Witam
czy ktoś z kolegów ma jakieś doświadczenia z łączenia obu tych żywic, jak się łączą?
Chcę połączyć 3 elementy z żywicy epoksydowej żywicą poliestrową, nigdy tego nie robiłem - będę wdzięczny za rady i opinie

pozdrawiam

_________________
pozdrawiam
Jarymi
www.szkutnia.com

A dlaczego nie epoksydową? Poliester nie jest 'klejem'; a to już rozumiem idzie o sklejenie gotowych elementów?

zawsze możesz wkleić poliester epoksydem, epoksyd epoksydem, za to epoksyd poliestrem - nieszczególnie IMHO.

Dokładnie nie wiem dlaczego, ale można kleić, laminować poliester epoksydem ale nie odwrotnie. HGW dlaczego

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Jak elementy swojej łódki malowałem poliestrową żywicą to w kilku miejscach gdzie pod spodem była epoksydowa się nie utwardziła.
co prawda były też miejsca gdzie poliestrowa utwardziła się na sklejce pochlapanej epoksydową ale lepiej epoksydową kleić epoksydową.

Kilka podstawowych wyjaśnień, które po prostu zależą od właściwości żywic:

po pierwsze- porównanie właściwości klejących epoksydu i poliestru jest jak porównywanie F16 do 'kukuruźnika"
po drugie - epoksydy utwardzają się długo ale nie mają "skurczu", nie ma naprężeń i pęknięć podczas gdy poliestrowe oznaczają się szybkim czasem utwardzania i wysokim skurczem co powoduje naprężenia materiału, mikro pęknięcia żywicy, oraz niedokładne przyleganie żywicy do włókien
po trzecie - epoksydy charakteryzują się lepszymi parametrami dotyczącymi wytrzymałości na rozciąganie oraz większą sztywnością - a laminaty w "utce" jednak mimo wszystko pracują i poddawane są przeciążeniom co w połączeniu ze skurczem poliestru w czasie utwardzania zdecydowanie obniża trwałość naprawy.
po czwarte - poliester ulega hydrolizie i jeżeli jest narażony na kontakt z wodą szybko traci swoje właściwości (po to mamy warstwę ochronną z żelkotu) gdy epoksyd jest można powiedzieć niezniszczalny przez wodę

i głównie dlatego poliester nie nadaje się jako "klej" - nie ma znaczenia czy to do łączenie 2 elementów z epoksydu czy też do czego innego.

teoretycznie niby można ale to tak jak z zasadą :
pamiętaj chemiku młody
zawsze wlewaj kwas do wody.

Hanna nie wie ale chemicy wiedzą na 100%. Tu w grę wchodzi adhezja, kohezja, napięcia powierzchniowe i zwilżalność. A po ludzku mówiąc, to żywica poliestrowa i epoksydowa, to dwa całkowicie rożne związki chemiczne, coś jak ocet i olej.
A łączące je słówko "żywica", oznacza tylko tyle, że po pewnym czasie z cieczy zmienią się w ciało stałe.

_________________
Pozdrawiam
ŁJ

Kurde a te tysiące łodek klejonych do kupy na matę albo nawet na szuwaks poliestrem??
Że to się wszystko jeszcze nie rozpadło??
A setki ton szpachli poliestrowej na samochodach??
Jak to się wszystko kupy trzyma??
A te hektary przekładek w laminatach na klej poliestrowy??
Co nie znaczy że klejenie epoksydu poliestrem jest najlepszym pomysłem.

Pozdrawiam
Przemek

pisząc "poliester" miałem na myśli żywicę poliestrową wywołaną w tym temacie



ot skrót myślowy

Witam wszystkich i dziękuję za info - muszę wytłumaczyć dlaczego takie dziwne pytanie.
Jestem szkutnikiem www.szkutnia.com i wszystko co wykonuję robię w technologii LPS - laminatów poliestrowo szklanych. Znajomy prosił o naprawę elementu wykonanego z żywicy epoksydowej i stąd to pytanie. Z epoksydu nigdy nic nie robiłem, próbki które wykonałem łącząc epoksyd poliestrem nie były zadawalające, ale byłem ciekaw opinii innych fachowców. Jeszcze raz dziękuję za wszystkie odpowiedzi

_________________
pozdrawiam
Jarymi
www.szkutnia.com