Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 23 kwi 2024, o 15:43




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 18 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 12 cze 2013, o 13:40 

Dołączył(a): 12 cze 2013, o 13:19
Posty: 5
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz
Witam, jak możecie zobaczyć, jestem tu baaardzo nowy - ok. 10 minut. Założyłem to konto specjalnie w tej sprawie, otóż:

Na kaszubskim kempingu Alaska (serdecznie polecam) wraz ze znajomymi będziemy robić sobie konkurs urządzeń pływających, i choć robimy to czysto dla zabawy i praktycznie wszystko co nie zatonie już będzie zwycięstwem, miło byłoby zrobić coś trochę chociaż ambitnego. Stąd pomysł na FSS (rozwinięcie skrótu nieistotne :) ). Jestem absolutnym amatorem w dziedzinie budowania łodzi - mam jedynie wiedzę z zakresu żeglowania, jak mniej więcej żaglówka powinna "działać", i wielki zapał. Postanowiłem się więc z Wami skonsultować. Wszak głupio byłoby gdyby się okazało, że cały projekt spali na panewce, bo w początkowej fazie projektowania dokonałem jakiegoś idiotycznego założenia.

Teraz najbardziej newralgiczne elementy projektu. Jeśli macie jakieś rady, odradzacie, lub z doświadczenia wiecie, że jest jakiś super sposób na robienie tego, będę niezwykle szczęśliwy jeśli moglibyście podzielić się ze mną spostrzeżeniami:

- kadłuby wykonane ze styropianu, pokrytego warstwami żywicy i szkliwa. Nigdy w życiu tego nie robiłem, ale jak trudne może być pocięcie styropianowego bloku i obklejenie go? Miecze z byle płaskiego kawałka blachy. Kadłub w przekroju poprzecznym byłby trójkątem, z "zaostrzonym" dziobem. Jak, że przyczepienie pionowo miecza do takiej konstrukcji groziłoby urwaniem, myślałem na przyczepieniem wzdłuż burty, a więc miecze byłyby pod kątem, skierowane na zewnątrz.
- dwa żagle, fok i grot, maszt składany i "łamany" w połowie (ew. bez tej części ze względu na stabilność), wanty wykonane z kabli, regulowane. Zamiast likszpary, kolejny kabel (na długości, powiedzmy w 3 miejscach przyciśnięty zipami), grot montowany na żabki (? - tak jak fok na pucku np.). Żagle z brezentu (lub sugestie?)
- dodatkowy napęd, tu moja absolutna samowola, będzie to napędzana pedałami pompa odśrodkowa.
- pokład zbudowany jak pomost

Jak widzicie liczy się też to, żeby oprócz rzeczy na kadłub kupować jak najmniej materiałów :)

Z góry jestem niezmiernie wdzięczny za jakiekolwiek zainteresowanie : )


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 cze 2013, o 16:37 

Dołączył(a): 19 paź 2006, o 07:55
Posty: 980
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 196
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Zbuduj sobie "Cegłówkę" Bolgera, czyli to co przerabia się na PDRacery. Trzy arkusze 6 mm sklejki ,kawałek deski i plandeka, cenowo wychodzi najtaniej,zmieszczą się cztery osoby na spokojnej wodzie, no i masz gwarancję że będzie pływać właściwą stroną w górę.

_________________
Piwo jest dowodem na to że Bóg nas kocha i chce żebyśmy byli szczęśliwi.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 cze 2013, o 16:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 16800
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4107
Otrzymał podziękowań: 3971
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
peter napisał(a):
Zbuduj sobie "Cegłówkę" Bolgera, czyli to co przerabia się na PDRacery.
Czyli "Brick"

Obrazek

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 cze 2013, o 17:29 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
Natrafisz na trudności z laminowaniem styropianu.
Niemal każda żywica poliestrowa zawiera styren, który jest intensywnie wydzielany w trakcie żelowania (i później...mniej intensywnie, przez dziesiątki lat). Ten styren potrzebny jest głównie po to, by rozpuścić lepiszcze maty szklanej, która stanowi główną część laminatu, jakim zamierzasz się posłużyć do oblaminowania "styropianu".

