Będąc dzisiaj u Mariana Strzeleckiego razem z Robertem. Spędziliśmy parę ładnych godzin na gawędzeniu o różnych projektach i tym podobnych sprawach.

Podczas naszych wywodów, lub jak kto woli monologów Mariana . Wypłynęła ciekawa konstrukcja pod roboczą nazwą którą wypatrzył Robert "Chardy".

To co się nam udało podpatrzeć na szkicowniku oraz co sam autor projektu nam pokazał to 5m jacht stalowy. Pełno morski (przynajmniej nadający się na Bałtyk ).

Zresztą Marian sam opowie

_________________


Bobrowe Żeremia
https://www.facebook.com/BobroweZeremia/

Noooo... Fajna łódeczka, ciekawa, chociaż tylko widziałem jej szkic, ale coś z tego może być ciekawego!

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

W szczególności, że to stal co w porównaniu do betonu drewna i plastiku w wypadku Mariana to nowość. Wręcz skok technologiczny

_________________


Bobrowe Żeremia
https://www.facebook.com/BobroweZeremia/

No, no, czyżby odbył się Pierwszy Mini Spot Warszawskich Małołódkowców??

Taka mała stalowa łódka musi, na wzburzonym morzu, zachowywać się jak bojka. Albo przynajmniej powinna.

_________________
Pozdrawiam
ŁJ

Chodzi o szybkość?

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Marian, nie bądź taki ...

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Zdradziliśmy pewnie jakąś tajemnicę... Może Marian nam jednak wybaczy?

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Świetna tajemnica, słuszna inicjatywa, a nazwa... powalająca tzn. zahaczająca o Hakera.
"Chardy" czy Hardy?

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

Się okaże...

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Okazywac mi tu prosze zaraz! Stalowy jacht tej dlugosci to ewenement!
Obrazki znaczy... nie rozprawy o ortografii.
Catz

_________________
W hamaku na huśtawce

Marian Proszę Cię bardzo pokaż to cudo

Jak Chcesz to mogę zbudować ale nie w tym roku

_________________


Bobrowe Żeremia
https://www.facebook.com/BobroweZeremia/

E... nie. Łódka wygląda na prawdę ciekawie, chociaż widziałem tylko szkic. Ma zaprojektowaną sporą wyporność i głęboki kadłub i nie musi pływać gorzej np. od Ragtime'a, czy Małego Xięcia, bo wcale nie musi być strasznie ciężka. Kiedyś była informacja o Ramblerach zbudowanych ze stalowej blachy 2 mm grubości - pływały poprawnie.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

No to rozumiem dlaczego Marian jest taki niechętny zmianom w Lirogonie - głowę ma nabitą stalą .

Marian, kolejny głos woła: nie daj się prosić, pokaż...
Wiesz, spawarkę tu mam, do blachy dostęp łatwiejszy niż do drewna . I obiecuję, że Lirogon będzie najpierw!

_________________
silnych wiatrów, małych fal...
Grzegorz "el Szaman" Roman
http://www.bluewateracademy.com

z blachy

_________________
Zbyszek

Marian jest twardy

w innym wątku odpisał na moją zaczepkę:



Jak to Co ?
Czeka na swoja kolejkę: Laysander; Lirogon; Knur-SB;
(co przy moim dzisiejszym tempie kreślenia daje wynik;
2026)
MJS

_________________


Bobrowe Żeremia
https://www.facebook.com/BobroweZeremia/

Marian , ma też tak, że napisze po jakimś czasie...
dopiero ten wątek zauważyłem...
MJS

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Ale fornirowanej mahoniem!!!

_________________
silnych wiatrów, małych fal...
Grzegorz "el Szaman" Roman
http://www.bluewateracademy.com

I to zwykle jest prawda
...jak i to że "zagubiam" jakiś wątek i piszę w innym.
...albo klikam wyjdź po napisaniu bardzo długiego tekstu
tak jak przed chwilą...

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIP-em. za co? i po co?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności, tak łatwo"-Churchil.

Kłania się orłel... hukslej.

[size=70]Zapraszam na fejsa:"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
i "Marian Strzelecki"

Ja Ci to moge ulatwic: codziennie bede przypominac uprzejmie: narysuj, kwakwa, P -911, narysuj, kwakwa, P - 911... No i ten stalowy tez!
Catz

_________________
W hamaku na huśtawce

Wielce szanowni Panowie Moderatorzy czy można uprzejmie prosić o zmianę nazwy wątku na "Strzelecki a stal czyli mały a C'HARDY z wysokością stania"
Trzymając za słowa Mobera i Szamana;
reaktywuję niniejszym koncepcję "Jacht moich marzeń" z pisma Żagle z ubiegłego wieku.
Polega Ona na tym że mozna przedstawić koncepcję jachtu
a kiedy znajda się chętni zostanie wykonana dokumentacja budowlana.
Koncepcja powstawał w a trakcie rysowania morskiego Laysandera
kiedy po koleji odrzucałem niemożliwe tam do spełnienia pomysły.


C'HARDY:
długość całkowita:...5,0 m
szerokość całkowita: 1,7 m
zanurzenie:......... 0,95cm/2m - kilowomieczowy
ciężar kadłuba:......350 kG
ciężar balastu:......450 kG
wyporność do KLW:....1200kG
załoga ~~ 1 szt
autonomia całkowita (wg. wyobrażeń)
Materiał poszycia stal 1,2 do 2mm
lub sklejka oblaminowana na bardzo grubo. (ale po co?)

Koncepcja przewiduje dwa rodzaje balastu;
(oprócz płyty dennej 2cm grubości~100kG)
balast ołowiany wewnętrzny 100 kG i balast wodny250l
(w zależności od potrzeb woda pitna)
co w połączeniu z ekologicznym napędem, daje niespotykana autonomię żeglugi.

Jachcik ma w założeniu dawać największe z możliwych poczucie bezpieczeństwa
zarówno na wielkich jeziorach na śródlądziu np.(USA) jak i na (porównywalnym do nich) morzu Bałtyckim.

Zakładając (że profile NACCA mówią prawdę) kształt kadłuba o przepływie laminarnym
powinien mieć wybitnie małe opory czołowe i nad wyraz duże siły bocznego oporu,
dodatkowo płyta podstępkowa stabilizuje przepływy cząstek wody
i zmniejsza możliwość nawietrzności w przechyłach.

Kadłub (pod wodą) typu szpicgat (szipiak jak go (w Stanach) nazywają)
a znany z Norwegii powinien się cechować doskonałymi parametrami nautycznymi
i nieznaną dziś dzielnością morską.
Przepływy wodne w okół kadłuba (stymulowane projektowo na organicznych symulatorach kanałowych)
dają pewność, że zoptymalizowana (pod względem komputerowym)
bryła jachtu sprawdzi się w najcięższych warunkach żeglugowych.

Ponieważ tak mały jacht sztormuje szybciej niż większe jednostki
zalożono, że trzeba zapewnić mu maksimum odporności zarówno
na umiejętności załogi i możliwie wiele na fale i wiatry.
Dla ułatwienia sztormowania pod wiatr zastosowano miecz szybrowy o
imponującej powierzchni (szacunkowo 100ccm) wysuwany ze skrzyni mieczowej
której konstrukcja wzmacnia dziób, oraz umożliwia zarazem
zmianę bocznego oporu dla zróżnicowanych żagli.
Szokujący na pozór przekrój poprzeczny nie jest już taki ekstrawagancki jeśli porównamy go z bocznym oporem:
stosunek (symulacyjny) jednego do drugiego nie odbiega od normy dla jachtów znanych ze swej dzielności morskiej,
a jacht ma wyraźnie mniejszą powierzchnię zmoczoną w stosunku do "nowoczesnych" jednostek pełnomorskich,
co jest najważniejszym parametrem przy słabych wiatrach.
Takielunek w różnych (nieprzedstawionych tu ze względu na prawa autorskie (ACTA)) wersjach
przewiduje różnorodność wynikająca z najnowszej wiedzy; niedostępnej zwykle
zarówno w kraju jak i za granicą. (poza najlepszymi jednostkami intelektualnymi).

Kabina mieści wygodnie (sławna już - wysokość stania) jedną dorosłą osobę i na krótsze rejsy drugą.
Ponieważ analiza ergonomiczna wykorzystania wnętrza, wykazała potrzebę jednej dużej koi dziobowej,
zrezygnowano z hundekoji na korzyść zasobników ze sprzętem ratunkowym (i pierwszej potrzeby)
dostępnym w każdej sytuacji i z każdego miejsca na jachcie.
"Pomieszczenie" kuchenne znajduje się na dziobie, dalej koja rozkładana do potrzeb,
potem na (PB) lodówka naturalna, a z drugiej (LB) apteczka ze środkami ratunkowymi,
a pod kokpitem sprzęt pirotechniczny i np.2kapoki.
Wietrzenie pomieszczeń kabinowych, przez przewód wentylacyjny (maszt)
oraz otwory zamykane grzybkami (lub declami Dżeka Holta ) w komorze dziobowej.
Pod podłogą kabiny zbiorniki na wodę i niżej balast .
W tylnej części starannie zaplanowano wykorzystanie dowolne,
oraz (podobnie jak w dziobie) komory powietrzne dla zmniejszenia zatapialoności jachtu.

