etykietce produktu nie znajdujesz E... to znaczy że producent ...kłamie

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *


Wyguglaj sobie czym i w jakim stopniu skażony jest np, Twój mintaj w panierce z czegośtam.
Oj, zdziwisz się.

_________________
Pozdrawiam
Wiesław

Panowie jalowy spór. Każdy je co chce. Zła żarcie może popsuć każdy rejs.Ja tam żadnym smakoszy nie jestem ale na puszkach to bym urlopu nie mógł spędzić. Zrobienie parę slojow jest tańsze lepsze niż mielona w konserwie.

_________________
pozdrowienia piotr

Weki, puszki itp.
Na rejsach, które ja organizuję zasadą jest kupowanie świeżych produktów w portach. Również mięsa, również tą karkówkę a 100 zł w Norwegii. Dzięki temu m/in znam ceny z autopsji, a nie z linków
Dodatkowo zasadą jest chodzenie w portach na kolacje do miejscowych restauracji. Dzięki temu można zjeść regionalne potrawy.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

Jesli organizator startuje od 25 PLN - dziennej stawki żywieniowej to opowiadanie o chodzeniu po knajpach i regionalnych potrawach jest grubą nieprzyzwoitością.

Zresztą numer popisowy kuchni niderlandzkiej czyli.
płaty tłustego smażonego boczku na to gotowana brokuła i sos beszamelowy oraz tarta gouda na to wszystko - zapiekane to to w piekarniku -, nie jest hiciorem.
Chyba, że seafood oraz Indonezja wraz z Chińczykami w Belgi i Holandii są godne polecenia.

Natomiast tradycję kulinarną północnych Niemieć czyli lapskaus lub brotkartoflen wraz z smażonym śledziem lub rdzawcem można zrobić na jachcie, szkoda wydawać siano.

Piotr Siedlewski

Znam 90-latków nader łasych na wędliny, więc się nie przejmuj zanadto, baczaj na rzeczywiście szkodliwe dodatki.
Prosty związek, naturalnie występujący, z którym organizm dobrze się zna, gdyż go wykorzystuje. A w przypadku niedostatku w diecie zmuszony jest sobie sam produkować, biedactwo
Sól w nadmiarze też szkodzi, a nawet są przypadki śmierci nagłej na miejscu. A z braku soli też... I cóż nam zatem czynić? A ile już było durnych teoryj dla naiwnych... jaja prawie jak z... jajami

Azotyny są w każdej wędlinie i peklowanym mięsie, z zasady, a nawet obowiązkowo. Zabezpieczenie przed jadem kiełbasianem. Lubi siem kiełbaskę?
A nawet w każdym zdrowym warzywie - pędzonym na nawozach azotowych wszak; tych eko też, i w wodzie pitnej takoż. A talerz jakiej sałaty czy szpinaku, jakże dyetetyczny i prozdrowotnie po sieci reklamowany, dostarczy Ci wielokrotnie więcej niż końserwa. Dlatego zielenina taka zdrowa, szczególniej dla sercowców

Insie, organizator nie staruje, organizator podał stawkę 5 funtów, jaką przyjęła koleżanka z naszego forum, a która wybiera się na duże kółko. Podał taką by było w sumie poniżej tej, którą zaserwował przedpiśca, a któremu organizator chciał się "odgryźć". Insie, nie twórz nowych faktów, organizator napisał że żywi się sam, to znaczy że zamyka się, - jak piszesz - choć zamknąć się nijak nie może, bo na jachcie nie ma nawet namiastki drzwi, i będzie wkrochmalał te swoje dewolaje. Jak one wyglądają podał. Dlatego Ci napisałem że jesteś złośliwy. Ale nie z takimi złośliwcami i zazdrośnikami miałem do czynienia, i żyję.
Jaka będzie stawka wyżywienia, zadecydują załoganci, mnie nic do tego. Może być nawet set złotych, kto bogatemu zabroni. Ja swoją prawdopodobną podałem. Proszę by pofolgować z bujną wyobraźnią, i pisać prawdę.
Insie, przypominam się w sprawie rysunków kardana, obiecałeś na pojutrze.

Łączę pozdrowienia

emeryt

NIe idź tą drogą...

jaja utrzymują się do 3 miesięcy pod warunkiem odwracania ( przepis Ludomira Mączki) , kupujesz w paletkach na rynku świeże, do tego dwie dodatkowe wytłaczanki i się na jachcie nie stłuką

_________________
pozdro Zbyszek
PUMA 42 S/Y SINE METU
http://www.maxiskippers.pl