Chyba trochę to za małe na imprezę , ale pewnikiem światecznie sie jeszcze popływa, sylwestrowo pewnie też, bo czemu by nie.
No już 2 miesiące stoi na wodzie, to jak do wiosny nie będzie jakichś wód powodziowych to bedzie stała z okresowymi pływankami do kolejnego sezonu.

_________________
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

pozdrawiam Bartosz

Nowy Rok opływany, nawet jakichś kajakarzy spotkałem.

_________________
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

pozdrawiam Bartosz

Bartosz, wielka prośba.

Nie mogę znaleźć Twoich postów o wyliczeniach z hydrauliki siłowej. Pomożesz?
Miałem zapisane, ale musiałem zmienić system na nowszy, i wszystko poszło się paść.

emeryt

Tu masz kalkulator hydrauliczny, podstawiasz parametry i wychodzi co i ile, np dobór silnika elektrycznego i przypasowanie do niego pompy zebatej i ile wyjdzie cisnienia.
https://www.hk-hydraulik.com/pl/kalkula ... 3904f22781

natomiast w sklepie sklepdlarolnika.pl przy cylindrach sa tabelki podane przy jakimś cisieniu dany siłownik osiąga ileś tam KG, to tak łopatologicznie i obrazkowo, ale wygodniej niż liczyć Pascale. Porównujesz tylko dane otrzymane z kalkulatora.
na forum cnc w dziale na luzie również jest ten mój temat z koparką i troche tam popisane na temat.
https://www.cnc.info.pl/co-by-tu-spotworzyc-t97202.html
trochę sie obrazki pochowały po fejsach

_________________
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

pozdrawiam Bartosz

Wielkie dzięki. Zaraz zapisuję w zakładkach.

Niby styczeń, ale całkiem fajnie sie pływało, wiatr trochę przeszkadzał, ale bylo widac jak ten wiaterek kladzie sie na wodzie, jakbyu tynk obciagał na ścianie. Co prawda linka gazu mi sie zerwała i na wolnych obrotach jechałem i pod prąd i z prądem. Hondzia dała radę.

_________________
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

pozdrawiam Bartosz

I zaś, jako ten nedzielny pływacz

_________________
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

pozdrawiam Bartosz

Deszczowo, ale przynajmniej nie wiało, nadal cała Odra moja.

_________________
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

pozdrawiam Bartosz

A popyrkałem sobie dzisiaj

https://youtu.be/J8SkLn4nkLc

_________________
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

pozdrawiam Bartosz

a hrapkę mam na jakis lepszejszy silniczek, bo ta honda taka słabiutka
siakiś chinczyk chyba
https://allegro.pl/oferta/silnik-zaburt ... 4291fbf951

_________________
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

pozdrawiam Bartosz

Ale Ty masz tam wibracje w kabinie?
Capral wygląda ciekawie.
Jeszcze trochę i pociągniesz za sobą innych, jak Forrest Gump.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

Wibracje są tylko na pawęzy, w kabinie jest spoko, wygodnie i nudno przy tej prędkosci.
Sprawdziłem gpsem. Pod prąd moze 7 km/h z prądem 10. Moze trym za wysoko ustawiony, bo jak ze szwagrem płynałem to pod prąd było 12, czyli utka nieco dociązona w kabinie.
No ale więcej pływań raczej w pojedynkę i demon prędkości to to nie jest.

_________________
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

pozdrawiam Bartosz

Siakaś deszczówka pod nogami, poza tym stoi sobie.

_________________
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

pozdrawiam Bartosz

Film poglądowy, pokazujący pływanie motorówką po rzece:

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

Ja tam widze raczej pagajowanie niż pływanie motorówką
No własnie tak sie zastanawialem ze jakby sie wybrac gdzies dalej a potem wicher zdechnie.
Honda słaba, ale jeszcze nigdy mniei nie zawiodła.
No ale na taki eksperyment z wichrem to chyba obowiązkowo trzebaby wziąc elektryczka na zapas zamiast pagajowania. Może jak bedzie troche czasu to go na próbe przytroczę.

_________________
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

pozdrawiam Bartosz

No pogoda taka dość

_________________
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

pozdrawiam Bartosz

A ja tam sobie pyrcham, łodek sie w porcie nakociło.

_________________
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

pozdrawiam Bartosz

Oj, latającą kamerkę byś puścił i byśmy widzieli jak łamiesz falę na rzece.
I byłoby słychać jak pyrchasz sobie i nam.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

No w sumie czemu by nie, a po fali to dopiero co skakałem, znacz sie utworzonej po jakiejs dzikiej motorówce. Po ostatnich ulewach wypompowałem chyba 100 litrów wody. Chyba jednak w wolnej chwili tego wichra wsadze na próbę, W najbliższa niedzielę jest u nas akurat doroczy spływ pływadeł z Raciborza do Koźla, także raczej będzie tłumnie i niezbyt tego, zeby coś przerabiać w łajbie. Na pewno przydałoby sie otwierane okno z przodu, bo na upale to można zdechnąć, zwłaszcza przy takim kilkugodzinnym rejsie.

_________________
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

pozdrawiam Bartosz

Impreza dwudziestoletnia:
https://www.youtube.com/watch?v=GBRs8LD-E5U
Dominacja tratw, szanse masz na zwycięstwo. Białe gwiazdy na burty... Albo czerwone.
https://www.nowiny.pl/raciborz/159317-p ... -plan.html

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

Powiadają, że idzie Odrą powódź!
https://wiadomosci.onet.pl/opole/opole- ... ze/pf1vq0w

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

Może być. Z Podkarpacia i Małopolski też smutne wieści, a wczorajsza ulewa nas zalała.
Znaczy nie całkiem, ale skutecznie, bo nagle na naszej działce było z pół metra wody, która wdarła się do studzienki hydroforowej i pompa znalazła się pod wodą, wywaliło bezpiecznik różnicowy i ...
Mając za dużo wody, zostaliśmy bez wody.
Nawet nie wołaliśmy Straży Pożarnej, bo i po co, mają więcej, ważniejszej roboty. Pożyczyliśmy od sąsiada pompkę z długim wężem i osuszyliśmy studzienkę, do której przez długi czas jeszcze przesiąkała woda. Rano było już całkiem sucho - przestało napływać z zewnątrz, a nadmiar uciekł niżej. Zapowiadają ulewy również na dzisiaj. Taki mamy klimat: najpierw cztery miesiące suszy, a potem powódź. Od 50 lat słyszę o takich problemach i nic się z tym nie robi, bo tu najważniejsze jest "narodowe wstanięcie z kolan" i czy "aborcja i tęczowa zaraza nas nie zabiją". Ukochany kraj, umiłowany kraj...

Trzymajcie się tam na Odrze!!!

PS: Oczywiście, moja studzienka, to mój lokalny i osobisty problem, ale widzę problemy braku retencji itd. np. zebraliśmy wczoraj sporo deszczówki, a mogliśmy z 1000 razy więcej, tylko że te proste technologie nigdy nie były i nie są tutaj priorytetem - większość uciekła do Wisły i niech się pod Płockiem i na Żuławach martwią.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Wczoraj byłem nad Odrą w Trestnie. Odrą płynęły duże pnie drzew. Można by napisać, że jeden za drugim. Kolor wody to jak kawa z mlekiem. No to Bartuś sobie teraz nie popływa. We Wrocławiu zakaz żeglugi, w artykule nieco więcej na ten temat:
https://gazetawroclawska.pl/przybywa-wody-w-odrze-wroclaw-zakazuje-zeglugi-olawa-szykuje-sie-na-wielka-wode-i-oglasza-pogotowie-przeciwpowodziowe/ar/c1-15037242

byłem nad Odrą przedwczoraj, wczoraj, i dzisiaj.
Dziwnie ta fala powodziowa wygląda, bo wpierw mi burta wystawała ponad przystań, potem nieco opadło, a dzisiaj utka wisi na cumach, bo lustro opadło dobre pół metra, ale za to prąd duży. No haszcze już nie płyną, co miało spłynąć to spłyneło, troche drzew zadokowało w Koźlu przed mostem.
A wlasnie jeszcze jeden dowcip rodem z PRLu.
Zbiornik Racibórz bedzie zbierał wode przy ponad 1200m3/s
A w 2010 okolice Koźla zalało w cholere przy 1100 jakoś.

_________________
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

pozdrawiam Bartosz

Jakby to kogoś interesowało, to za jakies max 2 tygodnie bedzie w okolicach Pułtuska zabaweczka ode mnie do frezowania pierdół, takie tam centrum frezarskie

_________________
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

pozdrawiam Bartosz

Skacze sobie utka na tej wysokiej kawie z mlekiem i jakimś syfem, większośc udek już zwiała pod strzechy.

_________________
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

pozdrawiam Bartosz

Pokażesz?

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Znowu cała Odra moja

_________________
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

pozdrawiam Bartosz

VIP.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

Lodołamacza trza było nieco odkopać

_________________
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

pozdrawiam Bartosz