Kokpit odpływowy o obniżonej wysokości siedzisk pomieści łatwo całą załogę
dając satysfakcję z chwilowej autonomii.
Bukszpryt z rolerami foków i genakera , daje możliwość wyżycia się (regatowego),
a luk dziobowy pozwala na samoczynne zarzucanie kotwicy na fali przybojowej.

Tak więc ten uniwersalny jacht powinien spełnić wymagania
najbardziej wymagającego żeglarza zarowno w sferze żeglugowej
jak i semantycznej.

z żeglarskim pozdrowieniem
Marian J.Strzelecki.
ps
w celu ewentualnych wyjaśnień proszę zadawać pytania na priv;
...odpowiedzi będą udzielone w najbliższy dzień roboczy.
z powodu niedzieli palmowej.

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIP-em. za co? i po co?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności, tak łatwo"-Churchil.

Kłania się orłel... hukslej.

[size=70]Zapraszam na fejsa:"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
i "Marian Strzelecki"

Co jest prawdopodobne z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością.

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

Marian, tylko jak ja Chardego okleję obłogami???

No, no, no... Chyba miałeś nieprzespana noc . Lirogon posuwa się dalej, choć chwilowo o tum nie meldowałem. Walczę ciągle z FreeShipem i powolutku zaczynam wygrywać . Ale o tym w najbliższych dniach we właściwym wątku.

A Chardy śliczniutki!!!

_________________
silnych wiatrów, małych fal...
Grzegorz "el Szaman" Roman
http://www.bluewateracademy.com

Genialne!

Oczywiste!

Rewolucyjne!

Ze tez nigdy nie pomyslalem o racjonalizmie dualizmu sfer istotnych!


Gdzie??

cHatz Fan Nieprawdopodobnie Pewny

_________________
W hamaku na huśtawce

Chyba to
Colonel zwrócił mi uwagę
że nastąpiła pomyłka ;:lol:
to z przepracowania:
dałem dwa troszkę nieaktualne rysunki.
Jeden to był rysunek zamówionej przez Maara bojki żaglowej,
a drugi miał kilka niepotrzebnych detali konstrukcyjnych
zmieniających nieco istotę rewolucyjność mojego projektu.
Nastąpiło także przekłamanie na temat wysokości stania;
to nie człowiek miał tam możliwość popisów w pionie
a najwyżej małolat'ka 156 wzrostu
Prawidłowe rysunki zamieszczam poniżej:

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIP-em. za co? i po co?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności, tak łatwo"-Churchil.

Kłania się orłel... hukslej.

[size=70]Zapraszam na fejsa:"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
i "Marian Strzelecki"

Errare humanum wszak est i takze i à fortiori:
Errare humanum est, ignoscere divinum, da mi basia mille, in duppa.
Nie dajmy sie przepracowywac!
Ale na rysunki P-911 czekam kwa.
Catz

_________________
W hamaku na huśtawce

A szkoda, tamto zapowiadało się bardzej nowatorsko

_________________
Zbyszek

Jaka tam szkoda ?? Jakie tam nowatorstwo? Neorenowatorsko chyba?
Tez mam sentyment i ciagoty do starych, zacnych plank-on-edge i dzieki szczesliwym interwencjom coponiektorych, mamy dwie, trzymajace sie kupy, wersje ciekawej, niedrogiej i bezpiecznej lodki.
Czy wersja "prawidlowa" tez przewiduje "starannie obliczone przestrzenie do uzytku dowolnego" ?
Catz

_________________
W hamaku na huśtawce

Owszczywiśźie;
każda wersja była tak samo wnikliwie optymalizowana.
ale ja tak mam od zawsze :
przy Betotronie Tomek Piasecki wymusił na mnie poszerzenie kadłuba
w przeddzień oddania rysunków do spawaczy.
Już rozrysowane 1:1 wręgi; rozcinałem po osi
i na nich rysowałem szersze.

MMjSss

Rozpatrywałem to plank...
i wyszła mi szerokośc 0,9 m
wiec się podłamałem trochę i poszerzyłem.
bo założenie było aby jacht był mieszkalny.
Wysokość stania ma (chyba) sens, kiedy da się rozstawić nogi na boki,
a gdy możemy w pionie stanąć tylko w porcie (i to osłoniętym) traci sens.
MJS

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIP-em. za co? i po co?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności, tak łatwo"-Churchil.

Kłania się orłel... hukslej.

[size=70]Zapraszam na fejsa:"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
i "Marian Strzelecki"

Toż to z C'hardego wyszła wersja samotnicza prawie :d

_________________


Bobrowe Żeremia
https://www.facebook.com/BobroweZeremia/

A ja i tak chcę Chardego okleić mahoniem!!!

_________________
silnych wiatrów, małych fal...
Grzegorz "el Szaman" Roman
http://www.bluewateracademy.com