Zapraszam do czarteru jachtu do spokojnego, rodzinnego żeglowania.
Nie mam dużej firmy ze stadem łódek. Mam swoją własną, zadbaną, nową dla spokojnych żeglarzy.
Wszystko na stronie www.jachtdlarodziny.pl

Witam. Trzeba przyznać, że stronka ładnie zrobiona.

_________________
Pozdrawiam
Leszek Dmochowski

Dziękuję

Rzeczywiście jachcik zacny i za rok kto wie, ale te samotne pagaje tak leżące aż się proszą o zrobienie jakiejś szuflady nad koją rufową tam gdzie są te schodki , ktore tworzy sufit po prawej stronie zdjęcia zrobionego na koję rufową.

_________________
***** ***

Na ten moment więcej pomysłów niż czasu i środków.
Z czasem i nie tylko to się pojawi

Rozumiem, że to Twój jachcik. W tym roku planuje po bajorkach pływać aby zdobyć troche wprawy. Znajomość teorii jeszcze niczego nie znaczy praktyka jest ważna. Mazury planuję w przyszłym roku ale albo przed sezonem albo po, jak ruch na wodzie będzie mniejszy.

_________________
***** ***

Tak mój.
Jak się zdecydujesz to zapraszam.
Rozmiarowo idealny na przetarcie.
Zresztą nie tylko na przetarcie. Czy marina, czy na dziko, wszędzie wejdzie.

Będę planował stawanie na dziko i nie mam zamiaru nikomu nic przecierać ani niszczyć Nie mówię nie ale tak jak wspomniałem chciałbym więcej doświadczenia zdobyć w poruszaniu się po wodzie. Nie chciałbym czegoś uszkodzic nawet niechcący. Ale dziękuję za zaproszenie.

_________________
***** ***

Uuu, ostry jesteś
Na przetarcie umiejętności a nie łajby

Myślę ,że w tym roku się podszkolę . W planach mam też Grecję-Cyklady na Bavarii 50. Uczepię sie koła sterowego i będę się starał jak najwięcej nauczyć i przypomnieć. Jedyny mały minusik że jachcik nie jest 6 osobowy. Lżej koszta podzielić (tak myślę), chyba że za większy znów się więcej płaci. Ale tu nie mam wiedzy bo jakośspecjalnie tego nie sprawdzam na razie.

_________________
***** ***

Jacht zwodowany. Majówka na wodzie i dodatkowo doposażona w szprycbudę.
Zdjęcia na FB i stronie.

tak, ale... jeśli zdjęcia w tle strony startowej (maszt, kabestan) ukazują zupełnie inną łódkę, to moim zdaniem nie do końca fair (dla niektórych mogą być mylące)...
Poza tym moja drobna uwaga: za dużo zdjęć wnętrza, a za mało łodki jako takiej - oferta wygląda jak reklama firmy stolarskiej albo programu kulinarnego (a jeśli to oferta dla dam to zrozumieją, że będą sikać do zlewu ), a nie spędzenia czasu na łonie przyrody .
Czy kokpit jest przyjazny dzieciom? Czy jeden dorosły da radę położyć i postawić maszt?
Jak obsłużyć silnik, gdy się go opuści na pantografie, jak do niego wtedy dosięgnąć, jak nim wspomagać żeglowanie na lewym, a jak na prawym halsie?
Tak czy inaczej pomysł przyklejenia talerzy do stołu jak w Victorii podoba mi się, ale na sztućce nie wpadłem .

OK, mam inne zdanie i traktuję to jako element dekoracyjny szczególnie, że jest galeria.
Ale szanuję inną opinię i dokonałem zmiany.
Pozdrawiam

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Faktycznie kardynalny błąd - nie ma toalety na zdjęciu, tylko jest w opisie
Z resztą nawet trudno polemizować, ale szydera podobno jest w cenie.