Ówże styren, podobnie jak wiele innych rozpuszczalników organicznych, powoduje, że styropian "rozpuszcza się", mięknie, traci kształt, etc, etc...
Nieco lepiej od styropianu zachowuje się pod względem "rozpuszczalności w żywicy" polistyren ekstrudowany (XPS) - dość popularny w budownictwie i niedrogi - ale i on ulega degradacji pod wpływem rozpuszczalników jakie zwykle zawierają żywice.
Z piankowych tworzyw sztucznych, z których kadłub można ukształtować "łatwo i prosto" - do laminowania w pełni nadaje się pianka poliuretanowa - tyle że to wyraźnie droższe tworzywo, bo nie chodzi o piankę budowlaną (o otwartych porach) tylko o "szkutniczą" (kupowana w płytach miewa nazwę "airex", herex, są i tańsze nieco "generyki").

Oczywiście - są też żywice epoksydowe, ale te również często bywają modyfikowane styrenem. A te niemodyfikowane są bardzo gęste...co nie ułatwia laminowania. No i epoksydy tanie na pewno nie są...

Do żywic epoksydowych lub innych żywic nie zawierających styrenu powinieneś dobrać na zbrojenie matę szklaną sklejoną innym lepiszczem niż to, które rozpuszczane jest styrenem. Można też użyć wyłącznie tkanin szklanych - ale to już ani wygodnie ani tanio nie wyjdzie...

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 cze 2013, o 17:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 lip 2007, o 14:09
Posty: 47
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 4
pierdupierdu napisał(a):

- do laminowania w pełni nadaje się pianka poliuretanowa - tyle że to wyraźnie droższe tworzywo, bo nie chodzi o piankę budowlaną (o otwartych porach) tylko o "szkutniczą" (kupowana w płytach miewa nazwę "airex", herex, są i tańsze nieco "generyki").

To są pianki PVC. Piany poliuretanowe piją wodę.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 cze 2013, o 18:16 

Dołączył(a): 12 cze 2013, o 13:19
Posty: 5
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz
Co do samej łódki - aż tak mi nie zależy na niezawodności, a katamaran będzie się troszkę lepiej prezentował. One nie mają być ani najszybsze, ani nic, ot taki "konkurs" bez celu. Niewykluczone, że ewentualnie zmienię materiał na sklejkę - tak bardziej naturalnie : )

Dziękuję też niezmiernie za rady związane ze styropianem. Wyczytałem gdzieś wcześniej, że w takim przypadku styropian da się zagruntować żywicą epoksydową, i wtedy kleić. Ewentualnie, jakich kosztów i skuteczności można byłoby się spodziewać używając styroduru? Piszą, że jest mniej nasiąkliwy, ale to może nie o to chodzić :)

W ostateczności - z jaką żywotnością styropianu potraktowanego żywicą poliestrową trzeba by się liczyć? Czy jest to - czysto orientacyjnie - kwestia godzin, dni, czy może tygodni?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 cze 2013, o 18:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
wiatr napisał(a):
pierdupierdu napisał(a):

- do laminowania w pełni nadaje się pianka poliuretanowa - tyle że to wyraźnie droższe tworzywo, bo nie chodzi o piankę budowlaną (o otwartych porach) tylko o "szkutniczą" (kupowana w płytach miewa nazwę "airex", herex, są i tańsze nieco "generyki").

To są pianki PVC. Piany poliuretanowe piją wodę.

Oczywiście, to PCV, przepraszam za ten "poliuretan"...

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 cze 2013, o 19:25 

Dołączył(a): 30 paź 2009, o 14:25
Posty: 191
Podziękował : 82
Otrzymał podziękowań: 75
Uprawnienia żeglarskie: kandydat na toliwagę
styropian (polistyren ekspandowany mam na myśli, najlżejszy i najmiększy) wydaje się być dobrym materiałem, stosuje się go do robienia desek surfingowych/windsurfingowych,
ale:
1) zaskakująco dużo pracy wymaga zrobienie pływaka z niego, wiem, bo sam jeden zrobiłem (jeden, bo do proa a nie do katamaranu)
2) podczas profilowania pływaka, czyli piłowania go, szlifowania papierem ściernym itd. wytwarza się strasznie dużo "konfetti", które się do wszystkiego przylepia, i nie daje się zamieść, bo się elektryzuje
3) nie za bardzo jest co zrobić z tym pływakiem, jeśli się już dłużej nie będzie wykorzystywać
4) oblaminować trzeba starannie, bo jak nie, to zaczyna "pić" wodę i pływak staje się ciężki. oczywiście nadal będzie pływać, ale zacznie się degradować, bo na słońcu, gdy woda zamieni się w parę wodną, może zacząć puchnąć. rzecz jasna nie utonie utonie

pomalować styropian można nawet niekoniecznie żywicą epoksydową, wystarczy nawet i farba wodna, byle dobrze. ale zasadniczo raczej odradzam styropian, chyba, żeby zupełnie bez malowania, wzmacniania - zlepić do kupy na szablonie z deski i na wodę, ewentualnie farbą akrylową pomalować, będzie miękki i nietrwały, ale szybko się zrobi. no ale wtedy nie wiadomo, co z tym zrobić po lecie...

raczej robiłbym pływaki ze sklejki wodoodpornej grubości 4 mm. do wyboru technologia - albo na wzdłużnikach, albo szycie i klejenie (stich and glue). i nie laminowałbym ich, tylko ewentualnie pomalował, choćby i farbą chlorokauczukową. takie pływaki będą lżejsze niż oblaminowany styropian.

aaaa - jeszcze jeden bonus, jeśli ze sklejki, możesz zrobić kadłuby "v", nie będziesz potrzebował mieczy. uprościłbym jeszcze bardziej - za ster wiosło, maszt nalepiej wolnostojący, bez want, jak na laserze i żagiel nakładany na maszt - no grot ma mieć taką kieszeń, w którą wsuwa się maszt i już. wymaga to co prawda skonstruowania skrzynki na ten maszt, ale to nie jest trudne - kawałek rurki pcv kanalizacyjnej i kilka desek, trochę gwoździ, ocynkowanych, rzecz jasna. bez foka, ale fok na takie przedsięwzięcie, to też nadmierna komplikacja.

żagiel - nie plandeka, tyko folia ogrodnicza zbrojona pięciosezonowa, na alledrogo znajdziesz.

ale podaj może założenia konstrukcyjne - jaki budżet, ile czasu na budowę, jakie oczekiwania, co do wyporności - ile osób ma pływać i ile ważą. rozumiem, że akwen to jezioro.

pozdrawiam, Grzegorz


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 cze 2013, o 19:46 

Dołączył(a): 30 paź 2009, o 14:25
Posty: 191
Podziękował : 82
Otrzymał podziękowań: 75
Uprawnienia żeglarskie: kandydat na toliwagę
i jeszcze:
jakie masz narzędzia?
jakie doświadczenie w majsterkowaniu?,
czy będziesz mógł używać narzędzi elektrycznych, czy tylko ręcznych?
gdzie będziesz budować - czy pod dachem, czy pod chmurą?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 cze 2013, o 19:48 

Dołączył(a): 12 cze 2013, o 13:19
Posty: 5
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz
Woah, dziękuję niezmiernie za odzew :)

Więc chyba rzeczywiście przekonuje się do tej sklejki, bo rzeczywiście cholera wie co z takim styropianem zrobić.

Co do stich and glue, czytam właśnie o tym - czy takie pływaki wytrzymają napięcie?
Generalnie zaczynam się do tego zabierać na dniach, zacznę od kompletowania przyborów, na początku lipca jadę na ów Kemping i będę pewnie siedział tyle ile trzeba. Co do kosztów - tu jest największa zagwostka, bo nie mam pojęcia ile uda mi się znaleźć za darmo, ile co dokładnie kosztuje.

Co do uproszczeń. To będzie wszystko bardzo amatorskie, ale od skuteczności o wiele bardziej będzie się liczyła konstrukcja, pomysłowość. Stąd też największa ekstrawagancja - napęd na pompę odśrodkową (w przypadku flauty) napędzaną pedałami. Stąd też pływaki powinny być w miarę mocne, a składany maszt będzie dodatkowym bonusem - a wtedy bez want się chyba nie obejdzie. Plus takie bonusy to akurat najmniejszy mój problem, bo w takim majsterkowaniu mam wprawę, gorzej, że nigdy nie bawiłem się drewnem, więc będzie dużo nauki :)

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Narzędzia - dużo, popożyczane ale większość rzeczy które potrzebuje. Wszystko do obróbki drewna w sumie jest, w Gdańsku jeszcze co większe elementy mogę wyciąć na pile stołowej. Naprawdę prawie co się wymarzy to się znajdzie.

Doświadczenie formalne raczej małe, ale zawsze się budowało rzeczy, więc ogarniam co gdzie jak dokręcić przyciąć skleić żeby się nie rozpadło.

Mogę używać narzędzi elektrycznych.

Przez większość czasu (montowanie tego wszystkiego) pod chmurką, pod dach to co najwyżej coś podziobać, a tak to na zewnątrz.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 cze 2013, o 20:17 

Dołączył(a): 30 paź 2009, o 14:25
Posty: 191
Podziękował : 82
Otrzymał podziękowań: 75
Uprawnienia żeglarskie: kandydat na toliwagę
laser ma maszt składany, a żadnych want u niego nie zauważyłem. nigdy, choć i mało nim pływałem, to się może dokładnie nie przyjrzałem :lol:

to ja jednak trochę zacznę mącić:
choć jestem absolutnie przekonany do wielokadłubowców, to w tym konkretnym wypadku nie budowałbym wielokadłubowca. to znaczy, oczywiście zbudowałbym proa, ale to zupełnie inna historia.
budując katamaran musisz zbudować dwa kadłuby. ta oczywista oczywistość powoduje, że musisz dwa razy wykonać wszystkie czynności, jakkolwiek by nie były proste.
wydaje mi się, że najszybciej i najprościej byłoby jednak zbudować jakiś skiff. jeśli budować będziesz pod chmurą, to UWAGA: odradzam klejenie! jeśli już to klejem poliuretanowym, ale w ogóle bym zrezygnował z klejenia i w związku z tym ze sklejki. użyłbym najprostszych desek calowych, tarcicy konkretnie. do łączenia desek użyłbym młotka i gwoździ ocynkowanych. pomalował konstrukcję pokostem a potem ewentualnie farbą ftalową (najlepiej olejem lnianym, ale na to nie będzie czasu). w Gdańsku przyciąć deski, zrobić jedną wręgę (więcej nie będzie potrzebnych) i dziobnicę (? nie jestem zbyt mocny w polskiej terminologii).

bonus w gratisie - a jak się nie uda, to będzie fajne ognisko, takie w stylu wikingów :rotfl:

jeszcze jedno pytanie: jakie możliwości transportowe? przyczepka, TIR, dach samochodu?

bo jest jeszcze technologia skin on frame, no ale to jeszcze inna kategoria


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 cze 2013, o 20:36 

Dołączył(a): 12 cze 2013, o 13:19
Posty: 5
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz
Tak tylko żeby skleić i żeby wyschło myślę, że by się miejsce dla mnie znalazło - dobrze w sumie pamiętać, bo nie zastanawiając się nad tym robiłbym to na dworze. Ewentualnie rzeczywiście deski po prostu. Co do transportu, albo "paka" Transportera, albo dach, albo wynająć przyczepkę, w zależności od tego ile rzeczy będę musiał zabrać. Myślę, że i tak będę co jakiś czas wracał do Gdańska, więc pewnie będę się zabierać parę razy z tym. Skin on frame mnie trochę by przerażało chyba, zrobienie takiej ramy i w ogóle. Co do samego katamaranu, chyba bym jednak przy nim obstawał - stabilniejszy, plus napęd do pompy będzie przewidziany na dwie osoby, co niejako sugeruje katamaran - zwłaszcza kwestia prostoty przeniesienia napędu.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 cze 2013, o 21:07 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 8773
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1745
Otrzymał podziękowań: 2024
Uprawnienia żeglarskie: sternik
Yassemie - pomyśl czy taka zabawa ma sens kompletny.
Zacznij od spojrzenia na finał: co potem? Czy pływadło na śmietnik?
Czy puścisz go z dymem na jakimś ekstra ognisku pożegnalnym?
Czy to ma być happening "sztuka dla sztuki" czy jakaś galeria fanaberii?
Warto o tym pomyśleć już teraz, bo moze jest jakaś furtka, żeby taką
energię i emocje (!) spolaryzować choć trochę i w pożyteczną stronę.

Projektując cokolwiek pomyśl ekonomicznie i handlowo (kto to kupi i za ile?).
Tanio zbuduj i szybko, ale może i żeby się koszty zwróciły! :rotfl:
A może udałoby się towarzystwo choć trochę ukierunkować w strone ambicji
i np. pójść w rywalizację "kto mądrzej", a nie śmieszniej, choć zabawa to ważna rzecz.

1/3 emocji spróbuj skierować w stronę efektywności dzieła.
1/3 dla zabawy.
1/3 dla idei.

Zajrzyj na "Open 13", może jaki Muflon Ci się spodoba - zwolnię go z praw autorskich dla Ciebie! Jeśli zbudujesz i zwodujesz. A jeśli pójdziesz w sklejkę, to nie zapomnij o zszywkach i sklejce lotniczej, i bez farby, i bez lakieru.
Najważniejsze, żeby czas, jaki poświęcisz (poświęcą inni swój) nie poszedł na marne zupełnie.
Bo emocje są. I to cieszy. :mrgreen:

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 cze 2013, o 21:19 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10301
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1232
Otrzymał podziękowań: 2361
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
wiatr napisał(a):
Piany poliuretanowe piją wodę.

Zalezy jakie. Znam niepijace ;)
Catz

_________________
W hamaku na huśtawce


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 cze 2013, o 21:22 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 16800
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4107
Otrzymał podziękowań: 3971
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
mjs napisał(a):
Bo emocje są. I to cieszy. :mrgreen:

A przerabianie wszystkiego na marketing zabija emocje - te najważniejsze. :-P

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 cze 2013, o 22:13 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8026
Podziękował : 1870
Otrzymał podziękowań: 2413
Uprawnienia żeglarskie: -
Parę pomysłów na szybką robotę (nie mówię trwałą ;) )

Styropian - kupujesz taki twardszy, powiedzmy budowlany pod posadzki, w grubych płytach; skleisz płyty w blok klejem do styropianu, też budowlanym, np. Soudal; cały blok obrobiwszy na kształt oklejasz nie żadnym "laminatem szklanym" bo każdy inny laminat może być; na tymże kleju do styropianu (z wyjatkiem tych pieniących) możesz nalepić płótno dowolne - bawełniane, jutowe, a po prawdzie wszelkie szmaty co się ma pod ręką - naturalne włókno nasiąka klejem i trzyma się.
A nawet dla jaj możnaby użyć plastikowej siatki tynkarskiej do styropianu i zaprawy - tak jak do ociepleń budynków.
To wszystko wiąże szybko i na dworze, wilgoć zbytnio nie szkodzi.

Jak już o laminaty idzie - dowolny klej syntetyczny (wodoodporny lepiej :lol: ) z dowolną szmatą albo i papierem tworzy laminat. Żywica i włókno, nie? Najprędzej szło z jutowymi workami. Że nie wspomnę o słynnym kajaku "Makulatura" - bardzo zresztą udany, a nazwa chyba tłumaczy technologię? :mrgreen:
Płótno bawełniane i papier, lecz także płótno szklane (roving) można laminować żywicą poliuretanową. Czysty lakier poliuretanowy. Dwuskładnikowy lepszy oczywiście, ale i jednoskładnikowy do parkietu ujdzie.

Sklejka - wrzuć w googla "one sheet boat" i znajdziesz ideę, niejedną. Np:
Obrazek
Nie trzeba żadnych specjalnych projektów. Tylko dostać tak długi arkusz sklejki jak łódka. Narysowac sobie co komu w duszy gra i ciach. Ma być dno i dwie burty...
Wycinasz dno; nabijasz po krawędziach listwy sosnowe, przynajmniej calowe (tj25 mm, lepiej grubsze ale zbyt grube trudno wygiąć). Bijesz długimi ale w miarę cienkimi gwoździami, od strony sklejki - może trzeba będzie nawiercić najpierw dziurki w sklejce (ale cieńsze niż gwóźdź ;) ) a i trzeba pod listwę podłożyć coś ciężkiego by nie odskakiwała. Gwóźdź ma wyjść przez listwę - zaginasz co wystaje w bok (w poprzek listwy), sam koniec gwoździa zagiąc o 90 stopni i wbijasz ostry koniec z powrotem.
Jak chcesz dno podgięte to najpierw ustaw na podpórce, udepnij ile uważasz i dopiero te listwy.
Bok przykładasz jak zapasuje, przybijasz do dna takoż przez tę listwę. Obcinasz nadmiar, czyli co pod dno wystaje, a na dziobnicę i rufę tniesz po diametralnej łódki - trzeba uważnie namierzyć żeby to proste było :lol: i nabijasz listwę od wewnętrznej jako dziobnicę. Może dziobnice trzeba będzie nieco ostrugać, to sobie przymierzyć i na oko. Drugą burtę zakładasz symetrycznie, bijesz do tej listwy. Szpary będą na łączeniach - klej poliuretanowy, z tych pieniących, wcisnąć do szpary i cześć. Albo "uszczelniacz dekarski bezbarwny" - całkiem skuteczny i już mi 12 lat się trzyma, znaczy na dachu :D
Jakieś rozpórki czy wzmocnienia między burty może jeszcze będzie trzeba, ale to już pikuś.

Mam nadzieję że dość łopatologicznie wyjaśnione... Szczegóły jak co dopowiedzą tutejsi specjaliści, bom ze sklerozy cosik mógł przeoczyć :mrgreen:



Za ten post autor Ryś otrzymał podziękowanie od: Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 cze 2013, o 05:02 

Dołączył(a): 30 paź 2009, o 14:25
Posty: 191
Podziękował : 82
Otrzymał podziękowań: 75
Uprawnienia żeglarskie: kandydat na toliwagę
yassem napisał(a):
plus napęd do pompy będzie przewidziany na dwie osoby, co niejako sugeruje katamaran - zwłaszcza kwestia prostoty przeniesienia napędu.


eeee, to trzeba było napisać od razu, że chcesz robić rower wodny
proponuję taki w kształcie łabędzia ze styropianu


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 cze 2013, o 15:03 

Dołączył(a): 12 cze 2013, o 13:19
Posty: 5
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz
Dziękuję bardzo za wszystkie rady, bardzo wiele przydatnych rzeczy się dowidziałem : )


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 18 ] 


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 144 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL