Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 21 lip 2025, o 00:06




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 573 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 20  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 17 lip 2015, o 21:37 

Dołączył(a): 19 paź 2006, o 07:55
Posty: 980
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 196
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
No widzisz! jak robisz coś na czym się znasz to robisz to tak jak powinno być, mocno, sztywno, solidnie. To z łódką zrób dokładnie tak samo. Jak postawisz zład prosto i symetrycznie, wszystko dobrze usztywnisz, to cobyś potem nie robił z poszyciem, listwami odbojowymi itd, to nic ci się nie ruszy, nie zwichruje, łódka będzie miała ładne płynne linie. To jest jedna z cech która obrazuje doświadczenie budowniczego, płynność wszystkich linii i symetria. Widziałem wiele samoróbek i niestety sporo z nich cierpiało właśnie na brak płynności linii, jakieś niechciane wybrzuszenia, wklęśnięcia, załamania. A jednym z powodów był brak lofting'u ( czyli rozrysowania łódkiw skali 1:1) na początku, nie zrobienia sobie szablonów z tego rysunku, niedokładnego ustawienia zładu, niewłaściwej kolejności poszywania i w końcu niechęci do nauczenia się posługiwania podstawowymi narzędziami ręcznymi, a stanowią one cały czas podstawę budowy łodzi z drewna i sklejki. Dobry i ostry strug albo i lepiej ze dwa, dłuta jak żyletki, śmiga, porządne piły ręczne...jeszcze parę drobiazgów i łódki same się budują... :mrgreen: no prawie...

_________________
Piwo jest dowodem na to że Bóg nas kocha i chce żebyśmy byli szczęśliwi.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 lip 2015, o 12:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 cze 2015, o 09:18
Posty: 215
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Podziękował : 17
Otrzymał podziękowań: 32
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
narzedzi i elektronarzedzi to mam w ch i troche hehe
ale pomysla na zlad juz mam - zrobie pod spodem ławę podwójną i poprzeczne belki do ktorych przykrece ramiona, przy okazji kilka ukosnic i bedzie można sie bawić.

_________________
siach



Za ten post autor bartuss1 otrzymał podziękowanie od: LukasJ
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 lip 2015, o 14:28 

Dołączył(a): 19 paź 2006, o 07:55
Posty: 980
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 196
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
bartuss1 napisał(a):
zrobie pod spodem ławę podwójną i poprzeczne belki do ktorych przykrece ramiona


No i dokładnie tak się robi heling... Jeszcze dokładnie na środku przykręć prościutko listwę tak żeby jedna z jej krawędzi wyznaczała oś symetrii będziesz sobie mógł od niej mierzyć wszystkie prostopadłe wymiary, łatwo i prosto...oczywiście heling wypoziomuj dobrze w dwóch kierunkach długą poziomnicą, łatwo wtedy ustawić wręgi do pionu...
pozdr.

_________________
Piwo jest dowodem na to że Bóg nas kocha i chce żebyśmy byli szczęśliwi.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 lip 2015, o 20:03 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 cze 2015, o 09:18
Posty: 215
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Podziękował : 17
Otrzymał podziękowań: 32
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
na srodku pociagne strunę, mam tez suwmiarke na 800 mm pomiaru hehe i kątownik traserski L800, taki byczy cięzki jak diabli ze stopą, więc w zasadzie moze sie obejśc bez waserwagi
zagadka : czym ustalimy płaszczyznę poziomą w rzucie XY z dokładnością do 0,1 mm ?
plaszczyzna o dlugosci no te 5m
hehe, ja wiem, ale ciekaw jestem czy wy też wiecie
laser krzyzowy to nie jest, błąd pomiaru lasera to 1 mm na 10m

_________________
siach


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 lip 2015, o 21:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
bartuss1 napisał(a):
czym ustalimy płaszczyznę poziomą w rzucie XY z dokładnością do 0,1 mm ?


Przezroczystym wężykiem z wodą w środku ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 lip 2015, o 22:28 

Dołączył(a): 19 paź 2006, o 07:55
Posty: 980
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 196
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Yigael napisał(a):
Przezroczystym wężykiem z wodą w środku


Czyli właśnie "waserwaga" :mrgreen: bo to nie poziomnica.

_________________
Piwo jest dowodem na to że Bóg nas kocha i chce żebyśmy byli szczęśliwi.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 lip 2015, o 22:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
peter napisał(a):
Czyli właśnie "waserwaga" bo to nie poziomnica.


Jak potrzebujesz na pięćdziesięciometrowej długości profilu wykopu trzepnąć poziomą linię w pełnym słoneczku to sznurki, długie poziomnice i laserowe cudeńka się nie umywają do rurki z cieczą ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 lip 2015, o 06:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 sty 2015, o 17:38
Posty: 1272
Podziękował : 604
Otrzymał podziękowań: 559
Uprawnienia żeglarskie: takie tam
bartuss1 napisał(a):
na srodku pociagne strunę, mam tez suwmiarke na 800 mm pomiaru hehe i kątownik traserski L800, taki byczy cięzki jak diabli ze stopą, więc w zasadzie moze sie obejśc bez waserwagi
zagadka : czym ustalimy płaszczyznę poziomą w rzucie XY z dokładnością do 0,1 mm ?
plaszczyzna o dlugosci no te 5m
hehe, ja wiem, ale ciekaw jestem czy wy też wiecie
laser krzyzowy to nie jest, błąd pomiaru lasera to 1 mm na 10m


Nie ukrywam że kiedyś miałam Cię za większego profesjonalistę, tymczasem odnoszę wrażenie że na prędce chcesz byle szybciej "upitolić" jakąkolwiek łódkę, aby nam coś udowodnić. Co chwilę wychodzą Twoje braki i totalna amatorszczyzna. Na swojej stronie już zdążyłeś wrzucić usługę w postaci budowy jachtu, tymczasem z relacji fotograficznej przedstawiasz proces "jak nie należy budować".
Gdyby nie dobra wola kolegów, ugrduliłbyś coś, czym z pewnością nie mógłbyś się pochwalić.

Bartku. Od blisko 10 lat produkujesz maszyny cnc. Nieśmiało zapytam, czy suwmiarka - 800mm to jest największe z Twoich precyzyjnych narzędzi pomiarowych?

Na wszelki wypadek wrzucam zdjęcia naszych suwmiarek, aby było wiadomo o czym mówimy. Najdłuższa ma 5.000mm (5mb!)

Na górnym zdjęciu obok suwmiarek - gigantów, tradycyjna suwmiarka - tak na wyobraźnię

Anka


Załączniki:
suwmiareczki2.jpg
suwmiareczki2.jpg [ 138.23 KiB | Przeglądane 4883 razy ]
suwmiarka.jpg
suwmiarka.jpg [ 80.2 KiB | Przeglądane 4883 razy ]

_________________
Wiosna
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 lip 2015, o 07:16 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 cze 2015, o 09:18
Posty: 215
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Podziękował : 17
Otrzymał podziękowań: 32
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
kurde, sami budowlancy sie znalezli, a myslałem ze tu zeglarze amatorzy, którzy pachwin nie rozrozniaja ( o czym powiadomil mnie Zbieraj hehehe)
taka-jedna- jowim, jo wim, ze Ty suwmiarkami handlujesz, to za drogi sprzęt, 800 ka , katownik traserski muszą wystarczyć plus pozostale sposoby.
zajarzam na swojej firmówce, bo moze ktoś zapyta o drewno,
ostatnio dostaje więcej zapytan o obrobke drewna i pochodnych niz budowę maszyn, no ale znowu mi sie trafiła maszynka i nastepny ma sie zdecydować, amatorszczyzna hehe, radzę sobie i co dziwne jestem konkurencyjny wobec pozostałych producentów, ktorzy szcyca się produkcją masową i wciskaniem kitu marketingowego. Tworząc całą alchemię, znasz swój produkt od A do Z. No chyba że uważasz że mam przestać, bo psuję rynek czy coś, ale jakos w latach 2006 - 2008 jakoś cala Polsza sie rzuciła na te moje rysunki.

no moje braki wychodzą - buduje zgodnie z projektem, ale widocznie te hamerykanskie wszystkie takie same - cos narysowane na odpieprz i duzo gadania o wspanialosci tegoż, a do mnie wydzwaniały ludziki z pytaniami - "a co to jest ten ptaszek RA0,63? mam to zeszlifować o 0,63mm ? " "a tamta kratka z literką i dwoma kreskami to co to jest?" wiec wywaliłem wiekszośc oznaczeń dla świetego spokoju pozostawiając tolerancję warsztatową hehe.
jednakże jeslibym cos spieprzył, to zbudowałbym kolejne i kolejne aż do skutku hehe, ja sie nie zniechęcam niepowodzeniami, jestem facet ze stali nierdzewnej :P
EBMiA z Augustowa od dluzszego czasu mnie męczy pisaniem artykulow na tematy CNC, wychodzi mi uszami pisanie o sterownikach, ustawianiu plc, programowania itd, jakas prosta robota fizyczna jest bardziej budująca, więc własnie zainteresowałem sie jakis czas temu lodkami, jedną sklejkową zrobiłem taka piczkę, ale chciałbym cos wiekszego, więc dzialam. Przynajmniej nikt mi nie zabroni tego zwodować w przeciwienstwie do oblatania samolotu.

_________________
siach


Ostatnio edytowano 19 lip 2015, o 07:35 przez bartuss1, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 lip 2015, o 07:28 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 sty 2015, o 17:38
Posty: 1272
Podziękował : 604
Otrzymał podziękowań: 559
Uprawnienia żeglarskie: takie tam
Nie odwracaj kota ogonem. Nie handlujemy suwmiarkami, (o czym doskonale wiesz) choć faktycznie kiedyś wystawiliśmy je na allegro, jako pozostałość po produkcji maszyn cnc.

Chciałabym Ci przypomnieć, że to ja 10 lat temu podsunęłam Tobie temat produkcji maszyn cnc, za co obiecanej flaszki nie otrzymałam do dziś.
Nie piję alkoholu w ogóle, żeby była jasność, ale słowo to słowo.
Tak więc prócz braku profesjonalnego podejścia do tematu, jesteś również niesłowny.

Anka

_________________
Wiosna


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 lip 2015, o 07:42 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 cze 2015, o 09:18
Posty: 215
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Podziękował : 17
Otrzymał podziękowań: 32
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
no, naciskałas z tą flaszką przy każdej możliwej okazji hehe, więc tak z czystej przekory postanowiłem z nią poczekać aż mi przypomnisz za kilka lat :P
Podsunelas mi forum cnc a nie produkcję maszyn, bo wcale nie zamierzalem niczego produkowac, miałem przecież biuro projektów gdzie rysowalem paraplany i samoloty hehe, klienty same przylazly jak zaczałem z siebie wylewac te mundrości akademickie na forum :P
potem ktos mi zaczał truć d projektem maszynki, plazmy chyba, koles wydzwaniał co tydzien i pytal jak postepy, więc zeby sie odczepil to mu ją zaprojektowalem, a potem z glupia frant wystawilem ten projekt na allegro za 300 zł, no co poradze ze sprzedało ich sie 500 szt. wiecej czasu zajmowalo mi plotowanie i składanie rysunkow i bieganie po poczcie niż faktyczne projektowanie.
a potem nawiązałem wspólpracę z "akcesoirami cnc" z Augustowa, przy okazji rozwineli skrzydełka tworząc zestawy czastek do moich rysuneczków, dzisiaj te rysunki sa za friko, wystarczy wejsc na akcesoria i o nie poprosić - udostepniłem ludziom te kilka projektow z uwagi na fakt że świat poszedl do przodu i staly sie juz troche nieaktualne pod wzgledem dostępu częsci, o ktore teraz łatwiej. No ale ponoc nadal ludzie się im przypatrują, tak samo wrzucilem te rysuneczki na grabcada do sciągniecia za friko jakos pare miesiecy temu, nie spodziewałm się że świat sie na to rzuci, a jednak 960 sciagnięc :P
https://grabcad.com/bartosz.soltys.as.b ... 1/projects

_________________
siach


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 lip 2015, o 07:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 sty 2015, o 17:38
Posty: 1272
Podziękował : 604
Otrzymał podziękowań: 559
Uprawnienia żeglarskie: takie tam
I znowu mijasz się z prawdą.
:)
Kolejność była taka:
Zamówiłam u Ciebie kilka projektów. Min projekt gondoli do motolotni, oraz pływaki do ultralajta. Później jeszcze (totalnie anonimowo) zakupiliśmy kilka innych projektów, związanych z cnc. Poszukiwaliśmy ludzi do współpracy na polu projektowym.

A że nieźle radziłeś sobie z cadem, jednocześnie cierpiąc z powodu braku kasy, podsunęłam Ci temat produkcji, jako że taką właśnie produkcją się zajmowaliśmy.
Hasło "flaszka" padło z Twoich ust. I nie ukrywam, że gdybyś wywiązał się z obietnicy, współpracowalibyśmy dłużej.
:)
Pozdrawiam i nie kontynuuję tematu. Skupię się na śledzeniu postępów Twojej budowy.
Pozdrawiam
Anka

_________________
Wiosna


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 lip 2015, o 08:06 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 cze 2015, o 09:18
Posty: 215
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Podziękował : 17
Otrzymał podziękowań: 32
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
w zasadzie nie żaluję ze mi sie tak ulozylo jak sie ulozylo, milionerem nadal nie jestem, no ale to wkrótce :P w koncu nie padłem po 2 latach dzialalnosci jak głosi statystyka i nadal w pojedynkę sobie radzę hehe, ppełniam błedy owszem, ale kto ich nie popełnia?

no ale zajmijmy sie łodką, dzisiaj jadę zrobić ładny heling.
aha odnośnie zagadki - tak, chodziło mi o aparat rurkowy z wodą hehe - tak ustawialem ta byczą maszynę.

_________________
siach


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 lip 2015, o 09:15 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 sty 2015, o 17:38
Posty: 1272
Podziękował : 604
Otrzymał podziękowań: 559
Uprawnienia żeglarskie: takie tam
bartuss1 napisał(a):
na srodku pociagne strunę, mam tez suwmiarke na 800 mm pomiaru hehe i kątownik traserski L800, taki byczy cięzki jak diabli ze stopą, więc w zasadzie moze sie obejśc bez waserwagi
zagadka : czym ustalimy płaszczyznę poziomą w rzucie XY z dokładnością do 0,1 mm ?
plaszczyzna o dlugosci no te 5m
hehe, ja wiem, ale ciekaw jestem czy wy też wiecie
laser krzyzowy to nie jest, błąd pomiaru lasera to 1 mm na 10m


bartuss1 napisał(a):
odnośnie zagadki - tak, chodziło mi o aparat rurkowy z wodą hehe - tak ustawialem ta byczą maszynę.


Bartku!
Zlituj się!!!
Aparat rurkowy z wodą to jest właśnie waserwaga, przy czym za cholerę nie uzyskasz dokładności 0,1mm!!!! Jeśli uzyskasz 1mm dokładności, to już możesz się cieszyć. Sam menisk będzie w ogromnym stopniu utrudniał pomiar.
No... chyba że do waserwagi podłączysz śrubę mikrometryczną :D.
Anka

(podkreślenie w cytatach Bartussa moje)

_________________
Wiosna


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 lip 2015, o 09:19 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
Nie wiem jak wy, techniczne człowieki, ale my archeologi stosujemy obniżenie napięcia powierzchniowego wody w rureczce pewnym środkiem produkcji inco-veritas. Tym zielonym. :mrgreen:

Tyle, że nas 1 mm satysfakcjonuje. Stabilnie na kilkudziesięciu metrach ;)



Za ten post autor Były user otrzymał podziękowanie od: taka_jedna
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 lip 2015, o 10:01 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 lip 2008, o 18:57
Posty: 2300
Lokalizacja: WZ
Podziękował : 490
Otrzymał podziękowań: 406
Uprawnienia żeglarskie: Xero z kota
Lub zamiast wodą zalać C2H5OH. ;P

_________________
Pozdrawiam
ŁJ


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 lip 2015, o 10:12 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 sty 2015, o 17:38
Posty: 1272
Podziękował : 604
Otrzymał podziękowań: 559
Uprawnienia żeglarskie: takie tam
Nie używamy waserwagi.
:)

_________________
Wiosna


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 lip 2015, o 10:12 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
LukasJ napisał(a):
Lub zamiast wodą zalać C2H5OH. ;P


Znaczy dałbyś w tym celu studentom archeologii spirytus? :roll: :mrgreen: :rotfl: :lol:

A o archeologu badaczu starych kompasów czytałeś? :lol: :kiss:

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

taka_jedna napisał(a):
Nie używamy waserwagi.


No można i teodolitu laserowego - przynajmniej nikt go nie zeżre po fajrancie ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 lip 2015, o 10:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 lip 2008, o 18:57
Posty: 2300
Lokalizacja: WZ
Podziękował : 490
Otrzymał podziękowań: 406
Uprawnienia żeglarskie: Xero z kota
Yigael napisał(a):
Znaczy dałbyś w tym celu studentom archeologii spirytus?

Nooo, to w ostateczności zalać Ballantine’sem ;)

Yigael napisał(a):
A o archeologu badaczu starych kompasów czytałeś?

O badaczu nie, ale :
Cytuj:
Mężczyzna grasował w Ustce od miesiąca. W tym czasie zdążył włamać się do pięciu kutrów.

Łupem przestępcy padały kompasy, a dokładniej znajdujący się w nich spirytus. Wpadł, kiedy anonimowa osoba poinformowała policję, że w pobliżu kutrów ktoś się kręci. Przybyli na miejsce policjanci zauważyli, że jeden z kutrów ma wybitą szybę i wyłamane drzwi. Weszli do środka, gdzie w sterówce zastali mężczyznę, który w pozycji półzgiętej, wysysał płyn z kompasu.

Zadanie było dość karkołomne. Mężczyzna nie korzystał ze słomki, ani nie przelał alkoholu do innego naczynia. Alkohol wysysał bezpośrednio ustami. Ciecz z kompasu okazała się mocnym trunkiem. W momencie zatrzymania 41-latek miał w organizmie aż 4,5 promila - czytamy w portalu Naszemiasto.pl

Mężczyzna trafił do szpitala na płukanie żołądka, a potem do policyjnej izby zatrzymań, gdzie trzeźwiał przez dwa dni. Jak się okazało, miał wiele szczęścia, albo dobrze znał się na kompasach. W starych, z których wypijał ciecz, znajdował się spirytus. W nowych natomiast jest trucizna.

"Spijaczowi" za kradzież z włamaniem grozi do 10 lat więzienia.


:)

_________________
Pozdrawiam
ŁJ



Za ten post autor LukasJ otrzymał podziękowanie od: Były user
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 lip 2015, o 10:55 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 sty 2015, o 17:38
Posty: 1272
Podziękował : 604
Otrzymał podziękowań: 559
Uprawnienia żeglarskie: takie tam
LukasJ napisał(a):
Łupem przestępcy padały kompasy, a dokładniej znajdujący się w nich spirytus. Wpadł, kiedy anonimowa osoba poinformowała policję, że w pobliżu kutrów ktoś się kręci. Przybyli na miejsce policjanci zauważyli, że jeden z kutrów ma wybitą szybę i wyłamane drzwi. Weszli do środka, gdzie w sterówce zastali mężczyznę, który w pozycji półzgiętej, wysysał płyn z kompasu.

Zadanie było dość karkołomne. Mężczyzna nie korzystał ze słomki, ani nie przelał alkoholu do innego naczynia. Alkohol wysysał bezpośrednio ustami. Ciecz z kompasu okazała się mocnym trunkiem. W momencie zatrzymania 41-latek miał w organizmie aż 4,5 promila - czytamy w portalu Naszemiasto.pl

Mężczyzna trafił do szpitala na płukanie żołądka, a potem do policyjnej izby zatrzymań, gdzie trzeźwiał przez dwa dni. Jak się okazało, miał wiele szczęścia, albo dobrze znał się na kompasach. W starych, z których wypijał ciecz, znajdował się spirytus. W nowych natomiast jest trucizna.

"Spijaczowi" za kradzież z włamaniem grozi do 10 lat więzienia.

:)


Zamiast się śmiać, lepiej pomyślcie kogo z "naszych" brakuje. To musiał być "swój" człowiek!!!
Kto z zewnątrz mógłby wiedzieć że w środku jest spirytus?

_________________
Wiosna



Za ten post autor taka_jedna otrzymał podziękowanie od: Były user
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 lip 2015, o 11:00 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
LukasJ napisał(a):
ale :


Do niego, piłem :mrgreen:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 lip 2015, o 11:31 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5397
taka_jedna napisał(a):
lepiej pomyślcie kogo z "naszych" brakuje. To musiał być "swój" człowiek!!!
No jasne, że nasz!
Przecież
LukasJ napisał(a):
miał w organizmie aż 4,5 promila
i ciągle funkcjonował.

Jego "pozycja półzgięta" była spowodowana wyłącznie niewygodnym położeniem kompasu, a nie stanem wskazującym. :rotfl: :rotfl: :rotfl:

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 lip 2015, o 16:23 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 cze 2015, o 09:18
Posty: 215
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Podziękował : 17
Otrzymał podziękowań: 32
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
no po 8 godzinach zabawy jakos to nabrało sztywności i wymiarów :P

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

_________________
siach



Za ten post autor bartuss1 otrzymał podziękowania - 3: LukasJ, Mir, taka_jedna
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 lip 2015, o 19:31 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 cze 2015, o 09:18
Posty: 215
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Podziękował : 17
Otrzymał podziękowań: 32
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Heblowanie sie zaczęło konretnie, w poniedziałek znikam do Augustowa wakacyjno - robotowo - trza Agema rozmontować, przy okazji sie dowiem co nieco o łódkach, wszak stocznia jachciarska Aldis, ciekawe czy tam bedą takie upaly jak tu na Śląsku czy biegun zimna hehe

_________________
siach


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 lip 2015, o 20:49 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 cze 2015, o 09:18
Posty: 215
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Podziękował : 17
Otrzymał podziękowań: 32
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
śmiesznie troche z tymi wzdlużnikami - skleiłem epidianem 2 sztuki z listewek 20x30 na zakladke, ale wychodzi mi na to, że najpierw przyjdą wzdluzniki a potem stępka, jakby troche na opak, grunt zlapac powierzchnie krzywoliniową, jutro po heblowaniu wyjdzie

_________________
siach


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 lip 2015, o 20:00 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 cze 2015, o 09:18
Posty: 215
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Podziękował : 17
Otrzymał podziękowań: 32
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
zdjęciami to sie pochwale kjak juz bede miał burty osklejkowane.
odnosnie tego osklejkowania dziobu - z pierwszych stron watku, mam smieszne wrazenie ze trzeba będzie pierwszą i drugą wregę pomęczyc szlifierką z tarcza lamelkową zeby uzyskac nie gladką powierzchnie ale przejsciową z lukiem, zeby ta sklejka sama siadla.
metode sobie umysliłem 4 x sklejka 4ka, i to w zasadzie tylko 1 metr takiego warstwowego nakladania o szerokosci bodajze 40 cm

_________________
siach


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 lip 2015, o 21:29 

Dołączył(a): 19 paź 2006, o 07:55
Posty: 980
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 196
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
bartuss1 napisał(a):
pomęczyc szlifierką z tarcza lamelkową


Hebelek kolego, hebelek ręczny ostry jak brzytewka, a nie jakieś tam szlifierki... przykładasz listwę, patrzysz gdzie odstaje i strugasz...

_________________
Piwo jest dowodem na to że Bóg nas kocha i chce żebyśmy byli szczęśliwi.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 lip 2015, o 22:03 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 lip 2008, o 18:57
Posty: 2300
Lokalizacja: WZ
Podziękował : 490
Otrzymał podziękowań: 406
Uprawnienia żeglarskie: Xero z kota
Peter, a wiesz że mieć ostry hebelek jak brzytewka, to znacznie większa sztuka ;)

_________________
Pozdrawiam
ŁJ


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 lip 2015, o 08:48 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 cze 2015, o 09:18
Posty: 215
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Podziękował : 17
Otrzymał podziękowań: 32
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
no tylko że ta listewka się skręca, raczej na przymiarkę pas sklejki.
tak czy siak teraz tydzien bez zabawy- jedziemy z rodzinką do Augustowa - wypoczynkowo robotowo.

_________________
siach


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 lip 2015, o 09:22 

Dołączył(a): 19 paź 2006, o 07:55
Posty: 980
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 196
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
LukasJ napisał(a):
mieć ostry hebelek jak brzytewka, to znacznie większa sztuka


E..tam, nauczyć się ostrzyć trza i tyle..., szlifierka z dobrym kamykiem, do tego "wet stone" i trochę wprawy...

_________________
Piwo jest dowodem na to że Bóg nas kocha i chce żebyśmy byli szczęśliwi.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 573 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 20  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 38 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL